Ciężarna w pracy
Praca zawodowa nie szkodzi prawidłowo rozwijającej się ciąży. Pod warunkiem, że wiesz, w jaki sposób zadbać o siebie i nienarodzone dziecko.
Początek formularza
Dół formularza
Dla przebiegu ciąży nie ma znaczenia fakt, że kobieta pracuje, ale to, jaki charakter ma jej praca. Są zawody, których wykonywanie nie ma żadnego znaczenia dla rozwoju ciąży, i takie, które mogą jej szkodzić. I od tego zależy, czy i w jakim zakresie ciężarna może pełnić swoje dotychczasowe obowiązki.
Tymczasem większość kobiet nie oszczędza się, bo zwykle jeszcze nie wie, że jest w ciąży. Ale i później – dopóki nie poczuje ruchów, czyli mniej więcej do 20. tygodnia ciąży – nie przywiązuje zbytniej wagi do swojego odmiennego stanu. O wiele bardziej świadomie do ciąży podchodzą kobiety, które chętnie, nawet bez wskazania medycznego, robią sobie badanie USG - one znacznie wcześniej rozumieją, co się z nimi dzieje. I z większą łatwością godzą się na ograniczenia związane ze swoim stanem.
W stresie
Przyszłe matki często mówią, że największym stresem jest powiedzenie pracodawcy o ciąży. Ginekolodzy często spotykają się z sytuacjami, w których od młodych kobiet wymaga się nie tylko zaświadczeń, iż nie są w ciąży, ale też informacji o stosowanych sposobach antykoncepcji! To niedopuszczalne.
Często powtarzam swoim pacjentkom, że trzeba jasno ustalić listę priorytetów - dla młodej kobiety posiadanie dziecka jest czymś najbardziej naturalnym na świecie. Każdy pracodawca zatrudniający młodą pracownicę musi się liczyć z tym, że kiedyś zajdzie ona w ciążę!
Firma naprawdę się nie zawali, jeśli zajmująca nawet bardzo odpowiedzialne stanowisko kobieta przez kilka miesięcy będzie pracowała w nieco wolniejszym tempie, więcej obowiązków przekaże swoim współpracownikom i tak zreorganizuje pracę, że kilkumiesięczna nieobecność nie stanie się kataklizmem.
Gdy masz nerwową pracę:
* ogranicz liczbę spraw, którymi się zajmujesz – teraz jesteś mniej sprawna intelektualnie, to naturalny efekt „szalejących” hormonów;
* w miarę możności unikaj sytuacji, które powodują stan napięcia, np. kilkudniowych wyjazdów służbowych;
* nie dopuszczaj do powstania u siebie poczucia winy, wynikającego z tego, że będąc w ciąży, zawiodłaś współpracowników czy pracodawcę - to tylko kilka miesięcy, po których znowu będziesz w pełni możliwości zawodowych. Wbrew obiegowej opinii młode matki są jednymi z najlepszych pracowników - są świetnie zorganizowane i zmotywowane do pracy;
* co miesiąc idź na kilkudniowe zwolnienie, po to tylko, by odespać stres (sen to najlepszy lek dla ciężarnej) i wyciszyć się;
* zamiast kawy czy czarnej herbaty pij melisę i zieloną herbatę;
* jeśli nie potrafisz sama uporać się z emocjami, nie czekaj, ale zwróć się o pomoc do psychoterapeuty lub psychiatry. To skuteczny „wentyl bezpieczeństwa”.
Na siedząco
Praca biurowa wymaga skupienia i długiego pozostawania w jednej pozycji. Dla kobiety w ciąży, zwłaszcza zaawansowanej, jest to bardzo niezdrowe. Wielogodzinne unieruchomienie za biurkiem źle wpływa na kręgosłup i nogi (łatwiej dochodzi do obrzęków, bo krążenie krwi jest utrudnione).
