Romantyzm – to według niektórych najważniejsza polska epoka. Ta epoka pojawia się w prezentacjach dość często, a tematem interesującym są nie tylko romantyczne wizje, dokonania, postacie i dzieła, ale dialog wszystkich późniejszych polskich pokoleń z dziedzictwem romantyków. I do tego trzeba się przygotować.
Romantyzm a spadkobiercy
Dokument zawiera
1. Materiał główny
• Chronologiczny przegląd materiału
• Techniki prezentowania
- Jak uatrakcyjnić prezentację?
- Jak o tym mówić?
- Cytaty do wykorzystania
Do jakiej prezentacji?
• Omów główne idee i specyfikę polskiego romantyzmu.
• Zaprezentuj dziedzictwo polskiego romantyzmu w literaturze epok późniejszych.
• Bohater romantyczny. Przedstaw jego biografię i literackie realizacje.
• Dwie wizje literatury i jej twórców: romantyczna i pozytywistyczna. Przedstaw, która z nich jest Ci bliższa i dlaczego.
Jak może brzmieć temat pracy?
"Romantycy muszą wyginąć… Dzisiejszy świat nie dla nich". (Bolesław Prus "Lalka"). Twoje refleksje o wartościach upowszechnianych przez pisarzy romantyzmu.
Bibliografia podmiotu
literatura romantyzmu
• Adam Mickiewicz - Oda do młodości, Ballady i romanse, Dziady, Pan Tadeusz, Konrad Wallenrod
• Juliusz Słowacki - Kordian, Balladyna, Grób Agamemnona, Testament mój
• Zygmunt Krasiński - Nie-Boska komedia
• Cyprian Kamil Norwid - Bema pamięci żałobny rapsod, Fortepian Szopena, Klaskaniem mając…, Do obywatela Johna Brown
Aleksander Fredro - Zemsta, Śluby panieńskie (inne)
Młoda Polska
• Stanisław Wyspiański - Wesele, Wyzwolenie, Noc listopadowa
• Stefan Żeromski - Ludzie bezdomni, Wierna rzeka
• Zenon Przesmycki odkrywa i popularyzuje poezję Norwida.
• Stanisław Brzozowski - Filozofia polskiego romantyzmu
Dwudziestolecie międzywojenne
Poezja skamandrytów i futurystów
• Antoni Słonimski - Czarna wiosna
• Jan Lechoń - Herostrates
• Julian Tuwim - Do krytyków, manifesty programowe
• Witold Gombrowicz - Ferdydurke
• Stefan Żeromski - Przedwiośnie
• Władysław Broniewski - poezje (m.in. Poezja)
Bibliografia przedmiotu
• Marta Piwińska, Legenda romantyczna i szydercy, Warszawa 1973.
• Słownik literatury polskiej XX wieku, hasło: Romantyzm w literaturze polskiej XX wieku.
Tu znajdziesz mnóstwo informacji na temat nawiązań i kontynuacji romantyzmu w literaturze XX w.
• Alina Witkowska, Ryszard Przybylski, Romantyzm, Warszawa 2000.
To podstawowe dzieło dla wszystkich, którzy w swojej znajomości romantyzmu chcą wyjść poza podręcznik licealny.
• Maria Janion, Gorączka romantyczna, Warszawa 1975.
Najsłynniejsza badaczka polskiego romantyzmu, wielki naukowiec i jej najważniejsza książka o tej epoce.
• Maria Janion, Maria Żmigrodzka, Romantyzm i historia, Warszawa 1978.
W tej książce znajdziesz wiele pożytecznych wiadomości na temat tego, jaki wpływ na kształt polskiej literatury romantycznej miały okoliczności historyczne.
1. Materiał główny
Chronologiczny przegląd materiału
Punkt wyjścia - epoka romantyzmu
Nawet jeśli wypowiedź ma traktować tylko o samych reakcjach na romantyzm lub o własnych odczuciach - podmiot swoich rozważań trzeba znać. Nie bez powodu to romantyzm jest epoką, o której się dyskutuje, przeciwstawia się ją pozytywizmowi czy obala mity. Im większy krzyk przy zrzucaniu świętości z piedestału lub parodiach i protestach - tym silniejsza i ważniejsza była owa świętość. I tak jest z romantyzmem. Był tak ważny w polskiej historii, tak silne piętno odcisnął na psychice narodu, że potem nie można było się już bez niego obejść. Albo go wielbić, albo demitologizować, ale nic, co powstało później, nie potrafi romantyzmu zignorować. Co się stało w tej epoce, że zyskała taką rangę w polskiej kulturze?
