Stosunki międzynarodowe w Afryce
Lizak, Problemy bezpieczeństwa Afryki
Niskie wskaźniki rozwoju społecznego są konsekwencją złej kondycji afrykańskich gospodarek oraz słabości systemów politycznych państw Afryki. Złożyło się na to wiele przesłanek, zarówno o charakterze historycznym, jak i aktualnie wpływających na procesy zachodzące w Afryce. Postępująca marginalizacja prowadzi do pogłębiania się dystansów cywilizacyjno – rozwojowych pomiędzy Afryką a innymi regionami świata, a nie tylko wysoko rozwiniętymi, ale także rozwijającymi się – w Azji czy Ameryce Łacińskiej. Taki stan kontynentu afrykańskiego sprawia, że coraz częściej pojawiają się stwierdzenia, iż Afryka staje się problemem dla współczesnego świata.
Zakończenie zimnej wojny a ewolucja sytuacji w Afryce
Lokalne sprzeczności i antagonizmy, uwolnione z gorsetu interesów mocarstw zewnętrznych, okazały się trudniej sterowalne niż w okresie gry mocarstwa epoki zimnowojennej były w stanie wymuszać pożądane zachowania. Miejscowe konflikty, pomimo wysiłków wspólnoty międzynarodowej na rzecz stabilizacji w regionie, rozgorzały z nową siłą. Dekada lat 90. ubiegłego stulecia okazała się okresem wyjątkowego nasilenia sytuacji zagrażających stabilności i pokojowi na Czarnym Lądzie.
Dziedzictwo kolonializmu
Sprzeczności destabilizujące sytuację w Afryce mają wiele źródeł. Sami Afrykanie jako główną przyczynę zła bardzo często wskazują konsekwencja kolonializmu. W tym kontekście zwraca się uwagę na fakt, że okres obcego panowania doprowadził do radykalnych zmian społecznych, gospodarczych, kulturowych i politycznych, których skutki okazywały się często dysfunkcjonalne wobec potrzeb lokalnych społeczności. Kolonializm uruchomił proces modernizacji społeczeństw afrykańskich, włączając je w obieg gllobalizującego się świata, nie uchronił jednak przed negatywnymi konsekwencjami tego procesu. Wśród najważniejszych skutków procesów modernizacyjnych można wymienić m. in.: rozbicie tradycyjnych struktur społecznych i politycznych, zainicjowanie procesu przekształceń w sferze tożsamości etnicznej oraz rozbudzenie nacjonalizmów, zanegowanie tradycyjnych systemów gospodarczych, czy też wymiana elit – politycznych, społecznych, kulturalnych (elity oparte na autorytecie władzy tradycyjnej i religii zastąpiono elitami wykształconymi na wzór europejski).
Kolonializm przerwał naturalne procesu rozwoju społeczeństw afrykańskich. Tradycyjne instytucje polityczne zostały zastąpione przez instytucje stworzone na potrzeby administracji kolonialnej. Proces dekolonizacji, pomimo że uwolnił Afrykę od obcej dominacji politycznej, utrwalił zmiany, jakie dokonały się w sferze instytucjonalnej. Państwo pokolonialne powielało europejski model organizowania życia społecznego, stawiając Afrykanów przed koniecznością adaptacji do jego form i treści.
Nowo powstające państwa pokolonialne stawały więc przed trudnym zadaniem budowy swojej tożsamości i spoistości w sytuacji utrzymywania się konkurencyjnych form organizowania życia społecznego właściwych epoce przedkolonialnej.
Czynnik etniczny a bezpieczeństwo w Afryce – separatyzmy i wojny o władzę
Bardzo często wskazuje się na wieloetniczność jako poważne zagrożenie dla stabilności w Afryce.
