Cziomer Polityka zagraniczna RFN doc


Cziomer Polityka zagraniczna RFN

na poprawę stosunków z ZSRR i innymi państwami socjalistycznymi. Minister Brandt zdawał sobie sprawę z faktu, że polityka wschodnia oraz niemiecka (głównie ze względu na potrzebę normalizacji stosunków z NRD) muszą być wzajemnie powiązane i podporządkowane wymogom odprę­żenia ogólnoeuropejskiego. Miały temu służyć dwie koncepcje: ładu poko­jowego w Europie (europejskie Friedensordnung)104 oraz wyrzeczenia się siły w stosunkach RFN z krajami socjalistycznymi (Gewałtverzicht)lf>5. Pierwsza koncepcja zakładała potrzebę zainicjowania w Europie długo­trwałego procesu zbliżania się do siebie państw o odmiennych ustrojach społeczno-ekonomicznych, co umożliwiłoby wyeliminowanie konfliktów i napięć, przy równoczesnym zachowaniu możliwości zjednoczenia Niemiec w przyszłości. Jej istotę sprecyzował Brandt w 1968 r.następująco: „Naszym celem nadrzędnym powinno być zachowanie pokoju w Europie. Celowi temu są podporządkowane wszystkie inne problemy, z problemem po­działu Niemiec włącznie. Fundamentami naszej polityki są: zmniejszanie napięć, poprawa stosunków oraz wstępne przygotowanie europejskiego ładu pokojowego"106.

Wstępem do realizacji tej długofalowej koncepcji miała być zachodnio-niemiecka propozycja wyrzeczenia się siły w stosunkach z europejskimi krajami socjalistycznymi, która jednak zakłada wyłącznie formalizację istniejących stosunków międzysystemowych w Europie, przy równoczes­nym postulowaniu tzw. otwartego status quo (odłożenia na przyszłość usankcjonowania polityczno-terytonalnego status quo ukształtowanego w Europie po II wojnie światowej). Wymiana not i rozmowy sondażowe RFN—ZSRR nie mogły w tej sytuacji dać pozytywnych rezultatów. Odby­wały się one w latach 1967 - 1968, a zostały zerwane w czasie konfliktu narastającego wokół wydarzeń wewnętrznych w CSRS, które rząd fede­ralny śledził z wielką uwagą107. Ogólnie można stwierdzić, że możliwości porozumienia RFN ze ZSRR i innymi państwami socjalistycznymi były niewielkie ze względu na układ sił wewnętrznych oraz brak zdecydowania w polityce wschodniej. Związek Radziecki sformułował katalog żądań pod adresem RFN, a m. in.:

76

1) uznania za nienaruszalne ustanowionych po 1945 r. granic i niewy-suwania roszczeń terytorialnych wobec państw europejskich, szczególnie wobec granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej oraz granicy między NRD a RFN;

2) uznania Berlina Zachodniego za jednostkę o szczególnym statusie politycznym;

3) uznania za nieważny od samego początku układu monachijskiego z 1938 r.;

4) zrezygnowania z produkcji i dostępu do broni nuklearnej w każdej formie;

5) podjęcia przez rząd federalny skutecznych środków w celu zahamo­wania tendencji militarystyczno-rewizjomstycznych w RFN 108.

