Biblia Stary Testament


BIBLIA - STARY TESTAMENT

Biblia jako źródło kultury europejskiej

Powszechnie powtarzany pogląd, że Biblia i literatura antyczna to źródła kultury europejskiej nie budzi zastrzeżeń ani zdziwienia. O ile jednak twórczość starożytna pozostała jedynie dziełem sztuki, o tyle Pismo święte stanowi podstawę wiary objawionej dla ogromnej i stale rosnącej w liczbę rzeszy chrześcijan. Ranga i możliwość wszechstronnej interpretacji ksiąg biblijnych sprawia, że razem stanowią one najpoczytniejsze dzieło na świecie. W Biblii bowiem znajduje się wyjaśnienie wielu interesujących człowieka zagadnień natury religijnej, filozoficznej i historiozoficznej. W niej ludzie wierzący szukają odpowiedzi na indywidualne pytania, jakie stawia przed nimi codzienność, z niej czerpią siły do pracy i rady, które mogą wykorzystać w swoim życiu.

Pismo święte cieszy się także dużym zainteresowaniem w Polsce. Wielokrotnie podejmowane wysiłki translatorskie (ujmujące Biblię całościowo lub fragmentarycznie), począwszy od piętnastowiecznej Biblii królowej Zofii1 do słynnej Biblii Tysiąclecia2 (1965), opracowanej z okazji milenium chrześcijaństwa w Polsce, a więc tysiąc lat po przyjęciu przez Polskę chrztu, są dowodem na wielkie zapotrzebowanie na tę wyjątkową księgę nazywaną często świętą.

Biblia jest zbiorem pism powstałych na przestrzeni wielu wieków (Stary Testament - od XIII do I w. p.n.e., zaś Nowy Testament - od 51 do 96 r. n.e.). Ponad tysiącletni okres zapisywania zawartych tu treści myśli, obserwacji, wskazówek zapewnił temu niezwykłemu zbiorowi ksiąg opinię wielkiej skarbnicy wiedzy o świecie i człowieku, dotyczącej dziejów przed zapowiadanym przez proroków narodzeniem Chrystusa, i źródła przedstawiającego naukę Boga-Człowieka oraz Jego historię w oparciu o relacje naocznych świadków Jego obecności na Ziemi (Ewangelie), a także ukazującego działalność Apostołów (Dzieje Apostolskie i listy).

Biblia jako dzieło złożone z wielu części powstających na przestrzeni kilkunastu wieków, zapisane przez wielu autorów3, jest także obszernym wyborem tekstów literackich. Zawiera w sobie liczne przykłady różnych form gatunkowych, środków artystycznych, myśli przedstawionych w atrakcyjnej szacie językowej.

Omawiane na lekcjach języka polskiego niewielkie fragmenty Pisma świętego dowodzą, że jest ono skarbnicą gatunków, motywów i środków stylistycznych. Znane polskiemu czytelnikowi za pośrednictwem przekładów dbających o oddanie urody literackiej, stanowią podstawę do rozważań także pod tym kątem.

Podjęta przez nas refleksja nad księgami Starego Testamentu będzie dotyczyła przede wszystkim fragmentów zawartych w podręczniku szkolnym, w układzie tam zaproponowanym, który zachowuje kolejność, w jakiej są one zestawione w Biblii.

Atrakcyjne artystycznie motywy Starego i Nowego Testamentu były niejednokrotnie wyzyskiwane w literaturze i sztuce jako tematy dzieł lub inspiracja twórców. Próby translatorskie podejmowali też chętnie poeci, wybierając przede wszystkim fragmenty liryczne, jak Psalmy czy Pieśń nad Pieśniami.

Wysiłek przedstawienia Biblii jako źródła kultury europejskiej od początku skazany jest na niebezpieczeństwo pominięcia istotnych zagadnień. Trudno bowiem wyliczyć wszystkie elementy, na których została nadbudowana wspaniała budowla kultury wielu pokoleń. Do tego niekwestionowanego arcydzieła nawiązują ciągle na różne sposoby artyści, do niego odwołują się badacze czasów patriarchalnych, a przede wszystkim na co dzień korzystają zeń chrześcijanie na całym świecie, szukając tu wyjaśnienia swoich wątpliwości, rady, pociechy i ukojenia.

Biblia jest dziełem tak złożonym i różnorodnym, że pewnie nigdy nie przestanie budzić zainteresowania i zawsze będzie skłaniała do poszerzania interpretacji o nowe treści i współczesne konteksty. Trzeba bowiem stwierdzić, że jej treść nie tylko nie traci na aktualności, ale nowe zdarzenia i współczesne konteksty pozwalają zastosować zawartą w niej myśl do naszych czasów i stylu życia. Uniwersalizm pism biblijnych wiąże się zapewne ze zmetaforyzowanym sposobem przedstawiania różnych zagadnień, pozwalającym każdemu odebrać je w kontekście osobistych przeżyć, doświadczeń i przemyśleń. Posługujący się symbolami, przenośniami, alegorycznymi obrazami autorzy ksiąg Pisma świętego docierają do jego odbiorców na całym świcie na przestrzeni wieków. Niełatwe do przekazania kwestie teologiczne czy filozoficzne, a także zasady etyki wyrażano poprzez ułatwiające odbiór gatunki i środki literackie. Dzięki nim Biblia jest zrozumiała dla ludzi wychowanych w różnych kulturach. Nie podlegające dyskusji stwierdzenie, że jest ona źródłem kultury europejskiej wymaga więc rozszerzenia bowiem do tego dzieła odwołuje się myśl ludzka na całym świecie.

Opis stworzenia świata i człowieka (Księga Rodzaju)

Jako podstawowa księga odpowiadająca na wszelkie pytania dotyczące świata i człowieka Biblia wyjaśnia na początku całego zbioru tekstów, jakie zawiera, pochodzenie wszystkiego, co dane jest zmysłowemu poznaniu ludzkiemu.

Biblijna opowieść o dziele stworzenia nie została [...] uformowana przez jednego tylko człowieka. Myśl teologiczna Izraela pracowała nad nią przez wiele setek lat. Nie chodzi przy tym jedynie o wnioski i refleksje ludzi, które znalazły pisemny wyraz. Człowiecze pytanie o pochodzenie świata, a w niemałym stopniu o pochodzenie i sens zła (problem teodycei), było kierowane przez Ducha Bożego i coraz głębiej wprowadzane w myśl Boga o początku i celu stworzenia. „Jeśli nawet autorzy Starego Testamentu czerpali z opowiadań ludowych (co można w pełni dopuścić), to nie wolno zapominać, że czynili to z pomocą Boskiego natchnienia, które przy doborze i ocenie owych dokumentów strzegło ich przed wszelkim błędem”(papież Pius XII, encyklika Humani generis z 12 sierpnia 1950).4

W tych słowach papieża Piusa XII kryje się istotny pogląd na temat pism biblijnych - są one dziełem bosko-ludzkim, zbiorem tekstów spisanych przez ludzi, dzięki natchnieniu pochodzącemu od Boga. W związku z tym opinia, że Księga Rodzaju jest proweniencji ludowej, bynajmniej nie obniża jej rangi jako przekazu, którego Nadawcą jest Bóg.

Opis stworzenia świata i człowieka, o którym mowa, nie jest jedyną teorią kosmogoniczną zapisaną w Biblii. Podobną, aczkolwiek inaczej rozmieszczającą w czasie akt stwórczy, przedstawia Pięcioksiąg. Opis stworzenia świata i człowieka w Księdze Rodzaju (Genesis) jest relacją z kolejnych etapów powoływania przez Boga do istnienia elementów rzeczywistości otaczającej człowieka. Wszystko to odbywa się w ciągu sześciu dni. Opis obejmuje jednak okres o dzień dłuższy. Po stworzeniu świata i człowieka Bóg postanowił odpocząć. Taki układ tygodnia (sześć dni pracy i jeden odpoczynku) został przyjęty przez ludzi, zaś w Kościele jest traktowany jako obowiązujący. Zgodnie z nakazem Boga, zawartym w trzecim przykazaniu Dekalogu, niedziela siódmy dzień jest dniem świętowania i odpoczynku po kilkudniowej pracy. Trzeba od razu wyjaśnić, że taki zwyczaj obowiązuje np. katolików, zaś u Żydów tym szczególnie czczonym dniem jest sobota szabat.

Kolejne powołane do istnienia elementy świata są przez Boga nazywane. Powstają jak gdyby dzięki słowu; mają nazwę, imię, więc istnieją. Owo Niechaj się stanie... skłaniało interpretatorów Genesis do wniosku o ludowym pochodzeniu zapisu o stworzeniu świata, przedstawiającym całą rzecz językiem prostym, w sposób zgodny z wyobraźnią ludzi niewykształconych, a nawet - z wyobraźnią dziecięcą.

Stwórca świata i człowieka najpierw przygotowuje przestrzeń na przyjęcie żywych istot. Niebo i ziemia, od których zaczyna się dzieło Boże, są „bezładem i pustkowiem”spowitym ciemnością. Potem, po ustanowieniu „światłości”, zostaje podzielony czas - I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. Pierwszy dzień Bóg poświęcił więc na uporządkowanie przestrzeni i czasu. W takich warunkach dokonywały się następne gesty stwórcze. Kolejny dzień przyniósł oddzielenie wód i utworzenie sklepienia - nieba.

