W. J. Ong: Oralność i piśmienność (1)
kultura oralna – kultura, w której nie jest znane pismo ani możliwość pisania. Słowa to dźwięki. Słowa są zdarzeniami. Nie można ich zatrzymać;
hebrajskie dabar znaczy „słowo” i „zdarzenie”;
według Malinowskiego – dla ludów prymitywnych (oralnych) język to sposób działania, a nie odpowiednik myśli;
słowa mają wielką moc – każdy dźwięk i wypowiedź oralna są dynamiczne;
u ludów oralnych – słowo ma moc magiczną. Imiona – mają władzę nad rzeczami. Nazwy dają ludziom władzę nad rzeczami nazwanymi. Człowiek oralny nie ma koncepcji nazwy jako czegoś, co można zobaczyć. Człowiek cyrograficzny i typograficzny – ma;
podtrzymywanie myśli wiąże się w kulturze oralnej z komunikowaniem;
trzeba wypowiadać myśli łatwe do zapamiętania – w kształcie silnie zrytmizowanych jednostek, powtórzeń, antytez, aliteracji, asonansów, epitetycznych i formułowanych wyrażeń, przysłów. Dłuższa myśl posiada silny rytm. Formuły organizują zrytmizowanie, pomagają zapamiętać. Myślenie bez formuł byłoby w kulturze oralnej stratą czasu. Doświadczenie jest intelektualizowane mnemonicznie. Każde słowo jest rodzajem formuły, ale w kulturze oralnej formuły są przeważnie bardziej skomplikowane.
Charakterystyczne dla pierwotnej kultury oralnej odmiany myśli:
addytywność zamiast upodrzędnienia. Cyrograficzne struktury – nastawione są na składnię. Oralne – na pragmatykę;
nagromadzenie zamiast analizy – związki całości, ładunki epitetów. Nie powinno się demontować tradycyjnych struktur oralnych;
redundancja lub obfitość – myśl wymaga ciągłości. A skoro wypowiedź oralna znika, gdy zostanie wypowiedziana, powtarzanie gwarantuje porozumienie między nadawcą i odbiorcą. Myśl i mowa analityczna, linearna – to twór sztuczny, charakteryzujący kulturę piśmienną. Przy wystąpieniach publicznych – powtarzanie, by zastanowić się, co powiedzieć;
zachowawczość czy tradycjonalizm – tekst uwalnia od zapamiętywania umysł (przejmuje funkcje zachowawcze), a pozwala mu zwrócić się ku nowym myślom. W tradycji oralnej musi być tyle wariantów (…) danego mitu, ile było jego powtórzeń, a liczba powtórzeń może rosnąć nieskończenie;
blisko ludzkiego świata – kultura cyrograficzna (pismo) i typograficzna (druk) – może odnaturalniać to, co ludzkie, może robić statystyki, mówić o faktach oderwanych od działań;
zabarwienie agonistyczne – w kulturach oralnych. Pismo oddziela poznającego od poznawanego. Oralność jest zanurzona w życiu. Przezywanie się jest typowe w społeczeństwach oralnych. Pokonywanie przeciwnika przez słowne poniżenie jego matki. W kulturach oralnych istnieje też stosowanie przesadnych pochwał;
empatia i zaangażowanie zamiast dystansu obiektywizującego – nauczyć się, poznać – to w kulturze oralnej utożsamienie z poznawanym;
homeostaza – oralne społeczeństwa pozbywają się wspomnień, które nie mają znaczenia dla teraźniejszości. Znaczenie każdego słowa jest regulowane sytuacjami życiowymi, w jakich używa się słowa. Tradycja oralna odzwierciedla raczej aktualne wartości kultury danej społeczności, a nie czcze zaciekawienie przeszłością;
sytuacja zamiast abstrakcji – używanie pojęć sytuacyjnie ( w kulturze oralnej), pojęcia są minimalnie abstrakcyjne, pozostają blisko realnego życia człowieka. Levy-Bruhl myślał, że myśl prymitywna oparta była o system wierzeń, nie o rzeczywistość. Nie miał racji.
Badania A. R. Łurii (dotyczące oralnych):
figury geometryczne są dla nich nazwami przedmiotów, nie abstraktów (wiadro a nie koło);
przedmioty nie są klasyfikowane przez kategorie a przez sytuacje praktyczne;
myślenie nie ma charakteru działań logicznych;
nie tworzą definicji. Nie ma sposobu obalenia świata oralności pierwotnej;
trudności z artykulacją autoanalizy, bo autoanaliza wymaga przełamania myślenia sytuacyjnego;
s. 84 kultura oralna nie uwzględnia takich spraw, jak figury geometryczne, abstrakcyjne kategorie, procesy formalnych rozumowań logicznych, definicje czy choćby wyczerpujące opisy, albo artykułowana autoanaliza; wszystkie one wywodzą się nie z samego myślenia, lecz z myślenia wykształconego na tekście;
nie da się zrobić testu, który by określał zdolności intelektualne osób z kultury oralnej;
osoby piśmienne nawet swoje wypowiedzi ustne kształtują według wzorów „piśmiennych”.