Ważnym elementem przetargowym rozmów sondażowych między RFN a ZSRR była także sprawa art. 53 ust. l i art. 107 Karty NZ, które upoważ­niały Związek Radziecki do podjęcia środków przymusowych przeciwko tzw. państwom nieprzyjacielskim bez uprzedniej konsultacji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Mimo formalnego podtrzymywania (prócz NATO) gwarancji bezpieczeństwa dla RFN, stanowisko mocarstw zachodnich w powyższej kwestii nie pozostawiało wątpliwości, że opowiadają się one za utrzymaniem klauzul o państwach nieprzyjacielskich109. Dla zachodnio-niemieckiej elity politycznej stało się oczywiste, że bez uwzględnienia po­stulatów państw socjalistycznych normalizacja wzajemnych stosunków będzie niemożliwa. Od 1968 r. postępowało zróżnicowanie stanowisk SPD i CDU/CSU. Pod względem programowym FDP zbliżała się także do stanowiska SPD, umożliwiając — w wyniku zwycięstwa w wyborach do Bundestagu — utworzenie koalicji socjalliberalnej, która przez następnych trzynaście lat (1969- 1982) miała decydować o kierunkach polityki zagra­nicznej RFN. Z doświadczeń polityki wschodniej lat sześćdziesiątych wynikał wniosek, że nie można stosować taktyki polegającej na różnicowa­niu postępowania wobec poszczególnych państw, ponieważ obraca się to przeciwko interesom RFN. Potrzeba przewartościowania stosunków RFN z państwami wspólnoty socjalistycznej podyktowana była postępami polityki odprężenia w Europie, jak i w stosunkach Wschód — Zachód.

77

Problem normalizacji i odprężenia

w stosunkach z krajami socjalistycznymi

w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych

Utworzenie w 1969 r. rządu Brandta-Schecla wiązało się z próba poprawy stosunków RFN z krajami socjalistycznymi. Już w deklaracji nowego rządu z 28 października 1969 r. znalazły się nowe akcenty w polityce wschodniej i niemieckiej:

1) gotowość do porozumienia się ze Związkiem Radzieckim i innymi państwami socjalistycznymi:

2) zapowiedź rozpoczęcia rozmów ze Związkiem Radzieckim i Polską na temat wyrzeczenia się siły lub groźby jej użycia;

3) chęć rozszerzenia współpracy gospodarczej, naukowo-technicznej i kulturalnej;

4) uznanie NRD jako państwa „w Niemczech"; unikanie traktowania jej jako „zagranicy"110.

Nowy rząd szybko zdecydował się na podjęcie rokowań z ZSRR i Pol­ską oraz wyraził „gotowość do zawarcia z CSRS porozumień likwidujących skutki przeszłości" m. Nie bez znaczenia był także fakt, iż został podpisany układ o nieproliferacji broni nuklearnej, z zastrzeżeniem, że rząd RFN musi uzyskać dodatkowe wyjaśnienia odnośnie do możliwości wykorzystania energii atomowej do celów pokojowych. Już wcześniej wiadomo było, iż SPD jako partia rządząca, opowiadając się za uznaniem i respektowaniem granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej, zrywa z jawną polityką rewizjonistycz­ną. Problem specyficznego charakteru stosunków z NRD przedstawił nowy rząd szerzej w styczniu 1970 r. w tzw. raporcie O sytuacji narodu112. Należy podkreślić, że wszystko odbywało się w zmieniającym się klimacie politycznym zarówno w stosunkach radziecko-amerykańskich, jak i między Wschodem a Zachodem, co wywierało silny psychologiczny nacisk na nowy rząd federalny, od którego stanowiska w niemałej mierze zależał dalszy przebieg dialogu odprężeniowego.

Rozpatrując ogólnie proces normalizacji i odprężenia w stosunkach RFN z krajami socjalistycznymi w latach siedemdziesiątych i osiemdziesią­tych, można wyróżnić następujące fazy rozwojowe:

78

1) stworzenie przesłanek politycznych i podstaw formalnoprawnych do ulożenia stosunków RFN z krajami wspólnoty socjalistycznej; (1970--1972);

2) pogłębienie normalizacji wzajemnych stosunków oraz ich powiązanie z procesem odprężenia w Europie (1973 - 1975);

3) rozszerzenie stosunków dwustronnych z poszczególnymi państwami socjalistycznymi, przy równoczesnym eksponowaniu problematyki „jed­ności niemieckiej" i różnych elementów rewizjonizmu, szczególnie po zmianie koalicji rządzącej i tzw. zwrocie konserwatywnym (1976 - 1984).

