background image

Czesław Miłosz- „Świat (poema naiwne)”- Furtka 

 

 

 

Furtka

  to  drugi  z  kolei  wiersz  zamieszczony  w  tomiku  „Świat  (poema  naiwne)”. 

Tomik  ten  napisany  został  przez  Miłosza  w  okupowanej  Warszawie  w  czerwcu  1943  roku  

a wydany dwa lata później w tomie „Ocalenie” jako tego tomu część V. Jest tam poprzedzony 

wierszem  Campo  di  Fiori,  a  następuje  po  nim  cykl  Głosy  biednych  ludzi. 

 

Jak  już  wspomniałam  na  wstępie,  wiersz  Furtka  jest  drugim  z  kolei  utworem,  który 

poprzedza  Droga.  To  właśnie  dzięki  Drodze  wkraczamy  w  „Świat,  który  potem  rozpada  

się  na  pomniejsze  centra.  Po  przeczytaniu  Drogi  docieramy  do  Furtki,  która  jest  granicą. 

Oddziela  to,  co  obce  od  tego,  co  własne,  rodzinne.  Nic,  więc  dziwnego,  

ż

e  po  jej  przekroczeniu  „jesteśmy”  w  jednej  z  części  domu  a  konkretnie  na  Ganku

Zauważamy,  więc  pewną  analogię  pomiędzy  poszczególnymi  wierszami.  Tytuły  wierszy,  

ich umiejscowienie w tomiku zostało dobrane fachowo i w sposób przemyślany.  

Zanim zaczniemy dokładnie omawiać wiersz Furtka należy zaznaczyć, iż „Świat” rozpoczyna 

się jak powiastka dla dzieci, niczym baśń. Furtka pozwala nam jeszcze bardziej, głębiej wejść 

do opisanego później w wierszach świata pewnych postaci. 

 

Co 

możemy 

powiedzieć 

wierszu 

zatytułowanym 

Furtka?

 

Najistotniejszym  elementem  tworzącym  obraz  świata  przedstawionego  jest  plastyczność 

języka,  użytego  do  opisu  owej  furtki.  Poeta  próbuje  malować  słowem,  przez  co  działa  

na  wyobraźnię  odbiorcy.  Dzięki  temu  dowiadujemy  się,  iż  furtka  jest  biała,  można  nawet 

powiedzieć,  że  nieskazitelnie  biała.  Wystarczy  zanalizować  słowa  utworu,  by  przekonać  

się o słuszności naszej opinii: 

 

 

 

 

„Ale tymczasem jest tego koloru, 

 

 

 

Co liście lilii wodnych na głębinie 

 

 

 

Zrywane w świetle letniego wieczoru.” 

 

Lilie  są  białe,  liście  lilii  są  zielone,  ale  w  „świetle  letniego  wieczoru”  muszą  się  lśnić. 

Kontrast  pomiędzy  kolorem  lilii,  liśćmi  a  taflą  wody,  która  wieczornym  światłem  odbija  

w swojej tafli wszystko bardzo dokładnie powoduje, iż lilie mają kolor czystej, nieskazitelnej 

bieli  a  ich  liście  kolor  pięknej,  „żywej”,  lśniącej  zieleni.  Nic,  więc  dziwnego,  że  biel  furtki 

background image

jest ostra, wyrazista i być może również lśniąca skoro poeta porównuje ją do wspomnianego 

wyżej widoku. 

Furtka  wykonana  jest  ze  sztachet-  białych  i  ostrych.  Co  to  znaczy,  że  sztachety  są  ostre? 

Autor  miał  zapewne  na  myśli  ich  kształt.  Muszą  one  być  zakończone  tak,  iż  przypominają 

kształtem odwróconą literę V, a to powoduje, że wierzchołki sztachet są ostre. Poprzez wyraz 

„sztachety” możemy określić tworzywo, z jakiego wykonana została furtka, czyli drewno.  

