Przedmiotem rozprawy jest transtekstualność (transcendencja tekstualna tekstu), czyli wszystko co wiąże dany tekst w sposób widoczny lub ukryty z innymi tekstami.
5 typów relacji transcendentalnych (w porządku rosnącej abstrakcyjności, implicytności i ogólności):
1. intertekstualność:
przebadana prze Julię Kristevą
rozumiana jako rzeczywista obecność jednego tekstu w drugim, czyli w formie cytatu, plagiatu (zapożyczenie zatajone) oraz aluzji (wypowiedź, której pełne zrozumienie wymaga dostrzeżenia związku pomiędzy nią a tekstem, do którego odsyła)
2. paratekst:
tytuł, podtytuł, śródtytuł, przedmowy, posłowia, wstępy, uwagi od wydawcy, noty na marginesie, u dołu strony, na końcu, epigrafy, ilustracje, wkładka reklamowa, nota na obwolucie lub opasce oraz wszelkie sygnały dodatkowe pióra autora, tworzące zmienną tekstu
postuluje się, aby „przedtekst” też był zaliczany do tej kategorii, czyli bruliony, szkice oraz inne projekty → Genette podaje przykład nazw rozdziałów z Ulissesa Joyce'a, które nawiązywały do Odysei (np. Syreny, Nauzykaa, Penelopa), a występowały tylko w pierwotnym odcinkowym wydaniu - mimo że autor zrezygnował z tych tytułów, w świadomości krytyków ciągle funkcjonują
3. metatekstualność:
to relacja zwana potocznie „komentarzem”, łącząca dany tekst z innym, o którym mówi, niekoniecznie go cytując (przywołując), a w skrajnych przypadkach nawet go nie nazywając
4. hipertekstualność:
tym typem Genette zajmuje się dokładniej w dalszej części artykułu
to każda relacja łącząca tekst B (hipertekst) z tekstem wcześniejszym A (hipotekst), na który tekst B zostaje przeszczepiony w sposób nie mający nic wspólnego z komentarzem → ten zabieg to transformacja
przykładem są transformacje, które prowadzą od Odysei do Ulissesa i do Iliady; wbrew pozorom, transformacja prowadząca do powstania Ulissesa jest transformacją prostą (bezpośrednią), ponieważ polega na przeniesieniu akcji w inne realia; Iliada jest naśladowaniem, ponieważ Wergiliusz opowiada całkiem inną historię, inspirując się wzorcem gatunkowym (formalnym i tematycznym) ustanowionym przez Homera
gatunki hipertekstualne, m.in.: parodia, pastisz, trawestacja
5. architekstualność:
termin `architekst' został wcześniej zaproponowany przez innego badacza - Louisa Marina - jednak jego rozumienie nieco się różni od tego, które proponuje Genette
typ najbardziej abstrakcyjny i najbardziej implicytny
jest to podtytuł stanowiący formę wskazówki, np. dopisek powieść, opowiadanie, poemat
np. Powieść o róży nie jest wcale powieścią, a Boska Komedia nie jest komedią
PARODIA:
o parodii mówi już Arystoteles, choć nie doprecyzowuje pojęcia - przestawia ją jako typ działania niskiego wyrażonego sposobem narracyjnym (w odróżnieniu od tragedii - działanie wysokie sposobem dramatycznym, epopei - działanie wysokie sposobem narracyjnym, komedii - działanie niskie sposobem dramatycznym)
etymologicznie parodia pochodzi od ōdè to śpiew, para - wzdłuż, obok; parodein jest więc śpiewem obok, a więc deformacją czy transpozycją
1. typ parodii: na początku rapsod (pieśniarz) prawdopodobnie zmieniał jedynie tradycyjną dykcję i/lub akompaniament muzyczny - zapewne tego typu transpozycjami posługiwał się Hegemon z Tazos
2. typ parodii: recytator mógł także kosztem minimalnych zmian w tekście modulować jego znaczenie
Arystoteles wspomina też o Deiliadzie i Margitesie, dwóch tekstach, które nie zachowały się do dzisiaj
3. typ parodii: wszystkie późniejsze greckie teksty parodystyczne prezentują typ, w którym transpozycji podlega modyfikacja stylu, czyli poematy heroikomiczne
dalej analizuje rozumienie parodii we Francji, jednak warto przytoczyć fragment z włoskiej poetyki Scaligera, do której myśliciele francuscy się odwoływali:
Podobnie jak satyra powstała z tragedii, a mim z komedii, tak parodia powstała z rapsodu. W rzeczy samej, kiedy rapsodowie przerywali swoje recytacje, pojawiali się facecjoniści, którzy dla dania odpoczynku umysłowi przekręcali wszystko, czego wcześniej słuchano. Toteż nazwano ich „parodystami”, ponieważ obok proponowanego tematu poważnego wprowadzali niepostrzeżenie inne, komiczne. Parodia jest więc rapsodem odwróconym, który przez modyfikacje słowne kieruje umysł ku przedmiotom komicznym.
