Tematem mojej pracy jest zaprezentowanie obrazu getta w literaturze i filmie. Przybliżmy więc sobie temat pracy i powiedzmy czym było getto. Dawniej getto to była zaniedbana dzielnica, zamieszkana przez okreslona rase, charakteryzująca się wysokim stopniem przestępczości, natomiast Niemcy założyli getta żydowskie nie dlatego ,że Żydzi byli przestępcami lecz mieli przeświadczenie o konieczności eksterminacji Żydów. Getta były to dzielnice oddzielone murem od normalnego świata które miało własny rząd, policję szpitale i szkoły. Głównymi problemami getta były głód i przeludnienie, na małym obszarze stłoczono tysiące ludzi którzy zostali pozbawieni majątku i pracy. Żydzi mieszkający w getcie nie mieli z czego żyć a racje żywnościowe były minimalne. Głód jaki panował w gettcie jest nie do pojęcia, bywały przypadki, że prowadził on do przypadków kanibalizmu. Częstym widokiem w getcie było wyrywanie jedzenia z rąk dzieciom, dlatego zupy dla maluchów były dzielone w asyście policji. W getcie były prowadzone badania nad głodem przez lekarzy zamieszkujących getto. Badania te pokazały, że ludzie robili się senni, ospali z apatii wyciągał ich tylko widok jedzenia. Tak straszny i wstrząsający jest obraz getta.
Teraz chciałabym Państwu przybliżyć za pomocą książek i filmów tragedię tamtych czasów.
Pierwszym przykładem jaki przybliża nam obraz getta jest utwór Kazimierza Moczarskiego pt. „Rozmowy z Katem”. Dzieło to jest niezwykłe nie tylko z powodów literackich lecz też z powodu faktograficznej dokładności. Autor utworu poświęca swoją uwagę na Stroopie, który jest byłym SS-manem i likwidatorem getta warszawskiego. To właśnie Stroop jest tytułowym katem, lecz jest też ofiarą tego totalitarnego państwa. Stroop jest zwyczajnym człowiekiem, nie jest demonicznym oprawcą, lecz po prostu niedokształconym synem policjanta. Uwielbia on konie alkohol i kobiety. Getto warszawskie zostało utworzone w nocy z 15-16 listopada 1940 roku. Cała ludność żydowska z Warszawy została przesiedlona, a Polacy musieli wyprowadzić się z tej zamkniętej dzielnicy, zaś jej mieszkańcom nie wolno już było przebywać w „aryjskiej części”, w konsekwencji czego za murami rosło bezrobocie a co za tym idzie głód. Getto zaczynało przez tą separację coraz bardziej odbiegać od zewnętrznego świata. Zarówno bogaci, jak i biedni- każdy chciał żyć, każdy na swój sposób. Najbogatsi Żydzi zapełniali kawiarnie, zaś Ci biedniejsi szukali pożywienia w śmietnikach. Często też miały miejsce sytuacje, że dzieci przechodziły na „aryjską stronę” poszukując jedzienia , niestety wielu z nich ginęło z kuli karabinu wartownika. Kontrastowość życia w getcie Niemcy wykorzystywali w celach propagandowych. W godzinach porannych zakłady pogrzebowe zbierały z chodników ciała zmarłych. Ulicami przesuwały się kolumny wozów załadowane nagimi trupami. Sytuacja znacznie zaczęła się pogarszać gdy do getta zaczęto przywozić coraz to więcej Żydów z małych miasteczek. Nie mieli oni po prostu gdzie mieszkać, najczęściej byli oni umieszczani w halach dawnych fabryk. Wielu z nich jadło jeden posiłek dziennie, była to zupa dostarczana przez Radę Żydowską. Złe warunki sanitarne i ogromna śmiertelność wywołały epidemię tyfusu plamistego. Miesięcznie umierało nawet 6000 ludzi. Ciała leżały po parę dni na ulicach, bo zakłady pogrzebowe nie nadążały z grzebaniem. Zdrowi, pozbawieni zajęcia Żydzi byli wyłapywani na roboty, a próby tworzenia miejsc pracy w getcie nie dawały rezultatów. Niemcy strzelali bez powodów do przychodniów. Odruchy samoobrony były tamowane przez strach przed odpowiedzialnością zbiorową. Jednak w podziemnych drukarniach wydawano konspiracyjne pisma które były również rozprowadzane za murami getta. W 1941 roku w lutym do getta