Maria Wirtemberska Malwina


Malwina, czyli domyślność serca.

Maria WIRTEMBERSKA

Oprac.: Marek Adamiec

BIOGRAM

- Powieści wiejskie (1819)

- Niektóre zdarzenia, myśli i uczucia doznanego za granicą -> naśladownictwo Podróży sentymentalnej Sterne'a (1816 - 1819)

- Malwina -> pierwsza polska powieść psychologiczno-obyczajowa, z elementami autobiograficznymi (1816)

UTWÓR

- zagubiony bliźniak

- zaprzysiężony sekret

- ucieczka

- mezalians

- nieszczęśliwa miłość

„Malwina” jest powieścią psychologiczną, na którą znaczy wpływ wywarł sentymentalizm. Opis uczucia pomiędzy Malwiną a Ludomirem. Szczegółowe odwzorowanie przemyśleń, przeżyć i rozterek wewnętrznych bohaterów. Ciekawy portret kobiety, której myślenie o świecie pełne jest obaw i sprzecznych uczuć. Miłość Malwiny jest sentymentalna, a więc szczera, niewinna, prostolinijna. Bliski jest dla bohaterki kontakt z naturą. Wyraźnie akcentowana jest w utworze emocjonalność działań bohaterów oraz tonacja romansowa. 

(opracowanie wsparte na Internecie i notateczkach :P)

TREŚĆ

list do brata…

(dedykacja książki bratu Wirtemberskiej, przekonanie o oryginalności dzieła w dotychczasowej literaturze polskiej, autorka podejrzewa czczość swej pracy, ale ma nadzieję, że uda jej się przekazać ludowi najważniejsze cnoty)

TOM I

Rozdział I

Wieczorna rozmowa Malwiny z siostrą Wandzią na temat szalejącej za oknem burzy. W końcu dziewczyny zapominają o grzmotach: Malwina zaczyna grać na fortepianie i śpiewać, ku wielkiej uciesze siostry. Wanda mdleje jednak po usłyszeniu głośnego grzmotu. Do pokoju wpada lokaj z wiadomością, że zapaliła się stodoła. Malwina wybiega, by pomóc poszkodowanym, nie zważając na nic. Nawet wbiega do płonącego budynku, by ratować śpiącą wewnątrz dziewczynkę. Zasłabła jednak w środku - ją i dziecko z płomieni wyciągnął nieznajomy mężczyzna. Ludomir przestawia się, jako podróżnik stacjonujący w tej okolicy. Siostry zapraszają Ludomira do domu, by mógł odzyskać siły (podczas pożaru, zranił się w ramię).

Rozdział II

List Ludomira do Telimeny. Opis swojej podróży, pożaru i pobytu u Malwiny. Telimena = ukochana matka mężczyzny. Opisana dokładnie zostaje Malwina (ze wszystkimi elementami drobnymi jej stroju), a także radość Ludomira z pobytu w Krzewinie i jego niechęć do odjazdu.

Rozdział III

Historia Malwiny: młodo wydana za mąż, nieszczęśliwa, bo nie kochała starego męża, wyznając mu to. Rodzice zmarli, zostawiając ją z okropnym mężem. Wywiózł on ją do zamku, w odległej od wszelkich ludzi okolicy, gdzie i tak męczył Malwinę chorobliwą zazdrością itp. Wielka samotność w domu (czytała książki, grała i śpiewała, rozmyślała), bo mąż wciąż pił i polował ze znajomymi. W końcu mąż jej zginął na polowaniu, a Malwina z wielkim żalem odjechała do Krzewina (jej majętności, do której wkrótce przyjeżdża jej siostra Wanda i ciotka).

Rozdział IV

List Wandy do ciotki. Prosi ciotkę, aby ta przyjechała do Krzewina. Opowiada tez o Ludomirze, z którym lubi spędzać czas. Wanda zauważa też, że Ludomirowi podoba się Malwina. Wady Ludomira: zadumany, ponury, nie chce mówić o swej rodzinie. Wanda twierdzi, że Malwina zmieniła się od przyjazdu Ludomira.

Rozdział V

Opis Malwiny: tkliwe serce, dobra, uczynna, romantyczka, o wybujałej wyobraźni, łagodna, ufna, ładna (lecz nie piękna), utalentowana, skora do pomocy, zawsze starała się dogodzić wszystkim i nikogo nie zranić. Mądra, oczytana, ale łatwo zmieniająca nastroje. Malwina jednak nie była idealna, tylko, jak sugeruj narratorka, prawdziwa. Ciotka otrzymawszy list od Wandy, szybko wróciła do Krzewina i bardzo polubiła Ludomira. Prośba, aby Ludomir został w majątku na dłużej. Prawdopodobnie, Malwina i Ludomir zakochują się w sobie.

