Programy i dyskusje literackie okresu pozytywizmu (BN) oprac. Janina Kulczycka-Saloni
Piotr Chmielowski Młode siły
Dawna krytyka, wydająca wyroki, co jest dobre, a co złe, była jak meteorologia - jak mówiła, że będzie słońce, to padał deszcz, jak mówiła, że coś jest super, to szybko o tym zapominano.
Teraz krytyka usiłuje zrozumieć i wyjaśniać pisarza i dzieło. Może więc spokojnie mówić o nowościach, nie bojąc się kompromitacji.
Dawna literatura miała bohaterów jednoznacznie pozytywnych i jednoznacznie negatywnych, musiała więc w pewnym momencie stać się nudna lub zmieniać swoje ideały.
Balzak pierwszy w Komedii ludzkiej zaczął patrzeć na ludzi obiektywnie.
artysta nie musi rezygnować ze swoich sympatii i antypatii, ale nie może ich narzucać (opisując śmierć kochanego ojca, nie musi pisać ach, jak mnie to zasmuca!, ma tylko rzetelnie ją przedstawić, a wrażenie, jakie wywrze, zależy już od wrażliwości czytelnika)
należy patrzeć na bohaterów i świat obiektywnie, przedmiotowo
romantycy woleli świat stwarzać niż poznawać, teraz naturaliści doszli aż do przesady
polscy pisarze przedmiotowo: Mickiewicz Pan Tadeusz, Kraszewski w pierwszym 10-leciu
gatunki przedmiotowe: powieści ludowe, romans mieszczański
Piotr Chmielowski Utylitaryzm w literaturze
Dotąd artyści wyróżniali się ze społeczeństwa - roztargnieniem, melancholią lub bachusową wesołością, brakiem pojęcia o praktycznej stronie życia, lekkością usposobienia.
Teraz każdy człowiek ma być użyteczny. A artysta - nauczyciel społeczeństwa, przede wszystkim.
muszą znać i rozumieć cele i obowiązki społeczeństwa
pisarz ma żyć życiem ogólnym, a nie swoimi osobistymi przypadkami
trzeba porzucić bajki o natchnieniu i ustalić zasady tworzenia
trzeba mieć samowiedzę swoich czynów, tj. znać ich cele, środki i skutki
poeci nie mogą tylko narzekać na obecne czasy, powinni starać się je poprawiać lub chociaż rzetelnie opisywać (realizm) - rzeczywistością można przewodzić, gdy się ją zna i nią żyje
społeczeństwo idzie do przodu, literatura musi za nim nadążyć
Dewiza św. Pawła jest bardzo aktualna: Kto nie pracuje, nie powinien jeść.
Autor ma być przede wszystkim obywatelem, nie skupiać się na frazesach, ale na użytecznej treści.
Dzieła będą jednolite, bo będą dążyć do rozwoju i udoskonalenia społeczeństwa.
** E.Z.**
Piotr Chmielowski Niemoralność w literaturze
Literatura jest dobrem powszechnym i powinna podlegać ocenie ogółu. W Polsce brak jednak dojrzałości umysłowej. Ogół ocenia literaturę jedynie pod względem moralności.
Panuje zakłamanie moralne - oficjalne stanowisko nie pokrywa się z rzeczywistością.
Bezrefleksyjnie nazywa się autorów „skandalicznych” powieści niemoralnymi.
sądy te wpływają na umysły słabe i nie myślące, czyli na większość
głoszą je ludzie „uczciwi i prawi”, rzekomo dbający o dobro młodzieży, doświadczone matrony, które chcą chronić pociechy przed szyderstwem i przed namiętnościami
Zachód uważają za zły, a czerpanie z niego równa się zatracie własnej tożsamości
wszystkie książki muszą być moralne, bo jeśli gorszą dzieci, to zgorszą i dorosłych
Niemoralność to:
zdzieranie ludziom iluzji z duszy, doszukiwanie się w ich czynach nie pobudek wielkich, ale prostego, egoistycznego interesu
wprowadzanie zmysłowości do miłości, bo to zezwierzęca człowieka
rozbieranie instytucji społecznych, gł. rodzinnych i kościelnych (choćby było w nich dużo błędów, bo po co zniechęcać ludzi do tego, co istnieje, karząc myśleć o lepszej przyszłości)
wleczenie czytelników po błotach (choćby miało to prowadzić do wydźwignięcia)
Estetycy wyganiają niemoralność z literatury za pomocą haseł sztuki dla sztuki, piękna (które nienawidzi brzydoty fizycznej i moralnej) oraz ideału.