W Afryce dominują ciągle przednarodowe formy świadomości etnicznej, przez badaczy zachodnich opisywane najczęściej poprzez kategorie plemienia, szczepu, wielkiej rodziny. Różnice etniczne są oczywiście czymś naturalnym, w przypadku Afryki jednak zróżnicowanie pod tym względem w minimalnym stopniu odzwierciedla kształt mapy politycznej kontynentu. Jest to jeszcze jedna konsekwencja epoki kolonialnej – mocarstwa europejskie, wytyczając pod koniec XIX wieku strefy swoich wpływów na Czarnym Lądzie, kierowały się przede wszystkim własnymi interesami imperialnymi i nie brały pod uwagę różnic etniczno – kulturowych. Proces dekolonizacji przebiegał w ramach jednostek geopolitycznych stworzonych przez kolonizatorów, niepodległe państwa afrykańskie przejęły więc dziedzictwo minionej epoki, a dążąc do ustabilizowania mapy politycznej kontynentu zaakceptowały w 1964 roku zasadę poszanowania granic pokolonialnych jako normę kształtującego się regionalnego systemu prawa międzynarodowego.
Zagrożenie dla geopolitycznego ładu międzynarodowego w Afryce może natomiast przyjść z innej strony. Możliwość przeprowadzenia referendum w sprawie secesji części terytorium państwa przewiduje bowiem porozumienie kończące konflikt w południowym Sudanie, podpisane 9 stycznia 2005 roku w Nairobi. Układ ten, gwarantując autonomię negroidalnemu południu Sudanu, w którego systemie politycznym od uzyskania niepodległości w 1956 dominują arabskie i zarabizowane ludy północy, pozwala jednocześnie na zorganizowanie po sześciu latach referendum, w którym ludności autonomicznych prowincji południowych może zadecydować o utworzeniu nowego państwa.
Napięcia na tle etnicznym prowadzą w Afryce również do konfliktów wewnętrznych, w których istotą jest sprawowanie władzy w państwie. Występowanie w granicach jednego państwa wielu odmiennych wspólnot etnicznych może w pewnych sytuacjach prowadzić do rywalizacji o dostęp do władzy i/lub bogactwa. Stosunkowo niski poziom rozwoju społeczno – gospodarczego współczesnej Afryki oraz brak ukształtowanych nowoczesnych instytucji społeczeństwa obywatelskiego sprawia, iż w ramach systemów politycznych rywalizują ze sobą nie grupy interesu, lecz raczej grupy wyodrębnione na mocy kryterium wspólnego języka, kultury czy historii.
Mechanizmy demokratyczne mogą bowiem utrwalać dominację grup większościowych, co przy braku gwarancji praw dla mniejszości skazywałoby ją na marginalizację. A to również grozi destabilizacją sytuacji. Rwanda i Burundi w pierwszej połowie lat 90. to przykłady sytuacji, w której zewnętrzny nacisk na demokratyzację doprowadził do spolaryzowania wewnętrznych sił politycznych na bazie podziałów etnicznych, a perspektywa podziału władzy z dotychczasowymi przeciwnikami skłoniła strony do radykalnych działań. W przypadku Rwany przyjęły one postać ludobójstwa: radykałowie z dominujących liczebnie Hutu zainicjowali politykę czystek etnicznych, licząc na ostateczne rozwiązanie problemu wieloetniczności kraju.
Gospodarcze uwarunkowania konfliktów w Afryce
Rywalizacja o kontrolę na bogactwem to jedna z ważniejszych przesłanek afrykańskich konfliktów. Choć biedna i zacofana, Afryka posiada ogromne złoża surowców naturalnych, co prawda rozmieszczonych nierównomiernie, jednak dla wielu krajów stanowiących potencjalne źródło dochodów mogących uruchomić procesy wzrostu gospodarczego. Bezpośrednio po dekolonizacji bardzo często wskazywano na ten czynnik jako warunkujący szanse rozwoju cywilizacyjnego kontynentu. W praktyce w niewielu przypadkach potencjał ten został wykorzystany. W ostatnich latach pojawiły się natomiast opinie traktujące ów potencjał surowcowy jako źródło wielu nieszczęść, które dotknęły niektóre kraje afrykańskie. Dążenie do kontroli zysków płynących z eksploatacji tychże bogactw stało się źródłem rywalizacji różnych grup społecznych, przeradzającej się w trwałe antagonizmy i prowadzącej niejednokrotnie do konfliktów zbrojnych. W latach 90. XX wieku upowszechnił się termin „konflikty diamentowe” na określenie co najmniej kilku konfliktów afrykańskich. Istota tego zjawiska polegała na opanowywaniu w trakcie działań zbrojnych obszarów występowania i wydobycia tych drogocennych kamieni przez nieformalne ugrupowania polityczno – wojskowe.
