1955 Wykwalifikowani do służby kaznodziejskiej cz 2

WYKWALIFIKOWANI

DO SŁUŻBY KAZNODZIEJSKIEJ


CZĘŚĆ II














Nasze odpowiednie wykwalifikowanie wypływa od Boga,

który nas istotnie odpowiednio wykwalifikował,

abyśmy byli sługami nowego przymierza.”

- 2 Koryntów 3:5, 6, Przekład Nowego Świata.














T R E Ś Ć


Studium Strona


ZEBRANIA 3

21 Zadanie przewodniczącego 3

22 Wykłady publiczne 7

23 Pouczające zebrania służby 11

24 Studium „Strażnicy” 17

25 Zborowe studium książki 21

26 Szkoła usługiwania teokratycznego 25

27 Audycje radiowe i telewizyjne 31

UTWÓR JĘZYKOWY 36

28 Streszczanie 36

29 Sztuka pisania 41

30 Budowa utworu językowego 46

31 Pismo przed potopem 52

32 Pismo po potopie 56

33 Budowa hebrajszczyzny biblijnej 62

34 Budowa greczyzny biblijnej 67

35 Właściwy dobór słów 71

36 Listy 76


STUDIUM OSOBISTE 81

37 Czytanie 81

38 Jak studiować 85

39 Studiowanie „Strażnicy” 90

40 Posługiwanie się pomocami biblijnymi wydanymi

przez Strażnicę 94

41 Posługiwanie się konkordancjami 100

42 Słowniki biblijne 106

43 Inne pomoce do stadium 111












ZEBRANIA


Studium 21

ZADANIE PRZEWODNICZĄCEGO


1 Zebrania urządzane przez świadków Jehowy są najważniejszymi zebraniami na ziemi. Są to spotkania o najwyższych walorach wychowawczych, mające najwznioślejszy cel. Choćby to, co na tych zebraniach jest mówione i czynione przez mówców lub osoby uczestniczące w programie, było starannie zaplanowane i dobrze wykonane, to skuteczność programu może wiele ucierpieć, jeśli przewodniczący nie spełnia swych obowiązków. Tak więc przewodniczący może się w dużej mierze przyczynić do powodzenia zebrania.

2 Gdy sługa zboru planuje na swym terenie zebrania publiczne, nie powinien zaniedbać obowiązku wyznaczenia przewodniczącego dla każdego miejsca, gdzie takie zebrania mają się odbyć. Na przewodniczącego spada wielka odpowiedzialność, a sprostanie jej może się wielce przyczynić do pomnożenia radości obecnych. Przede wszystkim przewodniczący powinien dopilnować, żeby miejsce zebrań było przygotowane na czas. Upewnia się, czy na sali jest dosyć krzeseł i czy są na swoim miejscu, nadto czy sala jest czysta, krzesła odkurzone i w ogóle czy wszystko jest w porządku. Przy chłodnej pogodzie troszczy się o to, żeby lokal był dostatecznie ogrzany. A nie mniej ważną rzeczą jest wentylacja. Jeśli nie zadbano o należyte przewietrzanie lub nie czuwam nad wentylacją i nie kontrolowano jej stanu podczas zebrania, to obecni albo odczują duszność i ospałość, albo niektórzy z nich będą wystawieni na przeciągi i narażeni na zaziębienie. Przewodniczący upewni się, czy są porządkowi, którzy mają mieć baczenie na te rzeczy.

3 Jest odpowiedzialny za współpracę ze sługami przy należytym wyłożeniu literatury, aby publiczność mogła zauważyć publikacje Towarzystwa i nabyć je sobie na sali. Powinien doglądnąć, żeby byli porządkowi, którzy by wskazywali miejsce przychodzącym ludziom dobrej woli i ustalali liczbę obecnych, powiadamiając go o tym.

4 Wygląd podium w znacznej mierze przyczynia się do pomyślnego przebiegu programu; zatem przewodniczący powinien zatroszczyć się o przygotowanie podium, żeby tam był pulpit lub stół, krzesła czy inne konieczne przedmioty, i żeby wszystko wyglądało tak przyjemnie, jak to jest możliwe w danych okolicznościach. Jeśli jest potrzebna instalacja głośnikowa, powinien także sprawdzić, czy ją założono i czy właściwie działa. Jeśli przed wykładem ma być odegrany jakiś utwór muzyczny, obowiązkiem przewodniczącego jest dopilnować, żeby poczyniono odpowiednie przygotowania i żeby to był utwór stosowny, przyczyniający się do spokojnego nastroju i wytwarzający właściwą atmosferę do wysłuchania wykładu biblijnego. Należy unikać muzyki jazzowej i świeckich piosenek, których słowa schlebiają próżności ludzkiej.

5 Przewodniczący powinien też ustalić, jaką broszurę lub jakie czasopismo należy wręczyć publiczności, żeby to odpowiadało tematowi wykładu, i powinien zważać na to, żeby porządkowi rozdawali je, gdy ludzie dobrej woli wychodzą z sali.

6 Jeśli zapowiedziano porę rozpoczęcia wykładu, obowiązkiem przewodniczącego jest punktualne rozpoczęcie zebrania. Może rozpocząć krótkim powitaniem a następnie podaje do wiadomości, kto jest organizatorem wykładu (miejscowy zbór), nazwisko mówcy i to, że występuje on z ramienia Towarzystwa Strażnica, oraz temat przemówienia. To wprowadzenie powinno jednak być krótkie, nie należy się wdawać w roztrząsanie przemówienia, lecz tylko wprowadzić je przez podanie tytułu wykładu, po czym należy jak najprędzej przedstawić słuchaczom mówcę.

7 Byłoby dobrze, żeby przewodniczący zebrania zapoznał się ze szkicem przemówienia, aby w razie potrzeby mógł zająć miejsce mówcy i sam wygłosić przemówienie. Końcowe uwagi przewodniczącego po zakończeniu wykładu przez mówcę powinny być także krótkie i trafne. Powinien unikać komentowania przemówienia, powtarzania lub streszczania pewnych myśli czy wychwalania mówcy. Celem uwag końcowych powinno być wzmocnienie w słuchaczach pragnienia przyjścia na dalsze przemówienia lub na inne zebrania miejscowego zboru oraz zachęcenie ich do porozmawiania z obecnymi na sali świadkami Jehowy i do zapoznani a się z nimi.

8 Na zgromadzenia obwodowe i okręgowe oraz na konwencje urządzane przez Towarzystwo przewodniczącego mianuje Towarzystwo. Powinien on przed rozpoczęciem zgromadzenia postarać się o egzemplarz programu i opracować sobie „program przewodniczącego”. Powinien się dokładnie dowiedzieć, jakie pieśni mają być śpiewane przy każdym punkcie programu, powiadamiając o tym sługę zajmującego się muzyką. Ustali z góry, których braci ma zamiar zaprosić do przewodniczenia w modlitwie, i poprosi ich o zajęcie miejsca w pobliżu podium, aby w czasie modlitwy mogli korzystać z instalacji głośnikowej. Musi postanowić braci, którzy mają przeprowadzić poszczególne punkty programu, to znaczy, powinien ustalić, kto ma przewodniczyć przy każdym punkcie programu. Potem powinien pouczyć tych braci, jak należy przeprowadzić dany punkt programu, czy mają wprowadzić każdego mówcę, czy też - w niektórych wypadkach, gdy następuje seria przemówień - mówca przemawiający wpierw ma wprowadzić następnego. Ewentualne ogłoszenia powinny być zatwierdzone przez przewodniczącego zgromadzenia.

9 Będąc zainteresowany gładkim przebiegiem programu, musi się uprzednio upewnić, czy wszyscy biorący udział w programie są przygotowani i czy są pod ręką przed rozpoczęciem punktu programu, w którym występują. W ten sposób uniknie się kłopotliwych sytuacji czy luk w programie. Biorący udział w programie powinni się zgłaszać przed rozpoczęciem punktu, w którym mają uczestniczyć.

10 Przewodniczący powinien być dokładnie poinformowany o rozmieszczeniu poszczególnych wydziałów konwencyjnych. Powinien wiedzieć, jaka działalność ma być przeprowadzona na danej konwencji, aby był przygotowany do ewentualnego udzielania wywiadów dziennikarzom. Powinien być w stanie rozmawiać z nimi o ogólnoświatowej działalności Towarzystwa, o działalności miejscowego obwodu, okręgu i oddziału, o naukach Towarzystwa itd. Jest bardzo ważne, aby oświadczenia, które on składa dziennikarzom czy sprawozdawcom radiowym, były dokładne i taktowne, bo mogą one być opublikowane stawiając pracę świadków Jehowy w kraju w dobrym lub złym świetle.

11 Po opracowaniu swego programu i stwierdzeniu, czego i kiedy każdy z biorących widział w programie potrzebuje na podium, powinien sporządzić kopię tych informacji i dać je słudze instalacji głośnikowej oraz słudze podium, aby dokładnie wiedzieli, co pod względem mikrofonów i innego wyposażenia będzie potrzebne do każdego punktu programu.

12 Zatem przewodniczący, który dobrze wypełnia swoje zadanie, dużo się przyczynia do zharmonizowania programu i do sprawnego działania wszystkiego, co ma słuchaczom przekazać pouczenie. Jest on w rzeczywistości gospodarzem przyjmującym gości i powinien uważać się za takiego, czujnie bacząc, żeby z należną uprzejmością traktowano wszystkich obecnych, urzędników, dziennikarzy i inne osoby, mające do czynienia ze zgromadzeniem. Powinien też czuwać, żeby instalacja głośnikowa była używana z pożytkiem dla konwencji i żeby jej nie przeciążano wielką liczbą ogłoszeń osobistych.

13 Wszystkie te obowiązki wymagają od przewodniczącego uprzedniego starannego przygotowania i stałej czujności, lecz to przyczynia się do sprawnego przebiegu zebrań konwencji świadków Jehowy ku radości obecnych i zdumieniu świata.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Dlaczego obowiązki przewodniczącego mają wielkie znaczenie? 2, 3. Na co przewodniczący musi zwrócić uwagę w związku z salą na wykłady publiczne? 4, 5. Jakie przygotowania poczyni w związku z podium, muzyką i literaturą? 6. Do czego ograniczą się jego uwagi wstępne? 7. Co będzie treścią i celem jego uwag końcowych? 8. Jak ma być opracowany „program przewodniczącego” na większe zgromadzenia? 9. Co powinien sprawdzić przed każdym punktem programu zgromadzenia? 10. O czy powinien być poinformowany? Dlaczego? 11. Jakich informacji powinien dostarczyć słudze instalacji głośnikowej i słudze podium? 12, 13. Jaką rolę na zgromadzeniu odgrywa w rzeczywistości przewodniczący?

ZADANIE: Przygotuj wstępne i końcowe uwagi do wygłoszenia na wykładzie publicznym.












Studium 22

WYKŁADY PUBLICZNE


1 Wykłady publiczne odgrywają dużą role w kazaniu na całym świecie dobrej nowiny o Królestwie. Umożliwiły świadkom Jehowy dotarcie do wielu ludzi, którzy inaczej nie usłyszeliby poselstwa Królestwa, oraz wielce pomogły w rozprzestrzenianiu się Społeczeństwa. Nowego Świata do wszystkich krajów i we wszystkich językach. Cel wykładów publicznych jest dwojaki: po pierwsze, danie ludziom możliwości przysłuchania się wyłuszczeniu prawd Królestwa i zasmakowania w biblijnej wiedzy świadków Jehowy, czyniącej ich najszczęśliwszym ludem na ziemi; po drugie, na terenie, gdzie się odbywają wykłady publiczne, mają one na celu założenie nowych studiów biblijnych lub utwierdzenie studiów już istniejących. Przysłuchując się wyłuszczeniu prawdy na wykładzie publicznym, ludzie nabierają ochoty i zostają pociągnięci do rozpoczęcia własnego studium Biblii lub do przychodzenia na studium Biblii urządzane przez zbór.

2 Zgodnie z wyżej opisanym celem wykładów publicznych powinno się je urządzać możliwie w każdej części terenu. Nie wystarczy urządzać wykłady tylko w jednym miejscu i oczekiwać od ludzi, żeby przychodzili tam z dalszych okolic. Nie, jeśli wykłady publiczne mają ludziom przynieść pożytek, musimy je urządzać w ich sąsiedztwie, aby byli świadomi tego, że wykład na zapowiadany temat ma być wygłoszony w pobliżu i że mogą tam być obecni bez potrzeby odbycia dłuższej drogi. Podobnie jak nie sadowimy się w jakiejś budowli i nie czekamy, aż ludzie do nas przyjdą, ale odwiedzamy ich idąc od domu do domu, tak też nie wyczekujemy w jednej części terenu, żeby ludzie przyszli na nasze wykłady publiczne, ale, na ile to jest możliwe, udajemy się do nich z wykładami.

3 Nader ważną sprawą pozostającą w związku z wykładem publicznym jest zapowiedzenie go w pracy od domu do domu. Umożliwia to każdemu, głosicielowi wzięcie czynnego udziału w działalność i związanej z wykładami publicznymi, czyni go częścią składową tej działalności. Po zapowiedzeniu wykładu naszym następnym zadaniem jest zachęcenie ludzi do przyjścia na zebranie. W tym celu świadkowie Jehowy muszą przede wszystkim opracować teren, na którym ma się odbyć wykład, aby ludzie otrzymujący zaproszenie mieli rzeczywistą możność przyjścia, jeśli sobie tego życzą. Następnie muszą jak najbardziej udogodnić ludziom przyjście na wykład. Świadkowie Jehowy zdają sobie sprawę z ważności tego zebrania i z ważności tego, co tam będzie mówione, powinni więc podjąć inicjatywę, czyniąc coś od siebie dla utorowania drogi ludziom dobrej woli, żeby mogli być obecni. Najlepiej można to zrobić przez zaproponowanie im, że się po nich przyjdzie, aby razem z nimi pójść na wykład. Szczególnie osoby, z którymi prowadzimy domowe studia biblijne, powinny chodzić na wykłady publiczne, ponieważ te zebrania są często pierwszym kontaktem, który ludzie dobrej woli nawiązują z organizacją Jehowy. Na wykładzie publicznym zaczynają się zapoznawać ze świadkami Jehowy i wchodzą w zażyły stosunek z organizacją Jehowy. Takich ludzi powinno się przeto specjalnie zachęcać i wszelkimi możliwymi sposobami pomagać im do przychodzenia na wykłady.

4 Na ogól uważa się, że główny ciężar wykładu publicznego spoczywa na mówcy. Jednak bardzo ważną rolę odgrywa głosiciel już przez samą obecność na tych zebraniach. Przede wszystkim, słuchając przemówienia może się czegoś nauczyć. Styka się z nowymi myślami i z nowymi sposobami wyrażania prawd Królestwa. Nadto może się przywitać z obecnymi tam ludźmi dobrej woli i przyczynić się do tego, żeby się czuli jak w domu, a potem pomóc im w znalezieniu odpowiedzi na pytania, które mogły się im nasunąć podczas wykładu. Może im pokazać różne szczegóły Sali Królestwa, przedstawić ich sługom innym głosicielom, pokazać literaturę wydawaną przez Towarzystwo oraz ogólnie budzić ich zainteresowanie dla Społeczeństwa Nowego Świata i uczucie ścisłej łączności z nim. Często życzliwość i serdeczność, okazywana przez świadków Jehowy na wykładzie, wywiera większe wrażenie niż to, co powiedział mówca. Również sam fakt, że świadkowie Jehowy są obecni i słuchają przemówienia, świadczy o ważności zebrania i o jego wartości wychowawczej. Ludzie dobrej woli zobaczą ich tam i dojdą do wniosku, że i oni powinni słuchać i uczyć się kierować swe myśli ku nowemu światu. - Mich. 4:1, 2.

5 Czujny mówca będzie bardzo staranny w doborze i przygotowaniu materiału do swego przemówienia. Uważne przeczytanie szkicu wydanego przez Towarzystwo będzie mu pomocne przy zbieraniu materiału. Może spostrzec, jakie punkty należy szczególnie uwypuklić. Może sobie dobrze uzmysłowić sam temat oraz to, jak szkic rozwija ten temat i na co kładzie nacisk. Zanim mówca przystąpi do opracowania samego przemówienia, powinien wbić sobie w pamięć temat i szkic. Po ustaleniu, które myśli mają być przedstawione jako punkty główne, może przystąpić do wyszukania stosownego materiału. Weźmie też przy tym pod uwagę wydarzenia światowe, zaznaczając w gazetach artykuły mające związek z tematem i rozmyślając nad odpowiednimi argumentami biblijnymi, aby mógł swe przemówienie dostosować do czasu i do problemów naszych dni. - Izaj. 50:4.

6 Przy opracowywaniu swego wykładu zawsze powinien trzymać się ściśle szkicu dostarczonego przez Towarzystwo, ponieważ właściwe rozwinięcie szkicu sprawi, że przemówienie będzie najskuteczniejsze. Będzie wtedy zgodne z innymi wykładami publicznymi wygłaszanymi na całym świecie w celu przekazania ludziom aktualnego, wyraźnego oraz dobitnego świadectwa i ostrzeżenia. Najlepsi mówcy publiczni układają swe przemówienia całkiem prosto, dążąc głównie do tego, by ich wywody były jasne i zrozumiałe. Taki wykład jest przewidziany przede wszystkim dla publiczności i dla ludzi dobrej woli, a ci potrzebują prostego mleka Słowa Bożego, nie mogąc jeszcze znieść twardego pokarmu w postaci głębszych prawd Bożych. Wyśmienitym środkiem są przykłady, które dodadzą przemówieniu życia i urozmaicenia oraz uczynią je bardziej zrozumiałym. Najlepsze są przykłady biblijne.

7 Oprócz publiczności i ludzi dobrej woli na wykładach są też obecni świadkowie Jehowy. Dobrze jest przysłuchać się ponownie prawdom powtarzanym, nawet w formie prostych wyjaśnień. To odświeża nasz umysł, daje doskonały przegląd materiału z publikacji Towarzystwa i pomaga stać się bardziej skutecznymi w wyjaśnianiu prawdy drugim. Przy opracowywaniu wykładu mówca powinien też pamiętać o braciach, którzy będą obecni. Może wpleść jakiś argument, wyjaśnienie lub ilustrację, którymi głosiciele mogliby się posłużyć w służbie polowej. Zastosowanie tekstów biblijnych, rozpatrywanie jakiegoś twierdzenia z nowego punktu widzenia i w związku z tym nowe sposoby dowodzenia będą im bardzo pomocne. W ten sposób mówca pomaga nie tylko publiczności, ale i samym braciom w ich służbie kaznodziejskiej.

8 Mówca przekona się, że wygłosi lepsze przemówienie, że będzie bardziej pałał duchem, jeśli przed wygłoszeniem wykładu spędzi dzień na służbie polowej. Wtedy jego umysł będzie przebudzony i będzie mówił z takim uczuciem i zapałem oraz tak będzie panował nad tematem, jakby dalej wydawał świadectwo; a przez to jego słowa trafią do umysłów słuchaczy. Będzie przedstawiał prawdę w sposób bardziej przyjazny, ujmujący za serce. Powinien zdawać sobie sprawę z powagi i znaczenia wykładów publicznych i przedstawić się jak najlepiej nie tylko pod względem wyglądu, ale i pod względem wartości, czyli jakości swej mowy. Będzie unikał posługiwania się gwarą Wiecha, wulgarnymi czy gminnymi wyrażeniami. Nadmiarem humoru lub materiału nieteokratycznego można osłabić przemówienie. Albo też mówca może wzbudzić uczucie znudzenia, przeładowując wykład faktami i danymi statystycznymi. Skuteczny mówca utrzyma swe wywody na wysokim poziomie biblijnym, co jest. powinnością sługi Bożego, i będzie polegał na pociągającej sile, którą ma dla drugich owiec Słowo Boże. Dobry wykład przyniesie cześć imieniu Jehowy, a nie mówcy. - Hebr. 4:12; l Kor. 2:1-5.

9 Podczas gdy wykład publiczny należy wygłosić z godnością i w odpowiednim nastroju, to przemówienia wygłaszane w mieszkaniach, jak np. w ośrodkach służby, mogą być bardziej swobodne. Nie da się tu przesadzić w życzliwości, prostocie, jasności i w konwersacyjnym charakterze mowy. Takie przemówienie sprawi, że słuchacze - zwłaszcza ci nowi - będą się czuć ściśle złączeni z innymi i zostaną zachęceni do uczęszczania na zborowe studium książki. Takie przemówienia na zborowych studiach książki są zwykle ograniczone do około 45 minut, po czym następuje krótkie pokazowe studium książki, aby obecni mogli się przyjrzeć naszej metodzie studiowania. Być może zechcą odtąd stale przychodzić.

10 Widzimy więc, że wykłady publiczne wymagają bacznej uwagi ze strony sługi zboru, przewodniczącego, mówcy i wszystkich świadków Jehowy w zborze. Współpracujmy wszyscy w jedności, aby one miały powodzenie.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: l. Co jest celem wykładów publicznych? 2. Gdzie należy urządzać wykłady publiczne, aby teren odniósł największy pożytek? 3. (a) Co jest nader ważną częścią działalności związanej z wykładami publicznymi? (b) Jakie korzyści daje podejmowanie wszelkich wysiłków w celu sprowadzenia na wykład ludzi dobrej woli? 4. Dlaczego jest tak ważne, żeby na wykładach publicznych byli obecni głosiciele? 5. O czym mówca będzie pamiętał przy zbieraniu materiału do swego wykładu? 6. Czym będzie się kierował przy zestawianiu materiału? 7. Pod jakim względem przysłuchiwanie się wykładom wychodzi świadkom Jehowy na pożytek? 8. Jakiej rady udzielono tu dla zapewnienia przemówieniom skuteczności? 9, 10. W jaki sposób wykłady publiczne będą urządzane w ramach zborowych studiów książki?

ZADANIA: (a) Zademonstruj, co można powiedzieć ludziom dobrej woli podczas odwiedzin ponownych, aby ich zachęcić do przyjścia na wykład publiczny, (b) Co byś powiedział i uczynił po wysłuchaniu wykładu publicznego przez jakąś osobę dobrej woli?














Studium 25

POUCZAJĄCE ZEBRANIA SŁUŻBY


1 Zebranie służby wymaga od sług więcej pracy niż jakiekolwiek inne zebranie świadków Jehowy. Będąc obecni na konwencjach obwodowych czy okręgowych, mamy możność zobaczyć nieraz bardzo dobre, praktyczne, pouczające zebranie służby, które ma nam służyć za wzór. Dlaczego te zebrania są dobre i skuteczne? Otóż dlatego, że ci, którzy je przygotowywali, nie szczędzili pracy, dobrze je przemyśleli, zastosowali rady Towarzystwa do służby danego obwodu, wzięli pod uwagę słabe punkty obwodu i ułożyli program, który miał wskazać praktyczny, możliwy do zastosowania sposób pokonania tych słabych punktów.

2 To znaczy, że słudzy zboru ponoszą odpowiedzialność za nieszczędzenie wysiłków nad zastosowaniem rad Towarzystwa do warunków miejscowego zboru i jego terenu oraz za czujne baczenie o każdej porze na potrzeby zboru. Zasadniczo za powodzenie zebrania służby jest odpowiedzialny sługa zboru, lecz nie potrzebuje on planować tych zebrań sam. Ma pomocników i innych aktywnych głosicieli, którym może powierzyć przygotowanie a także przeprowadzenie pewnych szczegółów dobrego programu.

3 Zaraz po otrzymaniu comiesięcznego egzemplarza Służby Królestwa sługa zboru przestudiuje go starannie i podzieli zawarty w nim materiał na poszczególne zebrania danego miesiąca. Przydzielając te punkty programu, powinien brać pod uwagę sług, których dany materiał dotyczy. Na przykład, jeśli jakiś artykuł porusza głównie sprawę odwiedzin ponownych, należałoby go przydzielić słudze studiów biblijnych. A jeśli traktuje także o pracy z czasopismami, odnośną część można by przydzielić słudze czasopism i terenu.

4 Program będzie bardziej jednolity i pouczający, jeśli sługa zboru wyjaśni każdemu., kogo wyznacza do udziału w programie, jak chce mieć dany punkt przeprowadzony na zebraniu, czy ma być omówiony za pomocą pytań i odpowiedzi z udziałem słuchaczy, czy też w przemówieniu albo w pokazie. Może też wskazać danemu, bratu, jakie główne punkty należy uwypuklić. Lepiej jest sporządzić przydział na piśmie i w miarę możności każdemu, kto jest odpowiedzialny za jakąś część programu, doręczyć kopię całego programu. Wtedy on wie, co w programie poprzedza jego punkt i jak go ma przeprowadzić; wie, jak nawiązać do poprzedniego punktu, aby zachować ciągłość i trzymać się ogólnego tematu. Wie też, co dalej nastąpi, i być może zdoła utorować drogę następnemu punktowi programu. Ma ta wpływ na lepszą spoistość i równowagę zebrania. Jednak program będzie się odznaczał większym urozmaiceniem, jeśli każdemu pozostawi się swobodę przejawienia inicjatywy i oryginalności przy opracowaniu szczegółów jego roli.

5 Służba Księstwa stanowi podstawę, na której są budowane nasze zebrania służby. Nakreśla bieżącą kampanię i ten szkic jest tematem przewodnim na cały miesiąc a także na pierwsze zebranie służby w danym miesiącu. Dalsze zebrania mają temat oparty na tekście dziennym lub na jakimś innym stosownym tekście biblijnym. Każde zebranie powinno rzucać światło na bieżącą kampanię, wskazując, jak zastosowanie podanych w związku z nią rad może pomóc zborowi w przezwyciężeniu słabych punktów.

6 Należy odczytać zborowi program na następny tydzień. Wtedy głosiciele będą powiadomieni i przygotują się, jeśli jakieś punkty programu, wymagają od nich uprzedniego studium lub jeśli trzeba przynieść jakieś publikacje.

7 Celem zebrania służby jest udzielenie pouczenia, szkolenie teokratyczne; a więc pouczenie nadaje zebraniu główny ton i nie wolno go zepchnąć na dalszy plan. Jeśli jednak pouczenie nie jest podane w żywy, interesujący sposób, to nie utkwi w umysłach słuchaczy. Urozmaicenie dodaje okrasy; a więc zastosowanie w programach różnych metod i sposobów da głosicielom to coś odmiennego interesującego, czego będą oczekiwać z radością. Poszczególnych części zebrania służby nie należy przeładowywać ani też nie powinny one być wyłącznie humorystyczne czy zabawne. Jest rzeczą nader ważną, żeby programy były dostosowane do potrzeb, to słuchaczy, powinno się kłaść większy nacisk na słabsze punkty działalności zboru; ale od czasu do czasu program powinien uwzględniać wszystkie gałęzie służby.

8 Przygotowując zebranie, sługa zboru powinien pamiętać o tym, że ma ono rozwijać duchową dojrzałość głosicieli. Przy każdym punkcie programu, może zapytać siebie: Czy to będzie głosicielom pomocne do osiągnięcia lepszego zrozumienia? Czy staną się przez to skuteczniejsi w pracy polowej? Czy będą odtąd bardziej dojrzali w obcowaniu ze swymi braćmi i z ludźmi dobrej woli? Czy ten punkt podniesie w ich oczach powagę i znaczenie służby kaznodziejskiej? Czy będzie on pouczający i pomocny dla nowoprzybyłych ludzi dobrej woli? Umieśćcie zawsze w programie coś, co będzie jasne i zrozumiałe dla nowicjuszy, którzy dopiero zaczynają przychodzić. Gdyby na zebranie przyszli ludzie obcy, będą wychwalać Boga i powiedzą: „To zebranie służby jest rzeczywiście częścią szkoły kształcącej kaznodziejów.”

9 Ważnym szczegółem zebrań, którego nie powinno się przeoczać, jest trzymanie się przewidzianego czasu. Gdy każdy uczestnik będzie się ściśle trzymał wyznaczonego czasu, zebranie nie potrwa dłużej, niż jedną godzinę (prócz modlitwy i pieśni), chyba że zaszły wyjątkowe okoliczności.

10 Służba Królestwa jest przewodnikiem w służbowej działalności zboru. Ma ona na celu nasuwanie myśli, ułatwianie sługom spostrzeżenia tego, co należy zrobić, oraz wyznacza im pole działania, na którym mogą wykazać swą inicjatywę i oryginalność przy dostosowywaniu pouczeń do potrzeb swojego zboru i do miejscowych warunków. A więc słudzy powinni studiować Służba Królestwa, zadając sobie pytanie: Jak mamy to wszystko wprowadzić w czyn w naszym zborze? Nie zajmujcie negatywnej postawy, mówiąc: „To jest możliwe do przeprowadzenia w innych zborach, ale nie w naszym.”

11 Przy dobrze ułożonym programie zostaną omówione w ciągu miesiąca wszystkie artykuły Służby Królestwa, włącznie z tymi, które dotyczą obowiązków sług, ponieważ głosiciele powinni tyle wiedzieć o organizacji, ile tylko jest możliwe, aby mogli jeszcze lepiej popierać sług w pełnieniu ich obowiązków i pracować w jedności. Różne są metody rozpatrywania artykułów Służby Królestwa, listów Towarzystwa, broszury Kazanie wspólnie w jedności oraz innych pouczeń, a mianowicie: Zadawanie pytań, na które odpowiedź dają słuchacze; przemówienia; dyskusje; wywiady; różnego rodzaju pokazy; doświadczenia zaczerpnięte z Rocznika (ang.) lub z osobistej pracy polowej. Dobrze jest w każdym programie posłużyć się kilkoma takimi metodami.

12 Metodę pytań i odpowiedzi można zastosować rozmaicie. Na przykład: dzieli się słuchaczy na dwie grupy; a których jedna stawia pytania a druga daje odpowiedzi, po czym role się zmieniają; albo taż można podać słuchaczom właściwe lub błędne twierdzenie, aby się na nie zgodzili lub by je poprawili i na podium może zająć miejsce czterech lub pięciu braci, którzy bardzo dokładnie przestudiowali Służbę Królestwa, a obecni będą im zadawać pytania; można robić powtórki treści Służby Królestwa. Można też urozmaicić odbywające się zwykle na początku zebrania omówienie tekstu, dziennego przez zastosowanie pytań lub przemówienia, pokazowego studium tekstu przy śniadaniu, albo dyskusji nad tekstem między głosicielami lid.

13 Przy omawianiu liczb z tabeli zborowej lub z raportu o postępie unikajcie odczytywania ich tak, jak się czyta nagie, suche cyfry statystyczne. Dane liczbowe powinno się ożywić przez wskazanie, ile one przedstawiają pracy, planowania i wysiłków ze strony głosicieli, jaki jest wynik dokonanej pracy w świetle tabeli, jaki postęp osiągnięto i czego się można spodziewać na przyszłość. Przez właściwe omówienie tabeli zostanie podkreślone, ile miłości przejawiano w spędzonych na służbie godzinach itd., oraz będzie wskazane, jak poszczególni głosiciele mogą mieć udział w polepszeniu tego raportu. Raport o postępie powinien być dla sług praktycznym, użytecznym barometrem, który im wskazuje, jakie gałęzie służby potrzebują szczególnej uwagi i starań.

14 We wszystkich zborach, a zwłaszcza w mniejszych, dobrze jest zwrócić się do głosicieli, żeby podali pytania, z którymi się spotykają w pracy polowej, lub problemy. które mają w związku z różnymi gałęziami służby. Następnie można wyznaczyć niektórych braci, żeby opracowali praktyczne i biblijne odpowiedzi na te pytania lub sposób rozwiązania problemów. Niech szukają w Strażnicy, Służbie Królestwa itp. Po tygodniu lub dwóch, od chwili postawienia pytań ci bracia mogą dać odpowiedź za pomocą przemówień lub pokazów. Można poprosić głosicieli, żeby sobie robili notatki i spróbowali zastosować to w służbie polowej, a po dwóch dalszych tygodniach aby opowiedzieli na zebraniu służby o osiągniętych wynikach. To wzbudzi zainteresowanie, skłoni do zastosowania w służbie zachęt podawanych na zebraniu służby i ożywi późniejsze zebrania, na których będą opowiadane doświadczenia.

15 Chcąc, żeby głosiciele rzeczywiście zwracali uwagę na to, co się dzieje na zebraniach, słudzy mogą umieszczać w programie krótkie powtórzenie zaleceń podanych na poprzednim zebraniu. Przekonujcie się, czy bracia pamiętają o nich i czy stosują je w służbie polowej, czy nie. Niech w programie uczestniczą wszyscy głosiciele, włącznie z pionierami współpracującymi ze zborem. Ich doświadczenia mogą być pomocne dla całego zboru. Nie lekceważcie udziału dzieci. Nieraz mogą one bardzo skutecznie wystąpić w pokazach, i dopuszczenie ich do udziału w programie jest dla nich wielką zachętą. Unikajcie stosowania metod świeckich oraz posługiwania się językiem i gwarą tego starego świata.

16 Starajcie się dawać słuchaczom sposobność brania udziału w zebraniu. To daje im możność wypowiedzenia się, pogłębia ich zainteresowanie i ożywia zebranie. Krótko mówiąc, słudzy powinni włożyć w te zebrania tyle pracy, ile by jej włożyli w przygotowanie zebrania na konwencję.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Dlaczego zebrania służby na większych zgromadzeniach są zawsze pouczające i ciekawe? 2. (a) Kiedy zebrania służby będą skuteczne? (b) Kto jest odpowiedzialny za ich powodzenie? 3. Jak należy przydzielać materiał zawarty w „Służbie Królestwa”? 4. Jaką informacja powinno się dać każdemu, kto został wyznaczony da udziału w programie zebrania? 5. Jakie tematy powinno się brać pod uwagę w programie i na co należy zawsze kłaść nacisk? 6. Co trzeba uczynić, aby głosiciele mogli się przygotować do wyciągnięcia z zebrania jak największego pożytku? 7. Jakie są istotne cechy dobrych zebrań służby? 8. Co należy wziąć pod uwagę podczas przygotowywania programu i jego poszczególnych części? 9. Jak można odbyć zebranie w granicach wyznaczonego czasu? 10. Jak słudzy powinni się zapatrywać na zastosowanie „Służby Królestwa”? 11, 12. Podaj źródła, z których można czerpać materiał do programu, oraz sposoby przedstawienia tego materiału. 13. W jaki sposób powinno się omawiać tabelę oraz raport o postępie? 14, 15. Omów różne sposoby, dzięki którym zebrania można uczynić żywymi, ciekawymi i pouczającymi. 16. Ile wysiłku powinno się włożyć w każde zebranie?

