MARIUSZ SA WICKI (Opole)
CHORĄGWIE SAPIEŻYŃSKIE W II POŁOWIE XVII WIEKU,
W ŚWIETLE KSIĄG LITEWSKICH KOMISJI
SKARBOWO-WOJSKOWYCH
Szlachecka Rzeczypospolita posiadała wyjątkowy system wojskowy i nie cho
dziło oczywiście w tym przypadku o uzbrojenie czy umundurowanie. Kwestia ta
ściśle wiązała się ze specyfiką funkcjonowania państwa polsko-litewskiego i jego
założeniami prawnymi. Charakterystyczne było to, że każdy, oczywiście szlachcic,
kogo było na to stać mógł na własny koszt zaciągnąć oddział wojska, jazdę lub
piechotę, i utrzymywać go przez czas, który uznał on za najbardziej zasadny. Czy
niono tak najczęściej ze względów prestiżowych, porządkowych, ale także politycz
nych. Często chorągwie takie pilnowały porządku w majątkach właściciela jedno
stki, a jeśli zaciągnięte zostały w wyniku postanowienia na sejmiku, to taki oddział
samorządowy dbał o dobro mieszkańców powiatu, czy województwa. Oddziały
prywatne można było także przekazać na rzecz państwa, co najczęściej czyniono
w czasie wojny, a ich ilość związana była prawie zawsze z obecnością właściciela
chorągwi w obozie królewskim lub opozycji. Poza wymienionymi oddziałami
prywatnymi istniały także wojska państwowe, które zaciągano na wypadek wojny
lub, najczęściej, w jej trakcie. Interesująca w tym przypadku jest zatem kwestia
odtworzenia udziału poszczególnych osób w tworzeniu systemu wojskowego i obron
nego Wielkiego Księstwa Litewskiego, do czego niezbędna jest analiza ksiąg skar-
bowo-wojskowych, które są rozliczeniem państwa z żołnierzami, co w realiach dawnej
Rzeczypospolitej było kwestią zawsze niezwykle skomplikowaną. Te, na których
oprę swoje rozważania przechowywane są w Lietuvos valstybes istorijos archyvas
w Wilnie i obejmują one II połowę XVII wieku, do 1682 roku. Zostaną one przeana
lizowane pod kątem obecności w nich oddziałów sapieżyńskich.
Sejm Rzeczypospolitej szlacheckiej w celu rozwiązania wielu spraw, które
nie mogły być rozpatrywane w trakcie obrad, powoływał komisje i kolegia. Jedną
z takich instytucji była komisja do rozliczenia w-ojska. którą ustanawiano zazwyczaj
wówczas, gdy pojawiały się problemy z wypłatą należnego oddziałom żołdu, zarów'-
no za poprzedni, jak i bieżący okres służby. Problematyka związana z funkcjono
waniem wymienionej wyżej instytucji doczekała się analizy naukowej
1
, co zwalnia
autora niniejszego artykuły z przytaczania szczegółów dotyczących ich działalności
i pozwala skupić się na wymienionym w tytule zadaniu badawczym.
1
Przede wszystkim należy wymienić tu prace Filipczak-Kocur A. Litewskie komisje skarbowo-
wojskowe w XVII wieku // KH. R. 109. 2002. Z. 3. S. 97-118: Filipczak-Kocur A. Skarbowość Rze
czypospolitej 1587-1648. Warszawa. 2006. Czy w końcu starszą, ale nadal pod wieloma względami
aktualną pracę Rybarskiego R. Skarb i pieniądz za Jana Kazimierza. Michała Korybuta i Jana III.
Warszawa, 1939. S. 16. 21-22.
409
Pierwsza z interesujących nas komisji skarbowo-wojskowych obrady miała roz
począć 19 lipca 1662 roku, a jej celem było wypłacenie żołnierzom zaległego żołdu
i przede wszystkim zatrzymanie ich dalszej służbie. Ważne jest to, że obradowała
ona w nad wyraz trudnym dla Litwy okresie konfederacji wojskowych, tak zwanego
Związku Braterskiego. Niemniej jednak dwór królewski zakładał sukces tego przed
sięwzięcia, przede wszystkim ze względu na dyrektora, którym został Wincenty
Aleksander Gosiewski, a jego zastępcą Kazimierz Żeromski, obaj oddani współpra
cownicy Jana Kazimierza. W trakcie prac komisji doszło jednak do rozruchów woj
ska skupionego w opozycji do stronnictwa dworskiego i w konsekwencji aresztowano
Gosiewskiego i Żeromskiego, których bez procesu sądowego rozstrzelano, co wywar
ło wielkie wrażenie w całej Rzeczypospolitej. W takiej sytuacji komisja, pod nowym
kierownictwem podkanclerzego litewskiego Aleksandra Naruszewicza, prolongowała
obrady do stycznia 1663 roku. W lutym wznowiła ona swoją działalność wypłacając
oddziałom niewielka tylko część zaległych zobowiązań, co było spowodowane braka
mi odpowiednich środków w skarbie litewskim. Komisja zakończyła prace 7 marca
1663 roku, przy czym żołnierze zadeklarowali, że będą czekać na spłatę zaległości do
sejmu walnego lub konwokacji litewskiej. Bez wątpienia sukcesem komisji było na
kłonienie jednostek do rezygnacji ze części należnych im pieniędzy, co z kolei dawało
pewną nadzieję na uregulowanie reszty i to w niedługim czasie
1
.
