HISTPRAW ROZD 6



Rozdział VI

Kierunki rozwoju myśli politycznej w XIX i XX wieku


ż 65. Uwagi wstępne
Poprzedni rozdział, poświęcony systematycznemu, choć zawsze selektywnemu, wykładowi
nowożytnej myśli politycznej i prawnej od Grocjusza do Hegla, w wielu miejscach zapowiadał lub
wręcz ukazywał późniejsze losy teorii przedstawionych przez autorów XVII, XVIII i początków XIX
wieku. Niniejszy rozdział, mający za przedmiot współczesną myśl polityczną w rozumieniu myśli
ostatniego półtorawiecza, będzie miał, tak jak i oba rozdziały następne, nieco inny charakter niż
rozdziały dotychczasowe. Będzie on stanowił jedynie zarys, a nie systematyczny wykład, wyłącznie
podstawowych kierunków myśli politycznej, mający na celu, przede wszystkim, wskazanie ich
historycznych źródeł i korzeni-przy pominięciu wielu kwestii, wymagających odrębnego
systematycznego przedstawienia.
Powodem takiego podejścia do myśli politycznej XIX i XX w. jest to, że znaczna część tego
przedmiotu nie jest historią, ale stanowi aktualny składnik świadomości politycznej tak rządzących
elit, jak rządzonych mas, jak również pole, na którym toczy się obecnie różne boje ideologiczne i
polityczne. Z tego powodu, z jednej strony, wykład myśli politycznej XIX i XX w. wymaga innej
metodyki - wychodzącej od zagadnień aktualnych dziś a nie "w ogóle" - niż wykład myśli dawniejszej.
Z drugiej strony, wykładu takiego dostarczają- lub przynajmniej dostarczać powinny- inne przedmioty
wykładane na wydziałach prawa, a zwłaszcza wstęp do nauki o państwie i prawie oraz filozofia
państwa, która w tym zakresie zastępuje, nadmiernie obciążoną marksistowskim instrumentalizmem,
teorię państwa i prawa. Poza tym współczesna myśl polityczna jest przedmiotem systematycznych
wykładów poza wydziałami prawa, w szczególności na studiach nauk politycznych.
Wykład kierunków współczesnej myśli politycznej jest dla wykładowcy trudny nie tylko z
podanego powyżej powodu. Jego trudność polega, przede wszystkim, na splocie dwóch,
przeciwstawnych cech przedmiotu. Z jednej strony, myśl polityczną XIX i XX w. cechuje, w
porównaniu z epokami wcześniejszymi, wyjątkowy pluralizm. W tym samym czasie, na tym samym
obszarze występują kierunki wychodzące z całkowicie odmiennych założeń i mające zupełnie
odmienny wydźwięk polityczny. Ma to miejsce nawet tam, gdzie narzucona została jedna, "jedynie
słuszna" ideologia oficjalna: faszyzm we Włoszech Mussoliniego, "narodowy socjalizm" w hitle-
rowskich Niemczech, "naukowy socjalizm" w państwach "realnego socjalizmu" czy maoizm w
komunistycznych Chinach. Ideologiom takim przeciwstawia się, poza danymi krajami, ale także i
wewnątrz nich, inne sposoby myślenia; mimo wszelkich zaklęć, "jedynie słuszne" i wieczne ideologie
oficjalne okazują się też przemijające. Zjawisko pluralizmu wcześniej występowało w ograniczonym
zakresie, aczkolwiek istotnie nasiliło się w XVIII wieku. Wykład myśli współczesnej wymaga zatem
uwzględniania wyjątkowo wielu równoległych wątków treściowych.
Z drugiej strony, wątki te coraz bardziej splatają się ze sobą. Klasyczny liberalizm, klasyczny
demokratyzm i klasyczny konserwatyzm były odrębnymi, przeciwstawnymi kierunkami myśli.
Współcześnie splotły się one ze sobą w różnych proporcjach, czasem tak że powstała całkowicie
nowa jakość, jak liberalizm demokratyczny (ż 68). Społeczne nauczanie Kościoła, aczkolwiek
wychodzi z sobie tylko właściwych założeń, też może być uznane za próbę pogodzenia ze sobą treści
konserwatywnych, liberalnych i socjalnych (ż 69).



ż 66. Etapy rozwoju nowoczesnej myśli politycznej
Myśl polityczna XIX i XX w. ma również swoją własną historię. Jej podstawową cezurę
stanowią lata siedemdziesiąte i osiemdziesiąte XIX w. - początek przechodzenia od klasycznego
kapitalizmu wolnokonkurencyjnego do kapitalizmu zwanego monopolistycznym oraz do
społeczeństwa masowego.
W dziedzinie gospodarki, istotne znaczenie miał kryzys 1873 r., który po raz pierwszy
wybuchł prawie równocześnie w całym świecie, oraz dokonanie się w całej Europie i północnej
Ameryce rewolucji przemysłowej. Powstawały, najpierw w sferze finansów, i umacniały się wielkie
organizacje o cechach oligopolistycznych (od greckiego słowa oligos - niewiele, stanowiącego rów-
nież źródłosłów oligarchii), ograniczające konkurencję w wielu kluczowych dziedzinach. Ekspansja
tych organizacji w poszukiwaniu nowych tanich rynków zaopatrzenia i nowych rynków zbytu była
istotnym motywem imperializmu jako dążenia, dla jednych, do umocnienia, dla innych, do kwestiono-
wania i wzruszenia świeżo dokonanego (ostatecznie na kongresie berlińskim w 1885 r.) kolonialnego
podziału świata między państwa kapitalistyczne. Imperializm stanowił istotny bodziec do powstania
nowych ideologii nacjonalizmu.
Zorganizowanemu na nowy sposób kapitałowi zaczęły przeciwstawiać się, coraz bardziej
masowe, organizacje pracobiorców: zawodowe - związki zawodowe i polityczne - partie. Elementy ich
programów-na kontynencie europejskim znajdujących się pod silnym wpływem marksizmu, poza
Francją, gdzie o szczególnym rozwoju zadecydowała klęska Komuny Paryskiej 1871 r. - mogły być
przejmowane przez państwo, pragnące nie dopuścić do rewolucji społecznej; taka była geneza
wprowadzenia w Niemczech, jako w pierwszym kraju świata, systemu ubezpieczeń społecznych
(chorobowych w 1883 r., wypadkowych w 1884 r. oraz inwalidzkich i emerytalnych w 1889 r.). Jest
oczywiste, że ubezpieczenia społeczne w zasadniczy sposób nie odpowiadały tradycyjnym tezom
liberalizmu. Społeczna nauka Kościoła również zaczęła się, w 1891 r., od zaproponowania sui
generis kompromisowego rozwiązania, jak to wówczas nazywano, kwestii robotniczej,
uwzględniającego interesy i pracodawców, i pracobiorców (ż 69).
Partie robotnicze, nawet gdy skupiały się na haśle rewolucji społecznej, działały na rzecz
liberalizacji, a przede wszystkim, wobec dojścia do liberalizacji poprzez ugruntowanie liberalnego
konstytucjonalizmu w większości krajów (ale w ogóle nie w Rosji), na rzecz demokratyzacji ustrojów
państwowych. Gdy doszło do demokratyzacji, zaczęły funkcjonować jako coraz mniej szczególny
składnik nowego systemu politycznego. Powstanie masowych partii robotniczych miało również za
skutek uboczny powstawanie masowych partii mieszczańskich różnego typu, a w Europie północnej,
środkowej i wschodniej, w tym na ziemiach polskich, także partii chłopskich. Powstanie masowych
partii politycznych miało za skutek zmianę zasięgu oddziaływania i charakteru myśli politycznej. Myśl
polityczna zaczęła tracić znamiona indywidualności poszczególnych autorów, stając się w dużej
mierze, choć nigdy w pełni, skierowaną do masowej publiczności myślą programową i taktyczną
bardziej anonimowych struktur politycznych.
Wszystko to oznacza istotne różnice między myślą polityczną sprzed lat siedemdziesiątych i
osiemdziesiątych XIX w. a myślą ostatniego z górą stulecia. Związek między myślą obu tych
okresów, wynikający w większości przypadków z kontynuacji tak ogólnego sposobu myślenia, jak i
wielu konkretnych postulatów, jest tym niemniej na tyle silny, że umożliwia traktowanie myśli XIX i XX
w. jako zjawiska względnie jednolitego -tak jak można było traktować jako jednolite zjawisko myśl
starożytności, średniowiecza czy nowożytną.
Dalszymi cezurami w rozwoju współczesnego świata były: pierwsza wojna światowa, wielki
kryzys gospodarczy lat trzydziestych, druga wojna światowa i upadek "realnego socjalizmu" w
Europie. Cezury te w naturalny sposób mają znaczenie także dla dziejów myśli politycznej.
Pierwsza wojna światowa, typowa wojna imperialistyczna, była zarazem pierwszą
nowoczesną wojną o charakterze totalnym. Nie mogłaby się toczyć, gdyby aparat państwowy nie
przejął odpowiedzialności za całość życia, także gospodarczego, każdej z wojujących stron.
Interwencjonizm gospodarczy działania z gruntu sprzeczne z panującą wciąż teorią liberalizmu
gospodarczego - w założeniu miał być czasowy. Jak się okazało, zakończenie działań wojennych
wcale nie oznaczało całkowitej z niego rezygnacji.
U schyłku wojny, w 1917 r., rozpoczęła się rewolucja polityczna i społeczna w Rosji,
nazywana Rewolucją Październikową. Doprowadziła ona do wprowadzenia, dotąd utopijnych, zasad
nowego komunistycznego ustroju politycznego i społecznego. Zasady te, w zetknięciu z realiami,
ulegały przeobrażeniu. Stabilizacja ustroju radzieckiego w latach trzydziestych według modelu
stalinowskiego, opierająca się na bezwzględnej dominacji aparatu jedynej partii w państwie a
państwa w społeczeństwie, przyniosła ugruntowanie instytucji "państwa socjalistycznego". Instytucje
te, wraz z towarzyszącą im ideologią, posługującą się szeroko słownictwem demokratyzmu, ale nigdy
liberalizmu, przetrwały, co do zasady, aż do kryzysu i upadku "realnego socjalizmu" w latach
osiemdziesiątych (ż 67).
Rewolucja Październikowa wywarła również pośredni wpływ na państwa kapitalistyczne. Pod
jej wpływem i pod wpływem sytuacji rewolucyjnej w znacznej części kontynentu europejskiego
musiano dokonać poważnej demokratyzacji ustrojów państwowych. W Niemczech i w Austrii zniknęły
"monarchie obszarniczo - burżuazyjne", zachowujące wiele tradycji feudalizmu i absolutyzmu. W
wyniku wojny powstało kilka nowych państw, w tym odrodzone państwo polskie. Po wojnie w wielu
krajach wystąpiły zjawiska kryzysowe. Niezadowolenie mas zdołali wykorzystać faszyści włoscy,
którzy doszli do władzy w 1922 r., na fali kryzysu lat powojennych.
Wielki kryzys gospodarczy, który rozpoczął się w 1929 r., doprowadził, z jednej strony, do
umocnienia się tendencji autorytarnych i faszystowskich, między innymi do zwycięstwa faszyzmu w
Niemczech, z drugiej zaś strony zmusił wszędzie, także w państwach, które zachowały ustrój
demokratyczny, do nasilenia interwencjonizmu państwowego. Ich wyrazem były także narodziny
koncepcji "państwa dobrobytu" (ż 68).
Druga wojna światowa - wojna totalna okrutniejsza jeszcze od pierwszej - umocniła tendencje
interwencjonistyczne, a jednocześnie skompromitowała faszyzm i wzmocniła tendencje
demokratyczne, zarazem ocalając reżim stalinowski. Co więcej, jej skutkiem było powstanie grupy
państw, nazywających się demokracjami ludowymi. Od czasów "zimnej wojny" (1947-1955) tworzyły
one zwarty i zdyscyplinowany "obóz socjalistyczny", zdominowany przez ZSRR. W obozie tym nie
znalazła się Jugosławia, która usiłowała stworzyć własny model socjalizmu politycznego i
gospodarczego.
Narastanie po wojnie ruchów narodowowyzwoleńczych w krajach kolonialnych, umocnione
przez oddziaływanie "obozu socjalistycznego", doprowadziło do procesu dekolonizacji, najpierw w
Azji, a w latach sześćdziesiątych w Afryce. Powstała w ten sposób liczna grupa krajów Trzeciego
Świata, występująca na forum międzynarodowym jako całość, gdy szło o jej interesy gospodarcze w
stosunkach z uprzemysłowioną "Północą". Kraje te, mające odmienne od euratlantyckich tradycje
myśli społecznej i politycznej oraz odmienną historię, starały się często odnaleźć własne rozwiązania
w dziedzinie politycznej. Z tego powodu pojawiły się odrębne kierunki myśli politycznej Trzeciego
Świata, znajdujące się poza zakresem niniejszego wykładu.
"Realny socjalizm", jak zaczęto go nazywać w latach siedemdziesiątych, stopniowo wchodził
- właśnie wtedy gdy pojawiła się ta nazwa - w stadium kryzysu strukturalnego. Wydarzenia w Polsce
w 1980-1981 r. były pierwszym ostrym objawem tego kryzysu. Gdy zawiodły próby gruntownego zre-
formowania "realnego socjalizmu", podjęte w ramach programu pieriestrojki przez radzieckiego
przywódcę Michaiła Gorbaczowa, sekretarza generalnego KPZR w latach 1985-1991, i gdy w Polsce
powołano, w następstwie ustaleń "okrągłego stołu" z wiosny 1989 r. i wyborów z czerwca 1989 r.,
pierwszy niekomunistyczny rząd po drugiej wojnie światowej, szybko nastąpił upadek "realnego
socjalizmu" w Europie. "Demokracje socjalistyczne" zaczęły się przekształcać w demokracje
liberalne, oparte na gospodarce rynkowej - przyjmując zasady dotąd właściwe rozwiniętym państwom
kapitalistycznym.
Oznaczało to również koniec panowania oficjalnej ideologii - i początek nieskrępowanego
pluralizmu myśli politycznej także w Europie środkowej, wschodniej i południowo-wschodniej. Myśl
polityczna tego regionu stara się nawiązywać do, bardzo zróżnicowanych, tradycji rodzimych.
Zarazem jednak nie może ona odrywać się od coraz powszechniejszych standardów międzyna-
rodowych. Te zaś stanowią rozwinięcie podstawowych wątków liberalnej i demokratycznej myśli
nowożytnej.
Okres ostatnich trzech dziesiątków lat - to również okres kształtowania się różnego rodzaju
ideologii alternatywnych. Niektóre z nich - ultraprawicowe, tłumaczące wszelkie trudności w
nadzwyczaj prosty sposób (winni są obcy) - nawiązują do poglądów dawnych, zdawało by się,
całkowicie skompromitowanych. Inne - mniej czy bardziej luźne idee "nowego wieku" (New Age) -
mają charakter subkultur, odrzucających masową, zuniformizowaną kulturę społeczeństw
postindustrialnych. Inne wreszcie - programy "wzrostu zero" i ideologie ekologiczne-kwestionują
dotychczasowe założenia cywilizacji euratlantyckiej, wedle których postęp polega na coraz większej
produkcji i konsumpcji. Tylko część z nich łączy się z poglądami ultralewicowymi, bliskimi
anarchizmu i trockizmu, modnymi w środowiskach intelektualnych Zachodu po 1968 r., lecz obecnie
mało już popularnymi.



