Mecenat monarchów średniowiecznych w kulturze
Mecenat to opieka wpływowych i bogatych miłośników i amatorów literatury i sztuki nad twórcami. Na ogół wiąże się to z finansowym wspieraniem tych artystów i ich poczynań.
W średniowieczu dzieło odgrywało nadrzędną rolę w stosunku do artysty, który nie ujawniał swojego nazwiska.
Średniowiecze ze swoją i anonimowością twórców dzieł czasami nadzwyczajnych nie było okresem sprzyjającym mecenatowi. Jego bujny rozwój przyniosła dopiero epoka renesansu.
Utwór miał pełnić dydaktyczną i moralną funkcję.
Rozwój średniowiecznej nauki i oświaty zawdzięczamy duchownym. Tylko oni mogli zakładać szkoły i funkcjonujące przy nich biblioteki.
Mecenat władców był niewielki. Na uwagę zasługiwał Karol Wielki, który kładł duży nacisk na powstawanie szkół przyklasztornych. W związku z upadkiem rzymskich instytucji państwowych Kościół stawał się potęgą nie tylko religijną, ale również kulturową, ekonomiczną i polityczną.
Jedność kultury średniowiecznej w znacznym stopniu zależała od wspólnego języka - łaciny.
W większych miastach, na podobieństwo rzemieślniczych cechów, powstawały związki (korporacje) mistrzów i uczniów, które dały początek szkołom wyższym. Szkoły te nazywano początkowo studium generale, a potem universitas.
Uniwersytety posiadały autonomię - były prawnie niezależne od władz miejskich, miały także wyłączne prawo nauczania i nadawania stopni naukowych w całym świecie chrześcijańskim.
Książka pełniła w średniowieczu rolę podstawowego narzędzia pracy i źródła wiedzy. Księgi spisywano głównie w klasztorach. Oczywiście uniwersytety i kancelarie dworskie nie mogły się bez ksiąg obejść, stąd też je tam kopiowano.
Rola greckiego polis w rozwoju kultury na przykładzie Aten
Polis to państwo-miasto greckie, podstawowy ustrój polityczny starożytnej Grecji do czasów hellenistycznych.
Dla współczesnych nam ludzi jest ono zwyczajnie niezbędną instytucją do zapewnienia ochrony obywateli i ładu społecznego.
To ze starożytnej Grecji wywodzą się nie tylko idee, ale nawet nazewnictwo dla publicznych form rządzenia. Polityka, polityczny, polityk — mają swój źródłosłów właśnie w greckim słowie polis. Demokracja wzięła się od demos — lud, zaś nominacja, nomenklatura — od greckiego nomos
Ukazuje, że państwo jest tworem naturalnym, mającym zapewnić samowystarczalność pewnej grupie ludzi.
Stwierdza, że z faktu, iż nikt nie jest samowystarczalny można wyciągnąć demokratyczny wniosek - każdy obywatel wobec państwa jest równy i ma te same prawa i obowiązki.
Początkiem drogi do demokracji w starożytnej Grecji, a dokładniej w polis ateńskiej, jest rozpoczęcie procesu kodyfikacji praw. Ważnym faktem jest, że pierwsze dokumenty prawne były reakcją na niepokoje społeczne wynikające z wewnętrznej nierówności kastowego społeczeństwa. Lud domagał się coraz głośniej równości, a przede wszystkim ukrócenia samowoli szlachty w sądownictwie.
Ważnym pojęciem dla starożytnych Greków jest dike. Można powiedzieć, że cała filozofia zaczęła się od próby poznania praw rządzących światem
Dla starożytnych Greków niezwykle ważnym pojęciem była cnota — arete. Przez nią rozumiano określone wzorce zachowań
W związku z rosnącą solidarnością społeczną obywatele odczuwali coraz większą dumę z przynależności do polis, a jednocześnie rosły profity, jakie czekały w rodzinnym mieście na zwycięzców igrzysk. W ten sposób polis rozwijała kontakty z obywatelami, zwiększając ich przywiązanie — a zatem i skłonność do poświęceń na rzecz państwa.
Arete politike wymagała od obywatela czynnego udziału w życiu polis. Ważnym zagadnieniem jest sposób wyboru urzędników do Rady Pięciuset w Atenach.