Komisja pozostawiła po sobie spis jednostek oraz sum wypłaconych im za służbę,
w niektórych przypadkach, aż od 1654 roku. Ze względu na okres, który obejmu
je omawiana księga, związany ze sprawowaniem funkcji hetmana wielkiego litew
skiego przez Pawła Jana Sapiehę już na samym początku wymienione są chorągwie
wchodzące w skład regimentu wymienionego dowódcy, choć nie należące bezpo
średnio do niego. Na początku należałoby wymienić chorągiew husarską zmarłego
hetmana wielkiego litewskiego Janusza Radziwiłła w liczbie 169 koni, a od 9 listopada
1654 roku powiększona do 200 koni, co tylko pozornie kłóci się z problematyką
zawarta w temacie. Po śmierci wymienionego przeszła ona bowiem pod komendę
Pawła Jana Sapiehy i służyła pod rozkazami strażnika litewskiego Władysława Je
rzego Chaleckiego od 9 lutego 1656 roku do 9 lutego 1662 roku generując dług w
wysokości 246 177 zł Głównodowodzący osobiście, z własnej szkatuły, wypłacił
żołnierzom kwotę 18 120 zł Wymieniona wpłata, jak i pozostałe znacznie mniejsze
ze skarbu państwowego zmniejszyły dług wobec wymienionej jednostki do 32 926 zł.,
26 gr. Wyliczenie obejmowało jedynie niewielki okres służby, ponieważ ostatecznie
omawianej chorągwi skarb litewski winien był jeszcze sumę 221 045 zł. i 22 gr.
2
Podobnie sytuacja wyglądała w przypadku chorągwi kozackich, które po śmier
ci Janusza Radziwiłła w znalazły się pod komendą Pawła Jana Sapiehy. Tak było
z 200 konnym oddziałem, który znalazł się pod dowództwem marszałka wołkowy-
skiego Jana Jacka Ogińskiego, któremu skarb był winien sumę 200 000 zł, z cze
go uregulowano niewielka część i do spłaty pozostało jeszcze 182 746 zł i 23 gr.
3
W analizowanym dokumencie widnieje również chorągiew kozacka nowego zaciągu
1
Rachuba A. Konfederacja komicicowska i Związek Braterski wojska litewskiego 1660-1663.
Warszawa, 1989. S. 210-310.
2
LVIA. SA 4106. P. 3 - 5 v. Księga wojskowo-skarbowa 1663 roku.
3
Ibid. P. 7 - 8 v.
410
krajczego litewskiego, Krzysztofa Franciszka Sapiehy przedstawiciela linii kodeń-
skiej w tym czasie współpracującej ze swoimi czerejskimi krewnymi w szczególności
z hetmanem wielkim litewskim Pawłem Janem, u którego służył wymieniony po
wyżej, w prawym skrzydle wojsk litewskich, w czasie wojny ze Szwecją i Moskwą.
Od 9 listopada do 9 lutego koszt utrzymania 151 konnego oddziału oszacowano na 6191 zł
i w całości kwotę to uregulowano. Natomiast kolejne ćwierci aż do 9 lutego 1662 ro
ku zaznaczone były jako «borgowa służbajt> i skarb litewski winny był tej chorągwi
122 139 zł. z czego udało się uregulować niewielką tylko część, bowiem dług wobec
żołnierzy wynosił nadal 106 734 zł 1 gr
1
. Ten sam Sapieha wystawił dwie chorągwie
dragońskie w sumie liczące 200 koni. Służyły one odpowiednio—pierwsza od 9 sierp
nia do 9 listopada 1658, a druga od 9 listopada 1659 do 9 lutego 1660, które w sumie
za służbę powinny były otrzymać równe 12 000 zł. Jednak i tej kwoty nie udało się
wypłacić w całości i nadal skarb litewski był winny żołnierzom 2806 zł. Za kolejne
21 ćwierci borgowej służby, ale liczonej już na 2100 koni, z czego, jak zaznaczono
w raporcie, ubyło 420, czyli na pozostałe 1680 miano wpłacić w sumie 75 600 zł,
z czego zapłacono jedynie 9 450 zł, a «wszystkich zasług zostało winnych» 66 150 zł.
2
W omawianym dokumencie wyszczególniono również chorągwie i szwadrony
będące w związku i niedopuszczone do «brania zasług». W tej części można odna
leźć chorągiew dragońską hetmana wielkiego litewskiego, prawie na pewno Paw
ła Jana Sapiehy. Zaznaczono, że służba trwała od 1 września 1655 roku do końca
kwietnia 1661 roku i za te 6 lat służby wypłacono już 354 140 zł
3
.
Wśród chorągwi kozackich nowego zaciągu można również odnaleźć interesu
jące nas oddziały sapieżyńskie, oczywiście w tym przypadku hetmana wielkiego
litewskiego, poruczeństwa ciwuna trockiego Woltera Szymona Korfa. Na wymie
nioną jednostkę zgodnie ze spisem Paweł Jan wydał z własnej szkatuły 12 000 zł,
co jednak było niewielkim udziałem finansowym w całkowitej kwocie należnej żoł
nierzom za służbę. Do ostatecznego rozliczenia z oddziałem brakowało bowiem aż
86 060 zł 17 gr. Należy jednak zaznaczyć, że w tym przypadku udało się uregulo
wać raczej niewielką część, ponieważ dług początkowy wynosił 112 668 zł.