• Idea romantycznej wiary sprzęgła się na gruncie polskim z tęsknotą za właśnie utraconą wolnością ojczyzny. W efekcie wytworzył się specyficzny typ myślenia o wolności, a nawet sposób walki.
• W romantyzmie wzniecono dwa powstania przeciw zaborcom: listopadowe i styczniowe, oba zakończone klęską. Cierpienie narodu pogłębiła Wielka Emigracja - część narodu została wygnana z ojczyzny.
• Powstały wielkie dzieła narodowej literatury, po dziś dzień uznawane za kanon, symbol, rdzeń polskiej twórczości. Wielkie dramaty romantyczne, Pan Tadeusz, poezje romantyków ustaliły także pewien sposób pisania, wobec którego spadkobiercy musieli się opowiadać.
• Nastąpił wysyp niezwykłych talentów indywidualności, zyskujących rangę wieszczów: Mickiewicz, Słowacki, Norwid.
• Ukształtował się pewien typ myślenia, mentalności przypisywanej odtąd Polakom. Wyraża ją hasło "mierz siły na zamiary", a oznacza wiarę w zwycięstwo, bez względu na realia, ogromny ładunek emocjonalny, zdolność do najwyższych ofiar, cierpienie i poświęcenie dla wielkich idei, kult indywidualizmu nieprzeciętnej jednostki.
• Znalazła najpełniejszą realizację literacką teoria o Polsce jako narodzie wybranym. Mesjanizm narodowy wywodzi się z wieków wcześniejszych - w romantycznym ujęciu osiąga jednak apogeum.
• Literatura silniej jeszcze sprzęgła poczucie polskości, tęsknotę za wolnością z religią katolicką - mimo że Konrad wadzi się z Bogiem.
Kilku ważnych motywów literackich nie da się bez romantyzmu obejść. Są właśnie w tej epoce bardzo ważne lub właśnie tam omówiono je w szczególny sposób. Na przykład: bohaterstwo, miłość, poezja, natura, polskość itd.
Twórcy romantyczni
• Fascynują się przeszłością, uwielbiają czerpać ze średniowiecznych kronik, z dzieł Szekspira, ze starych legend i podań oraz z twórczości ludowej.
• Nie są zwykłymi ludźmi, postrzega się poetę jako wieszcza, przywódcę narodu, wyalienowaną, niezrozumianą jednostkę.
• Uwielbiają tajemnicę, wydarzenia mroczne i niewyjaśnione, nadprzyrodzone. Tym, które mogłyby mieć zwykłe rozwiązanie, przypisują irracjonalne przyczyny.
• Postrzegają Polaków jako naród wybrany.
• Chcą walczyć o wolność drogą spisku, konspiracji, powstania.
• Eksperymentują, wprowadzają nowe gatunki, aż rozgniewany Ludwik Sztymer napisze: "Od czasu wynalezienia romantyczności w Europie wszystkie powieści, dramy i poemata zaczynają się od końca, a przynajmniej ze środka" (Pantofel).
Literatura
• Wzniosła, pełna tematów wysokiej rangi - narodowych czy etycznych jak Dziady czy Kordian, patriotycznych jak Pan Tadeusz.
• Równouprawniająca świat fantazji i wyobraźni (Ballady), zaświatów (Dziady), wielkich emocji (liryka).
• Pełna zdarzeń mrocznych, czynów dyskusyjnych (Konrad Wallenrod), zbrodni (Balladyna), tematu miłości (liryka, dramaty romantyczne).
Bohaterowie
• Trójca romantyczna: Gustaw-Konrad, Kordian, Hrabia Henryk: postacie o romantycznych biografiach. Każdy ma na sumieniu czyn dyskusyjny moralnie, każdy przechodzi swoistą metamorfozę, jest samotny, cierpi, nieobce mu bohaterstwo i… poezja.