Genette mówi o tym, że w epopei niezamierzonym zmysłem parodystycznym jest powtarzanie tej samej wypowiedzi w różnych kontekstach (np. mowa Agamemnona w pieśni drugiej, w której poddaje próbie morale swoich żołnierzy i pieśni dziewiątej, w której rzeczywiście zachęca oddziały do ucieczki)
styl stereotypowych formuł epickich stanowi cel dla imitacji i odwróceń parodystycznych oraz znajduje się w pozycji niezamierzonego autopastiszu i autoironii
parodia minimalna, czyli najbardziej rygorystyczna forma parodii polegałaby zatem na dosłownym przytoczeniu znanego tekstu dla nadania mu innego znaczenia przez odwołanie się do gry słów
wg Michela Butora każdy cytat ma charakter parodii, a jak wykazał Borges - najbardziej dosłowne przepisanie cytatu już jest tworzeniem na skutek zmiany kontekstu
ksiądz Sallier w Discours sur la parodie wyodrębnia 5 odmian: 1. zmiana jednego słowa w wierszu; 2. zmiana jednej litery w słowie (np. Veni, vidi, vixi); 3. odwrócenie sensu cytatu bez wprowadzania zmian do tekstu; 4. „tworzenie wierszy wg smaku i stylu niektórych autorów mało cenionych”; 5. stworzenie całego dzieła na podstawie całości lub znacznej części dobrze znanego utworu poetyckiego
PASTISZ:
czwarty typ (wg tych, które wymienia ks. Sallier) to pastisz satyryczny, czyli naśladowanie stylu pełniące funkcję krytyczną lub ośmieszającą
w żadnym z opracowań, które przeglądał autor, nie ma wzmianek na temat trawestacji burleskowej
trawestacja burleskowa modyfikuje styl nie modyfikując tematu
parodia modyfikuje temat bez modyfikacji stylu (poprzez zachowanie tekstu wzniosłego w odniesieniu do pospolitego tematu - parodia w ścisłym znaczeniu - lub poprzez tworzenie nowego tekstu z naśladowaniem stylu - pastisz heroikomiczny)
|
wzniosły |
wulgarny (pospolity) |
wzniosły |
GATUNKI WZNIOSŁE (epopeja, tragedia) |
PARODIE (parodia w ścisłym znaczeniu, pastisz heroikomiczny) |
pospolity |
TRAWESTACJA BURLESKOWA |
GATUNKI KOMICZNE (komedia, opowieść komiczna) |
funkcje |
satyryczna: „parodie |
niesatyryczna |
||
gatunki |
PARODIA W ŚCISŁYM ZNACZENIU |
TRAWESTACJA
|
PASTISZ SATYRYCZNY
|
PASTISZ |
PARODIA - Genette proponuje, aby parodią nazywać odwrócenie sensu tekstu przy minimalnej jego transformacji
TRAWESTACJA - transformacja stylistyczna, pełniąca funkcję degradującą
SZARŻA - pastisz satyryczny oraz pastisz heroikomiczny
PASTISZ - naśladowanie stylu pozbawione funkcji satyrycznej
TRANSFORMACJA - obejmuje parodię i trawestację, które różnią się głównie stopniem deformacji
NAŚLADOWANIE - szarża i pastisz, które różnią się tylko funkcją i stopniem intensyfikacji środków stylistycznych
relacja |
transformacja |
naśladowanie |
||
gatunek |
PARODIA |
TRAWESTACJA |
SZARŻA |
PASTISZ |
Podział funkcjonalny (potoczny) |
||||
funkcje |
satyryczna (parodia) |
niesatyryczna („pastisz”) |
||
gatunki |
PARODIA |
TRAWESTACJA |
SZARŻA |
PASTISZ |
relacje |
transformacja |
naśladowanie |
||
Podział strukturalny |
parodia poważna - np. Doktor Faustus Manna i Ulisses Joyce'a, które nie mieszczą się w ramach funkcjonalnej definicji parodii
klasyfikacja proponowana przez Genette'a jest strukturalna na poziomie rozróżnienia pomiędzy wielkimi typami relacji hipertekstualnych, natomiast staje się na nowo funkcjonalną na poziomie rozróżnienia między praktykami konkretnymi
zwykła opozycja satyryczny - niesatyryczny jest zbyt wielkim uproszczeniem; Genette wprowadza tryby ludyczny (uprawianie pastiszu lub parodii nakierowane na czystą zabawę czy wprawkę rozrywkową, pozbawione intencji agresywnych czy szyperskich) i poważny (termin pojawia się z braku innego adekwatneg [takie wyjaśnienie daje autor]) hipertekstu
tabela ogólna praktyk hipertekstualnych
relacja temat |
ludyczny |
satyryczny |
poważny |
transformacja |
PARODIA (Chapelain decoiffé) |
TRAWESTACJA (Virgile travesti) |
TRANSPOZYCJA (Doktor Faustus) |
naśladowanie |
PASTISZ (Affaire Lemoine) |
SZARŻA (A la manière de…) |
FALSYFIKAT (Posthomerica) |
„Zasadniczym efektem komentarza do tej tabeli nie będzie, mam nadzieję, potwierdzenie trafności ilustrowanych nią tez, ale dalsze jej skomplikowanie, zaciemnienie, a w końcu zatarcie” [więc do dzieła!]