Na powyższej formacji kończy się wykaz oddziałów sapieżyńskich w omawia
nej księdze skarbowo-wojskowej, co może dziwić biorąc pod uwagę okres obejmu
jący powyższe wyliczenia, czyli w niektórych przypadkach aż od 1655 roku. Znacz
nie więcej można natomiast odnaleźć oddziałów zmarłego podskarbiego litewskiego
i hetmana polnego Wincentego Aleksandra Gosiewskiego, Kazimierza Żeromskiego,
czy choćby Paców, co sugeruje rozliczenie raczej z formacjami lewego skrzydła
wojsk Wielkiego Księstwa, w którym, z niewielkimi wyjątkami, żołnierze sapieżyń-
scy nie funkcjonowali. Zupełnie odrębnym przypadkiem wydaje się być Krzysztof
Franciszek, który wraz ze swoimi jednostkami i współpracując z hetmanem wielkim
litewskim Paweł Janem, mógł pełnić określoną rolę w tej części wojska Wielkiego
Księstwa. Ze wszystkich wymienionych chorągwi jedynie nieliczne doczekały się
1
LVIA. P. 36 v - 37 v; Rachuba A. Sapieha Krzysztof Franciszek // PSB. T. XXXV. Cz. 1. Z. 144.
Warszawa; Kraków, 1994. S. 72-73.
2
Ibid. SA 4106. P. 74 - 74 v. Księga wojskowo-skarbowa 1663 roku.
3
Ibid. P. 192.
411
całkowitej wypłaty należności, a zdecydowana większość musiała zadowolić się je
dynie częściowym uregulowaniem długu.
W 1664 roku powstał także spis chorągwi litewskich rozwiązanych po odby
ciu określonego czasu służby, a sam dokument niestety nie posiada karty tytułowej.
Zawiera on natomiast spis kwot, które wypłacono rozwiązanym oddziałom, oraz
tych, które należało im jeszcze wypłacić. Początek omawianego rejestru stanowi
kilka mocno zniszczonych kart, na których wypisano chorągwie wojskowe z po
działem na formacje. W tym krótkim spisie wymieniono także oddziały należące do
hetmana wielkiego litewskiego Pawła Jana Sapiehy. Jako pierwsza znajduje się tam
chorągiew husarska, a następnie kozacka, rajtarska oraz dragońska z adnotacja, że
jest to chorągwie nadworna. W dalszej kolejności odnaleźć można również regiment
cudzoziemski pod dowództwem niewymienionego z imienia Kulsztyna
1
.
W dalszej części analizowanego rejestru, który powstał w czasie komisji skarbo
wej w Wilnie, w lipcu 1664 roku, także można odnaleźć interesujące nas jednostki
sapieżyńskie, które zostały rozwiązane. Pierwszą z nich jest chorągiew kozacka pra
wego skrzydła hetmana wielkiego litewskiego, przy której odnotowano «błękitna»,
a której należało jeszcze dopłacić 88 853 zł
2
.
Kolejna intersująca nas komisja skarbowo-wojskowa obradowała w Wilnie, w 1667ro
ku, a miejscem jej zebrania się deputatów był miejscowy cekhauz
3
. Prace omawianej
instytucji przebiegały w atmosferze ostrej rywalizacji fakcyjnej między Pacami i sku
pionymi wokół nich stronnikami, a ugrupowaniem, którym kierowali Radziwiłłowie,
a z ostatnimi z wymienionych współpracowali w tym czasie także Sapiehowie.
Już początek obrad nie wróżył szybkiemu i zgodnemu zakończeniu prac. W drugim
dniu posiedzenia komisji zdecydowano się na przełożenie obrad do dnia następne
go ze względu na niewielka frekwencję. Od samego początku pojawił się również
znacznie poważniejszy problem związany z kierowaniem pracami komisji, a do funkcji
tej pretensje rościli zarówno hetman wielki litewski Michał Kazimierz Pac, jak
i wojewoda wileński Michał Kazimierz Radziwiłł. Ostatecznie ostatni z wymienio
nych zrezygnował ze swoich aspiracji i 25 sierpnia 1667 roku zaprzysiężono na tą
funkcje hetmana wielkiego litewskiego. Tego samego dnia wybrano również pisarza,
którym został współpracownik Paców, chorąży grodzieński, Jan Kazimierz Kier-
dej
4
. W trakcie wielokrotnie limitowanej komisji cały czas prowadzono negocjacje
z wojskiem poprzez wybranych delegatów i przyjmowano posłów żołnierskich, a wo
bec braku odpowiedniej sumy na uregulowanie zaległości wobec jednostek wszel
kie rozmowy wymagały sporych zdolności dyplomatycznych. Ostatecznie obrady zam
knięto 12 grudnia nie wypłacając wszystkich należnych armii środków pieniężnych
i zobowiązania skarbu wobec żołnierzy nadal wynosiły około 3 miliony zł, do czego
należy doliczyć także, tak zwany czwarty milion obiecany w 1663 roku
5
.
