PRZEMOC WOBEC DZIECI W RODZINIE I W MEDIACH
Dom rodzinny spostrzegany jako środowisko miłości i opieki, bezpieczne i ciepłe miejsce
domowego ogniska dla wielu ludzi jest miejscem terroru i cierpienia, zagrożenia, poniżania,
rozpaczy i lęku. Coraz częściej słyszy się o przemocy dorosłych wobec dzieci, które nie czują
się bezpiecznie w domu rodzinnym. Należy uzmysłowić sobie powagę problemu, jakim jest
stosowanie przemocy wobec dziecka.
Do przemocy dochodzi zarówno w rodzinach patologicznych jak i w rodzinach tzw.
zwykłych (które nie mają nic wspólnego z patologią). Bije się za przewinienia, które miały
miejsce bądź też domniemywa się ich zaistnienia. Dzieci są prześladowane, rzekomo dla ich
dobra. Rodzice żądają bezgranicznego posłuszeństwa, często naruszając prawa dzieci. Mimo,
iż przemoc w rodzinie jest zjawiskiem powszechnym to trudno jest uchwycić jej rozmiary.
Dzieje się tak dlatego, że jest ukryta. Sprzyja jej bierność obywateli jak również bezsilność
służb publicznych.
Dzieci, które doświadczyły przemocy na ogół nie wiedzą gdzie szukać pomocy. Bardzo
często boją się pomocy ze strony organizacji czy instytucji. Prowadząc w szkołach, telewizji,
radiu, internecie programy uświadamiające dzieci o należnych im prawach, już w tym
momencie w pewien sposób przeciwstawiamy się przemocy, gdyż nie będzie już
wykorzystywana nieświadomość dziecka, które wiedząc o swoich prawach, możliwościach
ochrony, sprawnie przeciwstawi się wyzyskowi.
Przemoc jest to wyrządzanie szkody fizycznej bądź psychicznej drugiemu człowiekowi,
robienie czegoś wbrew jego woli. Spotykamy się z następującymi formami przemocy:
•
przemoc fizyczna - najłatwiejsza do zdiagnozowania ponieważ pozostawia po sobie
widoczne znaki w postaci siniaków, zadrapań, opuchlizny a nawet złamań
•
przemoc seksualna - jest to wykorzystanie seksualne dziecka poprzez stosunek,
dotykanie intymnych części ciała zarówno swoich jak i dziecka, oglądanie z
dzieckiem filmów pornograficznych. Krótko mówiąc oznacza wykorzystywanie
dziecka do uzyskania przyjemności seksualnej.
•
przemoc psychiczna - jest trudna do zdiagnozowania ponieważ nie pozostawia
widocznych śladów. Przemoc psychiczna to wyzywanie, krzyczenie, poniżanie,
nadmierne wymagania wobec dziecka itp.
•
zaniedbanie - jest to pozostawienie dziecka bez opieki, rodzice nie interesują się gdzie
jest ich dziecko, czy ma co jeść, czy chodzi do szkoły, nie zapewniają opieki
lekarskiej, dziecko chodzi brudne i głodne. Krótko mówiąc nie zaspakajanie potrzeb
dziecka niezbędnych do jego prawidłowego rozwoju
Innymi słowy przemocą definiujemy wszystkie nieprzypadkowe akty naruszające osobistą
wolność jednostki, które przyczyniają się do fizycznej lub psychicznej szkody drugiego
człowieka i które wykraczają poza społeczne normy wzajemnych kontaktów międzyludzkich.
Innymi słowy możemy opisać ją jako sytuację dziecka, któremu nie wolno się bawić, bo
zepsuje kosztowną zabawkę, sytuację kobiety, która nie może zaprosić do domu swych
bliskich, ponieważ jej mąż ożenił się z nią, a nie z jej rodziną czy też sytuację mężczyzny,
któremu ie pozwala się zobaczyć własnego dziecka, bo żona nie ma zamiaru oglądać swojej
„życiowej pomyłki..” Wszystkie te przejawy przemocy są destruktywne, a mimo to łatwo
mogą występować jako normalne.
Najczęściej spotykaną formą przemocy jest przemoc wobec dzieci. Badania
przeprowadzone wśród tzw. porządnych rodzin w Warszawie ujawniły, że 81% dzieci jest
bitych, poszturchiwanych, maltretowanych przez swych własnych rodziców. 4-5% dzieci jest
regularnie bite. Zjawisko to potwierdzają również badania przeprowadzone w Wielkiej
Brytanii czy Stanach Zjednoczonych.
Najbardziej narażone na przemoc są najmłodsi członkowie rodzin. 40-45% dzieci do
5-go roku życia trafia do szpitala z powodu złego traktowania przez opiekunów. W wypadku
małych dzieci częściej są krzywdzeni chłopcy aniżeli dziewczynki. Oni również doświadczają
surowszych form przemocy. Okres od 3 do 5 roku życia jest wiekiem największego ryzyka
dla chłopców. Użycie przemocy wobec dzieci w wieku 10-14 lat spada o jedną czwartą.
