PROBLEMY KRYMINALISTYKI 254/06
14
Ka¿da metoda identyfikacji, czy
szerzej mówi¹c badañ, charakteryzu-
je siê jak¹œ wzglêdnie wymiern¹ war-
toœci¹ diagnostyczn¹. Wartoœæ tê,
któr¹ nazywa siê czasem wiarygod-
noœci¹ metody, wydolnoœci¹ metody
czy wartoœci¹ identyfikacyjn¹, ustala
siê zazwyczaj w badaniach ekspery-
mentalnych b¹dŸ przez szerok¹ ana-
lizê praktyki
1
. W odniesieniu do
osmologii, w kontekœcie wartoœci dia-
gnostycznej, zastosowanie bêd¹
mieæ oba kierunki tych¿e ustaleñ,
przy czym od razu zaznaczyæ nale¿y,
¿e badania populacyjne, choæ teore-
tycznie mo¿liwe, s¹ ogromnie trudne
do zrealizowania.
Niniejsze opracowanie ma na celu
zebranie w jednym miejscu doniesieñ
na temat wartoœci diagnostycznej ba-
dañ œladów zapachowych oraz sta-
nowiæ próbê usystematyzowania po-
gl¹dów w tym obszarze wiedzy kry-
minalistycznej.
Przed przyst¹pieniem do omówie-
nia zagadnieñ wi¹¿¹cych siê bezpo-
œrednio z wartoœci¹ diagnostyczn¹
identyfikacji osmologicznej wskazaæ
nale¿y, ¿e problem ten, i szeroka
(wielokrotnie burzliwa) dyskusja na
ten temat, powstawa³ zawsze, gdy
pojawia³a siê koniecznoœæ wyra¿enia
opinii w kwestii wykorzystania wyni-
ków badañ osmologicznych jako do-
wodu w procesie karnym. Pytanie
o ocenê wartoœci diagnostycznej ba-
dañ osmologicznych jest, jak wiado-
mo, jednym z rutynowych pytañ kie-
rowanym przez s¹d, strony proceso-
we lub ich przedstawicieli do bieg³ych
z zakresu osmologii. Przy czym, sta-
wiaj¹c to pytanie, nie precyzuj¹ oni
w ogóle oczekiwañ. Nie wiadomo naj-
czêœciej, czy oczekuje siê podania
konkretnych wartoœci liczbowych wy-
liczonych za pomoc¹ ustalonych
wzorów matematycznych czy te¿
przedstawienie rankingu metod kry-
minalistycznych lub innego typu ska-
lê, czy w koñcu tylko o zwyk³y opis
metody z wychwyceniem jej mocnych
i s³abych stron.
Pojêcie wartoœci diagnostycznej
badañ osmologicznych w rozumieniu
prawników jest bardzo zró¿nicowa-
ne, a tym samym ma³o precyzyjne.
Jako wartoœci diagnostyczne poda-
wane s¹ bardzo ró¿ne parametry, np.
wspó³czynniki identyfikacji pozytyw-
nej i negatywnej albo prosty odsetek
wskazañ poprawnych lub fa³szywych
w warunkach kontrolowanego eks-
perymentu lub nawet teoretycznie
obliczone prawdopodobieñstwo
przypadkowych wskazañ psa. Ten
ostatni wskaŸnik nie jest ani wyklu-
czeniem mo¿liwoœci przypadkowych
wskazañ psów w danej sprawie, ani
wartoœci¹ diagnostyczn¹ metody
w œcis³ym tego s³owa rozumieniu,
lecz pewnym wskaŸnikiem pomocni-
czym. Obliczenia takie mog¹ byæ do-
konane zarówno bez psów, jak i bez
zapachów. Bardzo proste odwróce-
nie tak wyliczonego prawdopodo-
bieñstwa przypadkowoœci, co szcze-
gólnie nale¿y podkreœliæ, nie jest ani
potwierdzeniem, ani pewnoœci¹ pra-
wid³owoœci wskazañ psów. Nie po-
winno siê te¿ na tej podstawie wywo-
dziæ wniosków co do wartoœci dia-
gnostycznej tych badañ. Obliczenie
prawdopodobieñstwa pewnoœci
wskazañ lub b³êdu w konkretnej
sprawie s¹dowej wydaje siê niemo¿-
liwe, poniewa¿ nie dysponujemy pre-
cyzyjnymi parametrami wyjœciowymi
(szacowaniem czêstoœci ró¿nego ty-
pu b³êdów pope³nianych przez psy
u¿yte do rozpoznania podejrzanego
na podstawie zapachu dowodowe-
go)
2
. Do wielokrotnie podawanych
przyk³adów spraw s¹dowych, w któ-
rych wynik badañ osmologicznych
sta³ w sprzecznoœci z ustaleniami
faktycznymi (np. na podstawie przy-
znania siê do sprawstwa innych
osób ni¿ wskazane przez psy na
podstawie zgodnoœci zapachowej),
nale¿y podchodziæ z ogromn¹ rezer-
w¹, poniewa¿ nie wiadomo, co fak-
tycznie zawiera³ zapach dowodowy.
Ponadto trzeba braæ pod uwagê, ¿e
fakt istnienia podobieñstwa zapachu
dowodowego i porównawczego nie
jest w ¿adnym wypadku równo-
znaczny ze sprawstwem przestêp-
stwa i nigdy jako takie potraktowane
byæ nie mo¿e.
