UFO w sztuce na przestrzeni wieków –
od prehistorii po czasy nowożytne
UFO i sztuka
O tym, iż obserwacje UFO datuje się na okres dużo wcześniejszy niż przełomowy rok 1947
(przypominam dostrzeżenie nad Górą Rainier w masywie gór Kaskadowych stanu Waszyngton w
USA przez Kennetha Arnolda bodaj 9 dysków) świadczą stare zdjęcia jeszcze sprzed 1939 roku.
Ale poniższy materiał sięga daleko w tył w czasie, ukazując nam niesamowite obrazy z przeszłości
naszej planety.
To malowidło naskalne stworzono tysiące lat temu. Dokonali tego Indianie z południowo-
zachodniej części Ameryki Północnej. Zgodnie z przekazem folkloru Indian wysoko na niebie
zderzyć się miały 2 pojazdy a jeden z nich w wyniku tej kolizji zmuszony był lądować na ziemi w
rejonie obecnej Doliny Śmierci w Kalifornii. Później przybyli inni (przypuszczalnie w następnym
statku) i spędzili czas na reparacji uszkodzonego wehikułu. Obserwowani byli przez Indian.
Powyższe zdjęcie ukazuje jeden z obserwowanych przed tysiącami lat statek obcych.
To artystyczna reprodukcja reliefu odnaleziona w labiryncie wyspy Jotuo przy jeziorze
Toent’ing. Odkryta przez ekspedycję prof. Tsj’i Pen-Lai w 1957 r. (2 lata po trzęsieniu ziemi w
tamtym regionie). Naukowcy oprócz tego natknęli się na wiele innych reliefów ukazujących „ludzi”
w dziwnych strojach, zbliżonych do kosmonautycznych ubiorów. Odnaleziono także malowidło
przedstawiające nasz system słoneczny. Trzecia i czwarta planeta były na nim połączone linią!
Widniała tam także 10 planeta kojarzona z Planetą Nibiru lub Planetą X (o niej zaś pisał już w
swych pracach prof. Zecharia Sitchin).
Powyższy obrazek pochodzi z Francji z jaskini Pech Merle w pobliżu Le Cabrerets datowane na
okres około 17.000-15.000 lat przed narodzeniem Chrystusa. Scena opisuje krajobraz pełen
dzikiego życia wraz z pewną liczbą obiektów w kształcie spodków. Wyraźnie widać, że są poza
kontekstem scen ludów tamtego okresu czasu.
To malowidło naskalne pochodzi z okresu około 10.000 lat przed Chrystusem i znajduje się w
Val Camonica we Włoszech. Ukazuje dwie istoty w ochronnych strojach trzymające dziwne
narzędzia lub przedmioty.
Zaś to zdjęcie zostało zaczerpnięte z książki Porucznika Grey’a – „Dziennik Dwóch Wypraw
Odkrywczych w Północno-zachodniej i Zachodniej Australii 1837, 1838 i 1839”. Grey prowadził
ekspedycję w XIX w. do pewnych jaskiń w pobliżu Glenelg River (Rzeki Glenelg) w regionie
Kimberley w Północnej Australii gdzie odkrył serię malowideł jaskiniowych. Istota, którą widzimy
na powyższym obrazie, nazywana jest przez Aborygenów Wandjiną. Została przez nich w ten oto
sposób sportretowana. Czy ma swe odniesienie do postaci Kaczynów znanych z mitologii Indian
Hopi?
Te 3 zdjęcia ukazują figurki znalezione w Ekwadorze. Zwróćmy uwagę , iż postaci te wydają się
nosić kosmiczne skafandry. Możemy porównać ich podobieństwo na ostatnim zdjęciu.
A oto co możemy zobaczyć w jednym z muzeów w Nowym Jorku , oryginał tzn. malowidło
naskalne znajduje się w Afryce w Tasillii. Wyraźnie widać postać astronauty, zauważamy także
swoiste antenki w jakie jest wyposażony hełm owego przybysza.
Czasy nowożytne
Poniższy obraz pędzla Carlo Crivellego (1430 – 1495) „Zwiastowanie” z roku 1486, wiszący w
National Gallery w Londynie ukazuje tajemniczy obiekt w kształcie dysku zawieszony na niebie.
Widać wyraźnie jak z jego spodu w kierunku głowy Marii skierowany jest strumień światła. Co
znaczy ta scena?