1
LVIA. SA 4107. P. 1-3.
2
Ibid. P. 5-21. Komput wojska WXL zwinionych chorągwi.
3
Filipczak-Kocur A. Litewskie komisje 1587-1648. S. 100.
4
Chrapowicki J. A. Diariusz. Część druga: lata 1665-1669 / oprać. A. Rachuba i T. Wasilewski.
Warszawa, 1988. S. 340; Bobiatyński K. Michał Kazimierz Pac - wojewoda wileński, hetman wielki
litewski. Działalność polityczno-wojskowa. Warszawa, 2008. S. 194.
5
Bobiatyński K. Michał Kazimierz Pac - wojewoda wileński, hetman wielki litewski. S. 194-195.
412
Efektem obrad omówionej powyżej komisji skarbowo-wojskowej był raport
finansowy, w którym możemy odnaleźć interesujące nas, sapieżyńskie jednostki
wojskowe. Dokument spisał dworzanin skarbowy litewski Andrzej Kazimierz Sko-
robohaty na początku grudnia 1667 roku w Wilnie. Pierwszym oddziałem, zmarłego
wojewody wileńskiego i hetmana wielkiego litewskiego Pawła Jana była chorągiew
rajtarska, w sumie, przez cały okres służby - 503 konie, na który należało wydać
25 653 zł. Najprawdopodobniej żołd uregulowano w całości lub części, która ostatecz
nie usatysfakcjonowała żołnierzy. W dalszej kolejności można odnaleźć w interesu
jącym nas spisie kolejną chorągiew rajtarską Pawła Jana Sapiehy, porucznikostwa
starosty starodubowskiego Piotra Rudominy Dusiackiego, której należało w sumie
wypłacić kwotę 57 120 zł. za okres służby, podobnie jak powyższej, od 10 września
1663 do 10 marca 1667 roku. Najprawdopodobniej i tym razem przeznaczone na ten
cel pieniądze w zupełności zaspokoiły żądania wojska, bo na próżno szukać pod
omawianym wykazem zaległych kwot, które należałoby jeszcze uiścić
1
.
Kolejnym oddziałem była chorągiew kozacka nieżyjącego wojewody wileńskie
go Pawła Jana Sapiehy licząca za trzy ćwierci służby, łącznie 399 koni, a zaległość
wobec żołnierzy wynosiła 16 359 zł., co wydaje się uregulowano w całości lub takiej
części, która nie spowodowała dalszych pretensji wojska. Drugiej chorągwi sapie-
żyńskiej za dziewięć ćwierci należało zapłacić w sumie na 696 koni, kwotę 28 536 zł.
Tym razem jednak długu nia uregulowano w całości, ponieważ na następnej komisji
miano jeszcze wypłacić 14 924 zł
2
.
Następna chorągiew sapieżyńska należała do zmarłego krajczego litewskiego
Krzysztofa Franciszka Sapiehy i liczyła w sumie 488 koni w okresie przeliczenio
wym sześciu ćwierci. Zaległość wobec żołnierzy wynosiła 20 008 zł. i na omawia
nej komisji nie udało się uregulować całości, ponieważ żołnierzom pozostało jesz
cze do wypłaty 9 922 zł
3
. Wymieniony wyżej wystawił również szwadron piechoty
niemieckiej, który w formule przeliczeniowej liczył 895 ludzi, służących 8 ćwierci.
Skarb litewski był im zatem winny 32 220 zł. Ostatecznie udało się uregulować
jedynie niewielką część zobowiązań wobec żołnierzy ponieważ na następną komi
sje pozostało im jeszcze do wypłaty 20 340 zł
4
.
Również w formacjach piechoty niemieckiej można znaleźć jednostki interesu
jącej nas rodziny. Oddział piechoty wystawił bowiem stolnik litewski Benedykt Pa
weł Sapieha, który liczył w sumie 942 porcje, płatne po 36 zł, co daje kwotę 33 912 zł
liczoną na osiem ćwierci. Tym razem uregulowano jednak zaległości chyba w zupeł
ności, bo nie zaznaczono, że postała jakakolwiek suma, którą należało wypłacić na
następnej komisji
5
. Ten sam przedstawiciel interesującej nas rodziny wystawił także
frejkompanię, której skarb litewski był dłużny za sześć ćwierci kwotę 24 084 zł
i tym razem żołnierze zostali najprawdopodobniej usatysfakcjonowani finansowo
6
.
1
LVIA. SA 4111. P. 3 - 4 v. Rachunek z wojskiem wszytkim JKM i Rzeczypospolitej WXL.
Wilno, 1667.
2
Ibid. P. 22-23 v.
3
Ibid. P. 39-39 v.
4
Ibid. P. 98-98 v.
5
Ibid. P. 103- 103 v.
6
Ibid. P. 107- 107 v.
413
Przy rozliczeniu z oddziałami piechoty polskiej wyszczególniono również jed
nostkę zmarłego hetmana wielkiego litewskiego Pawła Jana Sapiehy, wobec której
miano zaległości na kwotę 8 062 zł. i w wykazie zaznaczono, że «więcej zasług tej
piechocie nie należy». Najprawdopodobniej wypłacono żołnierzom pieniądze, które
ich ostatecznie usatysfakcjonowały, ponieważ brak jest informacji o jakichkolwiek
zaległościach finansowych
1
.