brzydota jest dobra tylko dla kontrastu, powinno jej być jak najmniej w sztuce
a przecież ideał zakorzeniony jest w warunkach życiowych, które sztuka ma przedstawiać
nakładają na literaturę więzy, a przecież ona nie istnieje bez nowych myśli i rozwoju
Jesteśmy obecnie dużo „moralniejsi” niż dawniej. Przykłady utworów uważanych za moralne:
Pan Tadeusz: scena z mrówkami wywołuje śmiech, nie ma się co oburzać
Kraszewski ma dużo scen pisanych z namiętnością, siłą i jaskrawością (np. opisy domów prostytucji w Latarni czarnoksięskiej)
literatura ludzi opisywała takimi, jacy są w rzeczywistości
tak pisali: Homer, Anakreont, Dante, Boccaccio, Szekspir, Cervantes, Kochanowski, Mickiewicz, wszystkie umysły wielkie
Literatura upada, gdy społeczeństwo karleje, gdy opiera się na dewocji, konwenansie i sentymentalizmie, pomijając główne zasady moralności.
Najrealniejsze prawdy życia i stawianie sobie za cel niedoścignionych ideałów mogą zniszczyć wiele jednostek, ale taka jest cena postępu - słabi giną.
Nie chodzi o epatowanie niemoralnością i samą zmysłowością. Wystarczy oprzeć się na prawdzie. Propagują nie moralność, ale prawdę.
Prawdziwa niemoralność w literaturze to sprzeczność przekonania wewn. z wypowiedzeniem zewn.
lubowanie się w scenach wstrętnych dla samej ich plastyki
spekulowanie na zmysłowość i drażliwość ludzką bez wyższego celu
nie fakty, ale sposób ich przedstawienia
Literatura powinna być obrazem, a nie parawanem życia. Nie może zapatrzeć się w przyszłość i nie dostrzegać blasków teraźniejszości, ale nie może jej też gloryfikować, by „nie mącić spokoju”.
Eliza Orzeszkowa O powieściach T.T. Jeża z rzutem oka na powieść w ogóle
Czym jest powieść?
należy do dziedziny artyzmu
należy do dziedziny wiedzy, gł. filozofii
Trudno ją więc tworzyć, ale za to zaspokaja największe władze umysłu: wyobraźnię i rozum.
Powieść nie jest zwierciadłem społeczeństw, bo one odbijają tylko powierzchnię rzeczy.
Najważniejsze momenty tworzenia dzieła to pomysł i kompozycja.
Cechy charakterystyczne pomysłu:
powieść rodzi się zawsze przez zaobserwowanie sytuacji, która może być akcją dramatu, bo zawiera: kolizję sił sprzecznych, plastyczność kształtów, walkę i cierpienie
pomysł należy całkiem do artyzmu, do sztuki
potem pojawia się rozmysł i pytania: skąd?, dlaczego?, do czego to doprowadzi? - tworzy się sens filozoficzny, czyli idea powieści
ważne jest, aby dostrzeżenie sytuacji poprzedzało wynalezienie idei lub lepiej, aby idea była zamknięta w sytuacji; daje to gwarancję jedności formy i treści
jedni zaczynają od idei, a potem sytuację tworzą, nie odtwarzają; powstają powieści dydaktyczne i sentymentalne
inni widzą sytuacje, ale nie mogą znaleźć ich filozoficznego sensu; powstają dzieła wstrząsające wyobraźnią i przyjemne dla widza, ale bez głębszej treści
Cechy kompozycji:
porządkowanie części pomysłu, wykreślanie, układanie w harmonijną całość
stopniowanie wrażeń, malowanie obrazów, postaci
im logiczniej idea wyłoni się z dramatu, im samodzielniej dramat ukaże idee - tym lepiej
Powieściopisarz powinien posiadać talent - nie da się go zdefiniować, można go tylko dostrzegać i oceniać po objawach: bystrości spostrzegania, siły intuicji, lotności myśli, mocy słowa
Należy talent pielęgnować i rozwijać.
