Motyw dworku szlacheckiego na podstawie "Pana Tadeusza" i "Nad Niemnem".
Zarówno dla Adama Mickiewicz i Elizy Orzeszkowej dworki były ważnym elementem w ich poezji. Mickiewicz wyidealizował dworek. Był on ostoją polskości. Dwory były zasobne i gościnne. Panowała w nich bogata obyczajowość. Orzeszkowa natomiast przedstawiła dworek realnie. Po klęsce powstania styczniowego i zniesieniu pańszczyzny wystąpiła konieczność dostosowania się dworów szlacheckich do nowych warunków ekonomicznych.
Dworek w Soplicowie był zasobny, otoczony licznymi polami. W domu panował dostatek.
"I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi
Użątku, co pod strzechą zmieścić się nie może
Widać, że okolica obfita we zboże".
Natomiast dworek w Korczynie podupadał. Starano się podtrzymać dawną świetność. Naprawiano i remontowano stare urządzenia i budynki. To co zostało z dawnej świetności było starannie pielęgnowane co nadawało pozór dostatku.. Bogate tkaniny zastępowano tanim i pospolitym materiałem. Od wielu lat nic nowego nie dokupiono do dworku. Wewnątrz panował zaduch. Okna nigdy nie były otwierane.
Różna była też przyroda otaczająca dworki. W Soplicowie dworek był wkomponowany w naturę:
"Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,
Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany
Świeciły się z daleka pobielane ściany
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli, co go bronią od wiatrów."
Dworek w Korczynie mimo, że był położony w pięknej okolicy nad Niemnem, to jednak nie posiadał tak bogatej roślinności. Nie było tam rzadkich kwiatów i roślin. Rosły natomiast pokrzywy, łopuchy, osty i chrzany. Zostały stare drzewa posadzone dawno temu. Pielęgnowano tylko "to co już stało i rosło".
Dwory różniły się pod względem patriotyzmu. Dworek w Soplicowie był ostoją polskości. Patriotyzm przechodził z pokolenia na pokolenie. W dworku wisiały portrety bohaterów narodowych:
"Tu Kościuszko w czamarce krakowskiej, z oczyma
Podniesionymi w niebo, miecz oburącz trzyma
Dalej w polskiej szacie siedzi Rejtan żałosny po wolności stracie
Dalej Jasińskim , młodzian piękny i posępny
Obok Korsak towarzysz jego nieodstępny.
W dworku trzymano również zegar, który odgrywał Mazurka Dąbrowskiego.
"Nawet stary zegar kurantowy
w drewnianej szafie poznał, u wniścia alkowy
I z dziecinną radością pociągnął za sznurek
By stary Dąbrowskiego usłyszeć Mazurek."
W dworku w Korczynie brak było świętości narodowych. Zamiast patriotycznych obrazów wisiały kopie sławnych płócien i rodzinne portrety. Patriotyzm szlachty ukazany był jednak w postawie Benedykta, który nie chciał sprzedać ziemi by nie oddać jej moskalom.
Dworki w Soplicowie i Korczynie były jednakowoż gościnne.
"Brama na wciąż otwarta przechodniom ogłasza,
że gościnna i wszystkich w gościnę zaprasza"
Dworki różniły się w stosunku do pracy. W Soplicowie wszystko było zadbane. Ludzie byli pracowici. Dwór k korczyński był niejednolity pod względem pracy. Żyli tam ludzie, tacy jak Emilia, dla których praca była upokorzeniem. Ale byli też ludzie pracowici tacy jak Benedykt i Marta. Benedykt sam utrzymywał posiadłość. Ciężko pracował by zachować dawną świetność.
Podsumowując, dworki w Soplicowie i Korczynie różnią się między sobą. Mickiewicz wyidealizował dworek. Przedstawił go jako ostoję patriotyzmu i bogatej obyczajowości. Dworek był zasobny i gościnny. Dworek w Korczynie podupadał. Próbowano podtrzymać jego dawną świetność.
Sprawiało to wrażenie pilnej pracy, usiłującej zwolnić, może zupełnie powstrzymać, stopniowo, lecz nie ubłaganie proceder swój wiodącą przemianę bogactwa w nędzę.