ż 67. Powstanie i rozwój myśli socjalistycznej

I. Prehistoria myśli socjalistycznej

1. Utopie społeczne
Za najpoważniejszy nowy element myśli politycznej XIX w. trzeba uznać powstanie i rozwój
socjalizmu. Nie oznacza to, że właściwe socjalizmowi czy raczej, jak się okaże w toku dalszych
wywodów, socjalizmom - podejście do zjawisk społecznych i politycznych-sprowadzające się do
skupiania się na zasadzie równości, ścisłego łączenia demokracji politycznej z demokracją społeczną
oraz, z reguły, uznawania priorytetu zbiorowości nad jednostką (kolektywizm) - nie wystąpiło przed
zeszłym stuleciem. Wystarczy powtórzyć generalną uwagę Leszka Kołakowskiego: "wszystkie żywe
nurty współczesnej filozofii mają swoją prehistorię, którą można śledzić niemal od początków
przekazanej pisemnie refleksji filozoficznej; mają zatem historię, która wyprzedza ich nazwy i
wyraźnie ukonstytuowane sylwetki". Prehistorią współczesnych socjalizmów - socjalizm nigdy nie
stanowił jednolitego kierunku, a z biegiem czasu zaczął oznaczać wiele kierunków- jest uwrażliwiona
na niesprawiedliwość społeczną myśl utopijna: od starożytnych cyników (ż 5), poprzez wczesnych
chrześcijan oraz ruchy heretyckie w średniowieczu, do utopii nowożytnych, poczynając od twórcy
nazwy "utopia", Tomasza More'a (żż 42 i 48).
Istotą tych utopii było, nawet gdy stanowiły one program ruchów społecznych, oderwanie od
realiów. Wskazywały one idealne rozwiązania, które w prezentowanej postaci wcale nie miały być
przedmiotem realizacji. Utopie służyły bowiem budzeniu sumień, uwrażliwianiu, intelektualnej
zachęcie do refleksji nad rzeczywistością, a w najlepszym przypadku duchowemu samodoskonaleniu
się ich wyznawców.


2. Gracchus Babeuf
Nowe podejście do utopii zaczęło pojawiać się w końcu XVIII w. W czasie rewolucji
francuskiej Francois - Noel, zwany Gracchusem, Babeuf (17601797), geometra chłopskiego
pochodzenia, oraz Filippo Michele Buonarotti (1761-1837), wyznający komunistyczne poglądy bliskie
Morelly'emu (ż 48), lecz głoszący także program walki klas, starali się wcielić je w życie. Założyli w
tym celu w 1796 r. spiskowe Sprzysiężenie Równych. Po rychłym wykryciu spisku, Babeuf poniósł
śmierć na gilotynie, natomiast Buonarotti został deportowany; rozpowszechnił on program
Sprzysiężenia na tyle, że oddziałał on na niektórych socjalistów XIX w., zwłaszcza na Ludwika
Augusta Blanqui'ego ( 1805-1881 ), zwolennika wprowadzenia ustroju sprawiedliwości społecznej w
drodze starannie przygotowanego zamachu stanu. Blanqui z tego powodu spędził 37 lat w więzieniu.



II. Socjalizm utopijny

1. Kierunek industrialny - Saint Simon
Próbę pokonania programowej przepaści między społeczną utopią a społeczną
rzeczywistością szeroko podjął jednak dopiero socjalizm, nazwany przez marksistów utopijnym.
Wyróżnia się w nim dwa kierunki: industrialny i kolektywistyczny.
Kierunek industrialny reprezentował Claude Henri de Rouvroy, hrabia de Saint-Simon (1760-
1825), francuski arystokrata, uczeń m.in. d'Alemberta, autor prac: "O systemie industrialnym" (1821),
"Katechizm industrialistów" (1823-1824) i "Nowe chrześcijaństwo" (1826). Saint-Simon postulował
przebudowę ustroju społecznego - usunięcie wad kapitalizmu poprzez racjonalną organizację
produkcji i stworzenie "społeczeństwa industrialnego". W społeczeństwie tym podstawowe znaczenie
miałaby nauka o społeczeństwie - a rządy i kierownictwo produkcją należało by przekazać znawcom
tej wiedzy. Rząd polityczny należało zastąpić rządem gospodarczym. Nowe społeczeństwo nie może,
zdaniem Saint-Simona, być oparte na, hamującej produktywność, równości ani na wspólnej
własności. Przeciwstawił im zasady hierarchii pracy, zdolności i wiedzy, więź społeczną typu
religijnego w postaci "nowego chrześcijaństwa" oraz państwowe kierownictwo procesami
gospodarczymi.
Poglądy Saint-Simona były o tyle socjalistyczne, że, poza krytyką kapitalizmu,
wykazywały antyindywidualizm oraz restryktywny stosunek do własności prywatnej. Poza tym
stanowiły one jeden z przykładów, datującej się od czasów Platona, myśli o oddaniu rządów
mędrcom (tu ekspertom ścisłej nauki o społeczeństwie) -przykład o tyle ważny, że zapowiadający
współczesny nurt technokratyzmu. Mowa tu o poglądach głoszących postulaty przekazania, przy
coraz większym skomplikowaniu i "ekonomizacji" zadań państwa, władzy specjalistom w zakresie
techniki władzy (technokratom) lub stwierdzających fakt przejścia już władzy w ręce technokratów (co
oznajmił w głośnej pracy "Rewolucja menedżerów", wydanej w 1941 r., amerykański socjolog i
politolog James Burnham, urodzony w 1905 r.).
Poglądy Saint-Simona zapowiadały też bardzo daleko posunięty interwenejonizm
państwowy-o ile nie socjalizm państwowy, szczególny ze względu na brak nacjonalizacji środków
produkcji.


2. Kierunek kolektywistyczny - Owen i Fourier
Przedstawicielami kierunku kolektywistycznego byli Anglik Robert Owen (1771-1858) i jego
rówieśnik, Francuz Charles Fourier (1772-1837). Owen, właściciel zakładów włókienniczych,
rozpoczął od poprawy warunków pracy i płacy w swoim przedsiębiorstwie. Zachęcony wynikami,
postanowił zrealizować ideał komunistycznego osiedla, w którym występowałaby wspólna własność.
Założona na tych zasadach w Ameryce w 1824 r. osada Nowa Harmonia, po trzech latach
zbankrutowała. Owen starał się także zrealizować inne swoje idee, jak "bazar wymiany towarów",
gdzie samodzielni wytwórcy, mieli wymieniać swoje produkty na sprawiedliwej zasadzie, według
wkładu pracy. Bazar, założony w 1832 r. w Londynie, również szybko zbankrutował.
Fourier, syn bogatego kupca, występował przeciwko anarchii gospodarki kapitalistycznej.
Jego zdaniem, anarchia wynikała z rozproszenia własności, oraz "wolnego lichwiarstwa pod nazwą
banku, wolnego kłamstwa pod nazwą handlu". Stąd jego postulat przeprowadzenia "reformy
społecznej bez rewolucji": zachęcenia do tworzenia zrzeszeń wytwórców i spożywców, pod nazwą
falang, które, na bazie wspólnej własności, zapewniłyby wszystkim zrzeszonym urozmaiconą i
interesującą pracę oraz zaspokojenie wszystkich potrzeb. Próby stworzenia takich organizacji były
kilkakrotnie podejmowane przez uczniów Fouriera.


3. Socjalizm utopijny a początki spółdzielczości
Poglądy socjalistów kolektywistycznych wywarły niemały, choć pośredni, wpływ na
kształtowanie się praktyki, a potem i ideologii spółdzielczości. Sama angielska i francuska nazwa
spółdzielni - cooperative (kooperatywa) - pochodzi zresztą od Owena, który w 1817 r. wystąpił z
programem utworzenia "wiosek jedności i wzajemnych kooperatyw". Trzeba jednak pamiętać, że
wpływ Owena na podstawowy, jak się okazało, dokument angielskiego ruchu spółdzielczego (przyjęty
potem jako podstawowy dokument światowego ruchu spółdzielczego), a mianowicie statut
spożywczej spółdzielni Sprawiedliwych Pionierów w Rochdale (1844), był dość ograniczony. Na
spółdzielczość niemiecką, rozwijającą się szybko od lat pięćdziesiątych XIX w. głównie w sferze
kredytowej, wpłynęli w ogóle nie socjaliści, ale przedstawiciele myśli liberalnej (jak Hermann
Schultze-Delitzsch - 1808-1883 - jedyny prawnik wśród pionierów spółdzielczości) oraz
konserwatywnej.



III. Początki anarchizmu

1. Charakterystyka
Szczególne miejsce w ramach myśli socjalistycznej zajmuje anarchizm ideologia, także pod
względem etymologicznym, ładu bezpaństwowego. Dla anarchistów, jak dla liberałów, najwyższą
wartością jest wolność, ale wolność tę pojmują w inny sposób niż liberałowie. Jest to wolność oparta
na równości społecznej, a tę zapewnić może tylko - i tu anarchiści zbliżają się do socjalizmu -
racjonalnie skonstruowany ustrój sprawiedliwości społecznej, o który należy walczyć wszystkimi
dostępnymi środkami. Jest to ustrój oparty na swobodnych związkach producentów i konsumentów,
nie potrzebujący państwa, jak też nie potrzebujący religii ("ani Boga, ani pana").


2. Pierre Joseph Proudhon
Twórcą dziewiętnastowiecznego anarchizmu był Pierre-Joseph Proudhon (1809-1865), syn
rolnika, deputowany w czasie Wiosny Ludów, tak popularny, że mógł utrzymać się z honorariów
autorskich, co i w X1X w. było rzadkością. Proudhon był przedstawicielem anarchizmu
indywidualistycznego w wersji mutualistycznej. W wydanej w 1840 r. pracy "Co to jest własność?"
twierdził, że własność -- to kradzież, jeżeli nie uzyskało się jej poprzez pracę. Był zwolennikiem
ustroju opartego na świadczeniu wzajemnych usług na podstawie wolnych umów zawieranych przez
autonomiczne jednostki, a przede wszystkim drobnych producentów. Za główne źródło zła uważał
pieniądz, który, jego zdaniem, zapewniał dochody bez pracy, kosztem dochodów z pracy. Stąd jego
pomysł "banku wymiany" - wymiany towarów za pośrednictwem specjalnej instytucji, eliminującej
pośrednictwo pieniądza - oraz udzielenia robotnikom bezprocentowego kredytu w środkach produkcji
i przedmiotach powszechnego użytku. Powstałby w ten sposób sprawiedliwy ustrój, oparty na
samorządach grup wytwórców, który nie potrzebowałby państwa.