• Konrad Wallenrod: w swym dążeniu do siągnięcia celu kierujący się podstępem i zdradą.
• Jacek Soplica: "zmodyfikowany" bohater romantyczny, pokutujący za grzechy młodości.
• Balladyna: zabójczyni siostry.
• Bohaterowie Fredry: reprezentacja szlachty polskiej, czasem parodystyczna wersja bohaterów romantycznych (Albin, Gucio).
Rady od nas:
O romantyzmie powiedz
• Specyfika polskiego romantyzmu sprawiła, że stał się w naszej kulturze czymś więcej niż nazwa okresu historycznoliterackiego, nurtu czy postawy człowieka. Stał się światopoglądem, nawet pewną formacją kulturową, która wpłynęła na sposób myślenia późniejszych pokoleń. Cechuje go wzniosłość, tragizm, atmosfera cierpienia - to zawsze postrzega się jako przymioty cenniejsze niż przyziemna praktyczność, rozsądek, nawet sukces.
• Zapominamy często, że romantyzm to także wiek rozwoju nauki - mimo programowej niechęci do ksiąg i mędrców. Poeci poetami, ale przecież jest to też epoka kolei żelaznej, pierwszych fotografii, pierwszego telegrafu elektrycznego i lampy naftowej. To dowód, że charakterystyki epok nie są jednoznaczne.
Pozytywizm wobec romantyzmu
Program pozytywistów był zupełnie różny od ideologii romantyków. Chcieli iść własną drogą, wymyślali własne metody. Propagowali je w literaturze, zatem oblicze ich twórczości było odmienne. Pozwalali sobie także na krytykę romantyków, podawali w wątpliwość ich wartości. To wszystko prawda, ale niecała. Szanowali ideę wyzwolenia, składali hołd bohaterom, sprawa wolności była dla nich też świętością. Pewien sentyment do postawy romantycznej także jest widoczny w ich dziełach. Pozytywizm nie kwestionuje całkowicie romantyzmu ani nie wyrzuca go za drzwi dziejów, część idei kontynuuje, część zmienia.
Najważniejsze różnice:
• Bolesław Prus w Lalce niewątpliwie podejmuje temat romantycznej idei. Romantyczna miłość niszczy Wokulskiego, romantyczna wiara Rzeckiego w zwycięstwo i konspirację okazuje się śmieszna. System starego świata z nieprzekraczalnymi granicami międzystanowymi chwieje się, upada, ale po drodze zbiera ofiary. Prus poddaje zatem osobnej krytyce pewne idee romantyków - ale przecież niektóre. Ciekawym zabiegiem wydaje się przeniesienie romantycznej siły wiary w niemożliwe na grunt nauki, doświadczeń, laboratorium. Być może, tu sprzężone wiedza i wiara mogą wydać najlepszy plon…
• Eliza Orzeszkowa w Nad Niemnem też krytykuje wybrane zjawiska romantyczne. Pozę artysty u Zygmunta, sentymentalną damę - Emilię, sztywne podziały, konserwatywne poglądy. Tak, ale za to święta przestrzeń i czas w jej powieści dotyczą powstania styczniowego. Bohaterowie otoczeni są hołdem, sacrum gasi swą powagą wszystkie inne tematy, a przecież to najczystszy wyraz idei romantycznej. Pisarka mówi wprawdzie: to przeszłość - ale za to jaką rangę przyznaje tej przeszłości.
• Henryk Sienkiewicz - w nowelach propagator ideałów pozytywnych, w powieści historycznej sięga po romantyczny mit. Trylogia to wszak opowieści bazujące na romantyzmie. Dzieje Kmicica jako żywo przypominają losy Soplicy, szlachetni bohaterowie walczą za kraj i zwyciężają czasem wbrew realiom - natomiast wzniosły koniec Pana Wołodyjowskiego ma moce niemal tyrtejskie. I do tego te romantyczne historie miłosne!
• Maria Konopnicka pisze: wierzę wbrew nadziei. Jest to deklaracja romantyczna, niejedyna zresztą w jej poezji, w której wiele z poetyki romantycznej można znaleźć.