Dotychczas w literaturze krajowej
by³o niewiele oficjalnie opublikowa-
nych danych odnosz¹cych siê do do-
k³adnoœci metody badañ osmologicz-
nych i liczby b³êdów pope³nianych
przez psy w trakcie identyfikacji za-
pachów. Brak mo¿liwoœci dotarcia do
krajowych badañ naukowych (lub
brak takich badañ w ogóle) rodzi³ ko-
niecznoœæ poszukiwania doniesieñ
na ten temat w literaturze zagranicz-
nej. Przy czym doniesienia zagra-
niczne z regu³y wykorzystywano na
poparcie tezy o niskiej wartoœci dia-
gnostycznej tego typu badañ
3
. Co
prawda z literatury zagranicznej
4
móg³by wynikaæ wysoki odsetek
b³êdnych wskazañ przez psy, jednak
cytowanych badañ zagranicznych nie
mo¿na bezkrytycznie odnosiæ do me-
todyki realizowanych badañ osmolo-
gicznych w naszym kraju. Z jednej
strony badania te ró¿ni¹ siê miêdzy
sob¹ (w zakresie metodyki ich prowa-
dzenia), a z drugiej – odnosz¹ siê do
ró¿nych i pojedynczych, lecz oderwa-
Tomasz Bednarek
WartoϾ diagnostyczna
badañ osmologicznych
nych najczêœciej od realiów proceso-
wych, uk³adów eksperymentalnych.
Poni¿ej przedstawiono kilka przy-
k³adów badañ eksperymentalnych
zmierzaj¹cych do wyznaczenia war-
toœci diagnostycznej identyfikacji
osmologicznej.
Brisbin i Austad
5
w 1991 r. w wa-
runkach dalekich od procesowego
kontekstu wykazali, ¿e psy rozpozna-
wa³y prawid³owo w 93,1% przypad-
kach œlady zapachowe pobrane
z d³oni od przewodników tych psów.
Materia³y zapachowe pobierano na
walcowate, metalowe kszta³towniki
w 30 sekund. Badania prowadzono
po up³ywie 24 godzin od naniesienia
œladów na kszta³towniki. Œlady by³y
testowane w ci¹gu selekcyjnym na tle
materia³ów niezawieraj¹cych ¿adne-
go zapachu. W badaniach œladów po-
branych równie¿ z d³oni przewodni-
ków psów na tle materia³ów zawiera-
j¹cych zapachy innych osób, psy
uzyska³y 75,7% reakcji pozytywnych.
Przeprowadzone testy da³y wyniki
odbiegaj¹ce od przypadkowoœci
z prawdopodobieñstwem równym od-
powiednio 0,001 i 0,01, czyli istotnym
statystycznie.
Settle i wspó³pracownicy
6
w 1994 r.,
w jednym z przeprowadzonych eks-
perymentów, pobierali œlady zapa-
chowe na bawe³niane poch³aniacze.
Materia³y pobierano z ró¿nych czêœci
cia³a przez 30 minut. Zabezpieczone
materia³y od osób przechowywano
w s³oikach przez 2–4 dni, zanim przy-
st¹piono do eksperymentów. W dru-
gim zaœ doœwiadczeniu materia³y za-
pachowe pobierano od osób na stalo-
we kszta³towniki przez 5 minut. Auto-
rzy ci otrzymali 80% poprawnych re-
akcji w pierwszym eksperymencie
i 85% w drugim. Prawdopodobieñ-
stwo przypadkowoœci w obu ekspery-
mentach przy ci¹gu selekcyjnym z³o-
¿onym z szeœciu stanowisk by³o
mniejsze ni¿ 0,001, a wiêc równie¿
istotne statystycznie.
Gorsze wyniki w zakresie popraw-
nych identyfikacji w tym samym roku
otrzymali Schoon i De Bruin
7
. Pobie-
rali oni materia³y zapachowe od osób
na metalowe kszta³towniki przez 3 mi-
nuty. Eksperyment wykonywali tego
samego dnia co pobranie materia³ów
zapachowych. Na podstawie przepro-
wadzonych eksperymentów wykazali
75% poprawnych identyfikacji w od-
niesieniu do materia³ów pobranych od
osób, które by³y wczeœniej dobrze
znane psom, 67% poprawnych identy-
fikacji w odniesieniu do materia³ów
czêsto wykorzystywanych w ekspery-
mentach oraz zaledwie 25% popraw-
nych odpowiedzi w odniesieniu do
materia³ów pobranych od osób zupe³-
nie psom nieznanych. O czym œwiad-
cz¹ powy¿sze wyniki? Na pewno
o dobrej „pamiêci wêchowej” psów
i byæ mo¿e o postawieniu psom wy-
magañ przekraczaj¹cych ich mo¿liwo-
œci lub te¿ o zastosowaniu uk³adów
eksperymentalnych nie do koñca
zgodnych z wypracowanymi u nich (w
wyniku tresury) odruchami warunko-
wania instrumentalnego.
W innych badaniach Schoon
8
po-
biera³a materia³y porównawcze od
osób na metalowe kszta³towniki
przez 5 minut oraz œlady zapachowe
z przedmiotów imituj¹cych corpus
delicti przez 5 lub 30 sekund. Otrzy-
ma³a wyniki w zakresie pozytywnych
identyfikacji nieprzekraczaj¹ce 75%
dla najlepszego psa, zaœ udzia³ od-
powiedzi fa³szywie pozytywnych wa-
ha³ siê w granicach 22–59% u po-
szczególnych psów. Stwierdzi³a ona
ponadto, ¿e w odniesieniu do szere-
gu zapachowego, w którym nie bê-
dzie znajdowaæ siê odpowiednik ma-
teria³u, podawanego psom do nawê-
szenia (próba analogiczna do tzw.
próby zerowej w badaniach krajo-
wych), psy wykorzystane w bada-
niach pope³niaj¹ do 65% b³êdów,
wskazuj¹c fa³szywie pozytywnie.