ZADANIE: Posługując się bieżącą „Służbą Królestwa”, naszkicuj program, który uważasz za pouczający i dobry, oraz wskaż, jak należy przeprowadzić każdy punkt (przemówieniem, pokazem itd.).














Studium 24

STUDIUM „STRAŻNICY”


1 Prywatne, osobiste studium Strażnicy jest niezbędne dla naszego duchowego zdrowia i duchowej pomyślności. Nie można jednak na tym poprzestać i twierdzić, że się w pełni przyswoiło podany tam pokarm duchowy. Trzeba uczęszczać na studium zborowe i brać w nim udział, gdyż tak radził Jezus. (Mat. 18:20) Szczególnie tam jest widoczne działanie ducha Jehowy na Jego organizację. Mając to na uwadze, jak powinno się przeprowadzać zborowe studium Strażnicy, żeby wszyscy odnieśli największy pożytek?

2 Prowadzący studium powinien podać kilka krótkich uwag wstępnych, mających wzbudzić zainteresowanie do głównych punktów, które będą rozwinięte podczas studium. Może to zrobić przez postawienie trzech lub czterech pytań, na które odpowiedzi udzieli studium i które zaczepiają o temat studiowanego materiału. Jeśli jest studiowana dalsza część artykułu rozpoczętego w poprzednim tygodniu, prowadzący mógłby całkiem krótko przejść ponownie najważniejsze punkty ustalone na poprzednim studium i nawiązać je do tego, co ma być dalej rozważane. Jego wstępny komentarz nie powinien być rozwlekły; nie powinien trwać dłużej niż dwie do trzech minut.

3 Po przystąpieniu do samego studium postawi podane u dołu stronicy pytanie do pierwszego ustępu przerabianego materiału. Obecni mogą się zgłaszać ochotniczo przez podniesienie ręki i dawać odpowiedzi, gdy są wywołani przez prowadzącego. Jednak prowadzący może też poprosić o danie komentarza do postawionego pytania kogoś ze zboru, kto nie zgłosił się dobrowolnie.

4 Przyjmuje się, że wszyscy przestudiowali cały materiał w domu i znają odpowiedzi podane w ustępach. Niektórzy zwlekają z ochotniczym zgłoszeniem się do dania odpowiedzi, lecz dają ją, gdy są wywołani. Ta metoda może też skłonić tych, którzy się zaniedbują i nie studiują materiału w domu, do wyzbycia się tego złego zwyczaju. Dla każdego z nas może to stać się bodźcem zachęcającym nas do bardziej gruntownego przygotowywania się w domu do studium zborowego. Wtedy wszyscy obecni odniosą z zebrania większy pożytek.

5 Jednak prowadzący powinien się przy tym kierować rozsądkiem. Należy unikać wprawienia kogoś w zakłopotanie. Nie powinien wywoływać nowo przybyłych, którzy jeszcze nie są w prawdzie. Jeśli ktoś jest głosicielem początkującym i jeszcze niedojrzałym i nigdy dotąd się nie zgłaszał, byłoby dobrze go nie wywoływać. A nawet gdy ktoś się zgłaszał i dawał komentarze, lecz jest początkująca, to prowadzący nie powinien go wywoływać do odpowiedzi na pytania trudniejsze. Dla nowicjuszy lub ociągających się z dawaniem komentarzy wybieraj pytania łatwiejsze, na które wystarczą proste i krótkie odpowiedzi. Do odpowiedzi na bardziej zawiłe pytania wywołuj dojrzałych świadków. I pamiętaj, że metoda ochotniczego zgłaszania się jest nadal częścią naszej procedury. Prowadzący może więc wywołać tylko tych, którzy się zgłaszają przez podniesienie ręki, lub ma prawo wywołać kogoś spośród tych, którzy nie podnieśli ręki, albo też najpierw może wywołać kogoś, kto się nie zgłosił, a potem jednego lub dwóch zgłaszających się, i to przy omawianiu tego samego ustępu. Tak więc jedne ustępy mogą być omówione tylko przez ochotników, inne tylko przez wywołanych bez zgłoszenia się, a jeszcze inne zarówno przez zgłaszających się, jak i przez niezgłaszających się. Lecz prowadzący musi się zawsze kierować rozsądkiem i unikać wprawiania obecnych w zakłopotanie.

6 Gdy zbór odpowiedział na pytanie lub pytania do ustępu, rozważany ustęp zostaje odczytany przez jakiegoś zdolnego brata. Następnie prowadzący studium zadaje pytanie do następnego ustępu, i tak dalej do końca godziny. W razie potrzeby prowadzący studium może sam podać komentarz lub uzupełnić jakąś wypowiedź dla lepszego wyjaśnienia przedmiotu; lecz prawdopodobnie będzie to konieczne tylko raz lub dwa razy w ciągu godziny.

7 Prowadzący powinien też zakończyć studium w granicach wyznaczonego czasu, tj. jednej godziny; należy unikać dłuższych ogłoszeń. Jedna godzina na rzeczywiste studium, plus nie więcej niż dziesięć minut na wstępną i końcową modlitwę, pieśni i ogłoszenia, powinno wystarczyć. Jeśli prowadzący podzieli studium wyznaczając sobie materiał, który ma być przerobiony do piętnastej, trzydziestej i czterdziestej piątej minuty, i jeśli będzie się tego trzymał, to nie powinien mieć trudności ze skończeniem na czas. Nie straci wtedy za wiele czasu w pierwszej części studium, będąc potem zmuszony spieszyć się w drugiej części, ale przez całe studium zdoła utrzymać równe, umiarkowane tempo. A ci, którzy dają komentarze, mogą mu w tym pomóc przez wypowiadanie się krótko i rzeczowo.

8 Podawanie komentarzy jest przywilejem. Tak też powinno się je traktować. Ale powinno się je także, uważać za obowiązek, który należy spełnić dla dobra zebrania. Apostoł Paweł powiedział w Hebrajczyków 10:23-25 (NW): „Bez wahania trzymajmy się mocno publicznego oznajmiania naszej nadziei, bo wierny jest ten, który obiecał. I miejmy wzgląd jedni na drugich, aby się pobudzać do miłości i właściwych dzieł, nie opuszczając naszych wspólnych zebrań, jak to niektórzy mają zwyczaj czynić, ale zachęcając się wzajemnie, a to tym więcej, gdy widzicie zbliżanie się owego dnia.” Przy większej liczbie obecnych może nie zachodzić potrzeba, żeby ktoś odpowiadał więcej niż jeden raz. Nawet gdy grupa studiujących jest mała i na każdego przypada kilka komentarzy, to - jeśli wszyscy biorą udział w studium - nie będzie musiała jedna lub kilka osób odpowiadać na wszystkie pytania. Udział w stadium powinna brać jak największa liczba obecnych. Niektórzy nigdy nie dają komentarzy, ponieważ nie studiują na tyle, żeby byli pewni siebie. Niektórzy są nerwowi. Wszyscy mówcy uczuwają początkową nerwowość, lecz ona ustępuje w toku mówienia. Dlatego to na zebraniu łatwiej ci przychodzi dać drugi komentarz niż pierwszy. Bez względu na rodzaj trudności pokonuj ją i postanów sobie dawać przynajmniej jedną odpowiedź. Wniesiesz tym swój wkład do zebrania; będziesz się o wiele lepiej czuł i więcej skorzystasz ze studium. A gdy podajesz komentarz, mów tak głośno, aby cię wszyscy słyszeli.

9 Jeśli wszyscy będą pilnie studiować w domu, będą zawsze gotowi do odpowiedzi, tak iż w razie wywołania ich na studium przez prowadzącego chętnie przyczynią się do zebrania. (Przyp. 20:5) Będą mogli w ciągu tej godziny ustnej nauki dzielić się ze sobą dobrymi rzeczami. Takim wypowiadaniem się każdy będzie „zaostrzał” umysły drugich i wszyscy odniosą z tego korzyść, jak to oznajmiono w Przypowieściach 27:17 (Wu): „Żelazo ostrzy się żelazem, a człowiek zaostrza oblicze przyjaciela swego.” Niech więc każdy spełnia swoją część na zborowym studium Strażnicy budując i zaostrzając się wzajemnie, aby wszyscy byli jeszcze sprawniejsi w głoszeniu, gdy idą od domu do domu.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Dlaczego zborowe studium „Strażnicy” jest niezbędne? 2. Jakimi wstępnymi uwagami prowadzący może rozpocząć studium zborowe? 3, 4. Według jakiego porządku i w jaki sposób pobudza się obecnych do dawania odpowiedzi? 5. Pod Jakim względem prowadzący powinien się kierować rozsądkiem przy wywoływaniu do odpowiedzi? 6, 7. Opisz przebieg studium w ciągu godziny oraz to i jak można je utrzymać w granicach wyznaczonego czasu. 8. Dlaczego na studium wszyscy powinni dawać odpowiedzi i w jaki sposób? 9. Dlaczego przygotowywanie się do studium leży w interesie twoim i drugich?

ZADANIE: Pokaż, jak można jakiś znamienny ustęp z bieżącej „Strażnicy” przygotować sobie do skomentowania przez podkreślenie słów kluczowych lub jakąś inną metodą, oraz jak tę odpowiedź ująć własnymi słowami.











Studium 25

ZBOROWE STUDIUM KSIĄŻKI


1 Podobnie jak każda część ciała ludzkiego jest niezbędna i musi funkcjonować w harmonii z resztą ciała, tak i zborowe studiom książki jest określoną częścią organizacji, którą Jehowa Bóg ustanowił wśród swego ludu stanowiącego Społeczeństwo Nowego Świata. Jest ono częścią organizacji w takim samym stopniu jak studium Strażnicy, zebranie służby i inne urządzenia zborowe. Służy szczególnemu i bardzo pożytecznemu celowi. Studium Strażnicy, zebranie służby i szkołę usługiwania teokratycznego każdy zbór odbywa zwykle w swej głównej siedzibie, którą jest Sala Królestwa, natomiast zborowe studia książki są odbywane także w innych strategicznych miejscach, zwanych „ośrodkami służby” i rozsianych po całym terenie zboru, aby udzielić pomocy zarówno tym, którzy nie mogą uczęszczać na zebrania w głównym lokalu, jak i tym, którzy teraz przychodzą. W gruncie rzeczy oznaczają one rozprzestrzenienie organizacji do wszystkich części terenu zborowego.

2 Miejscami wybranymi na studia mogą być mieszkania głosicieli, a przede wszystkim Sala Królestwa. Te zebrania powinny być urządzane tam, gdzie to jest dogodne dla danej grupy głosicieli, aby nikt nie musiał odbywać do nich dalekiej podróży. Wybrane miejsca powinny być czyste i schludne, żeby przynosiły chlubę naszym teokratycznym zebraniom i żebyśmy mogli przyprowadzać tam nowicjuszy. Wszyscy przychodzący na zebrania urządzane w mieszkaniach prywatnych powinni okazywać należny respekt dla gospodarza i jego własności. W miarę możności takie mieszkanie powinno też być dostępne w niedzielę rano lub o innych ustalonych porach jako ośrodek służby na zbiórkę do pracy polowej. Możliwość wykorzystania w ten sposób czyjegoś mieszkania do popierania interesów Królestwa jest przywilejem, i świadkowie Jehowy oddają je - tak jak wszystko inne, co posiadają - na służbę interesom Królestwa, a ich współgłosiciele doceniają to.

3 Zborowe studium książki spełnia potrójne zadanie. Po pierwsze, jest ośrodkiem wychowawczy, w którym mogą się zbierać na studium Słowa Bożego kaznodzieje świadków Jehowy i inni ludzie dobrej woli. Ponieważ składa się z niniejszej grupy uczestników, cechuje je większa zażyłość i każdy może mieć w nim większy udział, a przez to szybciej dochodzi do dojrzałości.

4 Po drugie, stanowi ośrodek służby. Ponieważ większość obecnych mieszka w pobliżu, jest im wygodniej i zaoszczędzają sobie czasu, gdy się tam zbierają do służby. A poza tym uczęszczający na studium mogą być pomocni ludziom dobrej woli z danego terenu, i przyprowadzać ich na zborowe studium książki.

5 Po trzecie, jest miejscem urządzania wykładów publicznych i wielce się przyczynia do rozszerzenia działalności wykładów publicznych na te okolice terenu, do których inaczej nie można by dobrzeć. Takie wykłady publiczne cechuje atmosfera większej zażyłości, są mniej formalne i ludzie dobrej woli chętniej będą na nie uczęszczać.

6 Będąc ośrodkiem wychowawczym, jest ono wzorem studiów biblijnych. Innymi słowy, głosiciele mogą się na nim wzorować, gdy prowadzą domowe studia biblijne u ludzi dobrej woli. Aby więc zborowe studia książki było takim wzorem, powinno być prowadzone we właściwy sposób. Może ono wpływać na dojrzałość obecnych, gdyż mają tam sposobność wypowiadania się. Prowadzący powinien dopilnować, żeby tak było. W ten sposób dotrzymują kroku postępowi prawdy i uczą się prowadzenia studiów. Dla osiągnięcia tych celów osoba odpowiedzialna za studium powinna je prowadzić żywo, ciekawie i pouczająco. Jeśli tak czyni, obecni będą mieć radość, będą się uczyć, robić postępy i zyskają zachętę do służby polowej. Takie same wyniki powinni osiągać głosiciele na swych domowych studiach biblijnych.

7 Studium powinno trwać jedną godzinę. Należy się posługiwać pytaniami podanymi w studiowanej publikacji, a jeśli ich tam nie ma, może je przygotować sam prowadzący. Wszyscy powinni mieć sposobność do dania odpowiedzi. Dopilnujcie, żeby wszyscy brali udział. Teksty biblijne, które w publikacjach tylko wymieniono, można odczytywać, ponieważ bliżej wyjaśniają studiowany przedmiot i wpajają go w słuchaczy, tak iż jest im łatwiej to zapamiętać. Na każdy wieczór należy wyznaczyć jedną osobę do czytania ustępów. Lepiej jest jednak powiadomić ją o tym przynajmniej tydzień naprzód. Dzięki temu będzie mogła lepiej wykonać swe zadanie, tak iż wszyscy będą ją rozumieć i odniosą pożytek ze studium.

8 Prowadzący powinien być bardzo życzliwy, uprzejmy, rozsądny i taktowny w stosunku do studiującej z nim grupy. Pamiętając, że w tej grupie może się znajdować wiele osób nowych i niedojrzałych, będzie okazywał wobec nich cierpliwość. Nowi mogą wystąpić z pytaniami; wtedy powinien im odpowiedzieć. Ciąży na nim odpowiedzialność za dopatrzenie, żeby wszyscy stali się dojrzałymi, sprawnymi sługami Bożymi.

9 Kto daje odpowiedź na pytanie, powinien starać się uczynić to własnymi słowami, przy czym komentarz ma być prosty, jasny i krótki. Będzie to pomocą dla nowo przybyłych, a także jemu samemu pomoże w lepszym i dokładniejszym wyrażaniu się, dzięki czemu jego wypowiedzi w czasie świadczenia ludziom staną się bardziej trafne. Lecz to wymaga uprzedniego przestudiowania materiału a nie przejrzenia go tylko, gdy się zbliża pora na studium,

10 Mieszkanie, w którym się odbywa zborowe studium książki, powinno być ośrodkiem służby, i jest pożytecznie zbierać się tam na godzinę przed rozpoczęciem studium, aby wspólnie wyruszać do pracy od domu do domu w celu rozpowszechnienia bieżącej literatury, czasopism czy broszur, albo w celu dokonania w pobliżu odwiedzin ponownych. Doprowadzi to do szybkiego postępu tej grupy studiujących. Należy też czynić starania, żeby grupa spotykała się tu również w niedzielę rano, a w miarę możności i w inne dni tygodnia, aby regularnie wyruszać do pracy od domu do domu lub do wieczornej służby odwiedzin ponownych. Aby ta działalność była przeprowadzana w sposób jak najbardziej skuteczny i sprawny, powinna być organizowana przez prowadzącego studium. Może tam istnieć kilka grupek, przy czym każda z nich będzie mieć swego przewodnika. Prowadzący studium może w porozumieniu ze sługą zboru wyznaczać tych przewodników grup oraz innych zdolnych kaznodziejów, aby szkolili drugich. Powinien miąć sobie do serca ten program szkoleniowy, będąc nim tak zainteresowany, jak sługa zboru jest zainteresowany całym zborem.

11 Gdy w ośrodku służby są urządzane wykłady publiczne, mówcy mogą się posługiwać szkicami dostarczanymi przez Towarzystwo, albo też mogą oprzeć swe przemówienia na pewnych rozdziałach publikacji Towarzystwa Strażnica. Przemówienia te są utrzymywane w bardziej swobodnym tonie i ograniczają się zwykle do czterdziestu pięciu minut, po czym następuje piętnastominutowe studium książki, aby obecni na wykładzie publicznym zainteresowani mogli się przyjrzeć, jak takie studium jest prowadzone, i żeby obudziło się w nich zainteresowanie do regularnego uczęszczania na nie.

12 Uczestnicy studium powinni podjąć wszelkie starania, aby przyprowadzać na te zebrania ludzi dobrej woli. Gdy na prowadzone przez ciebie domowe studia biblijne będziesz zabierać niektórych braci z waszego studium książki i stopniowo zapoznawać tych ludzi dobrej woli z innymi świadkami, to po otrzymaniu od ciebie zaproszenia łatwiej im bę4zie przyjść na zborowe studium książki. Należy ich wprowadzić do pokoju, powitać, przedstawić innym i dbać o to, żeby się czuli jak w domu, uważając się za cząstkę tej grupki szczęśliwego Społeczeństwa Nowego Świata, która się tam zebrała.

13 Również sługa zboru powinien się pilnie interesować każdym zborowym studium książki. Aby im pomóc w czynieniu postępów, musi się upewniać, czy każdy prowadzący studium zna dokładnie swoje przywileje i obowiązki. Od czasu do czasu musi uwzględnić zborowe studium książki w programie zebrania służby, aby omówić plany postępu zarówno samego studium jak i spełnianej w związku z nim służby. Może co pewien czas omówić i przedstawić za pomocą pokazów sposób, w jaki te studia mają się odbywać, aby były pouczające i prowadzone na bieżąco oraz aby każde z nich stało się czynną cząstką organizacji.

14 Sługa zboru, zastępca sługi zboru czy sługa studiów biblijnych mogą odwiedzać te studia, oczywiście o różnej porze, i współpracować z grupą przez tydzień lub dłużej, zwracając szczególną uwagę na program szkoleniowy. Byłoby to najbardziej pożądane w większych zborach. Gdy zbór odwiedza sługa obwodu, powinien być obecny na zborowym studium książki i pracować z jak największą liczbą głosicieli.

16 Słudzy powinni być zainteresowani sprawą prowadzenia w terenie wystarczającej liczby studiów książki, aby wszystkim głosicielom było wygodnie na nie uczęszczać i wyruszać z tych ośrodków służby do pracy świadczenia. Jeśli każde zborowe studium książki działa właściwie, to cały zbór będzie pracował jako jedno ciało, bez żadnych zahamowań czy osłabień, i będzie podążał naprzód, dostępując błogosławieństwa i wzrostu, których Jehowa udziela, gdy Jego organizacja służy Mu w należyty sposób.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Dlaczego zborowe studia książki są określoną i ważną częścią organizacji teokratycznej? 2. Jakie okoliczności decydują o tym, gdzie takie studia powinny się odbywać? 3-5. Jakie zadania spełnia zborowe studium książki? 6. W jakim znaczeniu może ono rzeczywiście być ośrodkiem wychowawczy? 7, 8. Jakiego trybu postępowania powinien się trzymać prowadzący w ciągu godziny studium? 9. Jaką korzyść przynosi dawanie komentarzy na studium? 10. W jaki sposób zborowe studium książki spełnia rolę ośrodka służby? 11. Jak zborowe studium książki jest łączone z wykładem publicznym? 12. Jak możemy zachęcić do przyjścia ludzi dobrej woli? 13-15. Jakie obowiązki w związku z tym studium spoczywają na (a) słudze zboru? (b) zastępcy sługi zboru? (c) słudze studiów biblijnych? (d) słudze obwodu?

ZADANIE: Opisz, co byś uczynił i powiedział, aby zachęcić ludzi dobrej woli do uczęszczania na zborowe studium książki.






Studium 26

SZKOŁA USŁUGIWANIA TEOKRATYCZNEGO


1 Każdy zbór głosicieli Królestwa Jehowy przekona się, że prowadzenie tego kursu szkoleniowego, jako jednego z przejawów jego działalności grupowej, wyjdzie on na pożytek. Większość tych, którzy przychodzą na zebrania do Sali Królestwa, bierze udział w służbie polowej. Oni oddali się na czynienie woli Bożej, i dlatego podlegają warunkom zlecenia udzielonego chrześcijanom. Będąc zobowiązani do wypełnienia tego zlecenia, ci pokorni głosiciele, którzy całą swoją ufność pokładają w Jehowie i polegają na Jego kierownictwie i wzmacniającej pomocy, zapragną skorzystać z tego urządzenia. Nie będą chcieli okazać się tymi, którzy odrzucają jakiekolwiek rozrządzenie Jehowy i wskutek tego dostają się do klasy osób powiadających swym postępowaniem „Stół Jehowy jest godny wzgardy.” (Mal. 1:7, AS) Z usposobieniem ochoczymi łaknącym pouczeń o Królestwie wszyscy będą się zgromadzać w sali wykładowej i wezmą udział w tym przewidzianym dla nich kursie.


ZAPIS

2 Każda osoba płci męskiej, młody czy stary, kto uczęszcza na zebrania zborowe i pragnie brać udział w kursie, może być wpisany na listę. Sługa szkolenia występuje jako przewodniczący szkoły, sprawdza na początku zebrania listę obecności i udziela porady do każdego przemówienia ćwiczebnego. Listę obecności prowadzi zawsze on. Nie należy nikogo skreślić z listy za nieuczęszczanie lub za niewygłaszanie przydzielonych mu przemówień ćwiczebnych, jeśli wpierw nie podjęto wszelkich starań w celu dopomożenia mu do skorzystania z jego przywileju. Małe zbory, składające się z samych sióstr, powinny się zgromadzać w ten sam sposób, odczytując i omawiając materiał przewidziany na dany tydzień. Jest to dla nich pożyteczne studium grupowe materiału zawartego w kursie. Nie ma tam zapisu ani odczytywania listy i żadna z sióstr nic wygłasza przemówień.


WYKŁADY INSTRUKCYJNE

3 Sługa szkolenia wyznacza zdolnych braci do wygłaszania wykładów instrukcyjnych, a także sam je wygłasza. Brat, którego wyznaczono do tego zadania, nie poprzestanie na samym przeczytaniu, materiału, ale musi go starannie przestudiować, przyswoić go sobie i przedstawić grupie metodą znaną jako wolne przestawianie. Jeśli czas pozwala, powinien wpleść przykłady i ilustracje, których nie ma w materiale, oraz podawać szersze wyjaśnienia.


PRZEMÓWIENIA ĆWICZEBNE

4 Po wykładzie instrukcyjnym następują przemówienia ćwiczebne. Od czasu do czasu każdy zapisany na kurs wygłasza przed klasą takie przemówienie ćwiczebne. Tematy przemówień są podawane przez Towarzystwo, a miejscowy sługa szkolenia przydziela je poszczególnym uczestnikom kursu. Ten przydział jest dokonywany przynajmniej trzy tygodnie naprzód, i to na piśmie. Obowiązkiem studiującego jest dokładne przygotowanie się, polegające na starannym zebraniu materiału, ułożeniu szkicu i próbnym wygłoszeniu; a potem stawi się o wyznaczonej porze i wygłosi to metodą wolnego przemawiania (niektórym może być przydzielone czytanie). Sługa szkolenia powinien tak układać plan przemówień, żeby wszyscy zapisani mieli jednakową sposobność przemawiania.

5 Sposobność wygłoszenia przemówienia studiujący powinien uważać za okazję do praktycznego zastosowania wszystkiego, czego się nauczył na kursie. Musi zdawać sobie sprawę z togo, że teoria i wyłożone zasady nabierają praktycznej wartości tylko przez zastosowanie. Poza tym, stosując się do wszystkich, wskazówek co do zbierania materiału, układania szkicu i wygłaszania tematu, studiujący powinien też zwracać uwagę na czas wyznaczony jego przemówieniu. Przez to uczy się treściwie wyrażać i trzymać się tematu. Sługa szkolenia powinien powierzyć komuś kontrolowanie czasu, jaki mówcy stoi do dyspozycji, a gdy ten czas upłynie, należy dać znak, że „czas minął”. Mówca powinien wtedy wrócić na miejsce po skończeniu rozpoczętego zdania.


PORADY

6 Po każdym przemówieniu ćwiczebnym następuje porada sługi szkolenia. Przy udzielaniu rady powinien on być zawsze uprzejmy i rozważny. Powinien dobrze wybrać punkty, na które zwraca uwagę, nie poruszając spraw błahych. Rady powinny być budujące. Jeśli w jakimś miejscu słabo zaakcentowano sens, nie wystarczy samo stwierdzenie, że mówcy brakuje akcentacji sensu. Doradca winien powtórzyć odnośny zwrot lub nawet całe zdanie, stosując poprawny nacisk i wyjaśniając, dlaczego tak jest lepiej. Mógłby nawet poprosić studiującego, żeby za nim powtórzył. Jeśli nie uwzględniono zasad właściwego układu przemówienia, sługa szkolenia nie powinien krytykować wyłuszczeń studiującego mówiąc, że przemówienie nie miało szkicu, lub że nie było w nim związku, albo że wstęp czy zakończenie było nieodpowiednie, ale powinien ściśle określić błąd w przemówieniu ćwiczebnym i pouczyć, jak właściwe zastosowanie poznanych już zasad układania szkicu poprawiłoby omawianą trudność. Jeśli nie było związku, niech instruktor pokaże, jakimi łączącymi słowami lub zwrotami można by się posłużyć do przerzucenia mostu nad tą luką. W ten sposób instruktor udziela rzeczywiście budującej pomocy, tak iż zbudowany będzie nie tylko ćwiczący się mówca, ale też inni studiujący oraz wszyscy obecni na kursie.

7 Sługa szkolenia powinien zważać jeszcze i na to, żeby nie wytykać wszystkich usterek, wszystkich braków mówcy. Jeśli mówca popełnił wiele błędów, to gruntowne omówienie ich doprowadzi go do zniechęcenia. Mądry doradca, zamiast być pod tym względem wyczerpujący, wybierze jeden lub może dwa najbardziej wpadające w oczy błędy i na nie skieruje uwagę mówcy pouczając go, żeby popracował nad nimi w następnym przemówieniu. Dobre i słabe punkty należy wyraźnie i szczegółowo zaznaczać na karcie „Porad, do przemówień”. Zanim mówca rozpocznie, można przypomnieć jakiś szczególnie słaby punkt, na który zwrócono uwagę w poprzedniej poradzie, aby studiujący starał się o polepszenie, a słuchacze aby mogli zobaczyć, czy nastąpiła poprawa. Niech studiujący pracuje zrazu nad jednym lub dwoma punktami, a gdy te braki zostaną usunięte, instruktor może udzielić porady co do innych punktów, które potem wysunęłyby się na czoło jako najsłabsze.

8 Jest też dobrze, gdy obok budującej krytyki sługa szkolenia podaje także kilka słów zachęty. Jeśli studiujący zastosował dobrą modulację lub być może miał bardzo logicznie ułożony szkic, niech sługa zwróci uwagę na te punkty. Jednak i tu doradca powinien być dokładny, wskazując na różne dlaczego i po co, które uzasadniają jego pochwałę.

9 Zadaniem sługi szkolenia nie jest ponowne wałkowanie wygłoszonego przemówienia ćwiczebnego. Jego rady powinny być zwięzłe i trafne. Nie ma potrzeby, żeby roztrząsał wszystkie punkty wstępu, części głównej lub zakończenia przemówienia ćwiczebnego. Jeśliby doradca tak postąpił, nie tylko przekroczy swój czas, dając tym zły przykład, ale mnóstwem bezcelowych słów pogrzebie to, co w udzielonej poradzie jest dobre. Doradca powinien też pamiętać o tym, że celem porady nie jest przerobienie czyjejś indywidualności, żeby się dostosował do poglądów czy upodobań jednej osoby. Jeśli studiujący pragnie przedstawić i rozwinąć jakiś temat w pewien określony sposób, to pozwól mu to uczynić zgodnie z jego osobowością. Jeśli postanowił rozwinąć główną część swego przemówienia za pomocą wnioskowania z przyczyny o skutku, to sługa powinien ją rozpatrywać ze stanowiska studiującego i pod tym kątem udzielić porady, zamiast powiedzieć, że przemówienie należało zbudować według wnioskowania ze skutku o przyczynie, lub według układu tematowego czy według jakiejś innej metody. Jeśli studiujący zastosował w swym wyłuszczeniu jakiś określony porządek i zastosował go dobrze, wtedy doradca nie powinien krytykować go za to, że nie użył innej metody, która jemu osobiście bardziej odpowiada.

10 Jeśli jednak studiujący mówca w swym szkicu nie trzymał się należycie obranej przez siebie metody lub kombinacji metod, wtedy obowiązkiem doradcy jest pokazanie mu, w czym nie dopisał, i podanie środka zaradczego. Wypowiedzi niedokładne, zwłaszcza w przemówieniach na tematy biblijne, powinny być sprostowane przez doradcę. Jeśli można się powołać na jedną z lekcji niniejszej książki lub na jakąś inną publikacje, do których studiujący mógłby zajrzeć, aby znaleźć pomoc i ulepszyć swój sposób przemawiania, to należy na nie wskazać.

11 Drobne błędy w wysłowieniu lub budowie gramatycznej nie są najważniejszymi sprawami, na które ma zważać doradca. Należy raczej zwracać uwagę na ogólne wrażenie, jakie zrobiło przemówienie. Czy sposób przemawiania jest szczery, poważny i przekonywający? Czy mówca utrzymywał kontakt ze słuchaczami? Czy z jego wyrazu twarzy i gestów wynika, że wierzy w to, co mówi, i że jest pochłonięty wyłuszczaniem prawdy Królestwa, a nie przejęty troską o wrażenie, jakie wywiera swą osobą? Czy materiał jest wartościowy i pouczający? Czy jest dobrze uporządkowany, łatwy do śledzenia? Czy mówca stosuje właściwe akcentowanie sensu, jak tego wymaga treść? Te ważne szczegóły wywierają na słuchaczach trwałe wrażenie, a jeśli się je przedstawi skutecznie, to słuchacze będą skłonni przeoczyć kilka błędów w wymowie lub gramatyce, jeśli takie w ogóle zauważą.

12 Obowiązki doradcy zajmują w kursie kluczową pozycję. Niech się więc z nich dobrze wywiązuje. Studiujący nie powinien być zadowolony z siebie, jeśli każde następne przemówienie nie jest lepsze od poprzedniego. Wymaga to niezmordowanej pracy, zwłaszcza gdy nabył niepożądanych manier. Również osoby nie zapisane powinny się uważać za uczestników szkoły i tak samo pilnie studiować przerabiany materiał, biorąc w tym wypadku udział w dawaniu odpowiedzi. Niech wszyscy słudzy Jehowy wnoszą swój wkład do wyżej naszkicowanej procedury lekcyjnej, a gdy w pełni korzystają z zaofiarowanej im pomocy teokratycznej, niech nikt nie traci z oczu zamysłu boskiego, który polega na tym, żeby oddanych i upełnomocnionych sług Bożych uczynić głosicielami jeszcze bieglejszymi, ‚wykwalifikowanymi do służby kaznodziejskiej’.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Dlaczego wszyscy powinni uczęszczać na zebrania szkoły usługiwania teokratycznego? 2. (a) Kto może się zapisać? (b) Jaką listę się prowadzi? (c) Jak tę szkołę może prowadzić zbór złożony z samych sióstr? 3. Jak należy przygotowywać i wygłaszać wykłady instrukcyjne? 4. Jak są przydzielane i przygotowywane przemówienia ćwiczebne? 5. Wymień punkty, na które należy zwracać uwagę przy opracowywaniu i wygłaszaniu przemówienia ćwiczebnego. 6. W jaki sposób sługa szkolenia powinien udzielać porady? 7, 8. (a) Jak daleko powinny Biegać krytyczne uwagi sługi? (b) Co jeszcze powinny zawierać obok krytyki? 9, 10. Pod jakim względem sługa szkolenia powinien być ostrożny przy udzielaniu rad? 11. Na co należy szczególnie zważać? 12. Z jakim usposobieniem powinni brać udział w kursie zarówno studiujący, jak i słuchacze?

ZADANIE: Pokaż, jak mówca mógłby się posłużyć innymi lekcjami tego podręcznika, aby usunąć jakąś szczególną słabość w budowie lub wygłaszaniu swego przemówienia?












Studium 27

AUDYCJE RADIOWE I TELEWIZYJNE


1 Ponieważ polem działalności świadków Jehowy jest cały świat, mają oni w obecnym krótkim okresie przedarmagedonowym wiele zajęcia przy ogłaszaniu wśród wszystkich narodów tej dobrej nowiny o Królestwie w celu wydania świadectwa. Chcąc wszystkim ludziom dać sposobność usłyszenia poselstwa, posługują się wszelkimi środkami, jakie stoją do dyspozycji. Do nowoczesnych udogodnień obecnego wieku elektronowego należy radio i telewizja. Stały się one pomocą dla sług Bożych. Przed nadejściem Armagedonu może być jeszcze wiele okazji posłużenia się tymi środkami telekomunikacyjnymi. Powinniśmy te sposobności pilnie wykorzystać.

2 Postanowieni w obwodach świadków Jehowy słudzy informacji publicznych zostali pouczeni przez Towarzystwo, w jaki sposób zwracać się do zarządów stacji radiowych i telewizyjnych, aby uzyskać zgodę na audycję. Niniejsza lekcja jest przeto poświęcona przygotowaniu materiału do audycji oraz sposobowi przedstawienia go.

3 Ponieważ czas użytkowania anteny jest kosztowny i ograniczony, chcąc z niej korzystać, trzeba mieć coś do powiedzenia ludziom. To znaczy, że trzeba się starannie przygotować, aby w wyznaczonym czasie mówić w najskuteczniejszy sposób. Poza tym do takich audycji jest zwykle potrzebny manuskrypt, a wielu kierowników radiostacji chce, żeby ten manuskrypt przedłożyć im przed transmisją; trzeba więc być na to przygotowanym. Toteż dobrze jest mieć kilka kopii manuskryptu. Dobrze przygotowany, czysty manuskrypt robi korzystne wrażenie na kierownikach radiostacji, ponieważ widzą, że znasz się na rzeczy i jesteś przygotowany. Nabiorą pewności, że program będzie „grał” i utrzyma się w granicach wyznaczonego czasu.

