22. KULTURA POPULARNA I MASOWA
John Fiske – „Zrozumieć kulturę popularną”
Teksty popularne
Tekst wytwarzalny – tekst popularny powinien być wytwarzalny. Aby zrozumieć to pojęcie należy podzielić najpierw teksty za Barthesem na: czytalne (teksty nastawione na biernego, akceptującego znaczenia czytelnika) oraz pisalne (teksty rzucające wyzwanie czytelnikowi, by ten napisał go na nowo, nadał mu nowe znaczenie). Popularny tekst pisalny opisuje kategoria tekstu wytwarzalnego. Jego czytanie wcale nie musi być trudne, jest właściwie podobny do czytalnego, ale ma otwartość tekstu pisalnego. Obfituje w luźne wątki, które wymykają się spod kontroli; utrzymanie własnych znaczeń nie leży w jego mocy. Nie może zapanować nad sobą. Kultura popularna zawsze jest trudnym terenem dla tych, którzy chcą ją kontrolować.
Czego wymaga analiza tekstów popularnych?
Skupienie się na głębokiej strukturze tekstu, dzięki analizie ideologicznej, psychoanalitycznej, strukturalnej i semiotycznej. Daje to możliwość „odkrycia upartych i podstępnych metod, które ideologiczne siły dominacji wykorzystują we wszystkich produktach kapitalizmu konsumpcyjnego.” Pokazuje to, jak ekonomia kieruje naszym życiem.
Musimy się skupić jeszcze na jednej rzeczy, by nie popaść w głęboką rozpacz w związku z powyższym. Musimy skoncentrować się na tym, w jaki sposób ludzie radzą sobie z systemem, jak odczytują jego teksty, jak tworzą kulturę popularną z zasobów, które oferuje. Jakie znaczenia wymykają się spod kontroli i dlaczego dane teksty zyskują poklask. -> to zadanie dla badaczy kultury popularnej, bo często jest to pomijane lub piętnowane przez tradycyjną analizę akademicką.
„Połączenie powszechnej konsumpcji z powszechną dezaprobatą wśród naukowców stanowi prawie bezsprzeczną oznakę, że dany towar kulturowy lub praktyka mają charakter popularny”.
Dlaczego kulturę popularną się lekceważy/wyśmiewa/atakuje?
JĘZYK – czy środki masowego przekazu zubażają język, czy go ożywiają? I dlaczego to tak oburza? Wprowadzenie rozróżnienia między „czytaniem” i „odcyfrowywaniem” (de Certeau). Odcyfrowywanie szkoli odbiorców do bycia wykorzystywanym przez system. Czytanie wznosi mowę ponad język, praktykę ponad system. Czytanie podkreśla istotność kontekstu. (mowa tutaj o wszystkich grach słownych pojawiających się w środkach masowego przekazu, które są tak chwytliwe). Niezwykłość i kontekstualność są częścią kultury popularnej, kultury życia codziennego, stoją w opozycji do normalizacji, dyscypliny systemu językowego (odrzucenie kolejnego sposobu stosowanego przez ludzi do rządzenia sobą nawzajem). Język klas niższych może zburzyć oficjalne ugrzecznione znaczenie (slogany reklamowe). Gry słów również częste w tekstach piosenek pop (podteksty erotyczne podkopujące znaczenie godne szacunku). Gry słów dają możliwość stworzenia szeregu znaczeń na małej przestrzeni, przez co te znaczenia wymykają się spod kontroli.
PRZESADA I OCZYWISTOŚĆ – kultura popularna zmierza ku przesadzie, stosuje szerokie pociągnięcia pędzla i jaskrawe kolory. Przesada staje się przedmiotem ataków. Lecz powinniśmy odrzucić negatywną ocenę tych cech w intelektualnej krytyce. Przesada i oczywistość to podstawowe cechy tekstu wytwarzalnego. Dostarczają one cennego surowca, z którego można zrobić kulturę popularną. Przesada to znaczenie, które wymknęło się spod kontroli i wykracza poza normy ideologiczne i wymagania tekstu. Przesada niesie z sobą elementy parodii, a ta pozwala na wyśmiewanie konwencji, sprawia, że normy obracają się przeciw sobie. Gonienie za sensacją, by wykazać, że jednak nie działają te normy normalnego świata, które ktoś z góry narzuca. Popularność sensacyjnych wydawnictw świadczy, że społeczeństwo jest rozczarowane.
