Bacon i Kartezjusz
BACON I KARTEZJUSZ to dwa wielkie bieguny formującej się myśli nowożytnej. Obaj zaczynali od sceptycyzmu, poddawali go krytyce , aby rozpocząć budowę nowego gmachu od fundamentów. Jeden stawiał zastaną tradycję przez trybunałem doświadczenia , drugi zaś przed trybunałem rozumu. Ale obaj zabiegali o ludzką miarę prawdy i fałszu.
Nie autorytet słowa bożego , czy dawnego mędrca miał być dla człowieka najwyższą instancją , lecz jego własne doświadczenie, jego własny wysiłek rozumowy. Obaj mniemali iż budowę nowego gmachu nauki należy rozpocząć od wypracowania nowej naukowej metody miała ona być uniwersalna, odnosząca się do wszelkich działów ludzkiego poznania oraz niezawodna , bo prowadząca człowieka bezbłędnie po drodze prawdy chroniąc go od urojenia i fałszu . Miała to być wreszcie metoda dostępna dla wszystkich ludzi otwierająca przed każdym człowiekiem zaklętą krainę wiedzy . Chociaż koncepcja ich była taka sama to stworzyli oni różne metody. Bacon formował metodologię empiryczną - opracowując nową eliminacyjną postać indukcji . Kartezjusz zafascynowany pewnością wniosków i logiczną konstrukcją systemów matematycznych poszukiwał w nich wzoru i tworzywa dla swojej dedukcyjnej metody. Obaj zabiegali o wiedzę praktyczną , która służyć będzie ludzkiemu życiu i ludzkiej władzy nad przyrodą Godność ta nie jest darem dobrotliwego stwórcy lecz owocem samodzielnego wysiłku człowieka wykładnikiem potęgi jego rozumu i sprawności rąk .