Grinberg Daniel Problem żydowski w Europie XIX w

background image

Studia Judaica 3: 2000 nr 2(6) s. 169-177

Daniel Grinberg

Warszawa

PROBLEM ¯YDOWSKI W EUROPIE XIX WIEKU

Wbrew uniwersalistycznym ambicjom epoki Oœwiecenia próby wcie-

lenia w ¿ycie jego programu ideologicznego podejmowane w czasach

Rewolucji Francuskiej i wojen napoleoñskich przynios³y na kontynencie

efekt odmienny od oczekiwanego – rozbudzenie aspiracji narodowych

i upowszechnienie têsknoty za w³asnym pañstwem narodowym. Nowa

mapa polityczna Europy kszta³towa³a siê w bólach i mêce nieustannego

korowodu przeœladowañ i powstañ, rewolucji i represji, procesów rozpa-

du i scalania siê na nowych ju¿ zasadach. Opinia publiczna reagowa³a na

te zmiany wybiórczo i z opóŸnieniem, w zró¿nicowany sposób traktuj¹c

aspiracje poszczególnych narodów. Konserwatywni politycy w stylu kan-

clerza Metternicha odrzucali sam¹ zasadê narodow¹, proponuj¹c w za-

mian uproszczon¹ wizjê Europy jako „koncertu” kilku wielkich mocarstw.

W koñcu lat czterdziestych Marks dzieli³ narody arbitralnie na historyczne

i niehistoryczne, jedynie tym pierwszym, w liczbie 7-8, przyznaj¹c prawo

do samodzielnego bytu pañstwowego.

1

Mazzini, wychodz¹cy z podob-

nych za³o¿eñ, rozszerzy³ tê listê w nastêpnej dekadzie do jedenastu.

2

Po

up³ywie dalszych 60 lat prezydent USA Woodrow Wilson widzia³ w re-

organizowanej raz jeszcze Europie miejsce dla 26-27 samodzielnych two-

rów pañstwowych w wiêkszoœci o charakterze pañstw narodowych.

Pos³uguj¹c siê skrótem myœlowym, mo¿na zaryzykowaæ twierdze-

nie, ¿e dzieje polityczne minionego wieku mieszcz¹ siê miêdzy resty-

tuuj¹cymi zasadê dynastyczn¹ postanowieniami kongresu wiedeñskiego

z roku 1815 a wilsonowskimi z ducha postanowieniami traktatu wersal-

skiego z roku 1919. Epoka wyznaczona przez te daty zdominowana zo-

sta³a w znacznym stopniu przez konflikty narodowe i rozwój nowo-

czesnego nacjonalizmu. Zw³aszcza jej pierwsza po³owa, do roku 1870,

1

J. C a r l e b a c h: Karl Marx and the Radical Criticism of Judaism, London 1985,

s. 70.

2

G. S a l v e m i n i: Mazzini, Stanford 1977, s. 210.

background image

170

DANIEL GRINBERG

przebiega³a pod znakiem walki o zjednoczenie w ramach jednego pañ-

stwa podzielonych ziem polskich, w³oskich i niemieckich, zakoñczonej

w wypadku W³och i Niemiec pe³nym sukcesem. Nieprzypadkowo wiêc

w³aœnie te trzy „kwestie” o miêdzynarodowym i ogólnoeuropejskim wy-

miarze wesz³y na sta³e do jêzyka polityki europejskiej doby romantyzmu.

Okreœlenia tego u¿ywano równie¿ sporadycznie w odniesieniu do proble-

mów o bardziej lokalnym charakterze, których rozwi¹zanie zale¿a³o od

poszczególnych mocarstw. W tym sensie mówiono np. o „kwestii” irlandz-

kiej w kontekœcie brytyjskim albo „kwestii” wêgierskiej w odniesieniu

do Austrii. Istnia³a wreszcie tzw. „kwestia wschodnia” o bardzo z³o¿o-

nym charakterze, na któr¹ sk³ada³y siê skomplikowane problemy zwi¹zane

ze specyfik¹ Porty Ottomañskiej i jej kontaktów z krajami chrzeœcijañ-

skiej Europy.