Podział na powyższe fazy nie odzwierciedla całej złożoności wzajemnych stosunków oraz strategii i taktyki RFN. Ponadto systematycznie pojawiają­ce się na początku lat osiemdziesiątych sporne problemy na płaszczyźnie prawnej (np. z Polską w zakresie interpretacji układu z 7 grudnia 1970 r.) stawiają pod znakiem zapytania szczerość intencji RFN w zakresie reali­zacji przyjętych zobowiązań. Ograniczamy się tu do wymienienia tylko najważniejszych problemów, ilustrujących cele i ogólną taktykę w polityce niemieckiej i wschodniej RFN.

W pierwszej fazie decydujące znaczenie miały rozmowy ze Związkiem Radzieckim i z Polską, których nie można jednak traktować w oderwaniu od rozmów RFN z NRD oraz rokowań ZSRR z trzema mocarstwami za­chodnimi na temat Berlina Zachodniego. Wszystkie rozmowy miały zwią­zek merytoryczny, ale należało odrębnie rozstrzygać poszczególne problemy prawnopolityczne. Toczyły się one w czasie, kiedy w RFN trwała ostra walka polityczna wokół podpisanych układów, a szczególnie ich ratyfiko­wania, co wpływało na korzystny dla koalicji SPD/FDP wynik przedtermi­nowych wyborów do Bundestagu w listopadzie 1972 r.

Wstępne rozmowy sondażowe między RFN a ZSRR na przełomie 1969 i 1970 r. nie dały oczekiwanych rezultatów m. in. dlatego, że ze strony zachodnioniemieckiej prowadził je dyplomata „starej daty", ambasador RFN w Moskwie, Helmut Allardt, będący nie tylko przeciwnikiem po­rozumienia ze Związkiem Radzieckim, lecz także jakichkolwiek innowacji w polityce zagranicznej113. Dopiero przejęcie kierownictwa rozmów przez ministra w Urzędzie Kanclerskim, najbliższego współpracownika kancle­rza, Egona Bahra, doprowadziło do przezwyciężenia impasu i zbliżenia stanowiska obu stron. W końcowej fazie kierownictwo rokowań przejął minister spraw zagranicznych, Walter Scheel, z licznym sztabem zawodo-

79

wych dyplomatów, uzgadniając z A. Gromyką ostateczny tekst, który został podpisany podczas wizyty Brandta i Scheela w Moskwie 12 sier­pnia 1970 r.114 Wobec nawiązania przez oba państwa stosunków dyploma­tycznych już w 1955 r. zarówno preambuła, jak i poszczególne artykuły podejmowały zagadnienia ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa i poko­jowej współpracy w Europie, nie ograniczając się do spraw bilateralnychl ] 5. Art. I wyrażał przekonanie, iż warunkiem pokojowej współpracy w Euro­pie jest polityczno-terytorialne status quo — „rzeczywista sytuacja istnie­jąca w tym rejonie", natomiast konkretyzacja następowała w art. III. Po­twierdzał on nienaruszalność i integralność terytorialną wszystkich państw europejskich w ich obecnych granicach, „w tym linię Odr y-N y s y, która stanowi zachodnią granicę Polskiej Rze­czypospolitej Ludowej oraz granicę między Re­publiką Federalną Niemiec a Niemiecką Repu­bliką Demokratyczną (podkr. aut)'". Interes RFN zabezpieczał w pewnym sensie art. II, deklarując poparcie zasad sformułowanych w Karcie NZ oraz zobowiązując obie strony do rozstrzygania wszelkich spraw spornych środkami pokojowymi i powstrzymania się od stosowania siły lub groźby jej użycia we wzajemnych stosunkach. W art. III obie strony zobowiązały się także do niezgłaszania „roszczeń terytorialnych wobec kogokolwiek obecnie i w przyszłości". Układ RFN-ZSRR precyzował zatem dwie zasady istotne dla bezpieczeństwa i pokojowej współpracy w Europie: wyrzeczenie się siły i groźby jej użycia, a także nienaruszal­ność granic, które miały niezwykle ważne znaczenie dla dalszego kształto­wania procesu odprężenia.

