KOMEDIE KONWIKTOWE I NA THEATRUM BOHOMOLCA
Komedia:
- początkowo tym terminem określano wszystkie sztuki teatralne
- 1765 rozgraniczenie komedii i tragedii
- rodzaje komedii: charakteru, intrygi, dyskusyjna
- komedia płaczliwa bliższa tragedii (tragikomedia)
- cechy komedii
- zasada 3 jedności
- zasada prawdopodobieństwa
- przyczynowo- skutkowe założenia akcji
- dynamizm
- intryga wprowadza zamieszanie
- bohaterami są ludzie pospolici
- podejmuje tematy zwyczajne dotyczące ludzi niższego stanu
- wesołość, styl zwyczajny
- cel: wzbudzanie śmiechu, obrzydzenie amoralnych czynów
- wesołe zakończeniem
- uczyć bawiąc
- aktualność rzeczywistości społeczno- obyczajowej
- postulat stosowności do kraju w przypadku adaptacji
- indywidualizacja bohaterów
- narodowo-społeczna reprezentatywność bohaterów (określone cechy społeczne i narodowe, charakter-typ)
- satyryczne wyjaskrawienie atakowanych wad
- zakaz satyry imiennej
- kontrast
- komizm
- język zbliżony do potocznego
- stosowność stylu
- zindywidualizowany sposób mówienia
TEATR SZKOLNY
Cechy sztuk:
- dialogi z wątłą akcją dramatyczną
- zwycięstwo dobra nad złem prezentowane za pomocą alegorycznych postaci
- cechy barokowe
- liczne partie śpiewane
Gatunki: dramaty pseudohistoryczce, dramaty biblijne, tragedie martyrologiczne, intermedia krótki fragment o charakterze dialogowym, baletowym lub czysto instrumentalnym, przedzielający poszczególne akty sztuki lub opery. Tematy z życia szkolnego
Sztuki wystawiane na początek i zakończenie roku szkolnego, z okazji ważniejszych świąt kościelnych
Teatr jezuicki: komedia świecka.
Reforma jezuitów - Ratio Studiorum - zasady sztuk teatralnych
brak przedstawień bóstw antycznych
zakaz występowania kobiet
brak negatywnych postaci
widowiska publiczne 3h, dla uczniów 2h
1 komedia lub tragedia na rok
aktorzy: uczniowie poetyki i retoryki
umiar w kostiumach
zakaz używania prawdziwej broni jako rekwizytu
charakter sztuk: apologetyczny, dewocyjny, moralizatorski, religijny
KOMEDIE KONWIKTOWE 1755 rok
Komedie Bohomolca - cechy:
- charakterystyka bohaterów poprzez parodię
- tematy i ujęcia farsowe
- usunięcie ról kobiecych
- spolonizowanie i modyfikacje sztuk obcych
- komedie pisane prozą
- naiwne
- schematyczne
- bohaterowie z 1 przywarą
- zróżnicowany język
- szkice typów bohaterów (fircyk, sarmata)
Podział tematyczny:
- typ młodzieńca- demonstracja i ośmieszenie wad młodości (junactwo, próżność, pogoń za modą, marnotrawstwo)
- przedstawiciele starszego pokolenia- wyszydzenie wad: zabobon, upór, brak wyrozumiałości, skąpstwo
Figlacki, kawaler z księżyca
Sympatyczny hultaj, ma służącego Pomockiego, obieżyświat, szlachcic, podróżnik.
Figlacki, polityk teraźniejszej mody
Figlacki, bohater komedii „Figlacki, polityk teraźniejszej mody” to młody i sympatyczny hultaj, który swoje szelmostwa i podstępy wyprawia na gościńcach i ulicach miast. Początkowo był kupcem, ale niespodziewanie przeistacza się w guwernera. Trafia do portowego miasta, gdzie młodzież coraz częściej oddawana jest pod opiekę guwernerów. Tu Bohomolec po raz pierwszy porusza aktualną problematykę wychowania i w ten sposób broni interesów zakonu. Figlacki jest guwernerem dorosłego i bardzo rozpieszczonego syna bogatego starca Łakomskiego i zachęca do nauczania prywatnego. postępowanie i sposób wyrażania poglądów przez Figlackiego wyraźnie ośmieszają domowe wychowanie. Nie trzeba być uczonym, aby zrozumieć ile warta była domowa edukacja. W „Figlackim, polityku teraźniejszej mody” Bohomolec wyraża także swój pogląd na temat języków obcych, zwłaszcza modnego w tym czasie francuskiego. Figlacki, marny człowiek na galerach francuskich, nauczył się języka, co w jego przekonaniu daje mu tytuł i prawo być wychowawcą i nauczycielem bogatego panicza. Przy takim guwernerze młody Jan Łakomski jednej rzeczy dał się nauczyć - „w karty tnie wyśmienicie” . Figlacki jest też pierwszym, który go ogrywa, a następnie kieruje swym uczniem, by ten wyłudził pieniądze od ojca. Dla złagodzenia gniewu starego Łakomskiego syn przemawia „nadzianym” makaronizmami językiem, którego prawdopodobnie ojciec nie rozumiał, ale był zadowolony z takiej edukacji. „Ostro i nie owijając w bawełnę, smagał Bohomolec, o ile mu warunki jego komedii pozwalały, rozpanoszoną wtedy w Polsce francuszczyznę”. Figlacki to jeden z bohaterów współczesnego społeczeństwa, wśród którego żył Bohomolec. Jedną z wad, szczególnie aktualnych w czasach księdza jezuity, było „małpowanie” cudzego obyczaju, mody. Krytykę cudzoziemszczyzny, prowincjonalnego snobizmu, brak patriotyzmu, głupiego naśladowania dworskich obyczajów zawierają też inne komedie.