Jeśli musisz siedzieć osiem godzin dziennie:
* zadbaj o dobre krzesło – z regulowanym siedziskiem i oparciem, dobrze, jeśli będzie też wyposażone w podłokietniki;
* spraw sobie podnóżek, stawiaj na nim raz jedną, raz drugą stopę lub obie na raz (jak Ci wygodniej);
* pomoce biurowe ułóż tak, by bez wysiłku po nie sięgać (nie przyciskając brzucha do krawędzi biurka);
* często wstawaj od biurka - zanieś koledze potrzebny dokument od razu, a nie z innymi, z całego dnia;
* znajdź czas na chwilę gimnastyki – np. zanim sięgniesz po segregator z szafki obok, wstań i rozprostuj mięśnie albo stań przy otwartym oknie i weź kilka głębokich oddechów;
* przestrzegaj przerw na posiłki – masz, jak każdy pracownik, zagwarantowane dwie przerwy w ciągu dnia (każda po 15 minut). Jedz w miejscu do tego przystosowanym, nie przy swoim biurku (na którym często stoi włączony komputer);
* wietrz kilka razy w ciągu dnia pokój, w którym pracujesz - brak tlenu może być przyczyną bólów głowy, gorszej koncentracji i złego samopoczucia.
Przy komputerze
Kobieta ciężarna może być zatrudniona na stanowisku operatora monitorów i wyświetlaczy ekranowych, jeśli w danym pomieszczeniu używany jest pojedynczy monitor lub wyświetlacz albo znajduje się on w odległości co najmniej 1,5 m od innych urządzeń tego typu. Tak mówi przepis, ale w praktyce nikt nie przeniesie ciężarnej z hali, np. w banku, do osobnego pokoju. Komputer i inne urządzenia biurowe, które emitują fale elektromagnetyczne, mogą - choć są to raczej przypuszczenia niż dane potwierdzone badaniami – niekorzystnie wpływać na rozwój płodu, zwłaszcza w pierwszym trymestrze ciąży. Dlatego, niezależnie od tego, co postanowi w tej sprawie pracodawca, kobieta sama powinna regulować sobie rytm pracy.
Gdy Twoja praca wiąże się z obsługą urządzeń elektronicznych:
* planuj (o ile to możliwe) pracę tak, by przynajmniej dwie, trzy godziny dziennie komputer był wyłączony;
* rób sobie częste, krótkie przerwy, np. co godzinę. Wykorzystuj je na krótki spacer po korytarzu, wypicie w kuchni herbaty czy soku itp. Chodzi o to, byś nie przebywała bez przerwy w pomieszczeniu, w którym pracuje dużo takiego sprzętu;
* postaraj się, aby Twoje biurko stało w miejscu najmniej narażonym na promieniowanie (np. czasowo zamień się z koleżanką);
* zrób sobie okulary ochronne do pracy przy monitorze i wyrób sobie nawyk ich używania;
* postaw przy komputerze paprotkę w doniczce – udowodniono, że roślina ta neutralizuje niekorzystne jony w powietrzu (poprawi to Twoje samopoczucie).
Fizycznie
To praca związana z dużym wysiłkiem, często wykonywana na stojąco lub polegająca na noszeniu ciężarów. Najczęściej jest monotonna i wymaga wykorzystywania tylko określonych partii mięśni. Lepiej, gdy kobieta wykonująca taką pracę stosunkowo szybko zorientuje się, że jest w ciąży. Łatwiej jej będzie wtedy rozłożyć konieczny wysiłek tak, by nie zagroził on ciąży. Jeśli jednak wcześniej miała poronienia albo trudności z zajściem w ciążę, konieczne może być zwolnienie lekarskie.
Jeśli pracujesz fizycznie:
* jak najwcześniej powiadom o swoim stanie pracodawcę – jeśli to uzasadnione, przesunie Cię na mniej uciążliwe stanowisko;
* rozsądnie gospodaruj siłami - unikaj jednorazowego, dużego wysiłku związanego z unoszeniem wysoko w górę ciężaru lub wielogodzinnego stania;
* często, zwłaszcza w ostatnim trymestrze ciąży, odpoczywaj - siadaj z nogami lekko uniesionymi w górę (na podnóżku lub drugim krześle);
* regularnie jedz zdrowe posiłki - Twój organizm potrzebuje zwiększonej dawki energii.
W warunkach szkodliwych
Przepisy jasno określają, jakie warunki uważa się za szkodliwe dla zdrowia przyszłej matki. W takich sytuacjach pracodawca sam dba o to, by nie narażać na nie kobiety w ciąży. Grożą mu bowiem za to określone kary ze strony Państwowej Inspekcji Pracy. Są jednak sytuacje, w których wyegzekwowanie zmiany stanowiska pracy jest niemożliwe, np. w małym zakładzie fryzjerskim czy kosmetycznym.