Trzeci dzień Bóg przeznaczył na rozdzielenie wód i lądów oraz stworzenie roślinności wydającej owoce i nasiona. Stwórca zaplanował więc od początku powtarzalność naturalnego cyklu biologicznego, jakiemu poddane są rośliny. W ciągu czwartego dnia powstaje Kosmos, mający wpływ na ziemskie organizmy - Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata. Podczas kolejnych dni powstają zwierzęta morskie i lądowe od organizmów najdrobniejszych do bardzo rozwiniętych. Szóstego dnia Bóg stworzył mężczyznę i niewiastę, i dał im władzę nad wszelkim stworzeniem. Swoim nakazem ustanowił też ciągłość biologiczną powołanych do życia ludzi: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się...

Stworzenie świata i człowieka kończy ustanowienie siódmego dnia czasem odpoczynku, „dniem świętym”.

Drugi opis stworzenia człowieka (Rdz 2, 4-7) mówi o ulepieniu go z gliny i tchnięciu życia w jego nozdrza.

Powróćmy jednak do ciekawej formy literackiej pierwszego opisu. Ma on budowę hymniczną i służy uwielbieniu Boga za dzieło stworzenia. Taką opinię głosi i uzasadnia niemiecki teolog Alfred Läpple.5 Opis podzielony jest na fazy powstawania świata odpowiadające poszczególnym dniom. Jest więc siedem takich odcinków-dni. Ich językowe uporządkowanie narzuca układ powtórzeń. Na początku tych sekwencji pojawiają się anaforycznie brzmiące słowa: A potem Bóg rzekł lub Bóg rzekł. Na końcu zaś refrenicznie wraca: I tak upłynął wieczór i poranek - dzień (tu pojawia się informacja - który), poprzedzone stwierdzeniem zadowolenia Boga z dokonanego dzieła stworzenia, np. A widział Bóg, że były dobre.

Segmentacja tekstu prowadząca do wyodrębnienia objętościowo podobnych fragmentów i dodatkowe wzmocnienie jego rytmiczności poprzez wykorzystanie regularnie rozłożonych powtórzeń skłaniają do przyjęcia tezy o hymnicznej strukturze tego opisu. Jak zatem wygląda tu element treściowy? Czy również odpowiada założeniom hymnu?

A. Läpple wyobraża sobie, że opis stworzenia świata mógł być elementem liturgii: Czy nie słyszymy, jak podczas nabożeństwa kantor śpiewa hymn dziękczynny do Boga - Stwórcy, przerywany co pewien czas zgodnym refrenem dziękczynnym zgromadzonego ludu?6 Autor wskazuje także cel praktyczny takiej formy opisu - „hymn uwielbienia i dziękczynienia”ma przypominać o święceniu szabatu.

Biblijny opis stworzenia świata porównuje się często z kosmogonicznym mitem greckim7. Takie zestawienie wskazuje od razu na zasadniczą różnicę między tymi przekazami. W Biblii świat zostaje stworzony z niczego przez jedynego Boga, zaś w mitologii mówi się najpierw o wyłanianiu się z Chaosu („wielkiej otchłani pełnej siły twórczej i boskich nasieni”) pierwszej pary bogów, która dała początek następnym poprzez ród tytanów. Z mieszaniny żywiołów w bliżej nieokreślony sposób powstają elementy rzeczywistości. Uporządkowanemu aktowi stwarzania przez Boga przestrzeni, roślin, zwierząt i ludzi w mitologii odpowiada opis narodzin świata, którym nie kieruje myśl czy słowo. Owe narodziny świata są w istocie opisem pochodzenia bóstw wynikającym z politeistycznej religii starożytnych. W Biblii wszystko pochodzi od jednego Boga (monoteizm), powstaje dzięki stwórczej mocy Jego słowa w sposób uporządkowany, według pewnej logicznej kolejności, w mitologii zaś najpierw pojawiają się bogowie powstający z czegoś, co nie jest sprecyzowane, ale co istniało przed nimi.

Opis stworzenia świata i człowieka - prosty, przejrzysty i logiczny - porównywano niejednokrotnie z naukowym poglądem na pochodzenie wszechświata i istot żywych na Ziemi. Teoria ewolucji Karola Darwina stoi - jak się wydaje na pierwszy rzut oka - w sprzeczności z omawianym opisem. Precyzja sformułowań autora przekazu biblijnego niemalże przesądza o rozbieżności obu ujęć. Siedem dni wobec miliardów lat, na przestrzeni których, jak głosi nauka, powstawały gwiazdy, planety, organizmy żywe, to zupełne nieprawdopodobieństwo.

Współcześni komentatorzy Pisma świętego nie .tylko nie widzą tu sprzeczności, ale wręcz zgodność. Określenia czasu przeznaczonego przez Boga na dzieło stworzenia wymagają przełożenia na jednostki, którymi posługują się nauki przyrodnicze. Jeden biblijny dzień byłby tu odpowiednikiem epoki. Za zgodnością omawianego opisu z naukowym poglądem na powstanie świata przemawia porządek, według którego stworzenie człowieka poprzedza powołanie do życia organizmów niższych. Teoria ewolucji skondensowana w tygodniowym przedziale czasu dałaby podobną wersję, jaką zawiera Pismo święte. Pogląd naukowy tym różni się jednak od biblijnego, że nie uzasadnia powstania świata wolą Boga.

Zatrzymajmy się jeszcze nad formą literacką pierwszego opisu z Księgi Rodzaju. Hymniczny charakter tego fragmentu Biblii, dostrzeżony przez niektórych interpretatorów, wydaje się uzasadniony. Dzieło stworzenia godne jest najwspanialszej pieśni pochwały. Tekst dzieli się na fragmenty przedstawiające kolejne etapy powstawania świata z woli Boga. Każda taka cząstka zawiera wewnętrzny podział porządkujący akt stwarzania elementów rzeczywistości w danym dniu. Dzięki temu logicznemu rozdrobnieniu opisu zostaje wzmocniony jego rytm, wspomagany dodatkowo anaforą i refrenem.

Narracja uzupełniona jest cytatami słów Bożych ustanawiających ziemski ład, np. „Niechaj się zaroją wody od roju istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba!”. Pojawiają się także komentarze wartościujące powstałe elementy świata poprzez ocenę dokonaną przez samego Stwórcę: A widział Bóg, że były dobre. Nieco odmienną strukturę ma opis przebiegu siódmego dnia, który został przeznaczony na odpoczynek po pracy.

Opis stworzenia świata i człowieka, zawarty w Księdze Rodzaju, ma zwartą kompozycję podlegającą konsekwentnie przestrzeganym zasadom wewnętrznego porządku i rytmu. Tekst jest przejrzysty, napisany prostym językiem, rzeczowo wykładający kosmogonię biblijną, a przy tym chwalący Boga za Jego dzieło. Chociaż nie ma, jak uważają teologowie, ambicji naukowego wyjaśnienia pochodzenia planet i istot żywych, podaje uproszczoną, zrozumiałą dla każdego odbiorcy, wersję, która pozostaje w zgodzie ze zdobywaną przez wieki wiedzą.

Biblijna relacja z dzieła stworzenia skłania także do jej interpretacji w aspekcie sensu pracy i odpoczynku. Także i w tym zakresie Bóg ustanawia ono pewien ład, rytm, wzór dla człowieka, pozwalający mu funkcjonować sprawnie, bez narażania się na nadmierny, ciągły wysiłek, a zarazem przedstawia znaczenie pracy i płynące z niej wartości.

Wzór osobowymęża sprawiedliwego”(Księga Hioba)

Księga Hioba jest jedną z siedmiu określanych jako mądrościowe. Przedstawia losy człowieka ciężko doświadczanego przez boga, który jednak mimo zwątpień, pretensji i rozterek pozostaje wierny swojemu Stwórcy. Dydaktyczne wartości tego fragmentu Biblii są niezaprzeczalne. Hiob jest wzorem „mężem sprawiedliwym”, jak nazywa go Ezechiel (14, 14). Jest on prawdopodobnie postacią historyczną.

Koleje losu Hioba zostały przedstawione w ciekawej formie literackiej. Nie jest ona jednorodna. Księga Hioba jest złożeniem fragmentów pisanych prozą z podzielonym na dwie części poematem. Rozmaite rodzaje literackie można by wyróżnić w części poetyckiej. Dyskusje Hioba z przyjaciółmi, mowy Elihu i mowy Boga formą swoją przypominają przedmowy sądowe. [...] W poemacie można by jeszcze znaleźć fragmenty lub całe partie zaczerpnięte z lamentacji indywidualnych.8 Na podtekst nie tylko doniosły w swojej wymowie ideowej, ale także urozmaicony i atrakcyjny pod względem literackim.

Podzielenie całości Księgi pomiędzy osoby, od których pochodzą kolejne wypowiedzi, sprawia wrażenie, że jest to dramat. Trzeba tu jednak zrobić pewne zastrzeżenie. Rzadko są to fragmenty połączone z sobą tak doskonale, jak dialog dramatyczny. Niektóre wypowiedzi stanowią autonomiczną całość, chociaż nawiązującą do sytuacji głównej postaci.

