2011-03-14 Gorzów ŚL. ALEKS - Aleksander Anapolski
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
ERA - BOA - Warszawa
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Odp. na pismo nr: 132-S-690/02/2011 od 28.02.2011 --- na razie jest u Was zarejestrowana moja rezygnacja z numeru 784.634.623 --- umowa jest ważna do 10.2011 --- proszę o przesłanie dokładnie opisanych wariantów następnej umowy, lub aneksu do tej umowy (dla stałych abonentów) ~ pod koniec 08.2011 i wtedy ostatecznie się zdecyduje, jak ma być dalej, ale Tak-Tak mnie nie interesuje na dzisiaj, po 0,59 zł-min-netto…??? TP SA bez żadnych pakietów wartościowych ma polaczenia na tel. kom. po 0,26 zł-min-netto !!! Zobaczymy, czekam na kontakt od Was w 08.2011 i najlepiej w formie pisemnej (list), bo mam podstawy na dziś już nie wszystkim Waszym pracownikom wierzyć na słowo, bo można lekko trafić na ludzi świadomie lub nieświadomie niekompetentnych (pan D.P. - patrz niżej reklamację), lub aroganckich… (15.02.2011 - pan G.K.). Mam nadzieję, że przechodząc po 11 latach z Centertelu do Ery w 04.2007, nie zrobiłem pomyłki i że jednak większość Waszych pracowników BOA jest w porządku.
Z poważaniem --- Aleksander Anapolski
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Reklamacja
Sz. Państwo, rozmowy macie nagrywane, tak..? to proszę sprawdzić rozmowy do nas z BOA i od nas do BOA od początku: 03.01.2011 i dalej, aż do 10.03.2011. Prowadzę firmę od 20 lat i wszystkie 4 tel. kom. na dziś mam na firmę. Orientacyjnie 03-04.01.2011 dzwoni do nas pan D.P. i proponuje przejść w ramach Waszej promocji, jeszcze przed końcem naszych z Wami umów (02.2011 + 05.2011) na dużo tańsze pakiety. Myśmy mieli 1 p.w. PB-40 + 2 p.w. PB-120. On zaproponował: p.w. PB-20 + p.w. PB-80 + p.w. Rodzina-140..? (który nam, jako firmie eksportowej, nie był wcale potrzebny). Przy tym nie było żadnej wzmianki o kosztach połączeń zagranicznych z tych p.w., nie był wpisany ryczałt na połączenia z krajami UE, nie był wpisany pakiet internetowy (tu mam na myśli tylko PB-80 i R-140). Zaczęło się: 1) kurier przywiózł nie te kolory obudowy, co byłe zamawiane..? i przyjeżdżał drugi raz do nas.. a i tak na N-7020 w Waszych dokumentach wpisali nie ten kolor..? (grafitowy..?, a przywieźli zamawiany różowy: 602.265.788) 2) Wasz przedstawiciel ERY w Praszce pan A.K. nie mógł włączyć Samsung-Galaxy-S-i9000 (604.293.570) i niepotrzebnie zamienił naszą kartę SIM na nową..? potem i tak nie dał rady i odesłał Samsung do serwisu, skąd telefon wrócił po 3 dniach, bo nie był wyłączony tryb samolotowy..? 3) My wszystkie ustawienia zrobiliśmy we własnym zakresie, za 10 minut w Kluczborku, ale nie w punkcie Ery 4) Przychodzi ostatnia FA VAT, a przed tym SMS, i tu nas zamurowało… wszystkie rozmowy z zagranicą nam policzyli po cenach horrendalnych..? dużo drożej, niż my mamy w TP SA !!! i tylko dlatego że nas nikt nie uprzedził (p. wyżej) o tym !!! Z winy Waszego pracownika myśmy stracili za to prawie 300 PLN !!! nie z naszej winy !!! Jak można tak postępować ze stałym klientem, który ma 4 telefony u Was od 4 lat…? 5) Potem przypadkowo myśmy zauważyli, sprawdzając bieżące salda naszych telefonów, ze na tel. 604.293.565, bez wykonania rozmów, już nie ma PLN..? Okazuje, to był następny „prezent” od Ery, bo nam nie włączono pakietów internetowych BC..? BC-14 + BC-9, który po naszym telefonie za parę dni zmienili na BC-14 też (na 300 MB). Dlaczego nie włączono tego..? I znów my strąciliśmy następne 60 PLN i więcej…? 6) Razem nas ERA za jednym zamachem „posadziła” na 360 PLN, lub więcej…??? Czy to wszystko wg Państwa, jest w porządku..? Jak ja odzwoniłem do BOA ERA i znalazłem tego Pana (D.P.), co nam to „załatwiał”… to on momentalnie, żeby nie było reklamacji z naszej strony, zmienił niepotrzebny nam pakiet zaoferowany przez niego Rodzina-140 na PB-140, ale to już na przyszłość… 7) Zakazałem w naszej firmie dzwonić za granicę z ERY, a tylko z TP SA, gdzie mamy nieporównywalnie tańsze polaczenia zagraniczne w opcji „Wybrane 5 krajów”, której u Was, jak i „Rozmów porannych”, co myśmy mieli wcześniej, po prostu nie ma…? Czuje głęboki niesmak taką „współpracą” i mam nadzieję, że ERA, żeby całkiem nie utracić twarzy, w jakiś sposób nam zrekompensuje nasze straty z Waszej tylko winy !!! Tak dalej nie może być, jeśli mamy do czynienia z porządną firmą !!! Za telefon S-G-S-i9000 myśmy zapłacili Wam 399 PLN, a sieć PLUS oferowała ten sam telefon za 1 PLN..? Czy ktoś może to wyraźnie wytłumaczyć..? (w tym samym kraju i przy rosnącej konkurencji operatorów)…