4 Przygotowując się do audycji, należy pamiętać o tym, że lepiej jest nie dotykać zbytnio kwestii spornych. Lepiej jest nie potępiać wtedy wierzeń innych ludzi. Mamy dopowiedzenia tyle dobrych rzeczy o prawdzie i o rozrządzeniach poczynionych przez Jehowę na naszą korzyść, że cały czas przyznany nam na antenie możemy poświęcić tym rzeczom, niosąc pociechę ludziom strapionym. To znaczy, że powinnyśmy przygotować poselstwo przyjazne. Należy obrać sobie jakiś temat, a potem starannie opracować szkic, który odpowiada temu tematowi, upewniając się, czy wszystko jest przedstawione jasno, logicznie i spoiście.

5 Celem audycji radiowej i telewizyjnej jest wzbudzenie zainteresowania u ludzi. Ma utorować drogę słudze Bożemu, żeby był mile witany i spotykał się ze słuchającymi uszami, gdy pójdzie od domu do domu. Nie chodzi przy tym o argumentowanie, czyli zbijanie błędnych poglądów. Nasze audycje przybierają zwykle formę wywiadu lub przyjaznej dyskusji. Jeśli mamy przygotować pytania i odpowiedzi, to jakie tematy możemy wybrać, o jakich sprawach możemy mówić? Oto niektóre stosowne tematy: Królestwo, błogosławieństwa nowego świata, wychowawcze dzieło świadków Jehowy, Społeczeństwo Nowego Świata, misjonarska praca świadków Jehowy albo szerzenie prawdziwego wielbienia. W miarę możności powinniśmy w swych wywodach nawiązywać do najnowszych wydarzeń, aby słuchacze mogli zobaczyć, że jesteśmy postępowymi chrześcijanami, którzy pojmują, że proroctwa odnoszą się do naszych czasów.

6 A może będziemy mogli wykazać nasz stosunek do nietolerancji i fanatyzmu pewnych ruchów politycznych oraz zwrócić uwagę na to, jak prześladowania nie powstrzymały naszego dzieła w krajach dyktatorskich. W ten sposób ludzie zobaczą, że nie mamy nic wspólnego z polityką. Możemy przytoczyć niektóre podstawowe wierzenia świadków Jehowy. Dobrze jest przy tym wziąć pod uwagę religię, która przeważa na danym terenie, i dostosować swe wyłuszczenia do miejscowej ludności. Jeśli w mieście, w którym się znajduje radiostacja, i istnieje zbór, możemy opowiedzieć jego historię podać, kiedy został założony, gdzie jest jego główna siedziba i jak się rozwijał z biegiem lat. Jeśli w tym czasie odbywa się jakieś większe zgromadzenie, możemy o nim coś opowiedzieć.

7 Niekiedy wywiad jest przeprowadzany na poczekaniu, czyli bez przygotowania, kiedy to sprawozdawca radiowy stawia własne pytania. W takim wypadku dobrze jest przygotować uprzednio na piśmie niżej podane punkty i wręczyć je sprawozdawcy, co pomoże mu w ułożeniu trafnych, rozsądnych pytań: Rodzaj i zasięg działalności konwencyjnej, z jakich miast pochodzą uczestnicy, cel konwencji, dlaczego konwencja odbywa się w tym mieście, przewidywana liczba obecnych, główne punkty konwencji (przede wszystkim wykład publiczny), mówcy, sposób ogłaszania (ulotkami, plakatami; które miejscowości będą opracowane itd.), zakwaterowanie, chrzest (ten szczegół budzi największe zainteresowanie), aprowizacja (sposób żywienia, rodzaj posiłków, liczba nakarmionych itd.) oraz inne działy konwencji. A co do samych świadków Jehowy, to możemy podać kilka informacji o organizacji, finansach (skąd są czerpane)‚ jak świadkowie szkolą się na kaznodziejów (szkoły kaznodziejskie itd.), warstwa społeczna (do jakich klas i zawodów należą), praca misjonarska świadków Jehowy i jej rozwój w innych krajach. Możemy też dołączyć krótkie oświadczenie co do głównej nauki lub nauk głoszonych przez świadków Jehowy. Sprawi to, że wywiad będzie znacznie skuteczniejszy.

8 Podczas audycji możemy często wspominać o wykładzie publicznym, podając jego temat, nazwisko mówcy, czas i miejsce oraz że publiczność jest mile widziana. Powinniśmy przemawiać do ludzi jako ich przyjaciele, spokojnie, szczerze, z przekonaniem i w przekonywający sposób. Audycje te przyjmują zwykle formę wywiadu. Jeśli tak jest, wysuń stosowne zagadnienia i podziel wywiad na krótsze części. Jest lepiej, żeby rozmowa była dwustronna. Jak to bywa w rzeczywistej rozmowie, żeby miała charakter informacyjny i przypadkowy, a nie żeby tylko jedna osoba mówiła lub dawała zbyt długie odpowiedzi. Wtedy jest znacznie łatwiej przysłuchiwać się. Unikaj takiej informacji, jaką stosujesz przy wygłaszaniu kazania. Masz jedynie zakomunikować w życzliwy sposób fakty, których ludzie chcą się dowiedzieć.

9 Przed transmisją nie zapomnij omówić z drugimi wywiadu czy audycji, którą przygotowujesz. Zrób próbę. Zwróć uwagę na to, czy posługujesz się tonem rozmownym. Zasięgnij w tej sprawie rady u drugich. Upewnij się co do właściwej wymowy wszystkich użytych przez ciebie słów. Podczas audycji głos twój nie powinien brzmieć tak, jakby materiał był czytany.

10 Przy wywiadach bez przygotowania, które się zdarzają szczególnie w telewizji, powinieneś mieć w pamięci z góry ustalone punkty, które chcesz przedstawić, i wpleć je w rozmowę. Jednak powinieneś odpowiedzieć na pytania zadane przez rozmówcę. W stosunku do rozmówcy zachowuj się bardzo spokojnie, uprzejmie i grzecznie, starając się uniknąć kwestii spornych. Jeśli wyłania się kwestia sporna, odpowiedz w taktowny, przyjemny sposób.

11 Wywiad będzie zwykle dotyczył organizacji i dzieła świadków Jehowy, ich pracy misjonarskiej lub odbywanej konwencji. Nie należy wtedy w każdym zdaniu czy ustępie mówić coś o Królestwie; raczej odpowiedz na zadane pytania. Już sam fakt, że świadek Jehowy przemawia przez radio i może odpowiadać na pytania, opisując wielki rozmiar i wzrost naszej organizacji, oraz że sprawozdawca radiowy stawia zwykle pytania dotyczące pory i miejsca zapowiadanego wykładu publicznego, jest wystarczającym usprawiedliwieniem czasu zajętego przez nas na antenie. Jeśli ktoś próbuje naszpikować przeprowadzany z nim wywiad zbyt wielką porcją kaznodziejstwa, to może być nie dopuszczony do ponownego skorzystania z urządzeń tej radiostacji. Oczywiście, jeśli zadane pytanie dotyczy jakiegoś punktu doktrynalnego, należy na nie chętnie odpowiedzieć. Nie zwlekaj z odpowiedziami. Powolna, rozwlekła audycja - zwłaszcza w telewizji - rozczaruje zarówno dyrektora programowego jak i słuchaczy.

12 Należy być zawsze grzecznym i uprzejmym. Poza tym, szczególnie w audycjach telewizyjnych, bardzo troskliwie zwracaj uwagę na swój wygląd; ubieraj się schludnie. Zwykle najlepiej wygląda ciemne, zwłaszcza granatowe ubranie.

13 Do audycji telewizyjnej jest dobrze zabierać ze sobą egzemplarze Strażnicy i Przebudźcie się! lub innych publikacji, aby mleć je pod ręką. Udzielając wyjaśnień co do organizacji, możesz unieść trzymaną w ręce Strażnicę i powiedzieć: „To jest nasz oficjalny organ, nasze czasopismo.” Można też posłużyć się plakatami. Do takich przedmiotów operator przeważnie zbliża kamerę. Przydatne są także zdjęcia różnych scen konwencyjnych, a zwłaszcza chrztu lub bufetu. Zdjęcie powinno być duże i zrobione na papierze matowym. W czasie pokazywania ich można objaśniać przedstawione sceny.

14 Po transmisji jest dobrze skierować do radiostacji list z wyrazami uznania oraz wspomnieć w nim o pożytku, jaki dała audycja, pomagając wam do pomyślniejszego przebiegu waszej pracy i konwencji. Uważni słudzy Jehowy będą sobie cenić takie sposobności i będą poważnie traktować swój obowiązek pilnego przygotowania się do nich, a występując w audycji okażą się przed ludźmi, że są prawdziwymi kaznodziejami chrześcijańskimi.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Dlaczego świadkowie Jehowy słusznie posługują się udogodnieniem, jakim jest radio? 2, 3. Jak w takich wypadkach trzeba się przygotować? 4-6. Jaki materiał powinniśmy przedstawiać? 7. Jakie piśmienne informacje można wręczyć człowiekowi mającemu przeprowadzić z nami wywiad, do którego nie jesteśmy przygotowani? 8. W jaki sposób powinniśmy przedstawić swe wywody? 9. Co należy koniecznie uczynić przed audycją? 10, 11. Jakie rady podano w związku z wywiadami improwizowanymi? 12, 13. Co może się przyczynić do jeszcze skuteczniejszego wystąpienia w telewizji? 14. Co powinno się zrobić po transmisji?

ZADANIA: Przygotuj pięciominutowy wywiad do transmisji (a) radiowej, (b) telewizyjnej.



UTWÓR JĘZYKOWY


Studium 28

STRESZCZANIE


1 „Czego pan sobie właściwie życzy? Proszę przystąpić do rzeczy!” rzekła stojąca w drzwiach pani. Niecierpliwiła się, gdyż nie uważała, aby poselstwo o Królestwie zasługiwało na poświęcenie mu czasu i uwagi, prośba jej była jednak usprawiedliwiona. Przede wszystkim świadkowie Jehowy powinni być tymi, którzy umieją przystąpić do rzeczy, mówiąc zwięźle i stosownie o swym posłannictwie, celu i nauce. Umiejętność szybkiego przystępowania do rzeczy często wynika już z tego, że dana osoba posiada w umyśle jasne zrozumienie przedmiotu. Poza tym znajomość zasad streszczania dopomoże do wybrania najważniejszych myśli i faktów oraz do jasnego i jednoznacznego przedstawienia ich.

2 Duchowieństwo tego starego świata jest gadatliwe. Przedstawiciele nowego świata powinni umieć zastosować się do napomnienia biblijnego: ”Niech słów twoich mało będzie.” Nie powinni ‚zaciemniać rady Bożej mowami nieroztropnymi’ ani upodabniać się do tych, którzy mniemają, że zostaną wysłuchania powodu użycia wielu słów. (Kazn. 5:1; Ijoba 38:2; Mat. 6:7, NW) Za wiele słów, zbyt szczegółowe objaśnianie, może raczej wprowadzić zamęt w umysłach słuchaczy, zamiast ich oświecić. Musimy dać im coś do myślenia, coś, co mogliby wspominać, próbkę dobrych rzeczy ze stołu Jehowy, która zaostrzyłaby ich apetyt na dalsze. W tym celu musimy używać jasnych, krótkich wyjaśnień, aby nigdy nie wywołać w ich umysłach zamętu.

3 Zrozumienie zasad streszczania dopomoże nam w naszych przemówieniach i w służbie polowej. Jest ono codzienną potrzebą głosiciela. Królestwa. Streszczanie może wydatnie żywotne punkty i wyodrębnić je, czyniąc nas lepszymi sługami ewangelii.

4 Są różne sposoby zwięzłego wyłuszczenia czegoś, w praktyce warto znać następujące: wyciąg, zawierający jedynie główne, czyli zasadnicze punkty; skrót, podający zwięźle różne punkty jakiejś argumentacji, np. obrony prawnej; streszczenie, przedstawiające w sposób możliwie najkrótszy cały materiał. Każde streszczenie jest wyciągiem, lecz nie każdy wyciąg jest streszczeniem. To ostatnie dobrze nadaje się do zwięzłego ujęcia materiału dla zrobienia szkicu przemowy. Podaje jedynie główne myśli, trzyma się układu oryginału, lecz pozbawia go wszystkich szczegółów, opisów i przykładów, pozostawiając goły szkielet, który jednak jest dobrze spojony zespołem odpowiednich słów wiążących.

5 Tak więc zasadniczym problemem przy każdym streszczaniu jest ustalenie, które myśli są myślami głównymi. Następnie musimy nauczyć się te myśli (1) rozmieszczać i (2) wyrażać przy jak najbardziej oszczędnym użyciu słów. Sztuki streszczania nie można się nauczyć przez przeczytanie jednej lekcji, przestudiowanie jednego artykułu lub wysłuchanie jednego wykładu. Streszczanie wymaga doświadczenia, zdolności ustalania głównych punktów danego artykułu lub przemówienia i praktyki w wyrażaniu swych myśli mocnymi zdaniami. Rozwijanie takiej zdolności jest ważne, gdyż umożliwia słudze szybkie dojście do sedna sprawy, zanim słuchacz straci zainteresowanie. Aby opanować zasady streszczania, trzeba się ich nauczyć i stale je stosować zarówno w szkole służby kaznodziejskiej, jak i w pracy od domu do domu, podczas odwiedzin ponownych i stadiów biblijnych. Podajemy tu niektóre zasady streszczania. Powinny one być zrozumiane przez wszystkich głosicieli Królestwa.

6 (1) Ustal punkty kluczowe. W tym celu przeczytaj starannie rzecz, którą pragniesz streścić, aby ją sobie utrwalić w pamięci. Potem, rozpoczynając znów od pierwszego ustępu, streść każdy ustęp w jednym zdaniu, albo, jeśli to możliwe lub konieczne, obejmij jednym zdaniem kilka ustępów. W ten sposób przejdź cały materiał. To dopomoże ci nie tylko w zrozumieniu plazm autora, lecz też w uporządkowaniu materiału w umyśle, oraz zaprawi cię do szukania kluczowych punktów we wszystkim, co czytasz.

7 (2) Podaj tylko główne myśli i wydarzenia. W każdym artykule lub przemówieniu jest tylko kilka naprawdę podstawowych punktów. Reszta to szczegółowe dowody, fakty i przykłady. I one właśnie mają być streszczone, czyli z nich mają być wyciągnięte główne myśli. Na przykład: Szkic jakiegoś opracowanego przez Towarzystwo wykładu publicznego może przewidywać 15 minut na wstęp i początek częścią głównej, które wykazują stanowisko świata wobec przedmiotu przemówienia i jego niepowodzenie w rozwiązaniu omawianego problemu, 10 minut na udowodnienie błędności poglądu świata i wreszcie 30 do 35 minut na przedstawienie prawdziwego rozwiązania oraz na zakończenie. Te trzy części są trzema głównymi punktami szkicu, które można streścić, jak następuje: pogląd świata, dlaczego jest on błędny, co jest słuszne. Pod każdym z tych trzech głównych punktów jest podane cztery lub pięć twierdzeń oraz dowody, fakty i przykłady na poparcie każdego punktu, które mają dopomóc słuchaczom w zapamiętaniu ich. W streszczeniu takiego przemówienia można oczywiście podać tylko główne punkty, podczas gdy dowody, przytoczenia i przykłady muszą być bezwzględnie odrzucone. Prawda, że są one ważne, lecz jeśli szybko trzeba dojść do sedna sprawy, to można tylko pokrótce przedstawić stanowisko starego świata i wykazać, dlaczego jest ono błędne, a następnie, przytaczając na poparcie dwa lub trzy cytaty z Pisma, wykazać, co jest właściwe. Naturalnie, że słuchacz nie usłyszy wówczas szczegółowego i dobrze wygłoszonego przemówienia; lecz główne punkty i wyciągnięty z nich logiczny wniosek pozostawią w jego umyśle wyraźny i trwały ślad.

8 (3) Przestrzegaj prawa proporcji. Powstaje pokusa do poświęcenia dłuższego czasu na omówienie przykładu, który utkwił w twej pamięci, lub do rozwodzenia się nad jakąś częścią tematu, która wywarła na tobie szczególne wrażenie, albo do przytaczania zbyt wielu szczegółów na początku, tak iż reszty możesz tylko z lekka dotknąć. Streszczając coś, wyznacz sobie rygorystycznie ograniczony czas dla każdej części materiału, aby twoje streszczenie zachowało równowagę, nie dając zniekształconego obrazu danego tematu.

9 (4) Nie trzymaj się dosłownego brzmienia oryginału. Autor nie był tak ograniczony czasem, jak ty, który streszczasz. On mógł używać potoczystego języka i malowniczych wyrażeń; jeśli jednak ty użyjesz jego słów, stracisz zwięzłość. Z jego wyrażeń możesz korzystać okolicznościowo w przypadku, gdy są specjalnie trafne, lub gdy używa on wyjątkowo dobitnego, malowniczego języka, lecz powinno się ich unikać w przypadku, gdy myśl można dokładnie wyrazie mniejszą ilością słów. Gdzie tylko jest to możliwe, posługuj się własnymi słowami, nigdy nie używaj języka archaicznego, nawet przy streszczaniu Biblii, chyba że z jakiegoś słusznego powodu bezpośrednio cytujesz stare tłumaczenie.

10 (5) Buduj zdania kompletne i powiązane, dąż do osiągnięcia jednolitej całości. Nigdy nie próbuj streszczać, zanim nie obejmiesz myślą całości oryginału. Jeśli masz do streszczania artykuł Strażnicy, zapoznaj się dobrze z tematem przewodnim i zastanów się nad tym, jak i dlaczego zostały w ten sposób opracowane poszczególne punkty tego artykułu; jednym rzutem oka obejmij cały artykuł oraz podstawowy szkic autora; ustal, które ważne punkty należy podkreślić, i dopiero wówczas przystąp do streszczania. Możesz wziąć jednozdaniowe wyciągi z każdego ustępu i, zachowując ciągłość, połączyć je zręcznie w jedną logiczną całość. W ten sposób powstaje najkrótsze spośród możliwych streszczeń. Streszczenie takie trzyma się ściśle oryginału, skracając go, lecz nic do niego nie dodając, a nawet stosując w skrócie ten sam wstęp i zakończenie. Oczywiście niewiele naszych przemówień powstaje wyłącznie z tego rodzaju streszczenia. Chcąc omówić jakiś temat, musimy zwykle streszczać materiał z różnych źródeł, aby móc przedstawić go w całości. Zdarza się jednał, choć rzadko, że mamy czas na wchodzenie w bliższe szczegóły, lecz i tak musimy stosować zasady streszczania, aby wyszukany materiał pomieścić w ramach czasu, przewidzianego dla danego tematu.

11 (6) Posługuj się zdaniami krótkimi i żywymi, zwłaszcza gdy opowiadasz wydarzenia. Takie zdania przykują uwagę twoich słuchaczy. Przy ograniczonym czasie niezbędna jest zwięzłość. Im mniej twoich słów, tym mniej czasu potrzebujesz na ich wypowiedzenie. Dlatego staraj się budować krótkie, dobitne zdania, które w mig wychwytują myśli. Używaj krótkich, polskich słów i każdemu z nich każ spełnić maksimum pracy. Nigdy się nie powtarzaj. Każdym zwięzłym zdaniem wyrażaj myśl jasno, bez jakiejkolwiek zawiłości. Postępując szybko naprzód, staraj się, by umysły słuchaczy od razu chwytały każdą myśl aż do ostatecznego wniosku.

12 Nie wszystkie nasze streszczenia będą jednego rodzaju. Nasze przemówienia ćwiczebne są streszczeniem wielkiej ilości materiału, który staramy się zredagować żywo i interesująco, dając możliwie pełny obraz omawianego tematu. Streszczamy w pracy od domu do domu, gdy ktoś zadaje nam pytanie dotyczące jakiejś nauki biblijnej, i trafiamy od razu w sedno rzeczy wskazując domownikowi na kilka podstawowych tekstów biblijnych, udowadniających słuszność naszego stanowiska. Streszczamy się do ostateczności, gdy ktoś w miejscu naszej pracy zadaje nam pytanie na temat biblijny, ponieważ nie wolno nam zużywać na to czasu należącego do naszego pracodawcy. Rzeczą najważniejszą jest zdolność wybrania głównych punktów i przedstawienia ich w kilku słowach. Gdy się tych zasad nauczysz, będziesz szybko trafiał w sedno rzeczy, unikając dróg okrężnych.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1-3. Wyjaśnij, jaką praktyczną wartość ma dla kaznodziejów nowego świata streszczanie. 4. Wykaż różnice między wyciągiem, skrótem a streszczeniem. 5-7. Podaj główny problem przy streszczaniu i sposób rozwiązania go. 8. Pokaż, jak należy przestrzegać prawa proporcji. 9. Dlaczego przy streszczaniu nie należy się trzymać brzmienia oryginału? 10. Podaj kilka punktów co do tego, jak utworzyć jednolitą całość z jednozdaniowych streszczeń ustępów oryginalnych. 11. Jak można szybko osiągnąć cel tematu? 12. Opowiedz, kiedy musimy streszczać.














Studium 29

SZTUKA PISANIA


1 Niemal każdy, kto ceni sztukę, umie podziwiać jakąś piękną budowlę w mieście lub ciekawy domek na wsi. Lecz najlepiej takie budynki potrafi ocenić ich budowniczy. Wie on, jak i z jakich materiałów trzeba je wznosić, aby pod każdym względem wyglądały jak najlepiej. Podobnie ma się rzecz z utworem językowym. Niejeden, czytając lub słysząc jakiś utwór, potrafi ocenić, że jest on dobry, lecz nie każdy wie, jak się go tworzy i jak się zestawia potrzebny doń materiał, aby stał się prawdziwym dziełem sztuki, dobrze spełnia spełniającym swe zadanie. Sztuka pisania polega na ubieraniu myśli w słowa i na łączeniu ich w jedną całość. Wymaga to umiejętności poprawnego posługiwania się słowami i malowania nimi obrazów przez składanie wyrazów we właściwe i stosowne zdania, rozbudowane następnie w zgodnie powiązane ze sobą ustępy, aby w końcu otrzymać kompletny utwór czy mowę. Jako słudzy Jehowy Boga jesteśmy zainteresowani w poprawnym władaniu językiem. Musimy pisać i mówić w wielu okolicznościach. Dla uczczenia Jehowy sposób naszego pisania i mówienia powinien być z konieczności jak najlepszy. Dlatego pragniemy ulepszać sposób naszego pisania i stosowania gramatyki.

2 Gramatycy sklasyfikowali mowę, czyli wyrazy, zależnie od ich funkcji w zdaniu. Jest dziesięć takich klas, zwanych „częściami omowy”. Niektóre z nich mogą się odmieniać i dlatego nazywają się częściami mowy odmiennymi. Należą do nich: rzeczowniki, zaimki, przymiotniki, liczebniki i czasowniki. Do nieodmiennych części mowy należą: przysłówki, przyimki, spójniki, wykrzykniki i wyrazki (partykuły). Każdy wyraz należy do jednej, a czasem do kilku części mowy, zależnie od swej funkcji.

3 Omówienie części mowy zacznijmy od rzeczownika. Rzeczownik jest po prostu nazwą, imieniem. Rzeczowniki dzielą się na: własne i pospolite, zmysłowe i oderwane, jednostkowe i zbiorowe, osobowe i nieosobowe. Rzeczownik pospolity nadaje nazwę całej klasie osób lub rzeczy, np. człowiek, ksiąska. Nie odróżnia jednego człowieka od drugiego, ale to określenie stosuje do wszystkich. Rzeczownik własny nazywa jakieś szczególne miejsce lub jednostkę, np. Betel, Jezus. Rzeczownik oderwany oznacza pojęcie, właściwość lub czynność. Miłość, dobroć, białość, bieganie - oto przykłady takich rzeczowników. Rzeczownik zmysłowy nazywa przedmioty podpadające pod zmysły, np. dom, deszcz. Rzeczownik pospolity może też być rzeczownikiem zbiorowym, nadającym nazwę całemu szeregowi przedmiotów jednakowych, jak szkoła, zbór. Wyrazy oznaczające osoby są rzeczownikami osobowymi: Bóg, syn, anioł. Bywają także rzeczowniki złożone składające się z dwóch lub więcej wyrazów, np. życiodawca, domokrążca. W odmianie rzeczowników dzisiejsza polszczyzna rozróżnia: trzy rodzaje, dwie liczby i siedem przypadków.

4 Stałe określanie osób lub rzeczy za pomocą rzeczowników byłoby nużące dla ucha. Zaradza temu zaimek, który jest używany w miejsce rzeczownika, przymiotnika i przysłówka. Zaimka używa się do wskazania na poprzedzający go rzeczownik. Np.: Maria ma swoją teczkę. Zaimki dzielą się na: wskazujące, osobowe, względne, pytające, nieokreślone, dzierżawcze i zaimek zwrotny (się, siebie, sobie). Ponieważ zaimków osobowych używa się w odmianie czasownika, wyliczamy je tutaj. Jest ich dziewięć: ja, ty, on, ona i ono (w liczbie pojedynczej) oraz my, wy, oni i one (w liczbie mnogiej). Odmieniają się tylko zaimki rzeczowne i przymiotne.

5 Z kolei przejdźmy do przymiotników. Przymiotnik bliżej określa właściwości rzeczowników i zaimków. Właściwości te mogą dotyczyć barwy, kształtu, rozmiarów, zalet, zawartości, własności duchowych itd., np. biały, duży, wodnisty, sprawiedliwy. Przymiotniki mogą wyrażać najrozmaitsze stopnie natężenia właściwości. Ta zdolność przymiotników nazywa się stopniowaniem. Rozróżniany trzy stopnie: równy, wyższy lub niższy i najwyższy lub najniższy, np.: biały, bielszy i najbielszy. Niektóre przymiotniki, np. wszechmocny, ubogi, ślepy, zły, mogą być również rzeczownikami, jeśli spełniają w zdaniu funkcję rzeczowników, np.: Oni są ślepymi przewodnikami ślepych. Pamiętając o tym, że przymiotniki odpowiadają na pytania: Jaki? Jaka? Jakie? zaś przysłówki na pytania: Jak? gdzie? kiedy? ile? możemy rozróżnić te części mowy: ludzie sprawiedliwi postępują sprawiedliwie. Przymiotniki odmieniają się przez rodzaje, przypadki i liczby.

6 Liczebniki wskazują na liczbę lub porządek przedmiotów. Pierwsze nazywają się ilościowymi, np.: dwa, troje, półtrzecia, drugie porządkowymi, np. siódmy, czternasty. Wśród liczebników ilościowych wyróżniamy: główne (jeden, dwa), ułamkowe (pół, półtrzecia), zbiorowe (dwoje, troje), mnożne (pojedynczy, podwójny}, wielorakie (czworaki [sposób]). Liczebniki (z wyjątkiem ułamkowych) odmieniają się przez rodzaje, przypadki i liczby.

7 Przysłówek jest częścią mowy, która również dodaje naszym zdaniom życia, barwy i znaczenia. Przysłówki określają właściwości cech, czynności lub stanów wyrażonych przez czasowniki (mądrze mówi), przymiotniki (bardzo dzielny) i inne przysłówki (bardzo dobrze), a nawet rzeczowniki (na poły trup), zaimki (byle kto) i liczebniki (wyżej stu). Odpowiadają zwykle na pytania: jak? gdzie? skąd? dokąd? kiedy? ile? ile razy? Są nieodmienne. Przysłówki przymiotnikowe można stopniować, np.: bardzo szczęśliwy, bardziej szczęśliwy, najbardziej szczęśliwy. Przysłówki i przymiotniki powinno się umieszczać możliwie najbliżej wyrazów przez nie określanych.

8 Przyimek jest wyrazem nie mającym samodzielnego znaczenia, używanym do zaznaczenia, jaki stosunek zachodzi między rzeczownikiem lub zaimkiem rzeczowym a innymi wyrazami w tym zdaniu. Niektóre z częściej używanych przyimków to: bez, prócz, do, dla, od, u, wśród, ku, dzięki, przez, są, pod, w, o, z, między. Przyimki, choć same są nieodmienne, to jednak rządzą przypadkami imion, z którymi się łączą, np.: na drodze, nad drogą, wzdłuż drogi.

9 Oprócz przyimków do utrzymania związku służą także tak zwane spójniki, które łączą, czyli spajają ze sobą wyrazy, grupy wyrazowe i całe zdania a nawet ustępy. Dzielą się na równorzędne i podrzędne. Pierwsze łączą wyrazy, zwroty lub zdania równego rzędu, podczas gdy drugie łączą zdania nierównego rzędu, to jest zdanie główne ze zdaniem podrzędnym.

10 Wykrzykniki nie łączą się ściśle z innymi wyrazami. Nie muszą tyć nawet rzeczywistymi słowami. Mogą być po prostu okrzykami wyrażającymi jakieś uczucie, np. radości, obawy, podziwu, niezadowolenia, bólu. Nieraz je wykrzykujemy i dlatego nazywają się wykrzyknikami. Służąc do wyrażania nacisku, przyczyniają się do lepszego zrozumienia tego, co się mówi. Do nadania wyrazom pewnego zabarwienia znaczeniowego lub uczuciowego służą wyrazki albo partykuły (z łac.). Tak np. partykuła niech nadaje słowom znaczenie rozkazu. Partykułą czy nadaje się wyrazom charakter pytania, partykułą by - charakter przypuszczający itd.

11 Najczęściej używaną i w większości języków najważniejszą częścią mowy jest czasownik. Czasowniki są jedyną kategorią wyrazów, które mogą być użyte pojedynczo i mimo to wyrażać całkowitą myśl. Bez czasowników nie dałoby się wyrazić żadnej czynności ani opisać żadnego stanu. Dlaczego nie? Ponieważ czasownik jest częścią mowy, która określa czynność lub stan. Czasowniki mogą być przechodnie albo nieprzechodnie. Przechodnimi nazywają się czasowniki, których czynność lub stan przechodzi z jednego przedmiotu na drugi, np. Pasterz prowadzi owce. Gdy czynność lub stan nie przechodzi z jednego przedmiotu na drugi, powiadamy, że czasownik jest nieprzechodni, np. On śpi. Niektóre czasowniki mogą być przechodnie lub nieprzechodnie, zależnie od sposobu użycia ich w zdaniu.

18 W związku z czasownikami często spotykamy się z wyrazem koniugacja (odmiana), (Zobacz artykuł Strażnicy z r. 1954 pt. „Naprawca wyłomu i Odnowiciel prawdziwej religii”, str. 4, ust. 12.) Koniugować, czyli odmieniać czasownik, znaczy, nadawać mu poprawną formę pod względem strony, trybu, czasu, osoby i liczby. Zrozumienie tych terminów w odniesieniu do czasowników usunie wiele niejasności, które im zwykle towarzyszą. Co mamy na przykład na myśli, gdy mówimy o stronie czasowników? Strona po prostu orzeka, czy podmiot jest wykonawcą czynności określonej czasownikiem przechodnim, czy też jej odbiorcą. Jeśli podmiot jest wykonawcą, wtedy się mówi, że czasownik występuje w stronie czynnej. Głosiciel wręczył czasopismo. Jeśli podmiot jest odbiorcą czynności, mówimy o stronie biernej. Czasopismo było wręczone przez głosiciela. Co do trybów czasownika, to w polskim mamy trzy tryby: orzekający, przypuszczający i rozkazujący. Najczęściej używa się trybu orzekającego. Gdy się po prostu stwierdza jakiś fakt lub stawia pytanie, to czasownik występuje w trybie orzekającym. Za pomocą trybu przypuszczającego osoba mówiąca stwierdza, że czynności mogą się odbywać pod pewnymi warunkami. Tryb rozkazujący wyraża rozkaz lub prośbę. Z tego wynika, że tryb wskazuje na stosunek mówiącego do czynności lub stanu wyrażonego czasownikiem.

13 Każdy czasownik musi mieć określoną formę czasu, która wyraża stosunek chwili mówienia do chwili odbywania się czynności. W języku polskim są trzy czasy. Czas teraźniejszy określa, co się dzieje w chwili mówienia: on przemawia. Czas przeszły wyraża czynność poprzedzającą chwilę mówienia: on przemawia. Czas przyszły wskazuje na czynność, która nastąpi w przyszłości: on będzie przemawiał. Wychodząca już z użycia forma czasu zaprzeszłego oznacza czynność, która odbyła się przed inną czynnością przeszłą: on był przemawiał, kiedyśmy tam przyszli. Od tego zasadniczego schematu są w praktyce liczne odstępstwa. Czas teraźniejszy może mieć znaczenie ogólne, niejako pozaczasowe, np. w przypowieściach, przysłowiach, aforyzmach; jeden sieje, a drugi zbiera. W opowiadaniu czas teraźniejszy może się odnosić do czynności minionych, co nadaje akcji pewną żywość: przychodzę do niego, napominam, nie słuchał, albo do czynności mających się dopiero odbyć: jutro jadę w teren. Formy osoby należą, tak jak formy strony, do charakterystycznych właściwości czasownika. Wskazują na stosunek osoby mówiącej do podmiotu zdania. Osoba mówiąca jest albo podmiotem zdania: mówię, mówimy, albo zwraca się do podmiotu zdania: mówisz, mówicie; albo opowiada o podmiocie: mówi, mówią. Należy się wystrzegać nadmiernego używania w formach czasownikowych zaimków osobowych; on błogosławi; oni wielbią; raczej: błogosławi; wielbią; szczególnie należy tego unikać w formie czasu przeszłego: ja mówiłem; ty powiedziałeś; powinno być: mówiłem; powiedziałeś.

14 Poza tym w języku, polskim mamy czasownikowe formy rodzaju czynności. I tak np. na zakres trwania czynności wskazują czasowniki dokonane i niedokonane. Z bardzo nielicznymi wyjątkami każdy czasownik polski jest dziś albo dokonany, albo niedokonany: powiedzieć (rzec) - mówić, rzucić - rzucać, zaśpiewać - śpiewać. Czas przyszły czasowników niedokonanych jest czasem złożonym (będzie rzucać), podczas gdy w rodzaju dokonanym jest czasem prostym (rzuci). Na przebieg ilościowy czynności wskazują czasowniki wielokrotne i jednokrotne: roznosić - roznieść, czytywać - czytać, mawiać - mówić.

