prawda o szczepionkach

background image

WYDAWCA

Agencja Nolpress

Skrytka pocztowa 41

15-959 Białystok-2

tel./fax 0-85 6535511

e-mail:

nexus@nexus.media.pl

www.nexus.media.pl

REDAGUJE

Ryszard Z. Fiejtek

WSPÓŁPRACA

Jerzy Florczykowski

DRUK

Drukarnia „Perfekt" S.A.

Janusz Banasiewicz

ul. Połczyńska 99

01-303 Warszawa

Zam. 457/2006

WYDAWCA WERSJI ORYGINALNEJ

Duncan M. Roads

P.O. Box 30

Mapleton, QLD 4560

Australia

tel. +61 75442 9280
fax +61 75442 9381

e-mail:

editor@nexusmagazine.com

www.nexusmagazine.com

GRAFIKA NA OKŁADCE

Ryszard Z. Fiejtek

www.nexus.media.pl

OŚWIADCZENIE W SPRAWIE PRZEDRUKÓW

Zachęcamy wszystkich do rozpowszechniania

zamieszczanych w

Nexusie informacji.

Zabrania się jednak powielania publikowanych

w nim artykułów, zarówno w formie

drukowanej, jak i elektronicznej (z Internetem

włącznie) bez pisemnej zgody redakcji!

Wszystkie opinie wyrażane na łamach

Nexusa są opiniami ich autorów

i niekoniecznie odzwierciedlają punkt

widzenia wydawcy.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności

za treść zamieszczanych na łamach

Nexusa reklam i ogłoszeń.

OD REDAKCJI

Jeszcze zanim zabrałem się za przygotowywanie tego numeru do druku, w polskich stacjach

telewizyjnych rozszalała się pandemia ptasiej grypy, która okazała się, oczywiście, pande­

mią głupoty. Codziennie przez wiele dni niemal połowa wiadomości, zwłaszcza wieczornych,
poświęcana była Toruniowi i nieszczęsnym tamtejszym łabędziom oraz w mniejszym stopniu
innym ptakom wędrownym oskarżonym o przywleczenie do Polski tej niegroźnej dla ludzi od­
miany grypy i skazanym z tego powodu na karę śmierci, której wykonanie odwleczono, ale która

wciąż wisi nad ptactwem.

Co ciekawe, towarzyszące tym alarmującym relacjom z pierwszej linii pola walki z ptasią

grypą wyważone i uspokajające wypowiedzi ludzi związanych ze służbą zdrowia były nagminnie
ignorowane przez hucpiarzy z wiadomości telewizyjnych, dla których liczy się tylko oglądalność,
a nie rzetelność. Gdyby nie oni, całej tej zadymy w ogóle by nie było.

Smutne, ale nie zaskakujące, jest to, że tej psychozie ulegli również politycy, co znakomicie

obrazuje poziom inteligencji ludzi zasiadających na najwyższych urzędach, zarówno wojewódz­
kich, jak i ogólnokrajowych.

Eskalacja tej głupoty doszła do takiego stopnia, że niektórzy inteligentni inaczej mieszkańcy

naszego kraju zaczęli truć Bogu ducha winne gołębie, co wydarzyło się na przykład w Poznaniu
i zaskoczyło mnie podwójnie, ponieważ taka histeryczna reakcja nie pasuje mi do mieszkańców
tego miasta uchodzących według potocznej opinii za ludzi rozważnych. Widać element napły­
wowy mocno się tam rozplenił.

Na szczęście, śmierć tych gołębi nie poszła na marne, ponieważ zaraz potem temat ptasiej

grypy zniknął z ekranów telewizorów jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Najwyraźniej
ktoś rozumny przywołał stacje telewizyjne do porządku, bo nie wierzę, że szefowie wiadomości
z konkurujących ze sobą stacji nagle umówili się, że nie będą więcej poruszać tego tematu.
Oczywiście, ten temat wracał jeszcze, ale już nie codziennie i w tonie bardziej informacyjnym,
a nie jak wcześniej sensacyjnym, i nie zajmował już połowy dziennika.

Cała ta sprawa, jak to zwykle bywa, ma drugie dno. Są nim szczepionki przeciwko grypie,

do których przyjmowania z roku na rok coraz nachalniej namawia się ludzi, w czym największy
udział mają oczywiście stacje telewizyjne, które od lat prowadzą jesienią odpowiednią akcję
agitacyjną, oczywiście, niebezinteresownie. Jak wiadomo, koncerny farmaceutyczne należą do
najhojniejszych i najchętniej korzystających z telewizji reklamodawców.

Temat szczepionek najczęściej ze wszystkich powraca na nasze łamy, ponieważ ich idea stała

się swoistym kultem, który osiągnął już bardzo niebezpieczne rozmiary i co roku, jak to z kultami
bywa, zbiera swoje obfite żniwo, zabijając na całym świecie tysiące ludzi, głównie dzieci, a jesz­
cze więcej trwale okaleczając. Najgorsze w tym kulcie jest to, że jego sponsorom i kapłanom
udało się obudować go przepisami prawnymi zmuszającymi ludzi do szczepienia swoich dzieci,
które są jego głównymi ofiarami, jako że z racji swojego statusu oraz bardzo ograniczonych
zdolności poznawczych i wiedzy nie są one w stanie same o sobie decydować. Podzielam po­
gląd, że szczepionki są w dużym stopniu odpowiedzialne za wiele współczesnych trudnych do
naprawienia uszkodzeń organizmu.

Wspominam o tym wszystkim, aby zwrócić uwagę na zamieszczony na stronach 13-18 wy­

wiad Jona Rappoporta z emerytowanym naukowcem, który przez wiele lat pracował przy tworze­
niu i produkcji szczepionek. Wywiad ten nie pozostawia złudzeń co do szkodliwości szczepionek
oraz tego, że cała idea szczepień jest głupia i nienaukowa, to znaczy nie mająca naukowego uza­
sadnienia. Idea szczepień jest bodaj najgłupszą koncepcją, jaka do dziś panoszy się w medycynie.
Osobom, którym za mało jest argumentów przytoczonych w tym wywiadzie oraz we wcześniej
opublikowanych artykułach na ten temat, polecam uważnej lekturze książkę lana Sinclaira

Szcze­

pienia - ukrywane fakty (książka ta dostępna jest w prowadzonej przez naszą redakcję sprzedaży

wysyłkowej), która powinna znaleźć się w każdym domu na poczesnym miejscu. Powinna ją
przeczytać każda matka, zanim pozwoli wbić swojemu dziecku w ciało strzykawkę ze szczepion­
ką w środku. Matki te powinny też wiedzieć, że coraz więcej lekarzy nie szczepi swoich dzieci,
ponieważ wiedzą, czym to grozi. Szkoda że ci lekarze nie mają w sobie dość odwagi, aby mówić
o tym również swoim pacjentom. Liczmy, że z czasem to się zmieni. Nadzieję na to opieram na
tym, że coraz więcej lekarzy jest zniesmaczonych praktykami koncernów farmaceutycznych, dla
których kult szczepionek to źródło największych zysków.

INNE EDYCJE KRAJOWE

NOWA ZELANDIA FRANCJA WŁOCHY CHORWACJA

Kontakt:

Lee Brogan Kontakt: David Dennery Kontakt: Tom Bosco Kontakt: Darko Imenjak

E-mail:

nexusnz@xtra.co.nz

E-mail:

magazine@nexus.fr

E-mail:

info@nexusitalia.com

E-mail:

teledisk@zg.htnet.hr

WIELKA BRYTANIA HISZPANIA GRECJA ROSJA

Kontakt:

Marcus Allen Kontakt: Pablo Ibanez Kontakt: Maria Lisandrou Kontakt. Walery Uwarow

E-mail:

nexus@ukoffice.u-net.com

E-mail:

nexus@egraal.com E-mail:

esoptron@otenet.gr

E-mail:

nsa@homeuser.ru

Wydawca ostrzega, że sprzedaż numerów bieżących i archiwalnych

Nexusa po cenie niżej od ceny detalicznej ustalonej przez Wydawcę

bez stosownej umowy jest zabroniona. Sprzedaż po cenie innej niż wydrukowana jest nielegalna i grozi odpowiedzialnością karną.

