Ewa Jarosz, Ewa Wysocka, Diagnoza psychopedagogiczna - podstawowe problemy i rozwiązania, Wyd. Akademickie „Żak”, Warszawa 2006.
s. 17
Rozdział l
DIAGNOZA PSYCHOPEDAGOGICZNA
- OGÓLNE ZAŁOŻENIA TEORETYCZNE
Pojęcie diagnozy
W języku greckim „diagnoza” oznacza: rozróżnienie, osądzanie. Pierwotnie pojęcie to utożsamiane było z ustalaniem patologicznego stanu organizmu, z czasem zaczęło ono oznaczać ogólnie określanie stanu zdrowia osoby (Ziemski 1973). Wyrosłe z medycyny, pojęcie diagnozy przez wiele stuleci funkcjonowało właściwie jedynie na jej gruncie. Nawet obecnie w niektórych opracowaniach encyklopedycznych (Nowa Encyklopedia Powszechna PWN, 1995) pod hasłem „diagnoza” podaje się znaczenie: „rozpoznanie choroby na podstawie analizy zmian, jakie wywołuje ona w organizmie”, natomiast termin „diagnoza społeczna” występuje tu oddzielnie jako „określenie (...) cech zjawisk społecznych na podstawie badań empirycznych”.
Z upływem czasu pojęcie diagnozy upowszechnia się w wielu dziedzinach i znaczeniowo obejmuje wszelkie rozpoznawanie jednostkowych lub złożonych stanów rzeczy i ich tendencji rozwojowych, w oparciu o znajomość ogólnych prawidłowości. Jak pisał Stefan Ziemski, postawienie diagnozy jest podstawą postępowania lekarza, ale nie tylko lekarza, zagadnienie to jest też istotnym problemem psychologii stosowanej, poradnictwa, orzecznictwa, występuje także w pedagogice. Wykraczając poza wąską medyczną interpretację terminu, postawienie diagnozy określić można jako zebranie danych, zrobienie użytku z mających znaczenie i pominięcie danych bez znaczenia, oraz podanie ostatecznego sądu (Encyclopedia Britannica z 1960 r., za: Mazurkiewicz 1995).
s. 18
Zaznaczyć należy, iż stawianie diagnoz jest czynnością złożoną, gdyż na podstawie zewnętrznych objawów trzeba wnioskować o stanie wewnętrznym badanej rzeczy - instytucji, organizmu żywego, o stanie funkcji psychicznych czy zdolności przystosowania społecznego. Dlatego w sensie ogólnym można nazwać diagnozą rozpoznanie jakiegoś stanu rzeczy i jego tendencji rozwojowych na podstawie jego objawów oraz w oparciu o znajomość ogólnych prawidłowości w danej dziedzinie (Ziemski 1973).
Charakteryzując rozumienie i ujęcie diagnozy, podkreślić należy wagę dwóch elementów: doświadczenia i rozumowania, jako dwóch filarów, na których opiera się diagnozowanie (Podgórecki 1962; Ziemski 1973). Już w starożytnych pismach można odczytać łączące empirię i rozum ujęcie natury diagnozy, „cokolwiek bowiem kryje się przed wzrokiem oczu, to wszystko poddaje się wzrokowi rozumu” (za: Ziemski 1973). Doświadczenie gromadzi dane empiryczne, które stanowią podstawę opisu i na drodze rozumowania prowadzą do postawienia diagnozy. Rozumowanie z kolei polega tu na przeprowadzaniu szeregu operacji myślowych: różnicowania, sprawdzania hipotez, wyjaśniania przyczynowego i celowościowego, weryfikacji formułowanych sądów itp.
Podsumowując wyrażone uwagi można wskazać, iż diagnoza oznacza zebranie w odpowiedni sposób danych, które wymagają interpretacji, oceny, a następnie określenie badanego złożonego stanu rzeczy, co odróżnia diagnozę od prostego zbierania informacji i ich porządkowania (Mazurkiewicz 1995).