Natomiast tylko jedna trzecia dzieci w wieku 15-17 lat jest źle traktowana. Najrzadziej karane
fizycznie są dzieci dorosłe – 8%.
Sytuacja dziewcząt jest bardziej złożona niż chłopców. Dla chłopców wiek dorastania
i wzrastająca siła fizyczna stanowią do pewnego stopnia naturalną ochronę przed przemocą,
dla dziewcząt – w o wiele mniejszym stopniu. Pomijając już bowiem fakt, że siła fizyczna nie
jest ich ich sprzymierzeńcem, ważną rolę zaczynają odgrywać dwa inne elementy.
Dorastające dziewczęta stają się dodoatkowo obiektem zainteresowania seksualnego, co
zarówno ze względu na normy kulturowe, jak i potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa skłania
rodziców do zacieśnienia nad nimi kontroli. Nie można wykluczyć ukrytych motywów
działania rodziców, np. pragnienia zachowania doraztającej córki wyłącznie dla siebie. Próby
nadmiernej kontroli mogą wyrażac się w postaci przemocy. Proces wychowywania chłopców
ukierunkowany jest natomiast na samodzielność i ekspansję, dlatego rodzice stosunkowo
wcześnie rozluźniają nad nimi kontrolę. Więksszy jest też repertuar zachowań „ niezbyt
szlachetnych”, tolerowanych przez rodziców u syna.
Bardziej narażone na przemoc są dzieci niechciane, szczególnie dzieci młodocianych
matek Zwraca się też uwagę na większą skłonność opiekunów do krzywdzenia dzieci
niepełnosprawnych. Psychologowie tłumacża to wzrostem trudności wychowawczych, jakie
sprawiają dzici specjalnej troski. Wadliwość postaw opiekunów przybiera zwykle dwie
skrajne formy: z jednej strony – nadopiekuńczości wobec dziecka, z drugiej – nadmiernej
surowości. Nie trzeba dodawać, że obie postawy są dla dziecka krzywdzące.
Nadopiekuńczość hamuje rozwój samodzielności, utrudnia także zdobywanie sprawności
społecznych, nadmierna surowość wypacza socjalizację. Prawidłowością stwierdzoną w
badaniach jest ponadto większa częstotliwość stosowania przemocy wobec dzieci w
rodzinach wielodzietnych. W rodzinach, gdzie jest dwoje dzieci, prawdopodobieństwo
wystąpienia przemocy fizycznej wzrasta o 50% w porównaniu z rodzinami z jednym
dzieckiem. Zdaniem psychologów wynikać to możę z dwóch powodów. Po pierwsze
pojawienie się każdego kolejnego dziecka w rodzinie powoduje wzrost stresu sytuacyjnego,
co czyni rodziców bardziej skłonnymi do agresywnych wybuchów. Po drugie, każde następne
dziecko zmniejsza emocjonalną wartość poprzednich.
Kobiety są częściej sprawcami łagodniejszych form przemocy wobec dziecka.
Częściej też stosują przemoc wobec dorosłych dzieci. Jak wynika z badań, 85% matek i 79%
ojców stosowało klapsy wobec swoich dzieci. Natomiast surowsze formy przemocy, takie jak
bicie pasem, częściej stosowali ojcowie – 48% niż matki –41%. Patrząc na problem w innym
ujęciu można stwierdzić, że bardziej skłonny do przemocy jest rodzic, który zdecydowanie
dominuje w systemie rodzinnym. Tendencja ta dotyczy także przemocy w małżeństwie.
Najrzadziej przemoc występuje w tych rodzinach, w których pozycje współmałżonków są
względnie wyrównane. Bardziej skłonni do stosowania przemocy są rodzice młodzi – do 35
roku życia – i, wbrew powszechnym przekonaniom, raczej rodzice biologicznie i samotne
matki niż rodzice przybrani i z rodzin rekonstruowanych. Fakt ten ten potwierdzają badania
nad dziećmi, które z powodu maltretowania trafiały do szpitala.
Obecnie w Polsce trwa akcja Dzeciństwo bez przemocy. Została zorganizowana przez
Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Fundację "Dzieci niczyje"
oraz Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Akcji
patronują Jolanta Kwaśniewska I Barbara Labuda.
Niezależnie od tego czy dziecko samo doświadcza przemocy, czy jest jej świadkiem,
przemoc zostawia trwały i bolesny ślad w jego psychice. Jest to przyczyna bezwiednego
powielania agresywnego zachowania w późniejszym dorosłym życiu. Równie szokująca dla
organizatorów akcji jest niewrażliwość otoczenia na płaczące za ścianą dziecko.
Głowne cele tej kampanii to zwiększenie społecznego zaangażowania w sprawy
przeciwdziałania przemocy wobec dzieci, edukacja społeczna, dostarczająca wiedzy o
zjawisku krzywdzenia dzieci i sposobach radzenia sobie z tym problemem, a także
motywowanie społeczności lokalnych i instytucji do podejmowania działań na rzecz dzieci
krzywdzonych.