SPRZECZNOŚĆ A ZŁOŻONOŚĆ – kultura popularna jest sprzeczna, ma wiele przeciwieństw, które wymykają się spod kontroli. Według krytyki jest nazbyt uproszczona, nie dostrzegają jej złożoności. Kulturę popularną w odróżnieniu od wysokiej (która czasami jest zbyt „utrudniania” przez krytykę) cechuje prostota, która może rodzić „wstręt do łatwizny”. Jednak pokazanie tego co oczywiste zostawia nienapisane wnętrze, co daje możliwość zapełnienia go własnymi doświadczeniami czytelnika.
UBÓSTWO TEKSTOWE A INTERTEKSTUALNOŚĆ – za krytyką ubóstwa tekstów popularnych stoi przekonanie, że tekst powinien być godny szacunku i zachowania dla przyszłych pokoleń – jak rzeczy spotykane na uniwersytetach, w muzeach, galeriach sztuki. W kulturze popularnej tekst jest natomiast tylko towarem, to „zasoby do używania bez nabożności, nie musimy ich ani podziwiać ani ubóstwiać”. Kulturę popularną cechuje powtarzalność i seryjność, które pozwalają jej wpasować się w rutynowe czynności życia codziennego. Ze względy na swoją niedookreśloność granice tekstów popularnych są mało szczelne – teksty przenikają się, przeciekają do codzienności. Można je badać wyłączanie za pomocą intertekstualności.
„teksty popularne muszą dostarczać popularnych znaczeń i przyjemności. Znaczenia popularne rodzą się z odniesień miedzy tekstem, a życiem codziennym, a popularne przyjemności powstają w wyniku tworzenia tych znaczeń przez ludzi, z siły pozwalającej je tworzyć”.
DOMINIC STRUNATI „WPROWADZENIE DO KULTURY POPULARNEJ”
Źródła kultury popularnej
Częste utożsamianie jej z kulturą masową
Powiązanie źródeł kultury popularnej z narodzinami gospodarki rynkowej
Odwołanie się do funkcji kultury popularnej jako dostarczycielki „chleba i igrzysk” w cesarstwie rzymskim (towarzyszyła więc ona od zawsze)
(Burke) sugestia, że kultura popularna wiąże się z rodzącą się w końcu XVIII wieku świadomością narodową (przejawia się to przez próby poetów utożsamiania kultury popularnej i kultury narodowej)
Dzisiaj kultura popularna często definiowana jest jako tworzona przez ludzi dla samych siebie, wcześniej często utożsamiano ją z pośledniejszymi rodzajami dzieł oraz dziełami „rozmyślnie szukającymi poklasku”.
3 główne problemy, jeśli chodzi o badania nad kulturą popularną:
Co lub kto określa kulturę popularną/ skąd pochodzi?
Wpływ komercjalizacji i industrializacji kultury popularnej (czy kryteria rynkowe dominują nad jakością..?)
Ideologiczna rola kultury popularnej – czy indoktrynuje ludzi, czy przekazuje wartości utrwalające dominację bardziej uprzywilejowanych, cz przeciwnie…?
Lata 20 i 30 punkt zwrotny w badaniach – upowszechnienie się kina, radia, masowa produkcja i konsumpcja kultury.
Mass media równały się masowej propagandzie i masowym represjom. Dlatego stały się one dla intelektualistów w Wielkiej Brytanii i Ameryce przedmiotem obaw i niepokojów dotyczących tendencji rozwojowych tego, co postrzegano jako społeczeństwo masowe i kulturę masową.