W powyższego zestawienia wynika, że tym razem chorągwie sapieżyńskie funk
cjonowały w armii litewskiej, w znacznie większej liczbie niż można to było za
obserwować we wcześniej analizowanym dokumencie. W omawianym powyżej rę
kopisie poza chorągwiami zmarłych - hetmana wielkiego litewskiego Pawła Jana
i krajczego litewskiego Krzysztofa Franciszka Sapiehów znalazły się także jednost
ki stolnika litewskiego Benedykta Pawła, jednego z synów nieżyjącego wojewody
wileńskiego. Posiadanie własnych oddziałów było dla ostatniego z wymienionych
zaznaczeniem własnej obecności na litewskiej scenie polityczno-wojskowej, na której
jego fakcja stanowiła istotny element w nowym stronnictwie dworskim Jana Kazi
mierza tym razem skierowanym przeciw fakcji pacowskiej zmierzającej do przeję
cia kontroli w Wielkim Księstwie Litewskim.
Kolejna komisja skarbowo-wojskowa miała miejsce w 1671 roku w okresie zde
cydowanej już rywalizacji między stronnictwem pacowskim a radziwiłłowsko-sa-
pieżyńskim, z tym, że pierwsze znajdowało się zdecydowanie bliżej dworu królew
skiego, co gwarantowało mu hegemonię na terenie Litwy.
Komisję w 1671 roku powołano na sejmie rok wcześniej, a w konstytucji okrś-
lono deputatów, miejsce obrad, oczywiście Wilno oraz jej kompetencje skarbowe
i sądowe. Nadmieniono także, że komisarze mają zająć się asekuracjami wystawio
nymi przez wojsko osobom prywatnym z uwzględnieniem wcześniej wybranych
należności i sumy te odliczyć od ogólnej kwoty, oczywiście pomniejszając o nie
wypłaty dla poszczególnych chorągwi. Nakazano także zebrać skargi na wojsko
dotyczące wyrządzonych przez żołnierzy szkód i oczywiście osądzić winnych, co
jednak nie było takie proste. W rzeczywistości bowiem najczęściej o karze nie de
cydowała sądowa sprawiedliwość, a przynależność fakcyjna sędziów lub samych są
dzonych. Niejednokrotnie zatem wyroki w takich przypadkach bywały niewielkie
lub zupełnie odstępowano od wymierzenia kary
2
. W stosunku do obywateli, którzy
z różnych przyczyn nie wnieśli skargi wydano kategoryczny zakaz, aby «już o to
wiecznie milczeć mają i nie będą już mogli wszyscy in genere, wojskowi nigdzie do
żadnego bydź pozwani sądu»
3
.
Najpierw w omawianym dokumencie wymieniono «chorągiew zeszłego jaśnie
wielmożnego jmści pana Pawła Sapiehy wdy wileńskiego hetmana wielkiego WXL
według podanych na komisji w roku 1667 do j[ego] m[ości] pana Szaszewicza skarb-
1
LVIA. SA 4111. P. 3 - 4 v. Rachunek z wojskiem wszytkim JKM i Rzeczypospolitej WXL.
Wilno, 1667. P. 118.
2
VL. T. V. Petersburg, 1859, reprint 1980. S. 46-48; Sawicki M. «Wojskowe awantury» - armia
litewska wobec społeczeństwa w II połowie XVII wieku. Zarys problematyki // Studia Historyczno-
Wojskowe. T. 3. Armia i społeczeństwo / pod red. T. Ciesielskiego. Zabrze, 2009. S. 163.
3
Ibid. S. 48.
414
nego WXL regestrów», której w tym przypadku chyba ostatecznie uregulowano na
leżności, bo omawiany dokument nie wspomina nic o ewentualnych zaległościach
1
.
Kolejną jednostkę sapieżyńską można odnaleźć w spisie oddziałów kozackich
i jest to chorągiew pancerna nieżyjącego hetmana Pawła Jana Sapiehy, której skarb
litewski był jeszcze winien 2 193 zł i 15 gr. Najprawdopodobniej w tym przypadku
również wypłacono wszelkie zaległości finansowe
2
. Następna chorągiew wymie
nionego powyżej, której porucznikiem był niewymieniony z imienia Amforowicz
«cessit jm panu Benedyktowi Sapieże, podskarbiemu nadwornemu WXlitt». Należ
ność za pięć ćwierci i «równe (?) ćwierci 3» wynosiła 7 462 zł i wymienioną kwotę
chyba uregulowano w całości lub przynajmniej takiej części, która usatysfakcjono
wała żołnierzy
3
. Benedykt Paweł wystawił również szwadron piechoty niemieckiej,
który kosztował skarb litewski 7 272 zł, czyli po 36 zł na 202 ludzi. Wymienioną
sumę wypłacono w całości
4
. Podskarbiego nadwornego litewskiego była również
frejkompania, na którą podatnicy Wielkiego Księstwa wydali w sumie 3 708 zł
5
.