Już podczas rozmów ze Związkiem Radzieckim delegacja zachodnio-niemiecka zabiegała o umieszczenie w tekście układu wzmianki na temat prawa do samostanowienia, traktatu pokojowego lub dążenia do tzw. jedności niemieckiej116. Z powodu zdecydowanego sprzeciwu strony ra­dzieckiej przedstawiciel RFN musiał się zadowolić przedstawieniem sta­nowiska swego rządu poza tekstem właściwego układu. Minister spraw za­granicznych ZSRR, Gromyko, podczas rozmowy z ministrem Scheelem ustosunkował się do powyższej kwestii następująco: „Trzecią sprawą, w któ-

80

rej wyszliśmy Warn naprzeciw, było zjednoczenie Niemiec w przyszłości. Wasza pozycja jest jasna, nasza również. My także mamy swoje wyobra­żenie o tym, jak można byłoby osiągnąć w przyszłości jedność niemiecką. Mogliśmy stworzyć układ, który przekreśliłby wszystkie plany zjednoczenia Niemiec. Każda wypowiedź dotycząca zjednoczenia byłaby wówczas sprzeczna z układem117,

Zasadniczy cel polityczny rząd federalny sformułował w tzw. liście o je­dności niemieckiej, wyrażającym „wolę działania w kierunku zapewnienia Europie stanu pokoju, w którym naród niemiecki uzyska znów jedność na zasadzie samookreślenia"118. List stanowił dokument towarzyszący układowi moskiewskiemu z 12 sierpnia 1970 r. i został przyjęty do wiado­mości przez ministra Gromykę 30 minut przed podpisaniem układu, co także znalazło odzwierciedlenie w protokole. Należy dodać, że powtarza on fragment preambuły Ustawy Zasadniczej RFN z 1949 r. i stanowi po dzień dzisiejszy formułę prawnopolityczną na wyrażenie perspektywicznych aspi­racji zjednoczeniowych.

Dalszym taktycznym posunięciem rządu federalnego w toku rozmów ze Związkiem Radzieckim i Polską było „podtrzymanie odpowiedzialności czterech mocarstw za Berlin i Niemcy jako całość", które znalazło odzwier­ciedlenie w notach skierowanych do mocarstw zachodnich i zostało przez nie przyjęte do wiadomości119.

Powyższe noty wraz z „listem o jedności niemieckiej" stanowią doku­menty towarzyszące, natomiast noty do mocarstw zachodnich potwier­dzają oczywisty fakt, że RFN występuje tylko we własnym imieniu i nie może się wypowiadać w sprawach, które nadal znajdują się w kompetencji czterech mocarstw, co z kolei nie pokrywało się z poglądem strony ra­dzieckiej 12°.

W ocenie dokumentów towarzyszących bardzo ważne znaczenie mają postanowienia wiedeńskiej konwencji o prawie traktatowym z 23 maja 1969 r., a szczególnie jej art. 31. Ogólnie można stwierdzić, opierając się na powyższym kryterium, że dokumenty towarzyszące do układu z 12 sier­pnia 1970 r. nie mogą być traktowane ani jako element wykładni, ani jako zastrzeżenie. Wyrażają one jedynie jednostronne intencje polityczne rządu

81

federalnego, a zatem nie mają znaczenia międzynarodowego. Przypisuje on po dzień dzisiejszy szczególne znaczenie „listowi o jedności niemieckiej", który wyraża perspektywiczny cel RFN: dążenie do „jedności niemieckiej", czyli określonej formy zjednoczenia Niemiec. Wręczenie tego listu stronie radzieckiej bynajmniej nie oznacza, że Związek Radziecki identyfikuje się z treścią w nim zawartą, natomiast z punktu widzenia RFN chodziło za­pewne o to, aby postulowany długofalowy cel polityczny nie był trakto­wany jako całkowicie sprzeczny z układami lub jego złamanie. Polska nie przyjęła „lista" do wiadomości, ponieważ nic odgrywała podobnej do Związku Radzieckiego roli w rozwoju problemu niemieckiego poił wojnie światowej, traktując układ z 7 grudnia 1970 r. jako dwustronne porozu­mienie z RFN na temat podstawy normalizacji wzajemnych stosunków. W interpretacji zachodnioniemieckich prawników dodatkowym wzmocnie­niem prawnych pozycji rządu federalnego są sformułowania art. IV w obu układach — z ZSRR i Polską, stwierdzające, że ich postanowienia nie na­ruszają wcześniej podpisanych przez obie strony układów121.

