ćw 6 Pitirim Sorokin

Pitirim Sorokin „Ruchliwość społeczna”

I Ruchliwość społeczna – jej typy i wahania

  1. Koncepcja ruchliwości społecznej i jej typy

Przez pojęcie ruchliwość (mobilność) społeczna rozumiemy każde przemieszczenie jednostki lub obiektu społecznego czy wartości społecznej z jednej pozycji społecznej na inną. Istnieją dwa główne typy ruchliwości społecznej:

Przypadki przenikania do istniejącej wyższej warstwy społecznej bądź też przechodzenia jednostek z wyższej warstwy do niższej są stosunkowo częste i zrozumiałe. Nie wymagają szczególnych wyjaśnień. Natomiast drugą postać społecznego wznoszenia lub spadku, przemieszczania się w wymiarze wertykalnym całych grup, należy rozpatrzeć bardziej szczegółowo. Sorokin mówi tu na przykład o adwokatach, którzy kiedyś byli nikim, a teraz mają całkiem niezłą pozycję społeczną, o burżuazji, która kiedyś nie miała szans bytu, a teraz tworzą całkiem pokaźną grupę o całkiem niezłych możliwościach, arystokracja, która obecnie traci na znaczeniu itp.

  1. Intensywność i rozmiar pionowej ruchliwości społecznej

Z ilościowego punktu widzenia należy wprowadzić rozróżnienie pomiędzy:

Łącząc ze sobą dane dotyczące intensywności i względnego rozmiaru ruchliwości pionowej w określonej dziedzinie (np. ekonomicznej), można otrzymać wskaźnik agregowany pionowej ruchliwości ekonomicznej danego społeczeństwa. W ten sposób można ze sobą porównywać różne społeczeństwa bądź to samo społeczeństwo w różnych okresach i ocenić, w którym z nich, lub w którym okresie, ruchliwość agregowana byłą większa. Podobnie można otrzymać wskaźnik agregowany pionowej ruchliwości politycznej czy zawodowej.

  1. Ruchliwe i nieruchliwe typy społeczeństw uwarstwionych

Uwarstwienie społeczne o tej samej wysokości i profilu może mieć różną strukturę wewnętrzną spowodowaną różnicami w intensywności i rozmiarze (poziomej i) pionowej ruchliwości. Może istnieć społeczeństwo uwarstwione, w którym ruchliwość pionowa jest zerowa. Oznacza to, że nie ma tam ani przepływu, ani odpływu, nie ma żadnej cyrkulacji członków tego społeczeństwa – każda jednostka pozostaje na zawsze przywiązana do warstwy, w której się urodziła. Taki rodzaj uwarstwienia można nazwać absolutnie zamkniętym, sztywnym, nieprzenikalnym, bądź nieruchliwym. Przeciwnym rodzajem struktury wewnętrznej uwarstwienia o tej samej wysokości i profilu jest taki, w którym ruchliwość pionowa ma bardzo dużą intensywność i rozmiar. Taki rodzaj uwarstwienia społecznego można nazwać otwartym, plastycznym, przenikalnym bądź ruchliwym. Pomiędzy tymi dwoma skrajnymi typami uwarstwienia może być wiele pośrednich rodzajów.

  1. Demokracja i pionowa ruchliwość społeczna

Jedną z najbardziej widocznych cech „społeczeństw demokratycznych” jest dalece intensywniejsza ruchliwość pionowa niż ta, którą spotyka się w grupach niedemokratycznych. W społeczeństwach demokratycznych pozycji społecznej jednostki, przynajmniej teoretycznie, nie determinuje jej urodzenie; wszystkie pozycje są otwarte dla każdego, kto jest w stanie je objąć. To przyczynia się do „większej ruchliwości pionowej” (kapilarności – wg Dumonta) w tych społeczeństwach. Większa ruchliwość jest prawdopodobnie jedną z przyczyn rozpowszechnionego poglądu, że budowla społeczna demokratycznych społeczeństw nie jest uwarstwiona bądź jest uwarstwiona mniej niż w przypadku społeczeństw autokratycznych.

Podkreślając znaczną ruchliwość społeczeństw demokratycznych, trzeba zarazem zastrzec, że nie zawsze i nie we wszystkich „demokratycznych” społeczeństwach ruchliwość pionowa jest większa niż w społeczeństwach „autokratycznych”. W niektórych społeczeństwach niedemokratycznych ruchliwość ta bywała większa niż w demokracjach.

  1. Ogólne zasady ruchliwości pionowej

  1. Nie było społeczeństwa, w którym warstwy byłyby absolutnie zamknięte bądź nie istniałaby ruchliwość pionowa w swoich trzech postaciach: ekonomicznej, politycznej i zawodowej – najbliższym przybliżeniem absolutnie zamkniętego społeczeństwa, bez żadnej ruchliwości pionowej, jest tzw. społeczeństwo kastowe. W tym społeczeństwie ruchliwość pionowa jest istotnie bardzo słaba, ale nawet tam nie została całkowicie wyeliminowana. Indie są najbardziej jaskrawym przykładem organizmu skrajnie hermetycznego i sztywno uwarstwionego, jednak nawet w nim są wciąż obecne słabe strumienie ruchliwości pionowej. Sorokin podaje tu przykłady małżeństw międzykastowych: „Z małżeństwa osób z kast braminów i kszatrjiów przychodzi na świat savarna, z braminów i wajśjów – nisada, z braminó i siudrów – parasava”. We wszystkich innych organizmach społecznych ruchliwość pionowa musi być w większym lub mniejszym stopniu obecna.

  2. Nie istniało nigdy społeczeństwo, w którym ruchliwość pionowa byłaby całkowicie swobodna, a przejście z jednej warstwy społecznej do innej nie napotykało żadnego oporu – każde zorganizowane społeczeństwo jest organizmem uwarstwionym. Gdyby ruchliwość pionowa była całkowicie swobodna, w społeczeństwie nie byłoby żadnych warstw. Wszystkie społeczeństwa pozostają uwarstwione. Znaczy to, że musi być w nich swego rodzaju „sito” przesiewające jednostki, pozwalające jednym iść w górę, a zatrzymując innych w niższych warstwach, lub odwrotnie. Tylko w okresach anarchii i wielkich zamieszek, kiedy cała struktura społeczna jest zaburzona, a warstwy społeczne poważnie zrujnowane, mamy do czynienia z czymś w rodzaju chaotycznej i nieuporządkowanej ruchliwości pionowej en masse (cokolwiek to znaczy ja i łacina haha xD). „Sito” w tej czy innej postaci istnieje i funkcjonuje w każdym społeczeństwie.

  3. Zarówno intensywność, jak i rozmiar pionowej ruchliwości zmieniają się od społeczeństwa do społeczeństwa (wahania ruchliwości społecznej w przestrzeni) – różnice intensywności i rozmiaru pionowej ruchliwości politycznej w różnych społeczeństwach można ocenić na podstawie liczb zamieszczonych w tabeli. Przedstawia ona udział „nowicjuszy”, którzy zdobyli szczyty, wychodząc z niższych warstw społecznych, wśród monarchów i przywódców różnych krajów.

Kraj Procent „nowicjuszy” wśród monarchów i prezydentów

Zachodnie Cesarstwo Rzymskie

Wschodnie Cesarstwo Rzymskie

Rosja

Francja

Anglia

Stany Zjednoczone

Prezydenci Francji i Niemiec

45,6

27,7

5,5

3,9

5,0

48,3

23,1

Powyższe liczby można traktować jako przybliżony wskaźnik natężenia i rozmiaru pionowej ruchliwości z dołów na szczyty struktury politycznej. Wielka zmienność tych liczb uzmysławia znaczne wahania ruchliwości politycznej pomiędzy różnymi krajami.

  1. Zarówno intensywność, jak i rozmiar ruchliwości pionowej – ekonomicznej, politycznej i zawodowej – zmieniają się w tym samym społeczeństwie w miarę upływu czasu – są okresy, kiedy ruchliwość pionowa wzrasta – oraz inne, kiedy maleje – zarówno ilościowo, jak też jakościowo.