2 • NEXUS

MAJ-CZERWIEC 2006

Ryszard Z. Fiejtek

Korespondencję do nas kierować prosimy na skrytkę pocztową podaną przy adresie redakcji
bądź za pośrednictwem Internetu (

nexus@nexus.media.pl

).

background image

Emerytowany

badacz szczepionek

ujawnia publicznie

knowania przemysłu

farmaceutycznego

i władz resortu

zdrowia mające na

celu ukrycie faktu,

ze szczepionki są

niebezpieczne,

nie przetestowane

i jednym

z największych

oszustw naszych

czasów.

Jon Rappoport

Copyright © 2004-2006

www.nomorefakenews.com

rappoport.jon@hotmail.com

Tytuł oryginalny: „Vaccine Dangers and Vested
Interests",

(Nexus, vol. 13, nr 2)

STATYSTYKA I PROPAGANDA

I

lu Amerykanów umiera co roku na grypę? Należy zapytać o to American Lung

Association (Amerykańskie Towarzystwo Płucne), a jeszcze lepiej przeczytać

ich roczny raport z sierpnia 2004 roku zatytułowany „Trendy w zapaleniu płuc

i grypie - zachorowalność i śmiertelność". Raport jest dziełem Naukowego Od­

działu Badań i Statystyki Epidemiologicznej (Research and Scientific Affairs Epi­

demiology and Statistics Unit). Na końcu dokumentu podane jest źródło w posta­

ci „Raportu w sprawie ostatecznych danych dotyczących śmiertelności w latach

1979-2001" („Report of Final Mortality Statistics, 1979-2001") Krajowego Ośrod­

ka Statystyki Medycznej (National Center for Health Statistics).

Proszę przygotować się na niespodzianki, zwłaszcza że amerykańskie Ośrodki

Kontroli Chorób (Centers for Disease Control; w skrócie CDC) bez przerwy trą­

bią, że roczna liczba zgonów z powodu grypy sięga 36 000. Jak w zegarku. Rok po

roku 36 000 obywateli Stanów Zjednoczonych umiera na grypę. Bardzo zabójcza

choroba. Proszę uważać! Proszę poddać się szczepieniu. Każdej jesieni. Nie zwle­

kać! Istnieje możliwość, że padniecie trupem na ulicy!

A oto ogólne liczby zgonów z powodu grypy zaczerpnięte z raportu (w latach

1979-1995 statystyki były opracowywane co dwa lata): 1979 - 604; 1981 - 3006;

1983 - 1431; 1985 - 2054; 1987 - 632; 1989 - 1593; 1991 - 1137; 1993 - 1044; 1995

- 606; 1996 - 745; 1997 - 720; 1998 - 1724; 1999 - 1665; 2000 - 1765; 2001 - 257.

Nie wierzycie? Oto adres strony internetowej:

http://www.lungusa.org/atf/cf/

%7B7A8D42C2-FCCA-4604-8ADE-7F5D5E762256%7D/PI1.PDF

. Proszę wejść

na 9 stronę raportu, a następnie zjeżdżając w dół poszukać zestawienia śmiertelno­

ści z powodu grypy jako oddzielnej kategorii.

Niedawno Tommy Thompson, szef Służby Zdrowa i Opieki Społecznej Stanów

Zjednoczonych (US Health and Human Services), oświadczył, że 91 procent ludzi,

którzy umierają w Stanach Zjednoczonych na grypę każdego roku, to osoby w wieku

ponad 65 lat. Warto więc posłużyć się arytmetyką i sprawdzić, ilu ludzi w wieku poniżej

65 lat rzeczywiście umiera co roku z powodu grypy. Tak naprawdę, dajmy sobie z tym

spokój, ponieważ statystyki obejmujące całość są i tak bardzo niskie. Bardzo niskie.

Widzicie, co tu się dzieje? Odwiedźcie moje archiwum i przeczytajcie moje

ostatnie artykuły na ten temat, aby zobaczyć, co mam do powiedzenia tym, którzy

niefrasobliwie ględzą: „No cóż, hm, widzicie, hm, grypa często prowadzi do zapa­

lenia płuc i z tego względu musimy tak bardzo na nią uważać. Liczba zgonów na

zapalenie płuc jest, hm, bardzo duża... etc."

To jeden wielki kant. CDC powtarza uparcie liczbę 36 000 zgonów, działając

w ten sposób na rzecz szczepień. W rezultacie ludzie zaczynają się niepokoić i co­

raz głośniej powtarzają: „Gdzie jest moja szczepionka przeciwko grypie? Wszyscy

umrzemy!" Tymczasem na Wzgórzu Kapitolu kongres planuje środki zapewniają­

ce producentom szczepionek roczne dochody w wysokości miliarda dolarów, bez

względu na to, ile dawek szczepionki zostanie wykorzystanych.

Kiedy weźmiemy pod uwagę rzeczywistą niską roczną liczbę zgonów z powodu

grypy w USA, zastanówmy się po raz kolejny nad sprawą szczepionek. Po wyelimi­

nowaniu histerii pod hasłami „dużej liczby zgonów z powodu grypy" i „pilnej po­

trzeby uzyskania szczepionek", co nam pozostaje? Ano propaganda. To właśnie

propaganda jest wykorzystywana do sztucznego rozdmuchiwania statystyk doty­

czących grypy i kierowania ludzi do gabinetów lekarskich w celu ich zaszczepienia.

Jak to więc jest z tymi szczepionkami? Na ile są one bezpieczne i efektywne?

Od dawna ostrzegam przed zagrożeniami, jakie niosą z sobą szczepionki,

szczególnie te podawane niemowlętom i małym dzieciom, których układy immu­

nologiczne nie są jeszcze zdolne do radzenia sobie z zawartymi w nich wieloma

skażeniami i toksycznymi adjuwantami. Są i inne powody, które uzasadniają uni­

kanie szczepionek, nawet przez dorosłych.

MAJ-CZERWIEC 2006

NEXUS • 13

background image

Po raz pierwszy były pracownik przemysłu szczepionek

zgodził się porozmawiać na temat niebezpieczeństw, jakie

stanowią szczepionki. „Dr Mark Randall" (pseudonim) jest

byłym pracownikiem naukowym z działu szczepionek, który

przez wiele lat pracował w laboratoriach głównych firm far­

maceutycznych oraz w Krajowych Instytutach Zdrowia (Na­

tional Institutes of Health; w skrócie NIH), które są agendą

rządu USA. Obecnie jest już na emeryturze i dość niechęt­

nie zgodził się udzielić wywiadu. Jego wypowiedź potwierdza

moje inne podejrzenia, które badałem w minionych latach.

Poniższy wywiad jest ważny nie tylko ze względu na oso­

bistą wiedzę dra Randalla z zakresu zagrożeń wynikających

ze szczepionek, ale również z powodu ujawnionych przez

niego układów i tuszowania faktów na linii rząd-przemysł

szczepionek - dwóch graczy, którzy usilnie przekonują

Amerykanów, że można im ufać. Przedstawiony tu frag­

ment rozmowy stanowi prawdopodobnie najlepsze podsu­

mowanie dowodów świadczących przeciwko szczepieniom.