IV. Kształtowanie się marksizmu

1. Sylwetki twórców
Wśród kierunków socjalizmu, następny chronologicznie był, zrodzony w Niemczech i
nawiązujący do tradycji niemieckiej myśli filozoficznej, marksizm, przez twórców nazwany
"socjalizmem naukowym". Jego twórcami byli Karol Marks (1818-1883) i Fryderyk Engels (1820-
1895).
Marks, syn adwokata, student prawa w Bonn i w Berlinie oraz (w 1841 r.) doktor filozofii (na
podstawie rozprawy "Różnica między filozofią przyrody Demokryta a filozofią przyrody Epikura"), był
początkowo zwolennikiem heglizmu oraz radykalnego liberalizmu. Od heglizmu odszedł w 1843 r.,
gdy napisał "Przyczynek do krytyki heglowskiej filozofii prawa", przyjmujący Heglowską dialektykę,
ale odrzucający idealizm. Liberalizm odrzucił prawie w tym samym czasie - gdy zaczął tworzyć, od
1844 r. wspólnie z Engelsem, podstawy "socjalizmu naukowego". Od 1843 r. przebywał - z krótką
przerwą w okresie Wiosny Ludów-poza Niemcami, od 1849 r. stale w Londynie, gdzie utrzymywał się
głównie dzięki majątkowi żony oraz pomocy Engelsa.
Engels pochodził z bogatej rodziny przemysłowców i kupców mającej interesy w Niemczech i
w Anglii. Był samoukiem, jako że nie ukończył nawet gimnazjum, wezwany przez ojca do pomocy w
interesach. Od 1842 r. podejmował jednak różne - najpierw własne, potem, wspólne z Marksem -
próby twórczości w zakresie filozofii i ekonomii. W latach 1842-1844 i 1850-1870 przebywał w
Manchesterze, pracując w firmie, której współwłaścicielem był ojciec. Potem przeniósł się do
Londynu, gdzie czuwał nad wydawaniem spuścizny Marksa oraz wydawał własne prace, które stały
się klasyką marksizmu.


2. "Manifest komunistyczny"
Podstawowym dokumentem programowym "socjalizmu naukowego" był, opracowany
wspólnie przez Marksa i Engelsa w 1847-1848 r., "Manifest komunistyczny" - program Związku
Komunistów niemieckich w Londynie. Sformułowane tam już zostały wszystkie podstawowe tezy
nauki Marksa i Engelsa: traktowanie dotychczasowej historii społeczeństwa jako historii walk kla-
sowych i przechodzenia przez kolejne formacje społeczno-ekonomiczne, nieuchronność upadku
kapitalizmu i zwycięstwa komunistycznego ustroju sprawiedliwości społecznej w następstwie
rewolucyjnej walki robotników, konieczność zorganizowania i ideologicznego uzbrojenia robotników
do walki o nowy ustrój. Twórcy marksizmu twierdzili, że odkryli prawdziwe obiektywne prawa
rządzące całością świata przyrodniczego i społecznego, w tym rozwojem społeczeństw (stąd nazwa
"socjalizmu naukowego").


3. Charakterystyka kierunku
Marksizm przypominał w ten sposób wcześniejsze nowożytne systemy. Sami jego twórcy
powoływali się na wpływ, obok francuskiego socjalizmu utopijnego, klasycznej filozofii niemieckiej,
zwłaszcza heglizmu, oraz klasycznej ekonomii politycznej. Nie można jednak nie zauważyć także
silnego wpływu idei Oświecenia, z jego wiarą w prawo natury (tu obiektywne prawa rządzące przy-
rodą i społeczeństwem) i w postęp oraz z przekonaniem o konieczności wcielania w życie
abstrakcyjnych projektów zgodnych z nakazami prawa natury, jak również wpływu
Monteskiuszowskiego historyzmu. Był to jednak system szczególny ze względu na jego stałe
odwoływanie się do praktyki a przede wszystkim traktowanie go jako ideologicznego oręża w walce
politycznej.
Twórcy marksizmu byli bowiem jednocześnie działaczami politycznymi: w Związku
Komunistów, w Międzynarodowym Związku Robotników zwanym I Międzynarodówką Robotniczą,
utworzonym w 1864 r., oraz, co było już tylko udziałem Engelsa u schyłku jego życia, w II
Międzynarodówce, założonej w 1889 r. Ich poglądy, zrazu jedne z wielu kierunków socjalizmu, mniej-
szościowe jeszcze w I Międzynarodówce, stały się - w większych krajach Europy, poza
Wielką Brytanią i dość długo Francją- podstawą programów masowych partii robotniczych, z reguły
noszących nazwę socjaldemokratycznych, których II Międzynarodówka była rodzajem federacji.



V . Myśl socjalistyczna w opozycji do marksizmu

1. Anarchizm Michała Bakunina
W I Międzynarodówce Marks toczył ostrą walkę ideologiczną z nieco starszym od siebie
przedstawicielem nowego typu anarchizmu, mianowicie anarchizmu kolektywistycznego, rosyjskim
ziemianinem i oficerem oraz międzynarodowym rewolucjonistą Michałem Aleksandrowiczem
Bakuninem (18141876), od 1840 do 1851 r. i od 1861 r., po ucieczce z Syberii, przebywającym
zagranicą. Bakunin był zwolennikiem najpierw Hegla, potem Proudhona, a od początku lat
sześćdziesiątych stworzył własny program, którego podstawą była absolutna wolność jednostki,
antyintelektualizm oraz, nawiązująca do rosyjskiej tradycji chłopskiej, kolektywna własność, powstała
przez zniesienie prawa dziedziczenia i własności prywatnej w następstwie żywiołowej rewolucji
spowodowanej przez tajną organizację spiskową. Bakunin określał ten program jako anarchizm,
czego dowodzi również tytuł jednej z jego prac, mianowicie "Państwo i anarchia" (1873).
Konflikt Marksa z Bakuninem był jednym z podstawowych powodów zaniku I
Międzynarodówki. Terroryzm zaś miał stać się jednym z istotnych przejawów wszelkiego ruchu
rewolucyjnego w ostatnich dziesięcioleciach XIX wieku.


2. "Socjalizm państwowy" i "socjalizm z katedry"
Nie od razu też marksizm stał się programową podstawą nawet niemieckiego ruchu
robotniczego. Początkowo bowiem większy wpływ wywierały poglądy przedwcześnie zmarłego (zginął
w pojedynku) Ferdynanda Lassałie'a (1825-1864), zakładającego możliwość pokojowego zmuszenia
państwa do wykonywania jego "naturalnych" zadań ochrony interesów klasy pracującej. Poglądy te
marksiści określali jako "socjalizm państwowy", a ogólniej jako reformizm i oportunizm.
Tego rodzaju koncepcje odrodziły się nieco później w ramach tzw. socjalizmu z katedry
(Kathedersozialismus) - poglądów wyrażanych przez, reprezentujących różne kierunki polityczne, na
ogół jednak konserwatywnych, historyków, prawników i ekonomistów niemieckich, których łączyła
niechęć do idei liberalizmu.


3. Rewizjonizm
Triumf marksizmu w ramach II Międzynarodówki okazał się przejściowy. Z punktu widzenia
doktrynalnego, podstawowe znaczenie miało wystąpienie działacza niemieckiej socjaldemokracji,
osobistego sekretarza Engelsa pod koniec jego życia, Edwarda Bernsteina (1850-1932). Pozostający
długo pod wpływem Marksa i Engelsa, Bernstein wystąpił w latach 1899-1901 z nowym wykładem
socjalizmu, w którym poddał rewizji podstawowe założenia marksizmu (stąd nazwa
zapoczątkowanego przez niego kierunku - rewizjonizm).
W szczególności, stwierdził, że w nowych warunkach - w których robotnicy uzyskali prawa polityczne
oraz prawa socjalne - rewolucja społeczna jest zdarzeniem odległym, w dającej się przewidzieć
przyszłości nieprawdopodobnym, a do tego społecznie kosztownym. Zamiast przygotowywać się do
rewolucji, należy, uzyskując w wyniku wyborów wpływ na parlament, powoli i systematycznie
przeprowadzać reformy - przekształcać rzeczywistość społeczną w kierunku coraz większej
demokracji politycznej i społecznej.
Triumf rewizjonizmu miał nastąpić w ruchu socjaldemokratycznym, poza Rosją (gdzie
działacze nawiązujący do tradycyjnego marksizmu, kierowani przez Włodzimierza Ilicza Ulianowa,
zwanego Leninem, stanowili większość partii socjaldemokratycznej, stąd nazywano ich bolszewikami)
definitywnie po I wojnie światowej. Wtedy to z partii socjaldemokratycznych wyodrębniły się,
wzorujące się na rosyjskich bolszewikach, partie komunistyczne, a termin "socjaldemokracja" zaczął
łączyć się z nurtem reformizmu i rewizjonizmu - . tzn. z oparciem się na zasadach demokratycznie
ustanawianego interwencjonizmu państwowego.


4. Socjaldemokracja w znaczeniu dzisiejszym
Socjaldemokracja połączyła w ten sposób tradycyjny demokratyzm z licznymi elementami
liberalizmu politycznego oraz pewnymi elementami liberalizmu gospodarczego, łącznie z
uszanowaniem prawa własności, tyle że nie bezgranicznym, a trwającym tak długo, jak nie potrzeba
przeprowadzać nacjonalizacji. Był to m.in. program Polskiej Partii Socjalistycznej, powstałej w 1892 r.
- i podlegającej kolejnym rozpadom, w których odłączały się od niej grupy o bardziej ortodoksyjnych
poglądach marksistowskich.


5. Syndykalizm
Niewiele po rewizjonizmie powstała nowa wersja anarchizmu, mianowicie syndykalizm, czy
też, jak nazywali ją przeciwnicy, anarchosyndykalizm. Jej twórcą był Georges Sorel (1847-1922),
inżynier dróg i mostów, który dopiero w piątym dziesiątku lat życia zajął się myślą polityczną. Sorel
uważał się, jak Bernstein, za marksistę, ale był przez marksistów, też jak Bernstein, ostro potępiony.
Po 1911 r, w ogóle zresztą odszedł od wszelkiej myśli lewicowej.
W podstawowych swych pracach: "Złudzenia postępu" ( 1908) oraz "Rozważania o
przemocy" ( 1909 ) Sorel przedstawił program wprowadzenia nowego ustroju społecznego, opartego
o syndykaty, t.j. związki zawodowe, będące organami władzy jednocześnie politycznej, gospodarczej
(kierując produkcją i dystrybucją) oraz kulturalno-ideologicznej. Ustrój ten miał być wprowadzony w
sposób rewolucyjny, w wyniku strajku generalnego. Strajk ten miała przygotować, by porwać za sobą
masy, świadoma mniejszość - stwarzając mit strajku generalnego, irracjonalną ideę wpajaną masom,
by poderwać je do czynu.
Anarchizm w wersji syndykalistycznej odegrał niemałą rolę w czasie wojny domowej w
Hiszpanii (1936-1939), jako że Republiką rządzili przez pewien czas anarchiści. Potem
anarchosyndykalizm stał się, obok rewizjonizmu, etykietką, którą rządzący komuniści opatrywali
swoich przeciwników. Anarchasyndykalistyczna miała być, według niektórych tez propagandy,
"Solidarność" w latach 1980-1981.


6. Kooperatywizm
Znana w Europie była myśl polskiego zwolennika syndykalizmu, filozofa, socjologa i
psychologa, kierownika katedry psychologii na odrodzonym w 1916 r. Uniwersytecie Warszawskim,
Edwarda Abramowskiego (1868-1918). Związany początkowo z marksizmem i Polską Partią
Socjalistyczną, Abramowski opracował następnie swój własny program kooperatywizmu,
"rzeczypospolitej spółdzielczej" ("Idee społeczne kooperatywizmu" - 1907). Twierdził, że rewolucję
społeczną powinna poprzedzić "rewolucja moralna", dokonana przez związki zawodowe, a przede
wszystkim spółdzielczość, wprowadzającą do kapitalizmu planowanie przez organizowanie zbytu.
"Socjalizm bezpaństwowy" może być zaprowadzony bez przewrotu, gdy spółdzielczość opanuje
także sferę produkcji. Wcześniej nieco Abramowski opowiadał się za Sorelowską koncepcją strajku
powszechnego ("Zmowa powszechna przeciw rzą dowi" - 1905 ).