    1. Wielkie przewroty i rewolucje społeczne. W czasach takich rozruchów ruchliwość pionowa miała znacznie większe natężenie i rozmiar niż w czasach społecznego pokoju. rewolucja przypomina trzęsienie ziemi, które przewraca do góry nogami wszystkie warstwy znajdujące się w zasięgu kataklizmu geologicznego. Podobne do rewolucji skutki wywoływały zamieszki w wyniku obcych najazdów, wielkich wojen i podbojów. Nawet kiedy wojna nie kończyła się podbojem czy zniewoleniem, niejednokrotnie przynosiła podobne rezultaty z powodu wielkich strat poniesionych przez wyższe sfery – zwłaszcza arystokrację polityczną i wojskową – gdyż niektórzy bogaci ludzie bankrutowali, a sprytni oszuści rekrutujący się z nowych ludzi się wzbogacali. „Próżnia” wśród wyższych klas spowodowana stratami wymagała zapełnienia, a to prowadziło do intensywniejszego awansu nowych ludzi na wyższe pozycje.

    2. Historia wielu narodów:

      1. Indie – system zamkniętych kast nie był znany we wcześniejszych stadiach dziejów Indii. w Indii. Ryweda nic nie mówi o kastach. Te początkowe stadia jawią się jako czas wielkich migracji, inwazji, walki i ruchliwości. System kastowy narodził się i osiągnął swój szczyt w czasach późniejszych. Pionowa ruchliwość społeczna stałą się wtedy prawie zerowa. Urodzenie, jako niemal jedyny czynnik, zaczęło determinować położenie społeczne jednostki, a ono z kolei zaczęło stawać się „wieczne” dla wszystkich pokoleń, przychodzących na świat w tej samej rodzinie. Mniej więcej w okresie pojawienia się buddyzmu nastąpiło osłabienie systemu kastowego i wzrost ruchliwości. Buddyzm był wyrazem reakcji na sztywny system kastowy i próbą jego przezwyciężenia. Okresy stosunkowej ruchliwości następowały na przemian z okresami stosunkowej stabilizacji lub spadku cyrkulacji międzywarstwowej, co przetrwało aż do czasów obecnych, kiedy to obserwujemy, że Indie znów wchodzą w okres wzmożonej ruchliwości pionowej i osłabienia sztywności swego systemu kastowego.

      2. Chiny – powtarzające się tam na przemian okresy ładu społecznego i okresy rozruchów, jak wewnętrzne rewolucje społeczne bądź też obce najazdy. Zmiany takie zachodziły wielokrotnie, a większość z nich następowała u schyłku istnienia starej dynastii, a przed ustanowieniem nowej. O istnieniu takich wahań świadczy uogólniające je „prawo trzech stadiów” przypisywane Konfucjuszowi. Stadia te to „Stadium Nieporządku, Małe Uspokojenie oraz Wielkie Podobieństwo lub Równowaga”. Charakterystyki tych stadiów sugerują, że ruchliwość była w każdym z nich odmienna.

      3. Grecja – tutaj trzeba rozróżnić z jednej strony przepływ z kategorii niepełnoprawnych do kategorii pełnoprawnych obywateli; z drugiej zaś – z najniższych pozycji zajmowanych przez pełnoprawnych obywateli do pozycji najwyższych. W obu polach widać wahania. Okresy rewolucji społecznych prowadzonych przez Agisa IV oraz Kleomensa II spowodowały wielkie spustoszenie wśród pełnoprawnych obywateli, stanowiąc czasy wyraźnej ruchliwości.

      4. Starożytny Rzym – dla ludzi niebędących obywatelami dostanie się do warstwy obywateli rzymskich było we wcześniejszych czasach bardzo trudne. Dopiero pod koniec trwania republiki stało się ono łatwiejsze. Jednakże wraz ze zmniejszeniem się przeszkód zmalały również przywileje z tytułu obywatelstwa. Cyrkulacja z dolnej warstwy pełnoprawnych lub niepełnoprawnych obywateli wykazuje wyraźne wahania w zakresie powszechności i intensywności. Stulecie od roku 449 p.n.e. do połowy IV wielu p.n.e. można uznać za okres cyrkulacji o wielkim natężeniu i rozmiarze, ponieważ to w nim plebejusze zostali prawnie zupełnie zrównani z patrycjuszami i dzięki temu trafili z warstwy niższej do wyższej. Wraz z zatarciem się tych różnic powstały w ich miejsce nowe. Pomimo ich złożonego charakteru i wielu nieznanych szczegółów, można z dużym prawdopodobieństwem twierdzić, iż okres od ostatniego wielu republiki po III stulecie n.e. cechował się intensywną ruchliwością. Strumienie wertykalne przebiegały od samego dołu społeczeństwa rzymskiego (niewolnicy) aż do wierzchołka (najwyższe pozycje, łącznie z cesarską). Dla kontrastu od III wieku n.e. aż do końca istnienia Zachodniego Cesarstwa Rzymskiego cechowała bardzo ograniczona ruchliwość. Dziedziczenie pozycji społecznej i przywiązanie „na zawsze” do pozycji rodziców stało się wówczas regułą. Społeczeństwo dryfowało w kierunku zamkniętego systemu kastowego. Istnienie cykli nieprzemiennej mobilności i nie mobilności jest niewątpliwe.

      5. Średniowiecze i współczesność – wahania ruchliwości w średniowieczu można zobaczyć śledząc historię najwyższych warstw uprzywilejowanych klas społecznych.

      6. Ruchliwość polityczna – głównie powtarza to, co było wcześniej…

  2. Sądząc z odpowiednich materiałów historycznych i innych, w dziedzinie ruchliwości pionowej, w jej trzech podstawowych postaciach, nie istnieje żaden określony stały trend czy to w kierunku zwiększenia czy to zmniejszenia jej intensywności i rozmiaru. Odnosi się to do historii pojedynczego kraju czy większego organizmu społecznego, czy wreszcie do historii ludzkości – dynamika naszej epoki stymuluje wiarę, że historia zmieszała i będzie zmierzać w przyszłości w kierunku trwałego i „wiecznego” wzrostu ruchliwości pionowej. Jednak gdy zbadamy podstawy i argumenty, na których opiera się ta opinia, okazuje się, że jest ona dalece nieprzekonująca.

    1. Po pierwsze, zwolennicy przyspieszenia i wzrostu ruchliwości zwykli zwracać uwagę, że we współczesnych społeczeństwach nie ma przeszkód natury prawnej ani religijnej na drodze cyrkulacji, które istniały w społeczeństwie kastowym czy feudalnym. Jest rzeczą niemożliwą wnioskować o „wiecznotrwałej tendencji historycznej” na podstawie doświadczenia trwającego zaledwie około 130 lat. Po drugie, nawet podczas owych 130 lat rzeczony trend nie objawił się dostatecznie wyraźnie w odniesieniu do większej części ludzkości.

    2. O ile w społeczeństwie kastowym rzadko się zdarza, by przynależność do wyższych warstw nie wiązała się z pochodzeniem z rodziny arystokratycznej, to jednak można być tam człowiekiem wysokiego pochodzenia, który ma odpowiednie przywileje, ale nie posiada majątku. W dzisiejszym społeczeństwie można się zaliczać do dobrego towarzystwa, nie pochodząc z prominentnej rodziny; ale zazwyczaj koniecznością jest wówczas bycie bogatym. Po ustąpieniu jednego rodzaju trudności powstają inne. Oznacza to, że usunięcie przeszkód na drodze intensywnej cyrkulacji pionowej, które były powszechne w społeczeństwach kastowych i feudalnych, nie zapewnia zaniku wszelkich przeszkód, lecz tylko zastąpienie jednego rodzaju trudności przez inny. Ponadto nie jest jeszcze wiadomo, który rodzaj przeszkód – stary czy nowy – skuteczniej powstrzymuje cyrkulację społeczną.

    3. Faktyczny przebieg ruchliwości w historii różnych narodów i dużych organizmów społecznych. Najmniej opierającymi się w dziedziczności stanowisk i z tego powodu najbardziej ruchliwymi były społeczeństwa pierwotne, ze swymi wybieralnymi i tymczasowymi wodzami oraz wpływami społecznymi łatwo przechodzącymi z jednego człowieka na drugiego, w zależności od okoliczności i osobistych zdolności.

    4. Częstokroć przyjmuje się, jakby to było całkiem oczywiste, że ruchliwość pionowa jest obecnie większa, niż była w przeszłości. Trudno jest ocenić, czy ruchliwość pionowa obecnych społeczeństw demokratycznych jest większa, niż to miało miejsce w poprzednich stuleciach w Europie lub gdziekolwiek indziej. To zaś oznacza, że istnienie trendu nie jest rzeczą pewną.