Rozdział VI

Imieniny Malwiny. Ludomir przygotował niezwykły prezent: ruchomą rzeźbę (przebrani ludzie) przedstawiającą: miłość i przyjaźń; wyrył na kamieniu słowa:

„Przyjaźń i miłość, łącząc wiernych serc daniny,
Wiły ten uplot w świeżość i wonie bogaty;
Oby tak na dni wszystkie nadobnej Malwiny
Czas ulatując sypał pełną dłonią kwiaty!”

Zakłopotanie i podziękowania Malwiny. Bal imieninowy.

Rozdział VII

Malwina boi się wyjazdu Ludomira. Idzie z gitarą na taras, gdzie wyśpiewała uczucia tkwiące w jej sercu. Spotyka w ogrodzie Ludomira. Ludomir rzuca się do jej kolan wyznaje jej miłość. Zaskoczona dziewczyna, że ten jeszcze nie odkrył jej uczuć, mówi mu „Niewdzięczny”. On powtarza to słowo i pochwyca welon odchodzącej Malwiny.

Rozdział VIII

List Ludomira do matki. Żal mężczyzny po wcześniejszej sytuacji - myśli, ze Malwina nigdy go nie pokocha. Postanawia wyjechać nazajutrz.

Rozdział IX

Ludomir odjeżdża. Malwina otrzymuje od niego list. Wyznanie miłości, nieszczęście nieodwzajemnienia, rozpacz z odjazdu, prośba o zapomnieniu jego istnienia, pożegnanie. Rozpacz Malwiny, po wyjeździe ukochanego. Zaskoczenie i ból po jego odjeździe. Od tej pory temat Ludomira nie był przez Malwinę poruszany. Przybrała maskę zobojętnienia.

Rozdział X

Z biegiem czasu, przestano wspominać Lubomira w Krzewinie, co spotęgowało cierpienie Malwiny. Po pewnym czasie tej zgryzoty duszy, Malwina podupadła na zdrowiu. Malwina namawiana przez rodzinę na wyjazd do Warszawy. Po długich namowach przyjaciół, dziewczyna niechętnie zgadza się na wyjazd i wyjeżdża.

Rozdział XI

List Malwiny do Wandy: opis podróży i samego miasta Warszawy. Tęsknota za Krzewinem. Czuje się obca wobec tego świata. Kolejny list do Wandy: Malwina pomału aklimatyzuje się w nowym środowisku. Odwiedziny u księżnej, a także liczne podobne wizyty u dam z towarzystwa. Wizyta na przyjęciu, gdzie widzi Dorydę, która związana była z nieobecnym księciem Melsztyńskim. Kolejny list do Wandy: Malwina podczas balu poznała księcia Melsztyńskiego, w którym od razu rozpoznała Ludomira. Ten nie poznaje jednak Malwiny, którą obiecywał wiecznie kochać. List majora Lissowskiego do przyjaciela: Prosi o przyjazd Alfreda, opowiada o Malwinie, w której się zakochał. Wojsko Ludomira stacjonowało niedaleko Krzewina, Lissowski przypuszcza, że Malwina i Ludomir się znają.

Rozdział XII

Ludomir porzuca Dorydę dla Malwiny. Nie przypomina sobie jednak żadnego zdarzenia z Krzewina. Malwina ma rozdarte serce, nie wie, co się dzieje. List Malwiny do Wandy: żal Malwiny do Ludomira, wylewa siostrze. Dziad Ludomira (Zdzisław), pragnie ich małżeństwa. Malwina nie kocha Ludomira z Warszawy, ale tego, którego poznała w Krzewinie. Malwina nie rozumie swoich uczuć. Doryda knuje przeciw nim. Lissowski knuje z Dorydą (omotany).

Rozdział XIII

Wieczór u księżnej W***. Ludomir rozerwał suknię Dorydy, przez co musiał spędzić z nią resztę wieczoru. Po tańcach, doszło do gry w „pytania na karteczkach”. Prowokacja wobec Ludomira na temat Krzewina, ale temat owiany tajemnicą. Rozmowa o kwestach kościelnych, o religii. Malwina zawiedziona poglądami ukochanego, żegna się chłodno z towarzystwem i z nim. Podsumowanie o zepsutym społeczeństwie miejskim.