Zainteresowanie problematyką diagnozy w naukach innych niż medyczne, w tym w naukach społecznych, wpłynęło na rozwój koncepcji diagnozy w specyficznym kierunku. W poglądach Adama Pod-góreckiego (1962), diagnoza w naukach praktycznych, w których jako problem naczelny pojawia się zagadnienie przekształcania rzeczywistości, jest pierwszym ogniwem postępowania celowościowego. Diagnoza składa się w tym ujęciu z następujących wzajemnie warunkujących się etapów:
l. Opisu - zestawienia danych empirycznych, co do których zachodzi ewentualność postępowania celowościowego.
s. 19
2. Oceny - zastosowania ocen, które są związane z zebranymi danymi empirycznymi, co pozwala na porównanie istniejących stanów rzeczy z postulowanymi lub niechcianymi, czyli wyrażenia aprobaty czy dezaprobaty badanych stanów, określania rozbieżności między istniejącymi stanami a jakimiś układami odniesienia np. celami.
3. Konkluzji - stwierdzającej potrzebę podjęcia postępowania celowościowego lub jej brak.
4. Tłumaczenia - wyjaśnienia genetycznego, przyczynowego istniejącego stanu.
5. Postulowania - zobrazowania tych stanów, które mają być realizowane, zreformowane lub usunięte.
6. Stawiania hipotez - tj. swoistych twierdzeń dotyczących związku między projektem a czynnikiem przyczynowym.
W ten sposób diagnozę można określić jako postawienie hipotezy dającej podstawę do zmiany stanów faktycznych, ustalonych na podstawie wyczerpującego opisu i oceny badanych sytuacji empirycznych (Podgórecki 1962).
Podejście to podkreśla znaczenie ustalenia przyczyn i genezy badanych stanów, zwraca też uwagę na rolę problematyki ocen i oceniania w diagnozowaniu oraz eksponuje wielofazowość procesu diagnozy.
Złożoną strukturę diagnozy zaprezentował Stefan Ziemski (1973), omawiając szczegółowo charakterystykę pełnej metody diagnozy.
Diagnoza rozwinięta powinna wyjaśniać szereg problemów dotyczących badanego stanu rzeczy. Są to zagadnienia gatunku albo typu przyczyn, jakie pierwotnie zadziałały, i ciągu zdarzeń, który doprowadził do stanu obecnego, zagadnienia znaczenia stanu obecnego dla całości układu, procesu lub przedmiotu, ustalenia fazy rozwoju i tego, jak rozwinie się ten stan w przyszłości. Diagnoza rozwinięta składa się więc z pięciu diagnoz (aspektów) cząstkowych (schemat 1):
diagnoza identyfikacyjna - identyfikuje badany stan rzeczy przez przyporządkowanie do jakiegoś gatunku albo typu zjawiska, określa/nazywa dany stan rzeczy, problem, zaburzenie;
diagnoza genetyczna (kauzalna) - wyjaśnia obszar uwarunkowań badanego stanu rzeczy, dąży do ustalenia czynników przyczynowych i mechanizmów rozwoju problemu, zaburzenia, danego stanu rzeczy;
s. 20
diagnoza znaczenia - określa rolę badanego zjawiska dla pewnego szerszego kompleksu zjawisk, całego układu, którego dotyczy;
diagnoza fazy - wskazuje etap rozwoju stanu rzeczy podlegającego rozpoznaniu;
diagnoza prognostyczna (rozwojowa) - oznacza przewidywanie tego, jak badane zjawisko może lub powinno się rozwinąć, co odbywa się na podstawie wyprowadzenia wniosków z poprzednich etapów (diagnozy genetycznej, znaczeniowej i fazy).
Schemat l. Schemat diagnozy rozwiniętej
Źródło: Ziemski 1973
Wymienione aspekty cząstkowe diagnozy wzajemnie się dopełniają i warunkują, razem tworząc pełną i wielostronną diagnozę, określaną w sensie definicyjnym, jako rozpoznanie na podstawie zebranych objawów i znanych ogólnych prawidłowości badanego złożonego stanu rzeczy przez przyporządkowanie go do typu albo gatunku, przez wyjaśnienie genetyczne i celowościowe, określenie fazy obecnej oraz przewidywanego rozwoju.