    5. Jako dowód na istnienie trendu wzrostowego jego zwolennicy często podają zmniejszenie dziedziczności wysokich pozycji społecznych i zastępowanie ich pozycjami wybieralnymi. Sorokin przytacza tutaj pewne fakty historyczne: po pierwsze zasada wybieralności przywódców i królów oraz innych wysokich dostojników była równie dobrze znana w przeszłości, co obecnie. Ktoś może twierdzić, że w przeszłości władze wybierało tylko wąskie grono uprzywilejowanych, podczas gdy obecnie mamy wybory powszechne. Również to mija się z prawdą. W przeszłości w wielu organizmach politycznych wybory były także powszechne. Z drugiej strony, mamy obecnie trzysta milionów ludności Indii czy innych kolonii brytyjskich oraz tubylcze populacje kolonii Francji, Belgii i paru innych krajów, która to ludność nie ma żadnego prawa głosu w wyborze władz ani też w uchwalaniu praw ją obowiązujących.

    6. Jeśli chodzi o parweniuszy i osoby wspinające się na wysokie pozycje z samych dołów społecznych, to częstość takich przypadków wśród monarchów i wysokich funkcjonariuszy państwowych została przedstawiona (tabelka).

    7. Organizm społeczny w miarę jak się starzeje, wykazuje tendencje do usztywniania się, a zatem cyrkulacja jednostek wykazuje tendencję malejącą. Aczkolwiek Sorokin nie sądzi, by taki trend rzeczywiście istniał, niemniej jednak jest wiele faktów, które mogłyby go wskazywać.

Jest oczywiste, że tendencja do społecznej izolacji i zamknięcia w późniejszych stadiach rozwoju wielu organizmów społecznych była dość powszechna. Nie twierdząc, że tendencja ta była stała, mówimy o niej tylko po to, aby ją przeciwstawić rzekomej tendencji wzrostu ruchliwości społecznej w miarę upływu czasu.

  1. Podsumowanie

    1. Głównymi typami ruchliwości społecznej jednostek i obiektów społecznych są ruchliwość pozioma i pionowa. Ruchliwość pionowa występuje w postaci strumieni wznoszących i opadających. Każda postać ma dwie odmiany: indywidulane przenikanie (infiltracja) oraz zbiorowy awans lub degradację całej grupy względem systemu pozostałych grup.

    2. Posługując się stopniem cyrkulacji, można wyróżnić typy społeczeństw ruchliwych i nieruchliwych.

    3. Nie było społeczeństwa, którego warstwy byłyby całkowicie zamknięte.

    4. Nie było społeczeństwa, w którym ruchliwość pionowa byłaby absolutnie pozbawiona przeszkód.

    5. Intensywność i rozmiar ruchliwości pionowej zmieniają się od grupy do grupy oraz od jednego okresu do drugiego (wahania w przestrzeni i czasie). W historii organizmu społecznego istnieje rytm przeplatania się okresów stosunkowo stabilnych z okresami o większej ruchliwości.

    6. Chociaż tzw. demokratyczne społeczeństwa są częstokroć bardziej ruchliwe od społeczeństw autokratycznych, niemniej jednak reguła ta nie jest ogólnie obowiązująca i posiada wiele wyjątków.

II Kanały cyrkulacji pionowej

Ponieważ ruchliwość pionowa do pewnego stopnia jest obecna w każdym społeczeństwie , zatem w międzywarstwowych „membranach” muszą istnieć „dziury”, „schody”, „windy”, lub „kanały” pozwalające jednostkom przesuwać się w górę i w dół, z warstwy do warstwy. Należy zatem rozważyć, jakie są te kanały cyrkulacji (wymiany) społecznej.

Różne instytucje społeczne pełnią tę funkcję. Wśród nich jest kilka szczególnie istotnych z naszego punktu widzenia. Z owych kilku, które mogą funkcjonować w różnych społeczeństwach albo w tym samym społeczeństwie w różnych okresach, jedna lub dwie są szczególnie charakterystyczne dla danego typu społeczeństwa. Najważniejszymi instytucjami tego rodzaju były: armia, Kościół, szkoła oraz organizacje polityczne, ekonomiczne i zawodowe.

  1. Armia jako kanał cyrkulacji społecznej

Ta instytucja odgrywa szczególnie istotną rolę w okresach militaryzmu lub wojen – zewnętrznych czy wewnętrznych. Wojna potrafi wyeksponować talent żołnierza niskiego pochodzenia lub nieudolność uprzywilejowanego arystokraty. Służba nisko urodzonych żołnierzy wymusza nagrody w postaci promocji. Wielkie straty wśród oficerów dowodzących wymagają zastępowania ich przez ludzi niższych rang. Armia grała zawsze rolę „windy społecznej”, która wyniosła wielu nisko urodzonych ludzi na pozycje generałów, książąt, monarchów, dyktatorów i władców świata; wielu zaś „urodzonych arystokratów”, książąt, królów i władców straciło w niej swe rangi, tytuły, majątki, pozycje społeczne, a nawet życie. Większość wodzów i władców wojowniczych plemion uzyskała pozycje wodzowskie i kierownicze dzięki wojnie i armii. W czasach pokojowych armia nadal pełni rolę kanału cyrkulacji wertykalnej, ale owa rola jest znaczeni bardziej ograniczona niż podczas wojny.

  1. Kościół jako kanał cyrkulacji społecznej

Odgrywał on tę rolę tylko w czasach, kiedy rosło jego znaczenie społeczne. W okresach zmniejszania się tego znaczenia bądź na samym początku historii Kościoła jego rola jako kanału cyrkulacji społecznej była mała i niewiele znacząca. W okresach jego największej ekspansji rola ta również malała, gdyż najwyższa hierarchia warstw Kościoła zdradzała wówczas skłonność do izolowania się i ułatwiania dostępu do swego grona arystokracji, co było łatwym sposobem dalszego podnoszenia swego znaczenia. Historia Kościoła chrześcijańskiego może potwierdzić i zilustrować tę ocenę.

Wyznawcy religii chrześcijańskiej z początku rekrutowali się głównie z niższych warstw społecznych. Po legalizacji chrześcijaństwa drzwi Kościoła chrześcijańskiego i jego najwyższych szczebli były wciąż otwarte dla zwykłych ludzi. Niewolnicy i chłopi pańszczyźniani oraz ludzie skromnego pochodzenia, którzy stawali się hierarchiami Kościoła, otrzymywali za jego pośrednictwem wolność i wysokie pozycje. Biorąc pod uwagę, że biskup w średniowieczu był nie tylko głową diecezji, ale jednocześnie „wielkim panem zajmującym wysoką pozycję w hierarchii arystokracji, księciem feudalnym i często bardzo bogatym człowiekiem”, łatwo jest zrozumieć wielką rolę Kościoła jako drabiny społecznego awansu czy degradacji.

W ten sposób ludzie skromnego pochodzenia stawali się władcami świata, którzy mogli poniżyć i wywyższyć królów czy wynieść tysiące ludzi zarówno skromnego, jak i szlachetnego pochodzenia. Instytucja celibatu w Kościele rzymskokatolickim jeszcze bardziej ułatwiała intensywność jego wznoszącej roli. Jego dostojnicy, przynajmniej oficjalnie, nie mieli potomstwa. Po ich śmierci pozycje ich były zajmowane przez nowych ludzi, przynajmniej częściowo pochodzących z nizin. To powodowało bardzo silny strumień mobilności w górę w średniowiecznym społeczeństwie.

Będąc kanałem awansującym, Kościół stanowił również kanał degradujący. Wystarczy przypomnieć setki tysięcy heretyków, pogan, wrogów Kościoła, przestępców, którzy stracili pozycje na skutek działań agend Kościoła, oddających ich pod sąd, poddających torturom, doprowadzających ich do degradacji i ruiny, dokonujących egzekucji i skazujących na banicję.

  1. Szkoła jako kanał cyrkulacji społecznej

Instytucje kształcenia i wychowania we wszelkich swych konkretnych formach, były zawsze kanałami pionowej cyrkulacji społecznej. W społeczeństwach, w których „szkoły” są dostępne dla wszystkich ich członków, stanowią one „windę społeczną”, poruszającą się od samych dołów społeczeństwa na jego szczyt. W społeczeństwach zaś, w których szkoły ogółem, bądź uprzywilejowane ich rodzaje, są dostępne jedynie dla wyższych warstw społecznych, system szkolnictwa stanowi windę poruszającą się tylko między wyższymi piętrami budowli społecznej i transportującą w górę i w dół wyłącznie mieszkańców tych wyższych pięter.