WYWIAD Z EMERYTOWANYM NAUKOWCEM ZAJMUJĄCYM
SIĘ SZCZEPIONKAMI

Jon Rappoport: Kiedyś był pan pewien, że szczepionki są

miernikiem dobrej medycyny.

Dr Mark Randall: Tak. byłem. Pomagałem w opracowa­

niu kilku szczepionek, ale nie po­

wiem których.

JR: Dlaczego?

MR: Aby zachować anonimo­

wość.

JR: Zatem uważa pan, że mógł­

by mieć kłopoty, gdyby wystąpił

pan otwarcie?

MR: Sądzę, że mógłbym stracić

emeryturę.

JR: Na jakiej podstawie?

MR: Podstawa nie ma znacze­

nia. Ci ludzie mają sposoby na stwarzanie problemów tym,

którzy wdepnęli do „Klubu". Znam dwóch ludzi, którzy byli

śledzeni i nękani.

JR: Przez kogo?

MR: FBI.

JR: Czyżby?

MR: Oczywiście. FBI używało zmyślonych pretekstów.

Może się też pojawić IRS [Internal Revenue Service - urząd

podatkowy].

JR: Aż tyle za niezależną wypowiedź.

MR: Stanowiłem „część wewnętrznego kręgu". Jeśli te­

raz zacznę podawać nazwiska i oskarżać konkretnych pra­

cowników naukowych, to wpakuję się w duże kłopoty.

JR: Czy według pana ludzie powinni mieć możliwość wy­

boru, czy mają poddawać się szczepieniom?

MR: W zakresie politycznym tak. W zakresie naukowym

ludzie potrzebują informacji umożliwiających im dokona­

nie wyboru. To jedna z rzeczy umożliwiających dokonanie

właściwego wyboru. Jak jednak można dokonywać wyboru,

jeśli atmosfera przesiąknięta jest kłamstwami? Gdyby FDA

[Food and Drug Administration - Urząd ds. Żywności i Le­

ków] był kierowany przez ludzi honoru, to te szczepionki

nigdy nie uzyskałyby licencji. Dochodzenie toczyłoby się do

końca ich życia.

JR: Są historycy medycyny, którzy twierdzą, że spadek

zachorowań nie wynika ze stosowania szczepionek.

MR: Wiem, ale przed długi czas ignorowałem ich opra­

cowania.

JR: Dlaczego?

MR: Ponieważ bałem się tego, co mogę w nich znaleźć.

Tkwiłem w biznesie szczepionkowym. Moja możliwość

utrzymania się przy życiu zależała od kontynuowania pracy.

JR: A potem?

MR: Prowadziłem swoje własne dochodzenie.

JR: I do jakich doszedł pan wniosków?

MR: Spadek zachorowań wynika z poprawy warunków

życia.

JR: Konkretnie jakich?

MR: Czystszej wody. Nowocześniejszych systemów kana­

lizacji. Odżywiania. Świeższego pożywienia. Zmniejszenia

nędzy. Zarazki mogą być wszędzie, ale jeśli ktoś jest zdrowy,

nie poddaje się łatwo chorobie.

JR: Co pan czuł po zakończeniu swojego prywatnego do­

chodzenia?

MR: Rozpacz. Zdałem sobie sprawę, że pracuję w sekto­

rze bazującym na kłamstwie.

JR: Czy są szczepionki bardziej niebezpieczne od innych?

MR: Tak, na przykład szczepionka DPT [diptheria, per­

tussis, tetanus - błonica, krztusiec, tężec] i MMR [measles,

mumps, rubella - odra, świnka, różyczka]. Niektóre partie

szczepionek są bardziej niebez­

pieczne od innych, ale według mnie

wszystkie szczepionki są niebez­

pieczne.

JR: Dlaczego?

MR: Z kilku powodów. Przede

wszystkim angażują układ immu­

nologiczny człowieka w proces,

który ma tendencję do narażenia

na szwank odporności. W rzeczywi­

stości są w stanie wywołać chorobę,

której mają zapobiegać.

JR: Dlaczego podaje się nam dane statystyczne, które

zdają się świadczyć, że szczepionki są niezwykle skuteczne

w zwalczaniu chorób?

MR: Dlaczego? Aby wywołać iluzję użyteczności tych

szczepionek. Jeśli szczepionka tłumi objawy choroby takiej

jak na przykład odra, wszyscy przyjmują, że jest skutecz­

na. Tymczasem wewnątrz jest ona zdolna uszkodzić układ

immunologiczny i jeśli wywołuje inne choroby, powiedzmy

zapalenie opon, to ten fakt jest maskowany, ponieważ nikt

nie wierzy, że jest ona do tego zdolna. Ten związek jest nie

dostrzegany.

JR: Mówi się, że szczepionka przeciwko ospie wietrznej

wymiotła tę chorobę z Anglii.

MR: Tak, ale kiedy zbada się dostępne dane statystycz­

ne, ukaże się zupełnie inny obraz.

JR: Jak on wygląda?

MR: Były w Anglii miasta, w których ludzie nie byli

szczepieni i nie chorowali na ospę wietrzną. Były miejsca

w Anglii, w których ludzie byli szczepieni i przeżyli epide­

mię wietrznej ospy. Ospa wietrzna sama ustępowała, jesz­

cze przed wprowadzeniem szczepionki.

JR: Twierdzi więc pan, że jesteśmy leczeni przeciwko fał­

szywym zagrożeniom.

MR: Tak. Dokładnie to. Tę całą historię upichcono,

aby przekonać ludzi, że szczepionki są bardzo bezpieczne

i efektywne.

„[Szczepionki] angażują układ

immunologiczny człowieka

w proces, który ma tendencję

do narażenia na szwank

odporności. W rzeczywistości

w stanie wywołać chorobę,

której mają zapobiegać".

14 • NEXUS

MAJ-CZERWIEC 2006

background image

Skażenie szczepionek

JR: Pracował pan w laboratoriach, w których czystość

jest sprawą podstawową.

MR: Społeczeństwo uważa, że te laboratoria farmaceu­

tyczne i urządzenia produkcyjne są najczystszymi miejscami

na świecie, ale to nieprawda. Tam cały czas dochodzi do

skażeń. Do szczepionek trafiają różnego rodzaju odpadki.

JR: Na przykład do szczepionki przeciwko polio [choro­

ba Heinego-Medina] przedostaje się małpi wirus SV40.

MR: Tak, tak było. Ale nie o to

mi chodzi. Wirus SV40 dostał się

do szczepionki przeciwko polio,

ponieważ szczepionka była produ­

kowana z wykorzystaniem małpich

nerek. Chodzi mi o coś innego.

O rzeczywiste warunki panujące

w laboratoriach. O błędy. Błędy

wynikające z nieostrożności. Wi­

rus SV40, który odkryto później

w guzach rakowych... to było coś,

co nazwałbym problemem struk­

turalnym. Była to zaakceptowana

część procesu produkcyjnego. Jeśli

ktoś używa małpich nerek, otwiera drzwi przed zarazkami,

o których obecności w tych nerkach nie wiemy.

JR: W porządku, dajmy sobie na razie spokój z klasyfiko­

waniem różnych rodzajów skażeń. Z jakimi czynnikami ska­

żającymi spotkał się pan w czasie swojej wieloletniej pracy

nad szczepionkami?

MR: Powiem panu, z czym się sam zetknąłem, a także to,

z czym zetknęli się moi koledzy. Oto częściowa lista. W szcze­

pionce przeciwko odrze znaleźliśmy różne kurze wirusy.

