Rembrandt van Rijn
14 maj 2009 -
Rembrandt van Rijn (1606-1669) urodził się w Lajdzie (Leiden) jako piąty syn młynarza.
Rodzina Rembrandta mieszkała od pokoleń nad rzeką, jednym z rozgałęzień ujścia Renu (hol.: Rijn) w Lajdzie - więc nazwisko mieli van Rijn. Rembrandt jest imieniem malarza, jeśli ktoś tego jeszcze nie wiedział.
W Lajdzie także rozpoczął Rembrandt studia ale szybko wybrał malarstwo i poszedł w nauki do lejdejskiego malarza Jacoba van Swanenburga a następnie Pietera Lastmana w Amsterdamie gdzie zapoznał się ze malowaniem światło-cienieniami w stylu Caravaggio. Po pobranych naukach malarz wrócił do Lajden i założył swoją pracownię na spółkę z wyśmienitym grafikiem Janem Lievensem. Pierwszym uczniem Rembrandta był Gerard Dou.
W 1631 roku Rembrandt przeprowadził się do Amsterdamu. Miał coraz więcej zamówień na portrety i szkolił dziesiątki uczniów. W swym życiu Rembrandt namalował 300 obrazów, stworzył 300 rycin i 2000 rysunków. Lubił także malować siebie samego, pozostawił po sobie sporo autoportretów.
Rembrandt i Caravaggio są największymi geniuszami baroku, mistrzami dramatycznego światła i cienia, utrwalenia na płótnie emocji i realizmu.
POLSKI AKCENT: w roku 1634 Rembrandt van Rijn ożenił się z pochodzącą z Fryzji panią Saskią Uylenburgh której siostra natomiast była żoną polskiego teologa Jana Makowskiego wykładającego wówczas na uniwersytecie w Franeker. Zapewne ten polskie pokrewieństwo zaowocowało zamieszczonym obok obrazem polskiego szlachcica. Ten Polak na obrazie patrzy się na nas tak jak patrzy się i dzisiaj każdy Polak na Holendra - jeśli rozumiecie co mam na myśli. Minęło 400 lat a my nadal tak samo nędznie się patrzymy.
Życie prywatne nie układało się Rembrandtowi zbyt pomyślnie; wczesna śmierć dzieci a po tym żony i na domiar złego marne rządzenie się pieniędzmi doprowadziły do jego
bankructwa (1656) i licytacji całego jego dobytku wraz z domem po czym zmuszony został wynająć mieszkanie. Rembrandt leży pochowany w amsterdamskim kościele Westerkerk.
Intrygującym jest, że genialni malarze tej miary co Rembrandt i Van Gogh cieszyli się za życia znacznie mniejsza sławą i uznaniem niż niektórzy malarze których nazwisk już dzisiaj nie pamiętamy. Nie wystarcza mieć talent; ważniejszym jest umieć się sprzedać i wyrobić sobie "chody" w odpowiednich kręgach.
Ciekawostką jest, że przyjacielem Rembrandta był zamożny mieszczanin i burmistrz
Amsterdamu Jan Six I którego portret Rembrandt uwiecznił pięknie na płótnie. Portret ten pozostał własnością rodziny Six do dnia dzisiejszego i jest częścią prywatnej kolekcji w jedenastej generacji - pra-pra-wnuka Jana Six XI!
Najsłynniejszymi obrazami Rembrandta są: „Straż Nocna” (1642) wisząca w Rijksmuseum w Amsterdamie, „Lekcja anatomii doktora Tulpa” do podziwiania w Mauritshuis w Hadze i jego genialne autoportrety w wielu muzeach.
W Polsce znajdują się trzy obrazy Rembrandta: „Pejzaż z miłosiernym Samarytaninem” w Muzeum Czartoryskich w Krakowie, „Uczony przy pulpicie” i „Dziewczyna w kapeluszu” na Zamku Królewskim w Warszawie.