Dr Czen Huan Czang twierdzi: „Według Konfucjusza szkoła jest nie tylko systemem edukacji, lecz także systemem doboru”. W obecnych społeczeństwach zachodnich szkoły reprezentują jeden z najważniejszych kanałów cyrkulacji wertykalnej. Objawia się to na setki sposobów. Bez dyplomu ukończenia uniwersytetu czy college’u jednostka nie może być faktycznie (w niektórych krajach europejskich nawet legalnie) zatrudniona czy mianowana na wysokie stanowisko, czy to w hierarchii rządowej czy też w wielu innych sferach.

„Rola kanału”, którą pełnią obecnie szkoły , stała się dużo większa niż dawniej, gdyż szkoły przejęły wiele funkcji pełnionych kiedyś przez Kościół, rodzinę i różne organizacje. Wzrost znaczenia szkół umożliwia uzyskiwanie wielkich korzyści społecznych, gdy szkoły są dobrze zorganizowane, niesie wszakże niebezpieczeństwo wielkich strat, o ile ich organizacja jest wadliwa.

Przez naukę i szkolenie jednostka przechodzi z jednego szczebla na następny: przez szczeble ucznia, gospodarza domu, wędrownego ascetę i pustelnika – przechodzi z jednej pozycji społecznej na następną – wyższą.

  1. Grupy rządowe oraz organizacje i partie polityczne jako kanały cyrkulacji pionowej

Organizacje polityczne – poczynając od rządu, a kończąc na partiach politycznych – również odgrywały wolę „windy”. Człowiek, który czasem rozpoczyna pracę na niższej pozycji urzędniczej lub zostaje członkiem personelu pracującego na rzecz wpływowego przywódcy, samorzutnie dostaje się do „windy”, ponieważ w wielu krajach istnieje zasada automatycznego awansu urzędników w miarę upływu ich stażu pracy. Ponadto, urzędnik państwowy zawsze miał możliwość przyspieszonego awansu, gdy jego usługi okazywały się szczególnie wartościowe.

W krajach demokratycznych, w których instytucja wyborów odgrywa decydującą rolę w rekrutowaniu władców i przywódców, organizacje polityczne nadal pełnią funkcję kanału cyrkulacji, aczkolwiek w nieco inny sposób. Po to, aby zostać wybranym, człowiek musi zaprezentować w jakiś sposób swoją osobowość, aspiracje oraz zdolność do skutecznego pełnienia obowiązków gubernatora, deputowanego, senatora itp. Najprostszą drogą jest działalność polityczna i przynależność do organizacji politycznej; bez tego niewielkie są bowiem szanse zwrócenia na siebie uwagi wyborców i zostania wybranym. Ponadto, prawie wszyscy kandydaci są teraz nominowani przez organizacje polityczne i bez afiliacji politycznej nie ma prawie możliwości, aby być wybranym.

  1. Organizacje zawodowe jako kanał cyrkulacji pionowej

Niektóre z tych organizacji również odgrywają istotną rolę w wertykalnym przemieszczaniu jednostek. Bardzo wielu wybitnych specjalistów poprawiło nieco swoją pozycję społeczną, korzystając z tej samej „windy”. Za pomocą organizacji zawodowych wybili się na bardzo wysokie pozycje ekonomiczne, zawodowe i społeczne, zdobywając bogactwo, sławę, tytuły, stopnie itp. Tak jest obecnie i zasadniczo podobnie było w przeszłości.

Prasę, a w szczególności gazety, trzeba wspomnieć jako bardzo szczególny rodzaj instytucji zawodowej, istotnej jako kanał cyrkulacji wertykalnej. Prasa odgrywa obecnie znaczącą rolę pod tym względem. Przynajmniej na pewien czas jest w stanie skutecznie stworzyć błyskotliwą karierę kogoś, kto jest nikim, a także zrujnować karierę człowieka wielkich możliwości. Bezpośrednio oraz pośrednio gra rolę potężnej „windy społecznej”. „Rozgłos” jest teraz czymś, bez czego szybki awans jest niezmiernie trudny. Grupy społeczne kontrolujące pracę i inne publikacje odgrywają ogromną rolę w cyrkulacji społecznej. Te ostatnie bowiem reprezentują najbardziej hałaśliwe, efektywne i bardzo szybko poruszające się windy cyrkulacji społecznej.

  1. Organizacje dochodowe jako kanał cyrkulacji społecznej

Jakakolwiek byłaby dziedzina działalności dochodowej, zaangażowane w nią grupy, instytucje czy gangi zawsze odgrywały rolę kanałów wzlotu i upadku w wertykalnej cyrkulacji społecznej. Gromadzenie majątku prowadziło do wzrostu pozycji społecznej takich osób. Zasadą ogólnie obowiązującą, poza pewnymi wyjątkowymi okresami, jest to, że ten, kto należy do klasy „szlachetnych”, posiada także pieniądze i odwrotnie. Kiedy pojawia się rozbieżność pomiędzy szlachectwem a bogactwem jest ona zazwyczaj bardzo krótkotrwała. Nawet w społeczeństwach, w których szlachectwo przychodziło wraz z urodzeniem, nieraz pochodziło ono od niearystokratycznych, lecz zamożnych przodków; dopiero w dalszych pokoleniach stało się atrybutem niesionym „przez urodzenie”. Wszakże w tego typu społeczeństwie awans człowieka z sukcesem pomnażającego swój majątek do grona szlachetnie urodzonych był zawsze możliwy, niezależnie od jego pochodzenia.

W miarę jak wzrastała rola pieniądza w średniowiecznej Europie, ludzie z niższych klas, którzy z powodzeniem robili intratne interesy, zaczęli zdobywać coraz wyższe pozycje społeczne. Rola klasy finansowej jako całości rosła wraz z jej przywilejami i statusem społecznym. Dr Gretton pisze: „Klasa średnia, a szczególnie jej cieszący się największym powodzeniem finansiści, błyskawicznie awansowali, w znacznej części prześcigając arystokrację krwi czy notabli kościelnych, czy też elitę intelektualną”.

Wyniesienie burżuazji francuskiej i jej odnoszących największe sukcesy finansistów odbywało się tym samym „kanałem” robienia pieniędzy. „Tymi, których potęga rosła, byli finansiści. Oni tworzyli nowy feudalizm i nową arystokrację”. „Od czasów Ludwika XIII aż do rewolucji każdy bogaty człowiek zostawał szlachcicem, tak jak na początku średniowiecza każdy dzielny człowiek zostawał rycerzem… W tym okresie pieniądze oznaczały wszystko i były wszystkim”.

Nawet w społeczeństwie kastowym pieniądze stanowią „windę społeczną” bez względu na kastę. Wraz ze wzrostem majątku rośnie status społeczny człowieka. Obecnie robienie pieniędzy jest najczęstszym i zarazem najpotężniejszym sposobem awansu społecznego. Odnoszący sukcesy człowiek interesu jest największym arystokratą współczesnego społeczeństwa demokratycznego. Jeśli ktoś jest bogaty, znajduje się na górze stożka społecznego, niezależnie skąd pochodzi i jak doszedł do swoich pieniędzy.

Następujące dane obrazują w pewnym zakresie, jakiego rodzaju działalność w Stanach Zjednoczonych w XIX i XX wieku prowadziła do zdobycia majątku, wraz z nim – do podniesienia warstwy ekonomicznej i społecznej:

Milionerzy amerykańcy wg zawodu lub dziedziny działalności Liczba Procent

Producenci

Bankierzy, maklerzy

Kupcy

Organizatorzy transportu

Prawnicy

Wynalazcy

Redaktorzy, wydawcy

Górnictwo

Handel nieruchomości

Handel drewnem

Artyści, aktorzy, kierownicy teatrów

Telegraf, telefon, gaz, światło

Mężowie stanu

Właściciele ziemscy

Lekarze, psychiatrzy

Kler

Razem

193

138

78

63

40

29

22

18

17

17

17

12

8

4

4

2

622

29,2

20,9

11,8

9,5

6,0

4,4

3,3

14,9

100,0

Grupy, którym – jak redaktorom, wydawcom, mężom stanu czy duchownym – udało się wejść wysoko po drabinie zawodowej, a jednocześnie również po drabinie majątkowej, można uważać za ludzi wykorzystujących do swego awansu złożony system majątkowy połączony z innymi „windami”.

