Szokujący sekret. Grzeszna miłość
zza krat
34-letnia nauczycielka, troskliwa matka czwórki dzieci, stała się bohaterką jednego z największych
skandali obyczajowych w historii. Kobieta uwiodła swojego 13-letnia ucznia i urodziła mu dzieci.
Gdy sekret się wydał, trafiła za kratki. Ta szokująca historia zakończyła się w zaskakujący sposób.
Mary Kay Letourneau (z domu Schmitz) pochodziła z katolickiej rodziny o konserwatywnych poglądach. Jej rodzice
zaangażowani byli w działalność polityczną, w której m.in. promowali tradycyjne wartości rodzinne. W 1972 r. ojciec
Mary, prof. John Schmitz, który wcześniej piastował urząd senatora, a potem kongresmena, ubiegał się o fortel
prezydenta USA z ramienia Amerykańskiej Partii Niezależnych. W związku z działalnością polityczną państwo
Schmitzowie wraz z ich siedmiorgiem dzieci często przenosili się z jednego miasta do drugiego.
W ciągu 12 lat Mary Kay zmieniała aż dziewięć razy szkołę - przy czym każda szkoła, do której ją posyłano, była
katolicka. Będąc licealistką, Mary Kay postrzegana była jako "dusza towarzystwa", lubiła "imprezy, chłopców i
podróżowanie". W czasie studiów na Arizona State University, Mary Kay poznała Steve'a Letourneau, z którym
nawiązała romans. W 1985 r. Kay, mając 23 lata, ku swemu zaskoczeniu odkryła, że spodziewa się dziecka Steve'a.
Mimo wątpliwości, jakie ją dręczyły co do wspólnej przyszłości ze Steve'em, którego nie uważała za miłość swego
życia, zdecydowała się go poślubić.
Para porzuciła studia i przeniosła się do rodzinnego miasta Steve'a - Anchorage, na Alasce. Tutaj mąż Mary objął
posadę bagażowego, pracując dla Alaska Airlines. Młode małżeństwo od samego początku borykało się z
problemami finansowymi, niejednokrotnie Mary Kay musiała prosić o pieniądze swoich rodziców. Steve notorycznie
zdradzał Mary, ale ona nie chciała go opuścić. Rok później małżeństwo przeniosło się do Seattle. Tutaj przychodziły
na świat ich kolejne dzieci. W ciągu dnia Mary zajmowała się troskliwie czwórką swoich dzieci, wieczorami kończyła
studia na Uniwersytecie w Seattle. Po uzyskaniu dyplomu w 1989 r. została zatrudniona jako nauczycielka w szkole
podstawowej Shorewood w Burien, na przedmieściach Seattle. Letourneau uważała uczenie dzieci za swoje
powołanie. Nie wahała się poświęcać uczniom wolnego czasu, nawet kosztem swojej rodziny. Nauczanie było jej
pasją, zwłaszcza gdy prowadziła zajęcia ze szczególnie uzdolnionymi dziećmi.
Fascynacja 12-latkiem
Mary Kay Letourneau była uwielbiana przez uczniów za miłą aparycję i pozytywną energię. Koledzy z pracy uważali
ją za dobrego pedagoga, chociaż przyznawano, że Mary Kay nie zawsze potrafiła utrzymać dyscyplinę w klasach,
które prowadziła. W życiu zawodowym była spełnioną kobietą. W małżeństwie - czuła się samotnie i nieszczęśliwie.
wczoraj, 11:23
Źródło: Onet
Mary Kay Letourneau i jej były uczeń, Vili Fualaau. Fot. Getty Images/FPM
Strona 1 z 3
Artykuł - drukowanie - Na Tropie w Onet.pl
2011-10-08
http://natropie.onet.pl/crimestory/zzyciawziete/4873498,artykul-drukuj.html
Pomiędzy nią a Steve'em dochodziło do regularnych kłótni. Ciągle brakowało pieniędzy, Steve wdawał się w kolejne
romanse z kobietami. W 1995 r. sytuacja w domu Letourneau'ów uległa diametralnemu pogorszeniu.
Dołącz do nas na Faceeboku
Mary Kay najpierw poroniła, a potem dowiedziała się, że jej ojciec ma raka. Bez wsparcia ze strony męża w tym
trudnym dla niej okresie Mary Kay szukała ukojenia w szkole. Szczególnie lubiła pracę z utalentowanymi uczniami,
którym pomagała rozwijać ich zdolności. W 1995 r. jej uwagę zwrócił 12-letni Vili Fualaau, uczeń szóstej klasy.
