DYSTANS W KOMUNIKACJI
Proksemika
jest definiowana jako dziedzina dotycząca sposobów, którymi ludzie posługują się przestrzenią do komunikowania się. Osoba skutecznie komunikująca się z innymi, a także każda firma komunikująca się poprzez reklamę, musi być w stanie rozpoznawać oczekiwania, które zostały rozwinięte dla każdego rodzaju zachowania proksemicznego, a także umieć dostosowywać się do nich.
W proksemice walczą ze sobą dwie, zupełnie odmienne potrzeby ludzi. Z jednej strony jest to potrzeba afiliacji (kontaktu z innymi), a z drugiej - potrzeba prywatności (bycia samemu). Pragnienie kontaktu z ludźmi i rozwijania z nimi bliższych związków sygnalizujemy przez większą fizyczną bliskość. I przeciwnie, dążymy do zaspokojenia naszej potrzeby prywatności przez utrzymywanie większego dystansu wobec innych ludzi i często szukamy fizycznych środków, aby zapewnić sobie odseparowanie od nich.
a).Dystans
to odległość pomiędzy partnerami interakcji, informuje nas o stosunkach wzajemnych między nimi. Skracanie dystansu, zbliżanie się do siebie jest znakiem zbliżania psychicznego, oddalanie się stanowi oznakę utraty kontaktu. Dystans, to pojęcie względne i zazwyczaj jest mierzony jako odległość jednej osoby od drugiej. Co więcej, pomiar ten jest silnie nacechowany subiektywnością, nikt bowiem nie nosi przy sobie linijki i nie mierzy na bieżąco dystansu.
Wyznacza on w naszym europejskim kręgu kulturowym cztery sfery:
1.Strefa intymna
(15 – 45 cm) - (zarezerwowana dla najbliższych) najważniejsza, ponieważ jest pilnie strzeżona i uważana za osobistą własność. Obszar przestrzeni bardzo bliski naszego ciała, w którym prawie zawsze dochodzi do kontaktu fizycznego z rozmówcą. Dlatego prawo naruszenia jej mają tylko osoby uczuciowo powiązane, np. rodzice, małżonkowie, kochankowie, dzieci, bliscy przyjaciele i krewni.
Wiąże się z dużą ilością i intensywnością bodźców sensorycznych. Stąd bierze się zdenerwowanie ludzi jadących zatłoczonymi autobusami — inni bez pytania o zgodę naruszają ten właśnie intymny dystans.
Naruszenie tej strefy przez inną osobę odbierane jest jako agresja terytorialna, co jest przeżywane jako nieprzyjemne zarówno przez osobę, której strefa jest naruszana jak i przez intruza. To podnosi gotowość do zachowań agresywnych. Naruszenie dystansu intymnego wywołuje także szereg reakcji fizjologicznych. Następuje zahamowanie zdolności wydalania moczu, zmienia się odruch skórno-galwaniczny, potliwość dłoni, akcja serca, EEG, napięcie mięśni.
Manipulowanie dystansem intymnym wpływa na spostrzeganą atrakcyjność osób. Jeśli grupa nieznanych osób ma rozmawiać, to jej członkowie wydają się sobie bardziej atrakcyjni, gdy odstęp między krzesłami wynosi 0,5 m niż wtedy, gdy krzesła stykają się ze sobą. Wzrasta wtedy także skłonność do karania w grupie, a kary są silniejsze. Ludzie oceniają siebie także jako bardziej agresywnych i nerwowych.
W strefie intymnej zmienia się sposób używania języka. Mówimy nieco cichszym głosem. Zdania są krótkie i pojawia się wiele równoważników zdań oraz wiele dźwięków typu eee, hmmm, ooo, ughh, ughh, ughh, uff itp. Zdania są bardzo często niepoprawne gramatycznie, a człowiek nie stara się budować eleganckich i gramatycznych wypowiedzi.
W dystansie intymnym spada rola wzroku w komunikacji, bowiem druga osoba jest bardzo blisko i jej obraz na siatkówce jest mocno zniekształcony. Rośnie natomiast rola węchu (zobacz też: feromony), słuchu i dotyku. Ludzie są w stanie wyczuć poprzez skórę, które części ciała drugiej osoby są gorące, a które zimne, wyczuwamy także napięcia mięśniowe rozmówcy, co jest ważną (choć często odbieraną nieświadomie) informacją na temat przeżywanych przez interlokutora stanów wewnętrznych.