W niektórych przypadkach rywalizacja toczy się o ziemię uprawną, zwłaszcza w sytuacji jej braku, a także utrzymywania się niesprawiedliwych stosunków własnościowych. Przykładem takiej sytuacji była Rwanda.
Słabość państwa – państwa w stanie upadku
Powyższe uwarunkowania sytuacji społeczno – politycznej i gospodarczej decydują o utrzymującej się w Afryce słabości instytucji państwowych. Państwo afrykańskie jest słabe ze względu na korupcję, nepotyzm i trybalizm, a także ze względu na niekompetencję i partykularyzm elit władzy. Jest także słabe ze względu na brak ugruntowanej w społeczeństwie idei państwowej, co ogranicza identyfikację mieszkańca danego kraju z państwem, którego nominalnie jest obywatelem. Instytucje państwa często są nieefektywne ze względu na brak odpowiednio przygotowanej kadry urzędniczej zdolnej do sprawnego kierowania administracją. Alienacji instytucji państwowych wobec społeczeństwa sprzyja ich zawłaszczanie przez wąskie elity kierujące się partykularnymi interesami.
Problemy stabilizacji w Afryce Północnej
W 1928 roku Hasan al – Banna powołał do życia Stowarzyszenie Braci Muzułmanów, które głosząc konieczność oparcia życia politycznego i społecznego w krajach muzułmańskich na wartościach islamu i prawie muzułmańskim, rzuciło wyzwanie systemom politycznym pokoleniowego państwa (legitymizującym swój byt nacjonalizmem). Chociaż Stowarzyszenie Braci Muzułmanów deklarowało pokojowe sposoby realizacji swoich celów programowych, na gruncie idei przez niegłoszonych ukształtowało się wiele organizacji dążących do siłowego urzeczywistnienia idei państwa muzułmańskiego.
Konflikty wschodnioafrykańskie
Najdłużej trwającym konfliktem w regionie Afryki Wschodniej była wojna domowa w Sudanie. Antagonizm pomiędzy arabsko – muzułmańską północą i negroidalnym południem kraju ujawnił się już u początków niepodległej państwowości kraju. Wojna trwała od 1958 do 2005 roku, z przerwa w latach 1972 – 1983, kiedy obowiązywało porozumienie pokojowe wynegocjowane dzięki mediacji etiopskiej, wprowadzające autonomie południa kraju. Podobne rozwiązanie przewiduje porozumienie podpisane 9 stycznia 2005 roku w Nairobi, dające także możliwość zastosowania w przyszłości wobec autonomicznych prowincji zasady samostanowienia. Negocjacje pokojowe i implementacja porozumienia z Nairobi zbiegły się w czasie z eskalacja konfliktu w położonej w zachodniej części kraju prowincji Darfur.
Formalnym pretekstem dla podjęcia działań wojskowych przez Erytreę był spór terytorialny sięgający Czasław włoskiej kolonizacji w Rogu Afryki i będący konsekwencja braku precyzji ówczesnych ustaleń granicznych. Na kwestie terytorialne nałożyły się jednak sprzeczności na tle gospodarczym (zerwanie unii walutowej przez Erytreę i wynikające stąd komplikacje dla Etiopii, problemy z uregulowaniem handlu i etiopskiego tranzytu przez terytorium Erytrei) oraz politycznym (narastanie autorytarnych tendencji w erytrejskich elitach władzy, etiopskie aspiracje do regionalnej mocarstwowości.
