199611 nowe uklady stare pomysl

background image

ÂciÊle tajne?

„Silna kryptografia” stawia

pod znakiem zapytania nadzór

urz´dów federalnych USA

S

zyfrowanie elektronicznych prze-
kazów informacji mo˝e byç albo
najlepszà obronà przed wÊcib-

stwem osób postronnych, albo narz´-
dziem w r´kach obeznanych z Interne-
tem terrorystów, przemytników narko-
tyków i innych z∏oczyƒców. W tym sa-
mym czasie, kiedy przemys∏ informa-
tyczny stara∏ si´ skorzystaç z rosnàcego
Êwiatowego popytu na kryptografi´,
rzàd USA k∏ad∏ temu tam´, ogranicza-
jàc eksport oprogramowania i pot´˝nych
urzàdzeƒ szyfrujàcych, które mog∏yby
postawiç w trudnej sytuacji kryptogra-
fów z NSA (National Security Agency –
Narodowa Agencja ds. Bezpieczeƒstwa).

Tama zaczyna p´kaç. Ostatnio zak∏o-

potanie NSA wywo∏a∏a firma z Red-
wood City (Kalifornia) – RSA Data Se-
curity, w∏aÊcicielka patentów chronià-
cych szeroko rozpowszechnionego sys-
temu kryptografii z kluczem publicz-
nym. Niedawno utworzy∏a ona w Japo-
nii fili´, Nihon RSA, i sprzeda∏a licencj´
na algorytmy RSA wielkiemu japoƒskie-
mu koncernowi telekomunikacyjnemu
NTT. Na tej podstawie NTT opracowa∏
uk∏ad scalony; szyfruje on dane znacznie
lepiej ni˝ jakikolwiek inny, który wolno
eksportowaç z USA. Uk∏ady amerykaƒ-
skie u˝ywajàce algorytmów RSA majà
na ogó∏ klucze o maksymalnej d∏ugoÊci
512 bitów, które mo˝na rozszyfrowaç za
pomocà odpowiednio pot´˝nego kom-
putera. Nowy uk∏ad NTT pozwala na
stosowanie kluczy 1024-bitowych, a na-
wet jeszcze d∏u˝szych, co praktycznie
uniemo˝liwia z∏amanie kodu.

Prezes RSA Data Security D. James Bi-

dzos przewiduje, ˝e wyrób NTT b´dzie
si´ dobrze sprzedawaç; koncern ma pra-
wo nim handlowaç w USA i innych kra-
jach. Bidzos spodziewa si´, ˝e uk∏ad ten
znajdzie zastosowanie w szybkich ∏à-
czach internetowych, a tak˝e w prywat-
nych sieciach podobnych do u˝ywanych
w bankach. Ma te˝ nadziej´, ˝e uprosz-
czone wersje uk∏adu zostanà w∏àczone
do bezpiecznych „inteligentnych” kart
kredytowych, które w przysz∏oÊci b´dà
s∏u˝yç do op∏acania zakupów i us∏ug
oraz potwierdzania to˝samoÊci.

Nihon RSA nie jest jedynym dostaw-

cà technologii kryptograficznej. Bidzos
przypomina, ˝e Niemcy i Holandia tak˝e
produkujà podobne uk∏ady. Twierdzi jed-
nak, ˝e przysz∏oÊç kryptografii wyglàda

Â

WIAT

N

AUKI

Listopad 1996 23

KRYPTOGRAFIA

Nowe uk∏ady,

stare pomys∏y

Czy mikrosondy DNA

te˝ spowodujà rewolucj´?