nadeszły wiadomości o zagazowaniu Żydów w Chełmie. Ludność dzielnicy nie uwierzyła w te informacje, bo nie chciała wierzyć. Po wybuchu wojny radziecko-niemieckiej rozpoczęło się mordowanie ludności ludności semickiej na zagarniętych przez III Rzeszę terenach. W odpowiedzi na te zatrważające głosy, w styczniu 1942 roku odbyło się w getcie zebranie międzypartyjne. Ustalono ewentualność akcji zbrojnej. Do 22 lipca Niemcy co noc mordowali kilkunastu ludzi. Tego dnia do siedziby Rady Żydowskiej przyjechali przedstawiciele kierownictwa sztabu do spraw przesiedleń. Wszystkich bezrobotnych czekało wywiezienie na wschód. Judenrat (Rada Żydowska) podpisał zawiadomienie o wysiedleniach, wydając w ten sposób wyrok śmierci na mieszkańców getta. Drugiego dnia akcji - 23 lipca - popełnił samobójstwo prezes Rady, Adam Czerniaków, który nie chciał wziąć na siebie odpowiedzialności za tysiące zamordowanych. Wiedział bowiem, co czekało zabranych transportami. Dla sprawdzenia losów ludności opuszczającej getto, wysłano wywiadowcę. Dowiedział się on, że pociąg jeździ do Treblinki i wraca stamtąd pusty. Żywności nie dowożono. Żydzi w getcie nie uwierzyli, żeby Niemcy mordowali tak bez powodu. To było dla nich niemożliwe. Kolejny raz nie chcieli wierzyć. Okupant zaś, aby ułatwić sobie przeprowadzenie akcji „wysiedleńczej”, ogłosił, iż każdemu, zgłaszającemu się na Umschlagplatz, zostaną wydzielone trzy kilogramy chleba i kilogram marmolady. Od tej pory chętnych na śmierć było więcej niż mogły pomieścić wagony. Gdy zabrakło w końcu ochotników, rozpoczęło się opróżnianie mieszkań i domów. Wielu czekało na wywiezienie w straszliwych warunkach nawet kilka dni. Tylko chorzy mogli się uratować od transportu. Dlatego też wielu ludziom lekarze łamali bez znieczulenia kończyny. To była jedna z szans nie na życie, lecz odroczenie śmierci. Potomstwo pomagało umrzeć swym rodzicom jeszcze na Umschlagplatzu. Pielęgniarki podawały dzieciom cyjanek, zapewniający spokojną śmierć. Tak straszny i zarazem wstrząsający obraz getta przedstawił Kazimierz Moczarski w swoim utworze” Rozmowy z Katem”.
„Medaliony” Zofii Nałkowskiej, to zbiór ośmiu opowiadań. Są one dokumentem zbrodni hitlerowskich w gettach. Pisarka po wojnie pracowała w Komisji do Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce i odwiedziła miejsca kaźni na terenie naszego kraju, rozmawiała z ludźmi, którym udało się przeżyć. Medaliony to wstrząsający, prawdziwy i obiektywny dokument zbrodni faszystowskich. Książka opatrzona jest pełnym zadumy nad ludzką naturą mottem: "Ludzie ludziom zgotowali ten los". Tematem utworu jest technika ludobójstwa, mechanizm mordowania człowieka - "zwykły dzień szalonego koszmaru". Czytelnika ogarnia zdumienie, niedowierzanie, groza. Opowiadanie Profesor Spanner ukazuje technologię produkcji mydła z ludzkiego tłuszczu, preparowania ludzkiej skóry... Człowiek to półprodukt. Kadzie z poćwiartowanymi ludzkimi zwłokami czekającymi na obróbkę to obraz godny koszmaru. Opowiadanie Dno to wstrząsający dokument o kanibalizmie w obozach. Kobiety z głodu zjadają zwłoki koleżanek. Opowiadanie Przy torze kolejowym to tragiczna historia młodej Żydówki, która uciekła z transportu do getta. Leży ranna na nasypie kolejowym. Ludzie boją się jej pomóc. Ona wie o tym, dlatego prosi o śmierć. Wśród gapiów znajduje się taki, który w imię straszliwego, nieludzkiego "miłosierdzia" strzela do niej. Nieludzka jest także historia Michała z opowiadania Człowiek jest mocny. Pracował przy grzebaniu zwłok więźniów. Pewnego dnia wśród zagazowanych znalazł zwłoki żony i dzieci. Pragnął śmierci, ale Niemcy orzekli, że jeszcze jest mocny i może pracować. To tylko nieludzkie przykłady bestialstwa udokumentowane przez Z. Nałkowską.