VI. Myśl polityczna W. I. Lenina

1. Sylwetka
Komunizm w dwudziestowiecznym rozumieniu tego słowa był - jako ideologia i jako praktyka
rządzenia - w dużej mierze wytworem Włodzimierza Ilicza Lenina (Ulianowa- 1870-1924). Syn
inspektora szkolnego, po usunięciu ze studiów prawniczych Lenin ukończył je jako ekstern w 1891 r.
Za działalność rewolucyjną został w 1895 r. aresztowany, a później zesłany na Syberię. W latach
1900-1905 i 1907-1917 przebywał za granicą, by powrócić do Rosji w związku z rewolucjami,
najpierw 1905 r., potem lutową. Przywódca bolszewików, stał się przywódcą Rewolucji
Październikowej, a potem powstałego w jej wyniku państwa radzieckiego.


2. Nowe elementy teorii
Lenin starał się, gwałtownie odrzucając rewizjonizm, dostosować tezy Marksa i Engelsa do
warunków świata, a zwłaszcza Rosji, w początkach XX wieku. W szczególności, stworzył teorię partii
socjaldemokratycznej - komunistycznej nowego typu, organizacji kadrowej, zdyscyplinowanej i mono:
litycznej, której zadaniem było najpierw przygotowanie rewolucji, a następnie kierowanie
rewolucyjnym aparatem państwowym. Podstawową zasadą organizacji partii i państwa miała być,
sformułowana po raz pierwszy w statucie partii bolszewickiej w sierpniu 1917 r., zasada centralizmu
demokratycznego - połączenie jednolitego scentralizowanego kierownictwa (bezwarunkowa moc
obowiązująca uchwał wyższych instancji wobec instancji niższych, surowa dyscyplina, obowiązek
składania sprawozdań wyższym instancjom) z deklarowaniem samodzielności organów niższych i
demokratycznego charakteru aparatu (obieralność wszystkich organów, obowiązek składania
sprawozdań wyborcom).
Inna niż u klasyków marksizmu była teoria rewolucji Lenina. Głosił, że rewolucja powinna
wybuchnąć nie w krajach najbardziej rozwiniętych, ale w najsłabszym ogniwie łańcucha światowego
imperializmu, t.j. w Rosji. Przedstawił też nową koncepcję funkcjonowania państwa po rewolucji
socjalistycznej: całkowite zniszczenie starego aparatu państwowego i budowa nowego aparatu, który
miał realizować dyktaturę proletariatu - formę przejściową do okresu, w którym będzie już
funkcjonował ustrój sprawiedliwości społecznej.


3. Teoria i pragmatyzm
Już z powyższego zestawienia wynika, że w dziedzinie myśli politycznej Lenin koncentrował
się nieprzerwanie na zagadnieniach władzy - najpierw jej zdobycia, a następnie utrzymania w bardzo
trudnych warunkach obcej interwencji i wojny domowej. Wskutek tego mógł, gdy było to potrzebne ze
względów praktycznych, głosić lub akceptować bardzo różne poglądy. W 1917 r. przyjął w "Dekrecie
o ziemi", po to by pozyskać sojuszników spośród chłopów oraz lewicowych socjalistów-
rewolucjonistów, konstrukcję socjalizacji, a nie nacjonalizacji, ziemi; odebraną obszarnikom ziemię
miano traktować jak swoiste dobro wolne, nie podlegające obrotowi, lecz przydzielane do korzystania
potrzebującym. W 1918 r. zaprowadził komunizm wojenny, oparty na pełnej centralizacji produkcji i
podziału wszelkich produktów z wyłączeniem rynku oraz całkowitej nacjonalizacji przemysłu, by w
1921 r. przejść - ku zaskoczeniu wielu towarzyszy - do NEPu (Nowaja ekonomiczeskaja politika),
zakładającego ograniczoną i stale kontrolowaną gospodarkę rynkową.
Leninowska teoria państwa - to, w istocie, teoria zdobycia i utrzymania władzy. W rezultacie,
trudno jest przyjmować istnienie marksizmu-leninizmu jako nowego wydania marksizmu,
wypracowanego przez Lenina.


VII. Marksizm - leninizm

1. Sylwetka J. W. Stalina
Marksizm-leninizm stanowi natomiast określenie zdogmatyzowanego oficjalnego wydania
"naukowego socjalizmu", wypracowanego przez następcę i oficjalnego interpretatora Lenina - Józefa
Wissarionowicza Stalina (Dżugaszwili - 1879-1953), syna ubogiego szewca z Gruzji, który zaczął
karierę jako kleryk seminarium duchownego, skąd został usunięty za agitację socjaldemokratyczną.
Pobyt w seminarium nie pozostał bez wpływu na Stalina, który wykazywał - w czynach, choć rzadziej
w słowach - ogromne przywiązanie do orientalnych i cezaropapistycznych tradycji rosyjskiego
absolutyzmu (ż 47). Przez marksizm-leninizm rozumiano w rezultacie stalinizm.


2. Podstawy teorii stalinizmu
Uznawszy, że podstawą oficjalnej ideologii władzy radzieckiej są teoria rewolucji i teoria
dyktatury proletariatu, Stalin uzupełnił ich treść tezami o:
- prymacie polityki nad ekonomią,
- o konieczności budowy socjalizmu w jednym kraju, otoczonym wrogami,
- o zaostrzaniu się walki klasowej w miarę postępów budowy socjalizmu.

Wszystkie te tezy służyły uzasadnieniu absolutnej dominacji państwa nad społeczeństwem
we wszelkich przejawach jego życia. Kierowane przez partię, państwo - zanim obumrze, co jest
dogmatem utrzymującym się w marksizmie od czasów Marksa - musi być coraz silniejsze, rozwijając
aparat terroru i represji, zwalczając wszelkich, rzeczywistych (jak Lew Dawidowicz Trocki-Bronstein -
1879-1940, zwolennik terroru rewolucyjnego, od którego Stalin przejął wiele tez, zwalczając go jako
przedstawiciela anarchizmu) i wyimaginowanych, przeciwników politycznych oraz panując nad
wszelkimi sferami życia obywateli, poczynając od życia gospodarczego.
Państwo dyktatury proletariatu nie przestaje, wedle nauki Stalina, być państwem
demokratycznym. Co więcej, jest ono najbardziej rozwiniętą na danym etapie rozwoju formą
demokracji. Dowód przeprowadzano przy pomocy scholastycznych sylogizmów w rodzaju "rady są
wybrane przez lud, władza należy do rad, a więc władza należy do ludu".


3. Stalinizm a doktryna "demokracji ludowej"
Stalinizm - tak w wydaniu praktycznym, jak i w formie teorii, przekazanej także w nowej
konstytucji ZSRR z 1936 r., która, dekretując zbudowanie socjalizmu, dokonała formalnej
nacjonalizacji ziemi-stał się oficjalną doktryną polityczną także w państwach, które, jak Polska,
znalazły się po II wojnie światowej w radzieckiej strefie wpływów.
Początkowo, w państwach tych-poza Jugosławią, nawiązującą wówczas wprost do modelu
radzieckiego - głoszono tezę, że ze względu na swoje tradycje, reprezentowały one szczególną formę
ustroju politycznego i gospodarczego, mianowicie demokrację ludową. Demokracja ludowa, utrzymu-
jąca formy burżuazyjnej demokracji parlamentarnej oraz drobną i średnią prywatną inicjatywę w
gospodarce, miała różnić się od radzieckiej dyktatury proletariatu.
Po wybuchu "zimnej wojny" oraz wyjściu Jugosławii spod radzieckiej kurateli, w ramach
tworzenia monolitycznego "obozu socjalistycznego", zmieniono rozumienie demokracji ludowej.
Zamiast formy odrębnej od dyktatury proletariatu uznano ją za formę dyktatury proletariatu. W
rezultacie, stalinowski marksizm-leninizm stał się oficjalną ideologią także "państw demokracji
ludowej". Był on również oficjalną ideologią partii komunistycznych na Zachodzie.


VIII. Podstawowe kierunki przemian marksizmu postalinowskiego

1. Próby destalinizacji oficjalnego marksizmu
Następny po Stalinie przywódca ZSRR, Nikita Sergiejewicz Chruszczow (1894-1971, I
Sekretarz KC KPZR w latach 1953-1964) w 1956 r. poddał zdecydowanej krytyce praktykę reżimu
stalinowskiego, zapowiadając wprowadzenie rzeczywistej demokracji socjalistycznej, która w jego
rozumieniu łączyła się z zastępowaniem instytucji państwowych przez organizacje społeczne. Jego
wizja obumierania państwa naraziła go na konflikt z komunistami chińskimi, powodujący rozłam
między dwoma największymi partiami i państwami socjalistycznymi.
Chruszczow powrócił również do, sformułowanej przez Lenina, tezy o różnorodności
narodowych dróg do socjalizmu. Pozwoliło to na pewne różnicowanie teorii i praktyki "demokracji
ludowej" - zawsze jednak ograniczone, nie naruszające "ortodoksyjnych" zasad, przypisywanych
Leninowi, lecz złączonych w system przez Stalina. Podejmując zbrojną interwencję na Węgrzech,
które chciały wyrwać się z "obozu państw socjalistycznych", Chruszczow dopuścił przemiany w
kierunku demokratyzacji, zresztą stosunkowo przejściowe, w Polsce w wyniku "Października" 1956 r.
Podobnie działał następca Chruszczowa Leonid Ilicz Breżniew (1906 - 1982), który nie dopuścił do
rzeczywiście demokratycznych przemian, interweniując w Czechosłowacji w 1968 r. i wpływając na
decyzję władz polskich o wprowadzeniu "stanu wojennego" w 1981 roku.


2. Jugosłowiański "socjalizm samorządowy"
Konflikt, jaki szybko wystąpił w stosunkach między Stalinem a komunistami
jugosłowiańskimi, spowodował, że w Jugosławii, w której początkowo przejęto całość teorii stalinizmu,
bez etapu "demokracji ludowej", zaczęto poszukiwać odmiennych podstaw władzy komunistycznej.
Po różnych poszukiwaniach, wypracowano tam doktrynę socjalizmu samorządowego. Oparła się
ona na dwóch tradycyjnych podstawach marksistowskich: obumierania państwa i uspołeczniania
własności, nadając im jednak nowe znaczenie. Twierdzono zatem, że instytucją przejmującą zadania
państwa, zwłaszcza w sferze gospodarczej, kulturalnej i socjalnej, a zarazem wyrażającą
uspołecznienie własności jest powszechny samorząd. Dzięki niemu miało dojść do zniesienia
monopolu państwa, charakterystycznego dla modelu stalinowskiego i oficjalnego modelu
postalinowskiego oraz odsunięcia, właściwej tym modelom, groźby panowania biurokracji.
Doktrynę tę starano się zrealizować poprzez bardzo skomplikowane instytucje samorządowe,
przy częstej zmianie prawnych podstaw ich działania. Oceny jej efektów były bardzo różne. Wraz z
rozpadem socjalistycznej Jugosławii doktryna socjalizmu samorządowego straciła charakter oficjalny;
generalny upadek "realnego socjalizmu" pozbawił ją też szerszej atrakcyjności.


3. Eurokomunizm
Teza o różnych narodowych drogach do socjalizmu mogła mieć szerszy zasięg
zastosowania poza "obozem państw socjalistycznych" - w tych zachodnich partiach komunistycznych,
które poszukiwały nowych treści programowych po destalinizacji w ZSRR i zakończeniu "zimnej
wojny". Dotyczyło to szczególnie partii włoskiej, nawiązującej w tym zakresie do myśli Antonio
Gramsci'ego ( 1891-1937), przeciwnika włoskiego faszyzmu (przez 11 lat zamkniętego w więzieniu),
który proponował nierewolucyjną strategię przemian w kierunku socjalizmu. Miała ona polegać na
tworzeniu zdecentralizowanych instytucji demokratycznych i pluralistycznych. Oznaczało to
odrzucenie teorii dyktatury proletariatu i przyjęcie hasła przejścia do politycznej walki o wpro-
wadzenie nowego ustroju sprawiedliwości społecznej, który powinien być demokratyczny,
pluralistyczny i oparty na gospodarce mieszanej, państwowoprywatnej, a nie tylko państwowej. Nowe
treści, bliskie socjaldemokracji, zewnętrzni obserwatorzy nazwali eurokomunizmem; nazwa ta
dopiero po pewnym czasie przyjęła się u samych komunistów.


4. Próby reform lat osiemdziesiątych - "pieriestrojka"
Strukturalny kryzys "realnego socjalizmu" spowodował poszukiwanie w latach
osiemdziesiątych rozwiązań wykraczających poza dotychczasową "ortodoksję", zwłaszcza w
dziedzinie gospodarczej, gdzie coraz bardziej dopuszczano myśl o systemie rynkowym. Reformy,
których najpełniejszym programem była pieriestrojka (przebudowa) Michaiła Gorbaczowa nie były w
stanie zapobiec upadkowi "realnego socjalizmu" w ZSRR i w Europie, lecz nie w Azji.