W szczepionce przeciwko polio znaleźliśmy pierwotniaka

o dźwięcznej nazwie acanthamoeba, czyli tak zwaną „zjadają­

cą mózg" amebę, oraz małpiego wirusa cytomegalii. Małpiego

wirusa syncytialnego w szczepionce przeciwko rotawirusowi.

Wirusy ptasiego raka w szczepionce MMR. Różne mikroor­

ganizmy w szczepionce przeciwko wąglikowi. W wielu szcze­

pionkach znalazłem osobiście potencjalnie niebezpieczne in­

hibitory enzymów. Kacze, psie i królicze wirusy w szczepionce

przeciwko różyczce. Wirusa ptasiej białaczki w szczepionce

przeciwko grypie. Pestiwirusa w szczepionce MMR.

JR: Pozwoli pan, że wyjaśnimy sprawę do końca. Wszystkie

te zanieczyszczenia nie są częściami składowymi szczepionek.

MR: Tak jest. I nie sposób wyliczyć zniszczeń, jakie mogą

spowodować te zanieczyszczenia, ponieważ nikt nigdy tego

nie sprawdzał albo sprawdzał w bardzo ograniczonym zakre­

sie. To prawdziwa ruletka. Podejmuje się ryzyko. Większość

ludzi nie wie również, że niektóre szczepionki przeciwko po­

lio, przeciwko adenowirusowi, różyczce, zapaleniu wątroby

typu A oraz przeciwko wirusowi odry zostały sporządzone

z wykorzystaniem tkanek poronionych ludzkich płodów.

W tych szczepionkach znajdowałem czasami coś, co było

według mnie fragmentami bakterii i wirusa polio i mogło

pochodzić z tkanek ludzkiego płodu. Kiedy szuka się zanie­

czyszczeń w szczepionkach, czasami można natknąć się na

bardzo zagadkowy materiał. Wiadome, że tego nie powinno

tam być, i jednocześnie nie wiadomo, co to jest. Znalazłem

też coś, co było moim zdaniem malutkim fragmentem ludz­

kiego włosa oraz ludzkiego śluzu. Znalazłem coś, co można

nazwać „obcą proteiną", a co może oznaczać niemal wszyst­

ko. Oczywiście mam tu na myśli proteinę wirusową.

„W szczepionce przeciwko polio

znaleźliśmy pierwotniaka

o dźwięcznej nazwie

acanthamoeba, czyli tak zwaną

„zjadającą mózg" amebę...

Wirusy ptasiego raka

w szczepionce MMR...

Wirusa ptasiej białaczki

w szczepionce przeciwko grypie".

JR: Dzwonki alarmowe dzwonią wszędzie.

MR: Jak według pana mogłem się czuć? Proszę pamiętać,

że ten materiał zostaje wprowadzony do krwioobiegu bez

przechodzenia przez normalne bariery immunologiczne.

JR: Jak odbierano pańskie odkrycia?

MR: Głównie kwitowano je stwierdzeniem: „Nie martw

się, tego nie da się uniknąć". W procesie produkcji szcze­

pionek używa się tkanek różnych zwierząt i wraz z nimi do

szczepionek dostają się zanieczyszczenia. Nie wspominam

tu nawet o standardowych chemi­

kaliach takich jak formaldehyd,

rtęć i aluminium, które są wprowa­

dzane do szczepionek w charakte­

rze konserwantów.

JR: To, co pan mówi, jest wprost

zdumiewające.

MR: Tak. To, co wymieniłem, to

tylko niektóre biologiczne substan­

cje zanieczyszczające. Kto wie, ile

ich jest naprawdę. Tych pozosta­

łych nie znamy, bo nie przyszło nam

do głowy ich szukać. Jeśli tkanka

pochodząca, powiedzmy, z ptaka

jest używana do produkcji szczepionki, to ile mikroorgani­

zmów można w niej znaleźć? Nie mamy pojęcia. Nie mamy

pojęcia, jakie one mogą być ani jaki mogą mieć wpływ na

człowieka.

Fałszywe złożenia w sprawie nieszkodliwości

szczepionek

JR: Pomijając kwestię czystości, co jeszcze?

MR: Jeśli chodzi o szczepionki, mamy do czynienia w ich

przypadku z podstawowym błędnym założeniem, które

mówi, że stymulują one misternie układ immunologiczny

do wytworzenia odporności na daną chorobę. To błędne za­

łożenie, ponieważ wcale tak się nie dzieje. Szczepionka ma

podobno „tworzyć" antyciała, które mają zapewnić ochronę

przed chorobą. Jednak układ immunologiczny jest znacznie

większy i bardziej złożony niż tylko antyciała i pokrewne im

„zabójcze" komórki.

JR: Układem immunologicznym jest...?

MAJ-CZERWIEC 2006

NEXUS • 15

Liść Oliwny

Drzewka oliwne są niezwykle wytrzymałe, odporne na choroby oraz szkodniki.

Osiągają wiek nawet 2000 lat. Tę niezwykłą odporność zawdzięczają

oleuro-

peinie, gorzkiej substancji znajdującej się głównie w ich liściach.

Dzięki niej

ekstrakt z liścia oliwnego:

• Niszczy patogenne bakterie, wirusy, grzyby i pasożyty
• Podnosi sprawność systemu immunologicznego
• Zwiększa zdolność do wytwarzania przeciwciał
• Jest naturalnym antybiotykiem oraz antyoksydantem
• Poprawia krążenie w naczyniach wieńcowych

• Reguluje ciśnienie, poziom tłuszczów oraz cukru we krwi
• Posiada właściwości oczyszczające organizm

Jest skuteczny w dolegliwościach takich jak:

• Infekcje bakteryjne i wirusowe

(grypa, przeziębienie, opryszczka)

• Pasożyty, drożdżyca, grzybica
• Syndrom chronicznego zmęczenia, migrena
• Alergie oraz problemy skórne
• Zapalenie wątroby typu B i C
• Cukrzyca i choroba wieńcowa

Do nabycia w aptekach oraz sklepach zielarskich lub w sprzedaży wysyłkowej:

tel. (048) 664 0888 lub e-mail:

meridian@meridian.az.pl

.

www.biohit.pl

Import i dystrybucja: MERIDIAN, 05 - 600 Grójec, ul. Mogielnicka 19

background image

MR: Cały organizm, dosłownie. Oraz umysł. Można po­

wiedzieć, że wszystko to jest układem immunologicznym.

Z tego względu część ludzi może pozostać zdrowa, mimo iż

wokół panuje epidemia.

JR: Czyli ważny jest dobry stan ogólny.

MR: Więcej niż ważny. To kluczowa sprawa.

JR: W jaki sposób przedstawia się fałszywie dane staty­

styczne na temat szczepionek?

MR: Jest wiele sposobów. Przypuśćmy na przykład, że

25 ludzi zaszczepionych przeciwko żółtaczce typu B zapada

na tę chorobę. Jak wiemy, żółtaczka typu B jest chorobą

wątroby, lecz chorobę wątroby można nazywać w różny spo­

sób. Można też zmienić diagnozę. W ten sposób eliminuje

się korzenie problemu.

JR: I tak się robi?

MR: Cały czas. Tak musi być,

skoro lekarze automatycznie za­

kładają, że ludzie, którzy zosta­

li zaszczepieni, nie zapadają na

choroby, przeciwko którym zostali

rzekomo uodpornieni. Tak właśnie

zakładają lekarze. Widzi pan, to

zamknięty krąg wnioskowania. To

zamknięty system. Nie ma mowy

o przyznaniu się do wad. Wady nie

są możliwe. Jeśli osoba, która zostaje zaszczepiona przeciw­

ko żółtaczce, zapada na żółtaczkę lub jakąś inną chorobę,

automatycznie zakłada się, że nie ma to żadnego związku

z podaną szczepionką.