Przez wiêksz¹ czêœæ XIX wieku ¯ydzi traktowani byli w polityce

europejskiej jako drobny element sk³adowy owej „kwestii wschodniej” –

z uwagi na spór o dostêp do miejsc œwiêtych na obszarze tureckiej Pales-

tyny oraz deklarowan¹ przez mocarstwa chêæ opieki nad niemuzu³mañ-

sk¹ ludnoœci¹ ziem ¯yznego Pó³ksiê¿yca. W samej Europie nie stanowili

bowiem, demograficznie b¹dŸ pod ka¿dym innym wzglêdem, znacz¹cego

problemu. Wyj¹tek stanowi³a naturalnie Polska, gdzie od lat osiemdzie-

si¹tych XVIII wieku funkcjonuje lokalnie pojêcie „kwestii ¿ydowskiej”,

rozmaicie notabene rozumiane. Podejmowane przez dzia³aczy ¿ydow-

skich (Rotszyldowie, Montefiore, Alians) podczas obrad miêdzynarodo-

wych konwentykli próby forsowania jakichœ generalnych rozwi¹zañ w od-

niesieniu do ¯ydów europejskich (1815, 1840, 1856, 1878) koñczy³y siê

z tego wzglêdu nieodmiennie fiaskiem, podobnie jak równoleg³e usi³o-

wania Polaków czy Irlandczyków. Szczytem sukcesu by³y lokalne gwa-

rancje poszanowania praw (g³ównie religijnych) ludnoœci wyznania moj-

¿eszowego na obszarze pañstewek niemieckich (1815) czy na Ba³kanach

(1878). Nieprzypadkowo zatem sprawa ¿ydowska nie figuruje jako od-

rêbny problem w pracach poœwiêconych problematyce ogólnoeuropejskiej

tego okresu.

3

Czy s³usznie?

O kwestii ¿ydowskiej w skali ponadlokalnej i w odniesieniu do cza-

sów poprzedzaj¹cych narodziny rozwiniêtej ideologii syjonistycznej wspo-

minaj¹ g³ównie historycy ¿ydowscy. Wypada wiêc zaj¹æ siê bli¿ej tym

problemem, a przede wszystkim podj¹æ próbê odpowiedzi na pytanie

o cechy specyficzne tej kwestii na tle innych nierozwi¹zanych kwestii

narodowych, kszta³tuj¹cych oblicze interesuj¹cej nas epoki. Jak wiadomo

3

Por. np. ujêcia Erica Hobsbawma, Eugene Webera, Hansa Kohna i in.

background image

PROBLEM ¯YDOWSKI W EUROPIE XIX WIEKU

171

powszechnie ¯ydzi byli grup¹ nieliczn¹, ¿yj¹c¹ w rozproszeniu. Liczbê

europejskich wyznawców judaizmu w pocz¹tkowych latach XIX wieku

szacuje siê na 2-2,5 mln osób.

4

Wiêksze skupiska, stanowi¹ce znaczniej-

szy procent ludnoœci miejscowej, tworzyli wówczas (wyspowo) jedynie

w nale¿¹cej do Cesarstwa Austriackiego Galicji Wschodniej (np. Brody)