Literacką wartość Księgi Hioba buduje także cieniowanie napięcia związanego z przeżyciami wystawionego na próbę bohatera. Dydaktyczny cel opowieści o niezwykłym „bogobojnym mężu” nie odbiera jej urody artystycznej.

Kim był ów nieprzeciętny mężczyzna przedstawiony w Biblii? Żył w ziemi Us człowiek imieniem Hiob. Był to mąż sprawiedliwy, prawy, bogobojny i unikający zła. Miał siedmiu synów i trzy córki. Majętność jego stanowiło siedem tysięcy owiec, trzy tysiące wielbłądów, pięćset jarzm wołów, pięćset oślic oraz wielka liczba służby. Był najwybitniejszym człowiekiem pośród wszystkich ludzi Wschodu. (Hi l, 1-3).

Już na wstępie zostaje zarysowana sylwetka Hioba jako właściciela wielkiego majątku, a zarazem człowieka prawego, posiadającego szczęśliwą rodzinę. Bogactwa i osobista pomyślność nie przesłoniły Hiobowi wartości najważniejszej, jaką był dla niego Bóg.

Powodzenie Hioba trwało do czasu, gdy Bóg - przekonany o niezłomności wiary najbardziej oddanego Mu sługi - pozwala szatanowi wystawić go na próbę. Odtąd na Hioba spadają same nieszczęścia: traci dobytek, giną jego dzieci, zaś jego ciało z powodu trądu staje się ropiejącą raną. Mimo to nadal chwali on Boga i nie złorzeczy Mu, jak zachęca go do tego żona.

Dowiedziawszy się o cierpieniach Hioba przybywają jego przyjaciele: Elifaz z Temanu, Bildad z Szuach i Sofar z Naamy. Na słowa żalu, wypowiadane przez rozgoryczonego nieszczęśnika, odpowiadają zachętą do opamiętania i ufności w mądrość Boga, a przede wszystkim do pokuty. Trudno jednak przyjąć te przyjaciele starają się wyjaśnić, że Bóg - Stwórca świata i człowieka - wie kogo i kiedy nagrodzić lub ukarać. Doświadczenia Hioba interpretują jako karę za grzechy, nie rozumieją jego przekonania o własnej niewinności, które jest zarazem wyznaniem, że cierpienie nie musi być karą. Drugą część Księgi rozpoczyna skarga i obrona Hioba, w której stara się udowodnić, że postępował zgodnie z nakazami sumienia i nie popełnił żadnego czynu zasługującego na karę. Poruszony tym Elihu wygłasza hymn na cześć Boga ujawniający wielkość Stwórcy i bezsilność człowieka.

Głos zabiera także Bóg. w swoich dwu mowach, nazwanych: Mądrość Boża widoczna w świecie i Bóg panuje nad siłami zła, pokazuje swoją moc i sprawiedliwość oraz zachęca Hioba, żeby się z Nim zmierzył i spróbował dokonać podobnych rzeczy. Dotknięty wszelkimi nieszczęściami Hiob uznaje wszechmoc i mądrość Bożą i składa Panu hołd.

W zakończeniu Księgi Hioba Bóg gani jego przyjaciół (nie mówiliście o mnie prawdy - Hi 42, 7) za traktowanie cierpienia i utraty dóbr jako kary za grzechy, czyli - zemsty Boga na słabym człowieku.

Niezłomna wiara Hioba zostaje nagrodzona. Pan przywraca mu dawny majątek teraz podwojony. Odradza się także rodzinne szczęście - Miał jeszcze siedmiu synów i trzy córki (Hi 42, 13). Hiob żył jeszcze - jak czytamy w Piśmie Świętym - sto czterdzieści lat i doczekał czterech pokoleń swoich potomków. Przedstawione w poetyckiej formie dzieje wiernego Bogu człowieka kreują go na wzór niezłomnej postawy w obliczu ciężkiej próby. Hiob jest symbolem cierpienia i godności człowieka - traci rodzinę, zapada na trąd, w jednej chwili zostaje nędzarzem, ale trwa w przekonaniu, że w niczym nie nadużył Bożego zaufania i nie zasłużył na takie męki. Ostatecznie jednak przekonany o potędze i mądrości Pana godzi się na swój los, choć w momentach najtrudniejszych przeklina godzinę swoich narodzin i prosi o śmierć.

Księga Hioba podejmuje rozważania o cierpieniu nie zawinionym. Pokazuje fałsz uproszczonej interpretacji wszelkich nieszczęść, prowadzącej do wniosku, że są one formą kary za grzechy. Przedstawia wzór osobowy, przykład godny naśladowania (sposób prezentacji charakterystyczny dla żywotów świętych).

Uniwersalizm Księgi Hioba wynika stąd, że podejmuje ona zagadnienia bliskie człowiekowi w każdej epoce historycznej. Przykład Hioba uczy, jak można godnie i z ufnością w mądrość Bożych planów przyjmować przykre doświadczenia życiowe. Ponadczasową wymowę tego fragmentu Biblii wzmacnia jego poetycki, pobudzający refleksje charakter.

Hiob jest jedną z najbardziej znanych postaci Starego Testamentu. Historia jego cierpienia i heroicznej postawy intrygowała wielu twórców literatury. Udramatyzowana struktura Księgi Hioba prowokowała zwłaszcza dramaturgów do przetwarzania jej idei w formie literackiej. Przykładem może by utwór sceniczny polskiego autora, Jerzego Zawieyskiego, Mąż doskonały.

Poetycka modlitwa w formie psalmów

Księga Psalmów wyróżnia się (obok Pieśni nad Pieśniami) szczególnym zagęszczeniem pierwiastka poetyckiego. Dzięki wielkiej urodzie literackiej psalmy biblijne były niejednokrotnie tłumaczone przez poetów, którzy starali się oddać nie tylko zawartą w nich myśl, ale także walory artystyczne tych poetyckich modlitw.

Pismo święte zawiera 150 utworów określanych wspólnym mianem Księga Psalmów. W ciągu wieków utrzymywał się pogląd, że autorem zawartych w niej tekstów jest król Izraela, Dawid, panujący ok. 1010-970 r. p.n.e. Szczegółowe badania pozwoliły stwierdzić, że cały zbiór psalmów nie jest dziełem jednego twórcy, ale zestawem tekstów podobnych pod względem formy, które powstawały na przestrzeni wieków (pojedyncze utwory przypisywane są Mojżeszowi, Salomonowi, Asafowi, Korachitom, Ezrachitom i in.). Kim był Dawid, twórca prawdopodobnie znacznej liczby tych utworów?

Biblia kilkakrotnie wspomina o nim jako o poecie i człowieku szczególnie muzykalnym (1 Sm 16, 18-23; 18, 10) oraz o jego zainteresowaniu liturgią (2 Sm 6, 5-16; 1 Krn 15, 28). Jako król miał do spełnienia wyjątkowo trudne zadanie - doprowadzić do zjednoczenia plemion izraelskich w jeden zintegrowany naród. Drogą zręcznych politycznie małżeństw i koligacji potrafił Dawid zapewnić sobie przyjaźń sąsiednich książąt i ościennych klanów.9 Żeby osiągnąć swoje polityczne cele pojął za żony wielką liczbę kobiet (także spoza narodu izraelskiego). Potrafił zorganizować urzędy państwowe i armię. Był potężnym, mądrym królem, ale też miał opinię człowieka słabego i grzesznego. Ze związku Dawida z Batszebą, żoną Uriasza, jego najwierniejszego wasala, rodzi się następca tronu, słynący mądrością król Salomon, który kontynuuje dzieło ojca i doprowadza Jerozolimę do znacznej pozycji politycznej. Imię Dawida przywodzi też na myśl najsłynniejszego Potomka z jego rodu - Jezusa Chrystusa. Kerygmatyczna puenta całej historii Dawida leży w dziedzictwie tronu, które się spełnia w perspektywie bliskiej w Salomonie, i w dalekiej w Jezusie Chrystusie, synu Dawida (Mt l, l) i prawdziwymkrólu Żydów” (J 18 , 33-37) [...].