  1. Rodzina i inne kanały cyrkulacji społecznej

Z innych kanałów cyrkulacji wertykalnej można wymienić zawarcie małżeństwa i przynależność do tej samej rodziny z osobą innej warstwy społecznej. Takie małżeństwo jest zwykle albo szansą dla jednej ze stron na awans, albo powodem jej degradacji. W ten sposób niektórzy ludzie zrobili kariery; niektórzy zaś zrujnowali własne. W przeszłości małżeństwo z osobą ze stanu niewolników lub osobą należącą do niższej kasty prowadziło do degradacji strony o wyższym statusie i jej potomstwa.

W dzisiejszych czasach obserwuje się w naszych demokratycznych społeczeństwach wzajemny „pociąg” bogatych panien na wydaniu i biednych, lecz utytułowanych kawalerów. W ten sposób obie strony próbują odnieść korzyść: jedna przez uzyskanie podstawy finansowej, aby swą usytuowaną pozycję utrzymać na odpowiednim jej poziomie; druga – przez awans społeczny z pomocą pieniędzy.

Poza tymi kanałami jest niewątpliwie wiele innych, ale nie tak istotnych, jak dotychczas omówione. Były one zawsze najczęściej używanymi i najwygodniejszymi windami, które przeniosły w górę i w dół całe strumienie ludzie „podróżujących” w płaszczyźnie pionowej hierarchii społecznej.

Różniąc się w swoich konkretnych postaciach i rozmiarach, kanały cyrkulacji wertykalnej istnieją w każdym uwarstwionym społeczeństwie i są równie niezbędne, jak kanały cyrkulacji krwi w organizmie biologicznym.

III Mechanizm społecznego testowania selekcji i dystrybucji jednostek w różnych warstwach społecznych

  1. Definicja

W każdym społeczeństwie istnieje pokaźna liczba osób pragnących dostać się do wyższych warstw. Ponieważ tylko niewielu się to udaje i ponieważ w normlanych warunkach cyrkulacja pionowa nie ma charakteru anarchicznego, w każdym społeczeństwie musi istnieć mechanizm kontroli procesu tej cyrkulacji. Kontrola polega, po pierwsze, na testowaniu jednostek pod względem ich przydatności do pełnienia określonej funkcji społecznej; po drugie, na selekcji jednostek na określoną pozycję społeczną; po trzecie, na odpowiedniej dystrybucji członków społeczeństwa w różnych warstwach społecznych, ich awansu lub degradacji. Innymi słowy, w uwarstwionym społeczeństwie istnieją nie tylko kanały cyrkulacji pionowej, ale również rodzaj „sit” w tych kanałach przesiewających jednostki i rozmieszczających je w społeczeństwie.

Głównym celem takiej kontroli jest dystrybucja jednostek, tak aby każda z nich zajmowała miejsce odpowiadające jej talentom i była w stanie efektywnie spełniać daną funkcję społeczną. Kiedy jednostki są niewłaściwie rozmieszczone, niezadowalająco wykonują swoją pracę, w rezultacie cierpi całe społeczeństwo, doznając z tego powodu uszczerbku. Zapewne nigdy nie istniało społeczeństwo, w którym dystrybucja jednostek byłaby doskonała, pozostająca w całkowitej zgodności z zasadą „każda jednostka musi być umiejscowiona stosownie do swoich możliwości”. Należy odpowiedzieć na następujące pytania:

  1. Status rodzinny jako pośredni sprawdzian zdolności i podstawa społecznej selekcji i dystrybucji jednostek

W idealnym społeczeństwie wszyscy jego członkowie powinni zajmować pozycje odpowiadające ich zdolnościom. Trudno jest jednak zdecydować, czy ktoś posiada określoną predyspozycję czy też nie, czy jego zdolności są większe niż zdolności innego człowieka, a także jakiego rodzaju talentem jest obdarzony. W takich warunkach społeczeństwo musiało stworzyć pośrednie kryterium ujawniające i stwierdzające zdolności swoich członków. Jednym z najważniejszych kryteriów pod tym względem jest charakter i status społeczny rodziny, w której dana jednostka przyszła na świat. Mądrych i wysoko postawionych rodziców uważano za dowód wyższej inteligencji ich potomka i jego przydatności do zajęcia wyższej pozycji społecznej (czemu do głowy przyszedł mi tu Bourdieu? o_O). natomiast pochodzenie ze skromnej rodziny brano za dowód niższości człowieka, predestynującej go do objęcia tylko skromnej pozycji. Stąd bierze się instytucja dziedziczenia pozycji społecznej rodziców przez dzieci.

W ten sposób rodzinę uczyniono pierwszym kryterium oceny ogólnych i szczególnych zdolności człowieka, a w związku z tym – pierwszą i podstawową bazą przyszłego uplasowania społecznego jednostek. W tym sensie rodzina odgrywa ogromną rolę jako pierwsza podstawa społecznej selekcji jednostek do określonej pozycji społecznej. Stanowi ona również część mechanizmu kontrolującego dystrybucję członków społeczeństwa. Podstawowe przyczyny takiego wyboru były znane od bardzo dawna. Istnieją po temu dwa główne powody: dziedziczność i wykształcenie. Pochodzenie z prominentnej i dobrej rodziny czyniło prawdopodobnym dziedziczenie dobrych cech oraz posiadanie dobrego wykształcenia; pochodzenie zaś z biednej rodziny uprawdopodobniało dziedziczenie słabych cech pod względem społecznym, mentalnym i fizycznym oraz kiepskie wykształcenie.

Rodzina stała się jedną z najwcześniejszych używanych podstaw społecznej dystrybucji członków społeczeństwa w jego warstwach. Rolę tę rodzina pełniła przez całe dzieje. Znaczenie rodziny w tym względzie zmieniało się jednak od kraju do kraju i od jednego okresu historycznego do innego. Wśród wielu okoliczności wpływających na tę istotną funkcję rodziny tutaj wymienimy tylko dwie: po pierwsze, stabilności, po drugie – liczbę i charakter innych instytucji edukacyjnych i testujących, którymi dysponuje dane społeczeństwo. Przybliżone, uogólnienie tego mechanizmu można sformułować następująco: W społeczeństwie , w którym rodzina jest stabilna; małżeństwo jest instytucją uświęconą i trwałą; małżeństwa heterogeniczne pomiędzy różnymi warstwami społecznymi są nieliczne; wychowanie i nauczanie dzieci odbywa się głównie w rodzinie; liczba innych instytucji testujących i selekcjonujących jest mała, nadto młoda generacja przychodzi do innych na naukę w stosunkowo późnym wieku; w takim społeczeństwie rodzina, jako instytucja (agenda) testująca, selekcjonująca i dystrybuująca odgrywa niemal wyłączną rolę. W taki społeczeństwie dziedziczenie pozycji ojca przez syna jest powszechne i naturalne. I odwrotnie – w społeczeństwie, w którym rodzina jest niestabilna; małżeństwo łatwo rozwiązywalne; heterogeniczne małżeństwa między różnymi warstwami są rozpowszechnione; nauczanie dzieci po krótkim początkowym okresie przechodzi z gestii rodziny w gestię innych instytucji, które są stosunkowo liczne; w takim społeczeństwie rodzina jako instytucja (agenda) testująca i selekcjonująca odgrywa rolę mniej istotną niż w społeczeństwie pierwszego typu. W takim społeczeństwie dziedziczenie pozycji społecznej ojca przez jego dzieci jest mniej istotne i staje się rzadsze.

Kiedy rodzina łatwo ulega rozpadowi, nie może być dobrą i sprawnie działająca instytucją edukacyjną. Ponieważ dzieci we wczesnym wieku przechodzą pod opiekę przedszkoli, publicznych lub prywatnych szkół i innych podobnych agend, rodzina nie może odgrywać wyłącznej roli jako instytucja edukacyjna i testująca; nie może kształtować dzieci z równą siłą jak w społeczeństwie, w którym całe mentalne i moralne przygotowanie dzieci do dorosłego życia jest zapewnione przez rodzinę.

  1. Szkoła jako instytucja testowania, selekcji i dystrybucji

Drugim podstawowym mechanizmem testowania zdolności jednostek i determinowania ich przyszłej pozycji społecznej jest szkoła. Rodzina stanowi pierwsze miejsce sprawdzające; wcześniej niż jakakolwiek inna grupa określa karierę życiową i potencjalną pozycję społeczną dzieci.