15 Gdy głosiciele teokratyczni pamiętają o należytym rozróżnianiu części mowy i form koniugacji czasowników, pomaga im to w pokonywaniu trudności gramatycznych, a tym samym w poprawnym mówieniu i pisaniu.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Czym jest utwór językowy, czego wymaga i dlaczego się nim interesujemy? 2. Wymień dziesięć części mowy. 3. Podaj określenie rzeczownika i przykłady rzeczowników różnych grup. 4. Co to jest zaimek? Wymień zaimki osobowe. 5. Jaką rolę spełnia przymiotnik? Jak bywa stopniowany? 6. Jakie rozróżniamy liczebniki? 7. Objaśnij funkcję przysłówka. 8. Opisz niektóre zadania przyimków. 9. Podaj określenie i przykłady spójników. 10. Do czego głównie używa się wykrzykników i wyrazków? 11. Podaj określenie czasownika. 12. Co to znaczy koniugować czasowniki? 13. (a) Podaj przykłady trzech form czasu. Jak jeszcze mogą być niektóre z nich zastosowane? (b) Jak należy się posługiwać zaimkami? 14, 15. Podaj przykłady rodzajów czynności określonych formami czasowników?

ZADANIE: Posługując się publikacjami Towarzystwa podaj przykłady na każdą z dziesięciu części mowy oraz na różne formy koniugacji czasowników.












Studium 30

BUDOWA UTWORU JĘZYKOWEGO


Teraz, kiedy mamy już pewną znajomość części mowy, przechodzimy do następnego kroku w budowie dobrego utworu językowego, który polega na łączeniu wyrazów, grup wyrazowych i członów w zdania. Zdanie musi zawierać zakończoną myśl. Musi więc mieć podmiot i orzeczenie, może też mieć dopełnienia i określenia. Wszystkie zdania należą do jednej z czterech kategorii: są oznajmiające, rozkazujące, wykrzyknikowe lub pytające. Każde zdanie, którego celem jest powiadomienie o czymś albo udzielenie odpowiedzi na pytanie, nazywa się oznajmującym i kończy się kropką. Zdanie nakłaniające kogoś do wykonania czynności nazywa się rozkazującym i kończy się kropką lub wykrzyknikiem. Zdanie wyrażone z mocnym akcentem uczuciowym nazywa się wykrzyknikowym i kończy się je wykrzyknikiem. Zdanie pytające jest pytaniem i zawsze kończy się pytajnikiem.

2 Jak wyżej powiedziano, zdanie musi mieć podmiot i orzeczenie. Podmiotem jest wyraz lub zespół wyrazów, o którym jest mowa w zdaniu (odpowiada na pytanie: kto? co?); orzeczeniem jest wyraz lub zespół wyrazów, przez który osoba mówiąca wypowiada coś o podmiocie (odpowiada na pytanie; co robi? co się dzieje? jaki jest? kim jest?). Zdania składają się z członów, którymi mogą być pojedyncze wyrazy lub grupy wyrazów. Podmiot i orzeczenie to główne człony zdania. Członem wielowyrazowym zdania jest grupa wyrazów, która stale stanowi jedną całość znaczeniową, np.: „Triumfujące Królestwo.”

3 Przejdźmy teraz do innego członu zdania, do zdania podrzędnego. Zdanie podrzędne jest zdaniem zależnym od zdania nadrzędnego; składa się przeważnie z grupy wyrazów zawierających podmiot i orzeczenie. Przykład: „Świadkowie Jehowy głoszą, że Jehowa panuje.” Jeżeli to zdanie poboczne „Jehowa panuje” napiszemy oddzielnie, a więc bez spójnika że, to znowu mamy przed sobą zdanie pojedyncze nierozwinięte, które można oczywiście rozbudować w zdanie pojedyncze rozwinięte. Można to uczynić przez dodanie do głównej myśli czegoś luźno z nią związanego. Przykład: „Jehowa panuje jako Król.” Z punktu widzenia gramatycznego po słowie „panuje” można by zakończyć zdanie kropką, zdanie zawierałoby zakończoną myśl, miałoby sens. Zdań pojedynczych rozwiniętych używa się zwłaszcza w zwykłej mowie codziennej. Jeżeli jednak całkowite wyrażenie jakiejś myśli wymaga dwóch albo nawet więcej zdań, to musimy zbudować zdanie złożone. Zdanie takie składa się z dwóch lub więcej niezależnych zdań złożonych współrzędnie (połączonych np. spójnikami i, ale itd.); jest to wtedy po prostu szereg połączonych ze sobą zdań pojedynczych. Przykład: „Jeden rodzaj przemija, a drugi rodzaj nastaje.” Jednak często człony zdania złożonego pozostają względem siebie w związku zależności, tworząc zda-nie złożone podrzędnie. W tym wypadku jedno zdanie, tak zwane zdanie podrzędne - rozpoczynające się od spójników: gdy, jeśli, że itd. - jest zależne od zdania głównego, zwanego nadrzędnym. Przykład: „Gdy się to pocznie dziać, podnoście głowy swoje.”

4 Grupa tematowo związanych ze sobą myśli wymaga często zdania, składającego się z więcej niż dwóch zdań, a więc z całego szeregu zdań głównych i pobocznych. Takie zdania nazywają się zdaniami złożonymi wieloczłonowymi. Przykład: „Choćbym też chodził w dolinie cienia śmierci, nie będę się bał złego, boś ty ze mną.” W poezji hebrajskiej często występują tak zwane paralelizmy, to znaczy zestawienia niezależnych zdań o podobnej lub przeciwstawnej treści. Przykładem pierwszego rodzaju jest: „Kropić będzie jako deszcz nauka moja, popłynie jako rosa wymowa moja.” W innych wypadkach spotykamy się z przeciwstawieniem, czyli antytezą. Przykład: „Syn mądry uwesela ojca, ale syn głupi smutkiem jest matki swojej.” Podobieństwo lub przeciwieństwo nie ogranicza się do zdań głównych, ale też może występować w grupach wyrazowych i pojedynczych słowach. Paralelizm dzięki równoległej budowie członów zdania nadaje całemu zdaniu cechę wyrazistości.

5 Często się mówi, że nadmiar czegoś nie jest dobry. I słusznie, ponieważ monotonia działa przygnębiająco. Konieczne jest więc urozmaicenie w doborze zdani posługiwaniu się nimi. Brak urozmaicenia w budowie zdań mógłby skądinąd nawet interesującemu przemówieniu czy utworowi przydać ciężkości. Z tego wynika, że roztropny mówca czy pisarz nie będzie się posługiwał samymi zdaniami długimi ani wyłącznie krótkimi. Będzie unikał używania samych zdań pojedynczych rozwiniętych czy też samych wieloczłonowych zdań złożonych. Musi je rozumnie dobierać.

6 Krótkie zdanie ma różne zalety. Przede wszystkim można się nim posłużyć do położenia nacisku. Jego zwięzłość może je uczynić wyraźnym i dobitnym. Może wypowiedzi dodać jasności, gdyż wyraża myśl bez żadnych osłonek. Poza tym można go użyć do uwydatnienia jakiegoś słowa kluczowego lub jakiegoś ważnego określenia. Takie zdania są szczególnie stosowne we wstępie i w zakończeniu przemówienia. A jakie są zalety zdań długich w porównaniu z krótkimi? Długie zdania nadają tokowi myśli rozmach i siłę. Posługuj się nimi tam, gdzie są wymagane bliższe szczegóły. Pamiętaj, że zdanie jest wyrażeniem jakiejś całkowitej myśli, i jeśli myśl jest zawiła, to niekiedy trzeba przydać szczegółów, aby zdanie uzupełnić i nadać mu rytm. A więc staraj się o urozmaicenie w budowie zdań. Ucz się przeplatać zręcznie zdania krótkie długimi, a zdania pojedyncze rozwinięte wieloczłonowymi zdaniami złożonymi i innymi zdaniami podkreślającymi. Pomoże ci to jako głosicielowi Królestwa przekazywać poselstwo ewangelii w słowie i piśmie ze wszystkimi koniecznymi szczegółami, z nadaniem mu. przyjemnego rytmu i - w odpowiednim momencie - potrzebnej siły przebojowej. Przez wzgląd na całość myśli należy dbać o to, żeby wszystkie zdania, niezależnie od ich rodzaju, były ułożone w logicznej kolejności.

7 Jednolitość myśli i odpowiednia kolejność są też konieczne przy właściwym podziale na ustępy czy paragrafy. Gdyby nie stosować takiego podziału w utworze pisanym, to wszystkie myśli zlewałyby się razem i trudno byłoby je uwydatnić. Kształtowanie ustępów polega na dzieleniu myśli na dogodne, uchwytne jednostki, przez co zaznacza się wprowadzenie nowej myśli (może to być nawet jedno zdanie), nowej grupy myśli lub bezpośredniego cytatu. Wszystkie zdania odnoszące się do tej samej myśli czy do tego samego toku myśli powinno się więc umieszczać w tym samym ustępie.

8 Co się tyczy długości ustępów, to mają swoje zalety zarówno ustępy krótkie, jak i długie, a to w zależności od celu, któremu służą. Krótkich ustępów, tale samo jak krótkich zdań, można użyć, gdy nam zależy na jasności i podkreśleniu. Każdy szczególny punkt można uwydatnić przez jasne objaśnienie go w krótkim ustępie. Chaotyczne stosowanie krótkich ustępów mogłoby jednak osłabić argumentację, gdyż główna myśl zostałaby zbytnio rozdrobniona. W takich wypadkach jest stosowny ustęp długi. Jeśli jakaś myśl jest natury bardziej technicznej lub wymaga szczegółowego rozczłonkowania, to trzeba się posłużyć ustępem drugim, aby argumentacja czy wyłuszczenie były bardziej wyczerpujące. Takie ustępy mogą prawidłowo zawierać różne szczegóły jakiejś myśli, która przy włączeniu dodatkowego materiału mogłaby ulec dalszemu rozciągnięciu, gdyby ją podzielić na mniejsze grupy myślowe w celu bardziej obszernego omówienia jej. Jeśli chcesz mieć dobrą, przekonywającą argumentację, posługuj się ustępami zarówno długimi, jak i krótkimi.

9 Istnieje wielka różnorodność w sposobie budowania poszczególnych paragrafów, a chcąc wyłuszczenie uczynić interesującym, powinno się dbać o urozmaicenie. Oto niektóre z tych sposobów: zrobienie porównania, przeciwstawienie, przytoczenie przykładu, postawienie pytań, podanie objaśnienia, wnioskowanie z przyczyny o skutku (lub ze skutku o przyczynie), eliminacja. Sposobów tych używa się właściwie w rozmowie codziennej, stosując je pojedynczo lub łącząc ze sobą. Mówca czy pisarz, który zwraca uwagę na związek, całkiem automatycznie kształtuje swe myśli według tematów lub ustępów i odpowiednio do tego je rozbudowuje, bacząc na jednolitość, związek i odpowiedni nacisk.

10 Omówiliśmy konieczność dbania o zachowanie jednolitości myśli w pojedynczych ustępach i wiemy, że nacisk w paragrafie można wyrazić przez obranie jakiejś szczególnej metody budowania go, lecz teraz jest kwestia: jak w każdym paragrafie i w całym utworze utrzymać związek? Gdy sobie przypomnimy, że ‚związek oznacza wewnętrzną spoistość’, możemy pojąć, dlaczego jest on konieczny. Bez ‚wewnętrznej spoistości’ i bez ‚przerzucania mostów nad lukami’ zbyt wiele myśli mogłoby pozostać niejasnych i niepowiązanych. Mogłoby się też zdarzyć, że cała grupa paragrafów, choć same w sobie są jasne i dobitne, nie wiąże się ze sobą na tyle gładko, aby dać zamierzony obraz. Czegoś tam brak. Najlepszym ze znanych sposobów zapewnienia związku w mowie i piśmie jest stosowanie słów lub zwrotów łączących. Używa się ich do przerzucania mostów nad lukami, które mogłyby wyniknąć wskutek zmiany formy czasu, punktu widzenia itd. Oto niektóre z takich słów i zwrotów: w ten sposób, zatem, podobnie, z drugiej strony, jednak, prócz tego itp.

11 Gdy zatroszczono się o związek i utrzymano go, wtedy nikt nie ma trudności w śledzeniu takiego dobrze naszkicowanego przemówienia czy utworu pisanego, ale w logiczny sposób podąża za tokiem myśli od wstępu, poprzez część główną do zakończenia, zgadzając się z wyłuszczanymi punktami. Gdzie tego wątku nie można uchwycić, tam brak jest związku, a to znów powoduje brak zainteresowania i uwagi po stronie tych, którzy mają wysłuchać przemówienia lub przeczytać dany utwór. Staraj się więc pilnie o pomnożenie swej umiejętności komponowania w mowie i piśmie pieśni ku chwale imienia Jehowy, abyś mógł rzeczywiście przyczyniać czci Jego imieniu i być Jego skutecznym sługą i świadkiem.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. (a) Co to jest Zdanie? (b) Wymień cztery kategorie zdań. 2. (a) Co jest podmiotem zdania, a co orzeczeniem? (b) Co nazywamy członem zdania? 3. Podaj przykład (a) zdania pojedynczego nierozwiniętego; (b) zdania pojedynczego rozwiniętego; (c) zdania złożonego współrzędnie; (d) zdania złożonego podrzędnie. 4. Wyjaśnij, co to jest zdanie złożone wieloczłonowe, a co zdanie paralelne. 5. Dlaczego w budowie zdań jest potrzebna urozmaicenie? 6. Wylicz zalety zdań krótkich i długich. 7. Czym jest paragraf (ustęp)? 8. Od czego ma być zależna długość ustępów? 9. Podaj różne sposoby kształtowania ustępów. 10, 11. Wyjaśnij, czym jest „związek” i jak można go uzyskać.

ZADANIA: 1. Wyszukaj przykłady różnych sposobów kształtowania ustępów. 2. Z dowolnie wybranego ustępu jakiejś publikacji wskaż, co w zdaniu jest zdaniem nadrzędnym, a co podrzędnym.













Studium 31

PISMO PRZED POTOPEM


1 „Otóż skoro tylko przestał mówić z nim na górze Synaj, przystąpił do dania Mojżeszowi dwu tablic świadectwa, tablic kamiennych zapisanych palcem Bożym.” (2 Mojż. 31:18, NW) Jehowa Bóg, Stwórca człowieka, pisał. Nie ulega wątpliwości, że zdolnością i umiejętnością pisania obdarzył tez doskonałego człowieka Adama. Adam był uczyniony na obraz Boży, a więc był doskonały pod względem mądrości, co obejmowało także znajomość sztuki pisania.

2 Podobnie jak Jehowa Bóg nie potrzebował w ogrodzie Eden uczyć Adama, jak miał pierwsze słowo wypowiedzieć, tak też nie jest prawdopodobne, żeby mu pokazywał, jak miał pierwsze słowo napisać. Adam był stworzony doskonałym, miał doskonałe, wrodzone zdolności, wszczepione mu przez Stwórcę. Jest rzeczą bardzo prawdopodobną, że Adam już w zaraniu swego życia w ogrodzie Eden przystąpił do sporządzenia pisanego dokumentu o Bożej działalności twórczej, o której dowiedział się od swego Stwórcy. Pierwsza księga, o której wiemy, że ją napisał Adam, donosi przeważnie o rzeczach, które miały miejsce przed jego stworzeniem, a więc musiał być o nich poinformowany przez Boga. To sprawozdanie zostało później zestawione w 1 Mojżeszowej 1:1 do 2:4. Publikacje Towarzystwa Strażnica zwróciły naszą uwagę na okoliczność, że Adam mówił w Edenie językiem, który później nazwano „hebrajskim”. Trudno byłoby powiedzieć, jakim rodzajem pisma zaczął pisać Adam. Wiemy, że pismo zmieniało się w ciągu wieków, i sposób pisania, którym się posłużył Adam, nie był podobny do pisma z okresu późniejszej hebrajszczyzny, powiedzmy, z czasów Mojżesza. Przyjrzyjmy się faktom.

3 Ponieważ spośród rzek, które wypływały z ogrodu Eden, dwie mają swe źródła w Armenii lub w jej pobliżu, więc sam ogród Eden znajdował się prawdopodobnie gdzieś na obszarze, który znamy teraz jako Armenię. (Zobacz Przekład Nowego Świata Pism. Hebrajskich [ang.], tom I, mapa do księgi Genesis: Świat dawny.) Po nieposłuszeństwie Adama i wyrzuceniu go z ogrodu Eden ludzie zaczęli się rozchodzić po ziemi. Osiedlili się szczególnie w tej części, którą nazwano Szinar i która ciągnęła się wzdłuż dwóch rzek biblijnych. Tygrysu i Eufratesu. Właśnie na obszarze leżącym między tymi rzekami archeologowie znaleźli to, co nazywają „kolebką cywilizacji”. Tu, w dolinie Mezopotamii, znaleziono szczątki pisma przedpotopowego. Im głębiej archeologowie kopali w tamtejszych ruinach, tym bardziej się zdumiewali raptownością, z jaką, pojawiła się na świecie cywilizacja o tak wysokim poziomie. Jest godne uwagi, jak powszechnie w dniach przed potopem posługiwano się pismem. Tysiące zapisów odciśniętych na tabliczkach glinianych informuje nas o życiu codziennym ówczesnych ludzi. Archeologowie ustalają datę powstania tych pism na rok 5500 przed Chr., czyli kilkaset lat przed śmiercią Adama.

4 Na pewnej liczbie tych tabliczek znaleziono wzmianki o miastach, takich jak Eridu, Larak, Sippan Badtibira i Szuruppak. Biblia wskazuje, że to były miasta przedpotopowe. Kain został utożsamiony jako budowniczy miasta Enoch, które nazwał od imienia swego syna. Gdy jest mowa o mieście, to zwykle nasuwa się nam na myśl handlowa ruchliwość oraz pośpiech i wrzawa życia miejskiego. Zapiski na tabliczkach przedpotopowych zdają się mieć właśnie z tym coś do czynienia - dotyczą codziennego życia tych ludzi, ich transakcji handlowych, zawierania umów itp. Choć Biblia nie mówi tego całkiem wyraźnie, jest prawdopodobne, że Adam objeżdżał różne miasta i zapoznawał się z tymi, którzy świeżo wystąpili na widownię. Jednym z nich był mąż imieniem Tubalkain, który według Biblii był ‚kowalem wszelkiego rodzaju narzędzi miedzianych i żelaznych’. - 1 Mojż. 4:22, NW.

5 Innymi słowy, Tubalkain był człowiekiem interesu. Prawdopodobnie założył pokaźne przedsiębiorstwo wyrabiające narzędzia do różnych rzemiosł itp. Innym wybitnym przedsiębiorcą w czasach przedpotopowych był Jubal. 1 Mojżeszowa 4:21 mówi, że od niego pochodzą ci, którzy się posługują harfą i piszczałką. Niewątpliwie na krótko przed potopem, kiedy na ziemi panowało wielkie zepsucie, muzyka była bardzo popularna. Adam wspomina o powyższych wydarzeniach w drugiej z napisanych przez siebie ksiąg. Wśród ostatnich zdarzeń, które opisał w swe j historii, rzeczywiście opowiadać zajęciu Tubalkaina. A więc 1 Mojżeszowa 2:5 do 5:2, stanowiąc dokument spisany przez Adama, obejmuje okres od stworzenia człowieka do czasów Tubalkaina i Seta. Adam umarł w roku 3096 przed Chr., krótko po napisaniu swej historii.

6 Po śmierci Adama liczne sztuki i umiejętności, jak muzyka, garncarstwo i wyrób narzędzi, robiły dalsze postępy i rozpowszechniały się, a sztuka pisania dotrzymywała im kroku. Z rozwojem handlu zaczął się zmieniać rodzaj pisma. Należy pamiętać, że sztuka pisania, podobnie jak język, nigdy nie zatrzymywała się w miejscu. To nie są zjawiska stałe. Gdy przed potopem człowiek popadł w niedoskonałość, jego uzdolnienia zmniejszały się, choć zrazu działo się to stopniowo. Co do sztuki pisania, to pismo, którym się człowiek posługiwał, było mu całkowicie zrozumiałe i wyrażało wszystko, co mu było potrzebne. Według archeologii najstarszym rodzajem pisma, jaki dotąd znaleziono, jest pismo obrazkowe. Nazywają je piktografią. Następnym stadium było pismo, w którym każdy obrazek przedstawiał nie tylko wyobrażoną rzecz, ale także jakąś myśl, co oznaczano znaczkiem stawianym przed lub po obrazku. W ten sposób wprowadzono ideografię. Znaki piktograficzne i ideogramy składały się z krzywych, foremnych linii, kreślonych na glinie, ponieważ ten materiał powszechnie występował w pobliżu ich miast.

7 Lecz w miarę tego, jak tempo życia stawało się coraz szybsze, a czasy przedpotopowe się pogarszały, zmieniało się też i pismo, żeby sprostać potrzebom dnia. Linie krzywe poczęły zanikać. Zaczęto pisać w ten sposób, że rylcem wyciskano w glinie klinowate znaki. Opracowano system, w którym połączenia tych klinowatych znaków zaczęły przedstawiać nie słowa lecz głoski. Doprowadziło to do sylabicznego pisma klinowego, które tuż przed potopem było ogólnie znane. Trzeba pamiętać, że każdy rodzaj pisma był w swoim czasie przydatny do przekazywania wszystkiego, czego potrzebował ówczesny czytelnik. O słuszności tego poglądu świadczy fakt, że każdy z tych rodzajów pisma został dziś odcyfrowany i jest rozumiane jego właściwe znaczenie i sens. Przekazywał myśl wówczas i tę samą myśl przekazuje dzisiaj, gdy mniemy ją odczytać.

8 W owych dawnych czasach ludzie interesu kładli swe podpisy pod umowami handlowymi w ten sam sposób, jak byśmy to zrobili dzisiaj. Archeologia wykazała, że wielu ówczesnych kupców posługiwało się pieczęciami do odciskania swych podpisów na glinianych dokumentach. Po dokładnym opisaniu transakcji wyciskali pod pismem u dołu tabliczki swój podpis za pomocą małego walca i w ten sposób umowa nabierała mocy prawnej. Niekiedy pieczęć przybierała formę pierścienia noszonego na palcu albo też stempla, który odciskano w glinie. Pieczęci takich używano nawet po potopie.

9 Znalezione tabliczki przedpotopowe zawierają więcej umów i dokumentów handlowych niż innych szczegółów. Tabliczki gliniane zawierają więc zestawione przez pisarzy spisy towarów, starannie sporządzone i podpisane potwierdzenia odbioru, długie wykazy artykułów przeznaczonych do transportu okrętem itp. Nie były im też nieznane dokumenty prawne, które przybierały formę pisemnych umów z wyszczególnieniem warunków. Wiele takich tabliczek znaleziono w składach, świątyniach i innych budynkach publicznych, gdzie były albo odłożone „ad akta”, albo wyrzucone „do kosza”.

10 Toteż w czasie, kiedy na widowni pojawił się wierny Noe, pismo było w powszechnym użyciu. Ponieważ Noe był człowiekiem wierzącym w Jehowę Boga i w Jego obietnicę przyjścia Nasienia, więc musiał o niej wiedzieć. Skąd się dowiedział? Niewątpliwie z tabliczek, które napisał Adam. Te sprawozdania o stworzeniu musiały wielce interesować Noego, który najprawdopodobniej miał je w swej bibliotece, gdy wchodził do arki, aby znaleźć w niej ochronę. Spisanie własnej relacji o wydarzeniach, jakie nastąpiły podczas burzliwych dni potopu, było dla Noego sprawą łatwą. I rzeczywiście on spisał historię tych dni, która zawiera informacje podane w 1 Mojżeszowej 5:3 do 6:9. Synowie Noego przyczynili się do zachowania zapisku, o samym potopie i o ówczesnych stosunkach. Spisali doniesienie historyczne, które później zamieszczono w 1 Mojżeszowej 6:9 do 10:1.

11 Z powyższego omówienia możemy zobaczyć, że pismo wynalazł Jehowa Bóg i że On obdarzył człowieka zdolnością pisania, tak jak obdarzył go zdolnością mowy. Oczywiście to Jehowa tak pokierował spisaniem relacji o wypadkach przedpotopowych, żeby można ją było zachować i żeby stanowiła zabezpieczenie przed omyłkami pamięci niedoskonałych ludzi. I nie ulega wątpliwości, że to Jehowa Bóg za pośrednictwem swego ducha tak pokierował Noem, że ten zabrał owe relacje do arki i zachował je poprzez potop, aby ludzie wierzący mogli nadal korzystać z nich po potopie. W następnej lekcji będziemy śledzić ich dalsze koleje.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1, 2. (a) Skąd wiemy, że Adam znał sztukę pisania? (b) Jakim językiem Adam mówił i pisał? 3. Jak archeologia uzupełniła wyjaśnienie biblijne co do sztuki pisania? 4, 5. O czym donoszą niektóre z najwcześniejszych pism? 6, 7. (a) Dlaczego rodzaj pisma mógł stępo pewnym czasie zmienić? (b) Wymień ustalone przez archeologów trzy rodzaje pisma używanego przed potopem. 8, 9. Jakie podobieństwo występuje między starożytnymi a dzisiejszymi dokumentami handlowymi? 10. Wykaż, że Noe otrzymał tabliczki z relacją o stworzeniu i że je przeniósł ze sobą przez potop. 11. Kto niewątpliwie pokierował Noem, żeby zachował tabliczki z histerią stwarzania, i dlaczego?












Studium 32

PISMO PO POTOPIE


1 Wielki potop za dni Noego położył koniec ówczesnemu systemowi rzeczy. Każde, żywe stworzenie przebywające poza arką bezpieczeństwa uległo zagładzie. Cała cywilizacja została pogrzebana pod ogromnymi masami wód, gliny i mułu. Po opadnięciu wód arka osiadła na paśmie górskim Ararat. Od tej chwili Noe i jego rodzina wkroczyli w epokę popotopową, która się ciągnie do obecnego czasu. Jednym z pierwszych przykazali, które Bóg dał Noemu i jego synom, było zlecenie rozproszenia się i napełnienia ziemi. Jednak z biegiem czasu ludzie zbuntowali się przeciw temu przykazaniu Jehowy. W doniesieniu biblijnym czytamy: „A cała ziemia nadal miała jeden język i jeden zasób słów [uwaga marg.: jeden słownik]. I stało się, że w swej wędrówce na wschód odkryli w końcu równą dolinę w krainie Szinar i zamieszkali tam. I poczęli mówić jeden do drugiego: ‚Chodźcie! Naróbmy cegieł i wypalmy je procesem ogniowym.’ Tak więc cegła służyła im za kamień, zaś smoła ziemna służyła im za zaprawę wapienną. Tedy rzekli: ‚Chodźcie! Zbudujmy sobie miasto oraz wieżę, której wierzchołek dosięgnie nieba, i uczynny sobie sławne imię, abyśmy się nie rozproszyli po całej powierzchni ziemi.’ ” - 1 Mojż. 11:1-4, NW.

2 Wszyscy znamy dobrze wynik tego zarozumiałego postępku ze strony ludzi. Jehowa Bóg pomieszał im język. Sprawił, że się rozeszli i potworzyli małe grupy i plemiona, które, zgodnie z pierwotnym nakazem Bożym, wyruszyły do innych okolic ziemi. Pomieszanie języka niewątpliwie wywarło wpływ na pismo człowieka. Gdy Noe wychodził z arki, przynosił ze sobą umiejętność pisania. Ponieważ Noe pozostał wierny Jehowie, nie ma powodu do mniemania, że Bóg pomieszał język lub pismo Noego. One pozostały niezmienione nawet po ludzkich próbach zbudowania wieży Babel.

3 Pomieszaniem mowy zostało zapoczątkowane wielkie rozproszenie ludów. Gdy się rozchodzili w różne strony, ci, którzy mówili tym samym językiem, trzymali się razem. Musieli też zmienić swój sposób pisania. Zdaje się, że niektórzy zaczęli z powrotem stosować pismo obrazkowe. Obrazek w dalszym ciągu przedstawiał to nowe brzmienie, które mu teraz nadawali. Być może, iż to wyjaśnia, dlaczego w różnych stronach ziemi szczątki popotopowe zawierają pismo obrazkowe w tej czy innej formie. Mieszkańcy doliny Indusu posługiwali się znakami piktograficznymi, a Egipcjanie używali pewnej kombinacji pisma piktograficznego i ideograficznego, którą grecy nazwali „hieroglifami”. Także Hetyci mieli pewien rodzaj pisma hieroglificznego. Pewną formą piktografii były pisma używane przez Chińczyków, Inkasów południowoamerykańskich, Majów Ameryki Środkowej i meksykańskich Azteków. Po odizolowaniu się od „kolebki cywilizacji” wiele z tych ludów nigdy nie wyszło poza stadium pisma piktograficznego, które ma się rozumieć zaspokajało ich potrzeby.

4 Jednak wydaje się, zew miejscu, gdzie nastąpiło pomieszanie języków, oraz w jego okolicy zdobyło przewagę i utrzymało się pismo klinowe.

5 W dolinie Mezopotamii powstał szereg wielkich miast. Babilon, Akkad, Niniwa, Ur Chaldejskie - wszystkie miały rozwiniętą cywilizację. (1 Mojż. 10:9-12; 11:28, NW) Panowały nad nimi dynastie królewskie. Wystawiano w nich okazałe świątynie fałszywego wielbienia, z którymi były ściśle złączone biblioteki miejskie. Archeolodzy wydobyli z ziemi setki tysięcy tabliczek glinianych z najrozmaitszymi napisami. Wiele z nich znaleziono w glinianych garnkach, gdzie je przechowywano do podręcznego użytku i do studium. Zawierały teksty religijne, dokumenty prawne, protokoły sądowe, zadania matematyczne i geometryczne, dane astronomiczne, tablice leksykalne służące za podręczniki do nauki oraz wiele innych. Wszystkie te tabliczki zostały zapisane jednym z dwóch różnych rodzajów pisma klinowego, pismem akkadyjskim (babilońskim) albo pismem elamickim (susjańskim).

6 Abraham urodził się w roku 2018 przed Chr., kiedy Ur Chaldejskie stało na wysokim poziomie cywilizacji. (1 Mojż. 11:27, 28, 31) Siedemdziesiąt pięć lat później Abraham został wezwany przez Jehowę Boga, żeby opuścił Ur i poszedł do krainy, którą miał mu dać Bóg. Okoliczność, że Abraham utrzymywał stosunki z Jehową Bogiem, oznaczała, że musiał on mieć pewną wiedzę o Bogu. Wiara musi być oparta na znajomości, a Jehowa nie powołałby Abrahama, jeśliby ten nie miał wiary w Niego. Skąd Abraham dowiedział się o Jehowie i Jego obietnicach?

7 Sem, jeden z synów Noego, był człowiekiem, przez którego według obietnicy Jehowy miało przyjść Nasienie. Sem był mężem czynu, walczącym o czyste wielbienie Jehowy a przeciw fałszywemu wielbieniu Nemroda. Abraham mógł z łatwością usłyszeć o tym, jak Sem występował w obronie prawdziwego wielbienia Jehowy, i uznać to za słuszne. Chyba wiernemu Semowi Noe przekazał tabliczki Adama z opisem stwarzania oraz tabliczkę, którą sam był napisał. Z taką samą łatwością Abraham i Sem mogli na podstawie tabliczek glinianych studiować wydarzenia od stworzenia człowieka do owego czasu. W każdym razie Abraham z powodu swej wiary cieszył się uznaniem Jehowy, który wezwał go do opuszczenia Ur Chaldejskiego.

8 W roku 1945 przed Chr. Abraham opuścił Ur udając się do ziemi Chanaan. Prawdopodobnie miał już wtedy znajomość pisma przedpotopowego, przekazaną mu przez Sema, jednego z tych, którzy przeżyli potop. To pismo i język nie uległy pomieszaniu. Mogło to być pismo alfabetyczne. Archeologowie stanowczo przypisali „wynalezienie” alfabetu ludom semickim, tj. potomkom Sema. Proszę zważyć, co o alfabecie powiada pewien wybitny autorytet, profesor G.R. Driver: „Zasługa Semitów zachodnich polegała na tym, że poznali się na doniosłości tego odkrycia i, odrzucając całą uciążliwą maszynerię pisma ideograficznego i sylabicznego, utworzyli prosty alfabet przez doprowadzenie do tego, że każdy dźwięk mowy był oznaczany tylko jednym znakiem. Za pomocą tego prostego alfabetu przekazywano utrwalone na piśmie myśli. Nie wiadomo i być może nigdy nie zostanie ustalone, kto pierwszy uczynił ten krok; można tylko powiedzieć, że on lub oni najprawdopodobniej pochodzili z jednego lub kilku ludów semickich, które zetknęły się z Egipcjanami około roku 2500-1500 przed Chr., że alfabet wynaleziono w Egipcie lub gdzieś w pobliżu, oraz że wynalazek rozwinął się w Palestynie a udoskonalono go na wybrzeżu fenickim.”

9 Z Ur Abraham podążył na północny zachód do Haranu w Paddan-Aram. (1 Mojż. 25:20, NW, uw. marg.) Stamtąd zeszedł do ziemi Chanaan i dalej do Egiptu. Potem opuścił Egipt i wrócił do Palestyny, gdzie się osiedlił. (1 Mojż. 12:10, 13:1, NW) Przez cały ten czas Abraham był księciem, człowiekiem wysoko poważanym i wpływowym. Był bogaty w sprzęty, namioty, bydło i stada owiec. Utrzymywał określone stosunki z cywilizacjami ówczesnego świata, choć nie był ich częścią. Z łatwością więc właśnie on. mógł pozostawić ślady pisma alfabetycznego na miejscach, o których wspomniał profesor Driver.

10 Przez 251 lat od śmierci Abrahama do narodzin Mojżesza tabliczkami z opisem stwarzania opiekowali się wierni patriarchowie Izaak i Jakub, Jakub wziął je ze sobą, gdy szedł do Egiptu, aby się zobaczyć z Józefem. Gdy na widownię wystąpił Mojżesz, zainteresował się żywo Izraelitami, którzy byli jego ludem. Dzięki swemu stanowisku na dworze Faraona Mojżesz otrzymał staranne wykształcenie we wszelkiej mądrości Egiptu, tak iż umiał doskonale odczytywać różne rodzaje pisma, kiedy Jehowa wybrał go do uwolnienia swego ludu z niewoli egipskiej, a później do rozpoczęcia zestawiania dokumentów o stwarzaniu, co było początkiem natchnionego spisywania Biblii. Archeologowie znaleźli w Egipcie kilkaset akkadyjskich tabliczek klinowych, co dowodzi, że Egipcjanie umieli czytać pismo klinowe, choć sami nie posługiwali się tym rodzajem pisma.