Odległy cel jakim jest pochodzący z domu Dawida i narodzony w Betlejem Mesjasz, rzuca swe jasne promienie na starotestamentową historię zbawienia.10

Forma literacka psalmu wiąże się z pierwotnym sposobem prezentowania poezji biblijnej - z towarzyszeniem instrumentów muzycznych. Łacińskie słowo psalmus oznacza śpiew i trącanie strun instrumentu o nazwie psalterion. Słownik terminów literackich określa psalm jako hebrajską pieśń o charakterze modlitewno-hymnicznym. Wskazuje także na zróżnicowanie tych utworów w zbiorze biblijnym. Rozróżnia się wśród nich rozmaite grupy utworów: hymny pochwalne sławiące potęgę i dobroć Jahwe, pieśni dziękczynne, patriotyczne, królewskie, żałobne, pokutne, profetyczne, suplikacje i in.11 i dobroć Jahwe, pieśni dziękczynne, patriotyczne, królewskie, żałobne, pokutne, profetyczne, suplikacje i in.11

Zebrane w pięć ksiąg psalmy biblijne powstawały od XI do ok. III w, p.n.e. Grecki przekład powstał w III w. p.n.e. i został zawarty w tłumaczeniu Pisma świętego, tzw. Septuagincie. W wersji łacińskiej psalmy pojawiły się w Wulgacie św. Hiero­nima w IV w. n.e. Odtąd były wielokrotnie przekładane na języ­ki narodowe nie tylko przez tłumaczy Biblii, jako całości, ale także przez poetów. Doceniano je w liturgii i w liryce. Uniwer­salna zasada kompozycyjno-stylistyczna poezji hebrajskiej, jaką stanowi paralelizm elementów synonimicznych, antytetycznych lub wzajem dopełniających się, wymagała w przekładach psalmów rozwiązań stylistycznych nadających przekazom lirycznym charakter podniosły, uroczysty i niezwykły.12 Szcze­gólnym zainteresowaniem cieszyły się w epoce odrodzenia. Polskojęzyczne wersje psalmów zawierają psałterze średnio­wieczne, z których wiele powstało w w. XVI, m.in. słynny Psałterz Dawidów Jana Kochanowskiego (1579). Wysiłek tłuma­czenia psalmów biblijnych podejmowano też w epokach późniejszych aż do bliskiego w czasie przekładu Leopolda Staf­fa (1937) i całkiem współczesnego - Czesława Miłosza (1981). Ta ostatnia wersja stała się podstawą adaptacji teatralnej Księ­gi Psalmów.

Bohaterem lirycznym jest tu Jahwe, w Biblii Tysiąclecia ­Pan, Bóg, który jest adresatem próśb, dziękczynienia i chwaty za dzieło stworzenia i wszelkie łaski zsyłane swojemu ludowi. Jest On przedstawiany przede wszystkim jako Istota pełna dob­roci i miłosierdzia, ale też w sprawiedliwości swojej gwałtowna i stanowcza (np. Ps 79 - Nad gruzami Jerozolimy). Zdecydowana większość tekstów ma charakter modlitewne-hymnicz­ny i duży chwale Boga.

Jako przeznaczone do wykonywania z towarzyszeniem ins­trumentów strunowych, psalmy są utworami silnie zrytmizowa­nymi. Efektowi temu służy przestrzegany tu konsekwentnie podział na wersety - całostki treściowe oparte na paralelizmie dwu (czasem trzech) członów. Są one wobec siebie uzupełnia­jące lub przeciwstawne. Częstym zabiegiem jest powtarzanie podobnego motywu, co dodatkowo wzmacnia rytmiczność utworów. Dzięki takiej strukturze wersetu pewne myśli zostają szczególnie mocno podkreślone, zaś ich symetryczne zestawienie daje efektowne figury stylistyczne. Liczne powtórzenia, tak charakterystyczne dla psalmów, realizowane są głównie w for­mie anafor i refrenów. Przykładem może być wiele tekstów tego gatunku zamieszczonych w Biblii, m.in. Ps 29, 96, 103, 135, 136, 150. Niektóre z nich mają kompozycję klamrową ­całość rozpoczyna się i kończy tym samym motywem, frazą, słowem, np. Ps 146-150, gdzie taką funkcję pełni Alleluja.

Tytuły biblijnych psalmów zawierają niekiedy określenie formy wypowiedzi, np. modlitwa (60, 61,134,143,144), hymn (107, 118, 147), pieśń (45, 76), skarga (55), wezwanie (51), dziękczynienie (28, 40, 116, 138), prośba (40, 51), błaganie (28, 31), wołanie o pomoc (35). Spotykamy tu także nakazy, wezwania i prośby skierowane do Stwórcy i do współwyznawców - m.in. Wybaw mnie, Boże! (54), „Śpiewajcie Panu pieśń nową”(96), Niebiosa i ziemio, chwalcie Pana! (148).

Księga Psalmów jest zbiorem różnorodnych utworów tego gatunku powstałych na przestrzeni długiego okresu, autorstwa wielu twórców; niektóre są w swojej wymowie bardziej osobis­te, inne - ogólne. Jedne wyrażają wielką miłość i szacunek do Boga, inne - wyrzuty i skargi. Są wśród nich takie, które podej­mują mądrościowe refleksje natury etycznej, są też patriotycz­ne. Wszelkie próby klasyfikacji prowadzą jednak do wyodręb­nienia przede wszystkim najliczniejszej grupy tekstów modli­tewno-pochwalnych.

Zamieszczone w podręczniku szkolnym dwie wersje Psal­mu 1 (z Psałterza puławskiego - XV w. i w przekładzie Cz. Miłosza) ułatwiają spojrzenie na możliwości translatorskie można dostrzec różnice wynikające z odległości czasowej pomiędzy tymi tłumaczeniami. Obydwa teksty wydają się jed­nak bardzo bliskie pod względem treściowym. Przekład doko­nany przez współczesnego poetę nie wybiega w sposobie uję­cia w kierunku większego „upoetyzowania”. Takiej skłonności ulegali poeci-tłumacze epok wcześniejszych - za przykład mogą tu służyć parafrazy Psalmu 130 J. Kochanowskiego i M. Sępa Szarzyńskiego (twórcy dokonywali tych poetyckich prze­róbek w pełni świadomie sami określali te teksty jako paraf­razy).

Psalm 1 w Biblii Tysiąclecia nosi tytuł: Dwie drogi życia. Jest on drogowskazem mającym skłonić człowieka do właściwego postępowania. Kierujący się w codziennych sprawach nakazem Pana mogą liczyć na nagrodę, bo Pan uznaje drogę sprawiedliwych, zaś grzeszników nie minie kara: droga występ­nych zaginie. Przedstawieniu tych dwu postaw służą porówna­nia:

Szczęśliwy mąż,

[. .]

Jest on jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą,

które wydaje owoc w swoim czasie,

a liście jego nie więdną: [...],

zaś „występnych” określa tak:

są oni jak plewa, którą wiatr rozmiata.

Psalm l ma charakter dydaktyczny, jednoznacznie określa wartość ludzi posłusznych Bogu i grzeszników. Wybór właści­wej drogi życiowej ułatwia sugestia dotycząca przyszłości reprezentantów obu postaw.

Psalm 8 - Pochwała wielkości Stwórcy i godności człowie­ka - rozpoczyna apostrofa do Pana, po której następują wyrazy uznania dla dzieła stworzenia świata i człowieka. Na tle istot żywych, zapełniających ziemską przestrzeń, człowiek jest szczególnie przez Boga wywyższony:

Uczyniłeś go niewiele mniejszym od istot niebieskich,

chwalą i czcią go uwieńczyłeś.

Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich;

złożyłeś wszystko pod jego stopy:

[...]

Tekst ujęty jest w klamrę dwuwiersza:

O Panie, nasz Boże [na końcu: nasz Panie]

jak przedziwne Twe imię po wszystkiej ziemi!

Jest to psalm zachwytu, ukazujący potęgę i mądrość Bożą i wyrażający wdzięczność za obdarzenie człowieka godnością i uczynienie go niewiele mniejszym od istot niebieskich. Psalm 8 zawiera komentarz do opisu stworzenia świata (por. - Księga Rodzaju).

Psalm 12 - Wśród zakłamanego świata. Kierownikowi chó­ru. Na oktawę. Psalm. Dawidowy - wyraża skargę na złe postę­powanie ludzi. Podmiot-psalmista sytuuje się w gronie ludzi oddanych Panu i oburza się na niewiernych, kłamców, obłudni­ków, posługujących się podstępnym językiem. W następnych słowach Psalmu zawiera się nadzieja, że Bóg uchroni poboż­nych od wpływu złych i niegodziwych. Ostatni dwuwiersz zawiera ogólne moralizatorskie spostrzeżenie:

Występni krążą dokoła,

gdy to, co najmarniejsze, bierze górę wśród ludzi.

Z otchłani grzechu ku Bożemu miłosierdziu - to tytuł Psal­mu 130, wyrażającego prośbę o przebaczenie win i nadzieję na jego uzyskanie. Centralna część utworu poświęcona jest ogólnej refleksji mówiącej o tym, że przebaczenie jest wolnym darem Boga ofiarowywanym tylko bogobojnym. Psalm ten zaczyna się od słów: Z głębokości wołam do Ciebie, Panie, świadczących o odczuwanej przez człowieka grzesznego wiel­kiej potrzebie przebaczenia i łaski Bożej.

Księga Psalmów jest skarbnicą spostrzeżeń dotyczących Boga i świata, pochwał skierowanych do Stwórcy, ujętych w piękną, literacką formę. Na przestrzeni wieków była spraw­dzianem umiejętności poetyckiego przekładu, zachęcała swoją maestrią do naśladowania, parafrazowania, stanowiła ważny element w rozwoju liryki. Ponadczasowość zawartych tu opinii, ranga pouczeń i uroda formy sprawiły, że Księga Psalmów sta­le inspiruje twórców literatury, dostarcza estetycznych wrażeń i pobudza przeżycia religijne czytających, pozwala na oprawę liturgii i ułatwia modlitwę wzniosłym językiem miłości do Boga.

