Związek pedofilii z homoseksualizmem
Choć badania psychologiczne i statystyczne dowodzą, że ok. 90% przypadków pedofilii dotyczy heteroseksualnych mężczyzn[117][118][119], niektórzy politycy i publicyści twierdzą, że w prawie każdym przypadku homoseksualizm łączy się z pedofilią[120]
Przekonanie o związkach między pedofilią a homoseksualizmem zostało zdementowane m.in przez Polskie Towarzystwo Seksuologiczne oraz Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne:
„
Należy podkreślić, że - identycznie jak sama w sobie heteroseksualność - również homoseksualność per se nie implikuje żadnej szczególnej predyspozycji do zakazanego prawem wykorzystywania seksualnego dzieci. Polskie Towarzystwo Seksuologiczne wzywa zdrowotne organizacje naukowe oraz wszystkich indywidualnych psychologów, psychiatrów i innych specjalistów w zakresie zdrowia psychicznego do podjęcia działań polegających na dementowaniu skojarzenia między homoseksualnością a pedofilią.
”
„
Innym mitem dotyczącym homoseksualizmu jest błędne przekonanie, że mężczyźni homoseksualni mają większe tendencje do seksualnego wykorzystywania dzieci niż mężczyźni heteroseksualni. Nie ma żadnych podstaw do takiego twierdzenia.
”
Częstym argumentem potwierdzającym związek statystyczny pomiędzy homoseksualizmem a pedofilią jest następujący - nawet jeżeli heteroseksualiści są częściej pedofilami to jest to spowodowane wyłącznie przewagą heteroseksualistów w społeczeństwie[123]. Wśród tak samo licznej populacji pedofile częściej są obecni w grupie homoseksualistów[123]. Badania naukowe, pomimo ograniczenia wynikającego z nieznanego do końca procentowego udziału homoseksualistów w społeczeństwie, nie potwierdzają jednak takiego związku[123].
Pedofile posiadają zwykle określone preferencje co do wieku i płci dziecka[124]. Jak wykazują badania, 9-40% pedofili preferuje dziecko tej samej płci[124]. Nie oznacza to jednak, że pedofile ci są homoseksualni[124], bowiem preferencja względem płci dziecka nie ma związku z orientacją seksualną pedofila[125].
Jedno z badań wykazało, że orientacja seksualna sprawców aktów pedofilskich nie jest powiązana z płcią ich ofiar[125]. W losowej próbie 175 mężczyzn wykorzystujących seksualnie dzieci około połowy utrzymywało kontakty seksualne jedynie z dziećmi. Pozostali sprawcy, którzy utrzymywali kontakty seksualne także z osobami dojrzałymi, byli heteroseksualni. Dwie trzecie ofiar stanowiły dzieci płci żeńskiej, a jedną trzecią - męskiej[125]. Nie zanotowano przypadku homoseksualnego mężczyzny będącego sprawcą aktów pedofilskich[125]. Prawdopodobnie więc homoseksualizm i homoseksualna pedofilia są wobec siebie rozłączne, a mężczyźni utrzymujący kontakty heteroseksualne z dojrzałymi kobietami są bardziej skłonni do popełniania aktów pedofilskich[125].
Według przeglądu piśmiennictwa (McConaghy) mężczyzna wykorzystujący seksualnie chłopców zwykle nie wykazuje zainteresowania seksualnego starszymi mężczyznami lub kobietami[126]. U osób ze zdiagnozowaną pedofilią ukierunkowanie popędu płciowego wobec konkretnej płci może być niepełne[127][128].