oraz w niektórych sztet³ech le¿¹cych na terenach ziem zabranych przez

Rosjê Polsce po roku 1772. Rozsypani w miarê równomiernie na du¿ym

obszarze Europy Œrodkowo-Wschodniej z uwagi na wa¿ne funkcje eko-

nomiczne i poœrednicz¹ce, jakie by³y ich udzia³em w miejscowych spo-

³ecznoœciach, przedstawiali sob¹ istotny i sta³y, choæ jedynie uzupe³niaj¹-

cy, element krajobrazu spo³ecznego tych ziem. By³a to sytuacja z gruntu

odmienna od tej, która cechuje inne grupy o póŸno rozbudzonej œwiado-

moœci narodowej (z wyj¹tkiem Cyganów). Nawet jeœli by³y równie nie-

liczne i wystêpowa³y w rozproszeniu (vide Ormianie), to jednak posiada³y

jakiœ obszar-matecznik, w którym stanowi³y zdecydowan¹ wiêkszoœæ pod

wzglêdem demograficznym i do którego roœciæ sobie mog³y historyczne

prawa. Tymczasem ludnoœæ ¿ydowska nie tylko nie wystêpowa³a nigdzie

w Europie z pozycji gospodarza ale pozbawiona by³a zarazem atrybutu

rdzennoœci – pe³nej akceptacji jako naturalnego komponentu „sa³atki et-

nicznej” istniej¹cej na du¿ych obszarach kontynentu. Nie by³a praktycz-

nie nigdzie „u siebie”, nawet tam gdzie mieszka³a od wieków. Cenê, jak¹

p³aci³a za zachowanie odrêbnoœci kulturowej, wyznaniowej i spo³ecznej

(czêœciowo zreszt¹ sytuacyjnie wymuszonej), by³o ci¹gn¹ce siê za ni¹

odium obcoœci. Nie by³a z pewnoœci¹ elementem obcym w strukturze sta-

nowej spo³eczeñstwa Rzeczypospolitej obojga narodów, ale z chwil¹ jej

rozpadu innoœæ ¯ydów raz jeszcze spycha³a ich ku „obcoœci” – powo-

dowa³a ponowne kwestionowanie ich prawa pobytu i zasad, na jakich

by³o ono udzielane. Formuj¹ce siê na Zachodzie pañstwa narodowe, dla

których ¯ydzi stanowili marginaln¹ mniejszoœæ religijn¹ (zwykle poni¿ej

1% mieszkañców) i drobny problem obyczajowy z uwagi na sw¹ odrêb-

noœæ kulturaln¹, rozwi¹zywa³y k³opot z radykaln¹ prostot¹ – dziel¹c ich

na „swoich” tj. udomowionych, którym od razu lub stopniowo przyzna-

wano pe³niê praw obywatelskich, oraz „obcych”. W ten sposób jednym

„strza³em” realizowano jednoczeœnie dwa cele – integracjê narodow¹

zró¿nicowanych elementów sk³adowych nowego spo³eczeñstwa oraz za-

blokowanie szerszego dop³ywu odmiennych kulturowo ¯ydów z Europy

Œrodkowo-Wschodniej. Ofertê „uobywatelnienia” sk³adano jednak indy-

widualnie, nie zbiorowo. Cen¹ jej przyjêcia by³a asymilacja narodowa

4

J. K a t z: Jewish Emancipation and Selfemancipation, New York 1986, s. 34.

background image

172

DANIEL GRINBERG

i kulturalna do narodu rz¹dz¹cego a zarazem os³abienie pozareligijnych

wiêzi spajaj¹cych do tej pory spo³ecznoœci ¿ydowskie w diasporze. Na

obszarach trzech zaborów, gdzie ¯ydzi stanowili znacz¹c¹ mniejszoœæ,

i to w trojakiej postaci: (1) jako grupa wyznaniowa (ró¿nicuj¹ca siê coraz

bardziej z uwagi na postêpy chasydyzmu i judaizmu reformowanego kosz-

tem religijnej ortodoksji), (2) jako formacja obyczajowo-kulturalna przy-

bieraj¹ca stopniowo cechy narodowe i (3) wreszcie jako stan spo³eczny,

czy te¿ raczej „resztówka” po stanie wyraŸnie wyodrêbniona nie tylko sa-

mym po³o¿eniem prawnym, lecz tak¿e swoj¹ specyficzn¹ struktur¹ zawo-

dow¹. Podobna metoda oddzielania „swoich” i „obcych” ¯ydów nie by³a

mo¿liwa z uwagi na ich ogromne zró¿nicowanie. Pozostawa³a zachêta do

konwersji religijnej i asymilacji adresowana do „zeuropeizowanej” czêœci

¯ydów z niejasn¹ perspektyw¹ ich indywidualnej akceptacji.

W tym miejscu wróæmy do porównañ z sytuacj¹ innych pokrzyw-

dzonych przez historiê grup narodowych dziewiêtnastowiecznej Europy.

Nie odmawiano im, jak wspomniano, atrybutu rdzennoœci. Prawa obywa-

telskie dla ich cz³onków by³y jedynie funkcj¹ zakresu demokracji w two-

rach pañstwowych, które obejmowa³y ich swoj¹ jurysdykcj¹. Kwestie

polska, w³oska, czy niemiecka sprowadza³y siê zasadniczo do kwestii po-

litycznych – aspiracji niepodleg³oœciowych i niezaspokojonych potrzeb

po³¹czenia siê w jednym pañstwie z rodakami oddzielonymi liniami gra-

nicznymi. Mia³y te¿, naturalnie, swój wymiar religijny (katolicyzm Irland-

czyków i Polaków, skomplikowane stosunki wyznaniowe na Ba³kanach)

i spo³eczny (Irlandia), ale dominacja w nich czynnika politycznego wy-

daje siê bezdyskusyjna.