5. Przejęcie programów socjaldemokracji
Upadek ten oznaczał zarazem początek nowego etapu w myśli socjalistycznej, której żaden
kierunek nie może już mieć charakteru oficjalnego i "jedynie słusznego". Myśl socjalistyczna-w jej
wydaniu socjaldemokratycznym-może wykazywać swoją żywotność dzięki temu upadkowi a nie
pomimo niego. Praktyka wykaże, na ile zmiana programów - i nazw - dawnych rządzących partii
komunistycznych w socjaldemokratyczne oznacza rzeczywiste przejęcie właściwych socjaldemokracji
zasad drogi do demokracji społecznej przez demokrację polityczną.



ż 68. Rozwój nowoczesnej myśli liberalnej

I. Przemiany demokratyczne a liberalizm
Klasyczny liberalizm, za którego najpełniejsze wydanie można uznać system Beniamina
Constant (ż 53), kategorycznie dystansował się od klasycznego demokratyzmu. Utrzymanie takiego
stanowiska stawało się coraz mniej możliwe w sytuacji postępującej w XIX w. demokratyzacji
ustrojów państwowych.
Demokratyzację w Stanach Zjednoczonych Ameryki zapoczątkował Andrew Jackson (1767-
1845), prezydent w latach 1829-1837. Reprezentując nowe, w stosunku do dotychczasowych elit, siły
polityczne, mianowicie drobnych farmerów Zachodu, mały i średni kapitał oraz mieszkańców miast,
całkowicie wymienił aparat administracji federalnej i wciągnął do życia politycznego szerokie masy
obywateli. W Anglii demokratyzacji prawa wyborczego domagali się czartyści, którzy w 1839, 1842 i
1848 r. przedstawili parlamentowi petycje o wydanie "Karty Ludu" (the People s Charter). "Karta"
została przez parlament odrzucona, jednakże nie pozostała ona bez wpływu na stopniowe
upowszechnienie prawa wyborczego, zakończone jednak dopiero po I wojnie światowej. Powszechne
prawo wyborcze - dla mężczyzn, bo kobiety zaczęły korzystać z niego, generalnie, nie wcześniej niż
po I wojnie światowej - istniało we Francji nieprzerwanie od 1848 r., a w zjednoczonych Niemczech
od początku, t.j. od 1867-1871 roku.


II. Liberalizm sceptyczny Alexisa de Tocqueville

1. Sylwetka myśliciela
Pierwszym z liberałów, który dostrzegł nieuchronną perspektywę demokratyzacji, był Alexis
de Tocqueville (1805-1859). Prawnik z wykształcenia, od 1827 r. sędzia, został on wysłany do USA w
celu zapoznania się z amerykańską organizacją więziennictwa- gdzie przebywał w latach 1831-1832,
a więc w okresie pierwszej prezydentury Jacksona. Głównym owocem pobytu w Stanach była książka
"O demokracji w Ameryce" (1835-1840), która zapewniła autorowi sławę (13 wydań do 1850 r .) i
porównania do Monteskiusza. Po okresie działalności politycznej (deputowany 1840-1849 i 1849-
1850, minister spraw zagranicznych w 1849 r.), zakończonej aresztowaniem na polecenie Napoleona
III i czasową emigracją, w 1856 r. wydał nową książkę "Dawny ustrój i rewolucja".


2. Nieuchronność demokracji i społeczeństwa masowego
Książka "O demokracji w Ameryce" była jednocześnie empirycznym opisem funkcjonowania
demokracji amerykańskiej, zbiorem ogólniejszych myśli o funkcjonowaniu ustrojów państwowych i
przewidywaniem przyszłości społeczeństw europejskich. Ameryka wydała się de Tocqueville'owi
krajem równości: politycznej, ale także majątkowej i intelektualnej. W takim zatomizowanym kraju
jednostka nie może sprzeciwić się większości, bo nie ma po temu ani siły moralnej, ani znaczenia
społecznego. Za rządami większości może kryć się tyrania urzędników, jako że jednostki są skłonne
skupiać się na sprawach własnego, prywatnego życia. Aby uniknąć tego niebezpieczeństwa,
potrzebna jest masowa edukacja polityczna. W ten sposób powstała pierwsza teoria społeczeństwa
masowego, ponownie doceniona przez socjologię ostatnich dziesięcioleci.
Dla de Tocqueville'a istniała sprzeczność między wolnością i równością. Wolność stanowi
najwyższą wartość dla nielicznych, natomiast równość, związana z bardzo ludzkim poczuciem
zawiści, jest potrzebą powszechną - i to coraz silniej odczuwaną. Mimo że był zwolennikiem
wolności, stwierdzał, że przyszłość należy do równości - i demokracji. Na pytanie "jakaż jest więc
zaleta demokracji?" odpowiedział: "rzeczywistą zaletą demokracji nie jest (...) sprzyjanie pomyślności
wszystkich, lecz jedynie służenie dobrobytowi większości". Podejście takie nazwano liberalizmem
sceptycznym.


3. Decentralizacja
W "Dawnym ustroju i rewolucji" autor wykazał, na podstawie gruntownych studiów
historycznych, że rewolucja francuska wcale nie zerwała z podstawową zasadą "ancien
regime", jaką była centralizacja. Przeciwnie, centralizację zracjonalizowała i pogłębiła. Tymczasem
Francja potrzebowała i potrzebuje decentralizacji - co stanowiło ważny punkt programu liberalnego.
Sceptyczny liberalizm de Tocqueville'a był, biorąc pod uwagę podstawę materiałową jego prac,
jednocześnie zdecydowanie empiryczny.



III. Liberalizm demokratyczny J. S. Milla

1. Sylwetka myśliciela
Przewidując zdominowanie wolności przez równość, de Tocqueville zbliżał się do liberalizmu
demokratycznego, którego założeniem było jednak organiczne stopienie ze sobą wolności i równości.
Twórcą tego kierunku był, zaprzyjaźniony z Alexisem de Tocqueville, John Stuart Mill ( 1806-1873),
syn Jamesa Milla (ż 61), "cudowne dziecko", zmuszane od trzeciego roku życia do nauki greki,
filozof, logik i ekonomista, a jednocześnie przez 35 lat (tak jak ojciec) urzędnik centralnej
administracji kolonialnej. Napisał on wiele prac, m.in. "Zasady ekonomii politycznej" ( 1848), "O
wolności" ( 1859), "Rozważania o rządzie reprezentacyjnym" ( 1861 ) i "Utylitaryzm" ( 1863), szybko
przetłumaczonych na inne języki, w tym polski.
W filozofii Mill był zwolennikiem empiryzmu (stworzył nowoczesną teorię indukcji) i
humanistycznej wersji utylitaryzmu; w młodości był pod całkowitym wpływem Benthama. Sformułował
angielską wersję pozytywizmu w znaczeniu teorii "wiedzy pozytywnej", oczyszczonej z wszelkich
elementów metafizyki oraz wartościowania, opartej na doświadczeniu i jego wynikach.


2. Liberalizm J. S. Milla
Milla zalicza się do nurtu liberalnego ze względu na to, że podstawową wartość stanowiła
dlań wolność. Istotą wolności była swoboda myśli. Podstawowa sfera wolności, zdaniem Milla,
obejmuje "wewnętrzną sferę świadomości", t.j. "wolność wyrażania i wygłaszania opinii", następnie
"swobodę gustów i zajęć" i wreszcie "swobodę do zrzeszania się jednostek (...) w każdym celu nie
przynoszącym szkody innym". Widział też, typowy dla liberałów, problem tyranii większości: "wola
ludu jest w praktyce wolą najliczniejszej lub najaktywniejszej części ludu, większości lub tych, którzy
za większość uchodzą; lud może pragnąć pognębienia jednej ze swych części i środki ostrożności dla
zapobieżenia temu są równie potrzebne jak przeciw każdemu innemu nadużyciu władzy". Problem
ten rozpatrywał jednak w szerszym kontekście niż klasyczny: nie tylko w odniesieniu do zagrożeń ze
strony aparatu państwowego, ale także "tyranii społecznej", t.j. ochrony przed tyranią panującą w
społeczeństwie "opinii i nastroju". Jego podejście było wyrazem pluralizmu i permisywizmu.
Nie był też Mill bezgranicznym zwolennikiem demokracji. Twierdził, nieco podobnie do de
Tocqueville'a, że "wszystko dąży do tego, by mierność panowała nad światem", bo , jednostka gubi
się w tłumie", a "masy - to znaczy zbiorowa miernota".


3. Demokratyzm
Tym niemniej wyrażał przekonanie, że na odpowiednim stopniu cywilizacji, najlepszą formą
rządu jest "rząd ludowy", który "najwyższą władzę składa w ręce połączonej masy społeczeństwa, w
którym każdy obywatel nie tylko ma głos przy wykonywaniu tej władzy, ale powołany bywa do
rzeczywistego udziału w rządzie, sprawując urzędy publiczne, miejscowe lub ogólne". Demokracja,
podkreślał, jest ustrojem, w którym interesy jednej klasy - wiele pisał o interesach robotników-mają
takie same gwarancje wzięcia pod uwagę przez państwo, jak interesy innej klasy. Liberalizm Milla był
istotnie demokratyczny.
Mill odchodził od klasycznego liberalizmu - kontynuując tu jednak tradycję utylitaryzmu (ż 61)
-także w odniesieniu do kwestii zadań państwa. Twierdził, że "ograniczenia handlu lub produkcji (...)
są w gruncie rzeczy hamowaniem, a wszelkie hamowanie jako takie jest złe", jak również, że nie
może być wolny kraj, w którym znaczna część gospodarki znajduje się w rękach państwa, bowiem
"każda funkcja dodana do tych, które rząd już sprawuje, rozszerza jego wpływ na nasze nadzieje i
obawy i coraz bardziej zmienia czynną i ambitną część społeczeństwa w stronników rządu lub jakiejś
partii dążącej do władzy (...) Zło zaś byłoby tym większe, im sprawniej i bardziej naukowo skon-
struowano by machinę administracji". Potrafił jednak głosić, że "zasada wolności jednostki nie ma
związku z doktryną wolnego handlu" - i uważał za słuszne wydawanie ustaw i stworzenie kontrolnego
aparatu państwowego tak w sferze obrony praw konsumentów, jak i "ochrony robotników pracujących
w zawodach szkodliwych dla zdrowia". Był zwolennikiem dozowanych reform społecznych, w
szczególności racjonalizujących podział produktu narodowego (progresywny podatek dochodowy,
ograniczenie prawa dziedziczenia), a zarazem poprawiających położenie klasy robotniczej.
W rezultacie, Mill mógł mieć bardzo różnych zwolenników i kontynuatorów.



IV. Liberalizm drugiej potowy XIX i początków XX wieku
Do myśli Johna Stuarta Milla nawiązywali, po pierwsze, liberałowie o bardziej
"ortodoksyjnym" charakterze. Trzeba zaznaczyć, że w drugiej połowie XIX w. liberalizm, choć z coraz
liczniejszymi elementami demokratyzmu, stał się ideologią prawie powszechnie przyjętą w myśli, a
przede wszystkim w praktyce, gospodarczej i ideologią przeważającą w myśli politycznej. Znaczenie
"socjalizmu z katedry" (ż 67) okazało się tylko przejściowe - i od końca XIX w. doktryna liberalizmu
gospodarczego zapanowała prawie niepodzielnie w akademickiej nauce państw wysoko rozwiniętych.
Liberalizm ten wyrażał tradycyjny brak zaufania do państwa. Jak wyraził to jeden z jego
uznanych przedstawicieli lord John Emerich Acton (18341902), "wszelka władza psuje, władza
absolutna psuje absolutnie". Obok tendencji do ograniczenia zadań państwa, akcentowano potrzebę
siły państwa we właściwej dlań sferze (tezę tę można sformułować, jak to niedawno uczyniono w
Polsce, jako "silne państwo minimum"), jak również wagę współzawodnictwa, w tym wolnej
konkurencji, tolerancji, ale i autodyscypliny społecznej, szczególnie istotnej w miarę demokratyzacji.
Jako system wolności, liberalizm wymaga tej autodyscypliny, chroniącej przed nadużywaniem
wolności tak przez większość, jak i fanatyczne. mniejszości.
Ten, związany z tradycją, kierunek liberalizmu nie odżegnywał się całkowicie od interwencji
państwa w życie gospodarcze i społeczne, uzasadnienie czego znajdował w pismach klasyków,
zwłaszcza klasycznej szkoły ekonomii politycznej (ż 55). Co więcej, przyzwalał on na stopniowy
wzrost tej interwencji, byle by była ona ograniczona do minimum i poddana kontroli.



V. Darwinizm społeczny Herberta Spencera i liberalizm konserwatywny

1. Sylwetka myśliciela
Dopiero na tle standardowego liberalizmu można ocenić ostrość - i wyjątkowość w jego
epoce - tez Herberta Spencera (1820-1903), angielskiego inżyniera kolejowego i samouka w
dziedzinie nauk społecznych, psychologii i biologii, jednego z twórców socjologii współczesnej, autora
m.in. głośnej książki "Jednostka przeciw państwu" ( 1885) oraz dziesięciotomowego "Systemu
filozofii syntetycznej" (1862-1893).


