Wymiana uszczelniaczy wtrysków X20DTH 

 

1. Potrzebne części zamienne (z góry przepraszam za nieprofesjonalne słownictwo): 
Uszczelniacze wtryskiwaczy: 
- gumowa uszczelka łącząca wtryskiwacz z łącznikiem wtryskiwacza, x4 
- miedziana uszczelka pod wtryskiwacz x4 
Gumowy O-ring na na łącznik wtryskiwacza (uszczelnia obudowę wałka rozrządu) 
Uszczelka obudowy wałka rozrządu 
Uszczelka pod pompę wspomagania (chyba - to ustrojstwo, które jest po prawej stronie wałka) 
Uszczelka pod kolektor ssący 
Klucz płaski 27mm 
Gumowy przewód średnica ok 5mm, długośd ok 50 cm do odpowietrzenia. Najlepiej przeźroczysty. 
(nie jest niekonieczny ale zdecydowanie uprości sprawę. 
Zaciski do kabli 
 
2. Rozbieranie: 
Zdjąd metalowe przewody wtryskiwaczy - łatwo zachodzą. Trzeba uważad aby ich nie pogiąd. Przy 
okazji trzeba będzie zdjąd plastikową listwę z przewodami. Proponuję nie zdejmowad przewodu z 
płynem chłodzącym idącym wzdłuż listwy bo trzeba będzie później uzupełniad płyn a przewód nie 
będzie przeszkadzał 
 
Zdjąd pokrywę kolektora ssącego razem z EGR - proponuję zdjąd to razem 
 
Zdjąd pokrywę wałka rozrządu - to akurat jest najprostsze 
 
Zdjąd pompę wspomagania - ja ją zdjąłem bo mi wałek nie schodził. Mocowana jest na cztery śruby i 
łatwo schodzi 
 
Rozpinamy wałek. Aby się później nie pogubid proponuję oznaczyd położenie wałka w stosunku do 
koła zębatego - tak aby było łatwo widoczne i się nie starło. Aby nam łaocuch nie przeskoczył o kilka 
ząbków proponuję złapad go do koła zębatego paroma zaciskami (takie plastikowe, używane przez 
elektryków do łączenia wiązek kabli). Po tym z użyciem klucza płaskiego 27mm oraz nasadowego (nr 
nie pamiętam) zdejmujemy koło zębate z wałka (UWAGA: nie zdejmowad łaocucha). Po tym zabiegu 
zdejmujemy mostki mocujące wałek, i w koocu wałek zostaje nam w rękach ;-) 
 
No i teraz, po paru ładnych godzinach powód całej zabawy - wtryskiwacze :-D. Zdejmujemy łącznik 

wtryskiwacza - jest mocowany na jedną śrubę. Wyciągamy go w kierunku kolektora ssącego poprzez 
obudowę. Jak to zrobimy mamy już pełen dostęp do wtryskiwacza. Aby go wyciągnąd w serwisach 
używają jakiegoś magicznego klucza. Ja proponuję wyjąd popychacze zaworów (pilnowad kolejności, 
który gdzie wraca) i chwycid kombinerkami za plastikową uszczelkę, którą i tak będziemy wymieniad. 
Ruchami w prawo, lewo ciągniemy do góry. Wtryskiwacz może byd zassany ale powinien puścid. Jak 
już mamy wszystko w ręku zdejmujemy z bolca wtryskiwacza miedzianą uszczelkę i nakładamy nową. 
Wymieniamy plastikową uszczelkę na drugim koocu wtryskiwacza i wkładamy na miejsce. Na łączniku 
wtryskiwacza wymieniamy o-ring i też na miejsce. Czynnośd powtarzamy z pozostałymi trzema 
wtryskiwaczami. 
 
3. Ubieranie: 
 
Po skooczonej zabawie wszystko składamy do kupy tak aby nie została nam żadna śrubka pamiętając 
aby nie dokręcad przewodów wtryskiwaczy do uszczelniaczy bo będziemy musieli cały system 
odpowietrzyd. Momenty: 
- koło zębate do wałka - 90 Nm + 60st + 30 st ( mi się udało 90Nm + 60 st) 
- pokrywa wałka: 8Nm 
- pokrywa kolektora: 8Nm 
Innych momentów nie znałem i dokręcałem na oko ;-) 
 
4. Odpowietrzenie układu paliwa 
 
Jak już mamy wszystko na miejscu odpowietrzamy system: 
Odłączamy przewody paliwa od filtra paliwa do przewodu idącego do pompy paliwa podłączyłem 
baokę z ropą (ja miałem butlę 1,5 l którą podłączyłem z przewodem idącym do pompy paliwa za 
pomocą gumowego przewodu do pędzenia bimbru ;-). Później ktoś kręci rozrusznikiem, a my 
luzujemy przewody dochodzące do wtryskiwaczy i kiedy pojawia się paliwo zakręcamy. Uwaga - 
paliwo szybko schodzi z butelki ... Przy całym odpowietrzaniu sprawdzamy czy w przeźroczystym 
wężyku nie ma powietrza. Jak jest dolewamy ropę tak aby go nie było... Jak w koocu silnik zaskoczy 
zalewamy filtr paliwa (przez otwór mocujący) i podłączamy do filtra przewód idący od pompy. 
Pozostaje odpowietrzyd przewód idący ze zbiornika do filtra paliwa. Proponuję za pomocą gumowego 
wężyka używanego powyżej zasysad aż pojawi się paliwo (jak gumowy wężyk będzie przezroczysty nie 
opijemy się ropy). Podłączamy do filtra. I powinno byd OK.  
 
No i tyle. Mi po całym zabiegu silnik chodzi ciszej i równiej  
 
opracował kotdachowiec