Rozważania nad sensem życia w Księdze Koheleta

Marność nad marnościami, powiada Kohelet, marność nad marnościami - wszystko marność - takie motto poprzedza teo­retyczne rozważania nad sensem życia ludzkiego. Autor okreś­la siebie jako syna Dawida, to zaś, co mówi o sobie, skłania do przypuszczenia, że chodzi o Salomona. We Wstępie do Księgi, zamieszczonym w Biblii Tysiąclecia, czytamy, że Kohelet był mędrcem zajmującym się zagadnieniami filozoficzno-religij­nymi, nauczającym „sztuki życia”, posługiwał się fikcją lite­racką, nie formą logicznego traktatu, i chciał, by jego słowa traktowano tak poważnie, jak gdyby pochodziły od samego Salomona.

Określenie autora - Kohelet - nie jest imieniem, ale nazwą piastowanej funkcji lub urzędu mędrca „przemawiającego na zebraniu” (grec. - Ekklesiastes). Czas powstania księgi przypada prawdopodobnie na koniec III lub początek II wieku p.n.e.

Autor rozważa swoje wątpliwości dotyczące sensu ludzkie­go życia. Zastanawia się, jaka jest droga do szczęścia. Stwier­dza, że wszystko jest marnością. Ten pogląd powtarza się w tekście aż dwudziestokrotnie i niekiedy brzmi jak złowiesz­czy refren. Wysiłek poszukiwania szczęścia jest bezcelowy ­nie przynoszą go bogactwa, rozkosz i mądrość. Życie człowie­ka składa się z daremnych zmagań o lepsze jutro i z przykrych utrapień, by na koniec wszystkich połączyła nieunikniona śmierć. Z radości, jakie się zdarzają, Kohelet radzi korzystać z umiarem. Nie znajduje odpowiedzi na pytania dotyczące życia po śmierci, ale ma świadomość, że w przyszłości, której nie określa, nastąpi sąd Boży.


Mimo wielu wątpliwości, jakie Kohelet ujawnia, wyznaje wiarę w Boga, od którego pochodzi świat i który przyjdzie sądzić ludzkie czyny. Cel umocnienia wiary podkreśla zawarty w Epilogu (pochodzącym od ucznia Koheleta) nakaz:

Boga się bój

i przykazań Jego przestrzegaj,

bo cały w tym człowiek!

Bóg bowiem każdą sprawę wezwie na sąd,

wszystko, choć ukryte: czy dobre było czy złe.

Autor Księgi wskazuje na cykliczność zjawisk przyrodni­czych, które na nowo odradzają życie i prowadzą do śmierci. Także człowiek poddany jest odwiecznemu prawu przemija­nia i nic nie może tego zmienić. W tej oczywistej prawdzie mieści się stwierdzenie niemożności ogarnięcia umysłem zamiarów Bożych, w których zaplanowana jest każda minuta i wszystkie stworzenia mają ustalony czas swojego życia. Wiedza ludzka jest bezsilna wobec tego porządku, który ustanowił Bóg, jest także zbyt słaba, żeby pojąć sens życia i śmie­rci. Polecenie, by pamiętać o sądzie Bożym wskazuje, że Kohelet, chociaż poddaje się w trudzie poszukiwania celu życia, uznaje jednak jego sens, mimo że nie jest zbadany, sko­ro jego dawcą jest Pan.

Księga Koheleta ma poetycką, zrytmizowaną formę. Jest podzielona na wersety. Oprócz stale powracającego motywu wszystko marność, niekiedy występującego w rozwiniętej wersji: wszystko marność i gonienie za wiatrem, powtarza się stwierdzenie: nic nowego pod słońcem, potwierdzające przemi­jalność i powtarzalność wszystkiego, co tworzy świat. Człowiek, podlegający prawu przemijania na równi z innymi istota­mi, z przyrodą ożywioną i nieożywioną, jest tu poddany kryty­ce za hołdowanie dobrom doczesnym i mądrości, która jest tyl­ko wartością pozorną i prowadzi do wniosku, że człowiek nie potrafi rozumem ogarnąć tego, co dla niego podstawowe - sen­su swojego życia.

Kohelet stosuje także inny rodzaj powtórzenia - anaforę. Przykładem może być tekst otwierający rozdział trzeci i cały rozdział dwunasty. Jakkolwiek by oceniać stopień filozoficzne­go pesymizmu autora, trzeba stwierdzić, że Księga Koheleta ma charakter mądrościowy, prowadzi do wniosku, że jedynie Bóg - Stwórca świata - zna Jego tajemnice, zaś człowiek powinien tak żyć, by spotkanie z Panem w dniu sądu nie było dla niego zaskoczeniem i momentem tragicznym.

Najwspanialsza pieśń miłości (Pieśń nad Pieśniami)

Kolejną atrakcyjną pod względem literackim księgę Stare­go Testamentu stanowi Pieśń nad Pieśniami13 (skrót: PnP), jedyna w całym Piśmie świętym, w której nie mówi się o Bogu. W dosłownym odbiorze jest ona lirycznym poematem miłosnym i mogłaby być traktowana jako zbiór pieśni erotycz­nych czy weselnych. Wstęp do Pieśni nad Pieśniami w Biblii Tysiąclecia (s. 745) wyjaśnia, że mimo pewnego podobieństwa do utworów pozabiblijnych, korzeniami swymi tkwi w Biblii i jest dojrzałym owocem myśli teologicznej proroków: Ozea­sza, Jeremiasza, Ezechiela oraz Deurero-Izajasza (rozdz. 40­-66) o oblubieńczym stosunku Boga do narodu wybranego, a także o nawróceniu i powrocie narodu-oblubienicy po wielu niewiernościach do laski. Powrót ren, dzięki bezgranicznemu miłosierdziu Obrażonego, ma w sobie całą świeżość pierwszej miłości (por. Iz. 54, 4-10) i całą radość zaślubin. Tę miłość można odnosić też do więzi łączącej Chrystusa z Kościołem (interpretacja wybiegająca w Nowy Testament) albo - z człowiekiem indywidualnym. Może ona też dotyczyć relacji: Bóg - Maryja (jako Jego dziewicza Oblubienica). Takich interpre­tacji można szukać nadal. W każdym razie „najdoskonalsza z pieśni” domaga się interpretacji głębszej, alegorycznej. Za taką przemawia też charakterystyka występujących tu postaci. Oblubieniec jest doskonały, zaś Oblubienica - ukazana w pro­cesie rozwoju, dojrzewania.

Autorstwo biblijnej pieśni miłosnej nie zostało ustalone. Sugerowane w tytule imię Salomona uważa się za fikcję literac­ką. Język utworu i zapożyczenia z pism prorockich pozwalają datować powstanie Pieśni nad Pieśniami na pierwszą połowę IV w. przed narodzeniem Chrystusa. Jest ona - czytamy dalej we Wstępie - jedną z ksiąg świętych najbardziej używanych w liturgii i najczęściej komentowanych. Wpływ jej na mistykę chrześcijańską jest ogromny. Utworem biblijnym najbardziej zbliżonym do Pnp pod względem treści i rodzaju literackiego jest Psalm 45 (44).

Ów poemat miłosny o charakterze lirycznym oparty jest na dialogu dwojga kochanków, którzy nie mogą bez siebie żyć, stale do siebie dążą, oddalają się, by zaraz się zbliżyć, rozmawiają z sobą językiem zakochanych, pełnym namiętnych wyz­nań, zmysłowych obrazów, wzajemnych zachwytów i przeko­marzania. Symboliczny charakter poematu pozwala odbierać go w sposób pełniejszy i głębszy. Przedstawienie więzów łączących Boga i Kościół w analogii do erotycznego związku męż­czyzny i kobiety podpowiada jak wielka, głęboka i pełna miłości więź powinna jednoczyć Stwórcę i człowieka. Przedmiotem Pieśni nad Pieśniami nie jest ludzkie małżeństwo ani historyczne, ani idealne. Suponuje ona jednak rdzenną czystość miłości oblubieńczej i małżeńskiej, bo inaczej nie mogłaby ona być symbolem wzajemnej miłości Chrystusa i Kościola.14

Przedstawiona tu miłość w większości fragmentów (zwłaszcza wypowiadanych ustami Oblubienicy) jest utożsamiana z tęsknotą, z chęcią stałego przebywania w pobliżu ukochanego. Stąd biorą się częste w tekście słowa o poszukiwaniu, dąże­niu, oczekiwaniu na jego przybycie.

Na łożu mym nocą szukałam

umiłowanego mej duszy,

szukałam go, lecz nie znalazłam.

„Wstanę, po mieście chodzić będę,

wśród ulic i placów,

szukać będę ukochanego mej duszy”.

(Pnp 3,1-2)

Otworzyłam ukochanemu memu,

lecz ukochany mój już odszedł i znikł;

życie mię odeszło, iż się oddalił.

Szukałam go, lecz nie znalazłam,

wolałam go, lecz mi nie odpowiedział.

[...]

Zaklinam was, córki jerozolimskie:

jeśli umiłowanego mego znajdziecie,

cóż mu oznajmicie?

Że chora jestem z miłości.

(PnP 5, 6-8).

