Agentem wywiadu PRL w Watykanie, ps. “Lamos”, był abp Janusz Bolonek. To on zadenuncjował Kuklińskiego?
Lamos lub Latynos – tak nazywano agenta PRL, który był wtyką ówczesnych władz w Watykanie. Na antenie TV Republika Sławomir Cenckiewicz ujawnił, że owym agentem był arcybiskup Janusz Bolonek.
Sławomir Cenckiewicz ujawnił, że agentem wywiadu PRL w Watykanie ps. “Lamos” był arcybiskup Janusz Bolonek •
Wtyka wywiadu PRL w Watykanie o pseudonimie “Lamos” to abp Janusz Bolonek – ujawnił Cenckiewicz. Potwierdził to później na Twitterze Cezary Gmyz, który w tygodniku “Do rzeczy” opisał działalność tego agenta. Dziennikarz na TT wrzucił również skan dokumentu, który poświadcza o tym, że “Lamos” to abp Bolonek.
To o tyle ciekawe, że jak pisał Gmyz, “Lamos” był osobą, która najprawdopodobniej zadenuncjowała Ryszarda Kuklińskiego. Dziennikarz “Do rzeczy” ustalił, że do wywiadu PRL informacje o wyciekach danych – za które odpowiedzialny był Kukliński – dotarły właśnie z Rzymu. Według Gmyza, meldunek na ten temat złożył agent o pseudonimach “Lamos” lub “Latynos”.
Gmyz zaznaczył w tekście, że w trakcie śledztwa odnalazł w IPN dokumenty “wskazujące na tożsamość Lamosa”. Dziennikarzowi nie udało się jednak skontaktować z tą osobą, więc nie wymienił jej nazwiska. W artykule podkreślono, że ostatnim oficerem prowadzącym “Lamosa” był Aleksander Makowski – nasz bloger, który ostatnio ostro krytykuje Kuklińskiego.
Do sprawy nie odnieśli się jeszcze przedstawiciele Kościoła.