W dziedzinach praktycznych, takich jak pedagogika, podkreśla się potrzebę i znaczenie realizowania wszystkich wymienionych typów diagnoz cząstkowych. Takie bowiem pełne i wielostronne rozpoznanie ma szczególny walor dla działań praktycznych, przekształcających rzeczywistość (Ziemski 1973).
s. 21
l .2. Diagnoza w pedagogice - geneza i rozwój
Zainteresowanie problematyką diagnozy w pedagogice wiąże się / pojawieniem się terminu „diagnoza” w naukach społecznych, co liiiura przedmiotu skłonna jest przypisywać Mary Richmond, która podobno jako pierwsza (w 1917 r.) użyła terminu „diagnoza społeczna” w książkowym opracowaniu przeznaczonym dla pracowników społecznych (Lepalczyk 1987).
W polskiej myśli pedagogicznej idee i potrzebę diagnozy jako pierwsi wyraźnie promowali Janusz Korczak i Helena Radlińska. Korczak zaznaczał, iż w medycynie naczelne miejsce zajmuje rozpoznawanie, a każdy student medycyny uczy się przede wszystkim patrzeć, dostrzegać objawy, tłumaczyć je, wiązać ze sobą i na ich podstawie wnioskować. Prawdopodobnie w intencji Korczaka, jeśli pedagogika w/orem medycyny ma skutecznie działać wobec rzeczywistości, a zwłaszcza różnych problemów wychowawczych i trudności pojawiających się u wychowanka, to „musi wypracować diagnostykę wychowawczą oparta na rozumieniu objawów”. Dalej Korczak (1919) podkreślał: „Czym gorączka, kaszel wymioty dla lekarza, tym uśmiech, łza, rumieniec dla wychowawcy. Nie ma objawu bez znaczenia. Trzeba notować i zastanawiać się nad wszystkim, odrzucać co przypadkowe, łączyć, co pokrewne, szukać kierujących spraw”. Proponował on model pedagoga rozumnego, ambitnego, o postawie badacza - klinicysty, stosującego naukowe metody poznania dziecka, z których za najważniejszą uważał obserwację. Podstawową zasadą w pedagogice była więc dla Korczaka wiedza o dziecku, ale równocześnie podkreślał on też konieczność rozpoznawania przez wychowawcę jego własnych
możliwości.
Oddzielną ścieżką koncepcję diagnozy wprowadzała do polskiej myśli pedagogicznej Helena Radlińska, formułując ideę diagnozy społecznej w ramach szerszej koncepcji metodologii pedagogiki społecznej (Lepalczyk 1987). Diagnoza społeczna, oznaczająca u Radlińskiej badanie środowiska społecznego, czyli ukierunkowana w diagnozę środowiskową, nakierowana była na program pomocy jednostce i rodzinie, gdyż jednocześnie stanowiła podstawę programowania i pla-
s. 22
nowania społecznego, w konsekwencji dążącego do przekształcania środowiska. Jak widać, diagnoza indywidualna czy rodziny schodziły w ujęciu Radlińskiej na plan dalszy, ustępując pierwszeństwa diagnozie środowiska społecznego. W swojej koncepcji diagnozy społecznej Radlińska sprecyzowała też istotne dla diagnozy pojęcia: normy wzorca, wskaźnika, typu i przeciętnej. U Radlińskiej zaznaczyła się ponadto istotna rola diagnozy genetycznej, której celem było wyjaśnianie przyczyn powstawania zjawisk, ich uwarunkowań, zwłaszcza środowiskowych, oraz rola diagnozy znaczenia, dążącej do wyjaśnienia wybranych objawów i cech charakterystycznych, dla całokształtu badanego zjawiska. Celem diagnozy była więc w ujęciu Radlińskiej odpowiedź na pytanie o skutki zjawisk dla oddziaływania wychowawczego społecznego, kulturalnego czy opiekuńczego, czyli próba dokonania prognozy rysującej jednocześnie możliwości przekształceń. Umiejętności diagnostyczne dotyczące poznawania środowiska widziała Radlińska jako podstawowe kompetencje pracowników społecznych, czyniąc funkcje poznawcze podstawowymi obok funkcji kreatywnej, to jest przekształcania przez pracowników społecznych środowiska jego siłami (Lepalczyk 1987).