Nierzadko przy omawianiu warto-
œci diagnostycznej badañ osmolo-
gicznych siêga siê równie¿ po inne
eksperymentalne badania
9
przepro-
wadzone przez Schoon
10
. Autorka
ta oszacowa³a wartoœæ diagnostycz-
n¹ dla pozytywnej identyfikacji na
poziomie 13,6, co w praktyce ozna-
cza, ¿e na 13–14 pozytywnych iden-
tyfikacji dojdzie do jednego fa³szy-
wego wskazania. Ponadto dokona³a
porównania wspó³czynnika pozytyw-
nej identyfikacji z
„pozytywnym
stwierdzeniem na podstawie wspól-
nego pochodzenia”, obliczonym na
podstawie przegl¹du Peterson i Mar-
kham, i umieœci³a identyfikacjê zapa-
chu cz³owieka w grupie „umiarkowa-
nego powodzenia” razem z analiz¹
plam krwi, badaniem dokumentów,
œladów narzêdzi i analiz¹ w³osów
(wspó³czynniki diagnostyczne:
10,0–29,4). Dla porównania analiza
farb, lakierów, szkie³, w³ókien i mie-
szanin p³ynów ustrojowych jest mniej
wiarygodna i okreœlana mianem ka-
tegorii niepokoj¹cej (wspó³czynniki
diagnostyczne: 3,1–7,8). Badania
daktyloskopijne i traseologiczne cha-
rakteryzuj¹ siê wspó³czynnikiem dia-
gnostycznym w
granicach
52,9–160,8, a okazanie zawiera siê,
jak podaje autorka, w granicach
9,0–15.0
11
. Bardzo czêsto inni auto-
rzy przy powo³ywaniu siê na oma-
wiane wyniki badañ
12
wskazuj¹, ¿e:
„w 60 próbach psy prawid³owo roz-
pozna³y w 13 przypadkach”. Wska-
zany powy¿ej cytat mia³ prawdopo-
dobnie wspieraæ argumentacjê na te-
mat niskiej wartoœci diagnostycznej
badañ osmologicznych. W przedmio-
towych badaniach nie chodzi³o wca-
le o 60 prób, lecz o 60 uk³adów eks-
perymentalnych (a ka¿dy z nich za-
k³ada³ wypracowanie przez psy do
4 ró¿nych prób), co jest ju¿ zasadni-
cz¹ ró¿nic¹, która nie pozostawia
chyba pola do innej interpretacji. Po-
nadto uzyskane dyskwalifikacje
psów w próbach I i II przedmioto-
wych eksperymentów (oznaczone ja-
ko D1 i D2) œwiadcz¹ o tym, ¿e nale-
¿y zwracaæ szczególn¹ uwagê na
próby kontroli sprawnoœci psów
oraz badania atrakcyjnoœci, co te¿
w prawid³owo wykonanych bada-
niach krajowych siê czyni i co
w znacznym stopniu wyró¿nia na ko-
rzyœæ polsk¹ metodykê badañ osmo-
logicznych.
Nie tak dawno ta sama autorka
stwierdzi³a, ¿e: „dane z ostatnich
identyfikacji cz³owieka za pomoc¹
psów specjalnych, szkolonych
w zwyk³ych warunkach, wed³ug zno-
welizowanej metodyki lokuj¹ tê meto-
dê w kategorii najwy¿szej rzetelno-
œci”
13
. Nie poda³a ona jednak kon-
kretnych danych liczbowych, twier-
dz¹c jedynie, ¿e s¹ to wyniki oparte
na analizie praktyki wynikaj¹cej
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 254/06
15
z prowadzenia badañ wg ostatnio
zmodyfikowanej metodyki.
Na tle omawianej problematyki
spotkaæ mo¿na w literaturze specjali-
stycznej równie¿ obliczenia prawdo-
podobieñstwa przypadkowego wielo-
krotnego wskazania tego samego za-
pachu przez psa lub psy specjalne
podczas kolejnych prób identyfikacji.
O zastrze¿eniach dotycz¹cych opie-
rania wartoœci diagnostycznej badañ
osmologicznej na tego typu wylicze-
niach napisano ju¿ wczeœniej. Jednak
dla porz¹dku nale¿y je w tym miejscu
przywo³aæ. Dla przyk³adu:
A. Maciejewski, kryminalistyk nie-
miecki, podaje, ¿e prawdopodobieñ-
stwo przypadkowego wskazania wy-
nosi 1 do 4 tysiêcy
14
. Natomiast we-
d³ug danych rosyjskich do obni¿enia
mo¿liwoœci pomy³ki jak jeden do mi-
liona nale¿y u¿yæ trzech psów
15
.
Z kolei T. Jezierski z Instytutu Genety-
ki i Hodowli Zwierz¹t PAN (Zak³ad Za-
chowania siê Zwierz¹t) w ekspertyzie
sporz¹dzonej dla Prokuratury Woje-
wódzkiej w Zielonej Górze napisa³, ¿e
„(...) prawdopodobieñstwo przypad-
kowoœci piêciokrotnego wskazania te-
go samego zapachu przez dwa kolej-
ne psy jest znacznie mniejsze ni¿ je-
den do tysi¹ca, co w przypadku te-
stów biologicznych mo¿na uznaæ za
udowodnienie braku przypadkowo-
œci”
16
. W odniesieniu do omawianego
zagadnienia mo¿na równie¿ szaco-
waæ teoretycznie, z jakim prawdopo-
dobieñstwem wskazania poszczegól-
nych psów odbiegaj¹ od przypadko-
woœci, wg wzoru podanego przez Ko-
zio³a i Sutowskiego (wariancja bez
powtórzeñ)
17
. Autorzy ci podaj¹ rów-
nie¿ tabelaryczne zestawienie wybra-
nych obliczeñ prawdopodobieñstwa
przypadkowych wskazañ, w zale¿no-
œci od liczby stanowisk w szeregu za-
pachowym, liczby zapachów do roz-
poznania, liczby psów oraz liczby po-
wtórzeñ.
