Narodziny tragedii greckiej
Teatr grecki wyłonił się z rozpowszechnionych w VIII w.p.n.e. obrzędów ku czci boga Dionizosa- boga wina i latorośli. Z tej okazji organizowano w Atenach strojne pochody. Święta te obchodzono jesienią- Dionizje Małe, tzw. Wiejskie Dionizje i wiosną Wielkie Dionizje, tzw. Miejskie Dionizje. Kult Dionizosa miał charakter biologiczny, wegetatywny. Łączył się z wiosennym rozkwitem przyrody, pochwałą witalności i tajemniczych sił natury. Procesji towarzyszyły muzyka, taniec i śpiew. Dytyramb był pieśnią kultową ku czci boga Dionizosa. Wykonywał ją chór z 50 osób. Na jego czele stał przewodnik- koryfeusz, który prowadził swoisty dialog z chórem. Treścią pieśni były mity dotyczące Dionizosa. Z czasem chór zaczął kogoś wyobrażać, naśladować i tak zrodził się dramat. Później pieśni zaczęły opowiadać o innych mitach.
Dramat satyrowy (demonów leśnych)
Tespis podczas Wielkich Dionizji w 534 r.p.n.e. wprowadził na scenę aktora; jednego, ale występującego w wielu rolach, zmieniającego maskę i kostium.
Tragedia to tragoś ode ( pieśń kozła)