kamyk 2


0x08 graphic

„... byłem jednym ze szczęśliwszych wychowawców tamtej młodzieży.

Jeżeli mam swe życzenia przekazać młodym dni dzisiejszych - tym, którzy mnie rozumieją -

To nade wszystko życzę - aby coraz silniej odczuwali smak „ dawania ”,

a coraz słabiej - smak „ brania” .

„ Dawania'' bliskim i dalekim, - znanym i nieznanym, żyjącym i tym, którzy żyć będą kiedyś.

W „ dawaniu” bowiem rośnie prawdziwa radość życia.''

Aleksander Kamiński

Aleksander Kamiński urodził się w Warszawie 28 stycznia 1903 roku. Jego ojciec Jan Kamiński był farmaceutą, matka - Penelopa, z domu Każmierczak, przywędrowała do Warszawy spod Łęczycy. Dzieciństwo zakłócone zostało wyjazdem rodziny do Kijowa, a następnie wczesną śmiercią ojca. Aleksander miał wtedy osiem lat. Zaczął uczęszczać do czteroklasowej szkoły rosyjskiej. Ukończył ją w 1913 roku. Nauczył się w niej czytać, pisać i liczyć. Do końca życia , gdy miał coś szybko i sprawnie obliczyć, liczył po rosyjsku, szczególnie, jeśli w grę wchodziła tabliczka mnożenia. Gdy sytuacja rodzinna stała się trudna podjął pracę, jako goniec w banku. Wyniósł stamtąd ważną umiejętność pisania na maszynie. Pozwoliło mu to w okresie późniejszym rozpocząć pracę w banku, polegającą na przepisywaniu na maszynie korespondencji. Mając dwanaście lat przeprowadził się z matką do Rostowa nad Donem. Po ponad roku nastąpiło przypadkowe rozstanie z matką. Pogubili się w czasie podróży, przesiadając się na jakiejś większej stacji w Rosji czy na Ukrainie, gdy wokół szalała rewolucja. Stracił wówczas matkę z oczu na pięć lat. Odnalazł ją dopiero jako osiemnastoletni młodzieniec.

Tymczasem znalazł się w Humaniu. Początkowo mieszkał u wuja. Jednak, gdy ten został zamordowany , przeniósł się do swego długoletniego przyjaciela - Oskara Żawrockiego. Uczęszczał tu na zajęcia „Korporacji” - tajnej organizacji polskiej młodzieży szkolnej, która chciała uczyć się ojczystego języka, historii Polski, literatury ojczystej i pragnęła przeciwstawić się rusyfikacji.

Po rewolucji październikowej w miejsce „Korporacji” powstały polskie szkoły. W 1918 roku Kamiński rozpoczął naukę właśnie w takiej szkole. W ciągu dwóch lat przeszedł trzy klasy szkoły średniej. Bardzo lubił czytać Mickiewicza i Słowackiego, ale przede wszystkim chłoną trylogię Sienkiewicza. W niej znajdował bohaterów godnych naśladowania.

Opiekunka Biblioteki Polskiej w Humaniu , serdecznie zainteresowana zdolnym i inteligentnym chłopcem, kształtowała Jego serce i umysł .

Był sprawny, silny, szybki, zaradny, wesoły ; Jego sposobem na życie było uporczywe doskonalenie się, umacnianie charakteru, silnej woli, inicjatywy. Umiał zorganizować wyrąb lasu, by ogrzać szkołę i internat, obronić prawosławnego popa przed napaścią bolszewików, wyciągnąć z wody topielca, zarobić kopaniem grobów i wyrobem cukierków.

24 stycznia 1918 wstąpił do drużyny. Była to I Humańska Drużyna Harcerska im. Tadeusza Kościuszki . Przyrzeczenie harcerskie złożył 2 czerwca tego roku, a wcześniej zdobył już stopień młodzika.

1 października 1919 roku został mianowany pełniącym obowiązki drużynowego I HDH.

W Humaniu w tym czasie rozpoczyna się okres represji wobec Polaków. Władze żądają coraz to nowych spisów harcerzy podejrzewając ich o szpiegostwo. Harcerstwo zaczyna więc działać nieoficjalnie, na przykład pod przykrywką „ Związku Uczniów i Uczennic młodzieży polskiej”. Coraz częściej starsi harcerze wyjeżdżają do Polski. W końcu i Kamińskiemu, w lutym 1921 roku, udaje się opuścić Humań i nielegalnie, pod ostrzałem, przekracza granicę.