Wskazanych powy¿ej wyliczeñ nie
powinno siê traktowaæ bezkrytycznie,
gdy¿ w zasadzie mo¿na je przepro-
wadziæ bez koniecznoœci wykorzysta-
nia psów w badaniach lub przed ba-
daniami. Warto równie¿ zauwa¿yæ,
¿e przedstawione powy¿ej obliczenia
dotycz¹ zdarzeñ ca³kowicie niezale¿-
nych, a kolejnych prób w badaniach,
z uwagi chocia¿by na pamiêæ wêcho-
w¹ psów, za takowe uznaæ niestety
nie mo¿na.
Rozpatruj¹c szerzej zagadnienie
wartoœci diagnostycznej, nale¿y bez-
wzglêdnie przypomnieæ dwa pojêcia
b³êdów psa:
wskazania fa³szywie pozytyw-
ne – gdy pies wskazuje próbkê
zapachow¹ od innej osoby ni¿
powinien,
wskazania fa³szywie nega-
tywne – gdy pies nie wskazuje
próbki zapachowej, któr¹ powi-
nien wskazywaæ (brak wska-
zañ).
Trzeci rodzaj wskazañ stanowi¹
wskazania pozytywne poprawne.
Jako osobn¹ kategoriê mo¿na by³oby
np. uwzglêdniaæ wahania psów pod-
czas wskazywania (wskazania nie-
pewne).
Odsetek wskazañ poprawnych
i proporcje w odsetku obu rodzajów
b³êdów maj¹ ró¿ne konsekwencje dla
ró¿nych rodzajów detekcji. Przyk³ado-
wo, w wyszukiwaniu zapachów nar-
kotyków, materia³ów wybuchowych
czy zw³ok przez psy wa¿niejszy jest,
mo¿liwie jak najwy¿szy, odsetek
wskazañ prawid³owych, zaœ wskaza-
nia fa³szywie pozytywne maj¹ rela-
tywnie mniejsze konsekwencje. Z ko-
lei w identyfikacji osmologicznej osób
na u¿ytek procesu karnego mo¿e byæ
akceptowany nieco ni¿szy odsetek
wskazañ pozytywnych poprawnych,
ale ¿¹da siê, aby odsetek wskazañ
fa³szywie pozytywnych by³ bliski zera.
Przyk³adow¹ ocenê przydatnoœci
dwóch metod dla ró¿nego rodzaju
detekcji przedstawia poni¿sza tabela:
W metodzie I stosunek wskazañ
pozytywnych poprawnych do fa³szy-
wie pozytywnych równy jest 90/8,
czyli 11,25, zaœ w metodzie II wynosi
40/1, czyli 40. W odniesieniu do psów
metoda I bêdzie znacznie lepsza dla
wyszukiwania np. zapachów narkoty-
ków, zw³ok itp., natomiast metoda II
bêdzie lepsza dla identyfikacji spraw-
ców na podstawie œladów zapacho-
wych.
W badaniach osmologicznych
wnioskowanie odnoœnie do prawid³o-
wych i fa³szywych wskazañ psów
z uwzglêdnieniem prób kontrolnych
nale¿y przeprowadzaæ w dwóch kon-
tekstach:
gdy zapach podawany psu na
starcie zgodny jest z jednym
z
zapachów umieszczonych
w szeregu zapachowym,
gdy zapach podawany psu na
starcie ró¿ny jest od zapachów
umieszczonych w szeregu.
Parametrami, które mog¹ byæ bar-
dzo przydatne w porównywaniu ró¿-
nych metod stosowanych w krymina-
listyce do identyfikacji sprawców, s¹
tzw. wspó³czynniki identyfikacji „po-
zytywnej” i „negatywnej”
18
.
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 254/06
16
Wspó³czynnik
% poprawnych wskazañ, gdy z. dowodowy = z. porównawczy
„identyfikacji pozytywnej” =
% fa³szywych wskazañ, gdy z. dowodowy
≠ z. porównawczy
Wspó³czynnik
% poprawnych reakcji, (braku wsk.), gdy z. dowodowy
≠ z. porówn.
„identyfikacji negatywnej” =
% b³êdów (braku wsk.), gdy z. dowodowy
≠ z. porównawczy
Wskazania pozytywne poprawne
Wskazania fa³szywie pozytywne
Wskazania negatywne b³êdne
Metoda I
wiêksza czu³óœæ
mniejsza specyficznoϾ
90%
8%
2%
Metoda I
wiêksza czu³óœæ
wiêksza specyficznoœæ
40%
1%
59%
Wyniki uzyskane z obliczenia po-
wy¿szych wspó³czynników pozwalaj¹
na zorientowanie siê zarówno w rze-
telnoœci, jak i prawid³owoœci metody
oraz u³atwiaj¹ ocenê jej wartoœci dia-
gnostycznej w konkretnej sprawie
19
.