Głównym tematem utworu Hanny Krall ''Zdążyć przed Panem Bogiem'' jest
powstanie w getcie. Te wydarzenia opisuje Marek Edelman, główny bohater powieści. Powstanie Żydowskie rozpoczęło się 17 kwietnia 1943r. I stanowiło jeden z najtragiczniejszych epizodów okupacji hitlerowskiej w Polsce. Bojownicy, w liczbie około dwustu, nie mieli bynajmniej zamiaru pokonania Niemców, było to praktycznie i teoretycznie nierealne. Hitlerowcy byli wielokrotnie liczniejsi o wiele lepiej uzbrojeni, musieli więc zwyciężyć. Żydowscy powstańcy, należeli do Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego Związku Wojskowego, pragnęli jedynie pokazać światu, że można umierać z godnością i można samemu wybrać rodzaj i moment śmierci. Powstańcy musieli zginąć. Fakt wybuchu powstania stanowił zaprzeczenie obiegowego wizerunku Żyda, bezbronnego człowieka, bez oporu idącego na śmierć i biernie pozwalającego hitlerowcom na znęcanie się nad nim. Ten stereotyp najlepiej charakteryzuje sam Edelman, opowiadając o wydarzeniu z czasów okupacji, którego był świadkiem. Dwóch niemieckich oficerów dla zabawy postawiło starego Żyda na beczce i po kawałeczku, wśród śmiechu i docinków licznych gapiów krawieckimi nożycami obcinali mu brodę. Żyd stał spokojnie, nie protestował, Niemcy byli absolutnie bezkarni. Ginący powstańcy żydowscy czuli się wreszcie wolni, umierali godnie, z karabinem w dłoni.
Znakomitym przykładem filmu, ukazującym obraz getta jest „Pianista” Romana Polańskiego. Film opowiada prawdziwą historię kompozytora Władysława Szpilmana, któremu udało się uniknąć deportacji do obozu koncentracyjnego. Przez długie lata wojny Szpilman ukrywał się uciekał. Przy swym boku miał tylko jednego wiernego przyjaciela, który pomógł mu przetrwać ciężkie czasy. Tym przyjacielem była muzyka. "Pianista" jest smutnym filmem, pierwszy raz widziałamtak wstrząsający film o getcie warszawskim, chociaż z drugiej strony to co zobaczyłem, nie było dla mnie nowością - niestety... Wszystko jest ukazane bardzo realistycznie, sceny są bardzo brutalne, wzruszające i szczere. Piękna muzyka i rewelacyjna gra Brodyego, obraz okupowanej Warszawy to olbrzymie plusy. Pianista" jest wielkim dziełem Polańskiego. Pianista to historia Władysława Szpilmana, znakomitego pianisty i kompozytora. Rozpoczyna się we wrześniu 1939 roku, gdy w Polskim Radiu 28-letni Szpilman gra pod bombami Chopina. Po wkroczeniu do Warszawy Niemcy wprowadzają restrykcje wobec ludności żydowskiej. Szpilman z rodziną: rodzicami, dwiema siostrami i bratem, przeżywają pasmo upokorzeń. Pozbawieni środków do życia, wyprzedają obrazy, srebro, meble, a w końcu i największy skarb artysty: fortepian. Następuje kulminacja prześladowań: Żydzi zostają umieszczeni za murami getta. Nieludzkie okrucieństwo i niewyobrażalne cierpienia są tam codziennością. Szpilman zarabia na utrzymanie całej rodziny grając w kawiarni, gdzie spotykają się członkowie "elity" getta: spekulanci, dziwki, alfonsi. Niemcy zaczynają wywozić Żydów do "obozów pracy" i Szpilmanowie, jak tysiące innych, zostają zagnani do bydlęcych wagonów. Szpilmana w ostatniej chwili wyciąga z szeregu skazańców znajomy żydowski policjant, który rozpoznaje go i ratuje mu życie. Rodzina ginie jednak w otchłani Holokaustu. Szpilmanowi z pomocą żydowskiego ruchu oporu udaje mu się uciec z getta. Przechowują go kolejno jego polscy przyjaciele. Kiedy niebawem wybucha polskie Powstanie, Szpilman ponownie musi walczyć o życie. Znajduje schronienie w zrujnowanej willi, nieświadom tego, że mieści się tam główna kwatera wojsk niemieckich. Zostaje nakryty przez niemieckiego kapitana, który go przesłuchuje. Gdy Szpilman ujawnia, że jest pianistą, kapitan każe mu zagrać na znajdującym się tam fortepianie. Szpilman gra nokturn cis-moll Chopina. Wzruszony kapitan postanawia pomóc mu przeżyć. Wojna się skończyła. Szpilman znowu pracuje w Polskim Radiu. Dowiaduje się od znajomego o przetrzymywanym w radzieckiej niewoli niemieckim kapitanie, który twierdzi, że uratował Szpilmanowi życie i teraz prosi Szpilmana o pomoc. Gdy jednak Szpilman dociera do wskazanego obozu jenieckiego, znajduje tam już tylko puste pole. Taki oto obraz getta ukazany jest w filmie Romana Polańskiego pt. „Pianista”.