można dotychczasowy podział z powodzeniem udoskonalić, wprowadzając trzy inne odcienie (na wzór koła barwnego): odcień ironiczny pomiędzy ludycznym a satyrycznym, np. Doktor Faustus, Lotta w Weimarze, Józef i jego bracia; odcień polemiczny pomiędzy satyrycznym a poważnym, np. Miguel de Unamuno transponujący Kichota w książce Życie Don Kichota; odcień humorystyczny pomiędzy ludycznym a poważnym, np. Giraudoux Elpènor
definitywnie stwierdza, że tzw. przed-tekst nie należy do sfery hipertekstualności ani szerzej pojętej transtekstualności, jego przemiany wiążą się zawsze z autotransformacji polegającej na amplifikacji, redukcji lub substytucji - geneza tekstu należy do sfery autohipertekstualności
hipertekstualność jest praktyką o charakterze transgatunkowym i przenika do wszystkich innych gatunków; jest ona znacznie częstsza w dramacie niż w narracji, rzadsze zastosowanie znajduje również w historii, pamiętnikach, autobiografiach, dziennikach, powieściach realistycznych, poezji lirycznej
parodia istniała od zawsze, trawestacja od XVII w., ale profesjonalnym gatunkiem stała się dopiero w XIX w.; antypowieść narodziła się wraz z Don Kichotem
metatekst jest zaś z natury niefikcjonalny
w każdym hipertekście jest zawarta pewna wieloznaczność, autonomiczny sens, którego brakuje intertekstualności (hipertekst jest czytany w odniesieniu do siebie i hipotekstu)
odczytanie hipertekstu zawsze zyskuje na fakcie dostrzeżenia jego istoty hipertekstualnej
hipertekstualność ma w sobie coś z majsterkowania; to sztuka robienia czegoś nowego z czegoś starego; jej przewaga polega na tym, że wytwarza elementy bardziej złożone i bardziej wyrafinowane
tę dwoistość przedmiotu można porównać do palimpsestu, gdzie spod jednego tekstu tego samego pergaminu wyziera inny, którego późniejszy tekst nie przesłonił całkowicie, pozwalając mu miejscami prześwitywać
pastisz i parodia traktują literaturę jako palimpsest
Philippe Lejeune proponuje termin lektura palimpsestowa; ta lektura relacyjna umożliwia daje pole do popisu tzw. strukturalizmowi otwartemu, istnieją bowiem dwa strukturalizmy - strukturalizm zamknięcia tekstu i odszyfrowania jego struktur zewnętrznych (np. słynna analiza Kotów Baudelaire'a) oraz strukturalizm Mythologiques Lévi-Straussa, wg którego jeden tekst pozwala czytać inny tekst
hipertekstualność jest tylko jedną z nazw ustawicznego obiegu tekstów (wg marzeń Borgesa), bez którego literatura niewarta byłaby jednej godziny trudu…
Wybaczcie żenujące kolorki tęczy. W artykule był bezbarwny wykres, ale autor porównywał te odcienie hipertekstualności do mieszania barw podstawowych, więc w jakimś sensie oddają one zamierzenie autora
Gérard Genette, Palimpsesty. Literatura drugiego stopnia
- 6 -
styl
temat