Kwestia ¿ydowska, w przeciwieñstwie do innych, mia³a wielow¹t-

kowy charakter; œciœle narodowe i polityczne kszta³ty przybra³a dopiero

po jakimœ czasie, ró¿ni¹c siê przy tym wyraŸnie w tej wersji od swoich

odpowiedników. Rozwi¹zanie terytorialne w granicach kontynentu euro-

pejskiego nie wchodzi³o bowiem praktycznie w rachubê. Nie tylko dlate-

go, ¿e dla odrêbnego pañstwa ¿ydowskiego nie by³o tu wolnego miejsca,

ale z tego przede wszystkim wzglêdu, i¿ by³oby to rozwi¹zanie sztuczne.

Jedynym wspólnym dla ¯ydów sta³ym punktem odniesienia, niezale¿nie

od wszelkich dziel¹cych ich ró¿nic, dla aszkenazyjczyków i sefardyjczy-

ków w równym stopniu, by³a Jerozolima – pamiêæ o Ziemi Obiecanej,

nadaj¹ca sens upartemu trzymaniu siê tradycji. Ów szczególny zwi¹zek

z terenami dawnego Izraela, tkwi¹cy g³êboko w podœwiadomoœci nawet

zasymilowanej czêœci ¿ydostwa europejskiego, owocowa³ w sferze ideo-

logii tzw. protosyjonizmem (Kalischer, Krochmal, Hess), zaœ w wymiarze

spo³ecznym – zjawiskiem tzw. „palestinstwa” (indywidualnych wyjazdów

background image

PROBLEM ¯YDOWSKI W EUROPIE XIX WIEKU

173

do tureckiej Palestyny – i to na d³ugo przed pojawieniem siê Leona Pin-

skera czy Teodora Herzla).

Odczuwana powszechnie têsknota za dawnym Izraelem nie prze-

kreœla³a jednak sensownoœci poszukiwania politycznego modus vivendi

poprzez asymilacjê do warstw œrednich poszczególnych narodów pañstwo-

wych. Program taki, znajduj¹cy poparcie autorytetów moralnych wielu

spo³ecznoœci lokalnych, realizowano wzglêdnie ³atwo wszêdzie tam, gdzie

¯ydzi byli mniejszoœci¹ nieliczn¹, i gdzie, co wiêcej, ich œwiadomoœæ na-

rodowa nie by³a jeszcze zbyt rozwiniêta, choæ i w tym wypadku, pamiê-

taj¹c o dramatycznych losach ¯ydów wêgierskich czy niemieckich, za-

kres i trwa³oœæ osi¹gniêtych rezultatów mo¿e byæ przedmiotem dyskusji.

Na ziemiach polskich czy rosyjskich czynniki takie, jak liczebnoϾ lub

tradycjonalizm miejscowych wyznawców judaizmu, od pocz¹tku skazy-

wa³y ten program na niepowodzenie.