JR: W czasie kiedy należał pan do „kręgu" związanego

ze szczepionkami, ilu spotkał pan lekarzy, którzy stwierdzi­

li, że szczepionki stanowią problem?

MR: Ani jednego. Jest kilku [pracowników naukowych

pracujących w firmach farmaceutycznych], którzy prywatnie

poddawali w wątpliwość to, co robią, ale nigdy nie wystąpili­

by publicznie, nawet na forum swoich firm.

JR: Co spowodowało zmianę pana poglądów?

MR: Miałem przyjaciela, którego dziecko zmarło po

przyjęciu szczepionki DPT.

GABINET TERAPII NATURALNEJ

MARIANNA IMIOLCZYK PROPONUJE:

ANRY - homeopatyczny roztwór jonów krzemu

LIV52 - ajurwedyjski lek ziołowy na oczyszczenie wątroby

Maść propolisowa 2 0 % - domowe panaceum na

skaleczenia, oparzenia, stany zapalne (działa również

przeciwbólowo)

Maść żywokostowa - choroby kostno-stawowe

Paraprotex - kuracja odrobaczająca (składniki ziołowe)

AC Zymes - żywe kultury bakterii jelitowych
C-500 i C-1000 - naturalna witamina C (po 500 lub 1000

mg w tabletce) produkowana na bazie wyciągu z dzikiej
róży, niezbędna w leczeniu raka, chorób reumatycznych
i skórnych oraz przy braku odporności

Kaseta VHS i płyta VCD - dwugodzinny wykład na temat

leczenia raka jonami krzemu
Płyta VCD - „Sensacyjne badania dra Webera"

www.onkolink-anry.pl

,

pomoc@onkolink.lh.pl

tel. 032-47 34 542

JR: Czy przeprowadził pan jakieś dochodzenie w tej

sprawie?

MR: Nieformalne. Ustaliłem, że dziecko było przed szcze­

pieniem całkowicie zdrowe. Nie było żadnego innego powo­

du zgonu, z wyjątkiem szczepionki. Taki był początek moich

wątpliwości. Oczywiście próbowałem sobie wmówić, że to

dziecko otrzymało złą szczepionkę ze złej partii. Kiedy jednak

zacząłem zagłębiać się w to zagadnienie, doszedłem do wnio­

sku, że w tym przypadku nie miało to miejsca. Wprowadziło

mnie to w spiralę wątpliwości, które nieustannie we mnie na­

rastały. W rezultacie dalej prowadziłem swoje dochodzenie.

Odkryłem coś przeciwnego, niż sądziłem, a mianowicie to, że

szczepionki wcale nie są sprawdzane metodami naukowymi.

JR: Co pan przez to rozumie?

MR: Na przykład w ogóle nie są

prowadzone długoterminowe bada­

nia szczepionek z wykorzystaniem

grupy kontrolnej. Chodzi mi czę­

ściowo o to, że nie wykonuje się pra­

widłowej i dogłębnej kontroli, która

brałaby pod uwagę to, że szczepion­

ki mogą indukować po pewnym

czasie różne symptomy i poważne

problemy, które wykraczają poza

zakres choroby, przeciwko której

dana osoba została zaszczepiona. Zakłada się, że szczepionki

nie powodują problemów, więc po to sprawdzać? Szczytem

wszystkiego jest definicja reakcji na szczepionkę, która mówi,

że wszystkie niekorzystne reakcje występują w krótkim czasie

po podaniu szczepionki, co, oczywiście, nie ma sensu.

JR: Dlaczego nie ma sensu?

MR: Ponieważ szczepionka oddziałuje na organizm przez

długi czas po jej podaniu. Może wystąpić stopniowe nasila­

nie się reakcji. Pogorszenie może być stopniowe. Po pew­

nym czasie mogą pojawić się problemy neurologiczne. Tak

jest w różnych stanach, nawet według konwencjonalnych

analiz. Dlaczego więc nie miałoby być podobnie w przypad­

ku szczepionek? Jeśli zatrucie chemikaliami może pojawiać

się stopniowo, to dlaczego nie miałoby tak być w przypadku

szczepionki zawierającej rtęć?

JR: I właśnie to pan odkrył?

MR: Tak. Stykamy się tu w większości przypadków z ko­

relacjami, które nie są doskonałe, ale jeśli jest 500 rodziców,

których dzieci ucierpiały z powodu neurologicznych uszkodzeń

w okresie jednego roku od podania im szczepionki, to powinno

stanowić to wystarczający powód do rozpoczęcia dochodzenia.

JR: I był?

MR: Nie. Nigdy. I właśnie już samo to wiele mówi.

JR: To znaczy...?

MR: Ludzie prowadzący dochodzenie nie interesują się

faktami. Zakładają, że szczepionki są bezpieczne, w związku

z czym, kiedy już je prowadzą, zawsze kończy się ono oczysz­

czeniem szczepionek z zarzutów. Mówią: „Szczepionka jest

bezpieczna". Na jakiej jednak podstawie ferują taki wyrok?

Otóż, czynią to na podstawie definicji i idei, które automa­

tycznie wykluczają szczepionki z kręgu podejrzanych.

JR: Są liczne przypadki, w których kampanie szczepień

zawodziły i ludzie zapadali na choroby, przeciwko którym

byli szczepieni.

MR: Tak, jest wiele takich przypadków i w takich sytu­

acjach dowody są po prostu ignorowane. Są pomijane. Eks­

perci powiadają, jeśli w ogóle coś mówią, że jest to wyjątko-

„Nie wspominam tu nawet

o standardowych chemikaliach

takich jak formaldehyd, rtęć

i aluminium, które

wprowadzane do szczepionek

w charakterze konserwantów".

16 • NEXUS

MAJ-CZERWIEC 2006

background image

wa sytuacja, ale generalnie wykazano, że szczepionka jest

bezpieczna. Jeśli jednak zsumuje się wszystkie kampanie

szczepień, po których doszło do uszkodzeń i zachorowań,

dopiero wtedy człowiek zaczyna uświadamiać sobie, że to

nie są odosobnione przypadki.

Konkurencyjne interesy

JR: Czy kiedykolwiek rozmawiał pan ze swoimi kolegami

o tym, o czym tu mówimy, kiedy należał pan do „kręgu"

związanego ze szczepionkami?

MR: Tak, rozmawiałem.

JR: I co się działo?

MR: Kilka razy powiedziano mi, żebym siedział cicho.

Stawiano sprawę jasno - mam wracać do pracy i zapomnieć

o swoich obawach. W kilku przypadkach zetknąłem się ze

strachem. Koledzy próbowali mnie unikać. Czułem, że uwa­

żają, iż mogą być uznani za winnych z powodu znajomości

ze mną. Jednak w ostatecznym rachunku zachowywałem się

poprawnie, starałem się nie stwarzać sobie problemów.

JR: Jeśli szczepionki rzeczywiście

szkodzą, dlaczego się je podaje?

MR: Po pierwsze, nie ma mowy

o żadnym „jeśli" - one na pewno

szkodzą. To pytanie staje się trud­

ne jedynie w przypadku tych ludzi,

u których brak wyraźnych oznak

uszkodzeń. Chodzi o rodzaj badań,

które należy wykonać, a których się

nie robi. Badacze powinni starać się

utworzyć swego rodzaju mapę lub

diagram dokładnie przedstawiający

działanie szczepionki w organizmie

od momentu jej podania. Jak dotąd takich badań nie prze­

prowadzono. Przyczyn ich podawania możemy doszukiwać

się przez dwa dni i omawiać różne ich wersje. Jak pan kilka

razy zauważył, ludzie na różnych poziomach systemu mają

różne motywy: pieniądze, lęk przed utracą pracy, chęć zdo­

bycia punktów, prestiżu, nagród, promocji, źle ukierunko­

wany idealizm, nie przemyślane przyzwyczajenia itp.

