Nurty artystyczne epoki
Impresjonizm
Kierunek w sztuce, który wziął swą nazwę od słynnego płótna Moneta Impression Soleil levant (tzn. Impresja – wschód słońca). Impresjoniści, zwani również malarzami światła, zwracali szczególną uwagę na utrwalenie w obrazie ulotnego wrażenia, jaki wywarła na nich przelotna chwila. Stąd podporządkowanie przedstawionego świata nastrojowości i liryczności. Impresjoniści malują świat taki, jaki widzą w danej chwili, tworzą zamazane kontury, wprowadzają odważne barwy. W impresjonistycznym malarstwie jasne, pastelowe kolory dominują nad ciemnymi, plama nad kreską, a punkt nad linią.
Podobny
styl wkradł się również do literatury za sprawą Paula
Verlaine’a. Chodziło w nim przede wszystkim o zarejestrowanie w
utworze impresji, czyli ulotnego wrażenia zmysłowego. Te ulotne
wrażenia, stanowią bowiem podstawę poezji, one nadają jej smak.
W impresjonizmie niezwykle ważne staje się uchwycenie nastroju
wiersza, którego budowaniu służyła cała gama środków:
synestezja – jednoczesne oddziaływanie na wszystkie zmysły odbiorcy, przemieszanie zmysłowych wrażeń. Starano się, by poezję nie tylko można było słyszeć, ale również czuć i widzieć.: np. kolor pachnie, a zapach lśni; przykład w znanym tytule: Melodia mgieł nocnych,
muzyczność utworu – ulubione środki wyrazu to onomatopeje, upodobnienia, epitety barw i kształtów; osiągana za pomocą wyrazów dźwiękonaśladowczych, czyli onomatopej,
plastyczność –
charakterystyczne są kolory rozmyte, pastelowe, unikanie
kontrastów i szybkiego ruchu.
Naturalizm
Prąd literacki zapoczątkowany przez Emila Zolę w latach sześćdziesiątych XIX w. we Francji a następnie Guy de Maupassanta. Jest to głównie kierunek prozatorski i dramatyczny, w poezji ma wpływy raczej niewielkie (cechy naturalizmu znajdziemy w wierszu Baudelaire’a Padlina).
Utwory naturalistyczne cechuje przedmiotowe podejście do człowieka, który jest w nich traktowany jako biologiczny obiekt badawczy, upodobanie do drastyczności, brak pruderii w opisie życia seksualnego.
Zdaniem
naturalistów zachowania człowieka warunkowane są przez czyste
prawa biologiczne. Wpływy naturalizmu bez trudu dostrzeżemy
w Chłopach Reymonta,
nowelach Żeromskiego i Moralności
pani Dulskiej Gabrieli
Zapolskiej.
Symbolizm
Nazwa prądu pochodzi od pojęcia symbolu – tajemniczego, wieloznacznego obrazu poetyckiego podlegającego różnym interpretacjom, nigdy natomiast niedającego się „wyjaśnić” do końca. Artyści tego kierunku chętnie operowali symbolem, czyli motywem, który prócz własnego, ma jeszcze znaczenie przenośne.
I tak biały albatros staje się symbolem poety,
krzak – samotnego artysty itd.
Niektóre symbole (np. albatros) urosły do rangi alegorii (stałego, zawsze tak samo odczytywanego znaku). Przykłady w literaturze polskiej:
Krzak dzikiej róży Jana Kasprowicza,
Wesele Wyspiańskiego,
w malarstwie polskim – obrazy Jacka Malczewskiego.
Dekadentyzm
Kierunek
zapoczątkowany w literaturze francuskiej, uformowany na początku
lat osiemdziesiątych XIX w. W tym kierunku chodzi o treść
przekazu – czyli o to, czy dany utwór jest wyrazem postawy
dekadenckiej. A składają się na nią następujące
elementy: Dekadenci
chętnie odwołują się do filozofii Schopenhauera, zwłaszcza do
koncepcji nirwany i religii Piękna.
poczucie kryzysu kultury europejskiej,
zwątpienie we wszelkie ideologie,
niewiara w możliwości poznawcze człowieka,
a przede wszystkim przekonanie o nadchodzącym ostatecznym upadku sztuki i kultury zachodniego świata.
W Polsce dekadentyzm pojawił się w latach dziewięćdziesiątych XIX w.
Ekspresjonizm
Ten prąd rozwinął się u schyłku modernizmu, w Polsce w okolicach roku 1900. Jego nazwa pochodzi od ekspresji, czyli wyrażania, eksplikacji uczuć.
Ekspresjonizm
to upodobanie do swoistej przesady i oscylowania pomiędzy
skrajnościami: Utwór
ekspresjonistyczny aż kipi od obrazowych metafor, dominują w nim
krzyczące barwy, a wszystko razem sprawia wręcz wrażenie
przerysowania.
silnie skontrastowanego obrazowania,
wyostrzonych kolorów,
gwałtownego, szaleńczego ruchu.
Pamiętaj o nim, gdyby przyszło interpretować hymny Jana Kasprowicza lub wiersze Tadeusza Micińskiego.