Konflikty w Afryce Środkowej – rywalizacja międzyetniczna i ludobójstwo
Hutu byli rolnikami prowadzącymi osiadły tryb życia. Tutsi zaś pasterzami, postrzegającymi świat rzez pryzmat wartości właściwych ludom pasterskim. Narzucenie przez tych drugich całemu społeczeństwo własnego systemu wartości leżało u podłoża hierarchii społecznej, w ramach której posiadanie bydła było czynnikiem gwarantującym wyższy status. Taka sytuacja stwarzała warunki do prymatu paserskich Tutsich, którzy stanowili swego rodzaju arystokrację, spychając rolniczych Hutu do niższych pozycji w społeczeństwie.
Do aktów przemocy na ogromną skalę doszło w Rwandzie; od kwietnia do sierpnia 1994 roku w masakrach zapoczątkowanych przez ekstremistów Hutu zginęło około 800 tys. osób. Niejako w cieniu Rwany rozgrywał się z kolei dramat Burundi, w którym walki międzyetniczna pociągnęły za sobą śmierć około 300 tysięcy ofiar.
Kształtowanie się regionalnego systemu bezpieczeństwa – rola Organizacji Jedności Afrykańskiej
Państwa afrykańskie już w momencie dekolonizacji postawiły sobie za cel stworzenie regionalnej instytucji międzynarodowej zajmującej się umacnianiem współpracy i promowaniem wspólnych interesów. Sprzyjały temu założenia ideologii panafrykańskiej, ukształtowanej na przełomie XIX i XX wieku, głoszącej idee jedności wszystkich ludów kontynentu. Wysiłki dyplomatyczne, podjęte przez tworząca się na przełomie lat 50. I 60. ubiegłego stulecia regionalną wspólnotę państw afrykańskich w Addis Abebie Organizacji Jedności Afrykańskiej. Nowa powstała instytucja miała m. in. podejmować działania na rzecz eliminowania zagrożeń dla bezpieczeństwa i pokoju w Afryce. Jako taka stała się jedną z organizacji regionalnych działających zgodnie z postanowieniami rozdziału VIII Karty Narodów Zjednoczonych.
Statut OJA przewidywał powołanie do życia odrębnego organu zajmującego się pokojowym regulowaniem sporów i konfliktów – Komisji Mediacji, Koncyliacji i Arbitrażu. Działała ona na podstawie odrębnego protokołu, regulującego mechanizmy procedur przewidzianych w nazwie organu, stanowiącego integralną część statutu OJA. Komisja rozpoczęła działalność w 1967 roku, jednakże w ciągu dziesięciu lat jej istnienia nie zdarzył się przypadek wykorzystania przez kraje członkowskie jej procedur. Po tych negatywnych doświadczeniach w 1977 roku podjęto decyzje o zawieszeniu funkcjonowania Komisji. Regionalny eksperyment stworzenia sformalizowanych procedur pokojowego rozwiązywania sporów zakończył się niepowodzeniem.
Ewolucja regionalnego systemu regulowania sporów i konfliktów po zakończeniu zimnej wojny
Dyskusje nad stworzeniem regionalnego mechanizmy umacniania bezpieczeństwa, toczone na początku lat 90., zaowocowały powołaniem na spotkaniu Zgromadzenia Szefów Państw i Rządów OJA w Kairze w 1993 roku Mechanizmu Prewencji, Opanowywania i Rozwiązywania Konfliktów. Podstawowym elementem nowo stworzonego systemu było powołanie do życia Organu Centralnego wraz z odpowiednim zapleczem administracyjnym oraz finansowym. W skład Organu wchodzili przedstawiciele 15 państw wybieranych na zasadzie reprezentacji pięciu subregionów Afryki (północny, wschodni, zachodni, środkowy i południowy) oraz – jeśli już nie byli tam reprezentowani – także przedstawiciele państw sprawujących przewodnictwo w OJA w roku poprzednim i następnym. Na szczeblu ambasadorów zbierał się on raz w miesiącu, z udziałem ministrów spraw zagranicznych – w cyklu półrocznym, a raz do roku – na szczeblu szefów państw bądź rządów. Organ Centralny miał odpowiadać za wszelkie działania zmierzające do utrzymania i przywracania pokoju w Afryce, ale nacisk kładziono przede wszystkim na prewencję, co wynikało przede wszystkim z przesłanek materialnych.
