zupa cebulowa z wolnowaru
Wygodny przepis na zupę ze strony Betty Crocker Tak czułam, targając ten gar do domu, że będziemy przyjaciółmi. Zupę cebulową lubię bardzo. Jedyne czego w niej nie lubię, to faza powolnego duszenia i brązowienia cebuli. I właśnie tutaj gar okazał się znakomity. Po nocy spędzonej w wolnowarze, bez mojego udziału, bez mieszania i zastanawiania się czemu to tak długo trwa, cebula była miękka, brązowa i gotowa do zalania bulionem! Nic nie przywarło, nic się nie przypiekło.
składniki (na 8 porcji)
ok 1 kg cebul, przecięte na pół, a następnie pokrojone w cienkie plasterki
1/4 szklanki roztopionego masła
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka pieprzu
1/4 łyżeczki suszonych liści tymianku
5 łyżek mąki uniwersalnej
3/4 szklanki wytrawnego sherry
1/4 szklanki wody
1 litr bulionu wołowego (4 szklanki)
po 2 kromki bagietki na osobę(około 10 oz)
ser Gruyere lub Chedar starty lub w plasterkach
Świeże liście tymianku, do przyprania