Kto odpowiada za zderzenie z dzikim zwierzęciem
Tagi: wypadek, samochód, ubezpieczenie ac
Zderzenie z dzikim zwierzęciem może być nieprzyjemne nie tylko dla nas, ale również i dla naszego portfela. Jeżeli nie będziemy umieli udowodnić odpowiedzialności zarządcy okręgu łowieckiego albo zarządcy drogi, za szkody zapłacimy sami.
oceń artykuł:
średnia ocena:
-
Zasady dotyczące odpowiedzialności w przypadku zderzenia z dzikimi zwierzętami określone są przepisach Prawa łowieckiego. Zgodnie z art. 11 ust. 2 pkt. 8 tej ustawy zarządca lub dzierżawca okręgu łownego jest odpowiedzialny za ochronę zwierzyny przed zagrożeniem ruchu pojazdów samochodowych
na drogach krajowych i wojewódzkich.
Wśród obowiązków zarządcy lub dzierżawcy należy wymienić m.in. dbanie o właściwe oznakowanie dróg
znakami ostrzegawczymi w okolicach występowania dzikich zwierząt, jak również uniemożliwienie lub ograniczenie migracji zwierząt.
W takiej sytuacji domagając się odszkodowania od zarządcy obwodu łowieckiego konieczne będzie wskazanie zasadności żądań (poprzez udokumentowanie szkody) oraz podniesionych zarzutów.
Może być konieczne wykazanie, że dany odcinek drogi jest obszarem wędrówek dzikich zwierząt, a pomimo tego nie wykonano ustawowego obowiązku oznakowania drogi odpowiednimi znakami.
W sytuacji, gdy brak było odpowiednich znaków ostrzegawczych pomimo, iż taki obowiązek istniał pierwszym odpowiedzialnym podmiotem będzie zarządca lub dzierżawca okręgu łowieckiego. Oprócz niego odpowiedzialność mogą ponosić zarządcy dróg, którzy pomimo zgłoszenia ze strony kół łowieckich nie dokonali odpowiedniego oznakowania drogi.
Na podstawie przepisów ustawy o drogach publicznych zarządcami dróg są:
Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad – drogi krajowe,
Zarząd Województwa – drogi wojewódzkie,
Zarząd Powiatu – drogi powiatowe,
Wójt (Burmistrz, Prezydent Miasta) – drogi powiatowe.
Jeżeli do wypadku doszło na nieoznakowanej drodze gminnej to w przypadku udowodnienia zaniedbania ze strony
zarządcy po odszkodowanie będzie można zwrócić sie do Wójta.
Kiedy odszkodowanie nie przysługuje
Odpowiedzialność organizacji łowieckich i zarządców dróg nie jest jednak nieograniczony. W sytuacji, gdy nie będziemy w stanie przypisać odpowiedzialności tym podmiotom, może się okazać, że szkody wyrządzone przez dzikie zwierze na drodze kierowca
będzie musiał ponieść z własnej kieszeni. Podobnie będzie w sytuacji, jeżeli do wypadku doszło na odcinku, który jest prawidłowo oznakowany.
Jeżeli do zderzenia doszło na odcinku oznaczonym znakami ostrzegającymi przed dzikimi zwierzętami, wtedy też za uszkodzony samochód
będzie trzeba zapłacić samemu.
Aby w pełni zabezpieczyć się przed przykrą koniecznością uszczuplenia własnego portfela, warto wykupić ubezpieczenie AC, w ramach którego ubezpieczyciel zobowiązuje się do pokrycia szkód również z powodu potrącenia zwierząt.
Podstawy prawne:
Ustawa z dnia 13 października 1995 r. Prawo łowieckie (Dz. U. z 2005 r. Nr 175, poz. 1462 z późn. zm.)
Art. 19 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. z 2007 r., nr 23, poz. 136 z późn. zm).