przez czułość i wrażliwość na świat zewnętrzny
przez rozumienie zjawisk, wybieranie ich i umiejętne łączenie, czyli przez znajomość fizycznego i moralnego świata
ważne słowa to: wola, miłość, umiejętność, zrozumienie
ważne wykształcenie to: estetyka, nauka, moralność
O ważności estetyki świadczy fakt, iż do oceny powieści używa się terminologii z malarstwa i rzeźby, tj. kolor, plastyka, rysunek (np. postaci).
Syntetyczna wiedza naukowa pomaga rozumieć świat i jego zjawiska. Jest podstawą filozofii. Im więcej zjawisk świata czy ludzkości w utworze, tym większa jego wartość. Pisarz powinien być encyklopedystą - znaczy to, by nic, co ludzkie nie było mu obojętnym i niezrozumiałym.
Etyczne pojęcia pomagają pisać o starciu myśli i mniemań, bo powieść to nie tylko uczucia.
Eliza Orzeszkowa Powieść a nowela
Początki powieści to czasy Satyrikona Titusa Petroniusza i Osła złotego Lucjusza Apulejusza, a jej źródła tkwią w bajkach ludowych.
Nowela jest młodsza, bo zaczęła się w XIV wieku Decameronem Boccaccia. Jej cechy to wykwint, lekkość i dorywczość (takie były wtedy Włochy - lekkość życia mieszała się z zagrożeniem). Nowela miała bawić i pocieszać, odwracać uwagę od możliwej strasznej przyszłości, a nie uczyć.
Cechy powieści:
zachowuje tylko jedność akcji, choć poboczne wątki mogą się rozwijać, o ile mają związek z wątkiem głównym
ma nieograniczone możliwości przedstawiania czasu i miejsca, zjawisk natury i ludzkości oraz ich analiz
wykorzystuje różne środki artystyczne: opis (malarstwo, rzeźba), scenizacja i dialog (dramat), rozumowanie (czysta myśl naukowa i filozoficzna)
im więcej zjawisk przedstawia i środków wykorzystuje, tym większa jej wartość (również w przypadku krótkich powiastek)
powinna mieć zawiązanie akcji, przebieg przyczynowo-skutkowy i rozwiązanie, by być skończona i kompletna
jest w pewnym sensie mikrokosmosem zamykającym w sobie świat i obrazem, na którym szczegóły świata można oglądać z łatwością i rozkoszą estetyczną
ludzkość ma się w niej odbijać jak w zwierciadle, które przedstawia jej wygląd i wnętrze, rozjaśnia i tłumaczy
Cechy noweli:
ograniczenie czasu, przestrzeni i zjawisk
przedstawienie przedmiotu jak najmniejszą ilością ściśle skoncentrowanych rysów
krótko, jasno, najwykwintniej ma przedstawiać ułamek świata
można dotknąć głębi przedmiotu, ale trzeba to uczynić szybko, lekko i przelotnie
rzeczy ważne i poważne nowela może tylko wskazywać, czytelnik ma się reszty domyślić
nie ma rozwiązania i zawiązania akcji, bo jest tylko momentem; ale urwanie musi spowodować zaciekawienie dalszym ciągiem, którego nowela już nie pokazuje
Powieść to słońce, którego blask pada na całą ziemię.
Nowela to błyskawica, która przelotnie rzecz oświetla.
Powieść to zwierciadło, w którym ludzkość może przejrzeć swoje wnętrze i zewnętrze.
Nowela to ułamek zwierciadła, w którym odbija się tylko część ciała.
Bolesław Prus „Ogniem i mieczem” - powieść z lat dawnych Henryka Sienkiewicza
Ogniem i mieczem, drukowane w „Słowie” i „Czasie”, wzbudziło ogromne zainteresowanie. Różnica w sądach polegała na tym, że jedni uważali je za arcydzieło chwili, inni - wszechczasów.