P. Ricoeur: Mowa i pismo
hermeneutyka to teoria interpretacji zorientowana na tekst:
przejście od mowy do pisma w ramach teorii dyskursu,
wykazanie związku między intencjonalnym uzewnętrznieniem (pismo) a podstawowym problemem hermeneutyki (problemem dystansu);
pismo – manifestacja tego, co w mowie jest potencjalne, oddala znaczenie od zdarzenia (ale dalej tekstem rządzi dialektyka zdarzenia i znaczenia, staje się ona bardziej rozwinięta). Pismo to pełna manifestacja dyskursu;
różnica między mową a pismem dotyczy stosunku komunikatu do kanału:
zmiana kanału komunikacji – utrwalenie, zastępujące bezpośrednią ekspresję,
eliminuje bezpośredni kontakt między ludźmi;
skoro dyskurs istnieje w czasie i tylko w momencie wypowiadania, może przemijać jako mowa lub zostać utrwalony w piśmie. Pragniemy utrwalić dyskurs, nie langue. Dyskurs wymaga utrwalenia, bo jako zdarzenie – znika;
pismo utrwala nie zdarzenie mowy, a to, co „powiedziane” – intencjonalne uzewnętrznienie. Przedmiot zapisu to znaczenie zdarzenia mowy;
tylko wtedy, gdy powiedziane stanie się wypowiedzią, dyskurs osiąga pełnię;
najsłabiej zapisuje się akt perlokucyjny – to własność mowy, nie dyskursu pisanego;
pismo to coś więcej niż utrwalenie materialne;
pismo chroni dyskurs i wpływa na jego funkcje komunikacyjne;
pismo – gdy jest nie zapisem mowy a zapisaną myślą, zajmuje miejsce mowy.
w mowie odnoszenie ku podmiotowi jest bezpośrednie. W piśmie intencja autora i znaczenie tekstu się nie zbiegają => zapis – więcej niż utrwalenie dyskursu mówionego – zerwanie związku między intencją autora a znaczeniem tekstu (mniej ważna staje się intencja);
autonomia semantyczna – znaczenie dla hermeneutyki;
gdyby sytuacja straciła znaczenie, to albo błąd intencjonalny (niedostrzeżenie autonomii tekstu) – gdy z intencji autora uczyni się kryterium trafności interpretacji sensu, albo błąd absolutyzacji tekstu (tekst jako byt bez autora).
PRZEKAZ I SŁUCHACZ:
uniwersalizacja odbiorcy (potencjalnie każdy może nim być) – stąd dyskurs pisany bardziej duchowy, wolny od ograniczeń sytuacji bezpośredniego kontaktu między ludźmi;
dopiero reakcja odbiorców daje tekstowi ważność;
tekst otwarty dla nieskończonej liczby czytelników – to dialektyczny odpowiednik semantycznej autonomii tekstu;
hermeneutyka zaczyna się tam, gdzie kończy się dialog.
PRZEKAZ I KOD:
gatunki to wzorce wytwarzania różnych odmian dyskursu;
tekst to dyskurs utrwalony i informowany.
REFERENCJA:
w mówieniu – wszystkie referencje mają charakter sytuacyjny, opierają się na wskazaniu:
czasem rekonstruuje warunki referencji ostensywnej (listy, relacje z podróży) – dzięki temu ogarnia się świat, nie sytuację,
skierowanie uwagi na przekaz;
nie ma dyskursu nie mówiącego o czymś;
referencja w poezji – podzielona, rozszczepiona.
Platon – przeciwny pismu, bo pisanie utrudnia zapamiętanie. Sokrates – pismo martwe – gdy stawia się mu pytania, znaczy to samo. Rousseau – z pismem wraca tyrania i nierówność.
ikoniczność to ponowne napisanie rzeczywistości. Zapis dyskursu to nie transkrypcja świata (nie odwzorowanie), a metamorfoza.
Problem pisania robi się hermeneutyczny, gdy zostaje odniesiony do czytania. Przyswojenie – uczynienie czegoś obcego własnym.
Opacka A.: Trwanie i zmienność. Romantyczne ślady oralności (s. 9-25)
Derrida – opozycja mowy i pisma, mowa jako pewna forma pisma;
Walter J. Ong – nawiązuje do Milmana Parry’ego, który odkrył, że Homer używał „klisz”, gotowych elementów, formuł przewidywalnych. Tę koncepcję podjął Adam Parry;
formuła – powtarzalna jednostka metryczno-leksykalno-semantyczna, obecna w każdym utworze mówionym, podstawa i wyróżnik stylu oralnego;
pojęcia oryginalności i twórczości pojawiają się dopiero z pismem, w kulturze oralnej klisze były wspólne;
według Onga dopiero romantyzm tworzy zindywidualizowany portret psychologiczny bohatera, nie może takiemu portretowi sprostać stypizowana klisza;
typ postaci „płaskiej”, „ciężkiej” (stypizowanej) – z opowieści oralnej;
fragmentaryczność – ślad oralności – narrator w kulturze oralnej funkcjonuje tylko w strukturach epizodycznych.
K. Bartoszyński: 2 tendencje wypowiedzi ustnej:
odrywające ją od pragmatycznych form komunikacji,
imitujące różne aspekty komunikacji pragmatycznej.
Zasady kompozycji oralnej:
redundancja (obfitość);
addytywność;
brak fabuły kulminującej linearnie, tematy i formuły „zszywane” różnie;
wyliczenia.
romantyzm – koniec mentalności oralnej, przejście do kultury cyrograficznej,
gawęda – arcypolski i oralny gatunek umiera w II fazie romantyzmu.