O ile w dzisiejszych czasach status rodziny i wykształcenie z grubsza określają kariery życiowe dzieci, o tyle szkoła jest następnym miejscem, które poddaje ponownemu sprawdzeniu „decyzje” rodziny, zmieniając je bardzo często w sposób zdecydowany. Jeszcze kilka lat temu szkołą była uważana głównie za instytucję edukacyjną. Jej funkcję społeczną postrzegano jako wyposażenie studenta w określoną ilość wiedzy i do pewnego stopnia kształtowanie jego zachowania. Funkcje testujące, selekcyjne i dystrybucyjne szkoły były prawie zupełnie niedostrzegane, chociaż są one równie istotną częścią zadań szkoły, co „oświecenie” i „edukacja”. Obecnie jest pewne, że szkoła, będąc instytucją „wychowującą i kształcącą”, jest zarazem częścią mechanizmu społecznego, który sprawdza zdolności jednostek, odsiewa je, selekcjonuje i decyduje o ich przyszłej pozycji społecznej. Innymi słowy, istota społecznej funkcji szkoły nie polega tylko na sprowadzeniu, czy uczeń przyswoił sobie, bądź nie, określony fragment podręcznika. Polega ona również

Szkoła jest przede wszystkim instytucją testującą, selekcjonującą oraz dystrybuującą. System szkolny jako całość stanowi bardzo złożone „sito” odsiewające przyszłych obywateli – „dobrych” od „złych”, „zdolnych” od „tępych”, „tych, którzy nadają się na wysokie pozycje” od „nienadających się”. To wyjaśnia, co rozumiemy przez sprawdzające, selekcjonujące i dystrybuujące funkcje mechanizmu szkolnego.

Znaczenie tej funkcji szkoły zmienia się oczywiście w zależności od społeczeństwa i okresu. Między innymi w dużej mierze zależy od stopnia, w jakim testowanie i odsiewanie jednostek prowadzone jest przez inne instytucje, w szczególności rodzinę. Jeżeli rodzina pełni tę funkcję w sposób efektywny, taki że już wyselekcjonowana grupa dzieci zgłasza się do szkoły, wówczas sprawdzająca, selekcjonując i odsiewająca rola szkoły nie jest tak ważna, jak w przypadku, kiedy drzwi szkoły stoją otworem dla wszystkich dzieci, kiedy nie ma selekcji i eliminacji przed przyjęciem do szkoły. Większość tych, którzy zostali wyeliminowani przez „sito szkolne”, jest skazana na znalezienie się na stosunkowo niskich pozycjach społecznych. W ten sposób w niektórych społeczeństwach szkoła wykonuje pracę selekcyjną i uniemożliwia awans społeczny jednostek, które nie zostały wyselekcjonowane i zatrzymane przez rodzinę. Powszechna edukacja i kształcenie prowadzą nie tyle do zacierania różnic umysłowych i społecznych, ale właśnie do ich zwiększenia. Szkoła o ile prawidłowo wykonuje swoje zadania, jest mechanizmem „arystokratyzowania” i stratyfikowania społeczeństwa, nie zaś „wyrównywania” i „demokratyzacji”.

Choć szkoła jest początkowo dostępna dla wszystkich, ostatecznie jednak eliminuje większą część rozpoczynających ją uczniów i w ten sposób dokonuje selekcji społecznej potencjalnych „mieszkańców wyższych warstw”. W różnych postaciach szkoła zawsze pełniła tę samą funkcję fizycznej, moralnej i mentalnej selekcji oraz eliminacji tych jednostek, które się nie nadawały. Sorokin podaje tutaj dwa przykłady:

  1. Kościół jako instytucja testowania, selekcji i dystrybucji

Sporo uwag poczynionych na temat szkoły można odnieść również do Kościoła. W wielu krajach Kościół był szkołą, a szkoła – Kościołem. W takich krajach ich funkcje były praktycznie takie same. Natomiast tam, gdzie instytucje te są wyraźnie rozdzielone, jak w wielu dzisiejszych społeczeństwach, główna różnica pomiędzy ich rolami w testowaniu i selekcji polega na tym, że szkoła sprawdza przede wszystkim walory intelektualne jednostek, a Kościół – głównie ich przymioty moralne i społeczne. Tam natomiast, gzie Kościół był również szkołą, pełnił on uniwersalne, tj. intelektualne, moralne i społeczne, funkcje testowania i selekcji jednostek.

W takich społeczeństwach rola Kościoła była ogromna. Po pierwsze, wszyscy „poganie i heretycy” byli eliminowani z grona tych, którzy mogli objąć odpowiedzialne pozycje. Po drugie, byli oni prześladowani i zepchnięci na samo dno świata społecznego; odbierano im wolność, prawo głosu i życie. Po przecie, osoby, które w opinii kościoła były obdarzone wszelkimi cnotami, były eo ipso promowane do zajęcia wyższych pozycji. W ten sposób Kościół odgrywał ogromną rolę w społecznej selekcji i dystrybucji jednostek w różnych warstwach społecznych.

Opinia wspólnot kościelnych, przynależność religijna człowieka, jego charakterystyka dokonana przez autorytety i dygnitarzy kościelnych, wciąż odgrywają znaczącą rolę w karierach bardzo wielu ludzi, poczynając od parafian, a kończąc na nauczycielach i profesorach, osobach pełniących różne funkcje urzędowe, senatorach, gubernatorach, a nawet prezydentach Stanów Zjednoczonych.

  1. Rodzina, szkoła oraz kościół jako instytucje testowania ogólnych przymiotów jednostek – ich decydująca rola w determinowaniu cech różnych klas społecznych

Nieco uwagi należy poświęcić ogromnej roli, którą rodzina, szkoła i Kościół odgrywają w determinowaniu typowych charakterystyk wyższych i niższych warstw. Sprawdzają one ogólne cechy biologiczne, mentalne i moralne jednostek, które mają znaczenie dla zadowalającego wykonywania bardzo wielu funkcji społecznych. Charakter agend testujących, ich standardy dotyczące tego, co uznaje się za pożądane lub niepożądane, dobre lub złe, w ogromnym stopniu decyduje, jakiego rodzaju ludzie znajdą się w wyższych i niższych warstwach społecznych. Instytucje te stanowią „sita” społeczne i od natury tych sit zależy, jakie „ludzkie cząstki” pozostaną w warstwach wyższych, a jakie spadną do warstw niższych.

Obecna szkoła nie wymaga żadnych nadzwyczajnych kwalifikacji moralnych, niczego nawet w zarysach przypominającego wymagania szkoły bramińskiej (chodzi o Indie i nadzwyczajne umiejętności w przezwyciężaniu pewnych żądz przyp. ja.). Jeżeli tylko uczeń czy student nie jest poniżej ogólnego standardu moralnego, może on nawet olśniewająco przejść przez sprawdzian, o ile jest dostatecznie rozgarnięty pod względem intelektualnym. Ponieważ wyższe warstwy rekrutują się z takich ludzi, wykazują one dość wysokie zdolności intelektualne i jednocześnie dość wyraźne rozluźnienie moralne – zachłanność, korupcję itp. Takie wyraźne cechy w obfitości demonstruje rządowa, intelektualna i finansowa arystokracja naszej rzeczywistości.

Z drugiej strony, naturalnym rezultatem wzmiankowanej organizacji obecnej szkoły jest jej kompletna nieefektywność w oddziaływaniu na podniesienie ogólnych standardów moralnych w społeczeństwie. Stosunkowo niski standard moralny wyższej warstwy w krajach zachodnich jest częściowo spowodowany wspomnianą organizacją szkolną. Kwalifikacje różnych „arystokracji” zależą od organizacji szkoły jako instytucji testującej i selekcjonującej. To samo odnosi się do wszystkich innych podobnych agend. Od charakteru „sita” w znacznym stopniu zależy charakter zarówno wyższych, jak i niższych warstw społecznych. Lapouge pokazuje, że selekcyjna rola instytucji społecznych jest być może nawet ważniejsza dla przyszłości kraju aniżeli ich rola „transformująca i edukacyjna”. Taki jest jakościowy aspekt organizacji agend testowania, selekcji i dystrybucji. Poza aspektem jakościowym tego zagadnienia istnieje również aspekt ilościowy.