Elementy zaczerpnięte z antyku w liturgii chrześcijańskiej
Chrześcijaństwo zrodziło się w środowisku, które pozostawało pod wpływem trzech różnych kultur: jego kolebką był judaizm, Kultura hellenistyczna, łącząca elementy cywilizacji starożytnej Grecji i oraz religii orientalnych i z kultura rzymska.
Judeochrześcijanie uczestniczyli w nabożeństwach żydowskich w synagogach, które składały się przede wszystkim z: czytania Pisma Świętego, śpiewu Psalmów, pewnego rodzaju homilii-komentarza, recytacji modlitw oraz błogosławieństwa końcowego. Te właśnie nabożeństwa stały się pierwowzorem naszej Liturgii Słowa.
Ryty poszczególnych sakramentów i użycie w nich niektórych elementów naturalnych (np. świece i olej w sakramencie Chrztu, Namaszczenia chorych i przy święceniach) wzięły się z kręgu kultury judaistycznej lub wprost z liturgii żydowskiej.
Liturgiczny sposób liczenia czasu, który zachował się u nas w odniesieniu do świąt
(tzn. fakt, ze uroczystości, Niedziele i święta Pańskie liczymy już od poprzedzającego wieczora) także wywodzi się z żydowskich zwyczajów.
Święto cotygodniowe, obchodzone przez Żydów jako szabat na pamiątkę stworzenia i Przymierza, przesunęło się u chrześcijan na Niedziele - Pierwszy dzień tygodnia - dzień Zmartwychwstania Pańskiego.
Z kultury hellenistycznej weszły do chrześcijańskiej Liturgii także liczne obrzędowe procesje, zwłaszcza te, związane z cyklem poszczególnych świąt w obrębie roku.
Język liturgiczny zawdzięcza Grekom bardzo wiele swych pojęć. Należą do nich tak podstawowe wyrażenia jak: mysterion, leiturgia, epikleza, eucaristia,
W terminologii chrześcijańskiej pojęcia w rodzaju: tabernaculum, Credo, Te Deum, Gloria, Agnus Dei, itd., pochodzą właśnie z kręgu kultury łacińskiej.
Współczesne szaty liturgiczne większości Kościołów nurtów katolickich i prawosławnych wywodzą się w większości z codziennych lub uroczystych strojów Rzymian.
Krzyż od czasów pogańskich, był pierwotnie świętym znakiem solarnym, boskim symbolem słońca i ognia, często także symbolem płodności. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa próbowano skierować rzymski kult solarny na osobę Chrystusa. Solarną symbolikę wykorzystywano w ikonografii, liturgii.
W czasie Wielkanocy nasi przodkowie świętowali narodziny nowego życia Jare Święto - pierwszy dzień wiosny. Jajko jako symbol życia w kulturze indoeuropejskiej, było znane już w czasach starożytnych. Toteż nasi przodkowie zdobili jajka, które najczęściej potem zakopywali u progu domu
Religia pierwszych chrześcijan była kształtowała się pod silnymi wpływami religii mitraizmu. Stąd też zaczerpnięto świętowanie w niedzielę, gdyż wyznawcy tej religii akurat niedzielę obrali jako święto słońca, o czym świadczą do dziś nazwy sunday (dosł. dzień słońca) lub sonnetag.
Wpływ kultury rzymskiej na cywilizację europejską
Cesarstwo Zachodniorzymskie upadło w 476 r. po Chrystusie. Jednak powstałe na jego gruzach państwa przejęły po nim religie, system polityczny i prawny. W kolejnych latach istniały próby odtworzenia, choćby w sposób symboliczny, dziedzictwa Rzymu. Chcieli tego dokonać między innymi cesarze Karol Wielki i Otton III, a nawet Napoleon Bonaparte. Świadczy to o wadze, jaką Rzym odgrywa w historii Europy.
Rzymianom zawdzięczamy filozofię grecką. Warto w tym miejscu wspomnieć o systemie dróg obejmujących Cesarstwo, o budowie mostów (niektóre istnieją do dnia dzisiejszego), o cemencie - wynalazku Rzymian, tak często dziś używanym, o akweduktach dostarczających wodę do miast, o łaźniach.
Prawo rzymskie do dziś stanowi fundament prawodawstwa europejskiego. Oczywiście uległo ono modyfikacjom ze względu na rozwój społeczny i konieczności wprowadzania zmian, ale do dziś na wydziałach prawa przedmiot „prawo rzymskie” jest jednym z fundamentów.