2. Zasadnicza opozycja wobec interwencjonizmu państwowego
Spencer był pryncypialnym przeciwnikiem interwencji państwa w życie gospodarcze i
społeczne. Twierdził, że "zadaniem liberalizmu w przeszłości było zakreślenie granic władzy królów.
Zadaniem rzeczywistego liberalizmu przyszłości będzie ograniczenie władzy parlamentów". Każda
interwencja była dlań zaborem cudzego mienia i nie cofał się nawet przed demagogią: "wydziera się
pieniądze kramarzowi (...), murarzowi (...), rzemieślnikowi (...), wdowie (...), aby dzieci sąsiadów
mniej ubogich uczyć się mogły tanim kosztem i aby różni ludzie, najczęściej zamożniejsi, mogli
czytać bezpłatnie dzienniki i romanse". W kwestiach gospodarczych i społecznych rozstrzygać
zawsze powinien mechanizm rynkowy, a nie pomoc państwa.
Punktem wyjścia jego rozważań było jednak nie - typowe dla liberałów - uznawanie wolności
za najwyższą wartość, ale ogólna ewolucjonistyczna koncepcja filozoficzna i społeczna, przenosząca
na wszystkie sfery teorię ewolucji i postępu dokonywanego przez bezlitosną walkę o byt,
sformułowaną w 1859 r. przez Karola Darwina (1809-1882). Skrajny liberalizm Spencera był w istocie
skrajnym ujęciem darwinizmu społecznego.


3. Oddziaływanie myśli Spencera
Skrajne tezy Spencera nie doczekały się powszechniejszego uznania w Anglii. Wywarły
natomiast istotny wpływ na - tradycyjnie mało orientującą się na państwo - myśl amerykańską.
Spencer stał się prekursorem konserwatywnego neoliberalizmu - prądu, który, w opozycji do
postępów interwencjonizmu państwowego, kwestionuje w szczególności potrzebę rozwijania funkcji
społecznej państwa jako najdroższego i najmniej efektywnego sposobu polepszania życia
najbiedniejszych, najlepiej dokonującego się poprzez samoistny wzrost gospodarczy. Kierunek ten
jest szczególnie silny na terenie Stanów Zjednoczonych, gdzie znalazł wyraz zwłaszcza w polityce
Ronalda Reagana, prezydenta w latach 1981-1987. Pozostał on nie bez wpływu na równoczesną
politykę konserwatywnego rządu Margaret Thatcher w Wielkiej Brytanii, starającą się maksymalnie
eliminować instytucje "państwa dobrobytu".



VI. Liberalizm a doktryna "państwa dobrobytu"

1. "Państwo dobrobytu" a reformizm
Johna Stuarta Milla uważali za ojca duchowego również twórcy reformistycznego socjalizmu
brytyjskiego: fabianie, t.j. członkowie Fabian Society założonego w 1884 r. (w tym George Bernard
Shaw), którzy, wybrawszy sobie za patrona rzymskiego wodza Fabiusza Kunktatora, opowiadali się
za pokojowymi, stopniowymi reformami społecznymi, jak również założyciele Partii Pracy. W ten
sposób Mill stał się prekursorem socjaldemokratyzmu w tym rozumieniu tego terminu, jaki przyjęto
po I wojnie światowej, oraz dwudziestowiecznej ideologii "państwa dobrobytu". Sama nazwa "państwa
dobrobytu" (Welfare State), bezwiednie nawiązująca do pomysłów z doby oświeconego absolutyzmu
(ż 56), pojawiła się po 1945 r. w Wielkiej Brytanii na oznaczenie polityki ówczesnego rządu Partii
Pracy.
Ideologia ta - uznająca, że obowiązkiem państwa jest zapewnienie wszystkim obywatelom
minimum dobrobytu fizycznego i cywilizacyjnego - ukształtowała się na podstawie doświadczeń
wielkiego kryzysu lat trzydziestych głównie w Wielkiej Brytanii i w Szwecji. Stała się ona programem
socjaldemokracji, ale, w bardziej zmodernizowanej postaci, bliska była także liberałom społecznym, o
których będzie zaraz mowa. Jest to jeden z licznych dowodów na zbliżanie się do siebie w czasach
współczesnych kierunków myśli kiedyś ze sobą całkowicie sprzecznych.


2. Podstawy teoretyczne - myśl ekonomiczna J. M. Keynesa
Podstawy teoretyczne "państwa dobrobytu" stworzył angielski ekonomista John Maynard
Keynes (1883-1946), w szczególności w wydanym w 1936 r. dziele "Ogólna teoria procentu,
zatrudnienia i pieniądza". Keynes, który już w 1926 r. ogłosił artykuł pod znamiennym tytułem
"Koniec laissez faire", starał się dowieść, że wszelkie złe strony kapitalistycznej gospodarki:
bezrobocie, pauperyzacja mas, kryzysy może być usunięte w ramach kapitalizmu pod warunkiem
przejęcia przez państwo roli gwaranta prawidłowego funkcjonowania gospodarki rynkowej oraz
prowadzenia przez państwo odpowiedniej polityki gospodarczej. Ten regulowany kapitalizm powinien
polegać na zwiększeniu inwestycji państwowych oraz pobudzaniu przez państwo inwestycji prywat-
nych, przy czym tzw. lewica keynesowska, o orientacji socjaldemokratycznej, połączyła ten program
ekonomiczny z programem gruntownych reform socjalnych, finansowanych z wysokich podatków.


3. Losy doktryny
Praktyka "państwa dobrobytu" - zwłaszcza w Szwecji, w której interwencjonizm socjalny
państwa był najsilniejszy - wykazała, że bardzo łatwo jest przekroczyć granice obciążenia gospodarki,
poprzez podatki, wydatkami na cele socjalne. Stąd odwrót w latach osiemdziesiątych od "państwa
dobrobytu", czego ideologicznym wyrazem stała się też - nieco, jak się wydaje, przejściowa -
popularność konserwatywnego neoliberalizmu.



VII. Liberalizm socjalny
Przede wszystkim jednak Johna Stuarta Milla trzeba traktować jako prekursora innej niż
postspencerowska odmiany neoliberalizmu, a mianowicie liberalizmu socjalnego, znajdującego wyraz
w programach większości europejskich partii liberalnych ostatnich dziesiątków lat. Jako przykład
można podać "Fryburskie tezy liberałów zachodnioniemieckich" z 1972 r., ogłoszone nie bez wpływu
doświadczeń studenckiej rewolty 1968 r., która zakwestionowała wiele tradycyjnych wartości
burżuazyjnych. "Dla tego rodzaju społecznego liberalizmu - głosiły Tezy - wolność i szczęście ludzi to
nie tylko sprawa ustawowo zagwarantowanych praw wolnościowych i ludzkich, ale wolność i prawa
przepojone elementami społecznymi. Chodzi tu nie tylko o wolność i prawa jako czysto formalne
gwarancje dla obywatela wobec państwa, ale o wolność i prawa jako społeczne szanse w codziennej
rzeczywistości społeczeństwa".
Najdobitniejszy może wykład tego typu neoliberalizmu, z użyciem tej nazwy, przedstawił w
1938 r., dziś dość zapomniany, polski ekonomista, Ferdynand Zweig, docent, a od 1935 r. profesor
Uniwersytetu Jagiellońskiego, po wojnie na emigracji. Jego zdaniem, "liberalizm tradycyjny był
systemem materialistycznym, nastawionym jedynie na mnożenie zysków. Był to liberalizm
komercjonalny, wolnohandlowy, którego celem było jedynie inkasowanie najwyższych, rachunkowych
zysków figurujących w bilansie (...). W neoliberalizmie pierwszą wartością jest nie zysk, ale wolny
nowy człowiek odrodzony w prawdziwym humanizmie, który rozwijać się może tylko i wyłącznie w
atmosferze wolności. Jest to liberalizm nie tylko społeczny (gdy tradycyjny był liberalizmem
kupieckim czy mieszczańskim), ale liberalizm humanistyczny".
Liberalizm, w jego najróżniejszych postaciach, wciąż okazuje się żywotnym nurtem myśli
politycznej, współzawodnicząc, ale też i nierzadko splatając się, z demokratycznym socjalizmem.



ż 69. Społeczne nauczanie Kościoła rzymsko-katolickiego

I. Szczególne cechy kierunku
Swoistą próbą pogodzenia ze sobą wątków liberalizmu i demokratycznego socjalizmu,
wychodzącą jednak z innych, właściwych sobie, założeń jest społeczna nauka (czy nauczanie)
Kościoła rzymsko-katolickiego - inny, obok socjalizmu, kierunek myśli społecznej i politycznej, który
powstał w czasach współczesnych, choć ma korzenie w myśli wcześniejszych epok. Społeczne
nauczanie Kościoła było dowodem na porzucenie przez Kościół tradycji papalizmu i przywiązania do
feudalnej tradycji - i podjęcie próby dostosowania się do sytuacji społeczeństwa przemysłowego, a
następnie post-industrialnego (aggiornamento).
Kierunek ten kształtowany jest w sposób szczególny - jego podstawowymi dokumentami
programowymi są encykliki papieży, począwszy od wydanej w 1891 r. przez Leona XIII (papieża w
latach 1878-1903) encykliki Rerum novarum. Encykliki składające się na społeczne nauczanie
Kościoła, tytuły których pochodzą od pierwszych ich słów, są redagowane w szczególny sposób.
Obok charakterystycznego stylu i języka, zwraca w nich uwagę stałe powoływanie się na poglądy
poprzedników. Zmiany, jakie dokonały się w ciągu ponad stulecia nauczania społecznego w
odniesieniu do kręgu adresatów, problematyki i rozłożenia akcentów, w żaden sposób nie
przekreślają kontynuacji. Istotnym elementem kontynuacji jest stała filozoficzna podstawa
omawianych encyklik, w postaci neotomizmu (ż 29), w kwestiach społecznych wychodzącego od
godności osoby (persony) ludzkiej - co w materii filozoficznej określa się jako personalizm.



II. Punkt wyjścia - encykliki Leona XIII

1. Rerum novarum
Encyklika Rerum novarum, skierowana do duchowieństwa, była programową wypowiedzią
papieża w "kwestii robotniczej". Leon XIII przeciwstawił się zarówno bezbożnemu socjalizmowi, który
głosił hasła walki klas i zmierzał do zniesienia naturalnego prawa własności, jak i materialistycznemu
liberalizmowi, utożsamianemu z kapitalizmem, który, ograniczając się do sfery materialnej, nie brał
pod uwagę godności osoby ludzkiej, w szczególności godności pracownika. Wychodząc z przesłanek
neotomizmu, zaproponował rozwiązanie solidarystyczne, godzące interesy klasowe, opierające się na
szczególnej koncepcji własności.
Własność prywatna nie jest ani, jak twierdzą liberałowie, prawem nieograniczonym, ani, jak
twierdzą socjaliści, przeszkodą na drodze do zapanowania harmonii klas. Jest ona - gdy idzie o
własność drobną i średnią- naturalnym prawem osoby ludzkiej i podstawą jej wolności, ale zarazem
nie jest ona nieograniczona, korzystanie z niej łączy się z obowiązkami wobec społeczeństwa.
Własność jest bowiem także funkcją społeczną - właściciel nie powinien kierować się tylko chęcią
zysku; jeżeli ma po temu możliwości, ma obowiązek takiego korzystania z własności, aby dać
zatrudnienie i godziwą płacę innym. "Nie może istnieć kapitał bez pracy, ani praca bez kapitału".
Pomniejszaniu różnicy między pracą a kapitałem powinno służyć dopuszczenie pracowników do
nabywania akcji przedsiębiorstw. Wszystko to były wytyczne adresowane, choć pośrednio, zarówno
do przedstawicieli kapitału i pracy (przy zachęcie dla pracobiorców do tworzenia katolickich związków
zawodowych), jak i do państwa, które powinno potraktować je jako zasady "ustawodawstwa
robotniczego".


2. Graves de communi i demokracja chrześcijańska
Zadaniom państwa Leon XIII poświęcił szczególnie encyklikę Graves de communi z 1901 r.
Używał w niej terminu "chrześcijańska demokracja", wykazując zasadniczą przeciwstawność tej
demokracji i "demokracji socjalnej". Dowodził, że państwo może ograniczać prawa właściciela, "kiedy
domaga się tego interes całego społeczeństwa albo jego części składowej", byle nie naruszać istoty
prawa własności. Demokracja chrześcijańska stała się następnie nazwą kierunku politycznego,
kierującego się nauką Kościoła w świecie laickim.