Idąc  dalej  dostrzegamy,  iż  furtka  wykonana  jest  cała  z  drewna,  gdyż  nawet  klamka  

jest drewniana. Jak wskazują słowa Miłosza klamka ta musi mieć kilka  czy kilkanaście lat, 

skoro widać na niej ślady użyteczności: 

 

 

 

 

„Drzewo wytarte ujmowaniem ręką”. 

 

Ważny  jest  tutaj  czasownik  „ujmowane”.  Zwraca  on  uwagę  na  to,  iż  ci,  którzy  dotykają  

ją  nie  naciskają  na  nią,  ale  ją  „ujmują”.  Czasownik  ten  informuje  o  delikatności  dotykania  

ów klamki, bądź nawet szanowaniu jej, dbanie o nią.  

 

 

W  wierszu  dostrzegamy  prostotę  stylu.  Brak  tutaj  wyszukanych  słów.  Zauważamy  

też  specyficzny  rytm,  który  z  łatwością  „wpada  w  ucho’,  jak  również  użycie 

nieskomplikowanych  rymów.  Widać  również  maksymalną  konkretność,  wyczulenie  

na  szczegół  i  bystrość  drobiazgowej  obserwacji  prowadzonej  precyzyjnie,  co  potwierdza 

dokładny opis furtki i klamki.  

Precyzja  spostrzeżeń  przeplata  się  z  fantazją,  która  ożywia,  animizuje  otaczający  świat,  

przez co nadaje mu cechy baśniowe.  

 

Narrator  opisuje  rzeczy  z  wysokości  odpowiadającej  oczom  dziecka  (dokładny  opis 

klamki). Posługuje się porównaniem (‘Białe i ostre, zawsze jak płomyki.”), epitetem- chmiel 

gęsty/sztachety białe, ostre/klamka gładka… 

Oprócz tego narrator systematycznie zaciera różnice między dostrzeżonym a wyobrażonym, 

realizuje  metaforę,  porównanie,  oczekując  widocznych  skutków  ich  działania  

w rzeczywistości: 

 

 

 

 

„Sztachety z wierzchu malowane biało: 

 

 

 

Białe i ostre, zawsze jak płomyki. 

 

 

 

Dziwne, że ptakom to nie przeszkadzało, 

 

 

 

Raz nawet usiadł na nich gołąb dziki.” 

background image

 

Mamy  tutaj  do  czynienia  ze  stylizacją  na  mowę  dziecka.  Dzięki  temu  przełamana  zostaje 

przeszkoda  oddzielająca  przedmiot  od  języka,  sprowadza  trudne  do  łatwego,  niejasne  

do  znanego,  większe  do  mniejszego.  Rzeczywistość  miniaturyzuje  się,  staje  się  dostępna  

i zrozumiała, a równocześnie poetycko pięknieje. Narratorowi przy tym nie zawsze udaje  

się  podtrzymać  sugestii,  iż  naśladuje  wiernie  infantylny  sposób  patrzenia.  Niektóre 

porównania przez swą trafność i subtelność, wyraźnie przekraczają możliwości dziecka, np. 

 

 

 

 

Potem ją całą chmiel gęsty owinie, 

 

 

 

Ale tymczasem jest tego koloru, 

 

 

 

Co liście lilii wodnych na głębinie 

 

 

 

Zrywane w świetle letniego wieczoru.” 

 

Idąc dalej w swoich rozważaniach śmiało możemy powiedzieć, że poemat przedstawia proces 

poznawczy.  Przejawia  się  on  narastaniem  wiedzy  w  miarę  przemieszczania  się  w  terenie.  

Dzieci powracające do domu zbliżają się do przestrzeni, która jest im bliższa, bardziej własna 

i rodzinna. Furtka jest, więc granicą pomiędzy tym, co obce, a tym, co znane.  

 

Nieodłącznym  elementem  świata  przedstawionego  w  tym  wierszu  jest  ożywiona  przyroda. 