Problem ilościowy zasadza się w liczbie osób przepuszczanych przez wymienione instytucje do warstwy wyższej. Kwestia proporcji elity do całej populacji nie jest błahostką. Sorokin zastanawia się czemu nie mówimy o nadmiernej lub niewystarczającej produkcji kandydatów do warstwy wyższej. Żadne społeczeństwo nie może funkcjonować w sposób zadowalający, jeśli jego warstwa wyższa liczy, powiedzmy 50% całej populacji. Dla każdego dobrze prosperującego społeczeństwa istnieje jakaś optymalna proporcja wyższych warstw w stosunku do jego całej populacji. Wielki odchylenie od punktu optimum miałoby prawdopodobnie opłakane skutki dla społeczeństwa.

W zależności od typu społeczeństwa, nadprodukcja warstwy wyższej może nastąpić albo w wyniki nieproporcjonalnie wielkiego przyrostu naturalnego w wyższych warstwach społeczeństwa nieruchliwego, albo też w wyniku zbyt łagodnych testów prowadzonych prze4z agendy społeczne społeczeństwa ruchliwego, w wyniku których zbyt wiele osób dostaje się do klas wyższych. Niedostateczna produkcja wynika bądź ze zbyt niskiego przyrostu naturalnego w wyższych warstwach społeczeństwa nieruchliwego, bądź też ze zbyt surowej selekcji kandydatów do warstw wyższych w społeczeństwie ruchliwym. W wyniku takiej selekcji tylko stosunkowo nielicznym udaje się przejść przez sito.

Skutki nadprodukcji elity z powodu zbyt wielkiego przyrostu naturalnego lub jej niedostatecznej reprodukcji ze względu na zbyt mały przyrost dają się inferować z następującego obliczenia: wyobraźmy sobie, że mamy małą społeczność składającą się z pięciu poddanych i jednego władcy. Następnie – że w każdej generacji każda z poddanych rodzin zostawia po sobie pięcioro przeżywających dzieci, podczas, gdy rodzina władcy, w pierwszym wariancie zostawia po sobie siedmioro przeżywających dzieci albo, jak w drugim wariancie, tylko czworo. Nieco upraszczając rzeczywistą sytuację, otrzymamy po kilku generacjach następujący obraz:

Generacja Liczba poddanych Ich procent w całej populacji w wariantach 7 (I) i 4 (II) dzieci u rządzących Liczba rządzących w wariantach posiadania 7 (I) i 4 (II) dzieci Ich procent w całej populacji w wariantach posiadania 7 (I) i 4 (II) dzieci

1.

2.

3.

4.

5.

6.

5

25

125

625

3125

15630

I

83,3

……

……

……

……

48,2

II

83,3

……

……

……

……

94,4

I

1

7

49

343

2401

16807

Rezultaty nadprodukcji: pozostająca w nadmiarze elita nie może w całości znaleźć miejsca w wyższych warstwach. Nieunikniona jest wówczas ostra walka i współzawodnictwo o wysokie pozycje. W społeczeństwach nieruchliwych prowadzi to do bezlitosnej walki między wieloma kandydatami o te same wysokie pozycje, czy to monarchy czy też eksponowane miejsca.

O ile nadmiar ludności zazwyczaj prowadzi do wojny, warto zauważyć, że nadmiar jednostek w wyższej warstwie może prowadzić do podobnych rezultatów. Nieco inne w formie, lecz podobne w treści, są wyniki nadprodukcji elity w społeczeństwie ruchliwym. W takich okolicznościach proces przebiega w przybliżeniu w sposób następujący: nadwyżka potencjalnej elity nie może znaleźć odpowiednich dla siebie wysokich pozycji. Z tego powodu jednostki, którym się nie powiodło, są zawiedzione i próbują stworzyć własne organizacje „awansujące”. Ponieważ te organizacje nie mogą znaleźć dla siebie uprzywilejowanego miejsca w ramach istniejącego reżimu, stają się wobec ustroju krytyczne, podważające, opozycyjne, radyklane i wreszcie rewolucyjne. „Małostkowe ambicje” odrzuconej elity w tych warunkach poszukują zadowalających dla siebie rozwiązań w reformie społecznej lub rewolucji. Dodatkowym uzasadnieniem jest, że ci, którzy dostali się na wysokie pozycje w istniejącym reżimie, nie mają albo koniecznego prestiżu, albo też faktycznych możliwości „uciszenia” sił opozycyjnych. Dostawszy się bowiem na swe stanowiska przez rozluźnione sito selekcyjne, mogli mieć po prostu więcej szczęścia niż ci, którzy się nie dostali i musieli zostać w niższych warstwach, a nie większe zdolności i kwalifikacje. W ten sposób nadprodukcja elity z powodu zbyt łagodnych testów i selekcji prowadzonych przez odpowiednie instytucje prowadzi do niestabilności społecznej, zamieszek, a nawet rewolucji.

Do tego samego rezultatu może doprowadzić inną drogą niewystarczająca produkcja elity z powodu zbyt niskiej rozrodczości w wyższych warstwach nieruchliwego społeczeństwa bądź też byt surowego systemu odsiewu w społeczeństwie ruchliwym. W tym przypadku liczebność elity może być dużo mniejsza niż jest to potrzebne do obsadzenia wszystkich wysokich pozycji społecznych. Wówczas część tych pozycji musiałaby być powierzona jednostkom niewyselekcjonowanym. Jednak taka dystrybucja mogłaby zlikwidować wszelkie korzyści płynące z ostrej selekcji. Wszelako nieprzyjęcie nowicjuszy do grona rodowej wyższej arystokracji bądź tez zbyt wymagający system przesiewania może przeszkodzić awansowi wielu ludzi, którzy zasługują, aby się znaleźć w warstwach wyższych. To może prowadzić do nagromadzenia zdolnej potencjalnej elity w niższych warstwach, tworząc materiał zapalny, mogący posłużyć przywódcom niezadowolonych mas. W efekcie, taki system też mógłby doprowadzić do niestabilności i zamieszek społecznych.

Jeśli przeciwnie, pomimo ostrego odsiewu wśród niższych warstw brakuje właściwych kandydatów, wówczas system może prowadzić do niekwestionowanej supremacji ściśle wyselekcjonowanej elity i w ten sposób do stagnacji społecznej – sytuacji, która zdarzała się w pewnych okresach historii Indii. Podobnie dzieje się, gdy „sita społeczne” są wadliwe jakościowo lub kiedy dziedziczna arystokracja jest zdegenerowana i pozbawiona zdolności czy też kiedy system testowania jest zupełnie przypadkowy, a kryteria selekcji wadliwe.

Podsumujmy: przez

  1. Zwiększenie tempa produkcji absolwentów uniwersytetu

  2. Uczynienie dyplomu stosunkowo łatwym do zdobycia

  3. Pisanie hymnów pochwalnych o wielkim znaczeniu wyższego wykształcenia

  4. Poświęcenie zbyt małej uwagi edukacji moralnej, oraz

  5. Brak powodzenia w umieszczaniu absolwentów na odpowiednich pozycjach

nasze uniwersytety przekształcają tych absolwentów w element nieusatysfakcjonowany, zdolny w nagłych wypadkach dostarczyć przywódców każdemu ruchowi radyklanemu czy rewolucyjnemu.

  1. Instytucje zawodowe jako agendy testowania, selekcji i dystrybucji

Rodzina, Kościół i szkoła są instytucjami, które zazwyczaj testują ogólne cechy jednostek i tylko ogólnikowo i wstępnie określają, w której z podstawowych warstw jednostka powinna się znaleźć i jaki rodzaj działalności wybrać. Ich decyzje, nawet w stosunku do tych jednostek, które zadowalająco przeszły przez owe „sita”, nie są jednak ostateczne. Są one następnie testowane i rozważane ponownie przez instytucje zawodowe, w których jednostki się zatrudniają. Potrzeba taka zachodzi w jeszcze większym stopniu w przypadku tych, którzy nie przechodzili przez wszystkie etapy agend ogólnych lub też którym się nie powiodło w tym przejściu. Ta grupa jest sprawdzana głównie przez zawodową machinę testowania społecznego.

Decyzje instytucji ogólnych są ostateczne w tym sensie, że szereg uprzywilejowanych zawodów pozostaje zamkniętych dla zdecydowanej większości tych, którzy odpadli w wyniku testów przeprowadzonych przez rodzinę, Kościół i szkołę. Także w tym sensie, że większość ludzi, którzy przeszli te testy z wynikiem zadowalającym, została skierowana w zasadzie do uprzywilejowanych grup zawodowych. Jednakże nawet w tych dziedzinach dochodzi do wyjątkowych korekt i zmian decyzji agend ogólnych przez grupy zawodowe. Te ostatnie są szczególnie ważne jako miejsce sprawdzania, czy jednostki mają szczególne predyspozycje i zdolności niezbędne do efektywnego wykonywania określonej pracy zawodowej. Z tych powodów rola testująca i selekcjonująca organizacji zawodowych jest ogromna.