Jeśli pracujesz jako fryzjerka, nie powinnaś w ciąży robić klientkom trwałej i farbować włosów, a jako manikiurzystka zrezygnować z wykonywania tipsów. To oczywiście przejściowo zmniejsza zarobki, ale przecież wiadomo, że w tym okresie najważniejsze jest zdrowie. Jeśli nie ma innej możliwości - trzeba wziąć zwolnienie, przynajmniej na część ciąży, np. co miesiąc po 10 dni. Jeśli jest taka możliwość, warto też zmniejszyć liczbę godzin pracy, np. przychodzić tylko do wcześniej umówionych klientek. Jeśli nie masz innej możliwości - weź zwolnienie. Zdrowie dziecka jest najważniejsze. Jeśli masz opory, zastanów się, po co tak naprawdę pracujesz.
To gwarantuje Ci prawo
Każda kobieta, która pracuje i jest w ciąży, podlega ochronie.
* Stała praca. Jeśli jesteś zatrudniona na czas nieokreślony, nie można Ci wypowiedzieć pracy ani rozwiązać umowy z Tobą przez czas trwania ciąży oraz urlopu macierzyńskiego. Pracodawca ma też obowiązek - na Twój wniosek - udzielić Ci nieodpłatnego urlopu wychowawczego. Jeśli zatrudniono Cię na czas określony, np. okres próbny dłuższy niż miesiąc lub kontrakt dwu-, trzyletni, a termin wygasa przed spodziewaną datą porodu, umowa zostaje przedłużona do tego dnia (urlop macierzyński opłacany jest ze składek ZUS). [Pamiętaj jednak, że maksymalny czas przedłużenia to 6 miesięcy - w tym przypadku prawo chroni Cię dopiero od 3. miesiąca ciąży.
Uwaga! W przypadku bardzo ciężkiego naruszenia regulaminu pracy, likwidacji bądź upadku firmy, a także jeśli zostaniesz zatrudniona na czas urlopu lub zwolnienia etatowego pracownika (to nowa forma zatrudnienia), Twój odmienny stan nie ma znaczenia - jak każdy inny pracownik możesz stracić pracę.
* Pobory na dotychczasowym poziomie. Nawet jeśli ze względu na Twój stan zostaniesz przeniesiona na inne, gorzej płatne stanowisko, dostaniesz tzw. dodatek wyrównawczy.
* Pełnopłatne zwolnienia. Bez względu na to, czy przyczyną nieobecności w pracy będzie niedyspozycja bezpośrednio związana z ciążą, czy zwykła grypa, otrzymasz zasiłek chorobowy w wysokości 100 proc. poborów. Jeśli lekarz zaleci ci wykonanie np. USG lub analizy krwi, a wykonanie ich możliwe jest tylko w godzinach pracy, pracodawca musi wypłacić Ci wynagrodzenie za ten czas, jakbyś była obecna w firmie.
* Właściwe dla Twojego stanu warunki pracy. Oznacza to, że jeśli praca, jaką do tej pory wykonywałaś, jest zabroniona lub niewskazana kobietom w ciąży, pracodawca musi skierować Cię na inne, nieniosące ze sobą takich zagrożeń stanowisko. Nie wolno mu też zlecać Ci nadgodzin i wysyłać w delegacje, chyba że wyrazisz na to zgodę.
Prawne przywileje przyszłej mamy
Nosząc pod sercem dziecko, musisz się o siebie podwójnie troszczyć. Ale jesteś też chroniona przez przepisy, jakie obowiązują w naszym kraju.
Początek formularza
Dół formularza
Choć z polityką prorodzinną nie jest na razie u nas dobrze, to polskie prawo ułatwi ci życie, gdy zajdziesz w ciążę. Jeśli pracujesz, należy ci się ochrona prawna. W trosce o ciebie i dziecko.
Pracodawcy nie wolno wypowiedzieć ani rozwiązać z tobą umowy o pracę.
W najkorzystniejszej sytuacji są kobiety, które pracują na etacie. To prawo przysługuje od momentu zajścia w ciążę.