Dzieło ma wiele niedociągnięć, ale świadczy o ogromnym talencie autora.
pisał je z numeru na numer, szkielet powieści jest zupełnie fałszywy
mimo to czyta się je z zachwytem i daje wrażenie prawdy historycznej !
I.
Znakomity pomysł to połączenie tematu społecznego (wojna) z ludzkim (porwanie Heleny).
wojna wpływa na losy Skrzetuskiego i Bohuna, ale i oni potęgują jej zaciekłość
autor za mało jednak uwypuklił istotę wojen kozackich - czyli walki o ziemię i przywileje
Bardzo silnie zaakcentowane jest tu prawo przyczynowości.
np. Chmielnicki ratuje Jana na Siczy, bo ten wcześniej uratował jego itd.
brak zaakcentowania przyczyn wojny z Kozakami i przyczyn słabości Rzeczpospolitej !
II.
Cechą sztuki wielkiej jest ukazanie ogólnych praw i cech zjawisk w sposób zrozumiały dla ogółu. Nie można oceniać powieści Sienkiewicza miarą wrażenia, ale miarą historii i artyzmu.
III.
Grupy ludzi w powieści Sienkiewicza.
wojownicy polscy i kozaccy, gł. oficerowie i wodzowie, bo żołnierzy prawie nie widać
każda postać składa się z innych cech; jeśli się powtarzają, to w różny sposób (np. Bohun i Wołodyjowski są fechmistrzami, ale jeden góruje siłą, drugi szybkością)
żadna z tych cech nie jest jednak odkrywcza, wszystkie już kiedyś ktoś opisał
Wizerunki bohaterów i kipiące życiem obrazy to najlepsze cechy twórczości Sienkiewicza.
można by im zarzucić za duże efekciarstwo, np. w zakończeniach typu fiat voluntas Tua albo Bar... wzięty
za dużo księży, którzy tylko asystują możnym, a gdy mogą się na coś przydać - milczą (np. kiedy Jarema kazał wbić na pal Kozaka Sacharukę - posła, a jego towarzyszy ściąć), jedynym wyjątkiem jest były żołnierz - ks. Jaskólski
uwydatnianie cech bohaterów to niezbędny element sztuki, nie ujmuje im realizmu
Autor przebrał miarę w odmalowaniu wizerunku trzech postaci.
Skrzetuski za wcześnie jest przeznaczony na bohatera
Zagłoba i Podbipięta za bardzo wybili się przed wszystkie inne wątki powieści
Podbipięta jest za silny, za pobożny; ustęp o jego śmierci przesadzony obrazem aniołów, którzy przyszli, by wziąć go do nieba
Skrzetuski za bardzo się poświęca, włazi na każdą Golgotę, jaka pojawi się na horyzoncie (jedzie na Sicz, wymyśla Chmielnickiemu, nie szuka Heleny, wychodzi ze Zbaraża)
Zagłoba pokazuje się jako stary pieniacz, ale zaraz ratuje Helenę, potem zmienia się w lwa; za dużo w nim sprzeczności, by mógł być realny
Czterej przyjaciele to: śmiertelnie kąsająca osa (Wołodyjowski), sfinks ze łbem wieprza (Zagłoba), gilotyna w ludzkiej postaci (Podbipięta), i - Jezus Chrustus w roli oficera jazdy (Skrzetuski).
IV.
O sprawie kozackiej według Dwu lat dziejów naszych Szajnochy.