11 Oczywiście pismo używane przez Izraelitów nieco się różniło od pisma, które było znane Abrahamowi, gdy opuszczał Ur Chaldejskie. Przyczyna tego prawdopodobnie polegała na tym, że porzucając Mezopotamię Abraham opuścił obszar, na którym glina obficie występowała i była dostępna jako, materiał pisarski. W ziemi Chanaan materiały pisarskie były inne niż w Mezopotamii. Właśnie to było jedną z przyczyn stopniowej zmiany rodzajów pisma, mianowicie, że materiałów spotykanych w jednych okolicach nie znajdowano w innych. Zatem formy pisma i sposoby pisania zmieniały się zależnie od materiału, który był dostępny. Abraham podczas swych podróży do Egiptu mógł się zetknąć z papirusem, będącym tam pospolitym materiałem pisarskim. Egipcjanie byli wynalazcami tej podobnej do papieru substancji, którą wyrabiali z trzciny wodnej zwanej papirusem. Jak to wykazała archeologia, Egipcjanie już we wczesnym okresie swej historii używali do pisania farb i atramentów. Pisanie na dokumentach papirusowych za pomocą pióra i atramentu było czymś całkiem odmiennym od wyciskania klinowatych znaków w miękkiej glinie. Kształt każdej litery uległ zmianie, jakiej wymagał kreskowy sposób stawiania znaków przez piszącego. Jest prawdopodobne, że Abraham rozwinął taki kreskowy, czyli linijny rodzaj pisma, aby się dostosować do materiałów pisarskich, które mu były dostępne. Z tym rodzajem pisma zapoznali się też Izraelici, a kiedy Jehowa Bóg pisał na tablicach kamiennych, które dał Mojżeszowi, to nie posłużył się pismem klinowym czy hieroglificznym, ale najdawniejszym hebrajskim pismem literowym. Ten rodzaj pisma znali Izraelici było ono pismem alfabetycznym, które otrzymali od Abrahama, a ten prawdopodobnie otrzymał je od Sema i tak dalej aż do Adama.

12 W roku 1515 przed Chr. Jehowa Bóg polecił Mojżeszowi przystąpić do spisania pierwszych natchnionych ksiąg Biblii. W natchnionym doniesieniu Mojżesz zaznaczył, że inni mężowie wspominali o różnych materiałach pisarskich używanych w dawnych czasach. O Ijobie, mężu wiary, napisał: „O, żeby moją obronę spisano, o, żeby moja sprawa mogła być zachowana na piśmie, wycięta piórem żelaznym na ołowiu lub trwale wyryta na kamieniu!” (Ijoba 19:23, 24, Mo) „O gdyby był ktoś, co by mnie wysłuchał! Oto mój podpis! Niech mi odpowie Wszechmocny! A pismo, które mój przeciwnik napisał, zaprawdę, na ranieniu swym będę je nosił, owinę sobie jak wieniec.” (Joba 31:35, 36, Wu, uw.marg.) Uczynił to właśnie Mojżesza zapisał słowa Ijobowe, i te przetrwały do naszych czasów.

13 Wszystkie dowody przemawiają więc za tym, że umiejętność pisania była darem, który człowiek otrzymał od Jehowy Boga. Od samego początku człowiek korzystał z tego daru i korzystamy z niego do tej pory.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1, 2. (a) Wyjaśnij wydarzenia, które nastąpiły w okresie między potopem (2370 przed Chr.) a budową wieży Babel (ok. 2239 przed Chr.). (b) Czy język lub pismo Noego uległo pomieszaniu? 3-5. (a) Jakie jest możliwe do przyjęcia wyjaśnienie dowodów istnienia po potopie licznych rodzajów pisma obrazkowego? (b) Przypuszczalnie jaki rodzaj pisma osiągnął przewagę na obszarze doliny mezopotamskiej? (c) Opisz tabliczki znalezione przez archeologów w miastach popotopowych. 6, 7. Jaką drogą tabliczki z opisem stwarzania mogły się znaleźć w posiadaniu Abrahama? 8, 9. (a) Prześledź trasę podróży Abrahama z Ur do Palestyny na mapce biblijnej, która znajduje się n.p. w przekładzie ks. Wujka [lub w I tomie „Przekładu Nowego Świata Pism Hebrajskich”, ang.]. (b) Jakie ciekawe spostrzeżenie zrobił pewien wybitny archeolog w związku z alfabetem? 10. Jaką drogą Mojżesz mógł otrzymać tabliczki z opisem dzieła stwarzania? 11. Wyjaśnij, dlaczego rodzaje pisma zmieniały się z biegiem czasu. 12, 13. (a) Podaj przykłady, w których Biblia czyni wzmianki o pewnych materiałach pisarskich. (b) Jak powinniśmy się dziś zapatrywać na „sztukę pisania”?

ZADANIE: Postaraj się do omówienia uzyskać z miejscowej biblioteki jakieś ilustrowane wydawnictwo pokazujące tabliczki gliniane zapisane różnymi rodzajami pisma.










Studium 33

BUDOWA HEBRAJSZCZYZNY BIBLIJNEJ


1 Jehowa Bóg mówił do Adama językiem doskonałym. Był to język zdatny do doskonałego wyrażania myśli przez doskonałego człowieka, który został uczyniony na obraz Boży. Język ten był piękny, pełen wdzięku i rytmu, barwy i dobitności. Ów pierwotny język nazwano później „hebrajskim”.

2 Po nieposłuszeństwie człowieka i wyrzuceniu go z ogrodu Eden jego język - podobnie jak wszystko inne, co pozostawało w związku z człowiekiem - zaczął ulegać skażeniu. Mimo to od Adama do czasu potopu w pierwotnym języku nastąpiła prawdopodobnie tylko niewielka zmiana. Po potopie, gdy Jehowa spowodował pomieszanie języka przy wieży Babel, nie było potrzeby mieszać język tych, którzy byli Mu oddani we właściwym wielbieniu. Hebrajszczyzna pozostała nie zmieniona. Od Sema do Abrahama, Hebrajczyka (1 Mojż. 14:13, Wu), i do czasów Mojżesza język ten niewątpliwie uległ pewnej zmianie, lecz była ona nieznaczna. Nie został skażony; nie potrzebował robić zapożyczeń z innych języków. Wskutek tego hebrajszczyzna za dni Mojżesza posiadała całą moc, pierwotność i głębię, które Jehowa zamierzył jej nadać, gdy w tym języku rozmawiał z Mojżeszem. Słowa Jehowy zapisane na dwóch tablicach kamiennych były doskonałą hebrajszczyzna i pomimo to Mojżesz mógł je wówczas jeszcze rozumieć. - 2 Mojż. 31:18, NW.

3 Nie narusza to zasady odkrytej przez nowoczesnych filologów, że język nie jest zjawiskiem stałym, ale wciąż ulega zmianom i postępuje naprzód. Prawda, że po pomieszaniu języka przy wieży Babel języki musiały zaczynać od początku, dodając nowe słowa i czyniąc zapożyczenia, tak iż dziś mamy całe mnóstwo języków. Lecz język hebrajski nie uległ pomieszaniu. Na początku był językiem doskonałym. W ciągu wieków doznał tylko nieznacznych zmian, ponieważ nie został skażony innymi językami, i ponieważ między Adamem a Mojżeszem było tylko pięć ogniw pośrednich: Matuzalem, Sem, Izaak, Lewi i Amram.

4 Budowa języka hebrajskiego jest całkiem różna od budowy języków nowoczesnych. Krótki przegląd tego języka będzie nam pomocny do zrozumienia i właściwego oceniania starożytnego narodu hebrajskiego, jego sposobu myślenia, wnioskowania i mówienia oraz codziennego życia ludu.

5 Właśnie cechy charakterystyczne tego języka pokazują nam, jakim musiał być ów lud. Język hebrajski jest żywy. Wyróżnia się prostotą, szczególnym powabem i poetyckim wyrazem. Przede wszystkim jest dobitny. Jego dobitność, czyli wyrazistość opisowa i uczuciowa, daleko przewyższa większość dzisiejszych języków. Jest to widoczne w różnych przekładach Biblii. Na przykład dobrze znaną wśród mówiących po angielsku Wersję Króla Jakuba (King James Version) uważano przez długi czas za wzór poetyckiego i klasycznego języka angielskiego, lecz i ona, podobnie jak wszystkie inne przekłady, nie oddaje tych odcieni znaczeniowych, tej wyrazistości, barwy i uczucia, które w natchnionych pismach zawierała oryginalna hebrajszczyzna.

6 Ilustracją tej wyrazistości może być rola, jaką w języku hebrajskim spełniają czasowniki. Właśnie te wyrażające uczucia słowa przekazują zarazem myśl o związanym z nimi stanie fizycznym. Czasownik „miłować” jest wymawiany a ciężkim westchnieniem, przy czym w dźwięku, wyraża się zarówno znaczenie jak i stan fizyczny. Podobnie też cierpliwość lub niecierpliwość jest okazywana przez to, że odnośne słowa wypowiada się z dłuższym lub krótszym oddechem. Również beztroska i wesołość są wyrażane odcieniami znaczenia. Najwyższą wyrazistość osiąga niepokój i dotkliwa udręka, jak to widać na przykład w przypadku Izaaka, kiedy odkrył, że w miejsce pierworodnego Ezawa błogosławieństwo otrzymał ktoś inny (Jakub). Sprawozdanie donosi: „I Izaak zaczął się niesłychanie trząść wielkim drżeniem, i wybuchnął: ...” (1 Mojż. 27:33, NW) Wersja Króla Jakuba w uwadze marginesowej do tego tekstu powołuje się na oryginalną hebrajszczyznę i oddaje ją słowami „drżał drżeniem bardzo wielkim”. Takie wzruszenie odciska w umyśle czytelnika żywy obraz.

7 Dwa dalsze wyśmienite przykłady wyrażania uczuć w hebrajszczyźnie znajdują się w Psalmie 7 i w 3 rozdziale Abakuka. Obie te formy utworu nazwano Szigio’noth, co znaczy „niepohamowane, ekstatyczne pieśni”; albo też - w Przekładzie Amerykańskim - Psalm 7 nazwano dytyrambem, co odpowiada poematowi o charakterze porywczym, nieregularnym. (Abak. 3:1, Wu, uw. marg., Psalm 7, AT, nagłówek). Nie chodzi tu o niepohamowanie i nieregularność pod względem braku związku, ale o gwałtowne zmiany rytmu i wielką głębię uczuć ludzi, którzy kierowali swe prośby do Jehowy Boga. Dawid napisał psalm siódmy, gdy został wyszydzony przez Benjaminitę Chusego. Odwołał się w nim do Jehowy jako Sędziego, aby rozstrzygnął, czy on, Dawid, postąpił niesprawiedliwie, a jeśli nie, to prosił, żeby Bóg wyraził swój sąd przeciw jego nieprzyjaciołom, gdyż byli oni także nieprzyjaciółmi Jehowy. Ten rodzaj utworu bardziej wyraża wzburzenie uczuć niż jakakolwiek inna użyta w Biblii forma poetycka.

8 Na tym właśnie polega jedna z trudności nastręczających się dzisiejszym tłumaczom, że nie daje się oddać jednym lub kilku słowami wszystkiego, co zamierzono wyrazić słowami hebrajskimi. Największą trudność sprawia brak możliwości położenia nacisku, który występuje w brzmieniu hebrajskim. Dla uzyskania potrzebnego nacisku w hebrajskim podkreśla się coś przez powtórzenie ważnego słowa. I tak przestroga Boża, udzielona Adamowi w ogrodzie Eden: „Stanowczo umrzesz” (1 Mojż. 2:17, NW), zdaje się być mniej dobitną, gdy ją porównać z myślą oryginału hebrajskiego: „Umierając umrzesz”. Z taką samą siłą wyrażono myśl podaną w poprzednim wierszu 16: „Jedząc możesz jeść” w porównaniu z polskim „jeść będziesz”. Dalszy przykład położenia nacisku występuje w doniesieniu o Ezawie i Jakubie. Ezaw przyszedł z pola zmęczony i słaby z głodu. W Biblii Gdańskiej czytamy, że powiedział: „Daj mi jeść, proszę cię, z tej czerwonej potrawy, bom się spracował.” Brak tu podkreślenia, siły i barwy. Natomiast zwróć uwagę na te same słowa w Przekładzie Nowego Świata Pism Hebrajskich:„Proszę, daj mi szybko łyk tego czerwonego - tego czerwonego tutaj, bo jestem zmęczony!” Powtórzenie głównego w tym wypadku słowa „czerwony” podkreśla siłę i naleganie prośby zmorzonego głodem Ezawa. - 1 Mojż. 25:30, NW.

9 Dobitność i naleganie, właściwe temu językowi, wynikają już z samej jego struktury. Język nie ma koniugacji form czasownikowych, która występuje w wielu językach nowoczesnych. Naszego obecnego pojmowania czasu wtedy jeszcze nie znano. Hebrajszczyzna zna odmianę dwóch zasadniczych form stanu: dokonanego, czyli historycznego - dla czynności ukończonej - i niedokonanego, czyli nieokreślonego, który wskazuje na czynność nieukończoną. Czasowniki hebrajskie mogą występować w obu tych formach stanu, które jednak nie mają nic wspólnego z czasem, jak to jest z naszymi dzisiejszymi prostymi i złożonymi formami czasów. W Hebrajskim nie jest kwestią, kiedy się cos dzieje, ale czy sprawa jest zakończona lub pewna zakończenia, czy też nie. Weźmy na przykład następujące zdanie: „Jeśli mi powiadasz, żeby to zrobić, zrobiłem to.” „Jeśli mi powiadasz” występuje w formie stanu nieokreślonego, to jest powiadasz mi w jakimkolwiek czasie, w wieczności, przeszłości, teraźniejszości lub przyszłości. „Zrobiłem to” jest formą stanu historycznego, czyli dokonanego, choć odnosi się do jakiegoś czasu w przyszłości, licząc od chwili wypowiedzenia tych słów. Ten, kto wypowiedzi odnoszącej się do przyszłości nadaje formę dokonaną, ma przez to na myśli, że sprawa jest jak gdyby załatwiona.

10 Wspomnieliśmy już, że hebrajszczyzna jest poetycka w wyrazie. Poezję hebrajską cechuje nie tyle paralelizm, co miara wierszowa, przy czym paralelizm polega na rytmicznym toku myśli, a niekoniecznie na podobieństwie dźwięków. W poezji hebrajskiej występuje rytmiczny tok myśli, który ma większe znaczenie i jest przyjemniejszy dla ucha, niż sama rytmiczność w następowaniu dźwięków. W Psalmach znajdujemy dobre przykłady paralelizmu myślowego. Psalm 105:8-15 - gdyby go czytać bez równoległej myśli podanej w drugiej linii każdego wiersza - brzmiałby jak proza, a nie jak poezja. Lecz czytaj obie linie każdego wiersza, tak jak jest w tekście biblijnym, a paralelizm rytmicznego toku myśli staje się zaraz widoczny.

11 Hebrajski był tylko jednym z języków, którymi Jehowa Bóg posłużył się do spisania świętych Pism. Gdy Izraelici stali się niewierni Jehowie, zostali przez Niego odrzuceni i dostali się do niewoli, gdzie stopniowo zapomnieli języka hebrajskiego, który niemal przestał być językiem żywym. Przez pewien czas ich językiem narodowym był język aramejski, uzupełniony potem przez greczyznę będącą językiem międzynarodowym. Omówienie budowy języka greckiego pozostawiamy następnemu rozdziałowi.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Jakiego rodzaju językiem Jehowa obdarzył człowieka? 2, 3. (a) Wyjaśnij, co się stało z językiem ludzkim po nieposłuszeństwie Adama. (b) Jak należy tłumaczyć fakt, że od Adama do Mojżesza hebrajszczyzna w porównaniu z innymi językami uległa tylko niewielkim zmianom? 4. Dlaczego studium budowy języka hebrajskiego ma dla nas wielkie znaczenie? 5. Podaj cechy charakterystyczne języka hebrajskiego. 6, 7. Podaj kilka przykładów wyrażania uczuć za pomocą czasowników hebrajskich. 8. Jak w języku hebrajskim kładzie się na coś nacisk? 9. Objaśnij dwa stany czasowników hebrajskich. 10. (a) Co zasługuje na szczególną uwagę w poezji hebrajskiej? (b) Podaj przykłady. 11. Dlaczego hebrajski przestał być językiem biblijnym?

ZADANIE: Wyszukaj inne przykłady zastosowania nacisku i wyrażenia uczuć w „Pismach Hebrajskich Przekładu Nowego Świata” (ang.) lub innych przekładów Biblii.












Studium 34

BUDOWA GRECZYZNY BIBLIJNEJ


1 W czasie, kiedy na ziemi przebywał Jezus Chrystus, międzynarodowym językiem ludu była greka. Gdziekolwiekbyś poszedł w ówczesnym świecie, wszędzie znano język grecki. Z tego też głównie powodu ta część Biblii, która zajmuje się owym okresem, została napisana po grecku. Z wyjątkiem Ewangelii Mateusza wszystkie Pisma Chrześcijańskie były pierwotnie napisane po grecku. Mateusz napisał swą księgę najpierw po hebrajsku, lecz później sam przełożył ją na język grecki. Krótkie studium budowy języka greckiego będzie nam przeto pomocne przy ocenie niektórych właściwości greczyzny, którą posługiwali się owi mężowie za dni Jezusa.

2 Język grecki jest bardzo dokładny i posiada swoiste cechy. Używana za dni Jezusa greka „kolnę” była językiem wysoko rozwiniętym, i dlatego w ówczesnym świecie najlepiej nadawała się do dokładnego wyrażania myśli. Lecz zaraz na wstępie trzeba zaznaczyć, że greka Pism Chrześcijańskich nie była tą klasyczną greczyzną, którą się posługiwała arystokracja narodów. Raczej była pospolitą greczyzną człowieka ulicy, zwaną „kolnę”, którą potrafili czytać i rozumieć apostołowie i uczniowie Jezusa. Właśnie ta jej „pospolitość” uczyniła ją w owych czasach językiem międzynarodowym.

3 Jedną z wybitnych cech charakterystycznych w budowie tego języka jest stosowanie rodzajnika określonego. Rodzajnik określony przydany jakiemuś słowu wskazuje, że to słowo dotyczy pewnej szczególnej osoby, przedmiotu lub rzeczy. Rodzajnika określonego używa się do uwydatnienia spośród otoczenia tego, co bliżej określa; gdy rodzajnik określony zostaje pominięty, to dane słowo ma tylko znaczenie ogólne i kieruje uwagę raczej na wyrażoną na nim cechę gatunkową, a nie na zastosowanie go do czegoś określonego.

4 Dla ilustracji moglibyśmy się powołać na Jana 8:32 w (ang.) przekładzie Emphatic Diaglott. W tym tekście występuje słowo o znaczeniu abstrakcyjnym. Tym abstrakcyjnym słowem jest „prawda”. Wiele jest prawdy w rożnych dziedzinach, na przykład prawda w naukach ścisłych, w historii, w archeologii itd. Lecz gdy świadkowie Jehowy zapytują o kogoś: „Czy on jest w prawdzie?”, to nie mają na myśli prawdy w jej ogólnym znaczeniu. Chodzi im wtedy o prawdę dotyczącą wykazania pełnoprawności imienia Jehowy przez Jego Królestwo pod rządami Chrystusa. Tak samo w Jana 8:32 całkiem słusznie występuje rodzajnik określony użyty przez Pana Jezusa Chrystusa w celu sprowadzenia pojęcia „prawda” do pewnej ograniczonej dziedziny, w celu nadania mu znaczenia czegoś wyłącznego. Toteż według międzywierszowego przekładu tego tekstu w wersji Diaglott czytamy: „I poznacie ową prawdę, i owa prawda was wyswobodzi.” Dlatego podany w sąsiedniej kolumnie nowoczesny przekład tej wersji dwukrotnie wypisuje w tym miejscu słowo „PRAWDA” dużymi literami.

5 W każdym języku jedną z najważniejszych części mowy jest czasownik. Niewątpliwie jest to najtrudniejsza do opanowania część mowy. Tak jest i w języku, greckim. Starożytna greka miała wielką rozmaitość form czasownikowych. Miała pewną liczbę form strony, czasu i trybu. Trzeba je koniecznie bliżej rozpatrzyć, żeby dokładnie rozróżniać odcień znaczenia każdego czasownika. W greckim formy czasu wyrażają nie tylko czas działania lub stanu, ale także rodzaj działania, czy ono się zaczyna, czy trwa, czy się powtarza lub czy zostało zakończone w pewnym punkcie. Zauważmy odcienie znaczeń form czasownikowych uwydatnionych w następujących przykładach zaczerpniętych z Przekładu Nowego Świata Chrześcijańskich Pism Greckich.

6 Wybitny przykład ciągłego działania, które zaczęło się w przeszłości i jeszcze trwa w teraźniejszości, znajdujemy w Jana 5:17. Przekład Wujka podaje w tym miejscu: „Ojciec mój aż dotąd działa, i ja działam.” Natomiast w Przekładzie Nowego Świtata Chrześcijańskich Pism Greckich czytamy: „Mój Ojciec ciągle działa aż dotąd, i ja działam ciągle.” Inne przykłady formy ciągłej czasu teraźniejszego znajdujemy w Jana 17:3, Mateusza 16:4, 5:44 i 6:33, (NW).

7 Przejdźmy teraz do form czasu przeszłego. W greckim czas przeszły niedokonany (imperfectum) może wyrażać nie tylko, początek działania, które trwa, lecz także próbę zrobienia czegoś. Dla pokazania tego przeczytajmy z Hebrajczyków 11:17 (NW) następujący cytat: „Przez wiarę Abraham, gdy był sprawdzany, niejako ofiarował Izaaka, i człowiek, który rad otrzymał obietnicę, próbował ofiarować swego jedyniespłodzonego syna.” Dokładny sens podjętej przez Abrahama próby został tu więc odmalowany właściwym oddaniem czasownika, podczas gdy np. Biblia Gdańska stosuje czas przeszły dokonany i powiada: „ofiarował Abraham Izaaka.”

8 Greka posiada też pewną szczególną formę czasownikową zwaną „aorystem”. Nie spotyka się jej w innych językach. Słowo aoryst składa się z przedrostka „a”, który wskazuje na zaprzeczenie i odpowiada naszemu „nie”, oraz z czasownika hortsein, z którego wywodzi się polskie słowo „horyzont”. Horyzont przedstawia krąg widzenia, granicę zasięgu naszego wzroku. Zatem aoryst oznacza: nie posiadający horyzontu, czyli kresu, nieokreślony, nieograniczony, nie związany. Forma aorystyczna pozostawia czasownik w funkcji nieokreślonej, i to nie tyle pod względem czasu ile pod względem kwestii, czy działanie odbywało się ciągle, czy też było doprowadzone do końca. Odnosi się do opisanego czasownikiem działania lub stanu jako do samego faktu, jako do wydarzenia, nie jako do faktu dokonanego, w pełni ukończonego, ale jako do czegoś, co się wydarza.

9 Dla zilustrowania subtelnego odcienia znaczeń wyrażanych tą formą czasu i poprawnego oddawania aorystu w języku nowoczesnym rozważmy tekst 1 Jana 2:1 w przekładzie Emphatic Dtaglott. Zwróćmy uwagę na międzywierszowy sposób czytania tekstu greckiego: „Drogie dzieci moje, te rzeczy piszę wam, abyście mogli nie grzeszyć, a jeśliby ktoś zgrzeszył, pomocnika mamy u Ojca, Jezusa Pomazańca, sprawiedliwego.” Podany obok przekładu międzywierszowego akcentowany przekład Diaglott brzmi prawie tak samo. Lecz według wersji Diaglott, Króla Jakuba i Amerykańskiej Standardowej mogłoby się to odnosić do grzesznego biegu, czyli do ustawicznego grzeszenia. Jednakże w obu wypadkach użycia czasownika „grzeszyć” apostoł Jan zastosował formę aorystyczną, która zwraca uwagę na sam fakt działania. Nie mówi o nim jako o czymś ciągłym, stale popełnianym, ani jako o czymś dokonanym i ukończonym, ale odnosi się do samej czynności grzeszenia. Zatem rzeczywistą myśl apostoła Jana uwypuklono w Przekładzie Nowego Świata Chrześcijańskich Pism Greckich: „Moje dziatki, piszę wam te rzeczy, abyście nie popełnili grzechu. A jednakże gdyby ktoś popełnił grzech, mamy pomocnika u Ojca, Jezusa Chrystusa, sprawiedliwego.” Wyrażona tu językiem polskim forma aorystyczna wskazuje więc, że jest lepiej, gdy chrześcijanie w ogóle nie grzeszą. Gdyby się jednak dopuścili jakiegoś aktu grzechu, mają u Ojca niebiańskiego orędownika, czyli pomocnika, a jest nim Jezus Chrystus, Sprawiedliwy, który jest w stanie powetować nasze niedopisania.

10 Ostatnim punktem, który tu omówimy w związku z czasownikami greckimi, jest koniugacja peryfrastyczna, czyli opisowy sposób mówienia o czymś. Zwracanie uwagi na właściwe zastosowanie tej formy pozwoli nam uchronić się od błędu w sprawach doktrynalnych. Dotyczy to tekstu w Mateusza 16:19 (NW), gdzie Jezus mówi do Piotra: „Chcę dać ci klucze królestwa niebios, a cokolwiek byś związał na ziemi, będzie przedtem związane w niebiosach, i cokolwiek byś rozwiązał na ziemi, będzie przedtem rozwiązane w niebiosach.” W Mateusza 18:18 (NW) Jezus zwraca się do wszystkich apostołów: „Prawdziwie mówię wam, mężowie: Cokolwiek byście związali na ziemi, będzie przedtem związane w niebie, i cokolwiek byście rozwiązali na ziemi, będzie przedtem rozwiązane w niebie.” A więc Jezus nie powiedział Piotrowi i innym apostołom, że niebo miało czekać na ich decyzję, aby potem tę ich ziemską decyzję potwierdzić i trzymać się jej. Raczej to, o czym Piotr i jego współapostołowie mogli decydować na ziemi, miało dotyczyć spraw już związanych lub rozwiązanych w niebie, a Piotr i jego współtowarzysze mieli być tylko wyrazicielami uprzedniej decyzji niebiańskiej.

11 przez staranne studiowanie budowy Pisa Greckich można pojąć nowe znaczenia i pogłębić zrozumienie, co staje się możliwe dzięki temu, że studiujący Biblię ma dostęp do tak wartościowej pomocy, jaką jest Przekład Nowego Świata Chrześcijańskich Pism Greckich (ang.).

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Jakim językiem międzynarodowym mówiono na ziemi za dni Jezusa i dlaczego było to rzeczą znamienną? 2. Czym była greczyzna „koiné”? 3, 4. (a) Podaj jedną z wybitnych cech tego języka. (b) Przytocz przykłady użycia rodzajnika określonego w Chrześcijańskich Pismach Greckich. 5. Co wyrażają czasowniki greckie? 6. Objaśnij formę „ciągłą” czasownika greckiego. 7. Zilustruj utycie formy czasu przeszłego niedokonanego. 8, 9. (a) Co to jest aoryst w języku greckim? (b) Zilustruj jego zastosowanie. 10. Na co wskazuje peryfrastyczna forma czasownika greckiego? 11. Jaką wartość ma „Przekład Nowego Świata Chrześcijańskich Pism Greckich” w naszym studium budowy języka greckiego?

ZADANIE: Znajdź dalsze przykłady zastosowania rodzajnika określonego i różnych form czasownikowych w „Przekładzie Nowego Świata Chrześcijańskich Pism Greckich”(Zobacz art. „Strażnicy” z r. 1951 pt. „Bogactwo zupełnej pewności naszego zrozumienia”, str. 7, 8).












Studium 35

WŁAŚCIWY DOBÓR SŁÓW


1 Sługa Jehowy Boga zdaje sobie sprawę z tego, że wie coś, co trzeba opowiedzieć drugim i wysławiać przed całym stworzeniem. Chcąc to trafnie wychwalać i przedstawiać, pragnie rozporządzać właściwym doborem słów, który odgrywa w jego służbie dużą rolę. A nie brak jest słów, z których może czerpać. Dla uświadomienia sobie tego wystarczy zajrzeć do jakiegoś większego słownika i zobaczyć owe dziesiątki tysięcy zawartych w nim wyrazów. Jednak przeciętny człowiek przyzna, że jego zasób słów, czyli zakres używanych przezeń wyrazów, jest w rzeczywistości mały, w porównaniu z tysiącami słów, które stoją do dyspozycji. Tak więc wielu stoi wobec problemu: Jak powiększyć swój zasób słów, abym był w stanie zawsze znaleźć właściwe słowo?

2 Powiększenie zasobu a więc i doboru słów będzie wymagać pracy. Nie ulega wątpliwości, że jest to możliwe, lecz tylko wtedy, gdy się nad tym pracuje zdobywając się na świadomy wysiłek używania stosownych słów. Będzie tu podane kilka sugestii pomocnych do osiągnięcia tego celu. Każdy sługa Boży musi studiować osobiście. Jest rzeczą logiczną, że w takim studium zetknie się z wieloma różnymi tematami, nie tylko biblijnymi ale i z dziedziny nauk ścisłych, historii, geografii i bieżących wydarzeń. Gdy teokratyczny sługa czyta czasopismo Strażnica lub Awake! [Przebudźcie się!] czy jakąś inną publikację Strażnicy i napotka słowo, którego nie rozumie, powinien natychmiast zrobić jedną z trzech rzeczy: albo od razu zajrzeć do słownika i ustalić znaczenie tego słowa, albo podkreślić słowo i później do niego wrócić, albo zapisać je na oddzielnej kartce w celu zapoznania się z nim i późniejszego stosowania go. (Przepisanie jakiegoś słowa zawsze pomaga zapamiętać jego wygląd i pisownię.) Z reguły nie powinno się nigdy przepuścić żadnego słowa, którego się nie rozumie. Zmuszanie się do przestrzegania tej reguły przyczyni się stopniowo do zwiększenia wyboru słów stojących na każde zawołanie do dyspozycji mówcy lub piszącego. Przyswajaj sobie słowa!

3 Niezależnie od naszych starań około przyswajania sobie nowych słów, które chcemy dołączyć do swej skarbnicy, powinniśmy także robić lepszy użytek ze swego obecnego zasobu słów. Poznawanie słów powinno obejmować wydobywanie z głębi pamięci tych wyrazów, które tam drzemią bezczynnie. Czy zauważyłeś kiedy, jak w czasie wykładu mówca urywa w środku zdania i szuka w pamięci jakiegoś trafnego słowa, które jest mu potrzebne? Możesz wtedy niemal dojrzeć, jak jego umysł pracuje, przechodząc od słowa do słowa, odrzucając je i przebierając, aż wreszcie znajdzie słowo właściwe, które wyraża dokładnie to, co chce powiedzieć. Zdarza się, że takie szukanie pod naporem konieczności wywabia z tajników jego pamięci jakieś słowo, którym mógł się od dawna nie posługiwać. Dobry mówca czy pisarz nie zadowala się używaniem jakiegoś oklepanego słowa, ale ma zwyczaj dobierać znane sobie słowa pod kątem urozmaicenia i wyrazistości opisu. Nie oznacza to posługiwania się słowami, których słuchacze by nie zrozumieli, ani też słowami, niezbyt stosownymi, żeby się tylko nimi „bawić”; raczej chodzi tu o pełne czerpanie z własnego zasobu słów, aby wyrazić właściwy odcień znaczenia, dodać przemówieniu barwy i okrasy, odmalować słowami obraz, za który słuchacze będą wdzięczni.

4 W powyższym zdaniu wspomnieliśmy o słowach, które oddają „właściwy odcień znaczenia”. W związku z tym wysuwa się na czoło inny sposób powiększenia zasobu słów, który polega na posługiwaniu się synonimami i antonimami. Synonimy to wyrazy bliskoznaczne, używane dla odróżnienia odcieni znaczeniowych lub stylistycznych. Gdy w miejsce jakiegoś utartego słowa użyje się odpowiedniego synonimu, oddziała to na umysł pobudzająco. Wznieci błysk nowego zainteresowania, podczas gdy zwykłe słowo mogłoby w ogóle nie dotrzeć do umysłu. Można by powiedzieć: Dziecko wypłakało się i zasnęło. Brzmi to normalnie. Lecz gdy się powie: Dziecko wyszlochało się i zasnęło, to różnica Odcienia między płakać a szlochać prawdopodobnie wzbudzi więcej zainteresowania dla przyczyny rozdzierającego serce szlochu dziecka. Odcienie znaczeń mogą być bardzo drobne, ale jednak istnieją. Posługuj się synonimami, aby je wydobyć. Również antonimy spełniają swą rolę. Są to wyrazy o znaczeniu przeciwstawnym. Pozwalają uwypuklić ostre przeciwieństwa i przechodzić od jednej krańcowości do drugiej. Gdy się używa synonimów i antonimów, znika monotonia, i tu dobór słów dodaje barwy czyniąc mowę bardziej skuteczną.

5 Zastanawiając się nad tym, jak rozbudować zasób właściwych słów, dobrze jest wspomnieć też o używanych, przez nas wyrazach, które powinny być skreślone z naszego słownika. Pewna kategoria takich słów należy do gwary ulicznej (niekiedy nazywanej wiechem). Przez zły nawyk czy lenistwo umysłowe, albo z obu tych powodów, niektórzy przyswoili sobie spory zasób wyrazów gwarowych. Widać to w obecnym nowoczesnym świecie, który hołduje modnym „konikom’ i dziwacznym upodobaniom i w którym wyrażenia „wiecha” szerzą się łatwo i w wielkiej liczbie. Jednak dla sumiennego sługi Jehowy wyrażenia gwarowe w ogóle się nie nadają do przedstawiania tak ważnego poselstwa, którego jest nosicielem. Takie słowa raczej rozpraszałyby uwagę i przynosiłyby ujmę powadze dobrej nowiny o Królestwie.

