Maj 14, 2011
WYJĄTKI Z DZIEŁ PRZEWODNICZĄCEGO MAO TSE-TUNGA
13. STOSUNKI MIĘDZY DOWÓDCAMI A ŻOŁNIERZAMI
Nasza armia zawsze kieruje się dwiema zasadami: pierwsza — powinniśmy być bezlitośni w stosunku do nieprzyjaciela, musimy go pokonać i zniszczyć; druga — powinniśmy być życzliwi w stosunku do swych ludzi, do ludu, do towarzyszy, do naszych zwierzchników i podwładnych, musimy się jednoczyć z nimi.
Przemówienie na przyjęciu, zorganizowanym przez Komitet Centralny Partii na cześć przedstawicieli wyróżnionych w nauce spośród oddziałów zaplecza (18 września 1944 roku).
Przybyliśmy tutaj z najróżnorodniej-szych zakątków kraju, zebraliśmy się dla wspólnego rewolucyjnego celu. . . Nasze kadry kierownicze powinny troszczyć się o każdego żołnierza; wszyscy w szeregach rewolucji powinni wzajemnie się o siebie troszczyć, powinni strzec siebie wzajemnie, powinni pomagać sobie wzajemnie.
„Służyć ludowi!” (8 września 1944 roku), Dzieła wybrane, t. III.
W każdej jednostce wojskowej należy prowadzić kampanię na rzecz poparcia kadr kierowniczych i troski o żołnierzy wzywając kadry kierownicze do troski o żołnierzy, a żołnierzy do poparcia kadr kierowniczych. Wszyscy oni wzajemnie i otwarcie powinni wypowiadać się o niedociągnięciach i błędach, i szybko je naprawiać. W ten sposób będzie można osiągnąć cel — prawdziwą jedność wewnętrzną.
„Zadania na rok 1945″ (15 grudnia 1944 roku).
Wielu ludzi sądzi, że dotychczas nie udawało się należycie ułożyć stosunków między dowódcami a żołnierzami oraz między armią a ludem z powodu stosowania niesłusznych metod; ja zawsze im mówię, że chodzi tu o zasadniczą postawę (albo zasadnicze nastawienie). Słuszna zaś postawa to poszanowanie żołnierza, poszanowanie ludu. Z tej postawy wypływa i odpowiednia polityka, i metody, i formy. Jeżeli zaś odstąpimy od tej postawy, to i polityka, i metody, i formy na pewno będą błędne, a wówczas w żaden sposób nie uda się należycie ułożyć stosunków między dowódcami a żołnierzami oraz między armią a ludem. Oto trzy główne zasady pracy politycznej w armii: po pierwsze, jedność dowódców z żołnierzami, po drugie, jedność armii z ludem oraz, po trzecie, wywoływanie rozkładu armii nieprzyjaciela. Aby pomyślnie zrealizować te zasady, trzeba opierać się na tej zasadniczej postawie, a mianowicie — poszanowaniu żołnierza, poszanowaniu ludu i poszanowaniu godności ludzkiej jeńców, którzy złożyli broń. Naprawdę mylą się ci, którzy sądzą, że chodzi tu nie o zasadniczą postawę, lecz o sprawę czysto technicznej natury; powinni oni naprawić swój pogląd.
„O przewlekłej wojnie” (maj 193-S roku), Dzieła wybrane, t. II.
Komuniści prowadząc pracę wśród ludzi pracy muszą stosować demokratyczne metody przekonywania i wychowywania, absolutnie niedopuszczalne jest uciekanie się do komenderowania i środków przymusu. Komunistyczna Partia Chin wiernie przestrzega tej marksistowsko-leninowskiej zasady.
„O właściwym traktowaniu sprzeczności w łonie ludu” (27 lutego 1957 roku).
Nasi towarzysze muszą zrozumieć, że praca wychowania ideologicznego, to praca długotrwała, cierpliwa i mozolna, i że nie można próbować za pomocą kilku wykładów lub zebrań zmienić ideologię ludzi, która się kształtowała w ciągu kilkudziesięciu lat życia. Żeby przekonać ludzi o słuszności czegoś, trzeba działać przekonywaniem, a nie przymusem. Przymus nigdy nie doprowadza do przekonywania ludzi. Nie wolno podporządkować sobie ludzi siłą. Przymus dopuszczalny jest w stosunku do wrogów, w żadnym wypadku nie w stosunku do towarzyszy i przyjaciół.
„Przemówienie na ogólnokrajowej naradzie Komunistycznej Partii Chin poświeconej pracy propagandowej” (12 marca 1957 roku).
Należy przeprowadzić wyraźną linię podziału między nami a wrogami, nie wolno zajmować pozycji wrogiej wobec swoich towarzyszy i traktować ich jako wrogów. Nasze słowa muszą być przeniknięte gorącym pragnieniem obrony sprawy narodu i podniesienia jego świadomości politycznej, a nie ośmieszania i napaści.
„Przemówienie na ogólnokrajowej naradzie Komunistycznej Partii Chin poświęconej pracy propagandowej” (12 marca 1957 roku).