Polacy i Rusini - szlachta nakładali powinności i pańszczyznę na wolne masy kozackie
duchowieństwo prawosławne podtrzymywało niechęć ludu; niższe - z powodu życia w ciemnocie, nędzy i wyzysku; wyższe - nie dopuszczane do senatu
wojsku kozackiemu nie wypłacano żołdu i nie pozwalano łupić Tatarów, a gdy karano ich za napadanie dworów i wybuchły bunty - oddano ich pod komendę hetmanów, magnatów
tymczasem duch militarny Polski upadł
rządy rozdarły się na trzy obozy: kapitalistów - magnatów; mniejsi kapitaliści - szlachta zniewolona przez magnatów potęgą lub pieniędzmi; król, którego władza była ograniczana
Władysław IV gotował się do wojny z Turcją - porozumiał się z Moskwą, papieżem, hetmanem mianował Chmielnickiego, by wskrzesić wojsko kozackie
gdy Chmielnicki żalił się na prześladowanie, król odrzekł: A nie masz szabli u boku? - mówiło się, że król chce dokonać z jego pomocą zamachu stanu, by uzdrowić kraj
magnateria nie chciała wojny ani z Turcją, ani z Tatarami
Chmielnicki widział, że do wojny może nie dojść, że godzą na jego życie, że król go nie uratuje, więc zaczął ściągać wojska; mimo zakazu króla, hetman Potocki napadł go, a Wiśniowiecki wspierał hetmana - wojna!
Chmielnicki głosił się sługą króla, więc może dałoby się wojnę załagodzić, ale król zmarł
Sienkiewicz pominął te fakty, a masę kozacką przedstawił jak najgorzej.
Bitwy są źle opisane - widzimy szańce, harcowników, ale nie same walki. Do tego myli fakty.
Potockiego zaraz na początku zdradzili jego Kozacy, cofał się, ale bohatersko; prawie wszyscy wyginęli; własny ojciec nie przyszedł mu z pomocą
w powieści Potocki staje przeciw o wiele silniejszym Kozakom i znosi pułk po pułku !
bitwy mają pełno nadzwyczajnych szczegółów, bo służą do uwydatnienia męstwa bohaterów, polskiej waleczności i kozackiej dzikości
Autor postawił kreślenie pięknych charakterów nad prawdę historyczną.
V.
Autor zafałszował niektóre cechy i postępowanie postaci historycznych.
Kisiel był wiernym synem Polski, ale to nasi go dręczyli i lżyli, Chmielnicki go szanował
Krzeczowski nie namówił Kozaków do zdrady, ale pod Żółtymi Wodami dostał się do niewoli tatarskiej, z której wykupił go (nie Skrzetuskiego!) Chmielnicki
Jarema był okrutny, buntowniczy i ambitny do szaleństwa; gdy król nie dał Potockiemu buławy wielkiej, a jemu małej - sprzeciwili się wojnie z Turcją i napadli na Kozaków; przez zerwanie zawieszenia broni przyczynił się do dalszych walk; rzeczywiście obronił Zbaraż; scena, gdy modli się przed krzyżem, uwłacza jego wodzostwu, bo wódz się nie waha!; nie widzimy, by myślał za armię, jedynie objeżdża stanowiska, to nie wódz, ale figurant
Chmielnicki to buntownik, wódz, dyplomata, ale i nieokrzesany Kozak, okrutnik; zebrał ogromną armię, utrzymał ją, krył się tak, że nie wiedziano o jego siłach; na początku chciał jeszcze sojuszu z Polską, ale w końcu stracił cierpliwość; w powieści widać głównie jego pijaństwo i brutalność, wdzięczność, wahanie się, pychę, egoizm; w rozmowie z Janem nie atakuje, ale broni się; jest dokładnym przeciwieństwem książkowego Jaremy
VI.
Treść powieści nie wnosi nic nowego, więcej - fałszuje wiele spraw. Ale forma jest doskonała.
ma logiczną wyobraźnię, nie unosi się, lecz porządkuje (def. roku 1647, życiorys Bohuna)
jest realistą, potrafi tak opisać przedmiot czy krajobraz, że jawi się jak żywy
samą stylizacją językową charakteryzuje bohaterów i dawne czasy
Bolesław Prus Słówko o krytyce pozytywnej
Artykuł jest odpowiedzią na zarzuty Świętochowskiego, który nazywany jest tu „p. Ś.”
II.
Humor jest wywoływany przez niespodzianki „niewinne”, czyli takie, które nas nie bolą.