Kontynuację idei diagnozy społecznej odnaleźć można u Aleksandra Kamińskiego, który jako nowe elementy wprowadził zagadnienia diagnozy społecznej i środowiska lokalnego, natomiast sama diagnoza społeczna jest przez niego ujmowana jako „ukierunkowanie rozpoznania na te społeczne uwarunkowania losów jednostki, które znajdują wyraz w jej najbliższym środowisku - przede wszystkim w rodzinie, a także w szkole, miejscu pracy, środowisku sąsiedzkim” (Kamiński 1974). Diagnoza grupy społecznej, diagnoza środowiska lokalnego oraz diagnoza społeczna jednostki stanowią, zdaniem Aleksandra Kamińskiego, konieczny składnik pracy socjalno-wychowawczej. Głównymi środkami zbliżającymi badacza do badanej rzeczywistości, by w efekcie mógł na nią oddziaływać, przekształcać ją i doskonalić, były takie środki, jak pomiar, normy, wzory, wzorce, modele (Lepalczyk 1987).
Wielu autorów zaznaczyło swój wkład w ideę diagnozy w pedagogice, kształtując i transformując jej ujęcie. W efekcie, jak się wydaje, jednym z najbardziej podzielanych stanowisk na temat określenia
s. 23
istoty diagnozy w pedagogice jest jej ujęcie jako opis wyników badania określonego wycinka rzeczywistości wychowawczej dokonany na podstawie zebranych i ocenionych danych, pochodzących z różnych źródeł, który obejmuje opis danego złożonego stanu rzeczy, wyjaśnienie jego genezy lub przyczyn, wyjaśnienie jego znaczenia i ustalenie etapu jego rozwoju, a także ocenę możliwości zmiany tego stanu rzeczy lub jego utrzymania w kierunku pożądanym pedagogicznie (Mazurkiewicz 1995).
Diagnoza postrzegana jest w pedagogice jako podstawa wszelkiej praktycznej działalności pedagogicznej, warunek racjonalnego oddziaływania. Znajduje zastosowanie zarówno w bezpośredniej działalności wychowawczej, korekcyjne-wyrównawczej, terapeutycznej, profilaktycznej czy resocjalizacyjnej, ale także w poradnictwie pedagogicznym, doradztwie, ekspertyzach oraz w działalności organizatorskiej i animacyjnej. W praktyce pedagogicznej jest w większości podstawą decyzji o kierunku, warunkach i środkach oddziaływań wobec osób, zjawisk, procesów, jest więc w wymiarze praktycznym diagnozą decyzyjną (Mazurkiewicz 1995). Jak zauważył Stanisław Pałka (2005), ten typ poznawania stanów rzeczy - faktów, zjawisk, procesów ze sfery wychowania i kształcenia ma pomóc podejmować decyzje praktyczne. Miejsce diagnozy w pedagogice jako diagnozy decyzyjnej scharakteryzował również A. Janowski (1975), umiejscawiając rozpoznawanie (diagnozowanie) w działalności wychowawczej w obszarze między zauważeniem niewłaściwego zachowania a oddziaływaniem wychowawczym. Tworzy się w ten sposób następująca sekwencja:
zaobserwowanie niewłaściwego zachowania;
diagnoza jako opis stanu, jego źródeł i znaczenia;
decyzja o postępowaniu naprawczym czy korygującym lub innym;
prowadzenie działań.
Na praktyczny wymiar diagnozy wskazał Wincenty Okoń (1985), który charakteryzując badania w naukach pedagogicznych i kreśląc podstawowe ich zadania, takie jak opisywanie rzeczy i zjawisk oraz wyjaśnianie ich i przewidywanie, funkcję deskryptywną, przypisał wyraźnie badaniom diagnostycznym. Te, jego zdaniem, wkraczają tam, gdzie „w nauczaniu czy wychowaniu pojawiają się pewne zakłócenia”. Celem
s. 24
diagnozy jest rozpoznanie tych zakłóceń, przez uchwycenie zmian w wychowankach, które zostały przez te zakłócenia spowodowane, czyli ustalenie przyczyn i skutków, a w efekcie zaproponowanie odpowiednich środków zaradczych” (Okoń 1985). Funkcję diagnozy w modyfikowaniu działalności edukacyjnej, wychowawczej czy oświatowej, podkreślili także J. Gnitecki (1993) oraz Stanisław Kawula (2003), według którego „zasadniczy sens rozpoznania pedagogicznego (...) powinien służyć projektowaniu pomocy, jej form względem osób lub grup ludzkich (...). Aby terapia, kompensacja, profilaktyka czy też pomoc lub ratownictwo było racjonalne i skuteczne, niezbędna jest poprawnie przeprowadzona diagnoza”. Czynności diagnostyczne i ich wynik są więc racjonalną przesłanką do podjęcia decyzji praktycznego działania wychowawczego.