W ramach akcji w szkołach zostanie przeprowadzona ankieta na temat przemocy. Będzie ona
skierowana do 700 uczniów pierwszych i drugich klas gimnazjów. Badaniami objęci będą
również specjaliści: psycholodzy, terapeuci, policjanci i nauczyciele. Poza tym na ulicach
pojawią się bilboardy z informacją o prowadzonej akcji. Celem tego przedsięwzięcia jest
ustalenie skali zjawiska przemocy wobec dzieci. Lokalne debaty poświęcone problemowi
przemocy wobec dzieci w rodzinie odbyły się już w ponad 50 miastach Polski.
Pierwsze efekty kampanii już są. W Jaworznie jeszcze w tym roku powstanie program
profilaktyczny dla rodziców, dzięki któremu będą mogli nauczyć się, jak odreagowywać
stresy, nie krzywdząc dziecka. W sąsiedniej gminie, w Trzebini, zostanie uruchomiony punkt
konsultacyjny dla dzieci i młodzieży, gdzie będzie można porozmawiać z psychologiem o
wszelkich problemach i niepokojach
Przemoc wobec dzieci i ich złe traktowanie jest poważnym problemem
społecznym. Większość dorosłych nie zdaje sobie sprawy ze szkód fizycznych,
emocjonalnych i poznawczych, jakie może wyrządzić dziecku przemoc domowa.
Krzywdzenie dziecka hamuje jego rozwój emocjonalny i poznawczy, powoduje agresywne
zachowania, a nawet próby samobójcze.
W Polsce ciągle brakuje struktur, które stawiałyby czoło rozprzestrzeniającej się
przemocy. Co prawda istnieją poradnie, instytucje takie np. jak: Komitet Ochrony Praw
Dziecka, ośrodki interwencji kryzysowej czy też mniejsze organizacje lokalne, które udzielają
pomocy ofiarom przemocy. Jednak swoją działalnością mogą niestety objąć tylko niektóre
przypadki.
Oprócz przemocy stosowanej wobec dzieci przez ich rodziców stykają się one z tym
problemem także w mediach.
Telewizja, nagrania muzyczne, gry video i filmy prowadzą do wzrostu przemocy wśród dzieci
- tak brzmi jedno z najbardziej stanowczych oświadczeń w sprawie przemocy w USA,
opublikowane przez cztery ogólnokrajowe stowarzyszenia ochrony zdrowia. Długotrwałe
oglądanie przemocy w mediach może prowadzić do emocjonalnego znieczulenia na przemoc
w normalnym życiu.
Cztery amerykańskie organizacje (The American Medical Association, The American
Academy of Pediatrics, The American Psychological Association oraz The American
Academy of Child and Adolescent Psychiatry) - na podstawie prowadzonych przez ponad 30
lat badań - stwierdziły, że oglądanie przemocy w mediach może prowadzić do wzrostu
agresywnego nastawienia i zachowań, szczególnie u dzieci.
Przeciwnik przemocy w mediach, republikański senator Sam Brownback porównał
oświadczenie do wcześniejszego stanowiska lekarzy, że palenie papierosów może
spowodować raka. Dzieci, które widzą mnóstwo przemocy, są bardziej skłonne widzieć ją w
prawdziwym życiu jako sposób na rozwiązywanie konfliktów. Są również bardziej skłonne
uznać, że przemoc jest akceptowanym zachowaniem – podkreślił Brownback.
Jeff Bobeck, rzecznik amerykańskiego Stowarzyszenia Nadawców Telewizyjnych uważa, że
rodzice mają możliwość ograniczania dostępu do telewizji i powinni oni korzystać z
tych rozwiązań.
160 tys. obywateli podpisało się pod obywatelskim projektem ustawy o zakazie
promowaniaprzemocy w mediach. Projekt ten trafił do biura organizacyjno-prawnego Sejmu.
Pracownicy biura mają sprawdzić autentyczność podpisów. Następnie projekt trafi do
marszałka Sejmu. Ustawa zostanie rozpatrzona w Sejmie przyszłej kadencji.
W Przemyślu powstał Komitet Inicjatywy Ustawodawczej o Zakazie Promowania
Przemocy W Środkach Masowego Przekazu. Podpisy pod projektem zbierane były od 15
maja, głównie na Podkarpaciu i w Małopolsce.
Jest to inicjatywa matek, które obserwują zachowania swoich dzieci po oglądaniu telewizji i
korzystaniu z gier komputerowych. Widząc, że państwo nic nie robi z zalewem przemocy w
mediach, budzącymi odrazę treściami w nich prezentowanymi, wyszły z własną inicjatywą.
To pierwsze lobby rodzicielskie.
Twórcy projektu wskazują, że wiele pokazywanych przez telewizję kreskówek powoduje
natychmiastową zmianę zachowania dzieci. Stają się one agresywne, nerwowe, próbują
naśladować brutalne zachowania postaci filmowych