Gdy pracujesz na etacie na czas nieokreślony: nawet jeśli zwolniono cię z pracy, a następnego dnia okazało się (o czym wcześniej nie wiedziałaś), że w dniu zwolnienia byłaś w ciąży, pracodawca będzie musiał cofnąć swoją decyzję. Jeśli przyjęłaś wypowiedzenie, nie będąc w ciąży, ale w dniu rozwiązania umowy już jesteś, umowa nie ulega rozwiązaniu.
Ochrona przed zwolnieniem przysługuje również w sytuacji zwolnień grupowych. Pracodawca powinien cię przenieść do innej pracy (to dozwolona zmiana warunków pracy, a także płacy).
Jeśli pracujesz na umowę terminową (na czas określony, wykonywania określonej pracy lub na okres próbny): pracodawca musi przedłużyć umowę do dnia porodu, jeśli została ona zawarta na dłużej niż miesiąc i uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży (jeśli wcześniej, pracodawca nie ma tego obowiązku). Nie dotyczy to umowy na zastępstwo (czas usprawiedliwionej nieobecności stałego pracownika) – ulega ona rozwiązaniu po czasie, na jaki została zawarta.
Jeśli pracujesz na umowę o dzieło/zlecenie: te umowy nie są zawierane na podstawie kodeksu pracy, ich przedłużenie zależy od woli twojej i pracodawcy.
Uwaga! Jeśli złożyłaś wypowiedzenie lub rozwiązałaś umowę o pracę, nie wiedząc, że jesteś w ciąży, masz prawo wycofać to oświadczenie.
Pracodawca może z tobą rozwiązać umowę o pracę, jeśli:
- złamie ona warunki umowy, czyli obowiązki pracownicze,
- ogłoszono upadłość lub likwidację firmy.
Nie możesz wykonywać niektórych prac.
Jeśli dostarczysz pracodawcy orzeczenie lekarskie o przeciwwskazaniach do pracy, którą wykonujesz, pracodawca musi zmienić warunki lub ograniczyć jej czas, by wyeliminować zagrożenie. Gdy nie może tego zrobić, powinien przenieść cię do innej pracy lub zwolnić z obowiązku jej świadczenia.
Uwaga! Prace zabronione to m.in.: praca w hałasie powyżej 65 dB, na wysokościach, jeśli groźi upadkiem, dłuższa niż cztery godziny na dobę praca przy monitorze (chodzi tu głównie o wymuszoną pozycję), narażająca na drgania czy szkodliwe promieniowanie. Nie powinnaś też pracować w warunkach, w których mogłabyś zarazić się niektórymi chorobami zakaźnymi, przy nagłych zmianach temperatury i stojąc (ponad trzy godziny) czy w innej wymuszonej pozycji (np. siedzącej).
Praca w godzinach nadliczbowych, nocnych i wyjazdy w delegacje są zabronione.
Nawet jeśli się zgodzisz, nie możesz pracować nocą i w godzinach nadliczbowych. W delegacje możesz jeździć, jeśli wyrazisz na to zgodę. Zakazana jest też praca w systemie przerywanym (czyli np. cztery godziny, przerwa dwie godziny i znów cztery). Jeśli pracujesz między 21.00 a 7.00 rano, czas pracy musi zostać zmieniony: powinnaś zostać przeniesiona do innej pracy lub zwolniona z obowiązku jej świadczenia. Twoja pensja nie może się zmienić!
Wolno ci iść na badania lekarskie w czasie pracy.
Jeżeli wizyta u lekarza lub badania związane z ciążą w innym terminie są niemożliwe, pracodawca musi cię zwolnić i zapłacić ci pełną pensję.
Masz prawo do zwolnień płatnych w 100%.
Jeśli będziesz na zwolnieniu, pracodawca, a potem ZUS, wypłaci ci zasiłek chorobowy.
Jeśli pracujesz na etacie na czas nieokreślony: wysokość zasiłku ustala się na podstawie przeciętnego wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy przed miesiącem, w którym zachorowałaś. Jeśli pracujesz mniej niż rok, bierze się pod uwagę przeciętny miesięczny przychód z pełnych miesięcy kalendarzowych ubezpieczenia chorobowego.
Gdy prowadzisz własną firmę: zasiłek obliczany jest przez ZUS na podstawie twoich średnich przychodów z ostatnich 12 miesięcy.
