O regule ulegania autorytetom... (cz
II)
Badanie opisane w cz ci pierwszej mog o wydawa si badaniem jak z koszmarnego snu. Na szcz cie, tak
naprawd , jedyn osob prawdziw w tym badaniu by „nauczyciel”, który nie wiedzia , e generator pr du jest
pust skrzynk z przyciskami, a krzycz cy z bólu ucze , to wynaj ty aktor.
Badanie za nie dotyczy o kwestii pami ci, a poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, które zada sobie Milgram:
jak wiele bólu niewinnej ofierze s w stanie zada zwyczajni ludzie, kiedy jest takie zadanie i rozkaz (Cialdini,
2001).
Wyniki badania okaza y si szokuj ce – ponad 65% osób „nauczycieli” okaza o ca kowit uleg
dochodz c do maksymalnego napi cia 450 volt!
Bez nakazów ze strony badacza p owa „nauczycieli” wycofywa a si po doj ciu do 75 volt, a tylko mniej ni
10% decydowa a si na aplikowanie wstrz sów poza 150 volt. (Wojciszke, 2002).
Badanie te by o powtarzane i za ka dym razem okazywa o si , i pos usze stwo wobec autorytetu jest równie
wysokie. Milgram wyci gn na tej podstawie wniosek, i tak szokuj ce zachowanie ma zwi zek z g boko
zakorzenionym w nas przymusem i poczuciem obowi zku podporz dkowywania si autorytetom.
Dalsze badania, prowadzone przez innych psychologów wykaza y, e uleganie autorytetom jest powszechne i
spotykane nieomal e na ka dym kroku. Co wi cej równie atwo ulegamy autorytetom prawdziwym jak i z
gruntu fa szywym. Wystarczy bowiem, e jaka osoba ma atrybuty autorytetu, a zyskuje realny wp yw na innych
ludzi.
Atrybutami takimi mog by ubranie (np. mundur, bia y kitel, itp.), tytu naukowy (nie bez powodu oszu ci
cz sto pos uguj si tytu ami naukowymi), przedmioty materialne b
ce wyznacznikiem statusu np.
samochody, bi uteria, itd.
Mo e Ci si wydawa , e nie jeste jedn z tych osób, które mog yby ulec wp ywowi fa szywego autorytetu. Ba,
mo esz nawet by przekonanym, e tylko naiwni daj si „podpu ci ” oszustowi wykorzystuj cemu atrybuty
autorytetu.
No có , mam dla Ciebie z wiadomo . Jak s dzisz dlaczego np. firmy farmaceutyczne na ca ym wiecie
wydaj setki milionów dolarów na reklamy telewizyjne, w których aktorzy poprzebierani za lekarzy, reklamuj
ich produkty?
Z pewno ci nie dlatego, e reklamy te s nieskuteczne