W koñcu XVIII wieku Stany Zjednoczone, Francja i Holandia zde-

cydowa³y siê jako pierwsze przyznaæ „swoim” ¯ydom pe³niê praw oby-

watelskich. Wyznacza³o to nie tylko nowy pu³ap dzia³añ pañstwowych,

otwieraj¹cy drogê do ich pe³nej emancypacji politycznej, lecz tak¿e nowy

standard oczekiwañ ze strony asymiluj¹cej siê elity, stanowi¹cej na wscho-

dzie forpocztê przeobra¿onego ¿ydostwa. Proces emancypacji politycznej

¯ydów trwa³ w Europie przez ca³y wiek XIX (zasadniczo do lat szeœæ-

dziesi¹tych), przynosz¹c im nieomal wszêdzie prawa wyborcze, dostêp

do urzêdów, stanowisk i uczelni; zniesienie powinnoœci feudalnych, ogra-

niczeñ dziedzin aktywnoœci zawodowej, czy zakazów posiadania ziemi

lub nieruchomoœci; równe traktowanie w s¹dach, a tak¿e swobody wy-

znaniowe. W Królestwie Polskim dokona³o siê to z pewnym opóŸnie-

niem, i nie w pe³ni, w roku 1862, w ramach reform Wielopolskiego. Nie

nale¿y jednak zapominaæ, i¿ na ziemiach niemieckich pe³n¹ emancypacjê

przynios³a ¯ydom dopiero konstytucja pó³nocnoniemiecka z roku 1869,

zaœ w liberalnej Wielkiej Brytanii ostatnie ograniczenia wobec wyznaw-

ców religii moj¿eszowej zniesiono dopiero w latach piêædziesi¹tych XIX

wieku. W Austrii, nie wspominaj¹c ju¿ o Rosji, niektóre dyskryminacyjne

przepisy pozostawa³y w mocy a¿ do wybuchu I wojny œwiatowej.