Pewne strefy naszego ciała są jednak strefami tabu nawet dla osób bardzo bliskich. Najczęściej dotykane są dłonie i ramiona.
W relacjach społecznych mężczyźni częściej naruszają strefę intymną kobiet niż kobiety mężczyzn.
2. Strefa osobista
(46 cm – 1,2m) - (znajomi, przyjaciele) jest to odległość jaka nas dzieli od ludzi podczas przyjęć i spotkań towarzyskich, współpracowników i innych kontaktów społecznych z osobami nam znanymi. Stanowi odległość jaką ludzie zazwyczaj ustanawiają między sobą a innymi. Jest to swego rodzaju dystans naturalny, który z jednej strony demonstruje pewność siebie, a z drugiej potrzebę prywatności. Przestrzeń tę traktuje się jako prywatną i wpuszczane są tu osoby, które dobrze znamy i z którymi czujemy się bezpiecznie. Rozmowa z obcym w takiej odległości nie zdarza się lub jest niekomfortowa. Jeśli dwie osoby rozmawiają ze sobą spontanicznie w dystansie indywidualnym, możemy wnioskować, że dobrze czują się ze sobą, są sobie bliskie. Naruszenie dystansu indywidualnego jest traktowane jako agresja terytorialna i wywołuje reakcje agresywne (zobacz też: terytorialność).
W stosunku do dystansu intymnego w tej odległości rośnie rola wzroku (ze względu na mało zdeformowany bodziec proksymalny na siatkówce oka), i słuchu. Zmniejsza się natomiast rola innych kanałów przekazywania informacji: węchu, dotyku, zdolności odczuwania ciepła ciała drugiej osoby (które pełnią ważne funkcje w dystansie intymnym).
W trakcie rozmowy w tym dystansie popełniamy o wiele mniej omyłek językowych niż w dystansie intymnym, mowa jest poprawna, ale swobodna, raczej nie zastanawiamy się nad konstrukcją gramatyczną zdań.
Obszar dystansu indywidualnego jest zmienny. Zależy on od:
wzorców kulturowych – tak zwane kultury kontaktowe (np. Włosi, Hiszpanie, Arabowie) mają dystans indywidualny wyraźnie krótszy niż kultury dystansowe (np. Anglicy, Skandynawowie).
środowiska, w którym człowiek został wychowany. Rodziny różnią się tym, jak budują dystans indywidualny. Badania z lat 80. sugerują wskazywały, że szczególnie rozległy dystans indywidualny mają księgowi i księgowe. Dane te jednak najprawdopodobniej uległy dezaktualizacji.
Dystans indywidualny a zachowania :
Ze zmienności kulturowej i środowiskowej dystansu indywidualnego wynikają pewne konsekwencje. Otóż osoby z krótkim dystansem indywidualnym mają nieświadomą skłonność do zbliżania się w trakcie konwersacji do rozmówcy (dla nich rozmowa "naturalna" zarówno z bliskimi jak i obcymi przebiega w krótszej odległości).
Osoby o wydłużonym dystansie indywidualnym nieświadomie zwiększają odległość, w jakiej prowadzą rozmowę z innymi ludźmi. Gdy dwie osoby o różnych dystansach indywidualnych rozmawiają ze sobą, to przesuwają się w trakcie tej rozmowy. Jedna osoba dąży do zbliżania się, druga się oddala. W efekcie nawet po krótkim czasie obie tworzą sobie pewne wyobrażenie na temat interlokutora. Osoba o krótkim dystansie dochodzi do wniosku, że jej rozmówca jest zdystansowany, oziębły, nie zainteresowany rozmową i żywi negatywne uczucia wobec niej. Osoba o wydłużonym dystansie ma skłonność przypisywać rozmówcy takie cechy jak nachalność, agresywność, nie trzymanie dystansu, skłonność do naruszania prywatności, wścibstwo, brak kultury.
W sytuacjach społecznych pewne elementy mogą modyfikować psychologicznie odczuwaną odległość między dwoma osobami. Np. jeśli między nimi jest przegroda np. szyba, tak jak na poczcie lub wazon z kwiatami na stoliku w restauracji (szerzej zobacz: teoria intymności).