W

1971 roku ma∏a kalifornijska
firma w Santa Clara znalaz∏a
sposób na umieszczenie 2300

tranzystorów w jednym uk∏adzie scalo-
nym i zacz´∏a sprzedawaç pierwsze mi-
kroprocesory. Intel rozwinà∏ masowà pro-
dukcj´, dzi´ki czemu obni˝y∏ ich cen´.
Sta∏o si´ to zaczàtkiem ogromnego prze-
mys∏u komputerów osobistych. DziÊ, po
25 latach, przedsi´biorstwo stawiajàce
pierwsze kroki, usytuowane zaledwie kil-
ka kilometrów od g∏ównej kwatery Inte-
la, stosuje te same techniki do produkcji
uk∏adów, w których zamiast elektronów
wykorzystuje si´ DNA. W firmie Affy-
metrix twierdzi si´, ˝e uk∏ady GeneChip
zrewolucjonizujà genetyk´ medycznà tak
jak komputery osobiste operacje bizne-
sowe, gdy˝ umo˝liwià znacznie szybsze
i taƒsze zbieranie danych.

Na pierwszy rzut oka GeneChip nie

wyró˝nia si´ niczym szczególnym. Pro-

ste plastikowe pude∏eczko mieszczàce
si´ w d∏oni zawiera szklanà p∏ytk´ wiel-
koÊci ma∏ego znaczka pocztowego ma-
jàcà z jednej strony ciemne matowe po-
krycie. Wystarczy jednak umieÊciç tam
kropl´ krwi i poczekaç par´ godzin, a Ge-
neChip nie tylko wykryje wirusa powo-
dujàcego AIDS, ale tak˝e okreÊli dok∏ad-
nie jego odmian´, pozwalajàc stwierdziç,
na które leki jest ona oporna. Z innym
uk∏adem (który przy masowej produk-
cji kosztuje kilka dolarów) ten sam sys-
tem mo˝e badaç obecnoÊç jednej z 450
mutacji powiàzanych z mukowiscydo-
zà. Warto przy tym podkreÊliç, ˝e stan-
dardowy test genetyczny na obecnoÊç
HIV zajà∏by 12 godzin, a badanie czynni-
ków ryzyka zwiàzanych z mukowiscy-
dozà trwa∏oby oko∏o tygodnia.

„Nastaje nowa epoka, w której pozna-

ne zostanà sekwencje wszystkich genów
ludzkich – twierdzi szef naukowców
w Affymetrix, David J. Lockhart. – Uk∏ad
nasz pozwala na szybkie zbudowanie
sond, które testujà tysiàce sekwencji
DNA naraz i w ciàgu dnia mogà stwier-
dziç nie tylko obecnoÊç pewnych muta-
cji, ale tak˝e si∏´ ekspresji danego genu.
W istocie jest to wykonanie setek do-
Êwiadczeƒ za jednym razem.”

BIOTECHNOLOGIA

najbardziej zach´cajàco w Japonii, gdzie
techniki szyfrowania sà intensywnie pro-
mowane przez MITI (japoƒskie minister-
stwo nowych technologii). Coraz bardziej
powszechna dost´pnoÊç „silnej krypto-
grafii”, a tak˝e programy szyfrujàce w In-
ternecie powodujà, ˝e wzrasta nacisk na
agencje federalne USA, aby zmieni∏y po-
lityk´ eksportowà – mówi Bidzos. Ame-
rykaƒscy przedsi´biorcy mogliby produ-
kowaç takie uk∏ady scalone, jakie robi
NTT, ale ze wzgl´du na przepisy ekspor-
towe tylko na rynek wewn´trzny. (Ist-
niejà jednak pewne wyjàtki od limitu 512-
bitowej d∏ugoÊci klucza, np. w zastoso-
waniach bankowych.) Bidzos wspólnie
z ACM (U. S. Association for Computing
Machinery) popiera inicjatyw´ legisla-
cyjnà senatora Conrada Burnsa z Mon-
tany, majàcà na celu z∏agodzenie restryk-
cji eksportowych. Niedawny raport
National Research Council tak˝e zaleca
z∏agodzenie (choç nie ca∏kowite zniesie-
nie) ograniczeƒ eksportowych.

