Liban/ Po raz osiemnasty przełożono wybory prezydenckie
Autor: Anna Kamińska
22.04.2008.
Przewodniczący libańskiego parlamentu, Nabih Berri przełożył po raz osiemnasty zaplanowane
na dziś (22.04) wybory prezydenckie w Libanie. Nowa data nie została wyznaczona.
- W ciągu jednego, dwóch - najwyżej trzech dni, jeśli nie uzyskam odpowiedzi odnośnie
nawiązania dialogu wyznaczę nową sesję - powiedział reporterom Berri, który wcześniej
zaapelował o dialog polityczny skłóconych ze sobą partii.
Wybory zostały odwołane w związku z brakiem wymaganego kworum - 2/3. Liban pozostaje w
kryzysie wewnętrznym od 24 listopada, kiedy to upłynęła kadencja prezydenta Emile’a
Lahuda. Libański kryzys wewnętrzny postrzegany jest przez analityków jako najgorszy od
czasu wojny domowej w latach 1975-1990.
Rywalizujący ze sobą kandydaci zgodzili się już wcześniej na to, by stanowisko prezydenta
Libanu objął dowódca libańskiej armii - generał Michel Suleiman, który na początku kwietnia
(03.04) zapowiedział, że odejdzie z tego stanowiska 21 sierpnia.
Mimo zgody odnośnie osoby kandydata na przyszłego prezydenta - parlament nie może
porozumieć się w kwestii składu rządu, który zostanie uformowany po jego wyborze. Do
kompetencji prezydenta należy bowiem wyznaczenie premiera i wicepremierów, po
wcześniejszych konsultacjach ze Zgromadzeniem Narodowym (wybór - dokonywany na
podstawie klucza wyznaniowego). Premier zaś, po konsultacjach z prezydentem i członkami
Zgromadzenia Narodowego, ustala skład rządu.
Kolejną kontrowersyjną kwestią jest zmiana prawa wyborczego. Nieporozumienia między
partiami uniemożliwiają uzyskanie kworum, wymaganego do wyboru prezydenta.
Kwestia kryzysu wewnętrznego w Libanie będzie jednym z głównych tematów zwołanej na
dzisiejsze (22.04) popołudnie konferencji G8 i państw sąsiadujących z Irakiem, która odbędzie
się w Kuwejcie. W spotkaniu mają uczestniczyć przedstawiciele Francji, Niemiec, Rosji,
Stanów Zjednoczonych, Włoch, Wielkiej Brytanii, Arabii Saudyjskiej, Egiptu, Jordanii, Kuwejtu,
Kataru, Libanu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Ponadto - w spotkaniu udział wezmą
również Wysoki Przedstawiciel Unii Europejskiej ds. wspólnej polityki zagranicznej i
bezpieczeństwa, Javier Solana, sekretarz generalny Ligi Arabskiej - Amr Moussa oraz
przedstawiciel Sekretarza Generalnego ONZ, Ban Ki-moona.
- Najwyższy czas, po 18 latach od zakończenia wojny domowej, 8 latach od wycofania się
wojsk izraelskich, 3 latach od wycofania się żołnierzy syryjskich i 1,5 roku od zakończenia
wojny między Izraelem a Hezbollahem, by wszystkie zainteresowane partie, wewnątrz czy na
zewnątrz Libanu odrzuciły na bok wspomnienia czasów minionych - powiedział w poniedziałek
(21.04) Sekretarz Generalny ONZ, Ban Ki-moon, który apelował o natychmiastowy wybór
prezydenta Libanu.
Ostrzegł również, że Liban nie będzie w pełni suwerennym i demokratycznym państwem
dopóki nie nastąpi rozbrojenie Hezbollahu, w czym władze libańskie muszą być wspierane
przez Syrię i Iran. Jednakże, aby doszło do zażegnania kryzysu wewnętrznego - konieczna jest
normalizacja relacji Bejrutu z Damaszkiem.
psz.pl - Portal Spraw Zagranicznych
http://www.psz.pl/content/view/10555/
Utworzono 23 April, 2008, 13:50
Na podstawie: iht.com, naharnet.com, reuters.com, yalibnan.com
psz.pl - Portal Spraw Zagranicznych
http://www.psz.pl/content/view/10555/
Utworzono 23 April, 2008, 13:50