Rzeczy zabawne można podzielić na:
dowcip - jest wytworem fantazji humor - wynika z obserwacji
Cechy dowcipu:
kombinacja pojęć, kiedy za pozorną niedorzecznością kryje się trafne spostrzeżenie (np. gdy Diogenes wchodził do miasta z za dużą bramą, mówił: Zamknijcie bramę, bo wam przez nią miasto ucieknie!)
jako produkt fantazji, może być nawet karykaturą
podziwiamy w nim nie zewnętrzny fakt, ale zwrotność umysłu
Cechy humoru:
wymaga oglądania rzeczy z co najmniej dwóch stron (np. dobrej i złej, a nie tylko dobrej)
np. Napoleon I był obrazem sprzeczności: 40 uderzeń pulsu na minutę - 40 kochanek w rok
figury humorystyczne nie są realne, ale są najbardziej prawdopodobne - działa to jak średnia arytmetyczna
w dziele humorysty i optymista, i pesymista, i realista dostrzeże punkty, z którymi się zgadza i które neguje - czy to nie jest najbliższy prawdy sposób przedstawiania świata?
V.
Zaczynając pisać, autor kierował się instynktem, trochę naśladownictwem.
podręczniki poetyki niczego nie nauczyły, a zabiły instynkt naśladowczo-twórczy
zaczął rozmyślać nad tym, czy twórczość można ująć w prawidła i zasady
w tym wykładzie koncentruje się na temacie i na planie
Cechy tematu dzieła:
jest to zjawisko, które chce się przedstawić i wytłumaczyć w powieści (np. życie człowieka, historia instytucji, uczucie...)
tematy są wzięte z obserwacji (realizm) lub wymyślone (idealizm, tendencja)
Cechy planu dzieła:
jest to rozwinięcie tematowego zjawiska według jego naturalnego przebiegu
opiera się na obserwacji lub znajomości ogólnych praw przebiegu zjawisk
temat: „życie człowieka”, plan: „dzieciństwo, młodość, dojrzałość, starość”
im lepsza obserwacja autora, tym mniejszy schematyzm planu
im większa fantazja autora, tym większe powikłanie planu
Zarzuca się mu, że jego charaktery są zlepkiem kilku charakterów, nieraz wykluczających się.
tak naprawdę jego charaktery to wynik obserwacji
obserwując realnego człowieka, możemy wyróżnić jego np. 12 cech, a na ich podstawie zbudować tysiące innych - prawdopodobnych, choć nie istniejących w rzeczywistości
autor nie musi więc „zlepiać” charakterów, wystarczy obserwować
Henryk Sienkiewicz O naturalizmie w powieści. Dwa odczyty
Odczyt I
Naturalizm opisuje brudy życia i obrzydliwości, ale musi mieć też cechy, dzięki którym zajmuje wysoką pozycję wśród literatur.
W 1820 r. miało miejsce apogeum walki klasyków z romantykami. Katedrę literatury francuskiej w College de France zajmowali Andrieux i Ampere. Ruch objął wszystkie dziedziny życia kulturalnego i zakończył się zwycięstwem nowego.
Romantyzm nie spełnił oczekiwań we Francji i doczekał się, gł. w powieści, reakcji, czyli realizmu.
romantyzm opierał się na fantazji, pięknie, teraz przyszła kolej naprawdę
realizm jest dużo bardziej obiektywny
romantyzm buntował się przeciw rzeczywistości, tworzył bohaterów dzikich i chmurnych
realizm zrezygnował z walki o wymarzone ideały (nawet filozofia przestała być idealna szukając prawd wszechbytu, stała się pozytywna, bada i organizuje zjawiska)
realiści nie interesują się tym, czy rzeczywistość jest idealna czy nie, wystarczy, że jest realna, a więc jedynie słuszna i prawdziwa
Realizm nie jest najdoskonalszym i ostatecznym tworem powieściopisarstwa, bo:
ludziom trzeba otuchy i nadziei, życie jest pełne trudu, ukojenie mogą znaleźć w literaturze, ale lit. realistyczna im go nie daje
każdy z kierunków był uważany za ostateczny, a jednak wszystkie przebrzmiały
realizm wywodzi się z natury, ale nie wszystkie przejawy ducha ludzkiego mają w niej początek
Jest on jedynie najodpowiedniejszym do danego czasu.