Fualaau pochodził z biednej rodziny, wraz z rodzeństwem wychowywany był przez samotną matkę. Jego ojciec
odbywał karę więzienia za napad z bronią w ręku. Mary Kay dostrzegła, że Vili Fualaau przejawia duży talent
artystyczny i postanowiła mu pomóc. Zaczęli coraz więcej czasu spędzać ze sobą, również poza szkołą. 34-letnia
nauczycielka zapraszała go do swojego domu, Vili Fualaau stał się kolegą jej najstarszego syna - 11-letniego
Steve'a. Z czasem 12-latek zaczął odgrywać coraz większą rolę w życiu 33-letniej nauczycielki.
"Jestem w ciąży"
Podczas przerwy wakacyjnej w 1996 r. Mary Kay i Vili Fualaau razem zapisali się na zajęcia plastyczne do Highline
Community College, potem Vili towarzyszył całej rodzinie Letourneau'ów w ich wyprawie na Alaskę. Przyjaźń 34-
letniej mężatki i 13-latka wzbudzała coraz większe zaniepokojenie wśród kolegów z pracy Mary Kay. Pojawiły się
komentarze, że zachowanie Letourneau względem Vili Fualaau zaczyna coraz bardziej przypominać flirtowanie
dwóch nastolatków niż relację typu nauczycielka-uczeń.
W październiku 1996 r. Mary Kay zwierzyła się bliskiej przyjaciółce, że Vili Fualaau jest dla niej bratnią duszą;
osobą, którą szukała całe życie. Twierdziła, że nie ma pomiędzy nimi seksualnych relacji. Jednak kilka tygodni
później Mary Kay zadzwoniła do przyjaciółki z wiadomością, że jest w ciąży z 13-latkiem. Mąż Mary Kay szybko
domyślił się prawdy, także kilku swoich krewnych wtajemniczył w sekret jego żony. Dla Steve'a Letourneau ciąża
żony stała się kolejnym powodem do coraz agresywniejszych kłótni. Steve bił żonę, a potem nalegał, by poddała się
aborcji, ta jednak stanowczo odmawiała. Do przerwania ciąży zachęcała również Mary Kay jej matka - Mary
Schmitz. Mimo presji ze strony rodziny Mary Kay zdecydowała, że urodzi dziecko.
Zeznanie Viliego
25 lutego 1997 r. kuzyn Steve'a Letourneau zawiadomił anonimowo urzędników Child Protective Service
(amerykańska rządowa organizacja zajmującą się ochroną dzieci przed przemocą) o tym, że Mary Kay uprawiała
seks z 13-latkiem. Organizacja niezwłocznie powiadomiła policję, która wszczęła dochodzenie. Nazajutrz policja
przesłuchała Viliego, który wówczas był uczniem siódmej klasy w Cascade Middle School. Chłopak zeznał
funkcjonariuszce, że cztery lub pięć razy uprawiał seks z nauczycielką. Potem Fualaau miał powiedzieć, że przed
policjantką celowo zataił prawdziwą, o wiele wyższą liczbę odbytych stosunków seksualnych z Mary Kay, w obawie
przed tym, że Letourneau trafi do więzienia na całe życie. Po zeznaniu Fualaau, jeszcze tego samego dnia, będąca
w zaawansowanej ciąży nauczycielka została aresztowana, zakuta w kajdanki i eskortowana ze szkoły.
Przedstawiono jej zarzut gwałtu na nieletnim. Wkrótce wiadomość o skandalu z udziałem 34-letniej nauczycielki,
córki znanego polityka, i 13-latka obiegła cały kraj. Opinia publiczna była zbulwersowana. Był to pierwszy głośny
przypadek molestowania seksualnego ucznia szkoły podstawowej przez nauczycielkę.
"Przysięgam, że to nigdy się nie powtórzy"
Wkrótce Mary Kay została wypuszczona z aresztu za kaucją. W międzyczasie jej mąż opuścił ich wspólny dom,
zabierając dzieci z dala od matki. Zanim ruszył proces, w maju 1997 r. Mary Kay urodziła córeczkę Audrey Lokelani
Fualaau. Wbrew zakazowi sądu Letourneau nadal widywała się z Vilim. 13-latek pomagał jej w opiece nad ich
wspólnym dzieckiem. Przez cały czas Vili utrzymywał, że nigdy nie jest i nie był ofiarą nauczycielki, jak go
przedstawiano w mediach. Tak samo twierdziła jego matka Soona Fualaau, chociaż nie kryła swego oburzenia z
powodu relacji seksualnych, jakie nawiązała nauczycielka z jej synem. W trakcie badań psychiatrycznych, jakim
poddano Mary Kay, zdiagnozowano u niej ekstremalne wahania nastrojów, a także maniakalną depresję. W celu
ustabilizowania stanu psychicznego Mary Letourneau zapisano jej odpowiednie lekarstwa oraz skierowano na
psychoterapię.