Znamienitym przykładem filmu jest „Lista Schindlera” Stefena Spielberga. Oskar Schindler jest poważanym niemieckim przemysłowcem, który podczas II wojny światowej jest właścicielem dużej fabryki, w której w nieludzkich warunkach pracują żydzi. Widząc cierpienie tych ludzi zaczyna ratować ich przed śmiercią w obozach koncentracyjnych. Film oparty jest na prawdziwej historii Oskara Schindlera, który podczas wojny ocalił przed śmiercią około 1100 ludzkich istnień. Poruszający dramat przedstawiający losy żydów w krakowskim getcie w czasie II wojny światowej. Tytułowy Schindler jest niemieckim przemysłowcem, właścicielem fabryki zatrudniającej żydów. Początkowo nieczuły na ich los ,dbający wyłącznie o swoje korzyści z biegiem czasu zmienia swoje podejście i w pojedynkę rozpoczyna batalie o uratowanie ponad tysiąca żydów, co przypłaca własnym bankructwem. Oskar Schindler, niemiecki przedsiębiorca, przyjeżdża do okupowanego Krakowa i tam zakłada fabrykę emaliowanych naczyń. Tanią, wręcz darmową siłę roboczą stanowią okoliczni Żydzi zmuszani do pracy przez hitlerowców. W 1943 roku wchodzi w życie plan Endlosung czyli ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej. Krakowskie getto zostaje zlikwidowane, ludzie wyrzuceni na bruk i wywożeni do obozu do Płaszowa. Schindler widząc ten dramat postanawia uratować Żydów od zagłady wykupując nieefektywnych pracowników do swojej fabryki. “Lista Schindlera”, to prawdziwa historia, której nigdy nie da się wymazać z pamięci. Opowieść o człowieku, który nie był obojętny. Człowieku, który ocalił setki istnień ludzkich w najczarniejszym rozdziale naszej historii. “Lista Schindlera” Stevena Spielberga, zdobywca aż siedmiu nagród Academy Award, to jeden z najważniejszych i najbardziej cenionych filmów wszechczasów.
Jako młoda osoba żyjąca w ówczesnych czasach staram sobie wyobrazić to co przeżyli ludzie którzy byli w getcie. Świat piwnic, kanałów, przejść. Życie toczyło się głównie pod ziemią, ponieważ domy nie zapewniały bezpieczeństwa, w każdej chwili mogły się zawalić Ulice, Aleje Jerozolimskie, place stale znajdowały się pod obstrzałem. Dla wielu ludzi walczących w powstaniu piwnice stały się całym światem. W Warszawie powstało Getto dla ludności żydowskiej w Warszawie. Getto warszawskie zostało utworzone przez okupacyjne władze hitlerowskie 2 października 1940 roku. Getto powstało na wydzielonym, otoczonym murem od reszty miasta terenie o powierzchni ok. 2,6 km². W styczniu 1941 roku zamknięto w nim ok. 590 tys. Żydów. W Getcie panowały bardzo ciężkie warunki życia oraz terror. Śmiertelność była bardzo wysoka. Tylko w okresie od zamknięcia dzielnicy żydowskiej w październiku 1939 roku do połowy 1942 roku zginęła 1/4 mieszkańców getta. Częściową likwidację getta rozpoczęto jesienią 1941 roku, wywożąc liczne transporty do obozów zagłady, głównie Treblinki. W kwietniu 1943 w getcie wybuchło powstanie. Po jego upadku nastąpiła ostateczna eksterminacja mieszkańców getta i jego zniszczenie, nadzorowane przez generała SS Jürgena Stroopa. Nie wiem sama, jakie jeszcze mógłbym przytoczyć tu przykłady bezlitosnego okrucieństwa. Uważam, że to co tu opisałam w skrócie przedstawia obraz naszego społeczeństwa walczącego z najokrutniejszym wrogiem. To co przeżyło pokolenie walczące podczas II wojny światowej pozostanie na zawsze w naszej pamięci. Wszystko to co uczyniono naszym rodakom było nieludzkie. My powinniśmy cały czas o tym pamiętać. To przestroga dla następnych pokoleń, rządów, państw. Bo to nikt inny tylko ludzie- ludziom zgotowali ten los...