Arlekin na świat urażony
Urażający się niesłusznie o przymówki
Walka z makaronizmami
Paryżanin polski
Czasy Odrodzenia. Po 5 letnim pobycie w Paryżu do rodzinnego majątku w Polsce powraca panicz Robert wraz ze swym sługą Marcinem. Robert został wysłany do Paryża na naukę przez pana Bogackiego - przyszłego teścia. Zmanierowany pobytem Robert zupełnie zmienił swą osobowość, zaczynając wyznawać zasadę Le grande Monde (Wielki świat). Ten zbiór dziwnych i nietypowych zasad tworzą między innymi: wieczerzanie nie wcześniej niż o godzinie 1 w nocy, chodzenie spać nie wcześniej niż o godzinie 3 rano, używanie francuskiego nazewnictwa, „pozytury” - czyli dostojne i wymyślne pozy ciała, nie rozmawianie z duchownymi, absolutny zakaz modlenia się z modlitewników, nie uczęszczanie do kościoła poza niedzielami oraz inne niecodzienne czynności, jak np. „poziewanie”.
Dumny i rozrzutny Robert kultywuje te zasady po powrocie do swojej rodzinnej miejscowości, czym wywołuje zdumienie, a z czasem złość. Podobnie przesiąknięty zasadami jest Marcin - sługa Roberta, który wyrwany z chłopskiej rodziny towarzyszył paniczowi w Paryżu i teraz każe się tytułować „Moesier de Martiniere”; jest oburzony na proste polecenia wydawane mu przez Wilhelma czy starego Starskiego. Robert wrócił do Polski, gdyż miał obiecany ożenek z córka pana Bogackiego i jej wielki posag. Ostatecznie jednak pan Bogacki jest zszokowany postawą Roberta i oddaje swą córkę młodszemu synowi Starskiego - Wilhelmowi, który prezentuje polskie dostojne i bogobojne maniery. Butność Roberta zostaje ukarana, Marcin zaś musi wrócić do rodzinnego gospodarstwa.
Kawalerowie modni
W komedii Bohomolec podjął walkę przede wszystkim z szeroko pojętą cudzoziemszczyzną, która polegała na bezmyślnym małpowaniu wszystkiego co francuskie, a więc francuskich obyczajów, zwyczajów, strojów, języka. Jak już sam tytuł wskazuje -ostrze satyry wymierzone jest przeciwko kawalerom modnym, wstydząc się własnego kraju i własnego pochodzenia ,bezmyślnie gonią za cudzoziemszczyzną .Takimi właśnie kawalerami modnymi są w komedii Bohomolca -Jan i Tomasz ,którzy „nie tylko w Paryżu ,ale nawet w polskim mieście publiczniejszym nie byli”.
Jan i Tomasz bowiem są prowincjuszami ,którzy dopiero co liznęli warszawskiego życia .Dają odprawę poważanym u dworu i bywałym w świecie kawalerom ,zaproszonym do ich domu przez ojca Tomasza -Anzelma ,tylko dlatego ,iż przybyli do nich w polskim stroju i posługiwali się czystą polszczyzną .Raziła ich "polszczyzna jakaś stara ,zapleśniała ,bez żadnego saporu i gustu, bez żadnej przyprawy francuskiej".
Tak więc już w pierwszym akcie Bohomolec kreśli karykaturalny obraz kawalera modnego ,nie myślącego o niczym poważnym ,dbającego tylko o własną urodę , ściśle oddanego kanonom francuskiej mody .Autor poddaje tu krytyce nie tylko cudzoziemski strój ,którego był nieprzejednanym wrogiem ,ale przede wszystkim fakt ,iż kawalerowie ci ,goniąc za obcą modą, zapomnieli ,że są Polakami,wręcz wypierali się swego pochodzenia : (Tomasz)
"Ja przyznam się waszmość panom , że przed cudzoziemcami wstydzę się nazywać Polakiem .Ja kiedy młodego widzę po polsku ,to mi się zdaje jakbym widział snopek mający na sobie głowę ludzką ".