• Adam Asnyk - pozytywista "rasowy", który każe "z młodymi naprzód iść", a stare laury odrzucić, mówi też: "ale nie depczcie przeszłości ołtarzy", "na nich się jeszcze święty ogień żarzy"… Znów hołd złożony bohaterom wielkiej sprawy.
Romantyzm
- uczucie, wiara, serce
- walka drogą spisku i powstań
- kult jednostki, poeta - wieszcz
- dominacja poezji
- marzycielstwo, fantazja, cierpienie
Pozytywizm
- wiedza, scjentyzm, rozum
- praca u podstaw, organiczna
- utylitaryzm sztuki
- dominacja prozy
- praktycyzm, rozwaga, reformy
Wniosek
Pozytywiści zapragnęli pójść inną drogą i ułożyli własny program. Część postaw i idei romantycznych poddali krytyce czy degradacji. Nikt jednak nie śmiał obrazoburczo obrócić się przeciw świętości zrywów powstańczych.
Aleksander Świętochowski, jeden z najaktywniejszych publicystów pozytywizmu, napisał:
Z nietykalnych wierzeń pradziadów my dziś szydzimy, a naszych nietykalnych prawd prawnukowie również nie oszczędzą. Przy naszych słupach granicznych świat w rozwoju nie zatrzyma się, lecz wywróci, pójdzie dalej i zatknie sobie nowe.
Proroctwo to spełniło się szybciej, niż myślał.
Młoda Polska, czyli neoromantyzm
Jedno z imion tej epoki brzmi neoromantyzm. Fakt mówi sam za siebie, a za faktem tym kryją się wielkie dzieła i nazwiska, takie jak choćby Wyspiańskiego czy Żeromskiego. W ideologii także istnieje pokrewieństwo.
Podobieństwa
W przypadku tej epoki możemy mówić o kulcie romantyzmu, a także o odrodzeniu tej epoki. Wzięli tę sprawę w swoje ręce krytycy i publicyści:
• Ignacy Matuszewski - w Słowackim i nowej sztuce daje wyraz entuzjazmowi dla twórczości, stwarza nowe możliwości interpretacji jego dzieł.
• Zenon Przesmycki - wskrzesza i popularyzuje poezję Cypriana Kamila Norwida (publikacje w Chimerze).
• Władysław Mickiewicz (syn Adama) - opracowuje Żywot Adama Mickiewicza, wieszcz staje się idolem, a Stanisław Szczepanowski występuje przeciw pozytywistycznemu "pomniejszaniu olbrzymów".
• Stanisław Brzozowski - pisze studium Filozofia polskiego romantyzmu, dołączając do szeregu wyznawców idei tamtej epoki, jej przesłania i siły. Napisał: "bo romantyzm nasz to nie szkoła literacka, nie kierunek artystyczny, nie coś przypadkowo powstałego i powierzchownego, lecz objawienie prawdy…". Nomen omen przypadła mu w udziale hańba szpiega, ale nie Wallenroda, bo na rzecz zaborcy (oskarżenie było bezzasadne).
Tyle głosów krytyki. A sama literatura - pełna odwołań, decyzji, podobieństw. Nie trzeba streszczać poszczególnych dzieł, by dowodzić powrotu do romantyzmu w Młodej Polsce. Wystarczy kilka scen:
• II akt Wesela i parada tzw. osób dramatu, nierealnych, prosto z zaświatów lub z głębin wyobraźni. Tylko romantyzm zgodziłby się z czymś takim. Spotkanie Widma z Marysią jest wyraźną aluzją do sztandarowej Romantyczności Mickiewicza, a cała scena do Dziadów.
• Poetycki obraz buntu jednostki w Hymnach Kasprowicza. Jest to także bunt przeciw Bogu, a taki jest pomysłem romantycznym. Pojawi się także w poezji Tadeusza Micińskiego, zafascynowanego tematem szatana.
• Obrazy powstania listopadowego w dramacie Noc listopadowa Wyspiańskiego - fantastyczna wizja przemieszania dwu płaszczyzn: dziewiętnastowiecznej i antycznej.
• Czasy powstań i bohaterowie tych wydarzeń w prozie Żeromskiego. Niejednokrotnie rozważa pisarz przyczyny klęsk, wskazuje na zaniedbanie sprawy chłopskiej, przyczynia się jednak do umocnienia romantycznego kultu bohatera - powstańca i cierpienia narodowego.
