Czasami zapominamy, jak bolesnym przezyciem było dla nas
pierwsze przyjscie na spotkanie Al.-Anon.
Czy przypominasz sobie te rozterke, obawe i niepewnosc?
Przytlaczajace pytania wypelniajace nasz umysl: *Czy dobrze
robie?* Co on mi powie, gdy się o tym dowie? Czy nie przynosze
wstydu rodzinie przyznajac, ze maz i ojciec pije zbyt duzo? Co
się wtedy stanie, gdy ktos powie, ze tu bylam?
Pozniej przekonujemy się, ze Al.-Anon otacza nas ochronnym
plaszczem anonimowosci. Każdy czlonek rozumie, ze ani jedno slowo
nie może nigdy wydostac się poza miejsce naszych spotkan, a przede
wszystkim, ze żadne nazwisko nie może byc nigdy ujawnione.
Rozwazanie na dzisiaj
Nowo przybyla do Al.-Anon natychmiast czuje się bezpiecznie i
podniesiona na duchu, kiedy dowiaduje się, ze może mowic swobodnie
i bez obawy o to, ze ktos to gdzies powtorzy. Dajemy jej te
gwarancje. Zobowiazujemy się do tego
w mysl naszych Tradycji, jak również zgodnie z osobista potrzeba
ochrony przed bezmyslnymi plotkami.
Codziennie bede sobie przypominac, ze musze sie wystrzegac
ujawniania czegokolwiek, co dotyczy czlonkow Al.-Anon lub AA.
*Tradycja Dwunasta: *Anonimowosc jest duchowa podstawa wszystkich
naszych Tradycji i przypomina nam zawsze
o pierwszenstwie tych Tradycji przed osobistymi przekonaniami i
korzysciami naszych członków*
Pozdrawiam cieplutko, życząc Pogody Ducha i wspaniałych chwilek
Dziekuje za to, ze Jesteście
april Krysia