Dla krajów takich jak Anglia równouprawnienie ¯ydów nie poci¹ga³o

za sob¹ ¿adnych istotnych konsekwencji natury ekonomicznej. By³o na-

grod¹ za dokonany przez nich skok cywilizacyjny i formalnym wyrazem

wyzbycia siê uprzedzeñ religijnych oraz politycznych zwi¹zanych z typo-

wymi dla pañstwa narodowego zarzutami braku lojalnoœci (b¹dŸ lojal-

noœci podwójnej), wysuwanymi pod adresem wszelkich mniejszoœci o za-

granicznych powi¹zaniach. Bior¹c pod uwagê nierówny ciê¿ar gatunkowy

background image

174

DANIEL GRINBERG

tych samych z pozoru reform dokonywanych na zachodzie i w centrum

kontynentu (gdzie znacznie wiêksza koncentracja i ró¿norodnoœæ ludnoœci

¿ydowskiej stwarza³a problemy i napiêcia praktycznie nie wystêpuj¹ce

gdzie indziej), mo¿na zrozumieæ powody, dla których proces emancypa-

cyjny dokonywa³ siê tu znacznie wolniej. W znakomitym studium prze-

biegu tego procesu na ziemiach polskich na tle europejskim

5

nie¿yj¹cy

ju¿ Artur Eisenbach silnie akcentowa³ jego organiczny zwi¹zek z ogólnym

klimatem epoki sprzyjaj¹cej wyzwolicielskim ideologiom i zrzucaniu œred-

niowiecznych pêt; œcis³y zwi¹zek z procesami emancypacji innych upo-

œledzonych grup spo³eczeñstwa. Zwraca³ te¿ uwagê na bogat¹, wielowar-

stwow¹ treœæ pojêcia „kwestia ¿ydowska”, wyró¿niaj¹c w nim aspekty

demograficzne, prawne, gospodarcze, polityczne i kulturowe oraz dwie

nieco odmienne formu³y: wewnêtrzn¹, czyli to jak rysowa³a siê owa

kwestia samym zainteresowanym, oraz zewnêtrzn¹, odpowiadaj¹c¹ jej

ogl¹dowi przez opiniê publiczn¹ i w³adze administracyjne. W istocie

rzeczy nawet sens nadawany temu pojêciu przez œrodowiska ¿ydowskie

daleki by³ od jednoznacznoœci, zale¿¹c w znacznej mierze od sposobu

rozumienia ³¹cz¹cych ¯ydów wiêzi, sympatii politycznych itp. Mieœci³y

siê wiêc tu zarówno pragnienia, by staæ siê „narodem takim jak inne”, jak

i poszukiwania nowoczesnej formu³y przetrwania jako narodu wybrane-

go, radykalne opcje emigracyjne lub asymilatorskie, a nawet przekona-

nia o braku potrzeby jakichkolwiek zmian czy nieistnieniu jakiejkolwiek

kwestii ¿ydowskiej. Za ka¿dym z tych pogl¹dów kry³y siê nieco odmienne

oczekiwania w stosunku do pañstwa i spo³eczeñstwa, wynikaj¹ce rów-

nie¿ z niejednolitej oceny aktualnego stanu rzeczy. Jeœli jedni domagali

siê dla ¯ydów zagwarantowania równego dostêpu do wszystkich mo¿li-

woœci oferowanych przez dziewiêtnastowieczne pañstwo, inni oczekiwali

od parlamentów gwarancji niewtr¹cania siê urzêdników do wewnêtrznych

spraw gminy. S³usznie podkreœla Istvan Bibo uniwersalne pragnienie spra-

wiedliwoœci,

6

co niekoniecznie oznaczaæ musi przypisywane przezeñ

¯ydom oczekiwanie zadoœæuczynienia. Szkopu³ w tym wszak¿e, i¿ ow¹

sprawiedliwoœæ pojmowano nader ró¿nie. Nie ulega jednak w¹tpliwoœci,

¿e zdecydowana wiêkszoœæ, przynajmniej od pewnego momentu, który

na obszarach wschodnich nast¹pi³ z du¿ym opóŸnieniem, domaga³a siê

dla ¯ydów równego traktowania, praw cywilnych i obywatelskich jako

warunku ich swobodnego rozwoju. Szybko okazaæ siê mia³o, ¿e same

5

A. E i s e n b a c h: Emancypacja ¯ydów na ziemiach polskich 1785-1870 na tle eu-

ropejskim, Warszawa 1988.

6

I. B i b o, Kwestia ¿ydowska, Warszawa 1993.

background image

PROBLEM ¯YDOWSKI W EUROPIE XIX WIEKU

175

zmiany prawne bynajmniej tego nie gwarantuj¹. Na du¿ych po³aciach kon-

tynentu formalnej emancypacji towarzyszy³o utrzymywanie siê niefor-

malnych barier spo³ecznych, a po roku 1848 rozwijanie siê nowoczes-

nego antysemityzmu politycznego.

Z punktu widzenia pañstwa na kwestiê ¿ydowsk¹ sk³ada³y siê ró¿ne

powi¹zane ze sob¹ problemy wystêpuj¹ce w zró¿nicowanych propor-

cjach na poszczególnych obszarach. W Rosji i w Austrii, gdzie pod

koniec wieku skupia³o siê ju¿ – mimo wzbieraj¹cej z ka¿dym rokiem fali

emigracji – ponad 80% ¯ydów europejskich, by³ to np. równie¿ problem

demograficzny – zw³aszcza na tych terenach, na których ich liczebnoœæ

znacz¹co przekracza³a wartoœci œrednie. Nie brakowa³o w dziewiêtnasto-

wiecznej Europie ludów i narodów mniej lub bardziej skutecznie sta-

wiaj¹cych czo³a dominacji kulturalnej narodów rz¹dz¹cych, opieraj¹cych

siê ca³kowitemu przez nie wch³oniêciu. Na ich tle s³abe postêpy germani-

zacji, polonizacji i rusyfikacji ludnoœci wyznania moj¿eszowego w Ga-

licji, Królestwie Polskim i w guberniach zachodnich pañstwa rosyjskiego

nie by³y niczym wyj¹tkowym. W porównaniu z innymi mniejszoœciami,

póŸno wykszta³caj¹cymi odrêbn¹ œwiadomoœæ narodow¹, ¯ydzi okazy-

wali lojalnoœæ wobec pañstwa i nie grozi³o z ich strony wymierzone prze-

ciwko niemu powstanie.