Administracja zaczyna odczuwaç

skutki tych nacisków. Pewien wysoki
urz´dnik twierdzi, ˝e z∏agodzenia dzi-
siejszych przepisów eksportowych –
polegajàcego na rozszerzeniu listy
krajów przeznaczenia, jak i zmniejszeniu
liczby programów obj´tych restrykcjami
– nale˝y spodziewaç si´ ju˝ jesienià.

W zamian jednak przemys∏ musi si´
zgodziç na próbne wprowadzenie sys-
temu, który zagwarantuje agendom rzà-
dowym dost´p do kluczy kryptograficz-
nych w razie Êledztwa.

W 1994 roku rzàdowi nie uda∏o si´

uzyskaç poparcia dla procedury, która
zaleca∏aby firmom u˝ywanie specjalne-
go uk∏adu, tzw. clipper chip, do szyfro-
wania danych i deponowania swoich
kluczy we w∏aÊciwej agendzie federal-
nej. Ostatni pomys∏ polega na tym, ˝e
firmy powierza∏yby swoje techniki szy-
frowania i tajne klucze powo∏anej do te-
go niezale˝nej organizacji. Ta z kolei
zobowiàzana by∏aby do wyjawiania klu-
czy organom Êledczym po otrzymaniu
nakazu sàdowego.

Obroƒcy praw obywatelskich sà rów-

nie ma∏o zachwyceni tà nowà ideà jak
uk∏adem clipper. Jednak – jak twierdzi
pewien urz´dnik – wst´pne porozu-
mienie z OECD (Organization for
Economic Cooperation and Develop-
ment) doprowadzi∏o do uzgodnienia
zasady sk∏adania tajnych kluczy w nie-
zale˝nych od rzàdu agendach. Nasuwa
si´ pytanie: czy przemys∏ w celu za-
pewnienia sobie wi´kszych rynków
zbytu zlekcewa˝y ochron´ prywatno-
Êci u˝ytkowników?

Tim Beardsley

background image

Tak wielka efektywnoÊç mo˝liwa jest

dzi´ki inteligentnej adaptacji przez Affy-
metrix technik litograficznych stosowa-
nych przy produkcji pó∏przewodniko-
wych uk∏adów scalonych. Zamiast trawiç
kolejne warstwy w pod∏o˝u krzemowym
Êwiat∏em ultrafioletowym, przepuszcza-
nym przez odpowiednie maski, maszy-
ny firmy Affymetrix za pomocà masek
dokonujà syntezy ∏aƒcuchów DNA na
szklanych p∏ytkach. Ka˝da maska dok∏ad-

nie lokalizuje miejsca, gdzie doczepiajà
si´ nowe zasady wchodzàce w sk∏ad
DNA, tak wi´c sàsiadujàce ze sobà punk-
ty na p∏ytce mogà zawieraç zupe∏nie ró˝-
ne jego sekwencje. Zautomatyzowany
proces sk∏adajàcy si´ z 32 kroków tworzy
sekwencje o d∏ugoÊci 8 zasad (na ka˝dym
miejscu mo˝e byç jedna z czterech zasad),
co daje potencjalnie 65 536 ró˝nych sond.
„Spodziewamy si´, ˝e za rok lub dwa na
jednej p∏ytce znajdzie si´ 400 tysi´cy sond.
Mamy ju˝ prototyp z milionem sond” –
mówi dyrektor ds. zaawansowanych tech-
nologii Robert J. Lipshutz.

Odczyt wyników tysi´cy mikroekspe-

rymentów wymaga troch´ przygotowaƒ.
Na poczàtku nieznany DNA, który ma
byç poddany testom, izoluje si´ z krwi
lub tkanek; nast´pnie rozdziela na poje-
dyncze ∏aƒcuchy, które sà ci´te na ma∏e
kawa∏ki. W kolejnym kroku do uzyska-
nych fragmentów doczepia si´ fluore-
scencyjne czàsteczki; ca∏à mieszank´ prze-
puszcza si´ pod szklanà p∏ytkà zawiera-
jàcà sondy. Fragmenty majàce sekwen-
cje komplementarne do sekwencji DNA
na sondzie przylegajà do niej, reszta zo-
staje po prostu wymyta.