Rozdział IV

Kwesta. Malwina rozpoczyna z samego rana kwestę. Najpierw wizyta u nauczycielki niemieckiego i francuskiego wśród sierot (duży datek), następnie wizyta w bogatym domu (duży datek, tylko ze względu na urodę Malwiny), potem wizyta u damy dobrze znanej w towarzystwie (prosi, żeby Malwina za nią wrzuciła dukata), potem wizyta u księży bazylianów (rozmowa z bratem Ezechielem), potem w oberży (chętna jałmużna), itd. W końcu zaszła ku Wiśle, gdzie stał samotny domek, do którego Malwina postanowiła zawitać. Sędziwy rybak, poczciwa kobieta i mała dziewczynka. Tak Malwina poznała Cygana Dżęgę. Opowieść Cygana o księciu Melsztyńskim. Pewnej nocy, Cygan zobaczył mężczyznę nad brzegiem rzeki. Mężczyzna mówił sam do siebie i wzdychał, Dżęga uznał, że to jakiś zakochany człek. Trzymał w ręce materiał, ale wiatr mu go wyrwał i wrzucił w wodę. Szaleniec chciał się rzucić za skrawkiem materiału, ale Dżęga go pochwycił i wręczył zakochanemu. Ten chciał mu w nagrodę dać pieniądze, ale Cygan nie przyjął, wtedy tamten podarował dziewczynce sznur korali i uciekł. Malwina potem poszła do kościoła, gdzie spotkała wędrowca, który wrzucił do jej sakiewki datki. W wędrowcu Malwina poznała zaskoczonego Ludomira. W tym Ludomirze, poznała ukochanego z Krzewina. Spotkanie jednak przerwane, przez pożar okolicy, Ludomir biegnie na ratunek. Malwina udała się do domu.

TOM II

Rozdział XV

Malwina od rana oczekuje wiadomości od Ludomira. Nie mogąc jednak doczekać się żadnej wiadomości, pojechała do księżnej W***. Wiadomość o wyjeździe Ludomira. Historia Taidy: córka Zdzisława Melsztyńskiego, zakochała się w Lubomirze. Mezalians, na który nie zgadzał się Zdzisław. Taida wzięła jednak potajemny ślub z Ludomirem i uciekła przed gniewem ojca. Po kilku miesiącach Ludomir umarł, a Taida została sama w ciąży. Marzy tylko by szczęśliwie urodzić dziecko i umrzeć, ale przed śmiercią pojednać się z ojcem. List Taidy do Zdzisława: opowieść o jej losach i prośba o opiekę nad wnukiem i przebaczenie. Po narodzinach syna umarła, ale przed tym nakazał dać mu na imię Ludomir. Chłopcem zajęli się młynarze z pobliskiej wsi, dopóki nie przybył Zdzisław. Zdzisław załamany po śmierci córki, wyruszył, aby zaopiekować się wnukiem, którego przywiózł do Warszawy.

Rozdział XVI

Malwina wraca do domu, gdzie w sakiewce z datkami znajduje urywek listu pisany ręką Ludomira do matki. Zastanawia się, co trapi duszę jej ukochanego. Rozumie jego nagły wyjazd z Warszawy. Przybywa wnuczka Cygana z wiadomością, że zakochany młodzieniec znad rzeki zachorował.

Rozdział XVII

List Alfreda do Lissowskiego: donosi, że jest we dworze, w którym trwają przygotowania do ślubu. Opisuje młodą Florentynkę, której zawrócił w głowie Ludomir, kiedy stacjonował w tamtej okolicy. Kuzyn (narzeczony dziewczyny) szukał z nim zwady, doszło do pojedynku, nie wiadomo jak się to potem zakończyło wszystko. Lissowski donosi o tym Doradzie. List przedstawiony na forum podczas wieczornego spotkania całego towarzystwa. Malwina rozczarowana zachowaniem Ludomira. Do momentu powrotu księcia Melsztyńskiego, nic ciekawego się w życiu Malwiny nie wydarzyło.

Rozdział XVIII

Ludomir wrócił do Warszawy, nadal zakochany w Malwinie. Ciotka pisywała do Malwiny, aby ta wreszcie podjęła jakąś decyzje w sprawie Ludomira. Ta jednak kochała Ludomira z Krzewina, a nie tego, którego spotkała w Warszawie. Aluzja o turniejach rycerskich, o względy dam, ze strony Malwiny. Przygotowania do turnieju. Na tarczy Ludomira napis wybrany przez Malwinę.