D!a RFN bardzo ważne znaczenie miało to, aby formuła nienaruszal­ności objęła określone postanowienia Układu Niemieckiego w ujęciu z 23 października 1954 r. Chodziło przede wszystkim o podtrzymanie aspi­racji politycznych i konstrukcji prawnych związanych z wymienionym po­wyżej sposobem osiągnięcia jedności niemieckiej. Ponadto, klauzula ta w ujęciu zachodnioniemieckim oznacza, że poprzez „układy wschodnie" nie nastąpiła żadna zmiana w zakresie stosunków RFN z mocarstwami za­chodnimi, które nadal opierają się na zasadach wynegocjowanych w układach paryskich z 23 października 1954 r. Innymi słowy, polityka wschodnia nie mogła zastąpić istniejących powiązań sojuszniczych RFN.

W ten sposób RFN już w chwili podpisywania układu ze Związkiem Radzieckim starała się za pomocą środków prawnych jednostronnie rela­tywizować zobowiązania zawarte w zasadniczej części układu. Tendencja powyższa utrzymywała się w następnych latach, wskazując zarazem na ścisły związek między polityką wschodnią a niemiecką RFN.

W rozmowach radziecko-zachodnioniemieckich ważne miejsce odegra­ła także dyskusja nad ogólnymi warunkami i przesłankami normalizacji stosunków RFN z państwami wspólnoty socjalistycznej. Zostały one spre­cyzowane w tzw. dokumencie Bahra (Bahr-Papier), który został przez nie­dyskrecję opublikowany przez „BHdzeitung" 12 czerwca 1970 r. W rezul-

82

tacie znalazł się on wśród wymienionych powyżej dokumentów towarzy­szących układowi moskiewskiemu, był pewnego rodzaju harmonogra­mem działań normalizacyjnych. Przewidywał on m. in.:

1) traktowanie wszystkich układów RFN z krajami socjalistycznymi jako jednej całości (pkt5);

2) ułożenie stosunków między RFN a NRD na zasadzie równoupra­wnienia i niedyskryminacji (pkt 6);

3) popieranie przyjęcia NRD i RFN do ONZ (pkt 7);

4) podjęcie przez RFN rozmów z CSRS w sprawie nieważności układu monachijskiego z 1938 r. (pkt S);

5) dalszy rozwój stosunków gospodarczych, naukowo-technicznych i kulturalnych między RFN a ZSRR i innymi państwami socjalistycznymi (pkt 9);

6) poparcie przez RFN projektu zwołania KBWE (pkt 10)122.

Powyższe uzgodnienia określały, z jednej strony, aktywną rolę ZSRR jako mocarstwa socjalistycznego w procesie normalizacji stosunków RFN z państwami środkowo-wschodniej Europy, a z drugiej, zapewniały inte­resy wspólnoty państw socjalistycznych. W tym kontekście należy także rozpatrywać — zawarty po dziesięciu miesiącach rokowań — układ między PRL a RFN z 7 grudnia 1970 r. o podstawach normalizacji ich wza­jemnych stosunków123.