Teraz technik przenosi uk∏ad do czyt-

nika, w którym laser przeglàda p∏ytk´
z sondami rzàdek po rzàdku; Êwiat∏o
powoduje fluorescencj´ czàsteczek. Za
pomocà obiektywu o du˝ym powi´k-
szeniu komputer rejestruje, które son-
dy Êwiecà, a wi´c jakie sekwencje DNA
by∏y obecne w próbce (z lewej).

W kwietniu Affymetrix zaczà∏ sprze-

da˝ pierwszych systemów GeneChip za-

wierajàcych test pomocny w badaniach
nad AIDS, który identyfikuje mutacje
w genomie HIV powodujàce opornoÊç na
pewne leki. „Nie znamy jeszcze dosta-
tecznie ewolucji genetycznej HIV, aby po-
dejmowaç decyzje kliniczne, ale test ten
pozwoli nam szybko zdobyç koniecznà
wiedz´” – mówi Thomas R. Gingeras, kie-
rujàcy w firmie dzia∏em biologii moleku-
larnej. Podejmowane sà tak˝e prace nad
wieloma innymi uk∏adami, w szczegól-
noÊci nad systemem do testowania genu
p53 na obecnoÊç 400 znanych mutacji, któ-
re sà zwiàzane z wyst´powaniem wielu
rodzajów raka.

Zaprojektowanie nowego uk∏adu wy-

maga wprawy i czasu, mimo ˝e jest to
o wiele ∏atwiejsze ni˝ stworzenie nowe-
go mikroprocesora. Potem jednak pro-
dukcja jest nieomal ca∏kowicie zauto-
matyzowana. Dodatkowà zaletà jest to,
˝e uk∏ad odczytu pozostaje ten sam, nie-
zale˝nie od typu sond na p∏ytce.

Przedstawiciele Affymetrix zdajà sobie

spraw´ z kontrowersji, jakie budzà ruty-
nowe testy genetyczne ludzi, i podkreÊla-
jà, ˝e system GeneChip b´dzie sprzeda-
wany wy∏àcznie grupom badaczy, a nie
szpitalom i ich laboratoriom. Ale w pro-
spekcie, który ukaza∏ si´ tu˝ przed wej-
Êciem akcji na gie∏d´ w czerwcu, stwier-
dzono, ˝e „d∏ugofalowà strategià firmy
jest ubieganie si´ o zgod´ na stosowanie
GeneChip w diagnostyce klinicznej”. Ja-
sne jest, ˝e Affymetrix ma nadziej´, ˝e Ge-
neChip b´dzie tym, czym dla Intela oka-
za∏ si´ pierwszy mikroprocesor.

W. Wayt Gibbs

24 Â

WIAT

N

AUKI

Listopad 1996

GENETYCZNY UK¸AD SCALONY

wykrywajàcy HIV (na dole) zawiera

tysiàce sond czu∏ych na sekwencje DNA

(poÊrodku)

, z których ka˝da zaczyna

fluoryzowaç (u góry), gdy zetknie si´

z odpowiadajàcà sobie sekwencjà.

AFFYMETRIX

G∏oÊno o sztucznej krwi

Nowe substytuty

w ostatniej fazie prób klinicznych

S

pod chirurgicznego skalpela Êcie-
ka do zbiorników ˝yciodajny
p∏yn, który zbiera si´ za pomocà

sàczków i pomp ssàcych. Mo˝na go
oczyÊciç i z powrotem wprowadziç do
uk∏adu krwionoÊnego pacjenta, ale
wi´kszoÊç przepada. Ka˝dego roku
przetacza si´ chorym oko∏o 100 mln jed-
nostek krwi pobranej od dawców. Ostat-
nio niewielka, lecz rosnàca liczba firm
farmaceutycznych oferuje coÊ, co zastàpi
ludzkie krwinki czerwone wype∏niajà-
ce pojemniki zawieszone przy szpital-
nych ∏ó˝kach. Niektórzy pacjenci przy-
jmujà do˝ylnie roztwór bia∏ka wyizolo-
wanego z krwi bydl´cej lub z przetwo-
rzonych genetycznie bakterii. Innym
roztwory substancji teflonopodobnych

na kilka godzin zastàpi∏y do 40% krà-
˝àcej w ich naczyniach krwi.