Rozdział XIX

Turniej. Błonia Wilanowa. Wygrana = łańcuch turkusowy. Opis uczestników, miejsca itp. Pojawia się nieznajomy rycerz: czarna zbroja, przyłbica opuszczona, biała szarfa na ramieniu. Chce walczyć z księciem Melsztyńskim. Czarny rycerz zranił księcia i wygrał turniej. Rycerz miał na tarczy jedno słowo: „Niewdzięczny”. Po odebraniu zaszczytów zwycięscy rycerz zniknął. Malwina uczuła coś w sercu do czarnego rycerza, ale zaraz poczęła sobie wyrzucać niestałość w uczuciach.

Rozdział XX

Malwina podczas wieczornego spaceru spotyka księcia Melsztyńskiego, nawiązuje się rozmowa. Pożegnanie, przed jutrzejszym odjazdem Ludomira. Ludomir wyznał miłość dziewczynie. Nagle ta zobaczyła w oddali widmo - drugą postać Ludomira. Widmo w okropnym było stanie, co przeraziło Malwinę i dziewczyna zemdlała. Przerażenie Ludomira. Odwieziono ja w końcu do domu. Ludomir czuwał przy jej łóżku, ale dostał rozkaz odjazdu z Warszawy.

Rozdział XXI

List Malwiny do Wandy: opowieść o chorobie i jej przyczynie tkwiącej w nieszczęśliwym sercu. Opowiada o widmie, które ujrzała w ogrodzie wilanowskim. Malwina odczytuje to jako niepomyślna wróżbę, dla podróży Ludomira. Malwina pragnie powrotu do Krzewina.

Rozdział XXII

Kiedy Malwina odzyskała siły, opuściła Warszawę. Kiedy przybyła do Krzewina nie mogła nacieszyć się widokiem bliskich sobie osób i miejsc, za którymi tak tęskniła. Przechadzała się od tej pory miejscami, w których cieszyła się kiedyś towarzystwem Ludomira i myślała o swym ukochanym. Nie chciała jednak przywoływać wspomnień z Warszawy. Zdzisław przyjechał w odwiedziny, zauroczył się Wandzią. Do Krzewina przybywa młynarka, która opiekowała się małym Lubomirem po śmierci matki (Malwina i Zdzisław zapewnili jej godny byt na stare lata).

Rozdział XXIII

List majora B*** do Zdzisława: Bitwa pod Mohilewem. Lubomir uratowany przez nieznanego wojownika. Poszukiwania walecznego rycerza. Zdzisław prosi Malwinę, aby przyjęła pod swój dach zranionego Ludomira, który miał przybyć z wojny.

Rozdział XXIV

List Ludomira do Zdzisława: Opis momentu, w którym został zraniony Ludomir i tajemniczej osoby, która go uratowała. Ludomir przybywa do Krzewina. Ludomir zakochuje się ze wzajemnością w Wandzie. Dżęga też przebywał w Krzewinie, bo od wyjazdu Ludomira na wojnę, nie odstępował go na krok.

Rozdział XXV

Przygotowania do corocznego balu u Kasztelanowej. Malwina nie jedzie na bal, woli samotny spacer ku wspomnieniom jej ukochanego krzewińskiego Ludomira z zeszłorocznych imienin. Malwina spotyka brata Ezechiela. Ksiądz opowiada dziewczynie o swoim losie i o swoim umierającym przyjacielu. Ksiądz brał udział w bitwie pod Mohilewem. Opowieść o uratowaniu dzielnego żołnierza, który leżał zraniony na polu bitewnym. Opieka nad nim. Smutek rannego, po zobaczeniu napisu na skale, przy której ksiądz spotkał zasmuconą Malwinę. Historia nieznajomego, opowiedziana przez Ezechiela. Młodość spędził w górskiej wsi. Bardzo związany z matką. Zraniony został podczas bitwy, a po jego opowieści brat postanowił odwieść go do domu. Malwina uznała, że ranny młodzieniec, to ten, który uratował podczas bitwy Ludomira. Pożegnała się z księdzem, obiecując, że wróci następnego dnia z kilkoma osobami. Sen Malwiny: Rycerz z turnieju, Spotkanie z Dżęgą, pod przyłbica rycerza turniejowego było widmo z ogrodu wilanowskiego, jak dwie krople wody podobne do księcia Melsztyńskiego, kościół i okrzyki o rozpoczętej wojnie, następnie łąka w Krzewinie, na której kobieta trzymała dwa wieńce w rękach i podała je Malwinie.