Społeczeństwo masowe – ludzie zatomizowani, podobni do atomów w związku chemicznym, pozostający w przypadkowych kontaktach. Jednostka musi polegać coraz bardziej na sobie. Społeczeństwo masowe nie może dostarczyć podstaw trwałego ładu społecznego i harmonii moralnej. Bez odpowiednich postaw jednostki są podatne na manipulację i wykorzystanie przez mass media i kulturę popularną. Demokracja w świetle negatywnym, bo każdy staje się pełnoprawnym obywatelem, ale również wszystkie kulturowe preferencje stają się wartościowe, godne uwagi. Kultura ulega przez to trywializacji. Władza zostaje przekazana centralnym instytucjom społecznym – komercyjnemu przemysłowi, państwu i mass mediom.
Sztuka ludowa wyrasta od dołu, kultura masowa została narzucona z góry.
Kultura masowa – kultura popularna tworzona przez masową technikę przemysłową i sprzedawana dla zysku masowej publiczności konsumentów. Kultura komercyjna, wywołana przez procesy industrializacji i urbanizacji. Jej rozwój powoduje, ze jest coraz mniej miejsca dla sztuki ludowej, która nie przynosi pieniędzy. Produkty kultury masowej są standardowe, tworzone wg jednakowych recept. Publiczność jest masą biernych konsumentów, muszą dostać sprawdzone formuły trafiające do każdego. Powtarzalność i powierzchowność kultury masowej. Brakuje jej intelektualnego wyzwania i stymulacji, opiera się na mało wymagającej fantazji i eskapizmie. Jest kulturą zhomogenizowaną, niszczy wszystkie wartości, ponieważ sądy wartościujące zakładają odróżnienie.
Sztuka zależy od tego, co jest przeciwieństwem produkcji masowej – od geniuszu artysty pracującego z dala od ograniczeń komercjalnego rynku, sprawdzonych formuł.
Amerykanizacja – „amerykańska kultura popularna uosabia całe zło związane z kulturą masową”. W okresie II WŚ amerykanizacja była w Anglii aspektem obaw i niepokojów przed zwiekszającymi się możliwościami uczestniczenia przez młodzież i klasę robotniczą w pojawiającym się społeczeństwie konsumenckim. Amerykanizacja była również łączona z populizmem demokratycznym, obawiano się zagrożenia rządu przez masy i obniżenia standardów kulturalnych. Inni łączyli Amerykę z demokracją, nowoczesnością, racjonalności i nauką. Debatę nad amerykanizacją kontynuowano w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, skupiano się na zagrożeniach dla narodowej swiadomości kulturalnej ze strony popularnych amerykańskich programów telewizyjnych (np. opery mydlane).
Krytyka teorii kultury masowej – pomimo tego, że niektórzy dumnie stwierdzają, że „traktują serio kulturę popularną”, niektóre teorie krytyki kultury masowej są szeroko rozpowszechnione – np. stwierdzenia o obniżaniu się standardów gustu estetycznego, obawy przed zagrożeniem ze strony kultury masowej dla kultury ludowej i elitarnej. Pojęcie manipulowanej i pasywnej publiczności będącej pod wpływem reklam i konsumeryzmu znajdziemy w marksizmie, teorii feministycznej, strukturalizmie…
„Teoria kultury masowej wykazuje brak zrozumienia zmiany kulturowej i społecznej. Rejestruje ona i krytykuje przejawy kultury masowej, ale ich nie wyjaśnia. Samoogranicza się przez brak pełnego zrozumienia przedmiotu własnych ataków. Nie wystarczy powiedzieć, że kultura masowa jest konsekwencją industrializacji, aby dalej zgłębiać temat, trzeba wykazać precyzyjne określenia tego związku.”
Odróżnienia dokonane przez krytyków kultury masowej pomiędzy kulturą masową i wyższą, nie są w istocie tak jaskrawe i niezmienne, jak oni twierdzą. Granice między kulturą popularną i sztuką, albo między kulturą masową, wyższa i ludową, ulegają ciągłemu rozmywaniu – nie można oszacować tych granic! + nowe dyskursy wskazują, że powinniśmy założyć, że widz jest bardziej aktywny i krytyczny konsumując kulturę popularną, niż przyznaje o większość teoretyków kultury popularnej.