Jeśli pracujesz na umowę o dzieło/zlecenie: pracując na zlecenie, możesz sama opłacać składki ZUS, wtedy masz prawo do zwolnienia – wysokość zasiłku obliczana jest tak samo, jak w przypadku umowy o pracę.
Uwaga! Na zwolnieniu lekarskim możesz być do 182 dni. Potem ZUS może ci wypłacać świadczenie rehabilitacyjne. Dokumenty musisz złożyć co najmniej 6 tygodni przed końcem zwolnienia chorobowego. Świadczenie rehabilitacyjne to 100% kwoty obliczanej jak do zasiłku chorobowego.
Rady dla taty
Sprawdź swoje uprawnienia. Możesz wziąć zwolnienie na ciężarną partnerkę (opieka nad dorosłym członkiem rodziny), jeśli musisz osobiście się nią opiekować.Musicie być małżeństwem i mieszkać razem – jeśli z mamą dziecka jesteś w związku partnerskim, nie przysługuje ci to prawo. W ciągu roku możesz wziąć do 14 dni zwolnienia na taką opiekę. Zasiłek opiekuńczy jest płatny w 80% (jak zwykłe zwolnienie L-4).
9 rad, jak przetrwać w biurze
Sprawdź jak przez osiem godzin wytrzymać w ciąży za biurkiem!
Początek formularza
Dół formularza
Nie ma mniej uciążliwego zajęcia dla przyszłej mamy niż praca w biurze? Pozory mylą! Osiem godzin siedzenia przed komputerem odbija się na Twoim zdrowiu i samopoczuciu. Sprawdź, jak to zmienić, nie zmieniając pracy.
Odkąd jesteś w ciąży, chcesz zapewnić maleństwu najlepsze warunki do rozwoju. Nic dziwnego, że zastanawiasz się także, czy nie szkodzi mu stres, pośpiech i warunki, w jakich spędzasz większą część dnia.
Praca biurowa jest lekka tylko z pozoru. Długie siedzenie powoduje zastój w naczyniach żylnych, obrzęki, bóle pleców. A gdy stukasz przez kilka godzin w klawiaturę, przeciążasz wiele mięśni: szyi, barku, nadgarstków, ud, krzyża. W Twoim stanie – kiedy i tak nękają Cię różne dolegliwości – to poważne obciążenie. Wyjaśniamy, jak można tego uniknąć, będąc nadal pracującą przyszłą mamą.
1.Dostosuj stanowisko pracy do swoich potrzeb
Żeby mocno nie zginać nóg w pachwinach, poproś pracodawcę o podwyższenie biurka. Potrzebujesz też dobrego oparcia dla pleców i nóg. Niewygodne krzesło lepiej wymienić na nowoczesne: wyprofilowane, z regulacją wysokości, oparciem pod łokcie. Jeśli możesz jedynie o tym pomarzyć, przynieś z domu dwie nieduże poduszki – jedną podkładaj pod plecy w okolicy krzyża, a na drugiej siadaj. Wyreguluj wysokość fotela tak, by Twoje nogi były zgięte w kolanach pod kątem prostym, a stopy swobodnie opierały się o podłogę. Zatroszcz się także o podnóżek albo zastąp go estetycznym pudłem.