Rozdział XXVI

Następnego ranka Malwina wraz z większą grupą osób udała się do chaty mnicha. Pierwsza wbiegła do środka i widząc osobę w rogu pokoju zemdlała. Weszła reszta do środka. Chory okazał się z wyglądu lustrzanym odbiciem Ludomira. Odkrycie znaku na ramieniu chorego. Historia Dżęgi: Cyganie udali się na przechadzkę i zobaczyli dziecko (3 lata) zbierające jagody. Kapitanowi chłopiec się spodobał, więc zabrali go ze sobą. Dziecko powiedziało tylko, że ma na imię Ludomir. Od tej pory zawsze Ludomir z Cyganami przebywał, ale zaraził się chorobą w ich obozie. Dżęga oddaje go pod opiekę dobrej kobiecie, mieszkając niedaleko we wsi. Dziecko miało znak - połomieńczyk na lewym ramieniu (taki jak na ramieniu tego chorego). Chory okazuje się drugim dzieckiem Taidy i wnukiem Zdzisława. Opowieść młynarki: urodziły się Taidzie bliźniaki, obaj dostali imię Lubomir. Ale jeden z nich został porwany w wieku 3 lat. Nie powiedziała nic wczesnej, bo bała się gniewu Zdzisława. Obaj (Zdzisław i książę Melsztyńskim) rzucili się szczęśliwi ku Ludomirowi. Okazało się w tym czasie, że zawsze, kiedy Malwinie mocniej zabiło serce na widok Ludomira to był właśnie ów zaginiony wnuk Zdzisława, którego pokochała w Krzewinie. Malwina ukradkiem odjechała, aby rodzina mogła się sobą nacieszyć. Malwina zaprasza ich potem do Krzewina.

Rozdział XXVII

Ludomir odzyskiwał zdrowie, ale było mu ciężko na sercu z powodu Malwiny. Właśnie mijał rok od jej imienin. Udał się wtedy do głazu, który był imieninowym prezentem. Potem pobiegł na ławkę, gdzie wyznał jej miłość, a tam spotkał samą Malwinę. Ponowne wyznanie miłości przez Ludomira. Ona rzuciła mu się w ramiona, ale potem się rozpłakała i wyrwała z objęć. Malwina wyznaje miłość Ludomirowi. Opowieść Ludomira o jego losach po wyjeździe z Krzewina. Ostatecznie wyznają miłość oboje.

Rozdział XXVIII

Ludomir z Ezechielem przenieśli się do Krzewina. Ludomir opowiedział o swoim życiu dziadkowi i bratu oraz o swojej miłości do Malwiny. Zdzisław się ucieszył, bowiem widział, ze drugi Ludomir kocha się już w Wandzie. Ludomir napisał list do Telimeny o tych wspaniałych zdarzeniach. Wszyscy się pobrali. Ostateczne wyjaśnienia narratora, o dziwnych zbiegach okoliczności. Od tej pory wszystkie lata młodzież spędzała w Krzewinie, natomiast zimy w Warszawie, gdzie kupili dom. Wszyscy byli szczęśliwi, porodziły im się dzieci. Doryda podróżowała po świecie, zawsze w samotności. Lissowski, po odrzuconych zalotach osiadł na prowincji, gdzie pochłonęły go przelotne miłostki (w tym do Florentynki). Wszyscy przyjaciele Malwiny i jej całej rodziny zostali w Krzewinie, ciesząc się szczęściem młodych.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Maria Wirtemberska Malwina czyli Domyślność serca streszczenie
Maria Wirtemberska Malwina
Maria Wirtemberska Malwina, czyli domyślność serca
Maria Wirtemberska Malwina czyli domyslnosc serca
37 Maria Wirtemberska, Malwina czyli domyślność serca, oprac Emilia Chacińska
Maria Czartoryska Wirtemberska Malwina
Maria Wirtemberska(1)
Maria Wirtmeberska Malwina tresc
Maria Wirtemberska Antologia
MARIA WIRTEMBERSKA
Maria Wirtemberska doc
Wirtemberska Maria Malwina, czyli domyślność serca
Czartoryska Maria MALWINA
WIRTEMBERSKA MARIA antologia
samosprawdzenie, pedagogika uczelnia warszawaka, podstawy psychologii ogólnej, wykłady Maria Jankows
Fragment wywiadu z Marią Wiernikowską n
Mann - Czarodziejska gora, Maria Kurecka „Czarodziej
proces pielęgnowania, OIOM- Proces, Maria Kwiatkowska
Interna 13.06.2011 - ver.1, giełda made by Maria, Mariola, Michał i Ols

więcej podobnych podstron