1.3. Podstawowe zasady diagnozy psychopedagogicznej
Przyjmując jako podstawowe założenie o decyzyjnym charakterze diagnozy pedagogicznej w praktyce wychowawczej, opiekuńczej, oświatowej, edukacyjnej, poradniczej, terapeutycznej czy socjalno-pomocowej, możemy wskazać i skomentować przynajmniej niektóre podstawowe cechy takiej decyzyjnej diagnozy. Należą do nich:
Dążenie do realizowania diagnozy pełnej - rozwiniętej, opisującej stany rzeczy, wyjaśniającej źródła i mechanizmy ich powstania, ustalającej stopień rozwoju zjawisk, wyjaśniającej znaczenie ich występowania i określającej możliwości oraz sposoby oddziaływania nań.
Oceniający charakter diagnozy - polegający na odnoszeniu rozpoznawanych stanów rzeczywistych, ich poszczególnych cech lub warunków ich występowania, do pewnych stanów pożądanych lub charakteryzujących inne podobne układy lub będących założeniami, oczekiwaniami wobec jakichś działań lub procesów. Ocena w diagnozie może więc opierać się na kryterium normatywno-wzorcowym (normy lub wzorce), porównawczym (inne podobne układy) lub postulatywnym (cele i zadania wychowawcze, edukacyjne itp.) (Kawula 2003).
s. 25
Zagadnienie ocen w odniesieniu do pedagogicznej diagnozy środowiska rozwinął Stanisław Kawula (1996), którego zdaniem „wyrażanie ocen należy do istotnych momentów wszelkiej diagnostyki pedagogicznej”. Autor ten podkreślał, iż każdy element środowiska lub każdy czynnik opisu poddawany jest w diagnozie ocenie, gdyż w pedagogice „nie zadowala nas opis jako taki (...) po przeprowadzeniu rozpoznania (opisu) wyrażamy zdanie (zdania) oceniające” (Kawula 1996). Według Kawuli, ocena jest w zasadzie udokumentowaną odpowiedzią na sformułowane problemy diagnostyczne. Postać tych ocen może mieć charakter szczegółowy lub generalny. Jak więc widać, diagnozując rzeczywistość w ujęciu pedagogiki wyrażamy aprobatę lub dezaprobatę na temat rozpoznawanego stanu lub jego cech i ta ocena stanowi podstawową przesłankę decyzji o konieczności podjęcia celowych działań.
Realizowanie diagnozy w wymiarze pozytywnym - już A. Kamiński (1979) podkreślał, iż cel pedagogicznego rozpoznania zawsze jest dwojaki: poznać charakter, genezę, przejawy i przyczyny niepokojącego stanu rzeczy, ale też odkryć „siły” jednostki i jej najbliższego środowiska. Na „siłach” tych, na zidentyfikowanych indywidualnych czy środowiskowych zasobach można, w następstwie racjonalnej decyzji opartej na diagnozie uwzględniającej pozytywny wymiar rozpoznawanych stanów i cech, oprzeć postępowanie pedagogiczne.