Realiści koncentrują się na: świecie dzisiejszym, kwestiach społecznych, rozwoju charakterów, głównie kobiecych, zagadnieniach psychicznych.
Realizm we Francji obejmuje całą społeczną literaturę powieściową.
Naturalizm to odłam realizmu.
Cechuje go między innymi tzw. niemoralność.
objawia się nadużywaniem obrazów brutalnych (bardziej niebezpieczne jest ukazanie np. bohatera umierającego w cnocie, ale żałującego jej, bo nie dała mu szczęścia)
Zola nie ocenia, po prostu nie chce ominąć żadnego z aspektów życia; nie pisze z gotową intencją, ale obiektywnie, zostawia wnioski czytelnikowi
ukazuje wszystkie konsekwencje zbrodni, więc na pewno nie zachęci do jej powielania, ale te obrazy mogą jedynie zniechęcić, a nie podbudować; za dużo zachodu byłoby z wyzbywaniem się uczucia wstrętu, by na koniec dość do prawd prostych, że białe jest białe
wniosek - obrazy okrucieństw są bezcelowe, nie piękne, nie moralne, są tylko realną prawdą
ale przestępstwa to zboczenia, jeśli ukazuje się tylko zbrodnie, to zboczenie przyjmuje się za podstawowy porządek w społeczeństwie; Rougonowie Zoli nie są rodziną normalną; każda jednostronność jest fałszem
Naturalizm Zoli to objaw psucia się smaku, nadużycia. Czyta się go tylko tam, gdzie umysły są w wewnętrznej rozterce, w uporządkowanej Anglii nikt go nie ubóstwia.
Zola naturalizm uważa za jedyny słuszny kierunek i to jest część jego sukcesu - ten fanatyzm.
Odczyt II
Balzak kieruje się psychologiczną obserwacją, Zola zamiast charakterów kreśli temperamenty, zamiast psychologii wprowadza fizjologię.
człowiek to suma skłonności, poglądów wrodzonych lub wytworzonych przez otoczenie
romans to historia życia, więc powinien analizować te czynniki, a objaśni samego człowieka (metoda przyrodnicza w literaturze)
na romans eksperymentalny składa się fizjologia (geny), historia (czas życia) i socjologia (otoczenie), np. u Rougons-Macquartów: geny wariatki i zmysłowego gbura oraz tej samej wariatki i pijaka, czasy Bonapartów - II cesarstwo
Fizjologię stosowano też w dawnych powieściach (np. bohater miał iskrzące oczy, jakąś rodzinę...), ale była objaśnieniem, Zola podniósł ją do rangi zasady. Według niego to charakter i objawy duchowe wynikają z czynników organicznych, a nie odwrotnie.
Powieść Zoli objaśnia naukę, a nauka wspiera powieść. Ale nie wystarcza to, by uznać naturalizm za nową szkołę.
nowość ta nie dotyczy artyzmu
każdy może wstawić do swojej książki rozdział o fizjologii
Nie można go też uznać za naukowy.
nauka opiera się na faktach, a powieść fakty tworzy
gdy nie ma podstawy można dojść tylko do fantastycznych rezultatów, które zawsze można zakwestionować
Poza tym Zola ma talent i wszystkie idee i stosunki ujmuje w plastyczne obrazy, do tego bardzo dokładne, żywe i działające za zmysły, więc swoją teorię musi wyłuszczać w przedmowach. Jest to więc realista.
Mimo swego talentu, Zola jest zbyt pesymistyczny, by być wzorem. Powieść powinna dawać zdrowie, a nie rozszerzać zgniliznę, szczególnie w Polsce. Jedynym smutkiem, na jaki ją stać, jest smutek z tęsknoty za ideałem.
Henryk Sienkiewicz O powieści historycznej
Brandes mówił, że powieść jest z natury utworem fantazji, więc nie może być historyczna (jak kawa figowa, przez samo to, że jest figowa, nie może być kawą ).