Warto w tym kontekœcie przypo-
mnieæ, chocia¿by skrótowo, analizê
danych przeprowadzon¹ przez Pe-
terson i
Markham
20
za lata
1978–1991. Pozwoli³a ona na orien-
tacyjne ustalenie wartoœci diagno-
stycznej kryminalistycznych metod
badawczych na podstawie œrednich
arytmetycznych w nastêpuj¹cych ka-
tegoriach (podano wspó³czynniki po-
zytywnych identyfikacji): badania od-
cisków palców – 49,0, badania meta-
li – 46,5, badania obuwia – 124,2, ba-
dania krwi – 14,8, badania nasienia
i œliny – 7,5, badania szk³a – 6,5, ba-
dania broni palnej – 62,8, badania la-
kierów samochodowych – 3,2, bada-
nia farb – 7,7, badania w³ókien – 7,5,
badania w³osów – 9,2, badania na-
rzêdzi – 18,5, badania dokumentów –
21,3.
Jak twierdzi J. Wójcikiewicz
21
,
ustaliæ jednoznacznie wartoœæ dia-
gnostyczn¹ metod nauk s¹dowych
nie jest ³atwo, choæ przy du¿ej liczbie
zró¿nicowanych metodologicznie ba-
dañ ujawniaj¹ siê okreœlone tenden-
cje. Istotn¹ kwesti¹ jest te¿ dopusz-
czalnoϾ przenoszenia danych eks-
perymentalnych do praktyki. Sposób
wnioskowania w badaniach osmolo-
gicznych musi uwzglêdniaæ wskaza-
nia psów odnoœnie do zapachów
kontrolnych, uzupe³niaj¹cych i po-
równawczych. Konieczne jest rów-
nie¿ odró¿nianie realiów ekspery-
mentalnych od faktycznych realiów
procesowych. Realia eksperymental-
ne ró¿ni¹ siê zasadniczo od faktycz-
nych realiów procesowych przede
wszystkim tym, ¿e eksperymentator
w realiach procesowych nie wie, czy
wskazania psów s¹ prawid³owe czy
fa³szywe, zaœ w realiach ekspery-
mentalnych (lub œciœle kontrolowa-
nych) eksperymentator wie, czy s¹
one poprawne czy b³êdne.
W polskiej osmologii o technice
i
taktyce prowadzenia badañ
w znacznym stopniu decyduje eks-
pert. Rozbudowany system prób kon-
trolnych (a czasem równie¿ identyfi-
kacyjnych) w praktyce jest stosowany
w niejednolity sposób przez poszcze-
gólnych ekspertów, którzy d¹¿¹c do
podwy¿szenia „pewnoœci” b¹dŸ wy-
kazania „niepodwa¿alnoœci” wska-
zañ, stosuj¹ dodatkowe próby kontro-
lne i „zerowe” lub wprowadzaj¹ do-
datkowego psa. Powoduje to, ¿e ka¿-
da ekspertyza mo¿e mieæ inn¹ war-
toœæ diagnostyczn¹ (i zapewne tak¹
ma), zale¿nie od szczegó³ów meto-
dycznych (liczby przejœæ psów) i spo-
sobów obliczania. W dyskusjach s¹-
dowych powoduje to niestety spore
zamieszanie i daje prawnikom mo¿li-
woœæ wykazywania ró¿nych niekon-
sekwencji, a nawet sprzecznoœci
w poszczególnych opiniach eksper-
tów, a tym samym sposobnoœæ do
generalnego podwa¿ania wyników
badañ osmologicznych. Interesuj¹ce
stanowisko w tej sprawie zaprezento-
wa³a Schoon
22
, która twierdzi, ¿e do
chwili zbadania procedur obejmuj¹-
cych elementy zmienne (wprowadza-
nych do algorytmu badañ w wyniku
decyzji podjêtych przez eksperta)
najlepszym rozwi¹zaniem jest praca
z jasno (wrêcz sztywno) sprecyzowa-
n¹ metodyk¹ badawcz¹ o znanej wia-
rygodnoœci. Trudno zgodziæ siê jed-
nak do koñca z tak wyra¿onym sta-
nowiskiem, gdy¿ o ile mo¿na podzie-
liæ pogl¹d w zakresie tego, ¿e zreali-
zowane w ten sposób badania stan¹
siê miêdzy sob¹ porównywalne, to
decyzje eksperta wprowadzane na
bie¿¹co podczas realizacji badañ tê
wartoœæ w stanie s¹ podnieœæ. Autor-
ka sama przecie¿ zauwa¿a, ¿e obo-
wi¹zkowe testy kontrolne dla psów
(stosowane w Polsce) przyczyniaj¹
siê do obni¿enia b³êdnych wskazañ,
przy czym dok³adnoœæ polskiej meto-
dyki jest uwa¿ana za bardziej wiary-
godn¹
23
.
Kolejnym elementem wp³ywaj¹-
cym na wartoœæ diagnostyczn¹ ba-
dañ osmologicznych jest ostroœæ dys-
kwalifikacji psów w ramach prób kon-
trolnych. Krajowa metodyka badañ
osmologicznych problem ten traktuje
dosyæ ogólnie
24
, stanowi¹c, ¿e: „bez-
poœrednio przed identyfikacj¹ mate-
ria³ów procesowych wykonuje siê
próby kontrolne, maj¹ce na celu usta-
lenie, czy pies jest w dyspozycji do
pracy wêchowej oraz czy w ci¹gu se-
lekcyjnym wystêpuj¹ zapachy zabu-
rzaj¹ce pracê psa (…). Nale¿y wyko-
naæ minimum 3 próby kontrolne
(2 próby w uk³adzie kontroli pozytyw-
nej i 1 próbê w uk³adzie kontroli ne-
gatywnej). O iloœci i rodzaju dodatko-
wych prób kontrolnych decyduje eks-
pert osmologii prowadz¹cy badania”.
