4. Niedziela Adwentu - Rok B
Ko艅czy si臋 ju偶 okres oczekiwania na Narodzenie Jezusa. Ju偶 w wielu domach choinki, umyte okna, posprz膮tane pokoje... Ju偶 tylko nieliczne prace pozostawili艣my na poniedzia艂ek. Wielu z nas ju偶 po spowiedzi - a wi臋c mo偶na powiedzie膰: wszystko gotowe.
Nie by艂oby jednak tych przygotowa艅 i nie by艂oby tych wspania艂ych 艢wi膮t, gdyby nie pewne wydarzenie... Wydarzenie tak wa偶ne, 偶e od niego zale偶a艂a przysz艂o艣膰 艣wiata, a jednocze艣nie tak ciche i ukryte, 偶e praktycznie dokona艂o si臋 bez 艣wiadk贸w... 呕adna kamera nie utrwali艂a tego historycznego momentu. To wydarzenie dzi艣 opisuje Ewangelista, kt贸ry - jak przypuszczamy opisuje nam t膮 histori臋 na podstawie tego, co opowiedzia艂a mu Maryja.
To wydarzenie to oczywi艣cie zwiastowanie - wydarzenie tak proste i skryte przed innymi lud藕mi, ale tak wa偶ne, 偶e do dzi艣 jest 偶ywe w pami臋ci wierz膮cych w Jezusa - utrwala si臋 Go na malowid艂ach, nazywa si臋 tym tytu艂em 艣wi膮tynie, rozwa偶a si臋 ta tajemnic臋 w r贸偶a艅cu, a nawet w tej bliskiej nam modlitwie: Anio艂 Pa艅ski.
Znamy t膮 histori臋: anio艂 przychodzi do Maryi i przedstawia Jej plan, jaki B贸g powzi膮艂 wzgl臋dem ca艂ego 艣wiata i jak wa偶na w tym ma by膰 rola Maryi. Ona - z pocz膮tku zmieszana, wystraszona, godzi si臋 jednak przyj膮膰 ten plan bez zastrze偶e艅... Znamy t膮 histori臋 i przyzwyczaili艣my si臋 do Niej...
Ale zwr贸膰my uwag臋 na dwa niesamowite elementy:
1. po pierwsze zobaczmy jak B贸g w delikatny spos贸b proponuje Maryi wzi臋cie udzia艂u w zbawieniu. B贸g nie narzuca: posy艂a anio艂a z pytaniem. B贸g pyta cz艂owieka... Stworzyciel pyta stworzenie: czy chcesz?
Pami臋tajmy bracia i siostry, 偶e B贸g pyta nas poprzez r贸偶ne wydarzenia i nigdy nie narzuca. I dlatego nie dziwmy si臋, 偶e dzi艣 tak wiele ludzi jest daleko od Boga, a On ich nie zmusza... Nie dziwmy si臋, 偶e B贸g nie narzuca si臋 si艂膮... On posy艂a anio艂a: czasem jest to jaki艣 cz艂owiek, czasem jest to wydarzenie, poprzez kt贸re B贸g pragnie do nas przem贸wi膰... Nie rzadko b臋dzie to wydarzenie trudne, mo偶e bolesne - takie, kt贸re rodzi pytania; kt贸re mo偶e interpretujemy jako kar臋 Bo偶膮, a tymczasem to znak, to s艂owo Boga do nas. Znam ludzi, kt贸rzy w艂a艣nie pod wp艂ywem bolesnych wydarze艅 w 偶yciu odnale藕li drog臋 do Boga.
Dlatego bracia i siostry: patrzmy uwa偶nie, co B贸g m贸wi do nas w naszym 偶yciu, do czego nas zaprasza, starajmy si臋 Go s艂ucha膰 w wydarzeniach naszego 偶ycia.
2. i drugi wa偶ny moment Ewangelii: to postawa Maryi. Sp贸jrzmy jak Ona reaguje: nie wszystko rozumie, nie wszystko jest jasne i klarowne, ale m贸wi: „Niech mi si臋 stanie”. Ona wierzy w to, co powiedzia艂 anio艂: „Dla Boga nie ma nic nie mo偶liwego”.
Bracia i Siostry! Czy my wierzymy, 偶e dla Boga nie ma nic nie mo偶liwego? My jeste艣my s艂abi, ograniczeni, nie wszystko potrafimy, nie wszystkiemu mo偶emy zaradzi膰... S膮 problemy czy sytuacje, wobec kt贸rych stajemy bezsilni i wobec kt贸rych trudno cokolwiek m膮drego powiedzie膰. Ale dla Boga nie ma nic niemo偶liwego. On pomaga nam uczyni膰 mo偶liwym to, co nam si臋 wydaje niemo偶liwym. Ale by si臋 tak sta艂o - potrzeba jednego: potrzeba uwierzy膰 i zawierzy膰 Bogu. Uwierzy膰, 偶e On jest i 偶e jest Bogiem wszystko mog膮cym. Uwierzy膰, 偶e to nie technika czy medycyna czy jaka艣 inna si艂a zbawi 艣wiat, ale 偶e tylko On jest Bogiem. I zawierzy膰, to znaczy odda膰 Bogu siebie i swoje problemy. Na wz贸r Maryi: Ona nie wszystko rozumie, nie musi mie膰 czarne na bia艂ym, ufa Bogu... Je艣li wi臋c czego艣 nie rozumiemy, czujemy, ze co艣 nas przerasta i jest ponad nasze si艂y - to zaufajmy Bogu. Wystarczy kr贸tkie „Jezu ufam Tobie!”... Wystarczy prosta modlitwa, oddanie Bogu szczeg贸lnie trudnych spraw...
Dzi臋kujmy Bogu ju偶 dzi艣, za dar Jezusa, kt贸ry nam pokaza艂 kt贸r臋dy do nieba; dzi臋kujmy za zgod臋 Maryi; dzi臋kujmy, 偶e B贸g potrafi dokona膰 w cz艂owieku tak wielkich rzeczy... I ufajmy.. Pro艣my Maryj臋 o dar takiej ufno艣ci i zawierzenia.
Opracowa艂: ks. Krystian plik html: krys_15.htm
strona: 1
Kazania CD - edycja 2003/2004