Dekada lat. 90. Dostarcza kilku przykładów podejmowania przez OJA działań pokojowych. Jednak ich niewielka efektywność oraz duża skala wyzwań i zagrożeń, przed którymi Afryka wówczas stanęła, każą oceniać ten okres bez zbytniego entuzjazmu,. Po zainicjowaniu rozmów pokojowych OJA podjęła decyzję o ustanowieniu dwóch kolejno następujących po sobie misji obserwacyjnych w Rwandzie – w 1990 i 1991 roku, a więc jeszcze przed ustanowieniem Mechanizm. Druga z nich (NMOG II) została w 1993 roku włączona w struktury misji pokojowej ONZ (UNAMIR).
Dwie kolejne misje OJA powołała już po ukonstytuowaniu się Mechanizmu Prewencji, Opanowywania i Rozwiązywania Konfliktów. Misja w Burundi działała w altach 1993 – 1996, z kolei misja obserwacyjna na Komorach w okresie 1997 – 1999. Obie zostały wycofane po wojskowych zamachach stanu, które zagroziły kontynuacji procesu pokojowego w konfliktach rozgrywających się w tych państwach.
Sukcesem OJA zakończyła się natomiast mediacja podjęta w konflikcie pomiędzy Etiopią i Erytreą. Kolejne propozycje negocjacyjne formułowane w trakcie spotkań na szczytach w Burkina Faso i w Algierii stały się punktem wyjścia dla rozmów zwaśnionych stron. Dzięki zaangażowaniu przede wszystkim dyplomacji algierskiej w 2000 roku osiągnięto porozumienie rozejmowe oraz pokojowe.
Powstanie Unii Afrykańskiej i jej kompetencje w zakresie regulowania sporów i konfliktów
Na szczycie OJA w Algierze (12 – 14 lipca 1999 roku) libijski przywódca Mu’ammar al – Kaddafi zaproponował zastąpienie Organizacji Jedności Afrykańskiej, której formuła jego zdaniem wyczerpała już swoją przydatność, nową instytucją stwarzającą warunki dla przyspieszenia regionalnej integracji. Kaddafi odwoływał się do hasła twórców panafrykanizmu budowy Stanów Zjednoczonych Afryki. Tak daleko idący radykalizm nie był jednak możliwy do zaakceptowania przez pozostałych przywódców afrykańskich, niemniej jednak przyjęto ideę uregulowania mechanizmów regionalnej współpracy na nowych zasadach. W efekcie podjęto prace nad statutem nowej organizacji regionalnej, którą nazwano Unią Afrykańską. Dokument podpisano na posiedzeniu Zgromadzenia Szefów Państw i Rządów OJA w Lome 11 lipca 2000 roku.
Według pierwotnych zamierzeń Unia Afrykańska miała przejąć istniejący w ramach OJA Mechanizm Prewencji, Opanowywania i Rozwiązywania Konfliktów. W statucie Unii początkowo nie zostały zawarte regulacje dotyczące tej kwestii, mówiono jedynie o obowiązku działania na rzecz utrzymania pokoju i bezpieczeństwa w regionie. Powierzano ponadto głównemu organowi Unii – Zgromadzeniu – kompetencje w zakresie podejmowania działań w przypadku wystąpienia w którymś z państw członkowskich zbrodni ludobójstwa, zbrodni wojennych oraz zbrodni przeciwko ludzkości – w tych przypadkach Zgromadzenie może podjąć interwencję bez zgody państw, w których takie sytuacje mają miejsce. Na mocy tego samego art. 4 każde państwo może zwrócić się z prośbą do Unii o interwencję w celu przywrócenia pokoju i bezpieczeństwa. Już po wejściu w życie statusu organizacji zgromadzeni na szczycie OJA w Lusace (9 – 11 lipca 2001 roku), przywódcy afrykańscy podjęli decyzję o włączeniu Mechanizmu Prewencji, Opanowywania i Rozwiązywania Konfliktów do struktury instytucjonalnej Unii. Jednocześnie powierzono sekretarzowi generalnemu organizacji zadanie przygotowania zmian w Mechanizmie. w wyniku jego prac w trakcie inauguracyjnego posiedzenia Zgromadzenia Unii w Durbanie w 2002 roku przyjęto dokument wprowadzający istotne modyfikacje do funkcjonowania regionalnego systemu kształtowania bezpieczeństwa. Najważniejszym elementem proponowanej reformy było powołanie do życia nowego organu o nazwie Rada Pokoju i Bezpieczeństwa
Rada Pokoju i Bezpieczeństwa stała się w strukturze UA głównym ciałem koordynującym aktywność Unii w sytuacjach kryzysowych.