Jak wiadomo, istnieje wiele mo¿li-
wych sposobów ustalania zasad dys-
kwalifikacji psów w ramach prób kon-
trolnych i szacowania wiarygodnoœci
ostatecznych wniosków. Jak dot¹d
nie ma ustalonych miêdzynarodo-
wych lub krajowych standardów
w tym wzglêdzie. Stosuj¹c zbyt ostre
kryteria dyskwalifikacji w próbach
kontrolnych, mo¿na, co prawda,
zmniejszyæ odsetek wskazañ fa³szy-
wie pozytywnych, ale przede wszyst-
kim zmniejsza siê odsetek psów do-
puszczonych do badañ „w³aœciwych”.
Niekiedy zbyt ostre kryteria selekcji
prowadz¹ do tego, ¿e ¿aden z psów
nie jest w stanie przejϾ poprawnie
prób kontrolnych i identyfikacji nie
mo¿na w
ogóle przeprowadziæ.
W grancie naukowym
25
, którego au-
tor by³ wspó³wykonawc¹, szacowanie
wiarygodnoœci identyfikacji przepro-
wadzono w oparciu o wyniki badañ
w piêciu wariantach w realiach eks-
perymentalnych, w uk³adzie „zapach
dowodowy = zapach porównawczy”,
z wykorzystaniem 6 psów i próbek
zapachowych pobranych od 34 osób.
Uk³ad poszczególnych wariantów
przedstawia³ siê nastêpuj¹co.
Wariant I
Z ogólnej bazy danych wybrano
2092 przejœcia psów w tych dniach,
w których rozpoznanie zapachu by³o
poprzedzone 3–4 przejœciami kontro-
lnymi w uk³adzie kontroli pozytywnej
i prób¹ w uk³adzie kontroli negatyw-
nej. W dniach tych psy pope³ni³y
³¹cznie 34% wskazañ fa³szywie po-
zytywnych. Po wybraniu tylko tych
dni, w których dany pies nie pope³ni³
¿adnego b³êdu w próbach kontrol-
nych, w 295 przejœciach psy, rozpo-
znaj¹c zapach testowy, dokona³y
³¹cznie 21,0% wskazañ fa³szywie po-
zytywnych. Przy takim systemie dys-
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 254/06
17
kwalifikacji i szacowania wiarygodno-
œci uzyskano zatem zmniejszenie od-
setka wskazañ fa³szywie pozytyw-
nych o 13% (z 34% do 21%). Trudno
wiêc sposób ten przyj¹æ jako w³aœci-
wy do szacowania wartoœci diagno-
stycznej badañ osmologicznych.
Wariant II
Poniewa¿ pojedyncze b³êdy psów
pojawiaj¹ siê doœæ czêsto, przy dys-
kwalifikacji psów ju¿ za pierwsze
wskazanie fa³szywe niewiele psów
przechodzi próby kontrolne ca³kowi-
cie bezb³êdnie, co uniemo¿liwia dal-
sze badania. Przyjêto zatem zasadê
kwalifikacji psów po zaliczeniu „wiêk-
szoœciowym” prób kontrolnych (tzn.
wiêcej wskazañ poprawnych ni¿ fa³-
szywych). W wariancie tym przyjêto,
¿e co najmniej jeden pies musi za-
kwalifikowaæ siê w próbach kontrol-
nych i zerowych i wskazaæ zapach te-
stowy (pozytywnie lub negatywnie)
w próbach „w³aœciwych” („wiêkszo-
œciowo”). W przypadku zakwalifiko-
wania wiêcej ni¿ jednego psa w pró-
bach kontrolnych zapach testowy
musia³ byæ wskazywany co najmniej
przez jednego psa wiêcej ni¿ liczba
psów wskazuj¹cych przeciwnie (np.
przy 2 psach zakwalifikowanych
i wskazaniu przez 1 psa pozytywnie
i 1 negatywnie uznano, ¿e wydanie
werdyktu koñcowego jest niemo¿li-
we, natomiast przy 3 zakwalifikowa-
nych psach i wskazaniu pozytywnym
przez 2 psy, zaœ negatywnym przez
1 psa uznawano werdykt koñcowy za
pozytywny, podobnie jak przy
3 psach wskazuj¹cych pozytywnie,
zaœ 2 lub 1 psie wskazuj¹cym nega-
tywnie itd.). Po przetestowaniu 34
próbek zapachowych otrzymano po-
prawne koñcowe werdykty w odnie-
sieniu do 16 próbek (tzn. 47,0% pró-
bek), zaœ fa³szywe wnioski odnoœnie
do 3 próbek (8,8% próbek). Obliczo-
na wartoϾ diagnostyczna identyfika-
cji pozytywnej wynios³a zatem 47/8,8
= 5,3.
Wariant III
W wariancie tym przyjêto, ¿e co
najmniej 2 psy musz¹ zakwalifikowaæ
siê w próbach kontrolnych oraz co
najmniej 2 psy musz¹ wskazywaæ po-
zytywnie lub negatywnie zapach te-
stowy w
próbach w³aœciwych.
W przypadku zakwalifikowania siê
wiêcej ni¿ 2 psów, dla werdyktu pozy-
tywnego lub negatywnego wystar-
cza³a przewaga 1 psa wskazuj¹cego
pozytywnie lub negatywnie (np. przy
6 psach dostêpnych 3:2, 4:2, 5:1 itd.).