Kolejną rzeczą jest ustrój polityczny. Średniowieczny system polityczno-społeczny zaczerpnął wiele z rzymskiego systemu politycznego i administracji.
Chrześcijaństwo - religia rozpowszechniła się od wschodnich rejonów Morza Śródziemnego po brzegi Atlantyku i Morza Północnego. Dzięki temu chrystianizacji ulegały nie tylko ludy zamieszkujące zromanizowane tereny, ale i barbarzyńcy
Dzięki kulturze starożytnego Rzymu duża część narodów świata posługuje się tym samym pismem, a język rzymian - łacina, przez wiele wieków uważany był za uniwersalny język krajów europejskich.
Mowa w epoce kamienia
Komunikacja odbywała się początkowo przez gesty i odruchy (mowa ciała) z czasem jednak zaczęto posługiwać się odgłosami. Kwestią dyskusyjną pozostaje posługiwanie się przez neandertalczyka mową, zjawiskiem wyłącznie ludzkim.
Według przypuszczeń naukowych, przodkowie człowieka współczesnego umieli wydawać okrzyki, gwizdy, jęki, ryki i temu podobne dźwięki, ale nie byli jeszcze w stanie posługiwać się mową artykułowaną, tj. nie potrafili wymawiać słów.
Rozwój mowy wykazuje silny związek z wykształceniem się praworęczności , tak więc fakt, iż zabita istota zasłoniła się odruchowo przed strzałem lewą ręką, sugeruje, że była leworęczna.
Ikonografia w początkach chrześcijaństwa
Ikonografia chrześcijańska- jest częścią ikonografii religijnej. Jest ona swego rodzaju językiem i jako taka powinna być zrozumiała dla tych, dla których jest przeznaczona. Szczególnie wyraźnie uwidacznia się ta jej funkcja w okresie, gdy dla większości wyznawców, obok przekazów słownych, była jedynym źródłem informacji o religii. W takiej sytuacji mówi się o „biblii ubogich”, czyli o przekazywaniu wiadomości o wierze, życiu Chrystusa, czasach biblijnych za pomocą obrazów.
Pierwsze źródła i zabytki, z których czerpiemy naszą wiedzę na temat wczesnych chrześcijan, pochodzą dopiero z III wieku. Wcześniej nie mamy nic. Zabytki te, to malowidła katakumbowe albo reliefy na sarkofagach znajdujących się w podziemnych cmentarzach Rzymu.
To, że pochowany w nich człowiek był chrześcijaninem, poznajemy tylko po tym, że na jego sarkofagu wyryto lub namalowano sceny biblijne. Zarówno z Nowego, jak i Starego Testamentu. Na przykład Chrystusa uzdrawiającego.
Czasami na sarkofagach znajdujemy również używaną przez chrześcijan do dziś inskrypcję nagrobną "in pace", czyli "spoczywaj w pokoju".
Postacie świętych od początku stanowiły niewyczerpane źródło nie tylko inspiracji duchowej ale i artystycznej - ikonograficznej.
Wyobrażenia świętych pojawiły się już we wczesnym chrześcijaństwie, zarówno na Wschodzie jak i na Zachodzie.
Dla identyfikacji postaci sztuka zachodnia zaczęła stosować atrybuty, którymi są zarówno symbole jak i przedmioty. Mają one charakter indywidualny (z genezą historyczną, legendarną, nawiązującą do narzędzi męczeństwa, cech osobistych czy cnót świętego bądź nawet etymologii jego imienia) bądź ogólny, przysługujący pewnej grupie osób.
Pamięć społeczna i jej miejsce w rozwoju kultury
Pamięć społeczna jest to społecznie tworzona, przekształcana, względnie ujednolicana i przyjmowana wiedza odnosząca się do przeszłości zbiorowości. Wiedza ta obejmuje różne treści, pełni różne funkcje, trwa dzięki różnym kulturowym nośnikom oraz trafia do świadomości jednostek z różnych źródeł.
Wiedza ta trwa i przyjmowana jest dzięki niemal wszystkim wytworom kultury i dzięki ustnym przekazom treści dotyczących przeszłości danej zbiorowości, zawierającym opis postaci, wydarzeń a także dzięki samym wytworom kultury z tejże przeszłości, które odnoszą się do danej zbiorowości, które są uznawane za ważne dla losów tej zbiorowości.
Pamięć społeczna jest w pewnym stopniu metaforą, bowiem różni się w swej istocie od pamięci jednostkowej, to odnosi się do przeszłości i prób jej utrwalania w danej kulturze.