6 W związku z tym należy jednak odróżniać wyrażenia i słowa potoczne od gwary ulicznej. Wyrażenia gwary zwanej u nas wiechem uważa się za płaskie i bezsensowne; należą do nich takie powiedzonka jak: a nóż widelec, szafa gra, dalej tego samego, to jest lipa, mucha nie siada, zrobili go na szaro, rany Julek, przyuważyć, nie patyczkować się itp. Są jednak słowa i wyrażenia potoczne używane w zwykłej konwersacji lub w mowie rodzinnej, które - według przyjętych mierników językowych -uważa się za poprawne i właściwe. Słowa i wyrażenia potoczne zostały podniesione do poziomu uznawanej polszczyzny dzięki temu, że są powszechnie używane, oraz z powodu braku synonimów, które by równie trafnie opisywały stan rzeczy. Choć potoczność w mowie może być uważana za mniej elegancką czy bardziej powszednią, to przecież zastosowana w odpowiednim czasie i przy odpowiedniej okazji nadaje mowie cechy świeżości i życia, a niekiedy humoru, których nie dałoby się osiągnąć w inny sposób. Unikaj wiecha, a mowę potoczną stosuj przy odpowiedniej okazji.

7 Do rozporządzania dobrym zasobem słów, czyli doborem trafnych wyrazów, nie wystarczy jednak samo postaranie się o rozszerzenie swego słownictwa. Mędrzec Salomon powiedział: „Jak jabłka ze złota w oprawie z rzeźbionego srebra, tak jest słowo, które stosownie powiedziano.” (Przyp. 25:11, AT) Powstaje więc pytanie: Kiedy jakieś słowo jest „stosownie powiedziane”? Chcąc to rozstrzygnąć, należy wziąć pod uwagę kilka czynników. Jednym z nich jest rodzaj słuchaczy. Rozważny mówca zawsze dobiera słowa, które są zrozumiałe dla najmniej wykształconego słuchacza. Gdyby postępował inaczej, jego mowa chybiłaby celu. Dzisiejszy świadek Jehowy żywi to samo pragnienie nauczania i głoszenia ewangelii, które ożywiało Jezusa i apostołów. To nauczanie musi się odbywać językiem łatwo zrozumiałym, za pomocą jasnego i prostego sposobu wyrażania się. Mówcy nie wolno dążyć do ściągania uwagi na siebie kwiecistą mową czy górnolotnymi słowami wystawiającymi na pokaz jego wiedzę. Jeśli ktoś chce koniecznie użyć w swej mowie lub w utworze pisanym jakieś mniej znane czy techniczne słowo, to powinien je umieścić pośród prostych wyrażeń lub zwrotów, które ułatwią słuchaczom zrozumienie jego sensu i znaczenia. Apostoł Paweł, który był wykształcony i biegle władał językiem, potwierdził, że mądrość nakazuje posługiwać się słowami łatwo zrozumiałymi. - 1 Kor. 2:1; 14:9.

8 Przy doborze stosownych, czyli trafnych słów należało by także wziąć pod uwagę okoliczności i miejsce. Jeśli okazja wywołuje uczucie szczęścia i radości, użyj słów, które wyrażają ten nastrój. Z drugiej strony, jeśli okazja wymaga pewnej dozy dostojeństwa, np. przy mowie pogrzebowej, to dobieraj słowa proste i bezpośrednie, odpowiadające tematowi. Właściwy dobór słów jest więc czymś, do czego powinien gorliwie dążyć każdy sługa Boży. Powinien być wyposażony w jakiś dobry słownik, aby mógł do niego stale zaglądać. Mówcy jest on potrzebny do poprawienia wymowy i akcentacji, zaś piszącemu do sprawdzania pisowni, interpunkcji i dzielenia wyrazów. Może się też przydać jakiś podręczny słownik synonimów i antonimów.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Dlaczego właściwy dobór słów ma dziś dla świadków Jehowy żywotne znaczenie? i wobec jakiego problemu staje większość z nas, gdy chodzi o posługiwanie się słowami? 2. Jak możemy zwiększać swój zasób słów? 3. Jaką dobrą sugestię podano tu obok zachęty do wzbogacania zasobu słów nowymi wyrazami? 4. Pokaż, jak można wyrazić właściwy odcień znaczenia. 5, 6. (a) Co to jest „wiech”, i jak powinno się go traktować? (b) Na czym polega mowa „potoczna”? 7, 8. (a) Skąd wiemy, kiedy jakieś słowo jest „stosownie powiedziane”? (b) Jak należy zawsze postąpić, jeśli zachodzi potrzeba użycia słów fachowych? (c) Jak dobór słów jest zależny od okoliczności?

ZADANIE: Instruktor powinien podać pewną liczbę słów, a studiujący mają wyszukać do nich synonimy i antonimy.









Studium 36

LISTY


1 Prawie każdy napisał już jakiś list. Jest on zwykle środkiem zastępującym ustną rozmowę, dzięki czemu jest najpowszechniej stosowaną formą utworu.

2 Komunikowanie się za pomocą pisania listów nie powstało dopiero w naszych czasach. Nowoczesna archeologia wydobyła na światło dzienne fakty świadczące o tym, że zwyczaj pisania listów był szeroko rozpowszechniony zarówno przed, potopem, jak i po potopie. Właśnie dzięki tym listom otrzymaliśmy wyraźny obraz powszednich, codziennych wydarzeń z życia ówczesnych rodzin, kupców i urzędników. Również Biblia dostarcza, nam informacji, że listy odegrały pewną rolę w życiu wielu wiernych mężów starożytności, jak i w życiu sąsiadujących z nimi narodów. (2 Sam. 11:14, Estery 8:10, 14) Za dni Jezusa apostołowie i uczniowie pisywali wiele listów, z których znaczna liczba stanowi część natchnionych Chrześcijańskich Pism Greckich. I w obecnych czasach świadkom Jehowy często nadarza się okazja pisania listów do kolegów i osobistych przyjaciół. Można śmiało powiedzieć, że zwyczaj pisania listów jest tak stary jak samo pismo, gdyż sześćdziesiąt sześć ksiąg biblijnych uważamy za listy od naszego niebiańskiego Ojca, Jehowy Boga, który wynalazł sztukę pisania.

3 Listy można ogólnie podzielić na dwie klasy, na urzędowe i prywatne. Mogą się one trzymać pewnych ustalonych form lub też nie. Ponieważ wielu świadków Jehowy ma okazję do pisania listów o charakterze urzędowym, np. w sprawie wynajmu sali na zgromadzenie, odpowiedzi do gazet, albo do ludzi dobrej woli z wydaniem świadectwa o prawdzie, jak to czynią ci świadkowie, którzy są obłożnie chorymi lub inwalidami, dlatego najpierw rozpatrzymy list typu „urzędowego”.

4 Przy pisaniu takiego listu dobrze jest najpierw pomyśleć: Jakich materiałów piśmiennych mam użyć? W miarę możności listy urzędowe najlepiej jest pisać na białym papierze znormalizowanym formatu A4 (210x297 mm). Ten rozmiar jest poręczny i łatwy do przechowywania w aktach. Również kolor atramentu może świadczyć o dobrym smaku. Jest dobrze unikać takich jaskrawo zabarwionych atramentów, jak zielony, czerwony lub fioletowy. Najlepszy jest kolor ciemnoniebieski lub czarny. Wybierz pióro, które przy pisaniu nie drapie i nie plami. Niech twój osobisty nagłówek nie wpada zbytnio w oczy. Wszystko to może wywrzeć korzystne wrażenie na odbiorcę twego listu.

5 Choć nie wszystkie listy oficjalne pisze się jednakowym stylem, to jednak większość z nich będzie się składać z następujących części: nagłówek z datą, adres wewnętrzny, zwrot powitalny, część główna, grzecznościowe zakończenie, podpis oraz dalsze dane orientacyjne w lewym dolnym rogu albo pod adresem. Rozpatrzenie każdej z tych siedmiu części będzie pomocne w lepszym i bardziej treściwym redagowaniu listów.

6 W prawym górnym rogu arkusza listowego podaje się nagłówek składający się z nazwiska i adresu wysyłającego oraz daty pisania listu. (W listach do Towarzystwa Strażnica nagłówek powinien jeszcze zawierać nazwę zboru, z którym piszący ma łączność, jeśli list dotyczy spraw zborowych.) Poniżej, z lewej strony arkusza (pozostawiając właściwy margines), pisze się „adres wewnętrzny”. Jest to nazwisko i imię oraz adres odbiorcy listu, podawany w celu zapewnienia doręczenia go, gdyby adres na kopercie uległ uszkodzeniu. Mniej więcej 12 mm niżej następuje zwrot powitalny, który na ogół przyjmuje formę „Szanowny Obywatelu” lub „Szanowni Obywatele”. W zwykłej korespondencji handlowej lub urzędowej zwrot ten bywa najczęściej opuszczany. (W listach prywatnych brzmi on np. „Drodzy Bracia!”) Po zwrocie powitalnym kładzie się zwykle wykrzyknik lub przecinek. Rozpoczynanie listów zwrotem powitalnym było powszechnie stosowane za dni pierwszych chrześcijan.

7 Jako czwartą z kolei rozpatrzymy główną cześć listu. Zawiera ona właściwe poselstwo przekazywane listem. W korespondencji z ludźmi interesu głównie od tej części może zależeć, czy uzyskasz to, czego pragniesz, lub czy twoja prośba zostanie odrzucona, a więc czy będziesz miał powodzenie, czy też spotka cię zawód. Powinno się ją pisać starannie. A co pisać najpierw? Jeśli list jest częściowo urzędowy a częściowo poufny, prywatny (jak np. większość listów pisanych do Towarzystwa przez głosicieli Królestwa), to najlepiej zacząć od spraw urzędowych. Jeśli masz udzielić żądanej poprzednio informacji, to podaj ją najpierw; inaczej adresat będzie przy czytaniu twego listu myśleć o tym, kiedy ją otrzyma, zamiast śledzić twoje wyłuszczenia. Zaraz na wstępie uwolnij czytającego od tej troski przez udzielenie oczekiwanej informacji, a potem przejdź do nowych spraw, omawiając kolejne punkty według ich ważności. Dla przejrzystości zostawia się między poszczególnymi ustępami jedną linię wolną.

8 Piątą częścią składową listu urzędowego jest grzecznościowe zakończenie. Poprzedza ono podpis i przyjmuje zwykle formę takich zwrotów jak „Z poważaniem”, „Szczerze oddany”, „Wasz współsługa” itd. Zauważ, że tylko pierwsze słowo pisze się od dużej litery, chyba że występują tam słowa stale pisane w ten sposób. Zwrot grzecznościowy, zwłaszcza gdy jest krótki, pisze się zwykle po prawej stronie bliżej środka arkusza.

9 Teraz piszący może swój list podpisać. Podpis wraz z bliższym określeniem jest szóstą częścią składową Listu. Przez wzgląd na odbiorcę podpis piszącego powinien być zawsze czytelny. Gdy ma się do czynienia ze sprawą urzędową, nie jest dobrze posługiwać się kilkoma różnymi sposobami podpisywania się. Jeśli w jednym liście podpisujesz się Jan Świadek a w innym Janusz Świadek, może to spowodować zwłokę w załatwieniu lub nawet pomieszanie dwóch osób przez tych, którzy mają załatwić twą sprawę. (Najlepiej jest, gdy swe listy do Towarzystwa Strażnica zawsze podpisujesz pełnym imieniem i nazwiskiem, a nie inicjałami.) Częstokroć dla określenia stanowiska tego, kto pisze, w listach oficjalnych umieszcza się pod podpisem bliższą wskazówkę, np. Kierownik przedsiębiorstwa. Sługa obwodu. Sługa zboru itd.

10 Siódmą część składową listu urzędowego określiliśmy jako „dalsza dane orientacyjne”. W lewym dolnym rogu, poniżej podpisu z zachowaniem takiego samego marginesu, jaki pozostawiono w części głównej, podaje się zwykle, po pierwsze, adnotacje dotyczące ilości załączników, po drugie, sposobu przesłania listu (Polecony, Expres). Wreszcie dane te mogą utożsamiać sekretarza, który pisał list. Przez umieszczenie tam (lub u góry obok daty) inicjałów tego, kto list dyktował (zwykle dużymi literalni), oraz inicjałów sekretarza (małymi literami), np.: JS/hs, można bezpośrednio utożsamić autora i pisarza listu.

11 Dużo powiedziano tu o listach urzędowych ale nie mniej ważne są listy prywatne. Pamiętając o tym, że list zastępuje konwersację ustną, dobrze tez będzie nie zapomnieć, że w rozmowach i opowiadaniach obowiązują pewne zasady biblijne, które tak samo mają zastosowanie przy pisaniu listów prywatnych. Plotka jest plotką, obojętnie czy mówi się ją ponad płotem podwórka, czy pisze w liście. Słowa wypowiedziane w gniewie mogą być ostre i zjadliwe także wtedy, gdy je wypisać na papierze. (Efez. 4:29, 31, 2 Tes. 3:11) Gdy się popadnie w przesadę, można mnóstwo czasu stracić na pisanie zbyt wielu listów.

12 Jeśli chodzi o długość listów, to nie można podać żadnych stanowczych reguł, lecz pewne punkty należy zatrzymać w pamięci. List musi być zredagowany jasno i wyraźnie. Powinno się powiedzieć tyle, żeby nie dać powodu do powstania dwuznaczności lub pomyłki. Nie powinna zajść potrzeba pisania drugiego listu z wyjaśnieniem, o co chodziło w pierwszym liście.

13 W końcu czy twój list jest czysty? Czy szerokość marginesów pozostaje we właściwym stosunku do całości? Czy wymazywałeś gumką lub robiłeś brzydko wyglądające skreślenia? Zwrócenie uwagi na te sprawy przyczyni się do lepszego pisania i przyjemniejszego czytania listów, a to z pewnością odbije się korzystnie na twej służbie teokratycznej.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Co to jest list? 2, 3. (a) Czy zwyczaj pisania listów jest czymś nowym? Wyjaśnij to. (b) Na jakie dwie klasy możemy podzielić większość listów? 4. Na jakie trzy punkty należy zwrócić szczególną uwagę przy pisaniu listów urzędowych? 5. Wymień siedem części składowych listu urzędowego. 6. Omów trzy pierwsze części. 7. Co pisać najpierw w głównej części listu? 8. Czym jest piąta część składowa listu? 9, 10. Jakiej rady udzielono w związku z podpisywaniem listów i dalszymi wskazówkami orientacyjnymi? 11. Wymień trzy niebezpieczeństwa, które mogą zagrażać, gdy się pisze zbyt dużo listów prywatnych. 12, 13. (a) Jak możesz stwierdzić, czy twój list jest wystarczająco długi? (b) Na jakie końcowe pytania powinno się być w stanie odpowiedzieć zadowalająco?

ZADANIE: Poniżej mamy wzór lista do Towarzystwa. Przestudiuj go staranie, potem zamknij książkę i sam napisz podobny list.





Jan Świadek

Zbór Łódź-Ruda

Łódź 12

ul. Starorudzka 8

28 lutego 1950 r.


Towarzystwo Strażnica

Łódź 7

ul. Rzgowska 24


Drodzy Bracia!


Powołując się na nasz przekaz a 27 listopada 1949 r. na łączną sumę zł 145.60 (sto czterdzieści pięć złotych i 60 gr) prosimy zwrócić uwagę, że z tej sumy kwota zł 60.20 (sześćdziesiąt złotych i 20 gr) miała być wpisana na nasze konto literatury. Przy sprawdzaniu wyciągów za grudzień stwierdziliśmy, że tą kwotą nie uznano naszego konta literatury.

Pod tą samą datą, 27 listopada, posłano zamówienie na literaturę obejmujące pozycje kasowe na sumę zł 400.75 (czterysta złotych i 75 gr). Tę literaturę otrzymaliśmy z wyjątkiem 20 egzemplarzy „Niech Bóg będzie prawdziwy”. Proszę zobaczyć rachunek nr C1404.

Niżej podana osoba zawiadomiła nas, że nie otrzymuje czasopism Strażnica. Jej prenumerata figuruje na liście prenumerat nr 141 z dnia 7 stycznia 1950 r. Jej nazwisko i adres: Janina Kowal, Łódź 12, ul. Prosta 1.

Z góry dziękujemy za załatwienie i cieszymy się, mogąc współpracować z Wami w Społeczeństwie Nowego Świata.


Wasz współsługa

Jan Świadek

Sługa zboru



STUDIUM OSOBISTE


Studium 37

CZYTANIE


1 Podobnie jak ciało fizyczne żywi się pokarmem, tak umysł żywi się i buduje przyjmowanym przezeń pokarmem duchowym. Jeśli ktoś spożywa dobry, zdrowy i pożywny pokarm, to jego ciało buduje się i nabiera sił. Gdy je pokarm lichy, zanieczyszczony, to jego ciało ulega zatruciu i choruje. Tak samo jest z umysłem. Jeśli ktoś przyjmuje zdrowy, budujący pokarm duchowy, jego umysł się buduje, ale gdy napełnia się małowartościowym i skażonym pokarmem duchowym, to jego umysł z konieczności będzie słaby i chory.

2 Niech nikt nie myśli, że jest tak silny, iż może przyjmować do umysłu lichy pokarm bez popadnięcia w osłabienie duchowe, tak samo jak nikt nie może sobie pozwolić na spożycie zakażonego pokarmu materialnego i spodziewać się uniknięcia fizycznego osłabienia, jak żołądek trawi pokarm fizyczny, tak umysł przeżuwa i przetrawia przyjmowany pokarm duchowy, który ze swej strony wywiera określony wpływ na umysł. W ten sposób odbywa się kształtowanie duchowych cech charakterystycznych. Oznacza to, że słudzy Jehowy Boga będą sobie odpowiednio dobierać materiał do czytania i ograniczą się głównie do czytania lepszych rzeczy. Przy doborze materiału do czytania nie powinni jednak mieć tak wąskich zainteresowań, żeby się ograniczać tylko do jednego rodzaju lektury; ich program czytania powinien być wielostronny. Większą część potrzebnego materiału dostarcza organizacja Jehowy. Strażnica zaopatruje nas w pokrzepiający pokarm duchowy, stanowiący właściwe pożywienie podawane we właściwym czasie. (Mat. 24:45-47) Przebudźcie się! zapewnia umysłowi rozmaitość pokarmu, rozszerzając krąg rozpatrywanych spraw poza przedmioty czysto biblijne i sięgając do innych rzeczy, które Bóg stworzył ku radości człowieka. Książki wydawane przez Towarzystwo podają nam bardziej wyczerpujące i gruntowniejsze pouczenie biblijne, obszernie omawiając ważne tematy Słowa Bożego. Oczywiście nie ulega wątpliwości, że najlepszym pokarmem duchowym jest sama Biblia.

3 Ponieważ każdy chce mieć umysł otwarty na to, co się wokół niego dzieje, więc interesuje się nowinami. Jednak i tu bądź wybredny. Czytaj gazety, które rzeczywiście przynoszą wiadomości, a nie same sensacje o morderstwach oraz o wszelkim brudzie i zwyrodnieniu tego świata. Czy jest w nich coś budującego, potrzebnego lub choćby tylko ciekawego? One mogą się odwoływać do żądzy sensacji, do uczuć, lecz wtedy skutek jest zawsze taki, że umysł koncentruje się na rzeczach plugawych. Najpożyteczniejszą lekturą jest ta, która apeluje do rozumu, zajmując go rzeczami wyższymi, duchowymi. Pobudza do rozmyślania, odwołując się do naszej zdolności rozumowania, a nie do samych uczuć.

4 Wybredność w doborze materiału do czytania mogą niektórzy nazywać ograniczonością, ale w rzeczywistości tak nie jest. Nie można przeczytać wszystkich książek, które wydrukowano, choćby się nawet chciało. (Kazn. 12:12) Dobór lektury działa budująco. Chociażby czasem wybrany materiał wydawał się komuś „cięższym” niżby tego pragnął, to jednak w miarę czytania nie tylko się nim zainteresuje, ale przekona się, że on przyczynia mu radości w życiu, ponieważ dostarcza czegoś, o czym może myśleć i rozmawiać. Potrafi wtedy znaleźć zadowolenie, gdy jest sam ze swymi myślami, lub też interesująco rozmawiać z drugimi, gdy jest w towarzystwie.

5 Sługom Jehowy będą pomocne pewne rzeczy zalecane przez ludzi, którzy przestudiowali zagadnienie wydajnego czytania. Gdy czytamy, chcemy żeby w jak najkrótszym czasie jak najwięcej zrozumieć. Dużo byłoby do powiedzenia na temat ulepszenia techniki czytania. Powolny czytelnik odczytuje 100 do 150 słów na minutę i biedzi się nad nimi, podczas gdy biegły czytelnik może przeczytać nawet 600 i więcej słów, a przy tym więcej rozumie z tego, co czyta. Co jest przyczyną tej różnicy? Czytający powoli odczytuje słowo po słowie czy nawet sylabę po sylabie. Na ogół słyszy on każde słowo jakby wypowiadane w jego wyobraźni słuchowej, albo porusza wargami lub też formuje w krtani niedosłyszalne dźwięki. To zabiera czas, zużywa energię, jest nużące i - co najgorsze - przekazuje do umysłu posiekany tok słów, tak iż trudno mu pojąć i pozbierać porozrywane myśli. Rzecz polega więc na odczytywaniu większych grup myślowych, aby od razu uchwycić całą myśl, zamiast tylko pojedyncze słowa. Jak tego dokazać?

6 Oczy w miarę posuwania się wzdłuż linii druku nie poruszają się płynnie, jak by można przypuszczać, ale zatrzymują się kilkakrotnie, postępując jakby skokami, czego czytający nie odczuwa (chyba że czyta powoli i mozolnie). Oczy czytającego powoli mogą w ten sposób utknąć, czyli zatrzymać się na jednej linii druku sześć do ośmiu razy, podczas gdy oczy dobrze czytającego skupią się tylko dwa do trzech razy, obejmując całe grupy myślowe. Liczbę zatrzymań można zmniejszyć przez ćwiczenie się w czytaniu kilku słów na raz, przez zwracanie uwagi na to, przy jakiej najmniejszej liczbie przystanków na linię można jeszcze pojąć wyrażone tam myśli. Unikaj poruszania wargami lub mięśniami krtani oraz „słyszenia” czytanych słów; raczej niech myśli przebiegają w postaci wyobrażeń wzrokowych.

7 Poza tym człowiek słabo czytający „cofa się”, to znaczy odczytuje część wiersza lub zdania a potem zwykle wraca, bo mu się zdaje, że coś opuścił. To zabiera czas, przerywa myśl i burzy obraz. Nad przełamaniem zwyczaju cofania się trzeba usilnie pracować. Nawet gdybyś coś opuścił, czytaj dalej bez spoglądania wstecz. Lepiej jest przeczytać artykuł jeszcze raz, aby go w pełni zrozumieć. Nie zajmie ci to więcej czasu, a pomoże przełamać hamujący nawyk.

8 Ucz się myśleć podczas czytania. Myśl aktywnie, wyciągaj wnioski, nieustannie oceniając, czy się z tym zgadzasz, czy nie. Bierny czytelnik albo bezmyślnie przyjmuje to, co czyta, zgadzając się z tym całkowicie, albo zdaje się tylko na wrażenia uczuciowe. Natomiast człowiek dobrze czytający, który podczas czytania pilnie rozmyśla, potrafi potem zanotować swe wnioski. A więc gdy czytasz jakiś ustęp, sprawdzaj siebie przez wyrażenie lub zanotowanie wniosku, a nie poddawaj się tylko wrażeniu uczuciowemu. - Dz. Ap. 17:11.

9 Kto rozumie, co czyta, ten wyławia główną myśl danego ustępu. Potrafi powiązać ją z tematem artykułu lub z celem, do którego zmierza. Słaby czytelnik może dojść do całkiem błędnych wniosków. Może rozumieć wyjaśnienia, lecz źle je zastosować. Pamiętaj o temacie i o tym, co dany ustęp próbuje udowodnić, a potem powiąż to, co przeczytałeś z wytkniętym celem, ustalając stosunek każdego ustępu do głównego tematu.

10 Dodatkową pomocą przy czytaniu jest zwiększanie posiadanego zasobu słów. Jeśli ktoś czyta Strażnicą lub Przebudźcie się i natrafia na nieznane słowo, powinien zajrzeć do słownika. Jednak nie należy się całkowicie zdawać na słownik; trzeba raczej dociekać związku tych słów z kontekstem oraz poznawać sposób zastosowania ich i przydawany im dodatkowy odcień znaczeniowy. Trzeba dążyć do powiększenia zasobu znanych sobie słów. Dzięki temu nie będzie się spędzać czasu na częstym zaglądaniu do słownika, co przerywa ciągłość czytania.

11 Każdy sługa Jehowy powinien w tym kierunku czynić świadome wysiłki, aby jak najskuteczniej wykorzystywać swój ograniczony czas. Nie zniechęcaj się. Przy nabieraniu biegłości pod jakimkolwiek względem stwierdzisz, że przez pewien czas będziesz robił postępy, a potem zaznaczy się jakby „spadek” i znów przez jakiś czas nie zrobisz żadnego dostrzegalnego postępu. Właśnie wtedy musisz wytrwać i raczej wzmóc wysiłki. Ku swej radości zauważysz, że po okresie „spadku”, w kto rym twój umysł oswajał się z nowo nabytą umiejętnością, następuje nagły zwrot ku lepszemu. Potem znów nastąpi okres spadku i dalszy zwrot ku górze. W ten sposób każdy może polepszyć swe czytanie, jeśli się nie zniechęci tymi okresami, w których „brak postępu”.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Dlaczego właściwe czytanie jest nań niezbędnie potrzebne? 2. Gdzie słudzy Jehowy mają zapewniony właściwy pokarm duchowy dla swych umysłów? 3. (a) Co może być pomocne kaznodziei poza materiałem teokratycznym? (b) Przeciwstaw lekturę teokratyczną lekturze świeckiej. 4. Jak troskliwy dobór lektury działa budująco? 5. Dlaczego powolne czytanie jest zwykle mało skuteczne? 6. Jak można się ćwiczyć w czytaniu grupami myślowymi? 7. Dlaczego nawyk „cofania się” w czytaniu jest szkodliwy? 8, 9. Jak można myśleć aktywnie podczas czytania? 10. Jak można powiększyć swój zasób słów? 11. Dlaczego do osiągnięcia lepszej umiejętności czytania jest potrzebna wytrwałość?

ZADANIE: Przeczytaj kilka ustępów z artykułu „Strażnicy” stosując czytanie grupami myślowymi (bez cofania się) i sprawdź, jak dalece potrafisz odpowiedzieć na odnoszące się do nich pytania.











Studium 38

JAK STUDIOWAĆ


1 Wszyscy świadkowie Jehowy uczą się, czyli są uczniami. Uczęszczają do wielkiej szkoły powodzenia, w której naucza Jehowa Bóg i Jezus Chrystus. Jakże mieliby powodzenie, gdyby nie studiowali? Studium osobiste jest sprawą zasadniczą, jest podstawowym składnikiem ich życia jako sług Bożych. Chcąc służyć Bogu we właściwy sposób, muszą posiadać duchową zdolność rozeznania, która jest także konieczna do osiągnięcia życia. Chcą być jak najbardziej dojrzałymi i wydajnymi, chcą jak najlepiej wykorzystać godziny spędzone na studium. Dlatego muszą wiedzieć, jak należy studiować.

2 Studiować, znaczy systematycznie zajmować umysł jakimś przedmiotem w celu zapoznania się z nim na późniejszy użytek; jest to poddanie czegoś rozważaniu z uwagi na związany z tym sposób postępowania. Wymaga to pilnego wytężenia umysłu i rozmyślania. Słudzy Jehowy mają takie pomoce do studium, jakich nie ma żaden człowiek w świecie. Są to: duch Jehowy, Jego Słowo i Jego organizacja, która dostarcza objaśniających Biblię publikacji Towarzystwa Strażnica, oraz praktyczne doświadczenia przy stosowaniu, wyników studium w służbie polowej.

3 Żeby nasze studium wywarło trwały skutek, musi rozwijać pamięć. Pamięć jest czymś więcej niż tylko zdolnością zachowywania w umyśle powziętych wiadomości. Obejmuje ona umiejętność dowolnego przypominania sobie poczynionych doświadczeń. Dlatego gdy studiujesz, czyń to z zamiarem polepszenia swej zdolności przypominania sobie. Wielką pomocą będzie przy tym przestrzeganie następujących czterech punktów: (1) Podczas czytania upewniaj się co do słuszności wywodów. Nie przyjmuj wszystkiego za samo przez się zrozumiałe. Dociekaj, dlaczego tak jest. (2) Studiuj nie tylko dla zaspokojenia własnej ciekawości, lecz stale miej w pamięci: „mam to przecież wyjaśnić komuś drugiemu”. (3) Upewniaj się, czy rozumiesz wszystkie podane przykłady, a jeśli ich nie podano, to zwróć uwagę na to, czy potrafisz uchwycić przedstawioną myśl i zastosować jakiś praktyczny przykład, którego można by użyć do wyjaśnienia tej myśli komu innemu. (4) Zastanawiaj się nad tym, jak studiowany materiał wiąże się z twą służbą kaznodziejską i bądź tym żywo zainteresowany. Zainteresowanie jest niezbędnie potrzebne do zapamiętania. Interesując się codziennie tym, co się wokół ciebie dzieje, interesując się ludźmi i czujnie wszystko obserwując, możesz podtrzymać rześkość umysłu, co cię uzdolni do lepszego studiowania.

4 Ponieważ pamięć karmi się tym, co do niej dociera od pięciu zmysłów, trzeba przy studium zatrudnić je możliwie wszystkie. Staraj się wyobrazić sobie to, o czym czytasz. Jeśli studiujesz jakieś zdarzenie biblijne, próbuj zobaczyć okiem ducha, jak wyglądały odnośne miejsca, jak ludzie byli ubrani, jak mieszkali, jak się wyrażali i co robili. Wsłuchuj się w ich rozmowę; wczuwaj się w radość lub w napięcie, które przeżywali w danej sytuacji; przedstawiaj sobie upał, chłód, kurzawę itd. Niech na twe powonienie działają zapachy i cała atmosfera, wyobrażaj sobie smak potraw - krótko mówiąc, na każdym kroku posługuj się wszystkimi pięcioma zmysłami. Wyobraź sobie całą scenę, a potem skieruj „obiektyw” na znamienne szczegóły. Wtedy widzisz wszystko we właściwym stosunku pod względem czasu, miejsca i ważności.

5 W argumentacji często przedstawia się pojęcia abstrakcyjne. Być może nie potrafisz ich sobie wyobrazić. Wtedy musisz się posłużyć kojarzeniem myśli. Jak to zrobić? Przede wszystkim dopasuj te myśli - zwłaszcza jeśli są nowe - do ogólnego obrazu prawdy. Zobacz, jak to wpływa na twój punkt widzenia w sprawach pokrewnych. Niekiedy jakieś nowe zrozumienie wyjaśnia wiele innych spraw i daje pełniejszą wizję Królestwa. Taki wypadek zaszedł, gdy po raz pierwszy uzyskano zrozumienie co do „wielkiej rzeszy” z siódmego rozdziału Objawienia. Wielu z tych, którzy chcieli się dokładnie dowiedzieć, gdzie jest ich miejsce w zamyśle Bożym, rozpoznało wówczas swój cudowny przywilej życia na rajskiej ziemi jako „drugie owce” Jehowy. Skoro tylko coś wyraźnie pasuje do ogólnego obrazu prawdy, to pozostanie ci w pamięci. Tak dalece zgadza się z tym obrazem, że budzi się w tobie myśl: „Właśnie tak musiało być. Jak mogłem nie widzieć tego przedtem?”

6 Gdy spotykasz się z jakimś nowym faktem lub nową prawdą, pomyśl także: „Co już o tym, wiem?” Nakłoń swój umysł do pracy. Wtedy zdołasz skojarzyć studiowany materiał z całością i dopasować go do niej. Poza tym porównuj nowe myśli ze starymi. Jeśli wiesz, jak dotychczas rozumiano jakiś punkt biblijny, porównaj to z myślą studiowaną w celu ustalenia ewentualnej różnicy. Za przykład weźmy „wielką rzeszę” z Objawienia 7. Poprzednio uważano, że jest to częściowo wierna, podrzędna klasa duchowa. Nie zgadzało to się jednak z wymaganiem Bożym, żądającym całkowitej wierności od wszystkich stworzeń. O ileż bardziej rozsądna i zgodna z Pismem jest myśl właściwa! Metoda porównywania znakomicie utrwala nowe myśli. Stare lub mylne pojęcia zanikną i nigdy ci się już nie nasuną, aby uchodzić za zrozumienie poprawne.

7 Zdolność skupienia uwagi jest przymiotem, który można rozwijać. Jeśli ktoś postanawia przystąpić do studium, to postępuje niemądrze, gdy się wtedy kłopocze o coś innego, co przykuwa jego uwagę. Nie doprowadzi do końca ani swego studium, ani też owego „czegoś innego”. Niech się więc pilenie zagłębi w tym, co czyni w danej chwili. Wykorzystuj teraźniejszość. Ludzie, którzy wciąż żyją przeszłością albo przyszłością, nigdy wiele nie dokonują. Skupienie się jest możliwe. Przypuśćmy na przykład, że znalazłeś się w takiej sytuacji jak apostołowie, gdy tłuszcza przyszła aresztować Jezusa, lub jak Jan, gdy otrzymał objawienie, albo jak Piotr, Jakub i Jan na górze przemienienia. Wtedy tedy nie miałbyś kłopotu ze skoncentrowaniem się. Byłbyś tym tak zainteresowany, że absolutnie nic innego nie docierałoby do twego umysłu. Dlatego gdy podczas studium rzeczywiście chcesz skupić uwagę, musisz się wtedy więcej interesować tym, co studiujesz, niż czymkolwiek innym. To zainteresowanie doprowadzi do samorzutnej koncentracji umysłu. Zdolność skupienia się możesz rozwijać przez przypominanie sobie o tym fakcie za każdym razem, gdy przystępujesz do studiowania.

8 Przed rozpoczęciem studium odłóż więc na bok wszystko inne i postanów sobie, że będziesz się interesował tym, co zamierzasz robić. Studiowane przez ciebie obie zbawienne słowo prawdy wnet pochłonie całą twą uwagę i to odpędzi wszelkie znużenie i ospałość. Właściwe oświetlenie i dobra wentylacja oddziałują w tym samym kierunku i ułatwiają skupienie się. Przerywanie dłuższych okresów koncentracji krótkimi przerwami połączonymi z ruchem fizycznym, takim jak przechadzka, zapobiega wytworzeniu się stanu napięcia, który jest wrogiem pożytecznego studiowania.