Do 1671 roku nie rozliczono się również do końca z chorągwią kozacką nieży
jącego krajczego litewskiego Krzysztofa Franciszka Sapiehy, choć tym razem zale
głość opiewała na sumę 2 542 zł, którą wypłacono w całości
6
. W wymienionym roku
rozliczono się również ostatecznie z piechotą polską zmarłego hetmana wielkiego
litewskiego Pawła Jana Sapiehy, rotmistrzostwa Hieronima Iwanowskiego, której wy
płacono w sumie 9 714 zł oraz dodatkowe 26 600 zł «na barwę» za ostatnie dwa lata
7
.
W 1671 roku litewska komisja wojskowo-skarbowa rozliczała jeszcze zaległoś
ci finansowe wobec żołnierzy nieżyjącego dobrych kilka lat Pawła Jan Sapiehy, co
oczywiście świadczy o niewydolnym systemie finansowym państwa. Jego synowie
nie wystawili w wymienionym roku wielu jednostek i ich obecność w kompucie
litewskim jest w zasadzie jedynie symboliczna, co nie może dziwić. Byli oni bo
wiem jednym z filarów opozycji wobec stronnictwa dworskiego na Litwie, czyli po
prostu Paców i ich fakcji. Zatem współdziałanie z wymienionymi nie wchodziło
w grę, a jednostki sapieżyńskie służyły w kompucie dowodzonym przez ich sojusz
nika politycznego hetmana polnego litewskiego Michał Kazimierza Radziwiłła.
W zupełnie innych okolicznościach politycznych zebrała się ostatnia z analizo
wanych komisji skarbowo-wojskowych obradująca w Grodnie, w 1682 roku, która
rozliczała wojsko litewskie od 1677 roku. W tym czasie nie żył już zajadły przeciw
nik Jana III Sobieskiego, wojewoda wileński i hetman wielki litewski Michał Kazi
mierz Pac, po którym urzędy uzyskał wówczas jeszcze stronnik monarchy, hetman
polny litewski Kazimierz Jan Sapieha, choć buławę wielką oficjalnie otrzymał do
piero 9 lutego 1683 roku. Zmianie uległa też sytuacja i układ sił na litewskiej scenie
politycznej w porównaniu z 1671 rokiem, na której przewagę uzyskali Sapiehowie
1
LVIA. SA 4114. P. 4. Rachunek z wojskiem JKM i Rzeczypospolitej WXL. Wilno, 1671.
2
Ibid. P. 11-11 v.
3
Ibid. P. 12.
"Ibid. P. 54 v.
5
Ibid. P. 56 v.
6
Ibid. P. 20.
7
Ibid. P. 61 v.
415
i współpracujący z nimi urzędnicy, choć nie można jeszcze mówić w żadnym wy
padku o hegemonii wymienionej rodziny
1
.
Pierwszym z oddziałów interesującej nas rodziny była chorągiew petyhorska
wojewody wileńskiego Kazimierza Jana Sapiehy, której skarb litewski winien był
22 080 zł. W 1677 roku wypłacono żołnierzom 5500 zł i 16 gr, w 1679 1 270, a w
1681 tylko 91. W między czasie ^fantami od kfróla] jm dano 5520 zł». Wydaje się
prawdopodobne, że żołnierze zostali usatysfakcjonowani w całości, ponieważ nie
wymieniono żadnej sumy, która jeszcze należało omawianej jednostce wypłacić
2
.
Kolejny oddział wystawił podskarbi wielki litewski Benedykt Paweł Sapieha, któ
remu za ćwierci od 5 do 8, wypłacono po 120 zł za każdą. W sumie dług wobec
chorągwi wynosił 22 080 zł, a w roku 1677 zmniejszono go o 3 292 zł, w 1679 o 200 zł,
a w 1681 tylko o 95 zł. Oficerom wypłacono odpowiednio: Aleksandrowi Szwy-
kowksiemu 378 zł, niewymienionym z imienia Święcickiemu - 100 zł oraz Szper-
kowiczowi - 500 zł. Dodatkowo fantami o króla Jana III Sobieskiego przekazano
żołnierzom 5 520 zł i chyba ostatecznie zaspokojono tym do końca żądania wojska,
ponieważ nie ma adnotacji o jakichkolwiek pozostających zaległościach skarbu li
tewskiego wobec omawianej chorągwi. Do kosztów funkcjonowania omawianego
oddziału należy jeszcze doliczyć szkody, jakie wyrządzili jego żołnierze w dobrach
wojewody wołyńskiego, który jako rekompensatę otrzymał 520 zł
3
. Najprawdopo
dobniej chodzi w tym przypadku o awansowanego na kasztelanię krakowską Stani
sława Koniecpolskiego, który wojewodą wołyńskim był do 22 sierpnia 1682 roku;
dokument komisji sporządzono 1 października 1682 roku. Po nim urząd ten sprawo
wał Mikołaj Hieronim Sieniawski, który nominację uzyskał na sejmie 1683 roku
4
.
Kolejną formację sapieżyńską zaciągnął koniuszy litewski Franciszek Stefan,
a jej sytuacja finansowa wyglądał tak samo, jak Benedykta Pawia. Zatem od ćwierci
5 do 8 wypłacono na każdą po 120 zł, a całkowity dług podatników litewskich wobec
tej chorągwi wynosił 22 080 zł 1677 roku wypłacony żołnierzom 790, w 1678 -
105, w 1679 - 200, a w 1681 roku - 95 zł. Fantami otrzymano natomiast 5 520 zł,
a niewymienionemu z imienia Zacharzewskiemu wypłacono za 1681 rok kwotę 600 zł.