III. Rozwój - Quadragesimo anno Piusa XI
Kolejnym wielkim dokumentem nauczania społecznego była encyklika Quadragesimo anno,
wydana w 1931 r. z okazji czterdziestolecia Rerum novarum (stąd jej pierwsze słowa) przez Piusa XI,
papieża w latach 1922-1939. Nowymi jej elementami, przejętymi przez następne encykliki, było
skierowanie bezpośrednio do wiernych, jak również sformułowanie zasady subsydiarności
(pomocniczości): państwo ma obowiązek przychodzić z pomocą osobom ludzkim, ale tylko wtedy,
gdy wyczerpane zostaną wszelkie inne możliwości, jako że człowiek powinien radzić sobie sam, a
gdy nie jest w stanie sam rozwiązać swych problemów życiowych, pomocy powinny mu udzielić
niższe społeczności (najpierw rodzina, potem, gdy ta nie wystarczy, gmina itd.). "Co jednostka z
własnej inicjatywy i własnymi siłami może zdziałać, tego jej nie wolno wydzierać na rzecz
społeczeństwa; podobnie niesprawiedliwością, szkodą społeczną i zakłóceniem ustroju jest
zabieranie mniejszym i niższym społecznościom tych zadań, które mogą spełnić".
Inny istotny element treści encykliki Quadragesimo anno, mianowicie postulat zastąpienia
instytucji demokratyczno-liberalnych przez samorządowe korporacje zawodowe, był zbyt związany z
ogólnym klimatem lat trzydziestych i szczególną sytuacją Włoch w owym czasie, by mógł stać się
bardziej trwały.



IV. Aggiornamento - encykliki Jana XXIII
Zasadnicze zmiany w ogólnym stosunku Kościoła do złożonej rzeczywistości "pokojowego
współistnienia" państw o różnych systemach społecznych i politycznych oraz kształtowania się licznej
grupy państw Trzeciego Świata dokonały się za pontyfikatu Jana XXIII (1958-1963). Dokumenty,
zwołanego przez tego papieża, II Watykańskiego Soboru powszechnego (1963-1965), w
szczególności konstytucja Gaudium et spes ( 1965), oraz encykliki: Mater et Magistra ( 1961 ) i
Pacem in terris ( 1963), ta ostatnia kierowana do wszystkich ludzi dobrej woli, rozszerzały przedmiot
zainteresowania nauki Kościoła na wszystkich ludzi, także niekatolików i niechrześcijan (nazwanych
"ludźmi o innej koncepcji życia") oraz na problemy współpracy pomiędzy państwami i kontynentami.
Zmiana sposobu adresowania encyklik pośrednio oznaczała dopuszczenie pluralizmu
światopoglądowego. Inaczej - na korzyść niwelowania nierówności i interwencji państwa - dokumenty
te rozłożyły akcenty, gdy idzie o teorię własności, jak również wprowadziły tezę o prymacie osoby
ludzkiej i jej praw naturalnych nad wszelkimi instytucjami życia politycznego, co stanowiło podstawę
do nowej oceny ustrojów państwowych, niezależnej od form własności.



V. Encykliki Pawła VI i Jana Pawła II
Wątki te zostały rozwinięte w encyklikach następców Jana XXIII: Pawła VI ( 1963-1979), w
szczególności w Ecclesiam suam ( 1964) i Populorum progressio ( 1967), oraz Jana Pawła II
(Redemptor homini - 1979, Laborem exercens - 1981, Solicitudo rei socialis - 1988, Centisimus
annus, a więc w stulecie Rerum novarum - 1991, Yeritatis splendor - 1993). Zmieniają się jednak
akcenty: Jan Paweł II, wykazując tradycjonalizm w kwestiach moralnych (w tym w odniesieniu do
aborcji i rozwodów) i podkreślając, że Kościół nie może przyjąć liberalnej konstrukcji wolności,
położył nacisk na konieczność realizacji miłości bliźniego w sferze gospodarki. Podkreślił tak
znaczenie pracy (bogactwo społeczne wynika z pracy), jak i wynikające stąd wnioski (podmiotowość
pracy, bogactwo społeczne wymaga sprawiedliwszego podziału, a pracownicy muszą stać się
współgospodarzami zakładów pracy).
Oznaczać to musiało, większą niż wcześniej zakładano, interwencję państwa - "pracodawcy
pośredniego", jak zostało ono określone w Laborem exercens. Wzrasta nacisk na potrzebę
sprawiedliwości społecznej, a upadek "realnego socjalizmu" spowodował takie oto ostrzeżenie
zawarte w Centisimus annus: "Koncepcja marksistowska poniosła klęskę, ale nadal występują na
świecie zjawiska marginalizacji i wyzysku, zwłaszcza w Trzecim Świecie, a także zjawiska alienacji
człowieka, zwłaszcza w krajach najbardziej rozwiniętych (...). Istnieje wręcz niebezpieczeństwo
rozpowszechnienia się radykalnej ideologii kapitalizmu, który nawet odmawia rozpatrywania" kwestii
skrajnej nędzy materialnej i moralnej wielkich mas ludzkich, "uważając a priori za skazane na
niepowodzenie wszelkie próby stawienia im czoła, pozostawiając ze ślepą wiarą ich rozwiązanie
swobodnej grze sił rynkowych".
Dzisiejsze społeczne nauczanie Kościoła jest, po upadku "realnego socjalizmu", wymierzone
przede wszystkim w konserwatywny neoliberalizm - szczególnie popularny, po części na zasadzie
gorliwości neofitów, w krajach postsocjalistycznych. Co więcej, w ostatnich dokumentach papieskich
podkreśla się pewne, choć ograniczone, zasługi socjalizmu w kształtowaniu praw osoby ludzkiej.
Przedstawiając własne propozycje właściwego urządzenia świata, Kościół nie może abstrahować od
innych podstawowych kierunków współczesnej myśli politycznej.



ż 70. ;,Państwo prawne" - "państwo prawne i społeczne"

I. Początki konstrukcji "państwa prawnego"
Podstawową konstrukcją współczesnej myśli liberalnej w sferze teorii państwa jest
konstrukcja "państwa prawnego". Jak każdy przejaw myśli, i ona ma swoją prehistorię, której
wyrazem były, w szczególności, konstrukcja "praworządnego absolutyzmu" (ż 56) oraz filozofia
prawa Immanuela Kanta (ż 62)
Termin "państwo prawne" (Rechtsstaat) pojawił się w Niemczech w pierwszej połowie XIX w.
jako liberalne przeciwstawienie państwa policyjnego, powszechnego tam w XVIII w i wciąż
praktykowanego w wielu państwach. Za twórcę terminu uważa się Roberta von Mohla (1799-1876),
profesora prawa publicznego w Tubingen, usuniętego w 1845 r. za liberalne poglądy, oraz działacza
politycznego, ministra sprawiedliwości w rządzie Niemiec w czasie próby zjednoczenia w 1848 roku.
Wystąpił w, wydanej w latach 1832-1834, pracy von Mohla o bardzo charakterystycznym tytule
"Nauka policji zgodnie z zasadami państwa prawnego". Była to jedna z ostatnich niemieckich prac
poświęconych nauce policji (ż 56), jako że konstrukcja państwa prawnego doprowadziła do
zastąpienia, w nowych warunkach, tej nazwy przez nowy termin "prawo administracyjne".
Konstrukcja ta ugruntowała się i doczekała powszechnego przyjęcia w drugiej połowie
stulecia, rozprzestrzeniając się na wszystkie kraje, jak ziemie polskie i Rosja, otwarte na wpływ
niemieckiej kultury prawniczej.



II. Elementy konstrukcji "państwa prawnego"

1. Konstytucjonalizm i samorząd terytorialny
Państwo prawne było swoistą pragmatyczną kodyfikacją programu liberalizmu politycznego,
dostosowaną do realiów politycznych monarchii konstytucyjnej. W skład konstrukcji weszły wszystkie
podstawowe postulaty liberałów: konstytucjonalizm, prawa obywatelskie-łącznie z równością wobec
prawa (ale niekoniecznie jeszcze prawa wyborczego) i wolności obywatelskie, odpowiedzialność
ministrów przed parlamentem, a ponadto takie instytucje polityczno - administracyjne jak sądowa
kontrola decyzji administracyjnych i samorząd terytorialny. Wszystko to było już w drugiej połowie
XIX w. wprowadzone w Niemczech w życie. Konstrukcja państwa prawnego, uprzednio postulowana,
stawała się coraz mniej dynamiczna i coraz bardziej konserwatywna, służąc opisowi i spetryfikowaniu
(ale też i ochronie) istniejących już instytucji. Ściśle wiązała się przy tym z dominującym wówczas
pozytywizmem prawniczym.


2. Sądowa kontrola decyzji administracji
W jej ramach szczególną rolę odgrywała sądowa kontrola decyzji administracyjnych - jako
podstawowa gwarancja praworządnego działania administracji publicznej. Wobec sporu o to, czy
sądownictwo administracyjne powinno przypaść, jak w modelu angielskim, sądom powszechnym czy
też należało powołać, na wzór Francji, szczególne sądy administracyjne, przez pewien czas
przeciwstawiano sobie "państwo prawne", w którym kontrolę legalności administracji wykonywały
sądy szczególne, i "państwo wymiaru sprawiedliwości" (Justizstaat), w którym zadania te należały do
sądów powszechnych. Doświadczenia z małą efektywnością działania sądów powszechnych w spra-
wach administracyjnych oraz przyjęcie modelu sądownictwa powszechnego spowodowały osłabienie
tych sporów, a w rezultacie zanikanie terminu Justizstaat - i ograniczenie się do, opartego na każdym
systemie sądownictwa administracyjnego, terminu Rechtsstaat.



III. "Państwo prawne i społeczne" Lorenza von Steina
W drugiej połowie XIX w. pojawiło się jednak także nieco inne pojęcie: "państwa prawnego i
społecznego". Twórca nowoczesnej nauki administracji oraz osobnej nauki o społeczeństwie jako
części nauki o państwie, Lorenz von Stein (1815-1890), uczony pochodzenia duńskiego, działający
głównie w Austrii, gdzie przez ponad trzydzieści lat był profesorem Uniwersytetu Wiedeńskiego,
nauczał, że współczesne mu państwo było nie tylko "państwem prawnym", ale i "państwem
społecznym". "Państwo przy pomocy swej władzy musi (...) utrzymać absolutną równość prawa w
odniesieniu do wszelkich zróżnicowań poszczególnych samookreślonych jednostek i w tym sensie
nazywamy je państwem prawa. Musi ono (...) przy pomocy swej władzy popierać gospodarczy i
społeczny postęp wszystkich swych obywateli, gdyż zawsze rozwój jednego człowieka jest w końcu
warunkiem i w tej samej mierze konsekwencją rozwoju drugiego; i w tym znaczeniu mówimy o
państwie społecznym lub socjalnym".
Administracja publiczna, której powołaniem było także sprzyjanie postępowi
ekononomicznemu i społecznemu jednostek i zbiorowości, była dla Steina generalnie wyznającego
poglądy liberalne - "miarą siły i aktywności" państwa.



IV. Dalsze dzieje konstrukcji "państwa prawnego"
Konstrukcja państwa prawnego - po odrzuceniu tych jej elementów, które ściśle wiązały się
ze szczególnymi rozwiązaniami ustrojowymi państw niemieckich w XIX w. - zajęła trwałe miejsce tak
w teorii, jak w rozwiązaniach prawa publicznego państw rozwiniętego kapitalizmu w XX stuleciu.
Odrzucano ją całościowo jedynie w teoriach i reżimach faszystowskich, jako że jej krytyka przez
liberalnie nastawionego Hansa Kelsena (ż 75) miała charakter sporu terminologicznego i w żaden
sposób nie oznaczała zakwestionowania potrzeby praworządnego działania władz publicznych.
Po upadku realnego socjalizmu" - w którego ramach mówiono o "praworządności socjalistycznej", ale
nie o "państwie prawnym" (choć i taki termin "socjalistycznego państwa prawnego" pojawił się w
ZSRR w okresie pieriestrojki) - konstrukcja państwa prawnego stała się powszechnym standardem
demokracji w Europie. Od 1989 r. znajduje ona odzwierciedlenie - jako "demokratyczne państwo
prawne" - w konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.



V. "Socjalne państwo prawne" i "społeczna gospodarka rynkowa"
Konstytucja Republiki Federalnej Niemiec z 1949 r. głosi, że jest to państwo "demokratyczne
i socjalne" czy też "społeczne". Powyższe określenie Republiki, przyjęte przy oczywistym założeniu,
że jest ona zarazem "państwem prawnym", nawiązuje do myśli Steina o tym, że współczesne
państwo powinno być i "prawne", i "społeczne", w tym ostatnim zakresie mając wobec obywateli
obowiązki w sferze życia gospodarczego i społecznego. Na powyższe sformułowanie wywarła wpływ
zarówno społeczna nauka Kościoła (ż 69), jak i postulaty liberalizmu socjalnego (ż 68), jak i wreszcie
treści programowe współczesnej socjaldemokracji (ż 67). Współczesne demokratyczne prądy
polityczne mogą wychodzić z różnych przesłanek, lecz często dochodzą do zgodnych, lub
przynajmniej zbliżonych, wniosków.
W latach pięćdziesiątych powstała w RFN, w kołach chrześcijańsko- demokratycznych i
neoliberalnych, koncepcja "społecznej gospodarki rynkowej" (Soziale Marktwirtschaft). Jest to
gospodarka oparta na mechanizmie rynkowym, w której państwo stara się jednak korygować ujemne
skutki działania rynku, realizując określoną politykę społeczną. Koncepcja ta, powoływana także poza
Niemcami, pozostaje w oczywistym związku z konstrukcją "państwa prawnego i społecznego".