JR: Zachwyt nad szczepionką przeciwko żółtaczce typu

B wydaje się być dobrym przykładem.

MR: Też tak uważam. Powiadają, że dzieci muszą do­

stać tę szczepionkę i po chwili przyznają, że ktoś zaraził się

żółtaczką typu B w następstwie kontaktu seksualnego lub

poprzez wspólną igłę. To naprawdę zabawne zestawienie.

Władze służby zdrowia starają się zabezpieczyć, mówiąc,

że co roku około 20 000 dzieci w Stanach Zjednoczonych

zaraża się żółtaczką typu B z „nieznanych powodów", i dla­

tego każde niemowlę musi być przeciwko niej zaszczepione.

Uważam, że te 20 000 i tak zwane potwierdzające tę liczbę

badania są wyssane z palca.

JR: Andrew Wakefield, brytyjski doktor medycyny, który

odkrył związek między szczepionką MMR i autyzmem, zo­

stał niedawno wyrzucony z pracy w londyńskim szpitalu.

MR: Tak. Wakefield dokonał wielkiej rzeczy. Przedsta­

wione przez niego korelacje między tą szczepionką i auty­

zmem są szokujące.

JR: Wiem, że pewna znakomitość z Hollywood, która

oświadczyła publicznie, że nie podda się szczepieniu, popeł­

niła zawodowe samobójstwo.

MR: Hollywood ma bardzo silne związki z kartelem

medycznym. Wynika to z całego szeregu przyczyn. Jedną

z nich jest to, że sławny aktor przemawiając może przycią­

gnąć uwagę dużej liczby ludzi. W roku 1992 byłem w cen­

trum Los Angeles na demonstracji przeciwko FDA. Jeden

lub dwóch aktorów przemawiało przeciwko tej agencji. Od

tamtego czasu byłoby bardzo trudno znaleźć aktora, który

chciałby występować przeciwko medycznemu kartelowi.

JR: Jakie są nastroje w Krajowych Instytutach Zdrowia?

Co myślą pracujący w nich ludzie?

MR: Konkurują o pieniądze na badania. Ostatnia rzecz,

o jakiej myślą, to zmiana istniejącego status quo. Toczą we­

wnętrzną wojnę o pieniądze. Nie chcą dodatkowych kłopo­

tów. To bardzo izolowany układ. Tkwią w przekonaniu, że

współczesna medycyna odnosi sukcesy w każdej dziedzinie.

Przyznanie, że gdzieś w tym układzie coś zgrzyta, oznacza roz­

budzenie wątpliwości co do wartości całego przedsięwzięcia.

Stąd NIH jest ostatnim miejscem, w którym należałoby szukać

gotowych do sprzeciwu i demonstracji. Jest wręcz przeciwnie.

Gdyby pojawiło się tam pięć tysięcy ludzi i zażądało rozliczenia

faktycznych korzyści z prowadzonych przez nich badań, zażą­

dało podania konkretnych korzyści

zdrowotnych, jakie odniosło społe­

czeństwo w wyniku przekazania tej

instytucji i zmarnowania przez nią

miliardów dolarów, to może coś by

się zaczęło. I może ta iskra przesko­

czyłaby dalej. Być może wraz z tą falą

doszłoby do kolejnych demonstracji,

całego szeregu efektów ubocznych.

I może w końcu niektórzy badacze

zaczęliby mówić prawdę.

JR: Dobry pomysł.

MR: Ludzie w garniturach stoją­

cy tak blisko budynków, jak tylko pozwoli na to policja. Lu­

dzie w eleganckich garniturach, w dresach, matki z dziećmi

na ręku. Ludzie zamożni i biedni. Wszelkiego rodzaju.

JR: A co z połączoną niszczącą siłą wielu szczepionek

podawanych obecnie niemowlętom?

MR: To farsa i zbrodnia. Nie ma żadnych prawdziwych

badań. Znowu wychodzi się z założenia, że szczepionki są

bezpieczne, a więc dowolna liczba podanych razem szcze­

pionek jest również bezpieczna, ale prawda jest taka, że

szczepionki nie są bezpieczne i stąd podając ich większą

liczbę w krótkim czasie zwiększa się potencjalne ryzyko

uszkodzeń z ich powodu.

JR: Potem mamy sezon jesiennej grypy.

MR: Tak, jakby zarazki przenosiły się z Azji do Stanów

Zjednoczonych tylko jesienią. Społeczeństwo stale się na to na­

biera. Jeśli do epidemii dochodzi w kwietniu, wówczas chodzi

o silne przeziębienie, a jeśli w październiku, to jest to grypa.

JR: Nie żałuje pan tych lat przepracowanych przy szcze­

pionkach?

MR: Owszem, żałuję. Ale po tym wywiadzie będzie mi

trochę lżej. Pracuję też nad tym w inny sposób. Przekazuję

informacje pewnym ludziom i myślę, że zrobią z nich wła­

ściwy użytek.

Brzemię dowodu i potrzeba badań bezpieczeństwa

szczepionek

JR: Co chciałby pan przekazać społeczeństwu?

MR: To, że brzemię dowodu koniecznego do ustalenia

bezpieczeństwa i skuteczności szczepionek spoczywa na

ludziach, którzy je produkują i posiadają licencje na wpro-

„Badacze powinni starać się

utworzyć swego rodzaju mapę

lub diagram dokładnie

przedstawiający działanie

szczepionki w organizmie

od momentu jej podania.

jak dotąd takich badań

nie przeprowadzono".

MAJ-CZERWIEC 2006

NEXUS • 17

background image

wadzenie ich do obiegu. Tylko tyle. Brzemię dowodu nie

spoczywa ani na panu, ani na mnie. Aby uzyskać taki do­

wód, trzeba prowadzić dobrze zaplanowane, długotermino­

we badania. Potrzeba rozległych badań potwierdzających.

Istnieje konieczność prowadzenia wywiadów z matkami

i zwracania uwagi na to, co mówią o swoich dzieciach, i to,

co się z nimi dzieje po szczepieniu. To wręcz niezbędne, ale

nikt tego nie robi.

JR: Nikt tego nie robi?

MR: Nikt.

JR: Aby uniknąć nieporozumień, chciałbym, żeby wy­

szczególnił pan jeszcze raz problemy chorobowe, jakie

mogą powstawać z powodu szczepionek - jakie choroby

i jak to się dzieje...

MR: W zasadzie chodzi o dwa potencjalnie groźne skutki.

Pierwszy z nich to zapadnięcie osoby szczepionej na chorobą,

przeciwko której jest szczepiona, ponieważ pewna jej wersja

jest w szczepionce. Drugi to niezachorowanie na chorobę,

przeciwko której ma chronić szczepionka, ale rozwinięcie się

u szczepionego jakiś czas później, a możliwe że natychmiast,

innego procesu patologicznego spowodowanego przez szcze­

pionkę. Ten proces może być na przykład autyzmem lub za­

paleniem opon mózgowych, w wyniku którego ofiara może

stać się umysłowo upośledzona, albo jeszcze inną chorobą.

JR: Czy jest jakiś sposób umożliwiający porównanie czę­

stotliwości występowania tych dwóch skutków?

