Witaj, to ia Łukasz!
Mam nadzieję, że kończący się czas Wielkiego Postu, był dla Ciebie dobrym czasem. Czasem, kiedy szedłeś za Jezusem po śladach Jego życia.
Bo wiesz, cale życie Jezusa, to było takie nieustanne kroczenie do Jerozolimy. Co więcej, idąc do Jerozolimy On wiedział, że tam zginie. Niebywałe, czy możesz w to uwierzyć?
Jezus rozpoczął nauczać, zaczął głosić, że nadchodzi Królestwo Boże, zaraz, jak tylko wrócił z pustyni. Wrócił z pustyni i zaczął w Galilei głosić Dobrą Nowinę. Słyszałem, że mówili o Nim wszyscy. Wszyscy mówili, że jest Kimś niezwykłym. Potem poszedł do Nazaretu, ale wyobraź sobie, że tam Jezusa nie przyjęli. Niewiarygodne. Tam gdzie żył, nie przyjęli Go! Dla Jezusa, musiało być to straszne.
Tak to po raz pierwszy Żydzi odrzucili Jezusa. Nie chcieli żeby był z nimi. żeby ich nauczał, i wtedy w Nazarecie, chcieli Go strącić z wysokiej skały, chcieli Go zabić! Ale wtedy się im nie udało. Odszedł stamtąd. I chodził po całej Palestynie, chodził i nauczał, a chodząc nieustannie zdążał do Jerozolimy. Często mówił swoim uczniom: Że Żydzi będą chcieli Go zabić, no i dlatego musi iść właśnie do Jerozolimy. Wiesz. On wiedział, że tam czeka Go śmierć. Wiedział, bo. Marek i Mateusz też o tym mówili, wysłał przed sobą uczniów, aby przyprowadzili Mu osiołka, bo na osiołku chciał wjechać do Świętego Miasta, do Jerozolimy. I tak się stało: wjechał do Jerozolimy, a ludzie stali i wiwatowali, cieszyli się na Jego widok. A On tak pokochał nas - ludzi, że Postanowił zostać z nami na zawsze!
Kiedy nadchodziło wielkie święto dla żydów - Pascha. On zasiadł z uczniami do stołu, wziął w swoje ręce chleb, podziękował za ten chleb Swojemu Ojcu, a potem powiedział uczniom, że to jest Jego Ciało - Ciało Jezusa. Możemy powiedzieć, że dał im Siebie, aby z nimi być.
Potem wziął kielich wypełniony po brzegi winem i znów podziękował Ojcu. Znów powiedział, że to Jest Jego Krew! Krew, która będzie za uczniów wylana!
Więc On wiedział! Wiedział, że zginie, że czas Jego już się kończy! Wiedział, a i tak postanowił ofiarować się dla nas - dla Jego uczniów. Co więcej, postanowił się ofiarować nie tylko raz - tam w dalekiej Jerozolimie, ale być z Nami zawsze. Chciał z nami zostać - i został! Choć Go nie widzimy tak od razu. to jednak wierzymy, że jest ukryty w postaci chleba i wina. Wielka to tajemnica!
Jezus, Jest ukryty wśród nas! Choć widzisz chleb i wino, to jednak wierzysz, że to jest Jego Ciało i Jego Krew! A wszystko to dlatego, że Jezus chciał z nami zostać na zawsze.
I to Jest tajemnica tych Wielkanocnych Świąt. Będziemy się najpierw smucić z Jego Pojmania w Ogrodzie Oliwnym, będziemy płakali, gdy On będzie umierał za nas na krzyżu, a wszystko po to, abyśmy się mogli radować, gdy On Zmartwychwstanie - co znaczy, że choć został zabity, to wróci do życia, aby już na zawsze być pośród nas.
Życzę Ci, abyś w Niego wierzył. Życzę Ci, abyś w te najbliższe dni smucił się i Płakał, gdy Jezus będzie za nas cierpiał. A wszystko po to, abyś potem mógł się radować, gdy zobaczysz, że On Zmartwychwstanie.
A ja za miesiąc znów będę. Ci pisał o Jezusie, o tym co uczył, jaki był, i będę tak cięgle do Ciebie Pisał, bo chcę abyś poznał Jezusa. Bo przecież, aby kogoś pokochać, najpierw trzeba go poznać.
Twój Łukasz.
Ks. Piotr Łabuda
Promyczek Dobra 4 (2004) s. 6-7