• Postać Konrada i dyskusja o poezji w Wyzwoleniu Wyspiańskiego - jawne nawiązania do Mickiewiczowskich Dziadów.
• Tematy natury i ludowości. Były istotne w romantyzmie, znów są bardzo ważne. Pejzaże górskie stają się obsesją poetów, a fasynacja folklorem przeistacza się w ludomanię.
Romantyzm
- irracjonalizm
- niechęć do ksiąg, wiedzy
- poeta - samotny wieszcz
- sztuka - świętość
- ludowość
Neoromantyzm
- intuicjonizm
- rozczarowanie wiedzą
- wyalienowany artysta ponad tłumem
- hasło sztuka dla sztuki
- ludomania
Różnice w ukształtowaniu bohatera czasów romantyzmu i modernizmu
Można mówić o pokrewieństwie, bo obaj (romantyk i dekadent) są samotni, nierozumiani przez świat, obaj są artystami i traktują sztukę jako misję. Jednakże dzieli ich podstawowa sprawa: aktywność. Romantyk jest człowiekiem z pasją, płonie uczuciem, cały oddany jest swojemu posłannictwu. Gotów na ofiary, cierpienie - zbrodnię nawet. Dekadent nie. Jest bierny, zrezygnowany, nie chce naprawiać świata. Leżałby w swoim atelier, zażywał opium, popadał w nirwanę, a cały zwykły świat brzydzi go i tyle.
Dwudziestolecie międzywojenne odrzuca romantyzm
Odrzucam z ramion płaszcz Konrada.
Antoni Słonimski
A wiosną niechaj wiosnę, nie Polskę zobaczę.
Jan Lechoń
Najchętniej w tłum się wcisnę będę Ultimus inter pares.
Julian Tuwim
Będziemy zwozić taczkami z placów, skwerów i ulic nieświeże mumie mickiewiczów i słowackich. Czas opróżnić postumenty…
Bruno Jasieński
Można by powiedzieć: odrzucili wraz z płaszczem Konrada romantyzm cały i jeszcze neoromantyzm na dokładkę. To logiczne w sytuacji, gdy ojczyzna odzyskała wolność i cierpienie zaborów minęło. Trochę się też przydało, bo przecież pomniki stały się tak wysokie i ogromne, że trudno było dostrzec wyraz ich twarzy. Nie wierzmy jednak całkowicie powyższym deklaracjom. Wiele jest w nich prowokacji, umiejętnego zwracania na siebie uwagi za pomocą skandalu, a to wcale nie nowe metody. Także wiele jest w tym młodzieńczej przekory nowych asów literatury. Organizowali więc obrazoburcze wieczory literackie, sprzedawali (o zgrozo!) sztukę, szydzili z "olbrzymów romantyzmu" i świętych tematów. Ta fala prowokacji minęła, a dwudziestolecie międzywojenne było bardzo patriotyczne. Młodzież wychowywano według ideałów romantycznych, pisarzom patronował Stefan Żeromski, a odzyskanie wolności uznawano za świętą sprawę. Pokolenie to zresztą otrzymało od historii możliwość sprawdzenia swoich patriotycznych postaw, bo wrzesień 1939 r. nastąpił już po dwudziestu latach. I postąpili dokładnie tak jak romantycy, powstańcy, tyrteusze - poszli walczyć i ginąć za ojczyznę. Wcześniej także zajmowali się niejednym poważnym tematem, dlatego początkowe "obalenie romantyzmu" właściwie się nie dokonało. Za to spowodowało inny efekt - utorowało drogę wszelkim głosom krytycznym. Gdy raz już ktoś ośmielił się zakpić ze świętości, tym śmielej pójdą za nim inni.