ż 71. Rasizm, nacjonalizm, autorytaryzm, faszyzm

I. Prądy antyliberalne i antydemokratyczne
Przedstawione dotąd prądy (poza oficjalnym marksizmem) i konstrukcje współczesnej myśli
politycznej stanowią - i , sądzić można, stanowić będą stale aktualne, wręcz standardowe, części
składowe tej myśli. W X1X i XX w. powstały jednak również prądy, które, częściowo lub całkowicie,
odrzucały standardy liberalne i demokratyczne.
Prądy te - z pewnym wyjątkiem autorytaryzmu - opierały się na podkreślaniu różnicy między
"swoimi" - członkami danej wspólnoty - i "obcymi", którzy, pozostając poza wspólnotą, nie mogli
korzystać z praw zastrzeżonych dla członków wspólnoty. W oficjalnym marksizmie, "swoimi" byli
zwolennicy ustroju a "obcymi" - jego przeciwnicy; w najbardziej konsekwentnych wydaniach ustroju
komunistycznego, w "komunizmie wojennym" i w stalinizmie, przeciwnicy byli izolowani i fizycznie
niszczeni. Inne z omawianych prądów jako kryterium "swojskości" i "obcości" z reguły przyjmowały
kryterium rasowe, a zatem opierały się na rasizmie.



II. Rasizm

1. Rasizm kulturowy
Rasizm nie był kierunkiem jednolitym, ponieważ różnie można było rozumieć pojęcie rasy. Z
tego punktu widzenia należy od siebie odróżnić rasizm kulturowy i rasizm biologiczny.
Rasizm kulturowy opierał się na traktowaniu rasy jako zjawiska ze sfery kultury.
Przedstawicielem takiego stanowiska był Ludwik Gumplowicz ( 18381909), prawnik i socjolog, do
1875 r. działający w Krakowie, a następnie w Austrii, od 1882 r. profesor uniwersytetu w Grazu.
Gumplowicz był zwolennikiem darwinizmu społecznego, ale walkę o byt odnosił nie do jednostek,
lecz do ras. Rasy ujmował jako historyczną zbiorowość etniczną, a nie, jak przedstawiciele rasizmu
biologicznego, grupę o jednakowych dziedzicznych cechach somatycznych. Walka ras - najpierw
hord przedpaństwowych, potem państw, w końcu grup społecznych wewnątrz państw - była dla niego
podstawową relacją społeczną. Wartościowanie ras nie było istotą jego teorii, która w rezultacie miała
niewiele wspólnego z rasizmem biologicznym także gdy idzie o jej wydźwięk polityczny.
Rasizm biologiczny zakładał, że rasy są zdeterminowane dziedzicznie, co do cech tak
somatycznych, jak i psychicznych, przy czym istnieją rasy wyższe, powołane do kierowania, i rasy
niższe, powołane do służenia wyższym; krzyżowanie się ras jest szkodliwe, zagraża bowiem
utrzymaniu cech właściwych rasom wyższym.


2. Rasizm biologiczny
Twórcą takiej koncepcji rasizmu był francuski arystokrata, pisarz i dyplomata, hrabia Joseph-
Arthur Gobineau (1816-1882). W traktacie "Szkice o nierówności ras ludzkich" ( I 853-1855) starał się
on dowieść, że już w zamierzchłej przeszłości nastąpił podział ludzkości na trzy podstawowe rasy:
białą ("aryjską"), żółtą ("męską") i czarną ("kobiecą'). Tylko rasa biała była w przeszłości twórcą
wysokich form kultury i polityki. Później zaczęła mieszać się z innymi rasami, tracąc swe pierwotne
wartości, skąd wzięły się zła współczesności: demokracja i zastój kulturalny. Mało popularny we
Francji, Gobineau miał ogromne powodzenie w Niemczech, gdzie rasizm od początku nabrał cha-
rakteru antysemickiego.
Najbardziej uznanym twórcą teorii rasizmu w Niemczech był Houston Stewart Chamberlain
(1855-1927), naturalizowany w Niemczech syn angielskiego admirała, zięć nacjonalistycznego
kompozytora Ryszarda Wagnera. Jego dzieło "Podstawy XIX wieku" (1899) było najpełniejszym
wykładem rasizmu przed 1925 r., t.j. przed ukazaniem się Mein Kampf Adolfa Hitlera. Jego zdaniem,
cywilizacja XIX wieku była syntezą wcześniejszych kultur - dorobku Greków, Rzymian, Żydów i
Teutonów. Grecy stworzyli filozofię, poezję i sztukę, Rzymianie - imperium i prawo, Żydzi - judaizm i
w rezultacie chrześcijaństwo, a Teutonowie, jako "dusza" kultury europejskiej, stworzyli na tej podsta-
wie nowoczesną cywilizację; ich dalsze powodzenie zależy od wyników walki z Żydami, którzy są dla
Teutonów śmiertelnym wrogiem. Trudno się dziwić, że Chamberlain stał się jednym z głównych
"autorytetów" w III Rzeszy, głoszącej i wcielającej w życie hasła rasistowskie.



III. Nacjonalizm

1. Różne pojęcia narodu
Nacjonalizm - od łacińskiego słowa natio (naród) - zaczął kształtować się w drugiej połowie
XIX w. Wtedy też upowszechniła się ta nazwa. Podstawę nacjonalizmu stanowiło uznanie własnego
narodu za najwyższą wartość i uznanie tym samym prymatu tego narodu nad innymi, z natury rzeczy
zatem niższymi, a zarazem "obcymi". Naród można było rozumieć na różne sposoby: jako zbiór
obywateli (tak na ogół było we Francji, gdzie od czasów rewolucji 1789 r. utożsamia się ze sobą
"państwo" i "naród"), jako zbiór osób połączonych więzią kulturową (co nadaje narodowi cechy
zbliżone do rasy Gumplowicza; podejście takie było dość powszechne w Austro-Węgrzech) lub
religijno-kulturową (co stało się tradycją nacjonalizmu polskiego), bądź wreszcie jako grupę o
charakterze rasy biologicznej. Ten ostatni typ nacjonalizmu łączył
się więc z rasizmem.


2. Narodowa demokracja i nacjonalizm antydemokratyczny
Istnieją zatem różne postacie nacjonalizmu. Różnicuje je także stosunek do instytucji
ustrojowych: uznawanie, dla "swoich", tradycyjnych rozwiązań konstytucjonalizmu, przy utrzymaniu
zasady silnej władzy wykonawczej i centralizacji (kierunek ten w Polsce przyjął nazwę narodowej
demokracji, a jego przywódcą był Roman Dmowski - 1864-1939) bądź poszukiwanie innych
rozwiązań, korporacyjno - samorządowych albo autorytarnych (w Polsce w latach trzydziestych obóz
narodowo-radykalny). Tym niemniej - przy wszelkich różnicach - da się wskazać cechy wspólne
różnym tym postaciom.


3. Nacjonalizm a inne kierunki myśli politycznej
Uznając za najwyższą wartość wspólnotę narodową, nacjonalizm traktuje ją na sposób
solidarystyczny, jako całość, kierującą się wspólnym interesem. Oznacza to, że interes jednostki
musi ustąpić przed interesem narodu. Prymat "swoich" nad "obcymi" oraz zbiorowości nad jednostką
stanowią też o sprzeczności nacjonalizmu z podstawowymi zasadami liberalizmu. Mimo pewnego
podobieństwa do niektórych przynajmniej nurtów socjalizmu nacjonalizm, broniący własności
prywatnej i tradycji, zwalcza również myśl socjalistyczną. Ma on za to na ogół wiele punktów
wspólnych z konserwatyzmem. Poza już wymienionymi, wskazać należy na jego elitaryzm: rządzić
powinna elita narodu. Inną charakterystyczną cechą nacjonalizmu jest - tam gdzie przyjmuje się to
rozróżnienie - prymat narodu nad państwem; państwo jest powołane do tego, by bronić narodu
wewnątrz swojego terytorium (wobec mniejszości narodowych) i na zewnątrz, jak również by
umacniać jego potęgę.



IV. Faszyzm
Faszyzm - w jego różnych wydaniach, poczynając od faszyzmu włoskiego (nazwa pochodzi
od włoskiego słowa fascio - związek, chodzi o Związek Kombatantów założony przez Mussoliniego w
1919 r.) - stanowi szczególną, najbardziej radykalną odmianę nacjonalizmu. Opiera się na
bezwzględnym prymacie danego narodu, rozumianego często na sposób rasowy (co nie było jednak
cechą faszyzmu włoskiego). Jego radykalizm wyraża się w kulcie siły i gloryfikacji gwałtu w
stosunkach wewnętrznych i zewnętrznych, w ekspansjonizmie, w militaryzmie jako podstawie
organizacji całości życia narodu, opartej na hierarchii, nominacji i rozkazie, a zatem kulcie
wodzostwa, jak również totalitaryzmie, t.j. całkowitym podporządkowaniu państwu wszelkich przeja-
wów życia jednostkowego i zbiorowego. Temu skrajnie antydemokratycznemu i antyliberalnemu
kierunkowi, którego założenia opracował po raz pierwszy Benito Mussolini (1883-1945), dawny
działacz socjalistyczny i dziennikarz, najbardziej znany kształt nadał Adolf Hitler ( 1889-1945),
nieudany malarz i murarz. Kierunek ten dość chętnie przejmował nazwy i pewne tradycje socjalizmu,
choć zwalczał i komunizm, i socjaldemokrację. W dość wielu punktach okazał się przy tym podobny
do stalinowskiej wersji socjalizmu.



V. Autorytaryzm
Od faszyzmu należy odróżnić autorytaryzm - rządy jednostki obdarzonej szczególnym
autorytetem. Autorytaryzm jest o wiele starszy niż rasizm, nacjonalizm i faszyzm. Za pierwsze jego
wydanie uznać można teorię i praktykę rządów Napoleona I , uznane przez nas za szczególne
wydanie "oświeconego absolutyzmu" (ż 56); do modelu tego nawiązał bratanek Napoleona I, Ludwik
Napoleon Bonaparte jako Napoleon III. Przede wszystkim jednak autorytaryzm stał się prądem teorii i
praktyki politycznej okresu dwudziestolecia międzywojennego w Europie środkowej i południowo-
wschodniej (z wyjątkiem Czechosłowacji). Jako model ustrojowy znalazł wyraz w dwóch
konstytucjach: austriackiej z 1934 r. i polskiej Konstytucji Kwietniowej z 1935 r ., a wcześniej w
polskiej praktyce ustrojowej lat 1926-1935, t.j. w okresie półdyktatury Józefa Piłsudskiego (1867-
1935).
Autorytaryzm stanowił rodzaj rozwiązania pośredniego między liberalną demokracją a
dyktaturą jednostki. Jego podstawą był kult państwa i silna władza głowy państwa, przy utrzymaniu
jednak, choć w ograniczonym zakresie, praw obywatelskich, parlamentaryzmu i samorządu
terytorialnego. Odrzucający programowo demokratyzm, liberalizm i socjalizm, autorytaryzm odrzucał
również faszyzm jako odrębną ideowo i, wobec swojego radykalizmu i agresywności, niebezpieczną
konkurencję ideową i polityczną. Miał natomiast zróżnicowany stosunek do nacjonalizmu:
autorytaryzm polski za czasów Piłsudskiego i autorytaryzm austriacki odrzucał nacjonalizm (Piłsudski
i Dmowski znajdowali się w trwałym konflikcie ideowym i politycznym), podczas gdy inne wydania
autorytaryzmu owego czasu były jednocześnie nacjonalistyczne.
O tyle uprawnione było przedstawienie autorytaryzmu wśród innych - w znacznej mierze, lecz wciąż
nie do końca, historycznych - antydemokratycznych i antyliberalnych kierunków myśli XIX i XX wieku.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
HISTPRAW ROZD 4
HISTPRAW ROZD 8
HISTPRAW ROZD 7
HISTPRAW ROZD 3
HISTPRAW ROZD 1
HISTPRAW ROZD 2
rozd 8 czII
P C Cast, Kristin Cast (Dom Nocy 01) Naznaczona [rozd 3,4,5]
HISTPRAW SPIS TR
rozd 7 czII
rozd 6 czII
rozd 1 czII
HISTPRAW WYKAZ PODR CZNIK W

więcej podobnych podstron