Po przyjeździe do Polski zamieszkał w Pruszkowie, w bursie. Był tu pomocnikiem wychowawcy, a także zastępcą hufcowego drużyn pruszkowskich ; hufcowym był Oskar Żawrocki . W Pruszkowie Aleksander zorganizował III drużynę męską. W 1922 roku zdał maturę i na jesieni rozpoczął studia historyczne na Uniwersytecie Warszawskim. W 1924 roku został mianowany kierownikiem jednej z pruszkowskich burs. Lato spędził we Francji, gdzie poznał język, kraj, zabytki i kulturę tego kraju.

Pracę magisterską - o bałtyckim plemieniu Jadźwingów podbitym w XIII wieku przez

osadników z Mazowsza - napisał w 1928 roku. Przez cały ten czas działał w harcerstwie: był komendantem hufca pruszkowskiego , organizował obozy i kursy, wizytował drużyny ; wreszcie został harcmistrzem. Pisał opowiadania i artykuły do „Znicza” , „Iskier” , „Płomyka”, „Wychowawcy”, „Harcmistrza” i „Na tropie”. Wciąż stawiał sobie wysokie wymagania, hartował wolę i charakter, ulepszał organizację dnia , podejmował kolejne zadania , zdobywał nowe umiejętności.

Po studiach, w 1930 roku, ożenił się z harcerką z Pruszkowa, studentką historii i archeologii - Janiną. W tymże roku powołano Kamińskiego do wojska. Tam zaczęły się kłopoty ze zdrowiem. Po ciężkich manewrach w błocie i śniegu dostał ostre zapalenie płuc. Okazało się, że miał gruźlicę płuc , która odtąd towarzyszyła Mu nieprzerwanie, niszcząc płuca i nerki, osłabiając serce. Pobyty w szpitalach i sanatoriach, operacje stały się nieodłącznym elementem Jego życia. Lekarze zdumiewali się, że człowiek pozbawiony poważnej części płuc i jednej nerki mógł tak intensywnie działać i nieprzerwanie pracować.

W latach 1933 - 1939 organizował i prowadził kursy dla kadry harcerskiej w Brennej, Nierodzimiu i Górkach Wielkich na Śląsku Cieszyńskim.

Będąc komendantem Chorągwi Mazowieckiej zaczął zwracać szczególną uwagę na pracę z dziećmi w wieku 8 - 11 lat. Rozpoczął wówczas organizowanie ruchu zuchowego. Opierając się na doświadczeniach angielskich „wilcząt” , obmyślał cykle zabaw sprawnościowych, dostosowanych do wyobraźni polskich dzieci , tworzył nawet piosenki i tańce.

W Górkach Wielkich, w centralnej Szkole Instruktorów ,odbywały się pierwsze próby tych gier i zabaw.

Tam też powstała zuchowa trylogia - instruktaż: „Antek Cwaniak” , „Książka wodza zuchów”, „Krąg Rady”. W końcu lat trzydziestych Aleksander wcielił swą metodę w życie.

Lata góreckie to najszczęśliwsze czasy w życiu „ Kamyka”

Kiedy 1 września 1939 roku wybuchła wojna, Kamiński wsiadł na rower i z Górek Wielkich, przez Lublin, udał się do Warszawy. Wziął udział w obronie stolicy, a po kapitulacji zorganizował pierwsze formy podziemnego oporu. Już 27 września stał się, wraz z Florianem Marciniakiem, organizatorem „Szarych szeregów”. Jako komendant szkoły góreckiej był znany większości instruktorów i cieszył się ogromnym zaufaniem i autorytetem, co znakomicie ułatwiało Mu tworzenie sieci kontaktów i organizowanie grup konspiracyjnych. Będąc członkiem „Pasieki”- Kwatery Głównej „szarych Szeregów”, nie zaniedbywał wychowawczej funkcji podziemnego harcerstwa, kwestii kształcenia, budowy wizji przyszłej Polski.

W listopadzie zaczął wydawać „Biuletyn Informacyjny”, którego był inicjatorem i naczelnym redaktorem. Zdawał sobie sprawę, że ma w ręku broń silniejszą niż karabin - słowo.

„Biuletyn Informacyjny” ukazywał się początkowo sporadycznie, potem co tydzień, a w okresie Powstania Warszawskiego - od 1 sierpnia do 4 października 1944 roku - stał się dziennikiem. Była to najpopularniejsza gazeta konspiracyjna w Polsce, a jej nakład dochodził do 47 tysięcy; wychodziła nieprzerwanie przez pięć lat i nie miała ani jednej wpadki. A przecież była to ogromna machina, również techniczna i kolportażowa.

W grudniu 1940 roku powstał „Wawer”. Aleksander był jego twórcą i komendantem.