Potrzeba testowania i selekcji zawodowej przejawia się przede wszystkim w tym, że samo istnienie konkretnego zawodu wymaga wyselekcjonowania określonego rodzaju ludzi, którzy będą zdolni podjąć i kontynuować tę działalność zawodową. Istnienie zawodowego podziału pracy stanowi potężny mechanizm selekcyjny. W wyniku tego odsiewu, jeszcze zanim włączony zostanie modyfikujący czynnik pracy zawodowej i całkiem od niego niezależnie, populacja większości grup zawodowych zostanie wyselekcjonowana biologicznie, mentalnie i moralnie; wykonawcy każdego zawodu muszą nieraz mieć pewne wspólne cechy, odmienne aniżeli wykonujący inne zawody. Taki jest pierwszy rodzaj testowania, selekcji i dystrybucji społecznej jednostek stosowany przez grupy zawodowe.

Drugim podstawowym rodzajem społecznego testowania, selekcji i dystrybucji jednostek przez grupy zawodowe stanowi awans, lub jego odmowa, lub degradacja jednostek w hierarchii zawodowej, jak również w warstwie międzyzawodowej. Kariery społeczne ludzi, którzy zostali przyjęci do tego samego zawodu, z różnych powodów nie są takie same. Niektórzy robią błyskawiczne kariery – od gońca do prezydenta itp. Inni zaś przez całe życie pozostają na tej samej pozycji, na której swą pracę rozpoczynali. Jeszcze inni ulegają degradacji: magnat finansowy spada do pozycji biedaka. Takie zjawiska społecznej transpozycji czy też społecznej redystrybucji jednostek są na porządku dziennym. Agendami, które wykonują tę pracę, są prawie wyłącznie grupy zawodowe.

Ci, którzy w istniejących warunkach wykazują przydatność do pełnienia swoich funkcji, zostają szybko awansowani; przeciwny im typ albo zachowuje statyczność w karierze, albo jest zwalniany lub degradowany. W ten sposób organizacja pracy w zawodzie poddaje jednostki powtarzającym się sprawdzianom, potwierdzając lub zaprzeczając decyzjom opartym na testach rodziny, Kościoła i szkoły; dystrybuuje swoich członków bądź to zgodnie, bądź też niezgodnie z decyzjami agend testów ogólnych.

Trzeci rodzaj zawodowego testowania, selekcji i dystrybucji jednostek polega na przenoszeniu jednostki z zawodu dla niej nieodpowiedniego do innego, który lepiej odpowiada jej umiejętnościom i powołaniu. Jedną z najważniejszych rzeczy w życiu każdego jest wiedzieć dokładnie, do jakiego zawodu się on najlepiej nadaje. Niestety bardzo wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy i dlatego popełniają błąd, wybierając zawód, do którego się nie nadają. W takich przypadkach sprawdzian zawodowy jest mechanizmem korygowania tych błędów. Jednostka, która nie trafiła na swoje miejsce:

  1. pozostanie w nim i będzie się starać wykonywać jak najlepiej pracę w „swoim zawodzie”

  2. może zostać zmuszona poświęcić swoje ambicje i zadowolić się skromną pozycją i prostą pracą biurową lub fizyczną

W ten sposób grupa zawodowa stale kontroluje pionową cyrkulację jednostek, korygując ich nieznajomość własnych możliwości, przenosząc ich z pozycji nieodpowiednich na odpowiednie, rozpraszając szereg fałszywych pretensji i bezpodstawnych ambicji oraz dystrybuując i redystrybuując jednostki w różnych warstwach społecznych i w obrębie tej samej warstwy. Jest to praca wykonywana stale i bez przerwy. Jej znaczenie społeczne jest olbrzymie, a rezultaty ostateczne.

Oprócz prewencyjnej eliminacji stosuje się eliminację nieodpowiednich osób już po rozpoczęciu przez nie pracy w zawodzie. Nieustanne testowanie i selekcja przeprowadzane są w każdym zawodzie. Bardzo wielu ludzi „nadających się” do określonych zawodów błyskawicznie awansuje. Bardzo wielu innych, z powodu tych samych testów i selekcji zawodowej, ulega degradacji. Wreszcie większość jest w przebiegu swojej pracy zawodowej raczej niemobilna bądź też przesuwa się w górę lub w dół bardzo wolno i w wąskich granicach.

Taka jest istota funkcji testujących, selekcjonujących i dystrybuujących jednostki sprawowanych przez grupy zawodowe.

  1. Podsumowanie

    1. Z wyjątkiem okresów anarchii i zamieszek społecznych, w każdym społeczeństwie cyrkulacja społeczna jednostek i ich społeczna dystrybucja nie są dziełem przypadku, lecz czymś, co stanowi konieczność i jest ściśle kontrolowane przez szereg różnych instytucji dzięki samemu faktowi ich istnienia.

    2. Wszystkie te instytucje tworzą niezwykle złożony i nieunikniony mechanizm kontrolujący cały proces społecznego testowania, selekcji i dystrybucji jednostek wewnątrz organizmu społecznego.

    3. Kościół, szkoła, rodzina i instytucje zawodowe są nie tylko instytucjami kształcącymi i transformującymi istoty ludzkie; ponadto pełnią one funkcje społecznej selekcji i dystrybucji członków społeczeństwa. Funkcje te mają ogromne znaczenie społeczne, nie mniejsze niż samo kształcenie i wychowywanie.

    4. Konkretne postacie instytucji selekcji i dystrybucji mogą się zmieniać wśród społeczeństw i w różnych okresach, ale w tej czy innej formie istnieją zawsze w każdym społeczeństwie. Stanowią równie niezbędną część organizmu społecznego, jak organy zapewniające kontrolę cyrkulacji krwi w złożonym organizmie biologicznym.

    5. Cały złożony mechanizm społecznej selekcji i dystrybucji jednostek jest odpowiedzialny za rodzaj ludzi znajdujących się w wyższych i niższych warstwach – rodzaj ludzi, którzy awansują lub są degradowani; zarówno za arystokrację, jak i za „niższe klasy” społeczeństwa.

    6. O sprawach tych decydują jakość, natura i charakter organizacyjny instytucji selekcyjnych i w pewnym stopniu charakter utrudnień na drodze do pomyślnego przejścia przez odpowiednie sito selekcyjne. Jeżeli jakość ta jest słaba, wówczas dystrybucja społeczna jednostek okaże się również nieodpowiednia. W rezultacie ucierpi na tym całe społeczeństwo. Jeżeli natomiast jakość jest dobra, wówczas także społeczna dystrybucja jednostek okaże się właściwa, a ostatecznym rezultatem będzie rozwój i dobrobyt całego społeczeństwa.

    7. To samo można powiedzieć o ilościowym aspekcie pracy tych instytucji. Zarówno nadprodukcja, jak i niedostateczna produkcja różnych elit poważnie wpływa na całe życie społeczne, i obu należy unikać.

    8. To oznacza, że każdy reformator społeczny musi zwracać baczną uwagę na problem właściwej reorganizacji tych instytucji, nawet nie tak bardzo jako agend edukacyjnych, ale przede wszystkim jako mechanizmu testowania, selekcji i dystrybucji. Jeżeli z tego punktu widzenia działają one wadliwie, to żadne społeczne korekty nie dadzą trwałego rezultatu. W ostatecznym rachunku historię budują ludzie. Ludzie znajdujący się w miejscach, do których się nie nadają, mogą skutecznie zniszczyć społeczeństwo, ale nie są w stanie stworzyć niczego wartościowego i odwrotnie.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
PITIRIM SOROKIN, teorie socjologiczne
ćw 4 Profil podłużny cieku
biofiza cw 31
Kinezyterapia ćw synergistyczne
Cw 1 ! komorki
Pedagogika ćw Dydaktyka
Cw 3 patologie wybrane aspekty
Cw 7 IMMUNOLOGIA TRANSPLANTACYJNA
Cw Ancyl strong
Cw 1 Zdrowie i choroba 2009
Rehabilitacja medyczna prezentacja ćw I
ćw 2b
Ćw 3 Elektorforeza Bzducha

więcej podobnych podstron