Poniższe reprodukcje obrazują dzieło – „Madonna z dzieciątkiem”. Obraz nieznanego artysty
pochodzi z XV wieku i znajduje się w Palazzo Vecchio. Powyżej ramienia Marii znajduje się
latający dysk, któremu z zainteresowaniem przygląda się jakiś człowiek.
Poniższy obraz Samuela Cocciusa ilustruje widzenie UFO nad Bazyleą w Szwajcarii w roku
1566. Czarne kule pojawiają się na niebie. Zwróćmy na nie uwagę, nie wszystkie wydają się być
jednak czarne. Czym są? Skąd pochodziły? Dzieło to znajduje się w Wickiana Collection w
Zurychu.
Oto fresk z XVII wieku, znajdujący się w Svetishoveli Cathedral w Mtskheta w Gruzji. Proszę
zwrócić uwagę na dziwne obiekty w kształcie dysku w pobliżu postaci Chrystusa. Nieznany autor
stworzył to dzieło prawdopodobnie około 1650 r.
Poniższy obraz pędzla flamandzkiego malarza Aert De Gelder (1645-1727) nosi tytuł „Chrzest
Chrystusa”. Został on namalowany w 1710 roku i znajduje się w Fitzwilliam Museum w
Cambridge. Z unoszącego się nad zgromadzonymi osobami dyskoidalnego obiektu wydobywa się
smuga światła w kierunku Jana Chrzciciela i Jezusa. Scenę tę skomentował Chris Castle w
czasopiśmie „Fortean Times” następująco: „Wygląda to rzeczywiście tak, jakby woda, w której
stoją obie postacie, poprzez dotyk czterech promieni wychodzących z latającego spodka
naładowana została czymś w rodzaju duchowej energii”.
Poniższe zdjęcia dwóch krzyżowców pochodzą z dwunastowiecznego manuskryptu „Annales
Laurissenses” (woluminów opisujących historyczne i religijne wydarzenia). Widzenie tajemniczych
obiektów miało miejsce w 776 roku w czasie oblężenia zamku Sigiburg we Francji. Sasi otoczyli
Francuzów w twierdzy. Gdy obie strony walczyły ze sobą nagle grupa dysków pojawiła się nad
kopułą kościoła. Sasi uznali, iż Francuzi byli chronieni przez te obiekty i wpadli w ucieczkę.
Dwa poniższe zdjęcia przedstawiają arrasy z XV wieku. Oba opisują życie Marii. Możemy na
nich dostrzec obiekty w kształcie kapelusza na linii horyzontu w tle. Oba dzieła sztuki znajdują się
w bazylice Notre-Dame w Beaune w Burgundii.
Pierwszy z trzech poniższych zdjęć jest freskiem zatytułowanym „Ukrzyżowanie” i został
namalowany w 1350 roku. Dwa obiekty z osobami w środku są widoczne po lewej i prawej stronie
postaci Ukrzyżowanego Pana. Fresk podziwiać można w Visoki Decani Monestary w Kosowie.
Odkrycie fresku w klasztorze w Desani ku wielkiemu niezadowoleniu miejscowego
duchowieństwa, wywołało wielki szum prasowy. Ukazywały się swego czasu w prasie artykuły
„Statki kosmiczne w scenie ukrzyżowania w Desani?”, „Sputniki na naszych freskach”, które
spowodowały wiele komentarzy i sporów. Oficjalnie tłumaczono freski tym, iż przedstawiają
obrazy Słońca i Księżyca lecz przedstawione tam obiekty latające wcale nie aspirują do roli takich
ciał.
Cóż po takiej dawce historii sztuki z ufologicznym pieprzykiem wypada tylko się zastanowić od
kiedy tak naprawdę datować można kontakty mieszkańców Ziemi z przybyszami z innych rejonów
wszechświata? Pochylić należy czoła mistrzom dawnych środków wyrazu artystycznego w
doskonałym ujęciu tajemniczych obiektów, które dzisiaj uwieczniamy z taką łatwością na
cyfrowych aparatach i kamerach.
Opracowanie i tłumaczenie: Jakub Jasiński
Źródła: www.ufoartwork.com (strona Matthew Hurley’a), Walter Joerg Langbein „Bogowie
z kosmosu”, Elisabeth Poll – Sokolowski „Ślady kosmitów na Ziemi. UFO”