Słowa tęsknoty i oczekiwania przeplatają rozmowy z uko­chanym i krótkie komentarze Chóru. Oblubienica opisuje postawę, urodę, troskę Oblubieńca o stada, których dogląda, jego zwinność i lekkość w poruszaniu się po pagórkach. Owe wyrazy zachwytu i uwielbienia kierowane są także wprost do adresata, który odwzajemnia się podobnymi. Opisowi i ocenie obiektu uczuć służą pieszczotliwe określenia, wartościujące porównania, przenośnie i ogromna liczba epitetów.

Oblubieniec nazywa wybrankę swojego serca przyjaciółką, księżniczką, gołąbką. Często wyraża się o niej przy pomocy orzeczników, np. piękna, miła, wdzięczna, jedyna, nieskalana. Ona używa podobnych określeń. Oboje chętnie posługują się porównaniami, bywa, że zestawianymi symetrycznie;

Jak lilia pośród cierni,

tak przyjaciółka ma pośród dziewcząt

(Pnp 2, 2)

Jak ja błoń wśród drze w leśnych,

tak ukochany mój wśród młodzieńców.

(Pnp 2, 3)

Pieśń nad Pieśniami obfituje w porównania wyrażone przy pomocy bardziej rozbudowanych struktur. Często zbiegają się w takim określeniu dwa lub trzy środki artystyczne.

O jak piękna jesteś, przyjaciółko moja,

jakże piękna!

Oczy twe jak gołębice

za twoją zasłoną.

Włosy twe jak stado kóz

falujące na górach Gileadu.

Zęby twe jak stado owiec strzyżonych,

gdy wychodzą z kąpieli:

każda z nich ma bliźniaczą,

nie brak żadnej.

Jak wstążeczka purpury wargi twe

i usta twe pełne wdzięku.

Jak okrawek granatu skroń twoja

za twoją zasłoną.

Szyja twoja jak wieża Dawida,

warownie zbudowana;

tysiąc tarcz na niej zawieszono,

wszystką broń walecznych.

Piersi twoje jak dwoje koźląt,

bliźniąt gazeli.

co pasą się pośród lilii.

(Pnp 4, 1-5)

Strukturalnym odpowiednikiem cytowanego tekstu wydaje się fragment Pieśni czwartej:

Miły mój śnieżnobiały i rumiany,

znakomity spośród tysięcy.

Głowa jego najczystsze złoto,

kędziory jego włosów jak gałązki palm,

czarne jak kruk.

Oczy jego jak gołębice

nad strumieniami wód.

Zęby jego wymyte w mleku

spoczywają w swej oprawie.

Jego policzki jak balsamiczne grzędy,

dające wzrost wonnym ziołom.

Jak lilie wargi jego,

kapiące mirrą najprzedniejszą.

Ręce jego jak walce ze złota,

wysadzane drogimi kamieniami.

Tors jego rzeźba z kości słoniowej,

pokryta szafirami.

(Pnp 5, 10-14)

Dalej następuje opis części ciała i wspanialej postawy Oblu­bieńca oraz słodyczy jego ust.

Cytowane fragmenty świadczą o wielkim wzajemnym zau­roczeniu kochanków. Cały tekst jest wymianą zachwytów i westchnień. Przywoływane w podręczniku szkolnym urywki w przekładzie Romana Brandstaettera oraz prezentowane wyżej - z Biblii Tysiąclecia - ukazują wielkie bogactwo i różnorod­ność środków stylistycznych.

Powierzchowna, dosłowna lektura tekstu skłania do potrak­towania go jako erotycznej pieśni weselnej. Wiele wersetów świadczy o fascynacji ciąłem i urodą uwielbianej osoby. Oblubienica jest przedstawiona jako piękna, ale i plodna15 - jej tono porównane do snopu pszenicy, zaś pępek do czasy pełnej wina. Wiele fragmentów ma charakter zmysłowy. Oboje zakochani wyczuleni są nie tylko na urodę (obserwacja wzrokowa), ale i zapach ciała oraz szat. W oglądzie i ocenie ukochanej osoby biorą udział przede wszystkim dwa zmysły: wzrok i duch. trzeba jednak dodać, że nie tylko one. Porównania wykorzystujące takie rzeczowniki jak wino, owoc wyborny, owoc granatu, a także mleko, miód - użyte jako określenie słodyczy warg - pobudzają wyobraźnię, jeżeli chodzi o smak. Oblubienica wytęża duch w oczekiwaniu na przyjście ukochanego. Zmysłowość Pieśni nad Pieśniami jest nie do podważenia, pozwala zarazem ocenić wrażliwość kocha­jących się osób. Stąd prowadzi droga do stwierdzenia fascynacji i pożądania (np. 7,11).

W kontekście tych rozważań warto zwrócić uwagę na stale podkreślanie czystości i niewinności Oblubienicy. Dzięki temu można bez zastrzeżeń przyjąć pogłębioną interpretację Pieśni nad Pieśniami, prowadzącą do wniosku, że pod osobami Oblu­bieńca i Oblubienicy kryje się Bóg i Kościół, Bóg i człowiek, który w naturalny sposób skłania się do swojego Stwórcy, głosi jego chwalę, nie może bez Niego żyć. Oczekiwanie i nieod­parta chęć, by zbliżyć się do Oblubieńca określa Oblubieni­cę-Kościół jako tę, której celem jest połączenie z Chrystusem. Wzajemna miłość - wielka i stanowiąca sens życia - wymaga jednak ofiary. Końcowa część tekstu (Pieśń szósta) zawiera jej zapowiedź. Z najpełniej pojętej miłości do ludzi należy wywo­dzić krzyż i zbawienie.

Ks. Marian Filipiak, autor jednej z książek wydanych w ramach serii Jak rozumieć Pismo święte16, wyjaśnia sens Pie­śni nad Pieśniami w oparciu o inne fragmenty Biblii. Rozsze­rzony komentarz prowadzi do stwierdzenia, że księgi biblijne ukazują akceptację przez Boga ludzkiej miłości, którą ­poprzez powołanie do życia mężczyzny i kobiety - niejako sam stworzył. Pieśń nad Pieśniami jest więc zarazem ukazaniem wielkiej wartości uczucia łączącego Oblubieńca i Oblubienicę, a także - przede wszystkim - alegorycznym przedstawieniem Boga i ludzi we wzajemnym miłosnym dążeniu oraz stałym pragnieniu osiągnięcia jedności.

Prorocki charakter Księgi Izajasza

Księga Izajasza należy do pism prorockich Starego Testa­mentu. Zawiera prorocze mowy i utwory poetyckie, poprzez które autor naucza, wychowuje, piętnuje wady charakteryzują­ce społeczeństwo judzkie (por. fragment zamieszczony w pod­ręczniku szkolnym: Przekleństwa na Judę17), przepowiada upa­dek niewiernych, ale też - ocalenie tych, którzy przestrzegali zasad moralnych i odrodzenie dzięki nim narodu izraelskiego.

Izajasz (hebr. Jeszaja = Zbawieniem jest Jahwe” lub „Jahwe, zbaw!”) zajmuje pierwsze miejsce wśród proroków ze względu na wielką spuściznę literacką oraz na doniosłość swej teologii i proroctw mesjańskich. Pochodził ze znakomitej rodziny jerozolimskiej, może nawet spokrewnionej z rodziną królewską. [...] Urodził się około r. 765 przed Chr. [...] Wraz z powołaniem otrzyma Izajasz niełatwą misję wobec narodu. Miał nawoływać do poprawy z grzechów, zapowiadać zagładę królestwa Izraela i Judy jako karę za niewierność Bogu (rozdz. 6). Działalność jego idzie w trzech kierunkach; politycznym, etycznym i religijnym.18

Pisma proroka zgrupowane są w trzy zbiory, które są prze­kazem sformułowanym przez uczniów Izajasza. Pierwszy (Księga gróźb) zawiera mowy przeciw Dudzie i Jerozolimie, ale też pocieszające zapowiedzi mesjańskie. Drugi stanowi Księga pocieszenia Izraela z wyraźną wizją nadchodzącego Mesjasza, który przez swoją mękę i śmierć wyzwoli ludzi z niewoli grze­chu. Trzecia część (Księga triumfu) pociesza Judejczyków zapowiedzią chwaty Jerozolimy mającej nastąpić po okresie niewoli babilońskiej. Księga Izajasza, powstała pod koniec VI wieku p.n.e., została jednak w całości przypisana samemu Iza­jaszowi.

Tekst zawiera wiele fragmentów oceniających postępowa­nie ludzi, jako istot indywidualnych, skażonych grzechem, nie­wiernych wobec Pana, a zarazem będących reprezentantami narodu, który za swoje winy zostanie srogo ukarany. Ten spo­łeczny aspekt refleksji o wykroczeniach przeciwko moralności ma swoje źródło w nadużyciach poszczególnych członków narodu.

Prorok pokazuje nieprawość ludzką i jednocześnie prze­strzega wina nie może ujść bezkarnie, zawsze domaga się zadośćuczynienia. Grzech nie zostanie zapomniany, może go zmazać tylko pokuta i trwała poprawa źle czyniących. W tym nastroju i tematyce utrzymane są pierwsze teksty wchodzące w skład Księgi Izajasza.

Zaiste Jeruzalem upada

i Juda się wali,

bo przeciw Panu są ich słowa i czyny,

by oczy jego chwaty obrażać.

