Katolicka etyka, jest ściśle związana z dogmatyką katolicką, kultem i nauką społeczną Kościoła katolickiego. Nakładane przez nią normy postępowania i zachowania mają być przestrzegane nie tylko dlatego, że człowiek uznaje ich słuszność, lecz przede wszystkim dlatego, że zostały nakazane przez Boga, który czuwa nad ich przestrzeganiem bezpośrednio i za pośrednictwem Kościoła i jego duszpasterzy. Fundamentem etyki jest Dekalog.
Etyka katolicka żąda ścisłego przestrzegania wszystkich nakazów, które Kościół nakłada, a teologia interpretuje, w myśl naczelnej zasady, że kto wierzy Kościołowi, musi być przekonany, że wierzy Bogu, a spełniając nakazy Kościoła ma mieć pewność, że spełnia wolę Boską. Etyka katolicka ma swe źródła w personalizmie katolickim, który z kolei opiera się na metafizycznym pojmowaniu osoby ludzkiej jako autonomicznego bytu, obdarzonego wolnością i moralną odpowiedzialnością. W wymiarze etycznym człowiek jest osobą zdolną do dążenia do prawdy i dobra. Określa się to jako godność osoby ludzkiej. Najważniejszą etyczną normą postępowania człowieka ma być miłość. Kościół wierzy, że normy etyczne, do których zobowiązuje, nie pochodzą od niego samego lecz są chciane i ustanowione przez Stwórcę ale ich całkowita i jedyna interpretację pozostawia swojemu nauczaniu.
Teologia cały czas ulega rozwojowi i ewolucji w sensie doskonalenia, uzupełnienia i rozpoznawania prawd wiary w konkretnym miejscu i czasie. Jest tak również jeśli chodzi o teologię małżeństwa. Teologia katolicka uznaje małżeństwo za „przymierze przez które mężczyzna i kobieta tworzą ze sobą wspólnotę całego życia, skierowaną ze swej natury na dobro małżonków oraz do zrodzenia i wychowania potomstwa, zostało między ochrzczonymi podniesione przez Chrystusa Pana do godności sakramentu.” Etyka małżeńska zakłada absolutną nierozerwalność małżeństwa. Dlatego też Kościół sprzeciwia się rozwodom i nie uznaje za ważne małżeństw zawartych po raz drugi w świetle prawa cywilnego. ”Jeśli rozwiedzieni zawarli cywilnie drugi związek małżeński, znajdują się w sytuacji, która obiektywnie wykracza przeciw prawu Bożemu. Dlatego nie mogą oni przystępować do Komunii eucharystycznej tak długo, jak długo trwa ta sytuacja. Z tego samego powodu nie mogą oni pełnić pewnych funkcji kościelnych. Pojednanie przez sakrament pokuty może być udzielane tylko tym, którzy żałują, że złamali znak Przymierza i wierności Chrystusowi, i zobowiązują się żyć w całkowitej wstrzemięźliwości.” Etyka katolicka sprzeciwi się rozwodom z kilku powodów. Po pierwsze rozwód sprzeciwia się istocie miłości małżeńskiej, która zakłada wierności jedność. Po drugie godzi w dobro sakramentu, który został ustanowiony przez samego Chrystusa. Po trzecie przyczynia się do wielkiego cierpienia zarówno opuszczonego współmałżonka jak i dzieci, które są owocem małżeństwa. Kościół dopuszcza jedynie separację jako możliwość tymczasowego rozłączenia małżonków.
Kościół naucza, że małżonkowie muszą sobie zdawać sprawę, że rodzenie i wychowanie dzieci jest ich zasadniczym powołaniem, któremu nie mogą się sprzeniewierzać. Jednakże ich rodzicielstwo nie powinno być przypadkowe, ale świadome i przemyślane. Nieetyczne postępowanie ma miejsce wówczas gdy małżonkowie: korzystają z poznania rytmu płodności w celu ograniczania swojej dzietności, stosują antykoncepcję, dopuszczają się aborcji oraz poddają metodzie in vitro.
Para małżeńska, która nie chcąc mieć dzieci stosuje antykoncepcję sprzeniewierza się Bogu, więc popełnia grzech ciężki. Kościół walczy o ludzki wymiar płciowości i obiektywny sens aktu małżeńskiego na który składa się jedność miłości i prokreacji. Antykoncepcja jest uznawana za ciężkie przewinienie moralne, ponieważ jest nastawiona przeciwko życiu. Kościół widzi w antykoncepcji nadużycie ciała i zakwestionowanie prawdy o człowieku.
Katolicka etyka małżeńska przeciwstawia się aborcji i popiera stanowisko, że życie ludzkie domaga się poszanowania, ochrony i obrony od momentu poczęcia do naturalnej śmierci. Wynika to z faktu, iż teologia katolicka opierając się na tekstach biblijnych uznaje, iż z osoba ludzką mamy do czynienia właśnie od momenty poczęcia. Każda istota ludzka od samego początku swego biologicznego istnienia powinna mieć przyznane prawa osoby, a wśród nich to pierwsze i najważniejsze, prawo do życia. Dlatego więc Kościół od początku twierdził, że jest złem moralnym każde spowodowane przerwanie ciąży.
Katolicka etyka małżeńska przeciwstawia się również zapłodnieniu pozaustrojowemu. Szczególnie wzbudza dzisiaj kontrowersje kwestia zapłodnienia In vitro , które Kościół uważa za niedopuszczalne pod względem moralnym. Kościół stoi na stanowisku, że dziecko nie jest czymś, co się rodzicom należy. Jest przede wszystkim darem od Boga i ma prawo do tego, aby poczęło się jako owoc ich miłości. Również wszelkie techniki, które powodują oddzielenie rodzicielstwa wskutek interwencji osoby spoza, w świetle etyki katolickiej są głęboko niegodziwe. Sprawiają one, że zostaje naruszone niezbywalne prawo dziecka do narodzin z ojca i matki, których zna, i którzy połączeni są węzłem małżeńskim.
http://wyborcza.pl/1,76842,13707786,Dlaczego_Kosciol_potepia_in_vitro_i_antykoncepcje.html
http://www.aborcja.web-portals.pl/aborcja-kosciol.html
http://www.eioba.pl/a/2hrg/katolicka-etyka-malzenska