Głos krytyczny wobec romantycznego dziedzictwa należy do Witolda Gombrowicza. Dał mu wyraz w Ferdydurke - warto pamiętać o tej lekturze przy prezentacji: "dialog z romantyzmem". Gombrowicz używa groteski i parodii, aby dowieść, że romantyczne mity, zachwyt poezją, wreszcie plon romantycznej literatury to tylko Forma. Schemat, stereotyp, fałsz. "Słowacki wielkim poetą był". Dlaczego? Bo był wielkim poetą. Syfon wystąpi z nieocenioną mową obronną o romantycznej poezji. Ale zwycięstwo Syfona ukazuje tym bardziej, jak silna to Forma, jak mocno zawładnęła umysłami. Czy można od niej uciec? Józio próbuje, a gdy trafia do dworku rodem z Mickiewiczowskiego Pana Tadeusza, może zaznać tylko jednej ucieczki - według romantycznego wzorca, tzn. porwać pannę i uciec z nią ze dworu, by ją poślubić z wielkiej miłości. Czyli nie można uciec od tego dziedzictwa.
Poezja jest tematem na wskroś romantycznym. Według wymagań romantycznych miała być tyrtejska, wzywać do walki, być siłą fatalną itd. Młodzi skamandryci chcą ją sprzedawać. Poeta ma być "ostatnim wśród równych", wciśnięty w tłum. Lider awangardy Przyboś zażąda więcej: by poeta był rzemieślnikiem pracującym w materiale słowa. Ale jest też ktoś, kto broni romantycznej wizji poezji. To Broniewski. Rewolucyjny romantyk często operuje romantycznym sposobem obrazowania, a jego wiersz - Poezja jest żądaniem poezji tyrtejskiej. Jak widać, niejednoznaczne jest to dwudziestolecie.
Rada od nas:
Zwróć uwagę na mało znany cytat:
Gwiżdżę na waszą romantyczną Trójcę!
Gdybym mógł, spaliłbym jak kalif Omar
Omalże wszystko ich, wiedząc, że to mar
Wysysających naród są ogrójce (…).
Gwiżdżę na wasze romantyczne credo
którym trujecie młodzież już w powiciu (…).
Romantyzm waszą jest przeklętą schedą
Poezja - oto grzyb w ojczyzny gniciu
Adolf Nowaczyński, Meandry
Terminu "odbrązowić" i "brązownicy" (o tych, którzy idealizują sylwetki wieszczów) pierwszy użył Tadeusz Boy--Żeleński. To on właśnie zaprotestował przeciw pomijaniu niewygodnych faktów w biografiach poetów, oczyszczaniu ich ze skandali lub dwuznacznych czynów. Na przykład ujawnił światu, że Mickiewicz miał kochankę, a jego syn niszczył dokumenty nieco kompromitujące wielkiego ojca…
II wojna - w czas pożogi
Ożyły ideały romantyzmu. Poeci - Kolumbowie odrealniają świat, by uciec od koszmarnej rzeczywistości lub utrwalają w poezji apokalipsę. Operują romantyczną metaforą, podobnym napięciem emocjonalnym. Baczyński czuje się spadkobiercą Słowackiego i często jest do niego porównywany. Są zarazem poeci rocznika 20. tyrteuszami, bo rzucają się w wir walki i giną. Podobieństwo sytuacji historycznej wpływa na podobieństwo postaw i kształtu twórczości. Płaszcz Konrada trzeba będzie otrzepać z kurzu, przeprosić i znów wdziać na grzbiet. Ale nie tylko temat i ideały romantyczne powróciły. Nade wszystko wyobraźnia poetycka znów wydawała obrazy romantyczne. Zwłaszcza u Baczyńskiego wiele jest metafor, pejzaży romantycznych, ujęć, które nawet niewprawne oko zakwalifikuje jako pokrewne romantyzmowi. "Spuśćcie rosę, niebiosa, duchy nieobjęte" - pisze Baczyński w Rorate coeli, co rusz jawi się w jego strofach chmura, obłok, gwiazdy, sen, wizja, które tak dobrze znamy z romantycznej poezji. "Świat - kryształowa kula" - to cytat z z wiersza Baczyńskiego, choć dla wielu to wizja Kordiana na Mont Blanc. Czasy wojny i okupacji to pełen cierpienia powrót romantyzmu - nie oceny, nie analizy, lecz - zauważmy to: ponowna realizacja. Znajdziemy bowiem w wierszach Baczyńskiego inny pejzaż: "Dymy, wysokie sztandary". Płomienie, chrzęst broni, rżenie koni, ciemny las w otchłani swej kryjący żołnierzy. Czy może być sceneria bardziej romantyczna? I czy może być bardziej romantyczny gatunek niż ballada, tak chętnie uprawiana przez pierwszego poetę tych czasów - Krzysztofa Kamila Baczyńskiego?