Otrzymano poprawne werdykty koñ-
cowe w odniesieniu do 38,2% pró-
bek, zaœ werdykty fa³szywe w odnie-
sieniu do 5,9% próbek. Da³o to war-
toœæ diagnostyczn¹ identyfikacji po-
zytywnej 38,2/5,9 = 6,5.
Wariant IV
Ró¿nica w stosunku do wariantu
III polega³a na tym, ¿e przy zakwalifi-
kowaniu siê wiêcej ni¿ 2 psów, dla
werdyktu koñcowego musia³a byæ
przewaga co najmniej 2 psów wska-
zuj¹cych „pozytywnie” lub „negatyw-
nie” (np. przy 6 psach dostêpnych co
najmniej 2:0, 3:1, 4:2, 5:1). W warian-
cie tym otrzymano werdykty popraw-
ne w odniesieniu do 35,3% próbek,
zaœ fa³szywie negatywnych w stosun-
ku do 2,9% próbek, co da³o wartoœæ
diagnostyczn¹ identyfikacji pozytyw-
nej 35,3/2,9 = 12,2.
Wariant V
Za³o¿ono, ¿e co najmniej 3 psy
musz¹ zakwalifikowaæ siê w próbach
kontrolnych i dla werdyktu pozytyw-
nego lub negatywnego wystarcza³a
przewaga jednego psa wskazuj¹ce-
go pozytywnie lub negatywnie (np.
przy 6 psach dostêpnych 3: 2, 4: 2, 5:
1 itd.). Prawid³owe werdykty koñco-
we otrzymano w stosunku do 23,5%
próbek, natomiast brak by³o w ogóle
werdyktów fa³szywych (0%), co z ko-
lei uniemo¿liwia³o obliczenie wartoœci
diagnostycznej wg cytowanych wcze-
œniej wskaŸników (nie mo¿na dzieliæ
przez 0).
Na podstawie uzyskanych wyni-
ków mo¿na s¹dziæ, ¿e w realiach
eksperymentalnych w uk³adzie „za-
pach dowodowy = zapach porów-
nawczy” ka¿de zaostrzenie kryteriów
dyskwalifikacji prowadzi do zmniej-
szenia procentu identyfikacji zarówno
prawid³owej, jak i fa³szywej, nato-
miast wzrasta wartoϾ diagnostycz-
na, czyli proporcja miêdzy procentem
identyfikacji poprawnej i procentem
identyfikacji fa³szywej. Mo¿na te¿ s¹-
dziæ, ¿e zadawalaj¹cy poziom warto-
œci diagnostycznej identyfikacji pozy-
tywnej (12,2) uzyskuje siê w warian-
cie IV, zaœ w wariancie V mo¿na uzy-
skaæ prawie absolutn¹ pewnoœæ iden-
tyfikacji, ale wariant V z uwagi na
znaczny procent dyskwalifikacji psów
w praktyce dysponowania kilkoma
psami mo¿e okazaæ siê nieosi¹galny.
Wnioski
1. Jednoznaczne ustalenie warto-
œci diagnostycznej badañ osmolo-
gicznych nie jest wcale proste, jeœli
wzi¹æ pod uwagê chocia¿by istotny
wp³yw eksperta na taktykê i technikê
prowadzenia badañ.
2. Nie do koñca jednolity sposób
realizacji przez poszczególnych eks-
pertów, mimo ¿e oparty na solidnych
i powtarzalnych podstawach, prowa-
dzi do tego, ¿e ka¿da ekspertyza
w zale¿noœci od szczegó³ów meto-
dycznych mo¿e mieæ inn¹ wartoœæ
diagnostyczn¹.
3. Sposób wnioskowania w bada-
niach osmologicznych (wp³ywaj¹cy
na ich wartoœæ diagnostyczn¹) musi
uwzglêdniaæ wskazania psów odno-
œnie do zapachów kontrolnych, uzu-
pe³niaj¹cych i porównawczych.
4. Najbardziej przydatnymi para-
metrami, które mo¿na zastosowaæ do
wyznaczenia wartoœci diagnostycz-
nej i porównywania ró¿nych metod
badañ kryminalistycznych, w tym
równie¿ do badañ osmologicznych,
s¹ tzw. wspó³czynniki identyfikacji
„pozytywnej” i „negatywnej”. Inne pa-
rametry, mimo ¿e s¹ czêsto wykorzy-
stywane, maj¹ dla oceny tej wartoœci
mniejsze znaczenie.
5. Wa¿nym elementem wp³ywaj¹-
cym na wartoœæ diagnostyczn¹ ba-
dañ osmologicznych jest ostroœæ dys-
kwalifikacji psów w ramach prób kon-
trolnych.
6. Mo¿na przyj¹æ, ¿e ka¿de za-
ostrzenie kryteriów dyskwalifikacji
psów prowadzi do procentowego
zmniejszenia identyfikacji zarówno
prawid³owej, jak i fa³szywej oraz pod-
wy¿sza wartoœæ diagnostyczn¹ tych
badañ.
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 254/06
18
7. Konieczne jest rozró¿nianie re-
aliów eksperymentalnych od realiów
procesowych. Realia eksperymental-
ne ró¿ni¹ siê od realiów procesowych
przede wszystkim tym, ¿e ekspery-
mentator w realiach procesowych nie
wie, czy wskazania psów s¹ prawi-
d³owe czy fa³szywe, zaœ w realiach
eksperymentalnych wie, czy s¹ one
poprawne czy b³êdne.