9 Podkreślanie jest pomocne, gdy je stosować oszczędnie. Podkreślaj więc tylko kluczowe słowa i zwroty, aby utworzyć coś w rodzaju szkieletu szkicu, który szybko przywoła ci na pamięć istotną treść materiału w formie krótkiego przeglądu. Można też podkreślać ważne wnioski, które nadają się do użycia w argumentacji.

10 W wydawnictwach Towarzystwa Strażnica często kilka słów lub cały ustęp jest poświęcony na wykazanie, jak wyłuszczana myśl zabija jakiś błędny pogląd religii fałszywej. Taką ważną wzmiankę powinno się zanotować. Ona wskazuje, że są ludzie posługujący się tego rodzaju, argumentom, choć ty się z nim dotąd, nigdy nie spotkałeś. Jest dobrze wcześniej zwrócić uwagę na takie rozumowanie, ponieważ możesz się z nim zetknąć w służbie polowej.

11 Bardzo ważne jest powtarzanie, bo stwierdzono, iż umysł pracuje w ten sposób, że myśli powtarzane żłobią coraz głębsze tory, aż w końcu dane pojęcie staje się naszą trwałą własnością. Szkice, notatki lub podkreślenia najlepiej jest przeglądać zaraz po ich sporządzeniu, kiedy jeszcze potrafisz odtworzyć zasadniczą treść przedmiotu na podstawie tego szkicu ramowego. Będziesz zdumiony widząc, jak ci to skutecznie pomoże w zapamiętaniu poznanych myśli.

12 Ułóż sobie program studium osobistego i trzymaj się go. Ono powinno zajmować w twym życiu tak samo ważne miejsce jak jedzenie strawy materialnej, i jest tak niezbędne jak głoszenie. Ileż to razy mawiałeś: „Chciałbym móc więcej studiować.” A więc czyń tak! To jest możliwe. Odkładanie studium jest zwykle przejawem pewnego rodzaju lenistwa lub niepokoju duchowego. Może jest ci łatwiej śledzić program telewizyjny lub czytać lekkie książki. Gdy jednak mimo to zabierzesz się do czytania czegoś pożytecznego, wtedy się przekonasz, że to zaczyna przykuwać twoją uwagę, ożywia cię, wpływa budująco na umysł i kieruje Go ku sprawom duchowym, zamiast zachęcać do duchowego letargu, w którym się znajduje większość ludzi tego świata. Toteż nie pozwól, żeby jakakolwiek małoważna sprawa przeszkodziła ci w studium. Jeśli naprawdę chcesz więcej studiować, to wykorzystuj przerwę obiadową, jazdę tramwajem, chwilę czekania na kogoś i tym podobne okazje. Nawet gdybyś codziennie odłożył na ten cel tylko piętnaście minut, osiągniesz zadziwiające wyniki, a tyle czasu każdy może zaoszczędzić.

13 A w końcu, jeśli studiowałeś mając wytknięty cel, to nie chciałbyś go chybić. Cel polegał na tym, żeby to studium kierowało twoim postępowaniem. Prawdy, których się nauczyłeś, traktuj poważnie i stosuj je do siebie, a jeśli chcesz, żeby się stały twoją własnością, żebyś o nich pamiętał i za ich pośrednictwem wysławiał Jehowę, to zaraz po poznaniu ich posługuj się nimi w służbie polowej. Wplataj je do swego świadectwa przedstawiając to żywo, taktownie i w odpowiednim czasie. Wtedy twoje studium będzie naprawdę dobre i celowe.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Dlaczego świadkowie Jehowy muszą studiować? 2. Co to znaczy „studiować” oraz jakie środki pomocnicze zapewniają świadkom Jehowy powodzenie w studium? 3. Wymień cztery punkty, których przestrzeganie ułatwia zapamiętanie przestudiowanego materiału. 4. Jak pięć zmysłów może pomagać pamięci? 5, 6. Jak można zapamiętać jakieś oderwane pojęcie lub nowo wyrażoną prawdę? 7, 8. Co można uczynić w celu uzyskania lepszej zdolności skupiania uwagi? 9, 10. Na co trzeba zwrócić uwagę przy podkreślaniu studiowanego materiału? 11. Kiedy i jak powinno się robić powtórzenie? 12. Jak można sobie zapewnić dostateczną ilość czasu na studium? 13. Jak można najlepiej wykorzystać przestudiowany materiał?

ZADANIE: Wybierz z ostatniej „Strażnicy” punkty, które można wpleść do świadectwa w czasie służby polowej.












Studium 39

STUDIOWANIE „STRAŻNICY”


1 Nie może być najmniejszej wątpliwości, że Biblia jest Słowem Boga Jehowy, za pomocą którego kieruje On swym ludem. Jest dla tego ludu Jego listem instrukcyjnym i zawiera wszystko, co jest potrzebne do wykwalifikowania Jego sług do właściwej służby. (2 Tym. 3:16) Pouczenia dla ludu Bożego przychodzą poprzez Chrystusa Jezusa za pośrednictwem ducha Bożego, Jego Słowa i Jego organizacji. Jezus mówił o czasie, kiedy on i Jehowa mieli być uznawani za Nauczycieli ludu Bożego, i rzekł: „Kto rzeczywiście jest niewolnikiem wiernym i rozumnym, którego pan jego postanowił nad swą czeladzią, aby jej dawał pokarm na czas słuszny? Szczęśliwy jest ten niewolnik, jeśli jego pan przychodząc znajduje go tak czyniącego.” (Mat. 24:45, 46, NW) Obecnie, od czasu przyjścia Pana do świątyni, tak się rzeczywiście stało. ‚Wierny i rozumny niewolnik’ ma czasopismo Strażnica, będące jakby listem, czyli środkiem służącym do przekazywania ludowi Bożemu potrzebnych informacji. Ta wierna klasa niewolnika ma też zlecenie, które zapisano w 2 Tymoteusza 2:2 (NW): „Rzeczy, które słyszałeś ode mnie z poparciem wielu świadków, zleć wiernym ludziom, którzy z kolei będą odpowiednio wykwalifikowani do nauczania innych.” Przez studiowanie Strażnicy razem z Biblią możemy być odpowiednio wykwalifikowani do nauczania innych.

2 Strażnica jest zwykle pisana jednym z dwóch stylów: albo stylem komentarzowym, polegającym na omówieniu wiersz po wierszu jakiegoś biblijnego rozdziału, obrazu dramatycznego czy proroctwa, albo stylem tematowym, kiedy to są zebrane rozmaite teksty odnoszące się do jednego tematu głównego. Nie mamy czasu na przeczytanie Biblii, aby się dowiedzieć, co ona mówi na jakiś temat. Za każdym razem, kiedy nasuwa się jakiś nowy temat, z pewnością nie jesteśmy w stanie przeczytać całej Biblii, aby wziąć pod uwagę wszystkie odnoszące się do niego teksty. Natomiast na kilku stronicach artykułu Strażnicy zestawiono wiele tekstów, które dotyczą pewnych tematów. Strażnica zaoszczędza nam więc czas.

3 Taka metoda studiowania nie tylko oszczędza czas, ale przyczynia się do systematycznej nauki i szybkich postępów. Uwaga zostaje skierowana na podstawowe prawdy, na których potem dla uzupełnienia obrazu buduje się dalsze prawdy. Wydarzenia i stosunki w dzisiejszym świecie porównuje się z proroctwami biblijnymi i można jasno zobaczyć, że one wypełniają te proroctwa. Pozwala nam to stwierdzić, gdzie się znajdujemy w strumieniu czasu; dowiadujemy się, że żyjemy w dniach ostatecznych, że Armagedon zmiecie wkrótce ten stary świat złości, aby utorować drogę Bożemu nowemu światu sprawiedliwości. Strażnica wyłuszcza wymagania boskie, którym trzeba odpowiadać, żeby być zachowanym poprzez tę bitwę Boga Wszechmocnego, i w ten sposób wskazuje na Biblię, że jest ona jedynym praktycznym przewodnikiem na obecny czas. Studium Biblii ma więc doniosłe znaczenie, a ponieważ Strażnica pomaga zrozumieć Biblię, studiowanie jej jest także nakazem chwili.

4 Osobiste studium tego czasopisma jest nieodzowne. Powinniśmy zarezerwować sobie dość czasu na przetrawienie jego treści. Podobnie jak znajdujemy czas na jedzenie pokarmu, materialnego pozwalając mu ulec należytemu strawieniu, tak powinniśmy rezerwować sobie dość czasu nie tylko na przeczytanie Strażnicy ale i na zastanowienie się nad jej pokrzepiającymi, opartymi na Biblii artykułami. Pokarm połykany w pośpiechu przynosi niewielki pożytek i tak samo jest z pokarmem duchowym. Musimy dać umysłowi czas na obcowanie z nim i całkowite przyswojenie go sobie. Odnosi się to do całej zawartości czasopisma, a nie tylko do głównych artykułów z pytaniami. Jedząc doczesny posiłek, bierzemy z każdej potrawy, bo zależy nam na urozmaiconym i wszechstronnym pożywieniu. Tak samo powinniśmy czytać i „przetrawiać” wszystkie artykuły Strażnicy. Wyposaży nas to jeszcze lepiej do mówienia drugim o zawartych w niej prawdach. Sam fakt, że czas nie pozwala na przestudiowanie w zborze wszystkich artykułów tego czasopisma, nie oznacza jeszcze, że pewne artykuły są mniej ważne. Powinny być tak samo pilnie przestudiowane jak artykuły główne przewidziane do studium zborowego.

5 Pierwszym zasadniczym warunkiem przy studium jest właściwe usposobienie serca i umysłu oraz zdawanie sobie sprawy z tego, że Jehowa udziela zrozumienia tylko pokornym, a nie upartym. Jeśli miłujemy Jehowę i organizację Jego ludu, nie będziemy podejrzliwi, ale - jak to mówi Biblia - będziemy ‚wierzyć wszystkiemu’, tj. wszystkiemu, co wyłuszcza Strażnica, gdyż od pierwszego wydania po dzień dzisiejszy okazywała się ona wierna w przekazywaniu nam znajomości zamysłów Bożych i w prowadzeniu nas drogą pokoju, bezpieczeństwa i prawdy.

6 Strażnicę powinno się czytać zaraz po jej otrzymaniu, przy czym powinno się to czynić z zapałem. W ten sposób można uzyskać świeżą informację i zacząć nad nią rozmyślać pod kątem późniejszego studium. To pierwsze, wczesne czytanie odegra wielką rolę w przeobrażeniu przeciętnego głosiciela w takiego, który jest pełen życia i entuzjazmu. Później można przystąpić do powtórnego czytania, lecz wtedy należy czytać bardzo starannie, z myślą o zborowym studium Strażnicy.

7 Jaki przebieg powinno mieć osobiste studium Strażnicy? Najpierw przeczytaj tekst przewodni. Zapowiada on temat, czyli przedmiot omówienia. Natychmiast przywołuje na pamięć myśli znane ci już w tym przedmiocie i wzbudza oczekiwanie nowych prawd, które mogą być wyjawione. Czytając teraz dalej, będziesz się starał uchwycić każdy punkt odnoszący się do tematu wzmiankowanego w tekście przewodnim i będziesz zwracał uwagę na to, jak ten temat został wprowadzony w paragrafach wstępnych, rozwinięty w części głównej i doprowadzony do końca w paragrafach ostatnich.

8 Wiele cennych informacji znajdziesz w tekstach, które tylko zacytowano (a nie przytoczono w pełnym brzmieniu). Odszukaj je więc. Staraj ale uzyskać pełny obraz. Nie uważaj za rzecz samo przez się zrozumiałą, że ów tekst jest trafnie zastosowany, ale zobacz, jakie ma zastosowanie. Sam upewniaj się o wszystkich rzeczach. Wtedy one staną się twoją własnością. Zawsze nabieraj pewności, że są zastosowane właściwie.

9 Po przeczytaniu każdego ustępu powinno się odczytać podane u dołu strony pytanie do tego ustępu i odpowiedzieć na nie swoimi słowami. Jeśli się nie jest w stanie tego uczynić, należy ustęp przeczytać ponownie. Nie powtarzaj odpowiedzi jak papuga, czyli dokładnie tymi samymi słowami co w ustępie. Można jednak podkreślić sobie główną myśl każdego ustępu. Utkwi ona przez to lepiej w pamięci, a także będzie łatwiejsza do odszukania przy późniejszym powoływaniu się na nią. Tak studiuj jeden ustęp po drugim, aż przestudiujesz cały artykuł.

10 Dalszy sposób roztrząsania jej treści może polegać na prywatnych dyskusjach z przyjaciółmi. W rozmowach i na spotkaniach towarzyskich poruszaj punkty, co do których mamy teraz nowe zrozumienie. Omawiaj ich znaczenie dla dalszego marszu naprzód organizacji Bożej i dla naszego osobistego stosunku do niej. Wskaż na różnice między nowym a dawnym zrozumieniem. Przedyskutuj związki zachodzące między poszczególnymi punktami prawdy i ich stosunek do wizji ogólnej. Przytocz ciekawe punkty dotyczące służby polowej i wskaż, jak pewne argumenty pomagają pokonać sprzeciwy ze strony zwolenników błędnych poglądów religijnych, z którymi spotykamy się w polu. Wyśmienitą sposobność do poruszania takich punktów dają np. zbiórki do przedpołudniowej służby polowej, kiedy urządza się pokazy i podaje zachęty co do sposobów zaofiarowania poselstwa.

11 Ostatnia, lecz nie mniej ważna uwaga: jeśli rzeczywiście chcemy doceniać to, co studiujemy w Strażnicy, jeśli chcemy to mieć w sercu a nie jedynie w głowie i jeśli pragniemy, żeby to nas prowadziło do dojrzałości, musimy ten materiał stosować w służbie polowej. Poza tym Jehowa zaopatrzył nas w Strażnicę, aby Jego imię i zamysły stały się znane na całej ziemi. Jeśli używamy jej w tym właśnie celu, pomoże nam to wytrwać na drodze do życia wiecznego.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Jakie miejsce zajmuje dziś w organizacji Bożej „Strażnica”? 2. Jak „Strażnica” omawia tematy biblijne i jak zaoszczędza nam czas? 3. Jak „Strażnica” służy nam pomocą i ochroną? 4. Dlaczego jest konieczne osobiste przestudiowanie wszystkich artykułów „Strażnicy”? 5. Z jakim usposobieniem powinniśmy przystępować do studium „Strażnicy”? 6, 7. Opisz, jak należy czytać „Strażnicę” pierwszy i drugi raz. 8. Co należy zrobić z tekstami, które tylko zacytowano? 9. Jak można się upewnić, czy ale dobrze zrozumiało ustęp? 10, 11. Jaki jest dalszy wyśmienity sposób omawiania „Strażnicy” i najlepszego korzystania z niej?

ZADANIE: Wybierz z bieżącej „Strażnicy” szczególnie ciekawe punkty oraz myśli dające się zastosować w służbie polowej i omów je z jakimi bratem lub siostrą za pomocą porównania.












Studium 40

POSŁUGIWANIE SIĘ POMOCAMI BIBLIJNYMI

WYDANYMI PRZEZ STRAŻNICĘ


1 „ ‚I sprawdźcie mnie teraz pod tym względem’, mówi PAN [Jehowa] zastępów, ‚i zobaczcie, czy nie otworzę wam okien niebios, i nie wyleję wam błogosławieństwa, aż nie będzie już żadnego braku.’ ” (Mai. 3:10, AT) Wynikiem takiego błogosławieństwa Jehowy mogłoby być tylko coś najlepszego. On obiecał, że nie braknie dobrych rzeczy, i że błogosławieństwo się nie skończy, dopóki nie zostanie zaspokojona potrzeba takich rzeczy. A co jest tym błogosławieństwem i kiedy ma ono przyjść? Przeczytanie kontekstu powyższych słów proroka wskazuje, że chodzi to o pokarm z domu Jehowy, i że błogosławieństwo miało nadejść w czasie obecności posłańca przymierza, przychodzącego w celu zatroszczenia się o dostarczenie tego pokarmu wszystkim łaknącym prawdy. - Mal. 3:1, 10.

2 Najwybitniejsza i pierwsza pomoc biblijna jest dzisiaj studiowana przez świadków Jehowy na całym świecie, a jest nią czasopismo Strażnica. (Zobacz dodatkowy artykuł Strażnicy z r. 1954 pt. „Strażnica pomocą w studium Biblii”.) Od swego pierwszego wydania w lipcu 1879 r. do chwili obecnej czasopismo Strażnica było oddane wyłącznie obwieszczaniu panowania Nowego Świata Jehowy. Wiernie odbijało coraz jaśniejsze błyski światła proroctw biblijnych wysyłane ze świątyni Bożej przez panującego Króla, Chrystusa Jezusa. (Obj. 11:19) W miarę wzrostu zrozumienia proroctw i wypełniania się ich Strażnica podąża naprzód i dotrzymuje kroku światłu prawdy, które „jak jasna światłość wschodzi i rośnie aż do pełnego dnia”. - Przyp. 4:18, Wu.

3 Jako pomoc do studium Biblii czasopismo Strażnica zaoszczędza nam czas. Korzysta ze wszystkich dostępnych pomocy biblijnych, aby zebrać materiał do ważnych dla życia tematów biblijnych. Powołuje się na najnowsze informacje o manuskryptach biblijnych i znaleziskach archeologicznych, a także na wiedzę naukową, która z każdym dniem coraz dobitniej potwierdza prawdziwość Biblii, oraz zapoznaje czytelnika z namacalnymi wydarzeniami, będącymi za naszych dni wypełnieniem proroctw. Podczas gdy przeciętny człowiek nie miałby ani czasu na szczegółowe badanie, ani dostępu do materiałów źródłowych, więc właśnie zadanie to spełnia Strażnica. Z tą też myślą powinno się ją czytać i rozpatrywać. Zwróć uwagę na to, jak ona pomaga pod wieloma względami.

4 Prócz artykułów głównych, które szczegółowo roztrząsają proroctwa i nauki biblijne, w każdym wydaniu znajdujemy pomocne artykuły dodatkowe. Zawierają one wyśmienity materiał uzupełniający do przemówień; podają tło wydarzeń biblijnych. Jezus wielokrotnie wspominał Żydom o faryzeuszach i demaskował ich. Lecz kim byli i skąd się wzięli faryzeusze? Zobacz więc artykuł dodatkowy zamieszczony w Strażnicy pt. „Miłość buduje”. Biblia mówi, że saduceusze nie zgadzali się w nauce z faryzeuszami. W co więc wierzyli saduceusze? Odpowiedzi udziela artykuł dodatkowy z r. 1954 pt. „Saduceusze za dni Jezusa”. Ci, którzy w służbie polowej mogą stanąć wobec konieczności rozmawiania z mahometanami, znajdą wyborny materiał o Koranie, tzw. świętej księdze mahometan, w artykule pt. „Egzaminacja nauki islamu.” (przy art. głównym pt. „Zadowoleni przez, pracę”), oraz w serii dalszych artykułów opublikowanych w r. 1952 w Strażnicy angielskiej. Wiedza ma wartość tylko wtedy, gdy się z niej czerpie i zastosowuje ją, wyszukujcie więc takie specjalne artykuły i róbcie z nich użytek w służbie kaznodziejskiej.

5 Choć pewne wiadomości są pod ręką, to jednak niektórzy nie wiedzą, jak je odnaleźć. Pomocą pod tym względem jest każde wydanie (ang. i niem.) Strażnicy z 15 grudnia, która zawiera skorowidz wszystkich artykułów opublikowanych na jej łaniach w ciągu danego roku. Szukając jakiegoś określonego tematu, po prostu zajrzyj do tego alfabetycznego wykazu tytułów. Jeśli się nie pamięta dokładnie tytułów pewnych artykułów, można je odnaleźć przez posłużenie się osobnym „Skorowidzem objaśnionych tekstów”, który jest podawany w tym samym wydaniu Strażnicy. Przez wyszukanie tekstu biblijnego, który mógłby być przytoczony lub omówiony w danym artykule Strażnicy, można często znaleźć potrzebny materiał. Gdybyś na przykład szukał artykułu „Przyobleczcie się pokorą!” i nie mógłbyś sobie przypomnieć jego tytułu, ale wiedziałbyś, że tekst w 1 Piotra 5:5, 6 mówi o pokorze, to zajrzyj do skorowidza tekstów (w angielskim wydaniu z 15 grudnia 1953 r.), gdzie przy i Piotra 5:5, 6 podano, że ten werset jest objaśniony na 333 stronie odnośnego tomu Strażnicy. Tam znajdziesz pożądany artykuł. Często skorowidz tekstów odsyła do prowadzonego w Strażnicy działu „Pytań czytelników”. Tu omawia się obszernie specjalne pytania dotyczące kwestii doktrynalnych lub trudnych miejsc w przekładach; omówienia te mają nieocenioną wartość, gdyż powołują się na najważniejsze z dostępnych pomocy biblijnych.

6 Dalszymi pomocami biblijnymi dostarczanymi przez Towarzystwo Strażnica są liczne książki. Należy do nich książka „Nowe niebiosa i nowa ziemia”, która rozpatruje zamysł Jehowy od stworzenia świata do i obecnego czasu i opisuje narodziny niebiańskiego królestwa Bożego w roku 1914, narodziny nowej krainy oraz wyłonienie narodu w jednym dniu, w dniu Jehowy, co jest przygotowaniem do zaprowadzanego przez Jehowę całkiem nowego świata. Naturalnie książka ta zwraca uwagę na wiele ważnych dla badacza Biblii dat i wydarzeń. Na stronach 364-369 (wyd. ang.) znajdujemy tam chronologiczną tabelę dat i wydarzeń. Wydano też tom pt. „Upewniajcie się o wszystkich rzeczach”, w którym są zestawione grupami teksty Pisma dotyczące prawie każdego tematu biblijnego, co jest bardzo poręczne.

7 Biblia ma wiele do powiedzenia o oszustwach i niebezpieczeństwach religii fałszywej. Tom pt. Co religia uczyniła dla ludzkości? zawiera bardzo treściwe studium religii fałszywej, podaje określenia, objaśnienia i opisy takich religii, jak: kulty staroegipskie, hinduizm, buddyzm, islam i inne. Prowadzenie dziś rozmowy z różnymi ludźmi pochodzącymi z rozmaitych plemion, narodów i języków wymaga niejednokrotnie pewnej znajomości tych religii, aby wiedzieć, jak można się skutecznie zbliżyć do szukającego umysłu. Książka „To znaczy życie wieczne” zawiera, szczególnie na obecne dni ostateczne, wyborne rady dla rodziny, dotyczące małżeństwa i wychowania dzieci. Jeśli chodzi o jasność wyłuszczenia podstawowych nauk biblijnych, to trudno znaleźć coś lepszego od książki „Niech Bóg będzie prawdziwy”. Jest to publikacja zadająca ciężkie ciosy błędom religii demonicznej. Każda z tych książek ma także skorowidz przedmiotowy oraz skorowidz tekstów biblijnych.

8 Na ten wielki ogrom świadectwa wydawanego regularnie we wszystkich językach składają się także miliony broszur. Jedną z najnowszych jest aktualna broszura pt. Podstawa wierzenia w nowy świat. Niektórzy upierali się przy tym, że Biblia jest księgą dla świata zachodniego. Tymczasem ta broszura wykazuje, że Biblia pochodzi ze Wschodu, biorąc pod uwagę miejsce jej spisania. Jej kompilatorami byli ludzie Wschodu. Większość opisanych w niej wydarzeń miała miejscem Wschodzie. Ludzie, o których ona mówi, byli mieszkańcami Wschodu. Biblia jest więc w rzeczywistości księgą dla wszystkich ludzi spośród wszystkich narodów świata. A jakie mamy widzialne dowody na to, że Biblia stanowi podstawę wierzenia w nowy świat? Wiele dowodowi potwierdzeń prawdziwości Biblii dostarcza nowoczesna archeologia. (Zobacz art. Strażnica z r. 1954 pt. „Wysiłki w celu podkopania Biblii”.) Również dzisiejsza nauka coraz więcej zgadza się z tym, na co w Biblii już przed stuleciami wskazano jako na proste fakty. Te i inne punkty zostały przekonywająco wyłuszczone we wspomnianej broszurze. Duży wybór innych broszur omawia nauki biblijne, najnowsze wydarzenia światowe wypełniające proroctwa oraz poselstwa, które mają bezpośrednie znaczenie dla tysięcy ludzi i które się łatwo czytają.

9 Ci, którzy studiują Biblię, zdają sobie sprawę z tego, że przy spisywaniu wielu proroctw poważną rolę odgrywało położenie geograficzne. Strażnica z r. 1954 w artykule pt. „Społeczeństwo Nowego Świata zaatakowane z dalekiej północy” wykazuje, że wiele nazw miejscowości, wymienionych w 38 rozdziale proroctwa Ezechiela, miało szczególne znaczenie prorocze. Takie miejsca, jak Togorma, Put, Persja, Kusz, Dedan, Seba, zostały wymienione w proroctwach ze względu na ich stosunek do figuralnego ludu Jehowy, tj. do Izraelitów. W poszczególnych tomach Przekładu Nowego Świata Pism Hebrajskich oraz Przekładu Nowego Świata Chrześcijańskich Pism Greckich (w jęz. ang.) znajdują się starannie opracowane mapy, które mogą służyć za wyborną pomoc biblijną do ustalenia położenia geograficznego odnośnych krajów i obszarów.

10 Dalszy przegląd tych map zwraca naszą uwagę na miasta-enklawy wymienione w Jozuego 16:9 (NW). Z łatwością można tam znaleźć jakieś biblijne miasto należące do jednego pokolenia a położone na terytorium innego pokolenia. Miasta lewickie są wyraźnie zaznaczone i przez to łatwe do odszukania podczas studium. Przez śledzenie na mapie licznych wydarzeń biblijnych i podróży odbywanych przez postacie biblijne można posiąść znacznie lepsze zrozumienie tego, co się czyta w Biblii. Dalsze mapy można znaleźć w pomocy biblijnej „Wyposażony do wszelkiego dzieła dobrego”; na przykład między stronicami 128 i 129 znajduje się tam fizyczna mapa Palestyny. Ta plastyczna mapa daje wyraźny obraz gór, dolin, wzgórz i rzek, które zostały wsławione przez Biblie, przenosząc badacza niemal w sam teren.

11 Do dalszych ciekawych pozycji książki „Wyposażony do wszelkiego dzieła dobrego” należy omówienie księga po księdze całej Biblii z podaniem przybliżonego okresu czasu objętego daną księgą, jej pisarza lub pisarzy oraz głównego tematu. Poza tym zwrócono w niej uwagę na ważniejsze manuskrypty biblijne oraz podano krótkie szkice o językach biblijnych. Jest to po prostu praktyczny podręcznik dla sługi Bożego.

12 Pomoce biblijne wydane przez Towarzystwo Strażnica są zaiste dowodem i świadectwem tego, że Jehowa zlał na nas błogosławieństwo, które nigdy nie ustanie, aż w szczytowym punkcie dzieła kaznodziejskiego, przy końcu obecnego systemu rzeczy, nie będzie już żadnego braku. Tymczasem jednak wszyscy teokratyczni słudzy Boży czynią dobrze, gdy te niezrównane pomoce biblijne jak najlepiej wykorzystują do posilania słabych i karmienia stada Bożego. Posługując się nimi sprawdzaj Jehowę i przekonaj się, czy ku swej chwale nie będzie ci błogosławił obfitym owocem.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Jaka obietnica została dana przez proroka Jehowy i na jaki czas? 2, 3. Dlaczego możemy powiedzieć, ze czasopismo „Strażnica” jest dziś czołową pomocą biblijną? 4. Jak to czasopismo może dostarczyć materiału do różnych przemówień i na różne tematy? 5. (a) Objaśnij sposób korzystania ze skorowidza tematowego i tekstowego, które się znajdują w każdym oryginalnym wydaniu z 15 grudnia, (b) Wskaż, jaką wartościową pomocą dla badacza Biblii może być dział „Pytań czytelników”. 6. Jaką wartość ma tabela chronologiczna podana w biblijnym podręczniku „Nowe niebiosa i nowa ziemia”? 7. Dlaczego w każdej bibliotece powinny się znaleźć trzy omówione tu książki? 8. Jak posłużyłbyś się broszurą „Podstawa wierzenia w nowy świat” do wyjaśnienia prawdy komuś, kto nie zna Biblii? 9-11. (a) Wskaż, jak biblijne mapy wydane przez Strażnicę mogą być użyteczne przy studium innych publikacji Towarzystwa. (b) Wytłumacz, jakie różne zastosowanie może mieć książka „Wyposażony do wszelkiego dzieła dobrego”. 12. Jak długo jeszcze będziemy potrzebować takich pomocy biblijnych?

ZADANIE: Podaj przykład sposobu użycia skorowidza przedmiotowego z II części książki „Wyposażony do wszelkiego dzieła dobrego” przez ustalenie tematów, które należy odszukać w celu zebrania materiału.













Studium 41

POSŁUGIWANIE SIĘ KONKORDANCJAMI


1 Czy może ktoś powiedzieć, że ma doskonałą pamięć i że nigdy nic nie zapomina? Nie ma takiego człowieka, chociażby ktoś miał najlepszy cel i najlepsze zamiary. I czyż stworzenie mogłoby mieć lepszy zamiar, niż chęć zapamiętania możliwie wszystkiego, co jest zawarte w Słowie Bożym, czyli w Biblii, oraz posiadania zdolności przypominania sobie podczas głoszenia tych niezliczonych tekstów kiedyś przeczytanych i przestudiowanych? Jednak mimo dobrych chęci musimy przyznać, ze mamy słabą pamięć. Chcąc umieć sobie z tym poradzić, powinniśmy wiedzieć, jak się posługiwać konkordancją biblijną. Pilne posługiwanie się nią pomoże nam wyrównać usterki naszej pamięci.

2 Cóż to, jest „konkordancja”? Zaglądając do przedmowy w starym wydaniu (1737) angielskiej Konkordancji Crudena, dowiadujemy się, ze „konkordancja jest słownikiem czyli wykazem wyrazów zawartych w BIBLII, w którym wszystkie słowa użyte w natchnionych pismach są ułożone alfabetycznie ze wskazaniem miejsc, w których one występują, co nam pomaga w znalezieniu potrzebnych wyjątków oraz w porównaniu kilku znaczeń tego samego wyrazu”. Jedno z nowszych określeń powiada: „[Jest to] alfabetyczny wykaz wyrazów wskazujący miejsca w tekście Biblii, gdzie można znaleźć każde główne słowo, czyli tak zwane hasło, i podający bezpośredni kontekst lub wyrazy z najbliższego sąsiedztwa każdego miejsca.” Już samo to wyjaśnienie powinno przeciętnego kaznodzieję skłonić do posługiwania się konkordancją. Oszczędziłoby mu to czas.

3 Konkordancją biblijną można się zasadniczo posługiwać w trojaki sposób. Po pierwsze, używa się jej do oznaczenia miejsca jakiegoś ściśle określonego, znanego tekstu, którego nie można sobie dokładnie przypomnieć. Posługując się wyczerpującą konkordancją, musiało by się w końcu po żmudnym wertowaniu natrafić na pożądany tekst, natomiast przy konkordancjach niniejszych trzeba się zdać na ułożone alfabetycznie hasła. Potrzebny jest urywek kontekstu zawierający hasło i zaopatrzony odsyłaczem tekstowym. Wymaga to jednak od kaznodziei, żeby się wprawiał w ustalaniu, które słowa w czytanym tekście biblijnym są główne, czyli spełniają rolę haseł. Dla zilustrowania tego w poniższym tekście hasła wypisano kursywą i można by je z łatwością odnaleźć w jakiejkolwiek konkordancji. „Dla tych niewiernych, którym bóg świata tego oślepił umysły, aby nie zaświecił im blask ewangelii chwały Chrystusa, który jest obrazem Bożym.” - 2 Kor. 4;4, NW.

4 Dla sługi Bożego, który pragnie opracować jakiś określony temat do kazania od drzwi do drzwi lub do wygłoszenia w zborze, może być pomocne wzięcie pod uwagę drugiego sposobu posługiwania się konkordancją. Prawie każde przemówienie powinno mieć jakiś „temat”, czyli myśl przewodnią ciągnącą się od początku do końca. Powiedzmy, że mamy opracować przemówienie o „radości” i wybieramy temat: „Radość służenia Jehowie.” Studiujący może mieć w pamięci jeden lub dwa teksty, lecz potrzebuje więcej wiadomości o tym przedmiocie, chcąc go omówić z różnych punktów widzenia. W celu przyspieszenia pracy posługuje się konkordancją. Dowiaduje się więc, że aniołowie zwiastowali pasterzom w polu „radość wielką, która bidzie wszystkiemu ludowi”. Dalej czyta, że jedyniespłodzony Syn Boży Jezus „dla wystawionej sobie radości” zniósł wszelkiego rodzaju zelżywości, aby wypełnić wolę swego Ojca w odniesieniu do człowieka i ziemi. Wierni słudzy Boży na ziemi radośnie przyjmują słowa Jezusa „Wnijdź do radości pana twego”, które on do nich kieruje, gdy są wierni w wykonania danego im przez Jehowa zlecenia. Jedną a tajemnic powodzenia chrześcijanina wyjawia tekst: „Radość Jehowy jest siłą waszą.” Te i inne teksty można by wpleść do dobrego przemówienia pobudzającego do czynu. - Neh. 8:10, AS.

5 Służba kaznodziejska świadków Jehowy stawia ich często przed zadaniem obalenia różnych błędnych nauk religijnych. Omówienie trzeciego zastosowania konkordancji wskaże na jej wartość i pod tym względem. Umożliwia ona przeprowadzenie porównawczego studium tekstów biblijnych, które służy do stwierdzenia w jakimkolwiek przedmiocie zgodności nauki Pisma Świętego. Przy takim studium teksty pozornie trudne do zrozumienia stają się proste, gdy je porównać z innymi, które wyjaśniają budzący wątpliwość pogląd czy myśl. Weźmy na przykład słowo „ziemia”. W niektórych miejscach Biblii ma ono zastosowanie literalne, tj. oznacza glob, na którym żyjemy. W innych tekstach jest zastosowane czysto symbolicznie. Zaglądając do konkordancji znajdziemy Kaznodziei 1:4, gdzie powiedziano: „Ziemia na wieki stoi.” Odnosi się to do literalnej kuli ziemskiej, co też widać z tekstu w Izajasza 45:18. Wskazuje on, że Jehowa Bóg nie na próżno stworzył ziemię, ale ukształtował ją po to, żeby była zamieszkana. Literalna ziemia będzie istnieć zawsze. - Ps. 104:5.

