Alfred Schutz
„Potoczna i naukowa interpretacja ludzkiego działania”
Fakty społeczne
nie ma nagich faktów; s
ą
postrzegane w sposób aspektowy, ze wzgl
ę
du na to, co
jest dla nas wa
ż
ne.
poznanie jest cz
ą
stkowe, intencjonalne; cały
ś
wiat społeczny ma charakter intersubiektywny;
konstruujemy rzeczywisto
ść
społeczn
ą
.
Konstrukty 1. stopnia:
1. dzi
ę
ki zasobowi wiedzy podr
ę
cznej (pewne reguły post
ę
powania, które s
ą
powszechnie
znane; wiedza rozpowszechniona społecznie);
2. dzi
ę
ki przekładalno
ś
ci perspektyw
a) idealizacja wymienialno
ś
ci punktów widzenia;
b) idealizacja zgodno
ś
ci systemów istotno
ś
ci – wybieramy i interpretujemy obiekty
rzeczywiste lub potencjalnie wspólne, w sposób „empirycznie identyczny”;
c) idealizacja przekładalno
ś
ci motywów „a
ż
eby” i „poniewa
ż
”.
Postrzegamy rzeczywisto
ść
ze wzgl
ę
du na system istotno
ś
ci. Fakty społeczne postrzegamy ze
wzgl
ę
du na to, co w danej chwili jest dla nas wa
ż
ne.
System istotno
ś
ci stanowi punkt odniesienia dla generalizacji i typifikacji.
Sposoby typifikacji u Schutza:
1. Typifikacja działania;
2. Typifikacja siebie i partnera interakcji (wchodzimy w role)
typifikacja osób;
3. „Czysty stosunek MY” – pewien sektor
ś
wiata otaczaj
ą
cego jest w równym stopniu dost
ę
pny
ka
ż
demu z partnerów i zawiera obiekty dla obu równie interesuj
ą
ce i istotne;
- ich biografie stapiaj
ą
si
ę
;
- jest to typ idealny; jest to najmniej anonimowa relacja; wchodzimy w ni
ą
cało
ś
ciowo, a nie
aspektowo.
Ad.1 Typifikacja działania
Najbardziej anonimowe typifikowanie; poprzez działanie;
odtwarzanie przebiegu jakiego
ś
działania;
Wyobra
ż
am sobie cel i działania, które do tego celu prowadz
ą
; wykorzystuj
ę
swoj
ą
dotychczasow
ą
wiedz
ę
podr
ę
czn
ą
, dokonuj
ę
w głowie przebiegu typu działania; bior
ę
pod uwag
ę
mój baga
ż
do
ś
wiadcze
ń
, okrawam cechy specyficzne i idealizuj
ę
typifikacja przebiegu działania.
Ad.2 Typifikacja osób
Zanim dojdzie do interakcji, to mam ju
ż
cz
ą
stkowe wyobra
ż
enie mojego partnera. Wchodzimy w
interakcje cz
ą
stkowo.
„Motyw a
ż
eby”
robi
ę
co
ś
,
ż
eby co
ś
si
ę
stało (dotyczy przyszło
ś
ci).
„Motyw poniewa
ż
”
dotyczy przeszło
ś
ci; odnosi si
ę
do przeszłych do
ś
wiadcze
ń
aktora, które
skłoniły go do tego,
ż
e działał tak, jak działał.
W interakcji nast
ę
puje przekładalno
ść
motywów „a
ż
eby” i „poniewa
ż
”. Mój motyw „a
ż
eby” staje si
ę
motywem „poniewa
ż
” mojego partnera interakcji i odwrotnie. (Mniej wi
ę
cej i bardzo skrótowo chodzi o
to: motyw ‘a
ż
eby’ – gdy pytam ‘gdzie jest atrament’, robi
ę
to A
Ż
EBY móc pisa
ć
, gdy odpowiadasz mi,
gdzie jest, robisz to PONIEWA
Ż
ci
ę
poprosiłem).
Sens działania jest ró
ż
ny dla:
a) aktora (zna cel działania, projekt);
b) partnera interakcji (zna jedynie aspekt działania aktora);
c) obserwatora (jest „bezstronny”.
W potocznym my
ś
leniu mamy jedynie szans
ę
zrozumienia działania partnera, w stopniu
wystarczaj
ą
cym dla porozumienia si
ę
.
Działanie racjonalne
zgodne z ogólnie przyj
ę
tymi regułami; mam wgl
ą
d w cel,
ś
rodki i skutki
uboczne działania; bior
ę
pod uwag
ę
moj
ą
indywidualn
ą
biografi
ę
.
Konstrukty 2.stopnia:
Badacz nie ma swojego „tu”, ale posiada niepodwa
ż
aln
ą
i bezdyskusyjn
ą
wiedz
ę
. Odcina si
ę
od
swojej biograficznej sytuacji.
Badan
ą
sytuacj
ą
jest zainteresowany intelektualnie.
Badacz konstruuje typowe przebiegi działa
ń
interesuj
ą
cego go zdarzenia (zjawiska) społecznego.
Tworzy homunculusa (marionetk
ę
), który jest wyposa
ż
ony w system istotno
ś
ci wypływaj
ą
cy z
problemu naukowego jego twórcy, a nie ze specyficznej, biograficznie zdeterminowanej sytuacji aktora
w
ś
wiecie.
Marionetka wchodzi w interakcj
ę
cało
ś
ciowo. Wszystko zostaje jej przypisane przez twórc
ę
. Jej
działania s
ą
idealnie racjonalne.
Działania marionetki nale
ż
y porównywa
ć
do działa
ń
realnych aktorów. Taki jest cel tworzenia
Marionetek.