Rządkowskiemu z uchwały sejmu 1683 roku wypłacono w dwóch ratach, najpierw
536 zł i 15 gr, a potem 463 zł i 15 gr
5
.
Kolejny oddział sapieżyński znalazł się w posiadaniu podskarbiego nadwornego
litewskiego Leona Bazylego w wyniku cesji po zmarłym 24 lipca 1682 roku pisarzu
polnym litewskim Michale Antonim Kryszpin Kirszenszteinie. I tu sytuacja wyglą
dała podobnie, jak w dwóch powyższych przypadkach, czyli za ćwierci od 5 do 8 prze
kazano po 120 zł, a cały dług wynosił 19 680 zł. Dalsze środki wypłacono w 1677 ro
ku - 432 zł, w 1679 - 120 i choć jest wpisany rok 1681 to brak jest przy nim jakiej-
1
Sawicki M. Dom sapieżyński 1666-1685. Droga do hegemonii w Wielkim Księstwie Litew
skim. Opole, 2006. S. 211-225.
2
LVIA. SA 4120. P. 13 v. Rachunek z wojskiem JKM i Rzeczypospolitej WXL, Grodno, 1 paź
dziernik 1682.
3
Ibid. P. 18 - 18 v.
4
Urzędnicy wołyńscy XIV-XVIII wieku. Spisy / oprać. M. Wolski. Kórnik, 2007. Ns 772, 773.
5
LV1A. SA 4120. P. 21-21v. Rachunek z wojskiem JKM i Rzeczypospolitej WXL, Grodno,
1 październik 1682.
416
kolwiek sumy. Niestety nie wiadomo, czy zaległości za omawianą chorągiew tatar
ską spłacono w całości, ponieważ nie ma takiej informacji w analizowanym doku
mencie, podobnie jak kwoty ewentualnego dalszego zadłużenia. Oznaczać to może,
że żołnierze zostali usatysfakcjonowani w całości
1
.
Również w formacjach dragońskich możemy odnaleźć interesujące nas jed
nostki wojskowe. Znajduje się tam bowiem chorągiew, którą zaciągnął jeszcze jako
wojewoda połocki, a w chwili tworzenia dokumentu już hetman wielki litewski
i wojewoda wileński Kazimierz Jan Sapieha. Tym razem za ćwierci od 5 do 8 wypła
cono na każdą po 100 zł, a zadłużenie wobec żołnierzy wynosiło w sumie 18 000 zł.
W roku 1677 wypłacono chorągwi 150, a w 1679 - 120 zł, a za rok 1681, choć data jest
wpisana, to brak koło niej sumy oznacza, że nie wypłacono nic. Byłemu wojewodzie
wołyńskiemu Stanisławowi Koniecpolskiemu za straty poczynione przez żołnierzy
z omawianej chorągwi w 1679 roku wypłacono z ich żołdu kwotę 2 400 zł. Wymie
niony urzędnik dalsze szkody wyliczył na kwotę 2 600 zł, ale wypłacono mu je
dynie 356 zł i 20 gr
2
. Kolejna tego samego typu chorągiew należała do podskar
biego wielkiego litewskiego Benedykta Pawła Sapiehy, która otrzymała za ćwierci
od 5 do 8 po 100 zł za każdą, a całkowity dług wobec żołnierzy wynosił 18 000 zł
w 1677 roku wypłacono jedynie 450 zł. Niestety omawiana jednostka dopuściła się
szkód w dobrach nieżyjącego podkomorzego krakowskiego Jana Karola Czartory
skiego, które wyceniono w sumie na 6 000 zł, wliczając w to 2 000 zł za rok 1678
i taką kwotę wypłacono prawdopodobnie sukcesorom wymienionego urzędnika.
Żołnierze omawianej formacji musieli również oddać byłemu wojewodzie wołyń
skiemu Koniecpolskiemu 356 zł i 20 gr jako rekompensatę za zniszczenia w jego
majątkach
3
. W omawianym dokumencie widnieje również frejkompania koniuszego
litewskiego Franciszka Stefana Sapiehy, której od ćwierci 5 do 8 wypłacano po 80 zło
tych, a liczyła w sumie 420 etatów. Dług wobec niej wynosił 11 520 zł, a ze skarbu
wypłacono w 1677 kwotę 7 510 zł i 10 gr, w 1679 - 1 000 zł, a przy 1681 roku nie
widnieje żadna suma tylko adnotacja, że jeśli w ogóle coś dano to tej kwoty nie
odnotowano. Niemniej chyba zaległości wobec żołnierzy uregulowano, bo nie ma
adnotacji o pozostającym nadal długu wobec omawianej jednostki
4
.