6 W Izajasza 60;2 oznajmiono: „Ciemności okryją ziemię.” Ta wzmianka o „ziemi” jest symboliczna, gdyż odnosi się do obecnego panowania niedoskonałych ludzi, pozostających pod wpływem demonów. I właśnie tą symboliczną „ziemię” miał na myśli apostoł Piotr, gdy w 2 Piotra 3:7 (NT) napisał: „Ale teraźniejsze niebiosa i ziemia mocą tego samego Słowa zachowane są i odłożone dla ognia.” „Ziemia” Szatana, czyli jego widzialny system, na który składają się religia fałszywa, polityka i handel, będzie naprawdę strawiona jakby ogniem, a więc ulegnie całkowitej zagładzie.

7 Zdarza się jednak, że ktoś po prostu nie może sobie przypomnieć żadnego głównego słowa jakiegoś tekstu. Pamięta kilka wyrazów podrzędnych lub samą myśl, lecz nie potrafi znaleźć żadnego słowa głównego, które byłoby hasłem w jego podręcznej konkordancji. W takim wypadku, trzeba zajrzeć do jakiejś „konkordancji wyczerpującej”. Jeśli się zna choćby tylko jedno słowo tekstu, można znaleźć potrzebny werset pod tym właśnie słowem.

8 W języku angielskim istnieją dwie bardzo dobre konkordancje wyczerpujące, mianowicie: Exhaustive Concordance of the Bible [Wyczerpująca konkordancja biblijna] Jakuba Stronga i Analytical Concordance of the Bible [Analityczna konkordancja biblijna] Roberta Younga. Wartość każdej z nich polega na czym innym. Obie zawierają materiał pozwalający dotrzeć do pierwotnych znaczeń i podają różne odcienie znaczeń oryginalnych słów biblijnych. Chcąc pojąć właściwy sens wielu tekstów w niektórych przekładach Biblii, często trzeba się cofnąć do oryginalnych słów języka biblijnego i ustalić różne odcienie ich znaczenia. Za ilustrację tego może posłużyć słowo „świat”. W przekładzie ks. Wujka jednym i tym samym słowem „świat” oddano cztery różne słowa oryginału greckiego, z których każde ma odmienne znaczenie, każde pod innym względem zdaje się odnosić do tego, co ktoś mógłby brać za znaczenie zwykłego polskiego słowa „świat”. Stąd dla niektórych odnośne teksty w przekładzie Wujka zawierają pewną niejasność.

9 W 3 ustępie niniejszej lekcji przytoczyliśmy już 2 Koryntów 4:4 (Wu). Ów tekst powiada: „którym bóg świata tego ...” Poszukajmy w konkordancji Stronga greckiego słowa, które tu oddano przez „ten świat”. Najpierw szukamy odsyłacza w część i konkordancyjnej. Znalazłszy taki odnośny tekst stwierdzamy, że przy słowie „świat” podano kursywą liczbę 165. W „Słowniku, greckim” tej konkordancji znajdujemy pod tą liczbą greckie słowo aion, które w danym tekście oddano przez „świat”, a które oznacza „system rzeczy” lub „wiek”, a nie glob ziemski. Szatan jest faktycznie „bogiem togo systemu rzeczy”.

10 Inna wzmianka o „świecie” dotyczy zagłady świata. Tak właśnie jest w 2 Piotra 3:6 (): „przez nie świat ówczesny zginął wodą zalany.” Zaglądając znów do „Słownika greckiego” (w konkordancji Stronga) pod liczbą 2889, znalezioną w część i konkordancyjnej przy słowie „świat”, dochodzimy do greckiego słowa kosmos. W języku greckim oznacza ono: „uporządkowane urządzenie”, czyli „organizacja”. Gdy apostoł Piotr pisał pod natchnieniem swój list, miał na myśli zagładę przedpotopowej szatańskiej organizacji zła. Ówczesny świat Szatana zginął, tak iż Szatan musiał po potopie zorganizować drugi świat.

11 Jest jeszcze inne słowo greckie, które przełożono przez „świat”. Słowo to podano w konkordancji pod liczbą 3625, jak to widać z odsyłacza przy tekście z Objawienia 16:14 podanym w głównej części konkordancji pod hasłem „świat”. Ów tekst brzmi: „Są to bowiem czyniące cuda duchy diabelskie, które wychodzą do królów ziemi i wszystkiego okręgu świata, aby ich zgromadzić na wojnę onego wielkiego dnia Boga wszechmogącego.” (NT) „Świat”, czyli użyte tu w języku greckim oikouméne oznacza „zamieszkaną ziemię”. Okazuje się więc, że Szatan Diabeł zwiódł narody całej zamieszkanej ziemi i wkrótce poprowadzi je do bitwy przeciw Jehowie Bogu i Jego Synowi Chrystusowi Jezusowi. Czwarte greckie słowo przełożone przez „świat” występuje w konkordancji pod liczbą 1093 i brzmi ge, co znaczy „ziemia”. W Objawieniu 13:4 (Kow) słowo „świat” odnosi się do symbolicznej ziemi, do ludzi mieszkających na ziemi.

12 W języku polskim nie mamy takich dzieł jak angielskie konkordancje „wyczerpujące”. (Nie ma ich także w języku niemieckim.) Niestety, niewiele też mamy wydań polskich konkordancji podręcznych, które do tego miały skromne nakłady. Wydane przez koła katolickie: Konkordancją wedle tłumaczenia O.J. Wujka T. J., ułożona przez ks. Jana Zielińskiego, Toruń, 1900; Skarbiec Pisma Świętego. Konkordancją rzeczowa, wydał ks. Feliks St. Feldheim, Kielce, 1924, oraz Konkordancja podręczna Pisma Świętego Nowego Testamentu ks. Eugeniusza Dąbrowskiego, Albertinum, 1955, nie są właściwymi konkordancjami, a raczej zbiorami dobranych tekstów biblijnych, które zgrupowano na ogół według tematów dogmatyczno-moralnych, i dlatego ich przydatność jest ograniczona. Jedyną polską konkordancją podręczną w pełnym znaczeniu tego słowa jest wydana w Białymstoku w r. 1939 nakładem wydawnictwa „Straż” Konkordancją Biblijna, czyli alfabetyczny wykaz wyrazów Pisma Świętego z tłumaczeniem imion. Opracowana została według „Biblii powszechnie używanej”, jak autor określił Biblię Gdańską. Tłumaczenia imion i inne komentarze podane w źródłach nieteokratycznych mogą zawierać błędy i przeto powinno się je traktować z rezerwą.

13 Ze względu na niedostatek polskich konkordancji podręcznych niejeden studiujący będzie mógł wyręczyć się jakąś konkordancją obcojęzyczną. Na przykład w języku niemieckim można się spotkać z takimi konkordancjami jak: Theokratische Konkordanz; Elberfelder Bibel-Konkordanz; Stuttgarter Bibitische Nachschlagewerk; Bremer Biblische Konkordanz. W celu jak najpełniejszego wykorzystania pomocy, jaką zaofiarowuje konkordancją, byłoby dobrze przeczytać uwagi podane we wstępie do każdego działu konkordancji.

14 Czy chcesz być czujnym i sprawnym kaznodzieją, który jest dobrze wyposażony do służby? Włącz, więc do swego osobistego studium i badania posługiwanie się konkordancją na równi ze wszystkimi innymi pomocami biblijnymi.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Co zmusza nas do posługiwania się konkordancją biblijną? 2. Co to jest konkordancją? 3. Objaśnij zastosowanie konkordancji podręcznej w wyszukiwaniu jakiegoś określonego tekstu na podstawie haseł. 4. Pokaż, jak można rozwinąć jakiś „temat” za pomocą konkordancji. 5, 6. Podaj przykład zastosowania konkordancji przy porównawczym studium jakiegoś określonego przedmiotu. 7, 8. Jakie są niektóra z zalet konkordancji wyczerpujących? 9-11. Wyjaśnij sposób ustalenia znaczenia słowa „świat” za pomocą konkordancji Stronga. 12. Jakie mamy konkordancje w języku polskim i która z nich może oddać największą przysługę? 13. (a) Jakimi konkordancjami można się nieraz wyręczyć? (b) Co trzeba uczynić, aby z konkordancji biblijnej odnieść jak największy pożytek? 14. Dlaczego powinniśmy mieć jakąś konkordancje w swej bibliotece?

ZADANIE: Opracuj z pomocą konkordancji porównawcze studium jakiegoś biblijnego tematu do odwiedzin ponownych.







Studium 42

SŁOWNIKI BIBLIJNE


1 Wzrost wiedzy i obfitość dokonanych w ostatnich latach przez archeologów odkryć biblijnych miejscowości i miast, biblijnych manuskryptów, narzędzi i naczyń otwarły przed badaczem Biblii nowe drogi zdobywania informacji i pogłębiania studium. Poza tym sama Biblia jest niewyczerpanym źródłem nowych rzeczy. Zawiera informacje na każdy możliwy temat, porusza sprawy całych narodów i cywilizacji, wnika w codzienne życie i zwyczaje ludów. Wspominając o wielu ciekawych faktach, nie zawsze podaje bliższe szczegóły. Chcąc uzyskać dodatkowe informacje, dzięki którym można sobie lepiej uzmysłowić geografię miejsc biblijnych, znaczenie imion i topografię kraju, co często ma znaczenie w proroctwie biblijnym, trzeba korzystać ze słownika biblijnego. Gdy jest właściwie użyty, może oddać przysługę kaznodziei Jehowy Boga.

2 W jaki sposób można więc zastosować w służbie słownik biblijny? Istnieje wiele sposobów. Często szkic przemówienia, które ma być wygłoszone w zborze, zawiera jakiś punkt wymagający szczegółowego wyjaśnienia dla uzyskania jasności obrazu. Weźmy na przykład zapisek biblijny o Rahabie i dwóch zwiadowcach izraelskich. Z doniesienia w Jozuego 2:6 wynika, że dom Rahaby miał płaski dach. Zasięgając informacji w słowniku, biblijnym, dowiadujemy się, że wtedy - nie tak jak dziś u nas - ludzie mieli zwyczaj budowania płaskich dachów. W ten sposób można było na dachu rozpostrzeć rzędami łodygi lnu do przeschnięcia, co dostarczyło kryjówki dla dwóch Izraelitów. Sprawozdanie donosi, że zwiadowców spuszczono potem z okna domu Rahaby poza mur, na którym jej dom był zbudowany. Czy to nie brzmi dziwnie, że dom miał być zbudowany wysoko na murze miejskim? Zaglądając do słownika, pod hasłem miasto znajdujemy, że w terminologii hebrajskiej miastem nazywano zbiorowisko mniejszej lub większej liczby stałych mieszkań ludzkich, zwłaszcza gdy były otoczone murem. Według niektórych autorytetów takie mury miały nieraz znaczną grubość, od 6 do 9 m. Można sobie łatwo wyobrazić, że dom Rahaby mógł być zbudowany na takim murze i że okna domu. wychodziły na zewnętrzną stronę muru.

3 Inne wzmianki biblijne dotyczące miast wskazują, że dobre strony miało zbudowanie miast na wzgórzu, czyli (po hebrajsku) na tel. (Jer. 30:18) Słownik biblijny Harpera (w jeż. ang.) podaje taką uwagę: „Jeruzalem daje nam dziś wiele przesłanek co do wyglądu jakiegokolwiek miasta z czasów biblijnych: niezwykle mocne mury kamienne, ... wysokie położenie nad dolinami, strome zbocza od wschodu i południa itd.” Jeruzalem było miastem zbudowanym na wyniosłości, na górze Syjon, i było znane ze swej naturalnej obronności i dobrze chronionego zaopatrzenia w wodę.

4 W proroctwie niejednokrotnie ważną rolę odgrywała geografia. W Objawieniu 16:16 (NW) czytamy, że wojna wielkiego dnia Boga Wszechmocnego ma być stoczona w Har-Magedon, czyli w Armagedonie. Zaciekawienie powinien wzbudzić już sam fakt, że wielką bitwę Jehowy nazwano Armagedonem. Dlaczego Har-Magedon? Jakie znaczenie ma ta nazwą? Zasięgając znów rady u Harpera, dowiadujemy się, że nazwa Har-Magedon znaczy „góra lub wzgórze Megiddo”, czyli „Wzgórze Bitew”. Powiedziano tam dalej: „Znaczenie Megiddo wynikało z jego panowania nad skrzyżowaniem dwóch bardzo ważnych starożytnych dróg handlowych i wojskowych.” Wzgórze Megiddo sterczało nad przełęczą wiodącą poprzez góry, wznoszące się między równiną Saron na południu a równiną doliny Esdraelon (Jezreel) na północy. Każdy, kto miał kontrolę nad tą przełęczą, miał szansę zwycięstwa w bitwie. Właśnie tu w czasach starożytnych Jehowa Bóg wywalczył da swego ludu decydujące zwycięstwo, pokonując zupełnie nieprzyjaciół Izraela. W ten sposób Har-Magedon trafnie obrazuje dzień, w którym Jehowa, panując całkowicie nad sytuacją, porazi ostatecznie swego arcywroga Szatana i wszystkie jego hordy, niszcząc je tak, jak zniszczył swych dawnych nieprzyjaciół. - Sędz. 5:19, 20.

5 Niejeden nowocześniejszy słownik biblijny ma dużo do powiedzenia o nowożytnych odkryciach archeologicznych. Jednym z nich jest wspomniany tu już słownik biblijny Harpera, który rejestruje odkrycie Kamienia Moabickiego. Uważa się go za „największy poza Biblią ze znalezionych dotąd pojedynczych dokumentów literackich, dotyczących Palestyny i Wschodniej Palestyny”. Chrześcijańskiego kaznodzieję zainteresuje fakt, że choć ten kamień jest zapisany literami moabickimi (podobnymi do hebrajskich), zawiera tetragrammaton, czyli imię Jehowy. Potwierdza też doniesienie biblijne w 2 Królewskiej 3:4, że Mesa, król moabski, musiał płacić Achabowi, królowi izraelskiemu, daninę w owcach. Są tym kamieniu wspomniano też o innych miejscach biblijnych. Choć wiara chrześcijańskiego sługi Bożego nie jest dziś zależna od takich odkryć archeologicznych, to przecież stanowią one dla wielu dodatkowy dowód i można je przytaczać w przemówieniach.

6 Aby jeszcze raz wykazać wartość słownika biblijnego, który dostarcza szczegółów i materiału wyjaśniającego do ciekawych przemówień, zwróćmy uwagę na następujące wzmianki biblijne a potem sprawdźmy je w jakimś słowniku biblijnym. Niektórzy są zaskoczeni, gdy czytają w Biblii, że w dawnych czasach malowano domy żywymi, błyszczącymi farbami. (Jer. 22:14) Marmurowe podłogi i różnobarwne posadzki przydawały dużo wdzięku pałacom i mieszkaniom wielu ludzi. (Estery 1:6, Wu) Ci, którzy zajmowali wysokie stanowiska, byli w stanie utrzymywać dla rozrywki i wygody osobne domy na lato i osobne na zimę. Opisy biblijne pokazują, że wnętrza domów były wyposażone wspaniałymi meblami z kości słoniowej i hebanu, wykładanymi złotem. (Amosa 3:15; 6:4; Ezech. 27:15-24) Wszelkiego rodzaju obicia, kobierca tkaniny i poduszki zapewniały mieszkaniom komfort i przyjemny wygląd. (Amosa 3:12; Przyp. 7:16, 17, 31:21-24) Gdy w porze chłodniejszej mieszkanie stawało się nieprzytulne, ogrzewano je. (Jer. 36:22, Wu) Nie ulega wątpliwości, że niektóre mieszkania ludzi żyjących w czasach biblijnych odpowiadały pod względem komfortu mieszkaniom „nowoczesnym”, a nawet je przewyższały.

7 Ci, którzy uważali za konieczne przenosić się z miejsca na miejsce, mieli duży wybór sposobów podróżowania. (Izaj. 66:20) A dlaczego miano by się niepokoić o czas odjazdu? Sługa mógł zawsze o tym przypomnieć po stwierdzeniu „stopni” na zegarze słonecznym. W drodze podróżni korzystali z gościńców dobrze poznakowanych sygnałami i drogowskazami. - Jer. 31:21, Wu, uw. marg.

8 A jak było z pracą? Czym się trudnili ludzie dawnych czasów, aby zdobyć środki do życia? Dla wielu bardzo ważnym rzemiosłem było wtedy budowanie okrętów. Inni byli pilotami portowymi; nie brakowało też w każdym porcie zawodowych marynarzy (Ezech. 27:4-9, 26-29; Izaj. 33:21, 23) Szlachetnym zawodem było zajęcie wykonywane przez proroka Amosa, który przed powołaniem go przez Jehowę do służby prorockiej pielęgnował (nacinał) sykomory (drzewa figowe). (Amosa 7:14, Wu, uw. marg.) Jeszcze inni wyrabiali cegłę (Nah. 3:14), byli kamieniarzami (1 Kron. 22:2), rytownikami (2 Kron. 2:14), wyrabiali instrumenty muzyczne (2 Kron. 9:11), niektórzy byli fryzjerami, jak o tym świadczą wzmianki o narzędziach pracy używanych w tym zawodzie. (Jer. 41:5; Ezech. 5:1) Człowiek pracowity mógł sobie wybrać zajęcie spośród wielu zawodów i rzemiosł, aby wziąć się do pracy i zarobić na dom i rodzinę. Gdy się te pozycje odszuka w jakimś słowniku biblijnych można tam znaleźć wiele ciekawego materiału objaśniającego.

9 Środek pomocniczy jakim jest słownik biblijny, pomaga nam tylko wtedy, gdy go mamy pod ręką, gdy jest łatwo dostępny. W wielu bibliotekach Sal Królestwa znajdują się dziś takie dzieła, i wszyscy świadkowie Jehowy mogą z nich korzystać. Jednak będzie tu na miejscu kilka uwag co do niektórych niebezpieczeństw kryjących się w takich „pomocach”, kiedy to mogłyby one przynieść więcej szkody niż pożytku. Kaznodzieja dojrzały nie ma większych trudności z określeniem, co w takim słowniku zgadza się z zamysłem Jehowy Boga i z Jego Słowem, tj. z Biblią, lecz jak ma postąpić nowicjusz? Sługa Boży powinien być zawsze ostrożny w zalecaniu takich podręczników osobom świeżo interesującym się prawdą, zwłaszcza gdy pożądana informacja dotyczyłaby spraw doktrynalnych. Na przykład: bardzo mało słowników biblijnych zawiera dziś dokładne tablice chronologiczne. Mogą one podawać rok 537 przed. Chr. jako czas wydania przez króla Cyrusa dekretu o powrocie Żydów do Palestyny w celu odbudowania świątyni. Zamiast jednak przyjąć proroctwo biblijne, które przepowiedziało niewolę Izraelitów na przeciąg 70 lat opustoszenia ich kraju (tak iż opustoszenie Judy i Jeruzalem musiało się zacząć w roku 607 przed Chr.), słowniki podają za początek opustoszenia rok 586 przed Chr. I w tym się mylą. - The Westminster Dictionary of the Bible, strony 108, 109; Calwer Bibellexikon (1924), str. 844.

10 Można by przytoczyć dalsze przykłady, w których słowniki biblijne nie trzymają się dokładnie Biblii i po prostu podają prywatne poglądy lub wyjaśnienia. Niektóre słowniki odrzucają pewne części Biblii lub dają do zrozumienia, że te doniesienia są niczym więcej jak tylko przekazanymi tradycją zmyślonymi opowieściami, czyli mitami. Kaznodzieja Jehowy Boga musi się strzec tak zwanej „wyższej krytyki” i odrzucać ją.

11 A więc z tego widać, że słowniki biblijne mogą być użyteczne, gdy sługa Boży szuka w nich informacji z dziedziny historii, geografii, archeologii, codziennego życia ludów itd., lecz że mogą one też wprowadzić w błąd, jeśli się im ufa w sprawach chronologicznych i doktrynalnych, polegając na ścisłości ich wiedzy. Pamiętaj zawsze o tym, żeby pomocami biblijnymi dostarczanymi przez Towarzystwo Strażnica posługiwać się jako kamieniem probierczym do określenia, co można zaczerpnąć z takich źródeł jak słowniki biblijne.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Co można znaleźć w słowniku biblijnym? 2. Objaśnij, jak słownik biblijny dostarcza dodatkowe informacje do biblijnego doniesienia o Rahabie i dwóch zwiadowcach. 3. Jaki ciekawy szczegół podaje pewien słownik na temat „miast”? 4. Pokaż, jak słownik biblijny może podać informacje z dziedziny geografii. 5. Jak w słownikach biblijnych potraktowano archeologię? 6-8. Wymień kilka szczegółów sprawozdań biblijnych, które słownik biblijny mógłby bliżej naświetlić. 9, 10. Jakich niebezpieczeństw trzeba się strzec przy posługiwaniu się słownikami biblijnymi? 11. Co powinno być kamieniem probierczym przy posługiwaniu się słownikami biblijnymi?











Studium 45

INNE POMOCE DO STUDIUM


1 Gdy dla zdobycia informacji zachodzi potrzeba korzystania poza biblijnymi słownikami i konkordancjami z jeszcze innych źródeł, to stajemy wobec wielkiej rozmaitości dalszych pomocy, takich jak encyklopedie biblijne, książki o archeologii, źródła historyczne (np. O wojnie żydowskiej Józefa Flawiusza), rozprawy o manuskryptach biblijnych, dzieła porównujące zdobycze nowoczesnej nauki z doniesieniami biblijnymi i wiele innych. Niekiedy zdarza się, że trzeba, przedstawić materiał fachowy z jakiejś całkiem odrębnej dziedziny. Powołani się na którąś z wyżej wymienionych pomocy może być bardzo pożyteczne do poparcia argumentacji kaznodziei teokratycznego.

2 W ostatnich czasach wiele mówiono o archeologii. Świadkowie Jehowy interesują się archeologią tylko o tyle, że ona potwierdza lub dopełnia sprawozdanie biblijne. Poniższy przykład unaocznia, jak tego rodzaju pomoc biblijna może zawierać cenne informacje, będąc dopełnieniem relacji samej Biblii.

3 Pierwsza księga Mojżeszowa wspomina w początkowych rozdziałach o pewnym ludzie, którego państwo i wpływy we wczesnych cywilizacjach stały się znane dzięki studiom archeologicznym ostatnich czasów. 1 Mojżeszowa 15:18 wspomina o zawarciu przymierza z Abrahamem, które to przymierze obiecywało jego nasieniu „tę ziemię, od rzeki Egipskiej, aż do rzeki wielkiej, rzeki Eufrates”, a ziemia ta była zamieszkana przez Kenejczyków, Amorejczyków, Gergezejczyków, Jebuzejczyków i innych, włączając w to Hetytów, potomków Heta. (1 Mojż. 10:15) 1 Mojżeszowa 25:1-20 zawiera opis kupna jaskini położonej przed Hebronem, którą Abraham nabył, aby pogrzebać swą ukochaną żonę Sarę, przy czym tej transakcji dokonał z synami Heta, czyli Hetytami. Później Dawid poślubił pewną Żydówkę, Betsabę, która została matką Salomona. Ona nie miała krwi hetyckiej, ale Hetytą był Uriasz, jej poprzedni małżonek. (2 Sam. 11:5; 12:24, 25:39; 1 Kron. 3:5) Biblia podaje, że Hetyci mieli królów i że uważano ich za wielką i straszną potęgę, która zagrażała innym narodom. (2 Kron. 1:17, 1 Król. 7:6, 7) Widzimy więc, że w Biblii jest wiele wzmianek o ludzie, który zwano Hetytami.

4 Jednak aż do ostatnich znalezisk archeologicznych wielu wyższych krytyków szydziło z wszelkiej myśli o istnieniu państwa lub narodu hetyckiego. Gdzież o takim ludzie wspomina historia świecka? - zapytywali. Gdy brano pod uwagę dane historyczne, to Hetyci nie istnieli, bo poza Biblią nie było żadnego pisemnego dokumentu, który by o nich wspominał.

5 Dopiero w pierwszej połowie dziewiętnastego wieku zaczęto zwracać uwagę na dziwne pismo hieroglificzne znajdowane w pobliżu Syrii. Ten sam rodzaj pisma zaczął się systematycznie pojawiać w ruinach sąsiadujących ze starożytnymi miejscowościami biblijnymi, jak np. w Karchemis (Jer. 46:2) oraz u podnóża gór Taurus. Przez długi czas owe napisy były tajemnicą. W roku 1906 dalsze podobne odkrycia zrobiono bardziej na północ, w dzisiejszej Turcji, w miejscu zwanym Boghazkevi. (Przekład Nowego Świata Pism Hebrajskich (ang.) tom I, strona 566, uw. marg.) Tu, w ruinach starożytnego pałacu królewskiego, znaleziono archiwa jakiegoś zaginionego ludu. Odkryto mnóstwo tabliczek glinianych, które utożsamiają to miejsce jako dawną stolicę imperium hetyckiego. Tabliczki były zapisane pismem klinowym i można je było przetłumaczyć. Dopiero niedawno odcyfrowano też hetyckie pismo hieroglificzne, dzięki czemu archeologowie mogli przetłumaczyć owe napisy na rozumiane w dzisiejszym świecie języki nowoczesne. Komentując to, angielskie czasopismo Time z 16 lutego 1948 r. wypowiedziało się w ten sposób: „Nieznany język. Niektóre zabytki starożytności są pogrążone nie w mule ale w głębokiej tajemnicy nie odcyfrowanego jeszcze języka. Wielkonosy Hetyci (synowie biblijnego Heta), którzy od najdawniejszych czasów biblijnych opanowywali Azję Mniejszą, pozostawili tak liczne i tak obszerne napisy wyryte w kamieniu, że wydaje się, iż zawierają one sporą część historii starożytnej. Ponieważ jednak uczonym kopaczom nie udało się znaleźć klucza do hieroglificznych znaków, mogli tylko obgryzać swe uczone paznokcie i żywić nadzieję, że z biegiem czasu nawinie się jakiś kluczowy kamień.

6 „Ubiegłej jesieni odważni tureccy kopacze dotarli ze swymi łopatami do gęstego, nawiedzanego przez bandytów lasu w południowej Anatolii. Odkryli tam królewski pałac Hetytów ozdobiony rzędami dwugłowych kamiennych byków. I właśnie wśród tych byków kopacze znaleźli od dawna poszukiwany klucz: 30 kamieni z równoległymi napisami wyrytymi hieroglifami hetyckimi i w dającym się przetłumaczyć języku wczesnofenickim, należącym do grupy języków semickich ...Uczeni byli pewni, że inne napisy, które teraz będzie można odczytać, opowiedzą historię synów Heta, którzy walczyli z Egipcjanami i Mezopotamczykami, gdy świat był jeszcze młodszy.”

7 Inne wzmianki wydobyte przez archeologię mają się znajdować w Egipcie, gdzie kroniki wspominają o Hetytach pod nazwą Kheta. Jest to tylko jeden z wielu przykładów świadczących o tym, jak archeologia potwierdza doniesienia biblijne, zmuszając do milczenia tak zwanych nowoczesnych „krytyków”.

8 Czasem jakiś nowszy atlas biblijny dostarcza informacji o odkopaniu pozostających długi czas w ukryciu miast biblijnych. I tak w Westminster Historical Atlas of the Bible [Historyczny atlas biblijny], na stronie 102 znajdujemy tablicę 18, która pokazuje odkopane miasta w dzisiejszej Palestynie. Można tam zobaczyć dziesiątki miejsc, które zlustrowano dla uzyskania wielu cennych wiadomości. Jest faktem, że - jak to powiada George St. Clair w swej książce Buried Cities of Bible Lands [Pogrzepane miasta w krajach biblijnych] na stronie 123 - w Biblii występuje 622 nazwy miejscowości, których nie było na publikowanych dotąd mapach, bo nie zdołano określić ich rzeczywistego położenia. W wyniku archeologicznych badań i lustracji odkryto jednak dziesiątki takich miejsc. Najnowsze informacje archeologiczne o biblijnych miastach i miejscowościach są stale publikowane w czasopiśmie Biblical Archaeologist [Archeolog Biblijny]. Kilka książek napisano na temat takich miast, jak Jerycho i Lachis, wymienianych często w Biblii, zwłaszcza w okresie po wkroczeniu Jozuego do Ziemi Obiecanej.

9 Publikacje Towarzystwa Strażnica powołują się często na dzieła żydowskiego historyka Józefa Flawiusza. Flawiusz był naocznym świadkiem wielu rzeczy, które spotkały Żydów po odrzuceniu Jezusa Chrystusa. Językiem obrazowym Jezus przepowiedział, co miało przyjść na naród Żydowski za jego nieposłuszeństwo. Według Łukasza 19:41-44 (NW) rzekł do Jeruzalem: „Gdybyś ty, właśnie ty, rozpoznało w tym dniu rzeczy służące pokojowi - lecz teraz zostały one zakryte przed oczyma twymi. Ponieważ przyjdą na cię dni, kiedy nieprzyjaciele twoi zbudują wokół ciebie wał z ostrokołem i otoczą cię, i utrapią z każdej strony, i powalą na ziemię ciebie i dzieci twoje w tobie, i nie pozostawią w tobie kamienia na kamieniu, ponieważeś nie rozpoznało czasu, kiedy cię przeglądano.” Flawiusz poświadcza, że dokładnie tak się stało z Jeruzalem w roku 70 po Chr. W Księdze V i VI swego dzieła O wojnie żydowskiej wyjaśnia, jak na rozkaz rzymskiego generała Tytusa zbudowano mur opasujący miasto i jak pościnano gałęzie ze wszystkich drzew w promieniu 20 km, aby z nich zrobić ostrokół. Flawiusz przechodzi potem do szczegółowego opisu rzezi Żydów, w której tysiącami zabijano mężczyzn, kobiety i dzieci. Wiele dalszego materiału można znaleźć w książkach historycznych, opisujących wydarzenia z czasów biblijnych.

10 Przez wiele lat wyżsi krytycy twierdzili, że Biblia nie zgadza się z nauką i medycyną. Najnowsze wydawnictwa wykazały jednak bardzo wyraźny związek między tym, co Biblia przepowiedziała dawno temu, a tym, do czego nowoczesna nauka doszła drogą badań dopiero niedawno. Kaznodziei 1:7 powiada: „Wszystkie rzeki idą do morza, wszakże morze nie wylewa; do miejsca, z którego rzeki płyną, wracają się, aby zaś stamtąd wychodziły.” Ludzie przez wieki dziwili się, dlaczego morze nigdy nie wylewa, choć spływają do niego wszystkie rzeki. Nowoczesna wiedza meteorologiczna wyjaśniła ten fakt cyklem parowania i skraplania, który podlega ustalonym prawom. Skąd mógł o tym wiedzieć pisarz Księgi Kaznodziei? Otóż pisał on pod natchnieniem Tego, który ustalił ów cykl i ustanowił rządzące nim prawa. W rzeczywistości istnieje wiele przykładów tego, że Jehowa Bóg kazał zanotować w swym Słowie drobne okruchy wiedzy ścisłej, które nowoczesna nauka zaczęła poznawać dopiero teraz. (Kilka takich przykładów podaje broszura Podstawa wierzenia w nowy świat.)

11 Przy posługiwaniu się takimi „innymi pomocami” do studium Biblii powinno się zawsze postępować ostrożnie. Nie we wszystkim można na nich polegać, że są dokładne. Kiedy tylko zapuszczają się w dziedzinę doktryny, rozważania i wyjaśniania, to przeważnie sprowadzają na manowce i w labirynt tego, czego właśnie chcemy unikać - „wyższej krytyki”. Teokratyczny kaznodzieja może zawsze ocenić takie podręczniki przez zastosowanie do nich natchnionych słów proroka Izajasza: „Do zakonu raczej i do świadectwa! A jeśli nie powiedzą według słowa tego, nie będą mieć jutrzennej światłości.” - Izaj. 8:20, Wu.

_____

PRZEGLĄD MATERIAŁU: 1. Jakie inne pomoce do studium mają tu być rozpatrzone? 2-7. Podaj krótkie streszczenie wypadku, w którym Biblia donosiła o narodzie nieznanym świeckiej historii, aż dopiero archeologia wydobyła na światło dowód istnienia tego narodu. 8. Jak w pracy badawczej można się posłużyć atlasem biblijnym? 9. Kto to był Józef Flawiusz i jakie wiadomości można zebrać z jego dzieł? 10. Podaj kilka przykładów, w których Biblia i nowoczesna nauka zgadzają się pod względem prawdziwie naukowych stwierdzeń. 11. Dlaczego przy posługiwaniu się tymi „innymi pomocami” do studium powinno się zachować ostrożność?

ZADANIE: Przytocz przykłady z ubiegłych wydań czasopisma Strażnica, w których posłużono się „innymi pomocami” biblijnymi do objaśnienia niektórych zagadnień biblijnych.




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
1955 Wykwalifikowani do służby kaznodziejskiej cz 4
1955 Wykwalifikowani do służby kaznodziejskiej cz 3
1955 Wykwalifikowani do służby kaznodziejskiej cz 1
(1957) WYKWALIFIKOWANI DO SŁUŻBY KAZNODZIEJSKIEJ CZ 4id 886
(1957) WYKWALIFIKOWANI DO SŁUŻBY KAZNODZIEJSKIEJ CZ 3id 884
(1957) WYKWALIFIKOWANI DO SŁUŻBY KAZNODZIEJSKIEJ CZ 1id 880
(1957) WYKWALIFIKOWANI DO SŁUŻBY KAZNODZIEJSKIEJ CZ 2id 882
Materialy pomocnicze do cwiczen Statystyka cz I
Linux Kernel Podróż do wnętrza systemu cz 1
Wyniki.I-KolokwiumB.2008, Nieorganiczna, chemia2, Arkusze powtórzeniowe, Pobieranie1, studia 1.2, za
kwestionariusz osobowy kandydata do sluzby
biochemia test, BIOCHEMIA WSZYSTKO CO BYLO DO TEJ PORY CZ 1
Wstęp do teorii komunikacji cz.1, Wstęp do teorii komunikacji
notatek-pl-socjo2, Stratyfikacja - hierarchiczne uporządkowanie członków grupy według kryterium posi
Komentarz do sluzby BHP id 2425 Nieznany
PRAWO DO DOBREJ ADMINISTRACJI cz 2
NRwSz tematy do dziennika kl 1 cz 2
13 Ocen doswiadczenia wybranych krajow w przystepowaniu do unii walutowej cz 1
016 wniosek o powolanie do sluzby zasadniczej, Wnioski

więcej podobnych podstron