Układ potwierdzał nienaruszalność granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej, która zgodnie z rozdz. IX umowy poczdamskiej z 2 sierpnia 1945 r., „stanowi zachodnią granicę państwową Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej" (art. I). Ważne były także inne sformułowania art. I, że obie strony: „potwierdzają nienaruszalność istniejących granic teraz i w przyszłości oraz zobowiązują się do bezwzględnego wzajemnego poszanowania ich integralności teryto­rialnej", oświadczając zarazem, że ,,nie wysuwają i nie będą wysuwać w przyszłości żadnych roszczeń terytorialnych wobec siebie" 124. W dal­szych artykułach układu z 7 grudnia 1970 r. potwierdzono zasadę powstrzy­mania się od groźby użycia siły lub jej stosowania (art. II) oraz rozsze­rzanie stosunków dwustronnych we wszystkich dziedzinach (art. III).

W preambule układu PRL-RFN z 7 grudnia 1970 r. wskazano na ofiary

83

i cierpienia poniesione przez naród polski w wyniku agresji hitlerowskiej oraz podkreślono konieczność zespolenia działań na rzecz bezpieczeństwa i pokojowej współpracy w Europie. W załączniku do układu rząd polski wyraził w formie informacji swój pogląd na rozwiązywanie problemów humanitarnych między PRL a RFN.

O znaczeniu układu PRL-RFN z 7 grudnia 1970 r. napisano wiele prac125. Ograniczymy się zatem do stwierdzenia, że stanowił on ważny składnik procesu normalizacji stosunków RFN z krajami socjalistycznymi. Nieprzypadkowo rozpatrywano go razem z układem RFN-ZSRR, a obydwu „układom wschodnim" (Ostvertraege) nadano główne znaczenie w dalszych postępach normalizacji w polityce wschodniej i niemieckiej. Niewątpliwie bez ratyfikowania powyższych układów przez RFN rząd federalny nie uzyskałby wiarygodności w państwach socjalistycznych, nie mogły także nabrać większego rozmachu rozmowy RFN-NRD, RFN-CSRS oraz roko­wania czterech mocarstw w sprawie Berlina Zachodniego126. Rząd fede­ralny jeszcze pod koniec 1970 r., a nawet przed podpisaniem układu moskie­wskiego uzależniał wszczęcie procedury ratyfikacyjnej „układów wschod­nich" od korzystnego dla RFN rozstrzygnięcia sprawy Berlina Zachodniego („befriedigende Berlinregehłng"), domagając się:

1) utrzymania dotychczasowego statusu prawnego dla całego Berlina jakoby wynikającego z zachowania „odpowiedzialności czterech mocarstw za Berlin i Niemcy jako całość";

2) uzyskania przez RFN swobodnego dostępu do Berlina Zachodniego, powiązań z tym miastem oraz reprezentowania jego interesów w stosunkach zewnętrznych;

3) poprawy położenia mieszkańców w mieście i ich swobody poruszania się 127.

W ten sposób powstało tzw. iunctim zachodnioberlińskie rządu fede­ralnego, które przesuwało termin ratyfikowania „układów wschodnich1' do czasu zapewnienia interesów RFN w Berlinie Zachodnim. Wymagało to jednak osiągnięcia kompromisu między czterema mocarstwami w spra-

84

wie tzw. porozumienia czterostronnego w sprawie Berlina Zachodniego (3 września 1971 r.) oraz porozumień uzupełniających o charakterze praktycznym między NRD a Senatem Berlina Zachodniego i RFN z 17 i 20 grudnia 1971 r.128 Z kolei na przełomie 1971 i 1972 r. Związek Ra­dziecki odwrócił „iunctim zachodnioberlińskie", uzgadniając z rządem federalnym współdziałanie w sprawach:

1) równoczesnsj ratyfikacji układu moskiewskiego i układu z 7 grudnia 1970 r. przez Bundestag i Bundesrat;

2) równoczesnego wejścia w życie „układów wschodnich" i porozu­mienia czterostronnego w sprawie Berlina Zachodniego;

3) zaangażowania się RFN na rzecz przygotowania KBWE, z udziałem USA i Kanady129.