Pamięć społeczna pełni kilka funkcji:
- jest przekazem wiedzy dotyczącej przeszłości;
- jest przekazem kompetencji kulturowej (w tym sposobów rozumienia pewnych symboli);
- jest przekazem wartości uznawanych przez grupę za ważne i tym samym godne utrwalenia;
- jest czynnikiem współtworzącym tożsamość grupową;
- bywa sposobem uprawomocniania władzy;
Funkcje te zazwyczaj realizowane są spontanicznie w procesach życia społecznego, bywają jednak też świadomie wykorzystywane przez takie czy inne siły społeczne. Pamięć społeczna jest więc różnorodnym w swych przejawach i treściach odniesieniem do przeszłości - tak w skali lokalnej, narodowej, jak i uniwersalnej.
Miejsce druku w rozwoju kultury
Wynalazek druku był jednym z czynników wyzwalających nowe siły, które przekształciły ludzkość ze średniowiecznego na nowożytne społeczeństwo. Odkrycia geograficzne, rozkwit przemysłu i handlu wiążącego ze sobą różne kraje i części świata, postępująca urbanizacja stanowiły podstawę, na której rozwinęły się nowe formy ustroju społecznego i nowa ideologia
Książka przestała być monopolem kleru, wypełniać tylko biblioteki kościelne, klasztorne i panujących; Zasięg oddziaływania książki objął nie tylko elitarne kręgi intelektualne, lecz również strefy pozaelitarne. Jednym ze szczególnych objawów tego nowego stosunku do książki było szerzenie zbieractwa. Bibliofilstwo stało się dość powszechnym składnikiem życia kulturalnego człowieka Odrodzenia. Mnożyły się biblioteki, powstało wiele księgozbiorów prywatnych Druk przyczynił się nie tylko do rozkwitu nauki, wprowadził również jej popularyzację.
Łatwiejsze stało się teraz nauczanie w szkołach. Druk zaznajamiał szybko z aktualnościami Wszystko to sprzyjało podniesieniu ogólnego poziomu oświaty na stopień o wiele wyższy aniżeli to było możliwe przed Gutenbergiem.
Druk przyczynił się nie tylko do rozkwitu nauki, wprowadził również jej popularyzację, co wyraziło się w obfitej produkcji zielników, ogrodów zdrowia, opisów podróżniczych, książek do nauki rachunków, kalendarzy itp.
Ogromną rolę odegrała też książka w propagowaniu haseł reformacji: druk stał się jedną z najgroźniejszych broni w burzeniu starego, feudalnego świata. Szersze udostępnienie książki zaspokajało też - potrzebę sławy, utrwala bowiem przekonanie, że żadna inna forma nie może równie skutecznie zapewnić nieśmiertelności na ziemi jak słowo drukowane.
Zanika więc anonimowość Średniowiecza, książka rozgłasza imię autora i jego protektora, stąd typowe zjawisko w książce Odrodzenia: przedmowy, dedykacje oraz liczne wiersze zalecające i pochwalne poprzedzają właściwy tekst. Druk przyczynia się wreszcie do rozkwitu innych gałęzi przemysłu rzemiosł, jak papiernictwo, introligatorstwo.
Tyrania i jej miejsce w rozwoju kultury
Tyrania to forma rządów w greckich miastach-państwach. Narodziła się w Grecji jako forma rządów o charakterze populistycznym, w czasie walk ludu i arystokracji o władzę polityczną nad greckimi polis. Tyrani rekrutowali się spośród arystokratów. Realizowali socjalne postulaty biedoty, rabując ziemię arystokracji i rozdając ją bezrolnym, umarzali długi, brali lud w opiekę przed sądami, organizowali wielkie igrzyska i imprezy sportowe obarczając kosztami pokonaną arystokrację.
W średniowieczu połączono pojęcia „tyranii” i „despotyzmu”. Tyrania to forma rządów, gdzie władza ma charakter jednoosobowy i charakteryzuje się nieprawością metody zdobycia tej władzy; możemy tedy zdefiniować tyranię jako formę władzy nieprawowitej i jednoosobowej. We wczesnym średniowieczu, gdy książę (król) był właścicielem wszystkich rzeczy , gdy państwo traktowano jako prywatną własność księcia, nikogo nie mogła razić nadmierna surowość władcy.