Kreśląc obraz kawalera modnego Bohomolec poruszył jednocześnie jeden z najważniejszych problemów wczesnego Oświecenia -problem walki o czystość języka polskiego .Pozostałością czasów saskich było nagminne używanie w języku makaronizmów łacińskich i francuskich, doprowadziło to do zaśmiecenia języka i zacierania jego czytelności .Bohomolec ,który "należał do grupy wybitnych pogromców mowy mieszanej " [5] podjął walkę o czystość języka narodowego.
Pogoń za cudzoziemszczyzną ,lekceważenie polskich obyczajów ,zwyczajów i języka było wynikiem złego wychowania młodzieży przez cudzoziemskich guwernerów .Problem ten Bohomolec podkreśla w "Kawalerach modnych" szczególnie mocno .Dowodem tego jest wprowadzenie do komedii postaci guwernera Mortiniera .
Monsieur Mortinier -w rzeczywistości lokaj i złodziej jest prawdziwym bóstwem młodych paniczów .Imponuje im sposób bycia Mortiniera ,jego "nienaganne maniery" i wychowanie . To właśnie on uczy młodzieńców tych zwariowanych manier ,pogardy dla własnego kraju, rodzimego kontusza ,języka ,a nawet religii .
Nieroztropność swym zamysłom szkodząca
Pocieszne wykwintnisie
Wykpiwał płytkie umysłowo gąski i snobki, zaczytujące się romansami, pełne pretensji estetycznych i intelektualnych
Małżeństwo z musu
Mieszczanin szlachcicem
Uczone białogłowy
Bohaterki "Uczonych białogłów" to"nawiedzone" sawantki, ogarnięte manią literacką i naukową. Tytułowe postaci Molierowskiej komedii wierszem "Les Femmes savantes" hołdują modzie, która zapanowała w eleganckich sferach Paryża i każe uprawiać kult gramatyki według Vaugelasa, filozofii według Kartezjusza, ponadto astronomii, fizyki, łaciny, greki, na koniec poezji - nie tylko paniom na salonach, lecz również osobom mizerniejszego stanu, jak żona zamożnego mieszczanina Chryzala Filaminta, jego siostra Beliza i starsza córka Armanda. Jak napisał tłumacz Boy, komediopisarz "widzi po prostu objawy, jakie nie strawiona nauka daje w nie dość przygotowanych mózgach kobiecych". Przy okazji dostaje się też pseudoliteratom pokroju Trysotyna i pseudouczonym w rodzaju Wadjusa. Jednak przede wszystkim Molier daje w tej komedii wnikliwą, choć prześmiewczą analizę początków feminizmu, zjawiska żywotnego po dziś dzień. Nie idzie to nikomu na zdrowie, gdy żona kram z nauką zakłada w swej głowie - stwierdza poczciwy Chryzal, pantoflarz i tchórz. Zbiera właśnie całą swą odwagę, by powiedzieć żonie, komu postanowił oddać rękę młodszej córki. Klitander, nie znoszacy "doktorów w spódnicy" i uczoności na pokaz, kocha z wzajemnością prostą, wdzięczną Henrykę - ku zazdrości Armandy, która wcześniej wzgardziła jego uczuciem uznając, iż miłość jest warta jedynie litości. Młoda "filozofka", jej uczona matka i ciotka ustawicznie obmyślają, jak kobiet umysł wydźwignąć na wyżyny. W największym uniesieniu przeżywają każde słowo sonetu, który ułożył Trysotyn, obrzydliwy obżartuch, bawidamek i oszust. Władcza, nie znosząca sprzeciwu Filaminta właśnie jego wybrała na zięcia. Henryka i Klitander, szczerze zakochani, imają się różnych sposobów, by zażegnać katastrofę. Chryzal, mobilizowany przez brata, zarzeka się, że żadna baba nie będzie mu dłużej ciosać kołków na głowie i potwierdza daną młodzieńcowi obietnicę. Filaminta, niepomna ostrzeżeń, że Trysotyn dybie jedynie na posag jej córki, upiera się przy swoim. Gwałtem sprowadzony Rejent nie posiada się ze zdumienia, widząc dwóch panów młodych u boku jednej panienki. Do ostatka walczy też o swoją przyszłość Armanda, gotowa ulec "niskim chęciom" przystojnego Klitandra. Nagle wuj Aryst wkracza z listami zawierającymi wieści zgoła hiobowe.