ZSRR i jego sojusznicy z uwagą śledzili walkę wewnętrzną w RFN wokół sprawy ratyfikowania „układów wschodnich", zarazem ostrzegając rząd i główne zachodnioniemieckie siły polityczne przed konsekwencjami ich odrzucenia. Na wiosnę 1972 r. przywódca radziecki, Leonid I. Breżniew, stwierdził m. in.: „RFN stoi obecnie przed odpowiedzialnym wyborem, który określi losy jej narodu, stosunek do niej innych państw na wiele lat naprzód. Jest to wybór między współpracą a konfrontacją, między rozłado­waniem napięcia, a w ostatecznym rachunku — wybór między polityką pokoju a polityką wojny" 13°.

Ratyfikacja „układów wschodnich" nastąpiła 17 maja 1972 r. przy po­parciu przez koalicję SPD/FDP oraz wstrzymaniu się od głosu większości deputowanych CDU/CSU. Została ona okupiona dalszą deprecjacją za­wartych układów. W Bundestagu wszystkie frakcje jednomyślnie uzgodniły treść wspólnej rezolucji, która w dziesięciu punktach powtarzała dotych­czasowe założenia doktrynalne oraz cele polityki niemieckiej i wschodniej. Stwierdzała ona m. in.:

1) „układy wschodnie", wyrażając zasadę rezygnacji z użycia siły lub groźby jej użycia, stanowią „ważny element modus vivendi, które RFN chce ustanowić ze swoimi wschodnimi sąsiadami" (pkt 1);

2) zobowiązania przyjęte przez RFN w „układach wschodnich nie uprze-

85

dzają traktatowo-pokojcwego uregulowania dla Niemiec i nie tworzą żadnej podstawy prawnej dla dziś istniejących granic" (pkt 2) m.

Powyższa deprecjacja przyjętych w ,,układach wschodnich" zobowiązań przez RFN miała charakter wyłącznie wewnętrzny, ponieważ nie była do pogodzenia z postanowieniami prawa międzynarodowego. ZSRR, który w odróżnieniu od Poiski przyjął rezolucję do wiadomości, aby ułatwić topniejącej większości rządowej jej ratyfikację w Bundestagu, trakto\vał ją jako jednostronny akt wyrażenia przez RFN jej celów, nie mających żadnej wartości prawnej. Zmierzała ona także do nadania „układom wschodnim'* charakteru ,,wysoce politycznego", aby na własny użytek propagandowy odwartościować je z punktu widzenia prawa międzynarodowego. Praktyka taka utrzymywała się do lat osiemdziesiątych, stanowiąc dowód potwier­dzający ciągłe utrzymywanie się rewizjonizmu w doktrynie i praktyce poli­tycznej RFN132.

„Układy wschodnie" weszły w życie jednocześnie z porozumieniem czterostronnym z 3 września 1971 r. (3 czerwca 1972 r.), otwierając drogę; do podpisania:

— Układu Zasadniczego między NRD a RFN 21 grudnia 1972 r.133;

— układu o stosunkach wzajemnych między RFN a CSRS 11 grudnia 1973 r.l34;

— nawiązania stosunków dyplomatycznych RFN z Bułgarią i Węgrami w formie wymiany listów 21 grudnia 1973 r.13S

Powyższe układy stworzyły prawne podstawy normalizacji stosunków RFN z państwami socjalistycznymi, rozwiązując wiele złożonych problemów szczegółowych, których analiza wykracza poza ramy niniejszej monogra­fii136. Kompromisowe rozstrzygnięcia spraw spornych z NRD (charakter wzajemnych stosunków), CSRS (ważność oraz nieważność układu mona­chijskiego z 1938 r.) oraz wiele innych, pozwoliły nawiązać stosunki dyplo­matyczne w 1974 r. (Polska i RFN już w 1972 r.). W 1973 r. NRD i RFN stały się członkami ONZ, co przyczyniło się do dalszego mię­dzynarodowego odprężenia. W toku żmudnych rokowań układy ramowe