MR: Nie, ponieważ brak jest dalszych obserwacji. Możemy

tylko zgadywać. Brak na przykład wiarygodnej odpowiedzi

na pytanie, ile ze stu tysięcy szczepionych przeciwko odrze

dzieci zapadnie na tę chorobę, a u ilu pojawią się inne proble­

my będące skutkiem szczepienia. Szczepionki są przesądami,

a w przypadku przesądów nie można uzyskać faktów, który­

mi można się posługiwać. Można uzyskać tylko opowieści,

z których większość jest tak pomyślana, by wzmocnić przesą­

dy. Niemniej możemy zestawić wyniki wielu kampanii szcze­

pień, które ujawniają bardzo niepokojące sprawy. Ludzie

doznali uszkodzeń. Uszkodzenia są realne i bywają bardzo

głębokie, a nawet śmiertelne. I nie są ograniczone do kilku

przypadków, jak się usiłuje nam wmawiać. W Stanach Zjed­

noczonych są grupy matek, które zeznają w sprawie autyzmu

i szczepionek. Występują otwarcie w czasie spotkań. Starają

się wypełnić pustkę stworzoną przez naukowców i lekarzy,

którzy odwrócili się plecami do tego problemu.

JR: Pozwali pan, że zapytam o następującą sytuację. Wy­

obraźmy sobie dziecko, powiedzmy z Bostonu. Dziecko to

jest chowane w dobrych warunkach, jest dobrze odżywiane,

codziennie wykonuje odpowiednią porcję ćwiczeń, jest ko­

chane przez rodziców i nie zostało zaszczepione przeciwko

odrze. Jaki będzie stan jego zdrowia w porównaniu z prze­

ciętnym dzieckiem z Bostonu, które źle się odżywia, przez

pięć godzin dziennie ogląda telewizję i jest szczepione prze­

ciwko odrze?

MR: To zależy od wielu czynników, ale osobiście stawiał­

bym na lepszy stan zdrowia pierwszego dziecka. Jeśli za­

padnie na odrę, powiedzmy w wieku dziewięciu lat, istnieją

duże szanse na to, że jej przebieg będzie znacznie lżejszy od

odry, jaką może zarazić się drugie dziecko. Zawsze stawiał­

bym na pierwsze dziecko.

JR: Ile czasu pracował pan przy szczepionkach?

MR: Bardzo długo. Ponad piętnaście lat.

JR: Czy spoglądając wstecz, może pan wskazać jakiś fakt,

który by świadczył, że szczepionki są udanym pomysłem?

MR: Nie, nie mogę. Gdybym miał teraz dziecko, to ostat­

nią rzeczą, na jaką bym zezwolił, byłoby poddanie go szcze­

pieniom. Gdybym musiał, wyniósłbym się nawet z tego sta­

nu. Zmieniłbym nazwisko. Zniknąłbym z całą rodziną. Nie

twierdzę, że do tego by doszło, ponieważ są inne zgrabniej­

sze sposoby ominięcia systemu, jeśli ktoś wie, jak to zrobić.

W każdym stanie są respektowane wyjątki ze względu na

religię i wyznawany światopogląd, ale gdyby przyszło co do

czego, to poszedłbym na całość.

JR: Mimo to wszędzie są dzieci, które są szczepione i wy­

dają się być zdrowe.

MR: Słusznie pan podkreślił - „wydają się być". A co

pan powie o dzieciach niezdolnych do skupienia uwagi na

nauce? Co z dziećmi, które od czasu do czasu mają napady

szału? I co z tymi, które są nie całkiem przy zdrowych zmy­

słach? Wiem, że jest wiele przyczyn tego stanu rzeczy, lecz

jedną z nich są szczepionki. Nie ryzykowałbym. Nie widzę

powodu do ryzykowania i, prawdę powiedziawszy, nie wi­

dzę powodu, dla którego miałbym pozwolić, aby rząd miał

w tej sprawie ostatnie słowo. Jak wynika z mojego doświad­

czenia, rządowa medycyna jest często sprzeczna w swoich

poglądach. Raz jest głoszony jeden, a raz drugi.

JR: I tak doszliśmy do układu równych szans.

MR: Tak. Niech ci, którzy chcą się szczepić, szczepią się,

a ci, którzy nie chcą, niech się nie szczepią. Ale jak już wcze­

śniej wspomniałem, nie ma układu równych szans, gdy głosi

się kłamstwa. Kiedy sprawa dotyczy małych dzieci, wszyst­

kie decyzje podejmują ich rodzice, a ci potrzebują solidnej

dawki prawdy. Co z dzieckiem, o którym opowiadałem

i które zmarło z powodu szczepionki DPT? W oparciu o ja­

kie informacje działali jego rodzice? Mogę ręczyć, że były

sfałszowane. To nie były prawdziwe informacje.

JR: Medyczni specjaliści od public relations i środki ma­

sowego przekazu doprowadzają wspólnie rodziców do skraj­

nej paniki, epatując ich scenariuszami przedstawiającymi, co

się stanie z ich dziećmi, jeśli nie zostaną zaszczepione.

MR: Nadają odmowie szczepienia cechy przestępstwa.

Przyrównują to do niewypełnienia obowiązków rodziciel­

skich. Pan walczy z tym przy pomocy lepszych informacji.

Buntowanie się przeciwko władzy zawsze stanowi wyzwanie

i tylko pan może zdecydować, czy to zrobić. Każdy decyduje

się na swoją własną odpowiedzialność. Medyczny kartel lubi

się zakładać i zakłada się, że strach wygra.

O prowadzącym wywiad:

Jon Rappoport jest absolwentem college'u Amherst w Massa­

chusetts i posiadaczem licencjatu z filozofii. Ma 63 lata i mieszka ra­
zem z żoną, dr Laurą Thompson, w San Diego w Kalifornii. Od 20 lat
pracuje jako niezależny dziennikarz dochodzeniowy. Występował

jako gość w ponad 200 programach radiowych i telewizyjnych,

w tym w programie stacji ABC Nightline, Journal Tony'ego Browna
i Hard Copy. Od 30 lat prowadzi niezależnie dochodzenia dotyczące
polityki, spisków, alternatywnej medycyny, kontroli umysłów, me­
dycznego kartelu, symbologii i globalizacji. W roku 1996 zainicjował
Wielki Bojkot ośmiu chemicznych gigantów, takich jak Monsanto,
Dow, DuPont, Bayer, Hoechst, Rhône-Poulenc, Imperial Chemical
Industries i Ciba-Geigy, który jest kontynuowany do dziś. Jest auto­
rem książki Oklahoma City Bombing (Atak bombowy w Oklahoma
City).
Skontaktować się z nim można za pośrednictwem poczty elek­

tronicznej, pisząc na adres

rappoportjon@hotmail.com

, lub poprzez

jego stronę internetową zamieszczoną pod adresem

www.nomo-

refakenews.com

.

18 • NEXUS

MAJ-CZERWIEC 2006

background image

...WIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI...

dyrektor oddziału przestępstw finanso­

wych FBI".

Meacher twierdzi, że tajne służby

Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczo­
nych nie chcą dopuścić do właściwego
dochodzenia w sprawie tych związków,
ponieważ ujawniłoby ono, że to one za­
chęcały i pomagały w rekrutacji islam­
skich „wojowników", gdy odpowiadało
to ich zamiarom, i że te same siły zwró­
ciły się później przeciwko Zachodowi
pod wpływem tego, co postrzegały jako
antyislamską okupację i proizraelską
politykę.
(Źródło:

The Asian News, 30 września 2005;

www.theasiannews.co.uk

)

ZA INDONEZYJSKIMI GRUPAMI

KRYJĄ SlĘ SPONSOROWANI PRZEZ

PAŃSTWO TERRORYŚCI

I

ndonezyjska policja lub oficerowie

wojska mogli mieć związek z zama­

chami w roku 2002 na Bali, oświadczył
były prezydent tego kraju Abdurrahman
Wahid w czasie transmitowanego na
całą Australię programu telewizyjnego.