W wieku XVIII upowszechniono pogląd, że istnieją zasadniczo dwie formy rządów: tyrania i demokratyczna republika na wzór greckiej polis. Każda monarchia z natury jest tyranią, a więc jest rządem nieprawowitym.
Z biegiem czasu optyka demokratyczna zwyciężyła i już w czasie rewolucji francuskiej tyranię jednoznacznie kojarzono z monarchią. Proces ten uwidacznia się zresztą już i we wcześniejszej o sto lat rewolucji angielskiej, gdy w 1649 roku Karola I ścięto „jako tyrana, zdrajcę i mordercę”.
Dla rewolucjonistów tyranią był każdy rząd, który nie posiada demokratycznej legitymizacji. W ścisłym, greckim znaczeniu terminu „tyrania” nie kojarzył się zaś ze sposobem sprawowania władzy, a jedynie z metodą zdobycia rządów przez jednostkę. We współczesnym języku politycznym taką formę rządów jednostkowych, gdzie suweren dochodzi do władzy drogą nielegalną i nie posiada legitymizacji ani tradycyjnej, ani demokratycznej i utrzymuje się przy władzy za pomocą siły, określamy mianem dyktatury.
Dlaczego ojcowie kościoła uważali, że nauka to zło konieczne
Kościół nie akceptuje nauki taką jaka jest. Stara się ją jednak częściowo pogodzić ze swoją doktryną. Przyczyna jest raczej oczywista: nauka wyjaśnia świat o wiele lepiej, a przede wszystkim prezentuje bardziej satysfakcjonujący intelektualnie światopogląd. Skoro więc nie możesz kogoś pokonać, należy się do niego przyłączyć.
Przykre jest to, że Kościół w wielu kwestiach nadal traktuje naukę tak jak kilkaset lat temu - jako kwestię wiary. Pod tym względem nic się niestety nie zmieniło. Niekiedy również nauka stara się pogodzić z religią. Zdaję sobie sprawę, że jest wiele osób, które nie dostrzegają konfliktu pomiędzy religią a nauką i chcą te obie dziedziny pogodzić. Jednocześnie po każdej stronie są osoby, które nie wyobrażają sobie możliwości pogodzenia z drugą.
Podstawowe dogmaty religijne stoją w sprzeczności z nauką.
W nauce po prostu nie miejsca na objawienia i przeczenie zdrowemu rozsądkowi.
Ojcowie Kościoła (np. św. Augustyn) Z zapałem bronili nauki Kościoła i tworzyli ją. Z uporem zwalczali wszelkie odstępstwa od dogmatów i próby podważenia jedności Kościoła, w szczególności: manicheizm, doncjanizm, pelaginizm.
Starożytne misteria i ich miejsce w rozwoju kultury
Były to formy kultu w różnych miejscach starożytnej Grecji dla czczenia określonego bóstwa, najczęściej bóstwa podziemnego, co do którego wierzono, że przejmuje ludzkie dusze po śmierci.
To oddawanie czci nie odbywało się publicznie, ale w tajemnicy, sprawowane w wąskim kręgu uczestników, do którego każdy poszczególny uczestnik był przyjmowany przez szczególny ryt wtajemniczenia. Poprzez ten ryt stawał się "mistą".
Czymś innym w porównaniu z wtajemniczeniem jest powracające kultowe święto. Polegało ono na tym, że mniej lub bardziej dramatycznie odgrywano sceny z mitologii dotyczące bóstwa np. ku czci Bachusa, zwane też misteriami dionizyjskimi (Bachus = Dionizos). Tematem tych misteriów był mit o śmierci Dionizosa.
Casel definiuje liturgię krótko: "Liturgia to misterium Chrystusa i Kościoła". Znaczy to także: liturgią jest każde misterium, którego przedmiotem jest dzieło zbawcze dokonane przez Chrystusa. Jest ono w kulcie Kościoła obecne i skuteczne.
W starożytnej Grecji istniały trzy główne nurty mistyczne zwane misteryjnymi. Były to: misteria eleuzyńskie, obrzędy związane z kultem boga Dionizosa i orfizm.
Ich celem była wewnętrzna przemiana człowieka, który miał w ten sposób uzyskać prawdziwą wiedzę o bogach, świecie i samym sobie. Dostępował przy tym kontaktu z bóstwem, a przez to — życia wiecznego. Każdy z trzech nurtów pozwalał dokonać tej przemiany innym sposobem.