Lata powojenne i współczesność
Rada od nas:
Zwróć uwagę na ukształtowanie następujących postaci
• Bohater Kartoteki
• Artur z Tanga
• Bohater z Małej apokalipsy
• Maciek Chełmicki z Popiołu i diamentu Czasy wojny i okupacji
• Krzysztof Kamil Baczyński - poezje
• Tadeusz Gajcy - poezje
Literatura powojenna i współczesna
• Stanisław Dygat - Jezioro Bodeńskie
• Ernest Bryll - poezja (m.in. Lekcja polskiego - Słowacki), Rzecz listopadowa
• Czesław Miłosz - Dolina Issy
• Tadeusz Różewicz - Kartoteka
• Tadeusz Konwicki - Mała apokalipsa
• Sławomir Mrożek - Tango
• Andrzej Szczypiorski - Początek
Lata powojenne i lata PRL-u nie sprzyjały kultowi romantyzmu - przynajmniej oficjalnie. Nic dziwnego: jeden z zaborców, choć w innym ustroju, stał się sojusznikiem. Jak wystawiać Dziady, jak wspomnieć o Sybirze lub zacytować: "Warszawa jedna mocy twej urąga", gdy trwa socrealizm, przyjaźń i propaganda sukcesu. W dodatku ostro skrytykowano Polskę sarmacką, która przecież w Panu Tadeuszu znajduje słoneczny obraz. Oczywiście, nie dało się wytrzeć gumką cenzora całego romantyzmu z dziejów Polski. Podzielono literaturę na tę postępową i tę niedobrą, odpowiednio interpretowano. Po czym - gdy następowały odwilże - powracano do romantyzmu coraz mocniej, stał się tematem badań, wystawiano też romantyczne dzieła. Dziady Dejmka w 1968 r. stały się jedną z przyczyn fali protestów, i… cała sytuacja politycznego uzależnienia od Związku Radzieckiego utrwalała raczej, niż osłabiała tradycję romantyczną.
• W nurcie rozrachunków inteligenckich, w prozie pisanej tuż po wojnie, pisarze podjęli temat tradycji kształtującej polską inteligencję, jej wartości w dobie dziejowej próby. Najbardziej reprezentatywnym utworem w tej dziedzinie będzie chyba Jezioro Bodeńskie Stanisława Dygata, w którym pisarz poddaje analizie (nieraz humorystycznej) święte polskie mity.
• W dramacie popatrzeć można na Kartotekę Tadeusza Różewicza. Wśród wielu tematów nie braknie kwestii o bohaterze romantycznym i dramacie romantycznym. Obserwujemy leżącego antybohatera, któremu nie chce się działać - istne zaprzeczenie romantyka. A przecież ma w swojej biografii karty spod znaku walki, partyzantki.
• Sławomir Mrożek także sięga po kostium romantycznego bohatera. Znajdziecie go w Tangu, na osobie Artura. To współczesny romantyk, który chce naprawiać świat, pokonać zło - i przegra.
• Poezja Ernesta Brylla bardzo przyda się przy dialogu z romantyzmem. Jest to swoiste "przeciw". Bryll jakby mówił: dosyć! Zbyt wielu tych najlepszych szło pod wodę. Trzeba uczyć się realizmu od innych narodów, a nie pielęgnować martyrologię narodową. Za wzór wziąć Dedala (też ukochał ojczyznę), a nie Ikara, który dał się ponieść mrzonkom. Wiele jest w słowach Brylla goryczy, szyderstwa, ale jest w tym także poczucie przynależności do tej właśnie tradycji, czasem bolesnej - ale odziedziczonej po przodkach.
• Czesław Miłosz czerpie z wielu źródeł przeszłości - jest wśród nich także tradycja romantyczna. Kto czytał lub oglądał Dolinę Issy, ten doznał powrotu romantycznej wizji Litwy, z całym arsenałem przestrzeni i postaci rodem z ludowej wyobraźni, zabobonu - czy jak to nazwiemy. W każdym razie kontekst Dziadów jest bezdyskusyjny.