W wywiadzie udzielonym programo­

wi stacji SBS Dateline wyemitowanym
w trzecią rocznicę zamachów, w wy­

niku których zginęło 202 ludzi, Wahid
oświadczył, że poważnie obawia się
związków między indonezyjskimi wła­
dzami i grupami terrorystycznymi. Uwa­
ża, że to rzeczywiście terroryści są odpo­

wiedzialni za podłożenie jednej z bomb
w klubie nocnym Kuty, natomiast druga
bomba, która zniszczyła balijski Klub
Sari, była dziełem władz. Zapytany, kto

według niego podłożył drugą bombę,

oświadczył:

— Być może policja... lub siły zbrojne.

Rozkazy wyszły z naszych sił zbrojnych,
a nie od fundamentalistów.

Z programu wynika również, że głów­

ną osobą kryjącą się za utworzeniem
grupy terrorystycznej Jemaah Islamiah

jest indonezyjski szpieg. Były terrorysta

Umar Abduh, który jest obecnie bada­
czem i pisarzem, oświadczył reporterom

Dateline,

że władze indonezyjskie przy­

łożyły rękę do działalności wielu grup
terrorystycznych.

4 • NEXUS

— Nie ma ani jednej grupy islamskiej,

zarówno wykonawczej, jak i politycznej,
która nie byłaby kontrolowana przez in­
donezyjski wywiad — powiedział Umar

Abduh.

Abduh oznajmił też, że program jego

organizacji o nazwie Ruch Imron został
pomyślany w latach osiemdziesiątych

jako szereg brutalnych akcji, kiedy in­

donezyjskie wojsko powiedziało grupie,

że zamordowanie wielu muzułmańskich
duchownych jest konieczne.

Inny ekspert od terroryzmu, Geor­

ge Aditjondro, oświadczył, że zamachy
bombowe w maju 2005 roku, w następ­
stwie których zginęło 23 ludzi w chrze­
ścijańskiej wsi Tentena w środkowej
Sulawesi, zostały zorganizowane przez
starszych stopniem wojskowych oraz ofi­
cerów policji.

— Jest to strategia, której celem jest

wyludnienie regionu, i kiedy ten cel
zostanie osiągnięty, a ludzie staną się
uchodźcami lub paramilitarnymi wojow­
nikami, wówczas będą mogli zainwesto­
wać swoje kapitały w eksploatację znaj­
dujących się tam bogactw naturalnych
— wyjawił George Aditjondro.

(Źródło: The Australian, 12 października 2005;

www.theaustralian.news.com.au

)

STANY ZJEDNOCZONE CHCĄ OCHRONIĆ

FIRMY FARMACEUTYCZNE PRZED

ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ

P

rojekt przedłożonej ostatnio w sena­

cie Stanów Zjednoczonych ustawy

o nazwie „Ustawa o biologicznej obronie,
szczepionkach przeciwko pandemiom
i procesie przygotowywania leków" zmie­
rza do skrócenia procedur testowania no­

wych szczepionek i leków w przypadkach
pandemii oraz do ochrony producentów

szczepionek przed odpowiedzialnością
przed sądem w przypadku wystąpienia
niekorzystnych reakcji ubocznych.

Krajowy Ośrodek Informacji o szcze­

pionkach Stanów Zjednoczonych (US
National Vaccine Information Center;

w skrócie NVIC) zgłosił projekt usta­
wy, która przeszła w senackim Podko­

mitecie ds. Bioterroryzmu i Gotowości
Zdrowotnej Społeczeństwa w dzień po

jej zgłoszeniu i stanowi „marzenie udzia­

łowców firm farmaceutycznych i najgor­

szy koszmar konsumentów".

Proponowana ustawa pozbawi oby­

wateli USA prawa do zaskarżania
przed sądem producentów szczepionek
lub leków, w przypadku gdy doznają

uszczerbku na zdrowiu z powodu za­
stosowania eksperymentalnych bądź
licencjonowanych leków lub szczepio­

nek, które zostaną użyte na polecenie
rządu, gdy federalni urzędnicy ogłoszą
stan zagrożenia zdrowia społeczeń­
stwa. Ustawa dopuszcza ustanowienie
Agencji Zaawansowanych Badań Bio­
medycznych i Rozwoju (Biomedical

Advanced Research and Development
Agency; w skrócie BARDA) jako jedy­
nego organu rządowego nadzorującego
badania i wdrażanie leków i szczepionek
w odpowiedzi na bioterroryzm i wybu­
chy naturalnych epidemii chorób, takich

jak grypa. BARDA będzie działać w ta­
jemnicy i będzie wyłączona spod zasad

określonych przez Ustawę o Wolności
Informacji oraz zasad ujętych w Ustawie
o Federalnym Komitecie Doradczym.
Zagwarantuje ponadto, że żadne infor­
macje o uszkodzeniach organizmu lub
zgonach spowodowanych przez leki lub
szczepionki, uznane jako „środki zarad­
cze", nie przedostaną się do wiadomości

publicznej.

Ustawa, której nadano przydomek

„Tarcza Biologiczna Dwa", jest przepy­
chana przez Kongres w pośpiechu, aby
nie dać wyborcom czasu na głośne wy­
rażenie swoich opinii i wywarcie presji
na swoich reprezentantów w kongresie
i senacie.

Ustawa wyeliminuje nadzorcze oraz

prawne zabezpieczenia stosowane w od­
niesieniu do szczepionek, a także pozba­

wi prawa do roszczeń przed publicznymi

sądami osoby, które ucierpiały w wyniku
stosowania szczepionek lub leków.
(Źródło: komunikat prasowy NVIC, 19 paź­
dziernika 2005;

www.nvic.org

)

PRZYGOTOWANIA DO WPROWADZENIA

AZJATYCKIEJ WALUTY

J

ak donosi International Finance

News,

cytując wypowiedź starszego

urzędnika Banku Rozwoju Azji (Asian
Development Bank), w połowie przy­
szłego roku testowi ma być poddana
azjatycka jednostka walutowa, który ma
utorować drogę do wprowadzenia przy­
szłej zunifikowanej azjatyckiej waluty.

Jednostka walutowa ma zintegrować

środki płatnicze 13 członków, w tym
Chin, Japonii i Południowej Korei, i bę­
dzie stanowiła wskaźnik stabilności ich

walut, czytamy w wychodzącej w Szan­

ghaju gazecie. Nie wiadomo jeszcze,
czy nowa waluta obejmie również dolar
hongkongijski i tajwański.

Bank Rozwoju Azji będzie publikował

na swojej stronie internetowej codzienne
kursy azjatyckiej jednostki (ACU) w sto­
sunku do amerykańskiego dolara, euro
i walut krajów członkowskich.

MAJ-CZERWIEC 2006

Złodzieje okradający osoby pry­

watne kończą życie na postronku
i w kajdanach, złodzieje grosza

publicznego - w złocie i purpurze.

Katon Starszy

CYTATY, MAKSYMY


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Prawda o szczepionkac5
Prawda o szczepionkach
Prawda o szczepionkach przeciwko chorobom dziecięcym
PRAWDA O SZCZEPIONKACH 2
2014 07 10 Szokująca prawda A Moritz, Szczepienia pełne kłamstw
SZCZEPIENIA
Prawda 2
Szczepienia zalecane
marszalek szczepienia2
konstrukcja rekombinowanych szczepów, szczepionki
Szczepienia ochronne u dzieci
Negocjacje 6 PRAWDA FALSZ
Szkol Szczepionka p HiV
cala prawda o kobietach[2]
W5 screening szczepu
Bill Gates można zredukować liczbę ludności na świecie dzięki… szczepionkom
Gorzka prawda

więcej podobnych podstron