2. Używaj przegrody oddzielającej biurka
Promieniowanie emitowane przez nowoczesne monitory nie przekracza bezpiecznego progu określonego przez międzynarodowe normy. Produkują one jednak fale elektromagnetyczne i szumią, dlatego możesz być bardziej zmęczona. Szczególnie gdy w jednym pomieszczeniu stale włączonych jest kilka, a nawet kilkanaście komputerów. Najlepiej, by monitor współpracownika nie stał tyłem do Ciebie. Jeśli nie ma innego wyjścia, oddziel go przegrodą. Swój ustaw tak, by nie odbijało się w nim światło naturalne ani sztuczne. Najlepiej bokiem do okna, co najmniej metr od niego. Jeżeli nie jest to możliwe, zastosuj filtr ograniczający refleksy, poprawiający kontrast.3. Pamiętaj o prawidłowej postawie ciała
Jeśli masz monitor ustawiony z boku biurka, stale odchylasz głowę w jedną stronę, napinając mięśnie szyi. A gdy coś przepisujesz, pochylasz głowę i wyginasz szyję. Zmień te nawyki, bo to droga do zniekształceń w odcinku szyjnym kręgosłupa. Długie siedzenie nasila bóle krzyża, i tak częste w Twoim stanie. By odciążyć kręgosłup, opieraj się plecami o oparcie fotela. Nie zakładaj nogi na nogę, bo to sprzyja obrzękom i powstawaniu żylaków. Aż do porodu pożegnaj się ze szpilkami (możesz je czasem włożyć na wielkie okazje) i wąskimi noskami, które utrudniają krążenie.4. Odprężaj zmęczony pracą wzrok
W czasie ośmiu godzin przy komputerze oczy wykonują nawet 30 tysięcy ruchów, dlatego często są załzawione i zaczerwienione. Wzrok szybko się męczy, bo mięśnie poruszające gałkami ocznymi są stale napięte. Powiększ więc używaną czcionkę i siadaj pół metra od monitora. Jego górny brzeg powinien być nieco poniżej poziomu Twoich oczu. Ustaw go na specjalnej podstawce albo... opasłej encyklopedii. Staraj się, by pisanie na komputerze nie zabierało ci więcej niż cztery godziny. Rozmawiając przez telefon, nie patrz w monitor. Od czasu do czasu spójrz przez okno, rozejrzyj się dookoła.5. Zatroszcz się o przeciążone nadgarstki
Klawiatura Twojego komputera powinna być umieszczona nisko, na wysokości łokci. Gdy znajduje się wyżej (np. na blacie biurka), bolą Cię mięśnie ramion, które stale unosisz. Najlepszym rozwiązaniem jest używanie szuflady na klawiaturę, ale wystarczy wyżej usiąść, by poczuć się bardziej komfortowo. Opieraj nadgarstki o blat biurka (nie o kant!). Jeśli puchną Ci dłonie, kup pod nie żelowe podkładki.
6. Co pewien czas zrób sobie krótką przerwę
Z powodu ciąży puchną Ci nogi, masz w nich gorsze krążenie. Dlatego co godzinę rób pięciominutową przerwę – jako pracownik masz do tego prawo! Przejdź się po korytarzu, przynieś szklankę wody.
7. Co najmniej raz dziennie dotleniaj swój organizm
Nie lekceważ tego, że teraz potrzebuje on dużo więcej tlenu. Najlepiej, gdyby udało Ci się siedzieć blisko otwieranego okna. Jeśli zrobi Ci się gorąco, co w Twoim stanie zdarza się często, możesz je bez kłopotu uchylić. To ważne szczególnie w klimatyzowanych pomieszczeniach, w których zwykle bywa duszno. Wykorzystaj też przerwę obiadową na krótki spacer, pójdź do pobliskiego sklepu po owoce.
8. Ukradkiem wzmacniaj najważniejsze mięśnie
Potrzebne są Ci teraz zwłaszcza ćwiczenia Kegla – nie tylko bardzo przydają się podczas porodu, a także skutecznie poprawiają pracę cewki moczowej. Nikt nie zauważy, że zaciskasz mięśnie krocza, bo możesz to robić, nie wstając od biurka.
Kilka razy dziennie napinaj też pośladki oraz uda, rób kółka dłońmi i stopami, unoś wyprostowane nogi. Gdy jesteś w łazience, wyciągnij obie ręce do góry, a potem na zmianę: unieś jedną jak najwyżej, wyciągając w dół drugą.
9. Każdą wolną chwilę wykorzystaj na relaks
Ciągły pośpiech, rosnące wymagania nie zawsze pasują do Twojego nastroju. Będąc w pracy, nie zapominaj o maleństwie. Jeśli podczas ważnego zebrania poczujesz znajome kopnięcie, pogłaszcz czule swój brzuch (nienarodzone dzieci „podpływają” do dłoni mamy). Każdą wolną chwilę wykorzystaj, by się odprężyć – wyjdź z pokoju, pooddychaj wolno i głęboko. Podczas przerwy obiadowej, zanim wrócisz za biurko, usiądź wygodnie, zamknij oczy i przez chwilę wyobraź sobie, że leżysz na pełnej kwiatów łące. Jest piękna pogoda, kojący lekki wietrzyk...