Wskazania na konieczność zapewnienia diagnozie wymiaru pozytywnego znajdujemy także u innych autorów. O diagnozie pozytywnej i jej znaczeniu mówił np. Lesław Pytka (2000), wykładając istotę i charakter diagnozy w resocjalizacji. Jej znaczenia podkreślała też M. Tyszkowa (1987), twierdząc, że skoro postępowanie diagnostyczne ma dostarczyć podstaw do ulepszania warunków rozwoju wychowanków bądź zaprogramowania działań naprawczych, to nie może się ono ograniczać do rozpoznawania zaburzeń czy deficytów rozwojowych, a więc do diagnozy tzw. negatywnej. Jak zaznaczyła autorka, diagnoza powinna wskazywać te obszary rozwoju, w których „wychowanek jest dobrze zaawansowany, jego silne strony oraz te warunki w jego środowisku, które mogą sprzyjać procesom remediacyjnym”. Taki typ diagnozy nazwała diagnozą pozytywną. Eksponowanie znaczenia diagnozy pozytywnej w pedagogice specjalnej, poszukującej jak
s. 26
najwcześniej potencjalnych możliwości rozwojowych dziecka, jego mocnych stron, eksponowania cech i potrzeb wspólnych dla wszystkich dzieci, spotykamy też w pracy zbiorowej Pedagogika specjalna pod red. Władysława Dykcika (1997). Wartość diagnozy pozytywnej w diagnozie pedagogicznej jest również podkreślona w znanej pracy pod redakcją Stanisława Pałki (1998), omawiającej metodologiczne zagadnienia badań pedagogicznych. Te i inne występujące w literaturze pedagogicznej uwagi na temat potrzeby i znaczenia diagnozy pozytywnej pozwalają uznać ją za jedną z głównych zasad prowadzenia i realizowania rozpoznania (diagnozy) w pedagogice.
Dążenie do autodiagnozy osób, systemów czy środowisk - jako kolejna zasada diagnozy pedagogicznej, również wynika z decyzyjnego charakteru praktycznej diagnozy. Jeśli działania naprawcze, terapeutyczne, korygujące, podejmowane w wyniku diagnozy mają być skuteczne, to muszą opierać się na mniej lub bardziej zaangażowanym uczestnictwie osób, układów, środowisk, których dotyczą. Takie natomiast zaangażowanie, gotowość do współpracy nad przekształcaniem siebie, przełamywaniem czy niwelowaniem zaistniałych problemów opiera się na samouświadomieniu własnego stanu, cech, braków, ale i zasobów. Na ten aspekt zwracała uwagę Natalia Han-Igliewicz, według której autodiagnoza rodziny przeprowadzona przez jej członków stanowi istotny element skuteczności poczynań rewalidacyjnych. Janusz Korczak natomiast uzależniał skuteczność procesu wychowawczego od tzw. autodiagnozy wychowawcy (Lepalczyk 1987). Jak więc można zauważyć, zasada autodiagnozy analizowanych układów jest bezpośrednim wymiarem urzeczywistniania, uwzględniania ich podmiotowego charakteru w diagnozie. Nawiązując do stanowiska A. Węgrzeckiego (1993), można podkreślić, iż podmiotowość poznawanego (tu) człowieka pozwala na najpełniejsze poznanie. W diagnozie pedagogicznej powinno się zatem unikać redukowania poznawanego układu (tj. człowieka, grupy, instytucji, środowiska) do przedmiotu. Jednym z aspektów upodmiotawiania strony rozpoznawanej w diagnozie jest z pewnością dążenie do jej autodiagnozy, realizowane zresztą różnymi praktycznymi sposobami (od odpowiedniego komentowania przez diagnostę ustalanych faktów, po wykorzystanie technik i narzędzi ba-
s. 27
dawczych stymulujących rzeczywistą samodiagnozę i namysł poznawczy jednostki czy rozpoznawanego systemu).