Już  w  początkowych  wersach  narrator  mówi  o  tym,  co  za  niedługo  nastąpi,  a  więc  o  tym,  

iż chmiel upiększy furtkę. Ów furtka mimo swojego wyglądu, jaskrawości bieli, spiczastości 

nie  odstrasza  ptaków,  dzikiego  gołębia.  Pojawia  się  też  wspomniana  już  wcześniej  lilia 

wodna,  ptaki,  pokrzywa,  która  „lubi  się  skradać”  pod  gładka  klamkę  i  żółty  jaśmin,  który 

służy  za  „latarenkę”.  Zapewne  jego  jaskrawa  żółć  kwiatów,  jest  na  tyle  ostra,  że  być  może  

po zmroku pomaga odnaleźć klamkę.  

 

Wygląd furtki i żyjącą w harmonii z nią przyrodą może prowadzić nas do nieco odważnych, 

ale być może trafnych spostrzeżeń. Otóż opis ten, przypomina nieco wejście do ogrodu, który 

popularny  był  w  średniowieczu  i  nosił  nazwę  hortus  conclusus  (zamknięty  ogród).  

Jak wiadomo w średniowieczu był to ogród przydomowy. Sadzono w nim przede wszystkim 

róże, ale rosły w nim także zioła, aromatyczne kwiaty, bukszpan a także pojedyncze drzewa. 

Analizując  opis  furtki  i  rosnące  koło  niej  rośliny  dostrzegamy  iż  opis  wyglądu  furtki  

i  jej  otoczenia  jest  podobny  jak  ogród  w  średniowieczu.  Pokrzywa,  chmiel  są  to  rośliny 

background image

zaliczane  do  ziół.  Jaśmin  natomiast  jest  rodzajem  drzewa,  krzewu,  którego  kwiaty  pachną. 

Możemy przypuszczać, że jest to odwołanie  do hortus conclusus. 

 

Warto  również  zwrócić  uwagę  na  czas  przedstawiony  w  wierszu.  Możemy  wydzielić 

przyszłość, teraźniejszość i przeszłość. O tym, co będzie mówi już pierwszy wyraz wiersza: 

 

 

 

 

„Potem

 ją całą chmiel gęsty owinie”. 

 

Słowo „potem” wskazuje na to, co zapewne nastąpi, jakby narrator znał to z doświadczenia, 

ż

ył  w  tamtym  miejscu.  Może,  co  roku  w  pewnym  okresie  czasu  pojawia  się,  wyrasta  koło 

furtki chmiel, którego bujność ją „owija”?  

W  drugim  wersie  pierwszej  strofy  występuje  wyraz,  który  wskazuje  czas  teraźniejszy- 

„tymczasem”. Natomiast w strofie trzeciej poprzez opis klamki możemy wskazać to, co było. 

Są to tylko nasze przypuszczenia, ale może furtka ta jest używana już przez któreś pokolenie 

osób  zamieszkujących  tam  i  korzystających  z  niej.  Jej „wytarcie”,  które  nastąpiło  w  skutek 

ujmowania  jej  ręką  wskazuje  na  przemijanie,  czas.  Przecież  kiedyś  musiała  ona  być  nowa, 

szorstka, nieukształtowana przez czyjeś ręce. 

 

 

Podsumowując, należy powiedzieć, iż utwór ten jest istotny, gdyż wprowadza nas  

w  „Świat”.  Jest  wspomnianą  na  wstępie  granicą  miedzy  tym,  co  obce  a  tym,  co  znane. 

Możemy  powiedzieć,  iż  furtka  ma  tutaj  znaczenie  symboliczne.  Zauważalnym  elementem, 

który  cechuje  świat  przedstawiony  jest  konkretność,  szczegółowość  opisów.  Przyroda  

jest  tutaj  personifikowana,  odnajdujemy  stylizację  na  mowę  dziecka.  Dzięki  zastosowaniu 

takiej  mowy,  rzeczywistość  miniaturyzuje  się,  staje  się  dostępna  i  zrozumiała.  Narrator  jest 

osobą, która bardzo dobrze zna to miejsce, jest jego dokładnym obserwatorem, skoro potrafi 

powiedzieć,  iż  „raz  nawet  usiadł  na  nich  gołąb  dziki”  i  spostrzegł  zużycie  klamki,  

jej dokładny obecny wygląd, wie, co nastąpi.