Obecnoœæ ¯ydów urasta³a do rangi kwestii o pierwszoplanowym

znaczeniu z uwagi na specyficzne aspekty ich sprawy: powi¹zania miê-

dzynarodowe, wymykaj¹cy siê spod kontroli kierunek ewolucji kulturalnej

i politycznej, zakres wp³ywu na opiniê publiczn¹, antagonistyczne sto-

sunki z niektórymi innymi grupami spo³eczeñstwa, trwa³oœæ istniej¹cych

wobec nich uprzedzeñ, do których epoka najnowsza dopisywa³a dwa ko-

lejne: uosabianie najgorszych cech kapitalizmu oraz przypisywan¹ ¯y-

dom sk³onnoœæ do radykalizmu. Nic dziwnego, ¿e w oczach urzêdników

stanowili coraz niebezpieczniejszy potencja³ w³aœnie wówczas, gdy zde-

cydowanie wkraczali na drogê modernizacji. Jeœli w pierwszej po³owie

XIX wieku tzw. kwestia ¿ydowska w Europie Œrodkowo-Wschodniej

w oczach w³adz mia³a zasadniczo charakter spo³eczny i sprowadza³a siê

do prób prze³amywania ich biernoœci, izolacji, tradycjonalizmu, jedno-

stronnoœci struktury zawodowej i spo³ecznej, do chêci wyrwania ¯ydów

z nêdzy i zacofania, spod przemo¿nej w³adzy religii i kaha³ów, do pobu-

dzenia ich w³asnej aktywnoœci – s³owem do upodobnienia ich do rodaków

wtapiaj¹cych siê w struktury nowoczesnych spo³eczeñstw zachodnich,

o tyle póŸniejszy rozwój wydarzeñ: przejœcie od letargu do szerokiej

aktywnoœci kulturalnej, spo³ecznej i politycznej, nad któr¹ trudno by³o

zapanowaæ, os³abienie autorytetu rabinów, przesadnie interpretowany

background image

176

DANIEL GRINBERG

przyrost demograficzny, powolne tempo zmian struktur warunkuj¹cych

po³o¿enie ekonomiczne mas ¿ydowskich – wszystko to uœwiadomi³o de-

cydentom, ¿e ewolucja nie przebiega tu bynajmniej wed³ug wzoru za-

chodniego, uczulaj¹c ich zarazem na nowe niebezpieczeñstwa. Z pozycji

narzêdzia, instrumentu polityki ludnoœciowej w³adz na skomplikowanych

etnicznie ziemiach austriackich, niemieckich czy rosyjskich wyznawcy

religii moj¿eszowej przeobra¿ali siê w czynnik samodzielny o w³asnych

zdefiniowanych interesach. Tylko czêœæ z nich gotowa by³a popieraæ bez-

warunkowo któr¹kolwiek ze stron (Polacy, Rosjanie, Niemcy, Ukraiñcy),

tocz¹cych tam walkê o rz¹d dusz.

Jednym z najistotniejszych aspektów kwestii ¿ydowskiej w dzie-

wiêtnastowiecznej Europie by³ kryzys tradycyjnej to¿samoœci opartej na

religii oraz towarzysz¹ce mu poszukiwania nowej formu³y autoiden-

tyfikacji. Ten d³ugotrwa³y proces przeobra¿eñ w sferze œwiadomoœci,

jeszcze w koñcu XIX wieku daleki od zakoñczenia, powodowa³ zjawiska

o bardzo ró¿norodnym charakterze: ucieczkê od ¿ydostwa pewnej czêœci

m³odego pokolenia, narastaj¹ce podzia³y polityczne, specyficzn¹ krea-

tywnoœæ przedstawicieli elit intelektualnych balansuj¹cych na krawêdzi

ró¿nych œwiatów, zmagaj¹cych siê z w³asnymi kompleksami i uprzedze-

niami otoczenia. Nowy, zeœwiecczony typ ¯yda, jaki rodzi siê w epoce

romantyzmu, uto¿samia siê w pierwszym odruchu z pañstwem narodo-

wym i dominuj¹c¹ kultur¹, przejmuje te¿ jego jêzyk, staj¹c siê we w³as-

nym mniemaniu Francuzem czy Niemcem wyznaj¹cym judaizm. Tam

jednak, gdzie napotyka na opór otoczenia, naœladuj¹c jego nacjonalizm,

buduje powoli w³asn¹ œwiadomoœæ narodow¹, odwo³uj¹c siê do szerszych

ni¿ religia podstaw. Miast byæ „cz³owiekiem na ulicy a ¯ydem w domu”

– wed³ug formu³y popularnej w pokoleniu Moj¿esza Mendelsohna – staje

siê cz³owiekiem o podwójnej to¿samoœci. W sferze kultury k³opoty z sa-

mookreœleniem pog³êbia dodatkowo wielojêzycznoœæ – równoleg³e po-

s³ugiwanie siê ró¿nymi jêzykami nawet na obszarze jednego kraju (np.

hebrajski, jidysz, niemiecki, rosyjski i polski w Królestwie Polskim ery

popowstaniowej). To efekt akulturacji g³êbszej ni¿ ograniczone do wy-

branych œrodowisk procesy asymilacyjne. Na pocz¹tku XX wieku Chaim

Weizmann, czo³owy dzia³acz rodz¹cego siê wówczas ruchu syjonistycz-

nego, tylko wœród ¯ydów polskich wyró¿nia³ trzy odrêbne „œwiaty”: Po-

laków wyznania moj¿eszowego, chasydów oraz litwaków.