Również Sapiehowie kodeńscy wystawiali w analizowanym czasie chorągwie
wojskowe, które wchodziły w skład komputu litewskiego, czego przykładem może
być jednostka - frajkompania starosty trabskiego Władysława Jozafata. Żołnierzom
skarb litewski winien był 11 520 zł, z czego w 1677 roku wypłacono 150 zł, w 1679 60 zł,
a w 1681 i 1682 roku, mimo wpisania dat, oddział ten nie uzyskał żadnych środków
finansowych. Dalsze informacje dotyczące podymnych za rok 1670 i dymów z nie-
wymienionych majętności jest przez autora omawianej księgi skreślona, podobnie jak
następne wpisy odnoszące się do zebranych podymnych i pogłównych za 1676 i 1677 rok.
W ostatnim z wymienionych lat jednostka otrzymała jednak chyba dodatkowo 600 zł
«gotowemi». Starosta trabski potrącił sobie kwotę 1 682 zł i 15 gr. Dodatkowo Sapieha
1
LVIA. SA 4120. P. 21-21v. Rachunek z wojskiem JKM i Rzeczypospolitej WXL, Grodno,
1 październik 1682. P. 39 - 39 v.
2
Ibid. P. 49-49 v.
3
Ibid. P. 52 v - 53.
4
Ibid. P. 81 - 81 v.
417
odebrał sobie za szkody poczynione przez żołnierzy kwotę 5 317 zł i 15 gr, co wpi
sano w «xiędze starego zaciągu»
1
. Ostatecznie chyba całą należność wobec żołnierzy
uregulowano, bo nie istnieje żadna adnotacja o dalszych, ewentualnych zaległościach.
Kazimierz Jan Sapieha wystawił oddział piechoty węgierskiej, któremu skarb
litewski winny był sumę 5 786 zł i 20 gr, mimo wpłat od ćwierci 5 do 8 po 100 zł.
W 1677 roku wpłacono dodatkowo wymienionej chorągwi 150 zł, a w kolejnym wy
mienionym w dokumencie roku 1679 nie ma żadnej adnotacji, a w 1681 przekazano
żołnierzom 5 508 zł
2
.
Omawiana powyżej księga wojskowo-skarbowa z 1682 roku, choć informacje,
które się w niej znajdują, przekraczają wymieniony rok o dwa lata (wpisy doko
nywano później), wykazuje znaczną ilość chorągwi sapieżyńskich, co nie powinno
dziwić biorąc pod uwagę piastowane przez braci Kazimierza Jana i Benedykta Paw
ła Sapiehów urzędy. Zmieniła się także konfiguracja polityczna w Wielkim Księ
stwie Litewskim oczywiście na korzyść interesującej nas rodziny, która na razie
przynajmniej, choć w tym przypadku nie na długo, pełniła rolę filaru litewskiego
stronnictwa królewskiego. Zatem w takim przypadku wystawienie znacznych od
działów wojskowych było raczej rzeczą zupełnie zrozumiałą.
Analizowane powyżej księgi wojskowo-skarbowe są oczywiście cennym źród
łem wiedzy dotyczącej funkcjonowania ówczesnego systemu skarbowego, a przede
wszystkim jego mankamentów. Stanowią też ważną bazę informacji nie tylko o wy
płaconych i zaległych sumach, ale również o oficerach dowodzących poszczególnymi
jednostkami, a przez to wiele mówią o ich przynależności fakcyjnej. Wreszcie, jak
można to zauważyć analizując chorągwie sapieżyńskie, można na podstawie takich
badań określić przynależność polityczną określonej rodziny w tym przypadku inte
resującej nas - Sapiehów, choć trzeba z całą stanowczością zaznaczyć, że wnioski
takie należy poddać dalszej weryfikacji o inne źródła. Doskonale widać bowiem
okres, kiedy byli oni w opozycji wobec, może nie tyle króla Michała Korybuta Wiś-
niowieckiego, ile Paców, z których jeden, hetman wielki Michał Kazimierz dowo
dził prawym skrzydłem wojska litewskiego. Zatem brak jest w czasie jego urzędo
wania większej liczby chorągwi sapieżyńskich, a te które są wynikają najczęściej
z zaległości wobec żołnierzy zmarłego Pawła Jana Sapiehy lub są jedynie niewiel
kim zaznaczeniem swojej obecności przez omawianą rodzinę. Sytuacja ta zmienia się
w 1682 roku, kiedy to wymieniony urząd przejmuje Kazimierz Jan Sapieha i w księdze
skarbowo-wojskowej od razu pojawia się spora liczba oddziałów wystawionych przez
tą rodzinę. Biorąc również pod uwagę stanowisko Benedykta Pawła Sapiehy - pod-
skarbiostwo wielkie litewskie nie może także dziwić fakt, że większość jednostek
sapieżyńskich została usatysfakcjonowana w zupełności i żołnierze tych oddziałów
nie rościli więcej pretensji finansowych. Niemniej wnioski te należałoby poddać dal
szym badaniom w kontekście zestawienia ich z innymi oddziałami rodzin będących
w tym czasie w opozycji wobec Sapiehów. Zatem z powyższych faktów wynika, że
analizowane dokumenty stanowią również ważne źródło pomocnicze w badaniach
nad systemem politycznym i fakcyjnym w Wielkim Księstwie Litewskim.
1
LVIA. SA 4120. P. 21-21v. Rachunek z wojskiem JKM i Rzeczypospolitej WXL, Grodno,
1 październik 1682. P. 94 - 94 v.
2
Ibid. P. 105- 105 v.