Ciekawostki :
Rodzice rozmawiają z dziećmi najczęściej w dystansie społecznym, czyli w takiej odległości jak obcy.
Większość mężczyzn wracających do domu, zapewnia sobie dystans społeczny w stosunku do swoich żon.
Kobiety podchodzą do siebie bliżej niż mężczyźni gdy zaczynają rozmowę.
Kobiety stają podczas rozmowy bliżej wobec bliskich przyjaciół, ale dalej wobec kolegów.
3. Strefa społeczna (1,2m – 3,6m) - (nieznajomi) tę odległość zachowujemy w stosunku do nieznajomych, np. hydraulika, listonosza, „nowego” w pracy i innych ludzi, których nie znamy zbyt dobrze lub nie znamy wcale. Jest odległością, która zazwyczaj jest utrzymywana przez osoby zaangażowane w transakcje biznesowe czy konsultacje.
W tej odległości kontaktujemy się też z osobami obcymi i tymi, które znamy lecz nie lubimy specjalnie i traktujemy jako obce. Jeśli dwie osoby, które się rzekomo znają rozmawiają ze sobą spontanicznie w tej odległości, możemy wnioskować, że ich kontakty są raczej oficjalne (czyli społeczne, a nie intymne czy indywidualne). W takiej przestrzeni załatwiane są także wszelkie oficjalne sprawy (urząd, kupno/sprzedaż itp.)
Stojąc w tej odległości ludzie używają przede wszystkim wzroku i słuchu jako kanału dostarczającego informacje o drugiej osobie. Mowa jest gramatyczna i sformalizowana, zwykle poprawna, a temat rozmowy "bezpieczny", oficjalny lub obojętny.
Niekiedy pewne formalne sprawy i rozmowy prowadzone są w dystansie krótszym niż 120cm, lecz różnego rodzaju przegrody (np. szyba przy okienku kasowym lub blat biurka w banku) zwiększają psychologicznie ten dystans właśnie do dystansu społecznego.
4. Strefa publiczna (powyżej 3,6m) – (strefa wystąpień publicznych) jest to odległość, którą przyjmujemy zwracając się do większej grupy ludzi. Niesie ze sobą pewne niebezpieczeństwa. Po pierwsze, zniekształca możliwości odbierania innych sygnałów niewerbalnych (choćby mimiki twarzy). Po drugie, z tego dystansu bardzo łatwo jest opuścić sytuację. Rozmowa z kimś stojącym w takiej odległości może się urwać dosłownie w każdym momencie.
Przyjmuje się, że o dystansie publicznym możemy mówić wtedy, gdy rozmówcy kontaktują się w odległości większej niż 360cm. Badania pokazały, że gdy odległość pomiędzy osobami wynosi powyżej 30 metrów, ludzie nie mają poczucia kontaktu ze sobą – np. gdy widzę znajomego na deptaku w odległości 30m to zwykle nie krzyczę do niego „cześć”.
W dystansie publicznym takiej odległości kontaktujemy się z osobami publicznymi (np. ministrem podczas spotkania, rektorem uczelni podczas inauguracji roku akademickiego, księdzem podczas mszy), stąd nazwa.
W dystansie publicznym głównym kanałem odbierania informacji na temat drugiej osoby jest wzrok. Ludzie rozmawiając w tej odległości budują bardzo gramatyczne zdania i zastanawiają się nad konstrukcją zdań. W specjalny sposób dobierają słowa, pojawia się stosunkowo niewiele pomyłek językowych. Dystans ten jest zarezerwowany dla osób publicznych. W naturalnie przebiegających kontaktach społecznych z obcymi najbardziej charakterystyczny jest dystans społeczny
Przy dystansie większym niż 750 cm jeszcze bardziej maleją możliwości komunikacji niewerbalnej, a i komunikacja werbalna staje się utrudniona (trzeba podnosić głos lub wręcz krzyczeć, co nie we wszystkich sytuacjach jest możliwe). Z tej odległości można co najwyżej zachęcić (lub zniechęcić) kogoś do nawiązania kontaktu i zmniejszenia dystansu na tyle, żeby rozpocząć proces komunikacji.