PRZYPISY
1 J. Widacki [red.]: Kryminalistyka,
Wydawnictwo C.H. BECK, Warsza-
wa 1999, s. 164;
2 T. Jezierski: Podstawy fizjologii wê-
chu, uczenia siê i etologii zwierz¹t,
„Zeszyty Metodyczne”, nr 4, Badania
osmologiczne, Wydawnictwo CLK
KGP, Warszawa 1999;
3 J. Wójcikiewicz: Glosa do wyroku
S¹du Najwy¿szego z 30 stycznia
1998 r., V KKN 44/97, „Palestra”
1998, nr 9–10, s. 206–208; J. Wi-
dacki: Kilka uwag o identyfikacji za-
pachów ludzkich przez psa na u¿y-
tek procesu karnego, „Palestra”
1998, nr 11–12/98, s. 102–108; J.
Widacki [red.]: op.cit.;
4 G.A. Schoon., J.C. De Bruin: The
ability of dogs to recognize and
cross-match human odours, „Foren-
sic Science International” 1994,
nr 69, s. 111–118; G A. Schoon:
A First Assessment of the Reliability
of an Improved Scent Identification
Line-up, „Journal of Forensic Scien-
ces” 1998, nr 1, s. 70–75;
5 L. Brisbin jun., S.N. Austad: Te-
sting the individual odour theory of
canine olfaction, „Animal Behaviour”
1991, nr 42, s. 63–69;
6 R.H. Settle, B.A Sommerville., J.
McCormick, D. Broom: Human
scent matching using specially tra-
ined dogs, „Animal Behaviour” 1994,
nr 48, s. 1443–1448;
7 G.A Schoon., J.C. De Bruin: op.cit;.
8 G.A. Schoon: Scent identification li-
neups by dogs (Canis familiaris):
experimental design and forensic
applicatin, „Applied Animal Behavio-
ur Science” 1996, nr 49, s. 257–267;
9 J. Widacki: Kilka uwag… op.cit.; J.
Wójcikiewicz: op.cit.;
10 G.A. Schoon: A First Asses-
sment… op.cit.; G.A. Schoon, J.C.
De Bruin: op.cit.;
11 J. Los: Próby odniesienia krajowej
metodyki badañ do eksperymental-
nych badañ holenderskich z dzie-
dziny osmologii, „Problemy Krymi-
nalistyki” 2000, nr 227 s. 12;
12 J. Widacki [red.] op.cit., s. 271;
R. Jaworski: Identyfikacja zapa-
chu czy emocji?, „Problemy Krymi-
nalistyki” 1999, nr 224, s. 54;
13 G.A. Schoon: The influence of
experimental setup parameters of
scent identification lineups on their
reliability, referat wyg³oszony pod-
czas I Miêdzynarodowej Konferen-
cji pt.: „Osmologia – przeceniany
czy niedoceniany dzia³ kryminali-
styki?, zorganizowanej przez Pol-
skie Towarzystwo Kryminalistycz-
ne, Centrum Szkolenia Policji oraz
Centralne Laboratorium Kryminali-
styczne KGP, MCSSP Legionowo,
2–4.10.2000;
14 A. Maciejewski: Referat wyg³oszo-
ny na V Miêdzynarodowej Konfe-
rencji Kynologii Kryminalistycznej,
Budapeszt, 10–11.06.1996; cyt. za
P. Kozio³, G. Sutowski: Identyfika-
cja zapachów – przypadek czy
pewnoœæ, „Problemy Kryminalisty-
ki” 1998, nr 222 s. 37;
15 Z. Ruszkowski, M. Pankowski:
Sprawozdanie z delegacji s³u¿bo-
wej do Centrum Ekspertyz Krymi-
nalistycznych MSW w Moskwie,
„Biuletyn Informacyjny” 1993,
nr 91, s. 29;
16 T. Jezierski: Ekspertyza do sprawy
nr V Ds.-21/97/s, realizowanej
przez Prokuraturê Wojewódzk¹
w Zielonej Górze;
17 P. Kozio³, G. Sutowski: op.cit.,
s. 37;
18 G.A. Schoon: A First Asses-
sment… op.cit.;
19 M.J. Saks: Enhancing and restra-
ining accuracy in adjudication,
„Law and Contemporary Problems”
1988, nr 51 (4), s. 243–279;
20 J.L. Peterson, P.N. Markham: Cri-
me Laboratory proficiency testing
results, „Journal of Forensic Scien-
ces” 1995, nr 43 (6), s. 1009–1029;
21 J. Wójcikiewicz: Dowód naukowy
w procesie karnym, Wydawnictwo
IES, Kraków 2000, s. 10–11;
22 G.A. Schoon: Wp³yw ró¿nych pa-
rametrów eksperymentalnych sto-
sowanych w szeregach identyfika-
cyjnych na ich wiarygodnoœæ, „Pro-
blemy Kryminalistyki” 2002, nr 236,
s. 43;
23 Ibidem;
24 Metodyka badañ osmologicznych,
wprowadzona w ¿ycie na podsta-
wie Decyzji nr 36/2003 Dyrektora
CLK KGP z 29 maja 2003 r.
25 T. Jezierski, T. Bednarek, A. Gó-
recka, E. Gebler, A. Stawicka:
Etologiczna analiza b³êdów pope³-
nianych podczas identyfikacji osób
na podstawie próbek zapachowych
przez policyjne psy specjalne,
sprawozdanie koñcowe z realizacji
grantu TOO A 02618, Komitet Ba-
dañ Naukowych, Biuro Spraw
Obronnych, Jastrzêbiec, styczeñ
2003.
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 254/06
19