Inne zarzuty:
Każdy kierunek jest uważany za postępowy i słuszny, póki nie pojawi się nowy.
gdy wyczerpał się romantyzm, nastąpił zwrot w stronę realizmu
reakcja na romantyzm poszła tak daleko, że powstał naturalizm - stawiał prawdę na pierwszym miejscu, ale zaczął dawać jej fałszywy obraz (chcąc dać prawdziwy obraz wsi, naturaliści piszą, że wieś pachnie nawozem, zapominają, że pachnie też sianem)
w imię prawdy jako zasady nadrzędnej oceniano powieść historyczną - w pełni prawdziwa byłaby historią, więc nie powieścią, jako powieść z elementami fantazji nie jest historyczna
Pokolenia ludzkie zmieniają się tak bardzo, że nie są do siebie prawie w ogóle podobne. Żeby poznać człowieka z XVII wieku, trzeba by z nim żyć, bo zapiski historyczne dają za mało danych.
wniosek - można odtworzyć człowieka minionych wieków tylko zewnętrznie
nie sposób poznać jego sposobu myślenia i psychiki
Powieść historyczna wywołuje zniechęcenie teraźniejszością, bo:
odrywa ludzi od rzeczywistości i obecnych ideałów
przeszłość ukazuje jako lepszą i doskonalszą niż była
Tworzy ona sennych marzycieli w czasach, kiedy trzeba ludzi do walki.
Odpowiedź na zarzuty:
Powieść historyczna nie musi przekręcać zdarzeń, jest ona zabarwiona pewną tendencją, ale:
nie ma kroniki, która byłaby zupełnie bezstronna
dla jednych Cezar jest tyranem i zabójcą porządku społecznego, dla innych zbawcą Rzymu
Nie ma sensu mówienie, że jest albo powieść, albo historia:
chodzi o to, by bohaterów i wydarzeń nie stworzono wbrew zasadom; w powieści psychologicznej - wbrew zasadom psychologii, w powieści historycznej - historii itp.
fantazja ożywia, uplastycznia, przeszłość przenosi w obecność
historia mówi o najważniejszych wydarzeniach, fantazja ma logicznie wypełniać te luki
powieść historyczna wręcz objaśnia prawdy dziejowe, dopełnia je
Powieść historyczna nie odurza bardziej niż sztuka w ogóle. Więcej - przynosi pożytek:
przeszłość wyjaśnia zjawiska czasu teraźniejszego, dostarcza wskazówek na przyszłość
historia upadków i ciągłych odrodzeń społeczeństwa może dodać otuchy
maluje ona i dodatnie, i ujemne strony przeszłości
Gdyby krytykę wziąć na poważnie, to trzeba by potępić Homera, Wergiliusza, Ariosta, Tassa, Szekspira i wielu innych.
Duch ludzki jest twórczy, nie można zamykać mu dróg rozwoju.
Aleksander Świętochowski Pleśń społeczna i literacka
Między literaturą i społeczeństwem istnieje ścisły związek.
jeśli rozwija się jedno, rozwija i drugie, i odwrotnie
inicjatywa zmian leży po stronie literatury
rozwój umysłowy i orientacja społeczeństwa daje grunt, ale nowe idee tworzą jednostki
U nas jest odwrotnie (jak zawsze ).
nowa literatura zrzekła się idei postępowych
społeczeństwo jest często bardziej rozwinięte niż literatura
np. Antoni Małecki w Liście żelaznym pisze, że piorun ukarał przestępcę; Kraszewski w powieści Poeta i świat rozpacza, że postęp zeszpecił jego uroczą kałużę - to zacofanie !
Podsumowanie:
postępowe idee przenikają do naszego społeczeństwa - jest to pewna nadzieja na przyszłość
literatura, gł. poezja, stoi poza tymi ideami - wskazuje to na konieczność reform
społeczeństwo nie akceptuje rozwoju, bo nie ma jego pozytywnych przykładów w literaturze - to usprawiedliwia społeczne zacofanie
Nikomu nie wolno zostawać w tyle ! Literatura powinna zrzucić z siebie pleśń !
Jórgen Brandes - krytyk duński
8