Definiowanie relacji polega przede wszystkim na określaniu bilansu kontroli, poziomu zażyłości i poufałości pomiędzy rozmówcami. Co to oznacza? Za pomocą określonych sygnałów niewerbalnych dokonuje się komunikowanie wzajemnej atrakcyjności i bliskości, tzn. osoby, które darzą się sympatią, zaufaniem zachowują mniejszy dystans fizyczny wobec siebie, pochylają się ku sobie, częściej i dłużej utrzymują kontakt wzrokowy, więcej gestykulują i dotykają się wzajemnie. Dla wyrażenia dominacji szczególnie ważne są sygnały kinezyczne, przede wszystkim postawa, napięcie mięśni, kąt pochylenia ciała.
Bliskość przestrzenna jest wskaźnikiem lubienia, sympatii. Im bliższy dystans, tym bliższa relacja. Wkroczenie osób nieuprawnionych, w którąś ze sfer stanowi naruszenie naszej prywatności – odbieramy to jako silny psychiczny dyskomfort.
b).Przestrzeń
Można wyróżnić trzy rodzaje przestrzeni.
Przestrzeń trwała - odnosi się do charakterystycznego zaaranżowania pomieszczeń według spełnianych przez nie funkcji. Na przykład w domu oficjalne posiłki rzadko bywają serwowane w sypialni, a szafy z książkami rzadko stoją w łazience.
Przestrzeń na pół - trwała odnosi się do umiejscowienia przedmiotów w domu, biurze, sali konferencyjnej czy innym najbliższym otoczeniu. Przedmioty, którymi posługujemy się w tego typu przestrzeni mogą obejmować: meble, rośliny, zasłony, obrazy, tablice pamiątkowe czy nawet ptaki lub zwierzęta. Nasze wybory dotyczące firan, kolorów, żaluzji, skrzynek pocztowych czy roślin ozdobnych mogą ujawniać o nas więcej niż styl naszego pisma czy nasz formularz podatkowy.
Przestrzeń nietrwała - jest to przestrzeń bezpośrednio otaczająca nasze ciało, którą każdy z nas postrzega jako własną. Nie używamy żadnych przedmiotów, aby wyznaczyć granice naszej przestrzeni osobistej, ponieważ są one niewidzialne. Obszar ten różni się w zależności od naszych wymiarów, aktualnego stanu emocjonalnego, statusu czy płci. Ciekawostką jest to, że znacznie chętniej i więcej ludzie myślą o przestrzeni nietrwałej znajdującej się przed nimi niż o przestrzeni, która znajduje się za nimi. Jednak np. w sytuacjach bardzo niepewnych typu obskurna ulica po zmierzchu nasze wyczucie przestrzeni za nami staje się niepokojąco mocne.
c).Terytorium
Terytorium, to obszar kontrolowany przez jednostkę, rodzinę czy inną społeczność, przy czym ważne jest zarówno faktyczne czy potencjalne fizyczne posiadanie tego obszaru, jak i jego obrona. Posługując się osobistymi markerami, znacznikami, dążymy do tego, aby albo regulować społeczne interakcje na terytorium postrzeganym jako nasze, albo chronić to terytorium przed wtargnięciem bądź używaniem go przez jednostki do tego nieupoważnione.
Na terytorium składają się więc indywidualnie dobierane przestrzenie oraz dystanse, a także wszelkie inne obszary zależne, które znajdują się poza zasięgiem wzroku. Terytorium może obejmować innych ludzi, przedmioty fizyczne, władzę, uczucia, procesy.
Kluczowym wyrazem związanym z terytorium jest kontrola. Zwykle na własnym terytorium to my ustalamy zasady gry i je egzekwujemy. Jeśli ktoś wykracza poza nie bez zezwolenia, możemy go ukarać usunięciem z terytorium. Jednocześnie na własnym terytorium możemy zachowywać się jak chcemy, ponieważ to my ustalamy reguły. Na terytoriach innych ludzi musimy zachowywać się wedle ich reguł, o ile chcemy odnieść z tego tytułu jakieś korzyści.
d).Zatłoczenie
Zatłoczenie, jest pojęciem psychologicznym, które może, ale nie musi, być związane z fizyczną gęstością, liczbą osób w jednostce przestrzeni. Wszystko zależy od tego KTO jeszcze jest zaangażowany, KIEDY i GDZIE ma to miejsce oraz DLACZEGO i W JAKI SPOSÓB się to dzieje. Kibice na stadionie lub widzowie na koncercie na pewno nie czują się przytłoczeni, przynajmniej bywalcy tego typu rozrywek. Dla kogoś kto jest tam po raz pierwszy, poczucie zatłoczenia wystąpi na pewno, przynajmniej na początku.