Łączenie poznania pośredniego z bezpośrednim - przedstawiane powyżej uwagi prowokują do przytoczenia kolejnych idei formułowanych w aspekcie rozważań nad diagnozą w pedagogice, odnoszących się do konieczności uwzględniania w poznawaniu tzw. poznania bezpośredniego. Jak zauważył Bronisław Urban (2000), „Mimo olbrzymiego postępu w diagnostyce wszelkie metody pośredniego poznawania dają ograniczone rezultaty, tzn. wiedza o drugim człowieku uzyskana tą drogą jest w dalszym ciągu schematyczna i niepełna. W antropologii filozoficznej i psychologii humanistycznej podkreśla się znaczenie innego sposobu poznawania drugiego człowieka, który polega na wykorzystywaniu doświadczenia wynikającego z bezpośredniego spotkania z drugim człowiekiem”. Umiejscowienie procesu diagnozy w konwencji dialogu, spotkania z badaną rzeczywistością i osobami w nią uwikłanymi, daje dla rozpoznawania wielorakie korzyści, owocuje doświadczeniem, które - za Węgrzeckim (1993) - można określić jako nadwyżkę wiedzy o drugim człowieku, a zarazem weryfikację adekwatności wiedzy uzyskanej drogą pośrednią. „Poznanie bezpośrednie ma szczególne znaczenie we wszelkim wychowaniu, a zwłaszcza w korekcyjnym i profilaktyce” - zauważył Bronisław Urban (2000), wyjaśniając dalej: „Pośrednie zdobywanie wiedzy o wychowanku, dające nawet najbardziej precyzyjne ujęcie przejawów »cech«, »dymensji«, »właściwego charakteru« itp. zawsze sprowadza jednostkę do standardu, z którego trudno wywnioskować o jej indywidualności i niepowtarzalności”.
Realizowanie diagnozy środowiskowej — zasada ta oznacza, iż bez względu na obszar diagnozy (to, czego, a raczej kogo, ona dotyczy), zawsze rozpoznaniu podlega środowisko i jego rola w identyfikowanych stanach, problemach. Jak podkreślił Stanisław Kawula (1996) „diagnoza pedagogiczna indywidualnych przypadków lub grup powinna być ujmowana zawsze w kontekście środowiskowym. Zawsze idzie o ukierunkowanie naszego rozpoznania na te społeczne uwarunkowania sytuacji i losów jednostek lub grup, które znajdują się w najbliższym środowisku, a przede wszystkim w rodzinie, szkole, miejscu
s. 28
pracy, miejscu zamieszkania, w grupie koleżeńskiej. Stąd też diagnoza pedagogiczna ma zawsze aspekt społeczny, gdyż każe dostrzegać przyczyny określonego stanu zachowań ludzkich lub stanu funkcjonowania grup społecznych czy tez instytucji w ich wzajemnych powiązaniach i oddziaływaniach”. Widzimy więc, iż diagnoza środowiskowa jest - a raczej powinna być - dokonywana bez względu na przedmiot diagnozy, zarówno przy rozpoznawaniu indywidualnych przypadków, jak również gdy rozpoznawane są systemy, np. rodzina, grupa wychowawcza, organizacja, placówka czy wręcz środowisko lokalne.
Z pewnością zasad, które przyświecać powinny przeprowadzaniu diagnozy pedagogicznej, można by wyodrębnić więcej (zob. cz. I, rozdz. 2.6. Katalog...) i dokładniej je scharakteryzować. Wspomnieć można tu choćby zasadę odpowiedzialności etycznej, która oznacza wielowymiarową odpowiedzialność zarówno za „efekt” diagnozy, jej użytkowanie, ale także ma znaczenie w bezpośrednich badaniach empirycznych, oznaczając taki sposób zbierania danych, by nie prowadził on do jakichś szkód (stres, zmęczenie, szkody moralne i inne) u badanych osób. Oznacza też brak oszukiwania badanych czy przymuszania ich mniej lub bardziej bezpośrednio do udziału w badaniach (Mazurkiewicz 1995).
Inną z zasad, które tu jedynie skrótowo omawiamy, jest założenie o hipotetycznym charakterze sądów (wniosków) diagnozy, czyli nie-traktowanie rezultatu diagnozy jako absolutnie obiektywnego i trafnego obrazu badanej rzeczywistości. Założenie to opiera się na realnym podejściu, uwzględnianiu możliwego zadziałania wielu różnych tzw. czynników zaburzających czy to trafność i obiektywność uzyskiwanych danych, czy proces ich interpretacji.
Nade wszystko podstawowymi zasadami diagnozy pedagogicznej są obiektywność i merytoryczna poprawność stawianych sądów, tworzonego obrazu danej rzeczywistości oraz całej procedury badawczej, która doprowadziła do jego ustalenia.
2