Przez akcje małego sabotażu i uliczną propagandę „Wawer” pobudzał polskie społeczeństwo do oporu wobec okupanta. „Kamyk” osobiście uczestniczył w pierwszej serii tych akcji. i uliczną propagandę „Wawer” pobudzał polskie społeczeństwo do oporu wobec okupanta. „Kamyk” osobiście uczestniczył w pierwszej serii tych akcji. Jako szef konspiracyjnych organizacji wymagał wiele od siebie i od innych. Przede wszystkim żelaznej punktualności i słowności, a także inwencji. Należało unikać zbędnych kontaktów towarzyskich, dochowywać tajemnicy, nie zdradzać szczegółów działania nawet najbliższej rodzinie, być rozważnym i zdyscyplinowanym. Każda lekkomyślność groziła więzieniem i śmiercią.

Pisał o tym w „Wielkiej grze”, zalecając młodym ludziom pracę nad charakterem i samokształcenie.

W czasie wojny powstały także, obok „Wielkiej gry”, „Kamienie na szaniec” i „Przodownik”. Za żadną z nich Kamiński nie przyjmował honorariów, lecz przekazywał je rodzinom zuchów i harcerzy, którzy zginęli w czasie walki.

Od 1941 roku do Powstania Warszawskiego był szefem Biura Informacji i Propagandy Okręgu Stołecznego AK.

Po upadku powstania Aleksander znalazł się u rodziny w Skierniewicach, a od wiosny 1945 roku rozpoczął pracę na uniwersytecie w Łodzi, na katedrach pedagogiki społecznej i ogólnej. Z początkiem 1950 roku został usunięty z uniwersytetu i przez siedem lat pozostawał bez pracy, otrzymując niską rentę chorobową. Na uczelnię powrócił dopiero w 1958 roku. Z łódzką katedrą pedagogiki społecznej związany był aż do emerytury (1973).

W latach 1945 - 1958 był wiceprzewodniczącym ZHP, a od 1956 do 1958roku przewodniczącym Prezydium Rady Naczelnej ZHP.

Zajmował się także historią Jadźwingów. Na ich temat napisał kilka prac. Oprócz tego pisał książki o metodyce, wychowaniu i psychice dzieci i młodzieży. Na podstawie pracy pt. „Metoda harcerka w wychowaniu i nauczaniu szkolnym ” uzyskał w 1947 roku stopień doktora filozofii. W okresie bezrobocia zajął się historią i teorią polskich związków młodzieży od XIII wieku. Kiedy powrócił na uniwersytet, praca ta stała się podstawą habilitacji w 1959roku. W trzy lata później objął kierownictwo katedry pedagogiki społecznej, a w 1969 roku został mianowany profesorem.

Jako wychowawca nie był moralizatorem. Zachęcał do pracy nad sobą i do dzielności zarówno siedmioletnich chłopców, jak i osoby starsze. Zachęcał do aktywności, do wierności wartościom. Pisał też o ludziach godnych naśladowania, przede wszystkim o harcerzach, którzy „na śmierć idą po kolei, jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec”

Aleksander Kamiński zmarł 15 marca 1978 roku na raka trzustki. W uroczystościach pogrzebowych, obok żony i córki, udział wzięło 4000 zuchów, harcerek i harcerzy, starzy koledzy z Humania i czasów konspiracji. Wielu z nich przyjechało z zagranicy.

Druh „Kamyk” został przyjęty po śmierci przez swych bohaterów. Jego grób włączono do kwatery batalionu „Zośka” na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Spoczął pod takim samym krzyżem, jaki stoi na mogiłach „Zośki”, „Rudego”, „Alka” i innych harcerzy z „Szarych Szeregów” pełniących wieczną watrę.

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
4 duchaczek kamyk manko id 3755 Nieznany
CZARNY KAMYK
5 kamyk
który kamyk, KTÓRY KAMYK
9 kamyk szelka id 48260 Nieznany (2)
[Silene?aulis] Czarny Kamyk
Uthara Nadhi pogum koozhangal payanam KAMYK
Bialy kamyk (Ap 2,17B) id 84826 Nieznany (2)
ukryty kamyk, UKRYTY KAMYK
14 kamyk
czarodziejski kamyk, CZARODZIEJSKI KAMYK
kamyk
OBRÓBKA ELEKTROCHMICZNA kamyk
4 duchaczek kamyk manko id 3755 Nieznany
WIERSZ NA 30 SIERPNIA 2009 Z HERBERT KAMYK
Zbigniew Herbert Kamyk
Zbigniew Herbert Kamyk
kamyk
Asimov Isaac Kamyk Na Niebie 1993 POLiSH eBook Olbrzym

więcej podobnych podstron