W czerwcu 1997 r. Mary Kay stanęła przed sądem. W trakcie procesu przyznała się do gwałtu na nieletnim. Na
rozprawie w sierpniu 1997 r., którą transmitowały na żywo telewizje amerykańskie, Letourneau przeprosiła za
wszystko, co uczyniła niewłaściwego wobec chłopca i wyraziła skruchę. "Zrobiłam coś, do czego nie miałam
żadnego prawa (...) Przysięgam, że to nigdy się nie powtórzy. Proszę pomóżcie mi. Proszę pomóżcie nam
wszystkim".
Strona 2 z 3
Artykuł - drukowanie - Na Tropie w Onet.pl
2011-10-08
http://natropie.onet.pl/crimestory/zzyciawziete/4873498,artykul-drukuj.html
Mając na względzie obietnice oskarżonej złożone przez sądem, sędzia Linda Lau orzekła w sprawie Mary Kay
Letourneau wyrok więzienia w zawieszeniu. Skazana zobowiązała się do unikania kontaktu z Vilim Fualaau. W
styczniu 1998 r. Mary Kay wyszła z więzienia na mocy warunkowego zwolnienia. Jednak wbrew obowiązującemu ją
sądowemu zakazowi zbliżania się do Vili Fualaau, Mary Kay ponownie nawiązała znajomość z nastolatkiem.
Seks w furgonetce
3 lutego 1998 r. Mary Kay wraz ze swoim nieletnim kochankiem zostali przyłapani w furgonetce na przez policjantów
patrolujących ulice Seattle. Para właśnie uprawiała seks. W związku z naruszeniem warunków zwolnienia Mary Kay
trafiła do więzienia na 7 lat i 6 miesięcy – był to najwyższy wymiar kary za gwałt na dziecku przewidziany przez
prawo amerykańskie. W więzieniu Letourneau odkryła, że jest znowu w ciąży. W październiku 1998 r. Mary Kay
urodziła córkę Viliego, której nadała imię Georgia. Tak jak jej siostra - Audrey, Georgia trafiła pod opiekę babci
Soony Fualaau.
Obsesja Mary Kay na punkcie nastolatka trwała nadal. Przebywając w więzieniu, kobieta zabiegała o odzyskanie
kontaktu z Vilim. Została nawet ukarana półrocznym pobytem w więziennej izolatce, po tym jak pracownicy więzienia
przechwycili listy, które Mary Kay zamierzała wysłać Viliemu. W maju 1999 roku Mary Kay uzyskała rozwód ze
Steve'em. Czwórka ich dzieci została pod opieką ojca.
Od teraz zostali legalną parą
4 sierpnia 2004 r. Mary Kay po odbyciu całej kary za gwałt drugiego stopnia dokonany na nieletnim wyszła na
wolność w wieku 42 lat. Na prośbę 21-letniego wówczas Fualaau sąd uchylił obowiązujący ich wcześniej zakaz
kontaktowania się. 20 maja 2005 r. para pobrała się w Woodinville, na przedmieściach Seattle. Ich ślub na nowo
wywołał medialną sensację, prawo do jego emisji zakupiła jedna ze stacji amerykańskich. O swoim związku Mary
Kay i Vili Fualaau wypowiadali się m.in. w takich programach telewizyjnych jak "Larry King Live show" i "Inside
Edition".
Mimo szczęśliwego zakończenia całej historii, wśród komentatorów sprawy nie milkną głosy krytyczne względem
związku, który rozpoczął się od gwałtu i przebiegał w atmosferze skandalu obyczajowego. Dziennikarz Leonard Pitts
napisał, że opinia publiczna powinna pamiętać, że "ona była skazana za gwałt, a on był jej ofiarą".
W wywiadzie dla telewizji CNN, Mary Kay powiedziała, że nie zdawała sobie sprawy, iż seks z nieletnim jest
przestępstwem. Połączyła ją więź duchowa z Vilim Fualaau i - jak określiła to w rozmowie ze swoim adwokatem -
"miłość wieczna i nieskończona".
Copyright 1996-2011 Grupa Onet.pl SA
Strona 3 z 3
Artykuł - drukowanie - Na Tropie w Onet.pl
2011-10-08
http://natropie.onet.pl/crimestory/zzyciawziete/4873498,artykul-drukuj.html