7

W skali ca³ej

Europy „œwiatów” takich by³o znacznie wiêcej. G³êbokie podzia³y we-

7

Zob. E. M e n d e l s o h n: A Note on Jewish Assimilation in the Polish Lands, Bos-

ton 1989, s. 11.

background image

PROBLEM ¯YDOWSKI W EUROPIE XIX WIEKU

177

wnêtrzne, nak³adaj¹ce siê na polityczn¹ bezsilnoœæ (istniej¹c¹ obiektyw-

nie ale prze¿ywan¹ subiektywnie jeszcze mocniej),

8

czyni³y ¯ydów przez

wiêksz¹ czêœæ poprzedniego stulecia (en masse, jeœli nie w odniesieniu

do konkretnych jednostek) biernymi przedmiotami manipulacji rz¹dów

i ruchów narodowych. Ani zapocz¹tkowane w roku 1840 konferencje ra-

binów i notabli z terenów Rzeszy, ani czasopisma o szerokim, ponadkra-

jowym zasiêgu w rodzaju „Allgemeine Zeitung des Judentums”, czy „Ar-

chives Israèlites” nie by³y w stanie doprowadziæ do wy³onienia jakiejœ

w³asnej pó³oficjalnej reprezentacji politycznej akceptowanej choæby przez

czêœæ œrodowisk, nie wspominaj¹c ju¿ o uzgodnieniach ideologicznych.

Dopiero Alliance Israèlite Universelle za³o¿ony w Pary¿u w roku 1860

potrafi³ zdobyæ sobie pewien autorytet przemyœlanymi (aczkolwiek ogra-

niczonymi i wybiórczymi) wyst¹pieniami w obronie ¯ydów wschodnich

oraz dzia³aniami umacniaj¹cymi szkolnictwo i religiê. W epoce rozkwita-

j¹cego antysemityzmu, pogromów w Cesarstwie Rosyjskim, darwinizmu

spo³ecznego, g³osz¹cego nieuchronnoœæ nieub³aganej walki ekonomicz-

nej ras i narodów, by³o to ju¿ jednak zdecydowanie za ma³o. Gwa³towna

eksplozja aktywnoœci politycznej od pocz¹tku lat dziewiêædziesi¹tych

XIX wieku, pojawienie siê nowych ruchów o wyrazistym obliczu ideo-

wym formu³uj¹cych proste jednoznaczne rozwi¹zania „przeklêtych prob-

lemów” drêcz¹cych umys³y kolejnych pokoleñ jest jaskrawym dowodem,

¿e epoka bezsilnoœci dobieg³a wówczas koñca. W dziejach ¯ydów euro-

pejskich rozpoczyna³ siê nowy rozdzia³, którego tragiczny fina³ trudno

by³o wówczas przewidzieæ.

8

Zob. P. G a y: Freud, Jews and the other Germans, Toronto 1982; H. A r e n d t:

Korzenie totalitaryzmu, t. 1, Warszawa 1993.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Grinberg Daniel Fenomen historiografii żydowskiej w II Rzeczpospolitej
42 Problem realizmu w malarstwie XIX wieku
15 w europie xix stulecia pdf
Problematyka żydowska w literaturze współczesnej
Ochrona-prawna-Kosciola-i-religii-katolickiej, Prawo, Państwo prawne w Europie XIX i XX wieku
Rola-najwyzszych-trybunalow-sadowych, Prawo, Państwo prawne w Europie XIX i XX wieku
kluczoqwe problemy edukacji w Europie tom III
Ocena-Trybunalu-Panstwa, Prawo, Państwo prawne w Europie XIX i XX wieku
Ochrona-konstytucji-w-XIX-wiecznej-Europie, Prawo, Państwo prawne w Europie XIX i XX wieku
Organizacja organów naczelnych w Europie XIX-wieku - referat, ORGANIZACJA ORGANÓW NACZELNYCH
18. System autorytarny i postabsolutny w Europie XIX w, ► OPRACOWANIE ZAGADNIEŃ [2013-14]
Polska-wersja-panstwa-prawa, Prawo, Państwo prawne w Europie XIX i XX wieku
Problematyka żydowska
Czubiński Wybrane problemy historii Niemiec XIX i XX wieku doc
Londyn wobec ochrony mniejszosci zydowskich w Europie srodkowo Wschodniej 1918 1919
Seksualność w Europie XIX i XX w
Grinberg Daniel Z dziejow polskiego anarchizmu

więcej podobnych podstron