Zatłoczenie jest bowiem stanem, który pojawia się wtedy gdy danej osobie nie udaje się osiągnąć pożądanego poziomu prywatności i musi ona utrzymywać dłuższy od pożądanego kontakt społeczny.
Efektem zatłoczenia mogą być m.in. ograniczenia zachowań, zmniejszona kontrola nad sobą, przeciążenie bodźcami, napięcie psychiczne, podtrzymywanie aktywnego kontaktu z innymi. Długotrwałe zatłoczenie może prowadzić do reakcji nakierowanych na wyrwanie się z przytłaczającej sytuacji, które to reakcje w miarę kolejnych niepowodzeń mogą stawać się coraz bardziej agresywne.
e).Prywatność
Prywatność może być zdefiniowana jako selektywna kontrola dostępu do własnego Ja bądź do grupy społecznej uznawanej za własną. Poziom prywatności zależy od zarządzania przez ludzi przestrzenią, dystansem oraz terytorium.
W dzisiejszych czasach poczucie prywatności jest coraz bardziej zagrożone. Zarówno pod względem fizycznym (telefony komórkowe dzwoniące w czasie wolnym od pracy, wszechnachalność reklamy), społecznym (tkwienie w niesatysfakcjonującej pracy), psychologicznym (rozmowa o pracę zmuszająca do odkrywania swoich myśli i uczuć) i informacyjnym (internet: głównie serwisy społecznościowe, fora wymiany opinii i komunikatory, historia wyszukiwania w przeglądarce lub wyszukiwarce). Zwiększa się poczucie kontroli ze strony nieokreślonego Wielkiego Brata, osaczenia, utraty indywidualności, a przez to braku radości i sensu życia.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Naruszenie norm proksemicznych w każdym z pięciu powyższych wymiarów (przestrzeń, dystans, terytorium, zatłoczenie, prywatność) niesie ze sobą wiele niepożądanych skutków. Ludzie oraz reklamy, które przekraczają normy i oczekiwania proksemiczne, często wywierają negatywne wrażenia. Ryzykują, że zostaną odrzucone, doprowadzając do konfliktu oraz przyczyniając się do pogorszenia relacji interpersonalnych.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
dystans wrogości – sytuacja, w której grupy rywalizują pomiędzy sobą o różne dobra, a wprocesie komunikowania korzystają wobec siebie z określeń pejoratywnych;
dystans unikania – komunikowanie przebiega w taki sposób, iż używa się form wypowiedzicharakterystycznych dla własnej grupy, które mogą być całkowicie niezrozumiałe dlaprzedstawicieli innych grup. Możemy w takich sytuacjach używać żargonu lub dialektu trudnozrozumiałego dla obcych;
dystans obojętności - charakteryzujący się umiarkowanym poziomem etnocentryzmu i relatywizmu kulturowego. Sposób wypowiedzi wyraża ten dystans poprzez używanie w komunikacji, prostszego, niegramatycznego języka w kontaktach z przedstawicielami innych kultur. Ten typ komunikacji wykorzystuje potoczne określenia wiążące się z obniżonym statusem innej grupy: ocyganić kogoś, oszwabić kogoś, austriackie gadanie, tureckie kazanie, czarna owca, wiódł ślepy kulawego, kobieca logika itp.;
dystans wrażliwości – oznacza niski poziom etnocentryzmu i wysoki poziom relatywizmu
kulturowego. Dystans wyraża uświadomioną wrażliwość na istnienie innych kultur i relacje
pomiędzy nimi. Sposób wypowiedzi charakteryzuje chęć zmniejszenia dystansu komunikowania z obca grupą chociażby poprzez używanie określeń preferowanych; Cygan - Rom, ślepy-niewidomy, głuchy – niesłyszący.
dystans równości – odznacza się wysokim poziomem relatywizmu kulturowego i niskim
poziomem etnocentryzmu. Odzwierciedla chęć do zniesienia dystansu pomiędzy nami a
rozmówcą. Jego język staramy się interpretować w innych kryteriach kulturowych niż nasze,
unikamy określeń o charakterze oceniającym (patrz polityczna poprawność).