W art. 3 protokołu o powołaniu Rady Pokoju i Bezpieczeństwa zostały sformułowane jej cele: promowanie pokoju, bezpieczeństwa i stabilności w Afryce, tworzenie warunków dla zrównoważonego rozwoju, rozpoznawanie zagrożeń i podejmowanie działań prewencyjnych, rozwiązywanie konfliktów poprzez operacje pokojowe, zwalczanie międzynarodowego terroryzmu, rozwijanie wspólnej polityki obronnej Unii, wspieranie procesu demokratyzacji, zasad dobrego rządzenia i państwa prawa, wspieranie praw człowieka, respektowanie zasady świętości życia ludzkiego i międzynarodowego prawa humanitarnego.
W skład Rady Pokoju i Bezpieczeństwa wchodzą przedstawiciele 15 państw. Członkowie są wybierani przez Zgromadzenie Unii na zasadach sprawiedliwej reprezentacji regionalnej, równych praw oraz rotacji. Dziesięciu członków jest wybieranych na kadencje dwuletnią, pięciu – na trzyletnią, co ma zapewnić ciągłość pracy organu. Rada zbiera się w miarę potrzeb, jednak nie rzadziej niż dwa razy w ciągu miesiąca na szczeblu stałych przedstawicieli. Ponadto przewidziano, iż Rada będzie się zbierać co najmniej raz w roku z udziałem ministra spraw zagranicznych oraz z taką samą częstotliwością z udziałem szefów państw bądź rządów. Protokół o ustanowieniu rady zaleca, aby państwa członkowskie dążyły do osiągnięcia jednomyślności, jednak w przypadkach, kiedy jest niemożliwe, wymagana jest większość kwalifikowana 2/3 głosów w kwestiach merytorycznych i zwykła większość w kwestiach proceduralnych. Całość działań podejmowanych przez Unię Afrykańska w zakresie utrzymani pokoju i bezpieczeństwa w regionie jest koordynowana przez przewodniczącego Komisji UA (sekretariatu).
W związku z przyjęciem postanowień o możliwości wysyłania afrykańskich misji oraz organizowania operacji pokojowych i militarnych na mocy art. 4 statutu UA przywódcy afrykańscy powołali Afrykańskie Stałe Siły Zbrojne. Zadecydowano również o powstaniu Wojskowego Komitetu Sztabowego, którego zadaniem jest udzielanie Radzie pomocy w sytuacjach wymagających wykorzystania tychże sił.
Elementem wspierającym działania regionalnego mechanizmu bezpieczeństwa jest także postanowienie o utworzeniu Kontynentalnego Systemu Wczesnego Ostrzegania. W skład systemu wchodzi centrum obserwacji i monitoringu oraz subregionalne jednostki monitorujące.
Rola instytucji subregionalnych w stabilizowaniu sytuacji w Afryce
W latach 90. nastąpił w Afryce proces aktywizacji instytucji subregionalnych dążących do włączenia się w regulowanie sporów i konfliktów. Prekursorem takich działań była Wspólnota Gospodarcza Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS), skupiająca początkowo 16, a po wystąpieniu Mauretanii – 15 państw tej części kontynentu. W 1978 roku państwa członkowskie podpisały tzw. protokół obronny, który zobowiązywał je do udzielania sobie pomocy w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa.