86

uzupełniano dodatkowymi: o współpracy gospodarczej i naukowo-tech-nicznej oraz kulturalnej, które poszerzały zakres normalizacji stosunków wzajemnych. Z drugiej jednak strony, rząd federalny w latach 1973-1975 podjął wiele działań w uzgodnieniu z sojusznikami zachodnimi, które miały zapewnić interesy RFN w kodyfikacji zasad bezpieczeństwa i pokojowej współpracy w ramach KBWE. Sprowadzały się one m. in. do:

1) podkreślania moralno-politycznego charakteru Aktu Końcowego'.,

2) forsowania klauzuli o możliwości pokojowej modyfikacji granic w powiązaniu z zasadą ich nienaruszalności, będącą najważniejszym dla państw socjalistycznych osiągnięciem „układów wschodnich";

3) szczególnego zainteresowania problematyką praw człowieka i prawa narodu do samostanowienia w kontekście sytuacji „podzielonego narodu niemieckiego";

4) korzystnego dla siebie sformułowania postanowień „trzeciego ko­szyka"137.

Strategia i taktyka RFN w ramach polityki odprężenia w drugiej połowie 3at siedemdziesiątych i w latach osiemdziesiątych nie była jednoznaczna. RFN należała do tych państw zachodnich, które były zainteresowane po­stępami realizacji polityki odprężenia, ponieważ:

— rozszerzała ona swobód? działania RFN, która poprzez rozsze­rzanie dwustronnych stosunków z państwami socjalistycznymi stalą się jednym z aktywniejszych partnerów dialogu odprężeniowego;

— zabezpieczała interesy RFN w Berlinie Zachodnim, mimo okresowych kontrowersji ze Związkiem Radzieckim i NRD oraz innymi państwami, głównie w aspekcie obecności w tym mieście i reprezentowania osób prawnych w kontaktach zewnętrznych;

— ułatwiała realizację kontaktów międzyludzkich, w tym także tzw. akcji łączenia rodzin, które pozwalały na propagandowe dyskontowanie celów polityki „wschodniej" i „niemieckiej".

W stosunkach dwustronnych ważnym kryterium ich znaczenia dla po­lityki zagranicznej RFN była intensywność oficjalnych spotkań na szczycie, które musiały być starannie przygotowane i zawsze stanowiły impuls do zacieśnienia współpracy w różnych dziedzinach. Obok liczby spotkań ważne było samo ich dojście do skutku ze względu na znaczenie dla stosun­ków Wschód — Zachód. Spotkania na szczycie RFN z państwami socjalis-

1978.

87



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Cziomer Miejsce ZSRR w polityce zagranicznej RFN doc
Cziomer Polityka zagraniczna RFN Uwarunkowania doc
Cziomer Erhard Polityka zagraniczna RFN Uwarunkowania doc
CZIOMER E MIEJSCE ZSRR W POLITYCE ZAGRANICZNEJ ZSRR (2) doc
CZIOMER E MIEJSCE ZSRR W POLITYCE ZAGRANICZNEJ ZSRR doc
A W WALCZAK POLITYKA OGOLNONIEMIECKA RFN 1949 1969 (2) doc
192 Glowne kierunki polskiej polityki zagranicznejid 18465 ppt
Polityka zagraniczna IV RP
Polska polityka zagraniczna po zmianach zapoczątkowanych w89
ZAGADNIENIA NA EGZAMIN Polityka Zagraniczna USA
Polityka Zagraniczna i?zpieczeństwa cz 3 Giedrojć
6 konspekt. Niemcy II, Stosunki Międzynarodowe, Polska Polityka Zagraniczna
2 Rosja (20.02.), Stosunki Międzynarodowe, Polska Polityka Zagraniczna
Polityka zagraniczna ćwiczenia, Politologia, Polityka zagraniczna
NAJWAZNIEJSZE WYDARZENIA ZWIAZANE Z POLITYKĄ BEZPIECZEŃSTWA UE, Bezpieczeństwo Wewnętrzne - Studia,
3 konspekt. Rosja II, Stosunki Międzynarodowe, Polska Polityka Zagraniczna
Polityka zagraniczna RP wykłady 6 i 7

więcej podobnych podstron