[...]

Szczęśliwy sprawiedliwy, bo pozyska dobro;

zażywać będzie owocu swych czynów.

Biada złemu, bo odbierze zło;

bo według czynów jego mu odpłacą.

(Iz 3, 8-11)

Tekst obfituje w bardziej dramatyczne w swej wymowie fragmenty, w których wielokrotnie wraca motyw słowny: bia­da. Przykładem jest choćby urywek - Przekleństwa na Judę (por. podręcznik), w którym anaforycznie powtarzane biada wzmaga nastrój grozy i powagi sytuacji. Prorok wymienia wszelkie ludzkie słabości i zło, które sprowadzi na grzeszników nieszczęścia. Obok opisu i oceny postępowania ludzi wypowia­danych w czasie teraźniejszym (tak jest w polskim przekładzie) pojawiają się zdania sformułowane w czasie przyszłym, przepowiadające nieszczęścia, jakie spotkają występnych i niego­dziwych. Prorocze myśli ujęte są w tonie kategorycznym, pozbawionym cienia wątpliwości.

Równie jednoznacznie brzmi zapowiedź przyszłych losów sprawiedliwych i bogobojnych. Czeka ich zasłużona nagroda i będą oni stanowili trzon odrodzonego społeczeństwa. Obietnica wiąże się z oczekiwaniem przyjścia Mesjasza. Jego obec­ność sprowadzi na ziemię pokój i ład. Przed Nim ustąpi wszel­kie zło. Obok proroczej mowy, np. Przyjście Mesjasza, Króla sprawiedliwego (por. podręcznik, s. 44-45), pojawia się Hymn dziękczynny (Iz 12,1-6), wysławiający Pana, który cofnął swój gniew i pocieszył strapionych.

Oto Bóg jest zbawieniem moim!

Będę miał ufność i nie ulęknę się,

bo mocą moją i pieśnią moją jest Pan.

On stał się dla mnie zbawieniem!

(Iz 12, 2)

Księga Izajasza składa się przede wszystkim z mów przepo­wiadających przyszłe losy Izraela i narodów ościennych w kon­tekście nagannego stylu życia. Ujawnia także Bożą sprawiedli­wość, która nie sprowadza się tylko do karania grzeszników, ale także ma na względzie nagradzanie wiernych Panu i nakazom sumienia. Oprócz mów o charakterze prorockim spotykamy tu teksty określone pod względem gatunkowym w ich tytułach, np. pieśń, poemat, hymn, psalm, satyra, lub nie nazwane wprost, np. mowy sądowe (Wyrok na Arabię, Iz 21,13-16) oraz apokalipsa (Sąd Pana nad światem, Iz 51, 4-8).

Księga Izajasza splata dwa motywy: pesymistyczny - zapowiadający ukaranie grzeszników i zagładę niewiernych, oraz optymistyczny - ukazujący szczęśliwy moment przyjścia Mesjasza, Odkupiciela ludzkich win, Pocieszyciela, sprawiedliwe­go i miłosiernego Pana. Zapis proroctw głoszonych pod natchnieniem Bożym przez Izajasza zawiera w sobie element dydaktyczny. Sprawiedliwy podział na zasługujących na potę­pienie i pochwałę jest równocześnie wskazaniem, jakie warun­ki trzeba spełnić, by znaleźć się wśród tych drugich. Jest to tak­że upomnienie i przestroga kierowana do grzeszników - którzy przerażeni wizją sądu i straszliwej kary - powinni jak najszyb­ciej zmienić swoje postępowanie. Dydaktyzm prorockich pism Izajasza, choć jawny i niemal wszechobecny, nie razi natarczy­wością. Jest naturalną konsekwencją charakteru tekstu wiesz­czącego przyszłość.

W Księdze Izajasza, powstałej kilka wieków przed narodze­niem Chrystusa, znajdują się fragmenty odnoszące się do Oso­by mającego nadejść Mesjasza. Prorok nie określa czasu Jego ziemskiej działalności, ale jej charakter i efekty. Wyjaśnia tak­że jakim sposobem dokona się dzieło zbawienia.

Proroctwo to miało wielką wartość kaznodziejską w cza­sach, kiedy żył Izajasz, ale i współcześnie nie straciło na aktu­alności - uniwersalna zasada, według której nagroda i kara wią­że się z określonym postępowaniem człowieka, jest ponadcza­sowa i zawsze obowiązująca (porządkuje bowiem nie tylko indywidualne ludzkie sumienie, ale także relacje społeczne i międzynarodowe).

Religijno patriotyczny „krzyk z głębokości” w biblijnych Trenach (Lamentacje)

Interesującą pod względem literackim formę mają biblijne utwory o charakterze żałobnym - Lamentacje. W ich skład wchodzi pięć trenów, z których cztery konsekwentnie prze­strzegają zasady akrostychu, tzn. każda strofa rozpoczyna się od kolejnej litery alfabetu greckiego. Tekst jednego trenu liczy więc 22 zwrotki uporządkowane także pod względem rytmicz­nym - mają podobny rozmiar i budowę.

Utwory te opłakują klęskę królestwa judzkiego w 587/6 r. przed narodzeniem Chrystusa, związaną z najazdem Babiloń­czyków. Punktem kulminacyjnym było tutaj zburzenie Jerozolimy i niewola babilońska. Autor nie opisuje wypadków szczegółowo, lecz tylko snuje refleksje na ich tle, wylewa uczucia żalu z przebłyskiem nadziei na przyszłość. Niektóre motywy się powtarzają, inne natomiast się uzupełniają. Elegie te są indywidualne lub społeczne; wpleciono w nie także motywy zaczerpnięte z pokrewnych gatunków literackich, jak prośba, wyznanie, upomnienia pod adresem jednostki, rozważania mędrców nad sensem cierpienia, nadzieja wysłuchania i pew­ność otrzymania ratunku ze strony Boga. Nie brak tam i twar­dych złorzeczeń pod adresem wrogów.19

Ogrom klęski wiąże się z upadkiem dynastii Dawida, zbu­rzeniem świątyni i miasta oraz odejściem Izraelitów od Boga. Lamentacje przedstawiają obraz zniszczeń i upadku moralnego. Podejmują także próbę interpretacji tych faktów jako zesłanej na ludzi kary Bożej za grzechy. Autor tekstu stara się nawrócić naród, by poprzez powrót do Boga i pokutę odzyskał swoje dobre imię i mógł odrodzić ojczyznę.

Dwa pierwsze treny ukazują ogrom klęski i wszechmoc Pana, którego gniew i kara spadły na bezbożnych (por. frag­ment w podręczniku, w przekładzie Czesława Miłosza, s. 46-­47). Miasto jest tu porównywane do wdowy i niewolnicy. Wokół słychać płacz i widać wielką niedolę nielicznych, którzy ocaleli. Puste ulice, smutek, nędza i śmierć - to obraz po najeździe.

W trenie trzecim (Skarga i pociecha) autor ukazuje nadzie­ję płynącą z zaufania do Boga i nawołuje do wyznania grze­chów oraz zemsty na wrogu. Tren czwarty przedstawia Poniże­nie Jerozolimy - głód popychający do kanibalizmu i upodlenie poniewieranego narodu. W ostatnim, piątym, utworze zawiera się opis hańby i niedoli ludu oraz prośba do Boga o dar nawró­cenia.

Pierwszy i ostatni tren mają wymowę patriotyczną. Przed­stawiają obraz zniszczeń w konfrontacji ze wspomnieniami świetnej przeszłości miasta i narodu, ubolewają nad upadkiem materialnym i moralnym. Elegijny, smutny nastrój został wzmocniony regularną strukturą zwrotek oraz słownictwem oddającym ogrom klęski politycznej i nędzy ludzkiej rozumia­nej tu szeroko i utożsamianej z grzechem. Zarysowana na końcu Lamentacji nadzieja na odwrócenie gniewu Bożego i odro­dzenie ojczyzny jest nieśmiało formułowana w pytaniach:

Czemu chcesz o nas zapomnieć na zawsze,

po wszystkie dni nas opuścić?

Nawróć nas, Panie, do Ciebie wrócimy.

Dni nasze zamień na dawne!

Czyżbyś nas talkiem odtrącił?

Czy tak bardzo na nas się gniewasz?

(Lm 5, 20-22)

Biblijne Treny przypisywano Jeremiaszowi. Jego autorstwo uznaje się obecnie za wątpliwe. W każdym razie autor omawia­nych tekstów musiał na własne oczy oglądać oblężenie i pogrom Jerozolimy. Był przejęty tragicznym obrazem i smut­nym losem ojczyzny. Opisuje tę rzeczywistość z głębokim żalem, w tonie skargi i biadania. Nadzieję na odzyskanie daw­nej pozycji państwa wiąże z odnową moralną narodu. Interpre­tując klęskę ojczyzny jako karę za grzechy ludzi poucza i prze­strzega wszystkich, w każdym czasie, o konsekwencjach zer­wania przymierza z Bogiem. Podobny nastrój towarzyszy wie­lu fragmentom Księgi Hioba, która przedstawia nieszczęście w wymiarze indywidualnym i ostatecznie prowadzi do stwier­dzenia, że w tym wypadku osobista tragedia bohatera nie była karą za grzechy, lecz próbą wiary i ufności w mądrość Stwór­cy. Ujęcie zagadnienia cierpienia jako kary za grzechy w aspek­cie ogólnonarodowym prowadzi do konkluzji, że Bóg kieruje również losami całych narodów i każdy z jego członków powi­nien także czuć się wobec Niego odpowiedzialny za ojczyznę.