W maju 1990 roku na szczycie ECOWAS w Bandżul utworzono Stały Komitet Mediacyjny, a ten z kolei w lipcu tego samego roku powołał do istnienia siły ECOMOG, które zostały wysłane we wrześniu 1990 roku do Liberii w charakterze międzynarodowych sił pokojowych.
Inną instytucją subregionalną, która podjęła działania na rzecz stworzenia mechanizmu utrzymania pokoju i bezpieczeństwa, jest Południowoafrykańska Wspólnota Rozwoju (SADC), powstała w 1992 roku. W ramach tej instytucji, skupiającej początkowo 10, a obecnie 14 państw południowej części kontynentu, powołano w czerwcu 1996 roku Organ ds. Polityki, Obrony i Bezpieczeństwa.
Pozostałe organizacje subregionalne wykazywały mniejszą aktywność na polu umacniania bezpieczeństwa i pokoju w Afryce. Na rzecz rozwiązania konfliktów w Somalii i Sudanie oraz zakończenia wojny etiopsko – erytrejskiej działała Międzyrządowa Władza ds. Rozwoju (IGAD), powstała w 1986 roku, skupiająca siedem państw Afryki Wschodniej. Zapowiedzi stworzenia mechanizmów w zakresie bezpieczeństwa i/lub obrony znalazły się także w dokumentach Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Środkowej (ECCAS), Wspólnoty Wschodnioafrykańskiej (EAC) oraz Unii Arabskiego Maghrebu (UMA), jednak aktywność tych działań jest stosunkowo niewielka.
Wszystkie wymienione wyżej organizacje subregionalne stawiają sobie za cel dążenie do integracji gospodarczej, a działania na rzecz umacniania bezpieczeństwa i pokoju traktują jak istotny warunek osiągnięcia tego celu.
Konkluzje – główne trendy ewolucji bezpieczeństwa w regionie
Zakończenie zimnej wojny przyniosło Afryce ograniczenie zaangażowania mocarstw zewnętrznych w procesy międzynarodowe tam zachodzące. Dotyczy to także konfliktów w regionie, w poprzedniej epoce w dużym stopniu podporządkowanych rywalizacji międzyblokowej. Uwolnienie lokalnych sprzeczności od gorsetu zewnętrznych uwarunkowań stworzyło nadzieję na rozwiązanie istniejących tam konfliktów, tym bardziej że w zmieniającej się sytuacji globalnej mocarstwa pozaafrykańskie gotowe były angażować się w procesy poszukiwania uregulowań pokojowych. Nadzieje te okazały się jednak niespełnione. W ltach 90. XX wieku nastąpił proces wprost przeciwny – okazało się, iż w wielu przypadkach afrykańskie konflikty są mniej sterowalne.
W ramach procesu przebudowy instytucji regionalnych przywódcy afrykańscy podjęli wysiłek na rzecz utworzenia efektywnego mechanizmu regulowania sporów i konfliktów. Po nieudanych próbach stworzenia Komisji Mediacji, Koncyliacji i Arbitrażu w ramach OJA w epoce zimnowojennej, w 1993 roku na szczycie OJA w Kairze został utworzony Mechanizm Prewencji, Opanowywania i Rozwiązywania Konfliktów. Jego główne elementy zostały włączone w ramy strukturalne Unii Afrykańskiej, która w 2002 roku zastąpiła OJA. Jednocześnie podjęto działania na rzecz jego dalszego usprawnienia, czego efektem było powołanie do życia Rady Pokoju i Bezpieczeństwa jako organu Unii odpowiedzialnego za pokój i bezpieczeństwo w regionie. Dotychczasowe działania OJA/UA dają nadzieję na zwiększenie aktywności wspólnoty afrykańskiej na rzecz kształtowania pokojowych stosunków w regionie. Najważniejszymi sukcesami na tej drodze były skuteczna mediacja w konflikcie etiopsko – erytrejskim oraz zorganizowanie przez UA operacji pokojowej w Darfurze.