Archiwum Gazety Wyborczej; Czeczenia, nowy Kurdystan












WYSZUKIWANIE:
PROSTE
ZŁOŻONE
ZSZYWKA
?







informacja o czasie
dostępu


Gazeta Wyborcza
nr 294, wydanie waw (Warszawa) z
dnia 1998/12/16, dział
ŚWIAT, str. 9
Wacław Radziwinowicz
Anglików zabili wrogowie Maschadowa
Czeczenia, nowy
Kurdystan
Wacław Radziwinowicz: Parlament Czeczenii
wprowadził wczoraj stan wyjątkowy...
Wadim Dubnow *: I co z tego? Który to już raz w tym roku? Jeśli tam
wprowadzają stan wyjątkowy we wtorek, to znaczy tylko tyle, że w czwartek ktoś
zginie.
Nie doprowadzajmy sprawy do absurdu.
- Sytuacja w Czeczenii od dawna jest
niebezpieczna i kompletnie absurdalna. Nikt jej nie kontroluje, nikt nie jest w
stanie jej zrozumieć. Wszystko się poplątało. Dlaczego Anglicy zostali
zamordowani? Przecież porywacze takich rzeczy nie robią. To sprzeczne z logiką
biznesu.
To była zbrodnia rytualna, złowieszcza. Dokonali jej ludzie, którzy chcieli
uderzyć w prezydenta Maschadowa. Uderzyć celnie i mocno, bo przecież on jeździł
do Anglii, miał w Londynie dobre kontakty. A po tym, co stało się przed
tygodniem, nikt już na Zachodzie nie będzie chciał mieć do czynienia z
Maschadowem.
Chce Pan - tak jak wielu Czeczeńców - zasugerować, że rosyjskie służby
specjalne tworzą w republice taką właśnie sytuację?
- Absolutnie nie. Tu działa żywioł. Czeczenia
nie ma gospodarki, pieniędzy, tylko mnóstwo uzbrojonych, nawykłych do wojowania
ludzi. Przewodzący im komendanci polowi nie potrafią sobie wyobrazić innego
sposobu zarabiania niż np. porwania. I albo zmuszą Maschadowa do tego, by
przestał im przeszkadzać, albo zastąpią go kimś innym.
Myślę, że Czeczenia przeradza się w nowy
Kurdystan, że na terytoriach z nią sąsiadujących będzie się pojawiać coraz
więcej baz terrorystycznych, że bandytyzm zaleje cały region.
Czy tego procesu nie zatrzymałoby uznanie niepodległości Czeczenii?
- Obawiam się, że nie. Sprawa statusu Czeczenii
zgodnie z porozumieniem między Moskwą i Groznym ma być rozstrzygnięta do 2001 r.
Myślę, że dopiero wtedy będziemy wiedzieć, kto naprawdę jest w stanie
kontrolować Czeczenię i z kim można tam rozmawiać.

* Wadim Dubnow jest zastępcą redaktora naczelnego tygodnika "Nowoje Wremia".

[Hasła: rozmowa]

(szukano: Czeczenia)
© Archiwum GW, wersja 1998 (1) Uwagi
dotyczące Archiwum GW: [e-mail]