Znaczenie ksiąg Starego Testamentu w religii i literaturze

Pismo święte, najbardziej poczytne dzieło na świecie, jest zbiorem tekstów zróżnicowanych pod wieloma względami tematycznie, formalnie, językowo. Wszystkie razem stanowią tworzoną przez wieki księgę przedstawiającą losy Izraela przed narodzeniem Chrystusa, działalność proroków i refleksje doty­czące stosunku człowieka do Boga - Stwórcy świata i ludzi (Stary Testament) oraz naukę Jezusa Chrystusa i Jego uczniów (Nowy Testament). Biblia jako dzieło powstałe pod wpływem natchnienia Bożego stanowi dialog pomiędzy Panem a człowiekiem. Naucza, jak należy postępować, by zapewnić sobie przy­szłą, obiecaną nagrodę, na podstawie przykładów negatywnych przestrzega przed złem. Nakazuje wzajemny szacunek ludzi i wierność Bogu.

Dla chrześcijan Biblia jest podstawowym dziełem, z które­go dowiadują się o Stwórcy i Jego stosunku do wszelkiego stworzenia. Stary Testament ukazuje obraz miłości Bożej do narodu wybranego, zaś Nowy - do wszystkich ludzi. Pismo święte często bywa traktowane jako drogowskaz w życiu codziennym każdego człowieka. Dzięki temu, że przemawia poprzez przykłady, obrazy, sytuacje, pozwala przeprowadzać pewne analogie pomiędzy losem przedstawionych osób a kole­jami życia czytającego. Przede wszystkim jednak odpowiada na podstawowe pytania człowieka o Boga, pochodzenie świata wraz z istotami żywymi, postuluje porządek społeczny oparty na narodzie moralnie zdrowym - a więc przestrzegającym pra­wa boskiego. Obraz Boga-Stwórcy, który nie pozostawia ludzi samych sobie, ale otacza ich miłością i opieką, jawi się na kar­tach Starego Testamentu jako uosobienie doskonalej miłości, której największym dowodem jest ofiara Chrystusa, zapowiadana tu przez proroków.

Pod względem literackim księgi biblijne różnią się w wielu aspektach. Wystarczy uświadomić sobie, w jak długim okresie powstawały i jak wielu autorów je spisywało, by zrozumieć, skąd tak ogromna różnorodność. Stary Testament - podstawa judaizmu i chrześcijaństwa - składa się z 46 ksiąg, w ramach których można odnaleźć wiele gatunków literackich, nie zawsze dających się jednoznacznie wyodrębnić i nazwać. Ta obfitość i niekiedy spajanie elementów formalnie różnych to jedna z zasadniczych wartości Biblii w rozwoju literatury. Pisma bib­lijne to nie tylko skarbnica form literackich, ale także motywów i symboli oraz źródło związków frazeologicznych, które upo­wszechniły się w języku ogólnym (hiobowe wieści, manna z nieba, zakazany owoc, zamienić się w słup soli i wiele innych).

Pismo święte stało się na wiele wieków inspiracją kolejnych pokoleń artystów, także twórców literatury, którzy traktowali to szczególne dzieło jako odniesienie dla swojej twórczości, prze­twarzali artystycznie wybrany motyw czy symbol lub naślado­wali język. Stary Testament zawiera wiele fragmentów szcze­gólnie często odradzających się w nowych tekstach literackich. Odnajdujemy nawiązania do opisu stworzenia świata i człowieka (por. podręcznik, s. 55-57), do postawy Hioba, a przede wszystkim wiele parafraz poetyckich różnych części Starego Testamentu, jak Księga Psalmów czy Pieśń nad Pieśniami. Ambicja oddania urody literackiej dzieła towarzyszy często próbom translatorskim. Tłumacze-poeci (J. Kochanowski, M. Sęp Szarzyński, R. Brandstaetter, Cz. Miłosz i in.) interesowa­li się zwłaszcza psalmami i biblijnym alegorycznym erotykiem. Bogactwo gatunkowe Biblii sprawia, że traktuje się ją jako naj­pełniejszy i najbardziej różnorodny pod tym względem zbiór tekstów. Interesującą propozycją na dziś, zwłaszcza dla młodzieży, są muzyczne wersje tekstów biblijnych, np. fragmenty Pieśni nad Pieśniami w wykonaniu artystów Piwnicy pod Bara­nami, Psalmy i urywki Księgi Izajasza w interpretacji Antoniny Krzysztoń.

Biblia jest więc zarazem źródłem kultury europejskiej w sensie artystycznym, ale i podstawą kultury moralnej - pokazuje pewne postawy, ocenia je i pozwala umiejętnie odróżniać dobro od zła.

Przypisy

  1. Por. informacje o przekładach w podręczniku szkolnym: M. Adamczyk, B. Chrząstowska, J. T. Pokrzywniak, Starożyt­ność - oświecenie. Podręcznik literatury dla klasy pierw­szej szkody średniej, Warszawa 1994, s. 26-27.

  2. Pismo święte Starego i Nowego Testamentu, oprac. zespól biblistów polskich pod red. K. Dynarskiego SAC, Poznań 1984. Z tego wydania pochodzą cytaty rozszerzające zakres tekstów proponowanych w podręczniku dla szkół średnich. W niniejszym opracowaniu używamy najczęściej potoczne­go określenia tej edycji: Biblia Tysiąclecia.

  3. Ogólne informacje o Piśmie świętym, także o jego auto­rach, znajdują się we Wprowadzeniu do: Biblia, w: M. Adamczyk, B. Chrząstowska, J. T. Pokrzywniak, dz. cyt., s. 537. s. 23-29, które proponujemy potraktować jako punkt wyjścia do rozważań szczegółowych. Pełniejsze omówienie proponują autorzy wieloczłonowego hasła Biblia, w: Encyklopedia Katolicka, t. 2, pod red . F. Gryglewicza, R. Łukaszyka, Z. Sułowskiego, Lublin 1985, s. 375-452.

  4. A. Läpple, Od Księgi Rodzaju do Ewangelii. Wprowadze­nie do lektury Pisma świętego, przeł. J. Zychowicz, Kra­ków 1977, s. 45.

  5. Tamże, s . 46-47.

  6. Tamże, s. 46.

  7. Por. M. Adamczyk, B. Chrząstowska, J. T. Pokrzywniak, dz. cyt., s. 73-75.

  8. Wstęp do: Księga Hioba, w: Pismo święte, dz. cyt., s. 537.

  9. A. Läpple, dz. cyt., s. 280.

  10. Tamże, s. 284

  11. M. Głowiński, T. Kostkiewiczowa, A. Okopień-Sławińska, J. Sławiński, Słownik terminów literackich, Wrocław 1988, s. 413.

  12. Tamże.

  13. Pisownia tytułu zgodna z proponowaną przez Biblię Tysiącle­cia.

  14. Wstęp do: Pieśń nad Pieśniami, w: Pismo święte, dz. cyt.

  15. Por. M. Adamczyk, B. Chrząstowska, J. T. Pokrzywniak, dz. cyt., s. 41.

  16. Marian Filipiak, Człowiek współczesny a Stary Testament, Lublin 1982, s.161-166.

  17. Por. M. Adamczyk, B. Chrząstowska, J. T. Pokrzywniak, dz. cyt., s. 44.

  18. Wstęp do; Księga Izajasza, w: Pismo święte, dz. cyt., s. 846.

  19. Wstęp do: Lamentacje, tamże, s. 969.

Spis treści

Biblia jako źródło kultury europejskiej

Opis stworzenia świata i człowieka (Księga Rodzaju)

Wzór osobowy „męża sprawiedliwego” (Księga Hioba)

Poetycka modlitwa w formie psalmów

Rozważania nad sensem życia w Księdze Koheleta

Najwspanialsza pieśń miłości (Pieśń nad Pieśniami)

Prorocki charakter Księgi Izajasza

Religijno-patriotyczny „krzyk z głębokości” w biblijnych Trenach (Lamentacje)

Znaczenie ksiąg Starego Testamentu w religii i literaturze

Przypisy



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Biblia Stary Testament0, Notatki, Filologia polska i specjalizacja nauczycielska
biblia a stary testament
Biblia Nowy Testament id 84924 (2)
księga mądrości, STARY TESTAMENT
Czytamy Stary Testament 99
III. PROROCY STRAŻNIKAMI ŁADU MORALNE, STARY TESTAMENT
STARY TESTAMENT
Stary Testament
stary test. Wj 12.1-36, STARY TESTAMENT
Ksiegi streszczenie Am Oz Iz Mich, STARY TESTAMENT
Biblia Nowy testament
Biblia Nowy Testament opracowanie
Hebrajsko polski Stary Testament Księga Rodzaju
Biblia Nowy Testament
rok IV se. zimowa, Stary Testamen 2006 rok IV sem I(2), Stary Testament

więcej podobnych podstron