• Tadeusz Konwicki - powraca do litewskiego krajobrazu, do dyskusji na temat modelu bohatera romantycznego w swojej prozie. Czy weźmiemy do rąk Sennik współczesny, Bohiń czy Małą apokalipsę, wszędzie odnajdziemy jakieś ustosunkowanie się do romantyzmu. Choćby bohater Małej apokalipsy - wypłowiałe dziecko konspiracji, od którego historia zażąda najwyższej ofiary. Współczesna odmiana prometeizmu, mesjanizmu przy konstrukcji everymana to rzecz nader interesująca. W dodatku nasz bohater to literat, co się pierwszym bohaterom romantycznym także przydarzało.
• Andrzej Wajda - wybitny reżyser uhonorowany członkostwem w Akademii Francuskiej i Oscarem, jest tym, którego nie sposób ominąć w refleksjach o trwałości romantyzmu. Jest bowiem człowiekiem, który przyczynił się do umocnienia romantycznego kultu we współczesności. Ekranizacje dramatów Wyspiańskiego (Wesele, Noc listopadowa) czy filmy takie jak Kanał, Pokolenie, Popiół i diament, choć osadzone w innych realiach, nawiązują przecież do polskiej tradycji romantycznej. Do kanonu filmów doszła ekranizacja Pana Tadeusza. A z kolei Lawa… - to filmowa wersja Dziadów Mickiewicza w reżyserii Tadeusza Konwickiego. Nie zawadzi wspomnieć o tych filmach i reżyserach jako o jednym z głosów dialogu.
Wniosek
Bryll, Dygat, Różewicz, Mrożek próbują zakwestionować lub choćby poddać krytyce, romantyczny światopogląd. Zmęczenie romantycznym kostiumem lub choćby próba rewizji słynnej polskiej postawy prowadzą do krytyki, ale mimo wszystko nie do odrzucenia.
Techniki prezentowania
Jak uatrakcyjnić prezentację?
• Zrób tabelę, która wykaże główne różnice w ideałach, założeniach i specyfice romantyzmu i pozytywizmu.
• Przynieś album z reprodukcjami malarstwa tej epoki.
• Wspomnij o rozruchach, które miały związek z wystawieniem Dziadów w 1968 r.
• Możesz nagrać na wideo i przynieść fragmenty Lawy w reżyserii Tadeusza Konwickiego. To ekranizacja Dziadów.
• Narysuj słynną sinusoidę profesora Juliana Krzyżanowskiego, która zakłada pewną naprzemienność epok. Omów zasadę podobieństw i różnic między epokami.
• Zacytuj fragment Ferdydurke, w którym odbywa się lekcja polskiego na temat poezji Słowackiego.
Jak o tym mówić?
• Używaj sformułowań: tradycja romantyczna, rozliczenie z przeszłością, poczucie wyjątkowej misji narodu polskiego, martyrologia, mesjanizm, profetyzm.
• Możesz powiedzieć o tym, że: Polski romantyzm to nie tylko epoka w dziejach literatury. To specyficzne narodowe doświadczenie, które ukształtowało nasz narodowy charakter i zdeterminowało losy polskiej kultury.
• Przywołaj postulat poetów dwudziestolecia międzywojennego, którzy mieli dość romantycznych bogoojczyźnianych westchnień Polaków i żądali, aby "zrzucić z ramion płaszcz Konrada".
Cytaty do wykorzystania
Tu jest ukryty miazm rozstroju i rozkładu
w malowniczości zgonu. To poemat
dla romantycznych głów.
Słowa Chłopickiego z Warszawianki Stanisława Wyspiańskiego
Czas skończyć z romantyzmem!
Chcecie czy nie chcecie,
Polska musi być państwem jak wszystkie na świecie.
Benedykt Hertz
Zbyt wielu szło pod wodę. Tych pierwszych okrętów
Co skrzydłem zagarniały każdy wiatr.
Ernest Bryll, Lekcja polskiego - Słowacki
Wszystkie nasze rozmowy nocne, wszystkie nasze
racje pordzewiałe jak stare pałasze,
które gdzieś, komuś do ręki leżały,
a dziś w muzeum idą.
Ernest Bryll, Toast