KOMEDIE NA TEATRUM - cechy:
- bezpośredni dydaktyzm
- nagi morał
- konflikt między bohaterami nowoczesnymi i sarmatami
- stosunek do cudzoziemców i cudzoziemszczyzny
- pijaństwo
- okrucieństwo wobec poddanych
- podział społeczeństwa na mądrych i głupich
- zasada kontrastu: rodzice-dzieci, tradycjonaliści- nowatorzy
- nazwisko znaczące
- główny bohater: oszukany ojciec, ośmieszony przez dzieci i służbę- przedstawicieli niższej pozycji społecznej i rodzinnej
- jasno ujęty problem
- przejrzysta konstrukcja
- jednoznaczne argumenty
- czytelny rozkład racji
- napięcie wzrasta w I i III akcie
Małżeństwo z kalendarza 1766
Tematyka: stosunek do cudzoziemców
Marnotrawca 1766-
Tematyka: rozrzutność
Młody szlachcic Rozprószyński trwoni majątek ojca. Zakochuje się w nim Julianna i namawia do utraty jak największej ilości majątku, który następnie odkupuje. W międzyczasie wuj Bogacki dowiaduje się o postępowaniu bratanka i wydziedzicza go przepisując majątek na Juliannę. Gdy Rozprószyński traci wszystko przyjaciele go opuszczają, a Julianna wyjawia całą tajemnicę
Staruszkiewicz 1766
Tematyka: stosunek do cudzoziemców
Staruszka młoda 1766
Umizgalska pragnie, aby otaczali ją adoratorzy. Zazdrości siostrzenicy Agnieszce. Amant Agnieszki Gaszkowski namawia przyjaciela Pomockiego, aby zalecał się do Umzgalskiej, sam czyni to samo, aby łatwiej zdobyć Agnieszkę. Jednak jedynie skutecznym rozwiązaniem okazuje się pomoc Figlackiego, który przebiera się za starostę Utrackiego, zdobywa serce Umizgalskiej. Każe jej wydać Agnieszkę za Gaszkowskiego. Umizgalska zgadza się. Po ślubie młodych prawda do co tożsamości starosty wychodzi na jaw
Ceremoniant 1766
W Elizie córce Prostakiewicza kocha się Zacniewski a popiera go brat Elizy Kapitan. Ojciec chce oddać córkę Ceremońskiemu- sarmacie o starych obyczajach. Lokaj Zacniewskiego Wiernicki informuje sługę Ceremońskiego Łajdakiewicza o rezygnacji Zacniewskiego z zalotów do Elizy z powodu jej wad (fałszywych). Ten przekazuje wiadomość Ceremońskiemu który odrzuca rękę Elizy
Pijacy 1767
O rękę córki Pijakiewicza stara się przyzwoity Sobrecki i pijak Iwroński. Pijakiewicz obiecał rękę córki Iworńskiego- towarzyszowi do picia. Pewnego dnia dochodzi pomiędzy nimi do sporu o to czyj przodek więcej pił i bijatyki z której Pijakiewicza ratuje Sobrecki. Pijakiewicz oddaje mu rękę córki i jak najszybciej dochodzi do ślubu. Po wytrzeźwieniu żałuje decyzji ale jest już za późno
Pan dobry
Dobrotliwski dobrze traktuje swoich poddanych w przeciwieństwie do tyrana Hałaśnickiego. Syn Dobrotliwskiego zakochał się w siostrześnicy Hałaśnickiego, ale ten obiecał jej rękę Łakomskiemu. Sługa Hałaśnickiego kradnie szkatułkę z posagiem i Łakomski rezygnuje z konkurów. Syn Dobrotliwskiego nie liczy na posag. Szkatułka się odnajduje i dochodzi do ślubu
Wdowa
Monitor 1767
Postaci z artykułów Monitora, Ochotnicki, poczicwy, dobry obywatel, dawny żołnierz prowadził kiedyś niemoralne życie, ale praca w Monitorze go odmieniła. Zezłoszczeni szlachcice chcą się z nim rozliczyć za antysarmackie artykuły, ale sytuację łagodzi ks. Bohomolec, który przekonuje aby nie brali sobie tych oskarżeń do serca
Czary
Autor komedii 1779
Utrata wiary autora w moc dydaktyzmu, bohaterowie zarzucają mu nudne, pozbawione piękna i uczucia komedie, rozliczenie z własną twórczością
Podejrzliwi
Prostota cnotliwa 1779
Ekonom Zdzierski zabrania ślubu Helence i Antkowi, atak na niesprawiedliwość społeczną
Nędza uszczęśliwiona 1770 rok
Wieśniaczka Kasia kocha się w parobku Antku, ale matka chce ją wydać za bogatego mieszczanina. Zakochanym pomaga właściciel wsi, który ofiarowuje im środki na założenie gospodarstwa