W bie˝àcym roku w USA co najmniej

6 firm farmaceutycznych ocenia klini-
cznie tzw. substytuty krwi stosowane
w chirurgii. Nazwa „substytuty” jest
mo˝e zbyt ambitnym okreÊleniem tych
roztworów, poniewa˝ ˝aden nie mo˝e
zastàpiç zdolnoÊci pe∏nej krwi do krze-
pni´cia i zwalczania zaka˝eƒ. Jednak
podobnie jak krwinki czerwone ka˝dy
potrafi roznosiç tlen z p∏uc do pozosta-
∏ych cz´Êci cia∏a oraz odbieraç dwutle-
nek w´gla. Dwa z tych substytutów w
przysz∏ym roku wejdà prawdopodob-
nie w ostatni, III etap prób klinicznych,
który obejmie kilkuset chorych.

Du˝y poÊpiech w produkcji substancji

zast´pujàcych krew jest w obecnej sytu-
acji szczególnie uzasadniony. Ostrzejszy
re˝im przy badaniach przesiewowych
wynikajàcy z pojawienia si´ wirusa HIV
spowodowa∏, ˝e zasoby przechowywa-
nej krwi sà bezpieczniejsze ni˝ kiedykol-

wiek przedtem. Mimo to liczba do-
nacji nigdy nie powróci∏a do poziomu
sprzed okresu poczàtkowej paniki wy-
wo∏anej AIDS, a banki krwi majà okre-
sowe lokalne niedobory.

„G∏ównà korzyÊcià z wprowadzenia

produktów zast´pczych b´dzie zmniej-
szenie iloÊci magazynowanej krwi po-
dawanej pacjentowi. Zminimalizuje to
zapewne ryzyko infekcji [poniewa˝ te
substancje chemiczne mo˝na sterylizo-
waç dok∏adniej ni˝ krew] i pozwoli za-
chowaç jà dla ludzi, którym jest abso-
lutnie niezb´dna” – powiedzia∏ Steven
A. Gould, prezes Northfield Laborato-
ries w Evanston (Illinois).

Syntetyczne substytuty majà te˝ in-

ne zalety. Wszystkie zachowujà Êwie-
˝oÊç w ciàgu 6 miesi´cy lub d∏u˝ej w od-
ró˝nieniu od krwinek czerwonych, które
tracà przydatnoÊç ju˝ po 6 tygodniach
przechowywania. Nie sà one obarczo-
ne bia∏kami i cukrami, które wyst´pujà
w b∏onie otaczajàcej komórki krwi i kla-

MEDYCYNA


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Jill Barnett Nowe czasy, stare sprawy
Silvia Rimm-nowe czy stare wychowanie, Problemy i zagadnienia wychowawcze
Barnett Jill Nowe czasy,stare sprawy
Jill Barnett Nowe czasy, stare sprawy
Nowe czasy, stare sprawy Jil Barnett
Nowe czy stare budownictwo doc
199611 nowe cele molekularne
Barnett Jill Nowe czasy, stare sprawy
01 Jill Barnett Nowe czasy, stare sprawy
Stare lektury, nowe pomysły
fm nowe i stare listy odpowiedników
Stare i nowe Phase in POL
6 Stare i nowe Koniec epoki
Stare i nowe oznaczenia częściej stosowanych emisji
wykłady dodatkowo- nowe, Ekonomia, Studia, I rok, Finanase publiczne, Wykłady-stare, Wykłady
MYGA-ZALICZENIE, Transport Polsl Katowice, 6 semestr, Studia 6, Uklady Przeniesienia Napedu, UPN, UP

więcej podobnych podstron