Wolter, Kandyd czyli optymizm streszczenie

„Kandyd czyli optymizm” = „Candide ou l’optimisme”

Wolter

  1. Jak Kandyd chował się w pięknym zamku i jak go stamtąd wygnano.

-prezentacja barona, baronowej, córki Kunegundy, filozofa Panglossa i Kandyda

-wg Panglossa wszystko jest najlepsze i nie ma skutku bez przyczyny

-Kandyd zostaje wyrzucony z zamku za zaloty z panną Kunegundą

  1. Jak Kandyd dostał się między Bułgarów. (=Prusaków)

-Bułgarzy werbują go do armii, gdyż ma dobre warunki fizyczne

-Kandyd nie rozumie rzeczy, które dzieją się wokół niego, omal nie ginie, gdy wybiera się sam na przechadzkę, gdyż wzięli to za dezercję; wódz Bułgarów go ułaskawia

  1. Jak Kandyd umknął z armii Bułgarów i co mu się przytrafiło.

-Kandyd nie rozumie zła, wojny, postanawia odejść, aby pomyśleć

-dociera do Holandii, kt. Ponoć jest chrześcijańskim krajem; kilkakrotnie odmawiają mu pomocy (ksiądz, bogacz), zaś pomaga mu nieochrzczony człowiek – anabaptysta Jakub (sekta protestancka, chrzest dorosłych tylko)

-spotyka owrzodzonego

  1. Jak Kandyd spotkał swego dawnego mistrza filozofii, doktora Panglossa, i co z tego wynikło.

-owrzodzony = Pangloss, zaraził się od służącej, z którą figlował

-baronowie zabici przez Bułgarów, zamek zrujnowany

-dochodzą do wniosku, że ich nieszczęścia są powodem miłości

-Panglossa leczą na koszt Jakuba; P. stracił 1 oko i 1 ucho;P

-Jakub nie zgadza się z filo. P., twierdzi, że ludzie zepsuli naturę, Bóg nie dał im broni

-P.: poszczególne niedole składają się na ogólne dobro

-wyruszają na statku do Lizbony

  1. Burza, rozbicie, trzęsienie ziemi jako też inne przygody doktora Panglossa, Kandyda i anabaptysty Jakuba

-majtek uderza Jakuba i sam wpada do morza, Jakub go ratuje, sam wpada do morza i umiera, majtek mu nie pomaga

-P. zatrzymuje K., aby nie pomagał Jakubowi, bo „Zatokę Lizbońską stworzono umyślnie w tym celu, aby anabaptysta w niej utonął”

-okręt tonie, Kandyd, P. i majtek docierają do Lizbony

-trzęsienie ziemi w Lizbonie, majtek kradnie

-dyskusja P. z Lizbończykiem; Lizb.: był grzech pierworodny, jest wolna wola, P.: upadek czł. Wchodziły w skład najlepszego ze światów, wolność współistnieje tylko z koniecznością = było konieczne, abyśmy byli wolni

  1. Jak uczyniono piękne autodafe, aby zapobiec trzęsieniom ziemi, i jak Kandydowi wychłostano zadek

-autodafe jako sposób przeciwko trzęsieniu ziemi, wg Uniw. w Koimbrze

-wieszają Panglossa, 3 spalono

-K. przerażony, skoro ten świat jest najlepszy, to jakie są inne

-spotyka staruszkę

  1. Jak pewna staruszka zaopiekowała się K. i jak odnalazł przedmiot swego kochania

-staruszka opiekuję się K., nic mu nie mówi, zaprowadza go do domku, w którym mieszka Kunegunda – w ciężkim stanie, lecz przyodziana w drogie kamienie; K. opowiada jej swe losy

  1. Historia Kunegundy

- kapitan Bułgarów zabił Bułgara, który gwałcił Kunegundę i wziął ją do siebie na służącą, potem sprzedał Żydowi Issacharowi, aż w końcu spodobała się inkwizytorowi, a że Żyd nie chciał jej odstąpić, to podzielili się nią na pół, tzn. w wyznaczone dni mogli ją dowiedzieć, ale żadnemu się nie dała; widziała autodafe i to ona kazał się staruszce zaopiekować Kandydem

  1. Co się przytrafiło Kunegundzie, Kandydowi, wielkiemu inkwizytorowi oraz Żydowinowi

- Żyd obraża Kunegundę i rzuca się na Kandyda; K. go zbija, potem też inkwizytora, gdyż dedukuje, że ten i tak by ich wydał, a skoro już zabił jednego, to może i drugiego (zło rodzi kolejne zło)

  1. O tym, w jakiej niedoli Kandyd, Kunegunda i stara przybyli do Kadyksu i jak wsiedli na okręt

-Kandyd zaciąga się do armii zwalczającej jezuitów (niezadowolonych z traktatu między Hiszp. I Port. ustalającego granice m. Urugwajem i Paragwajem) podburzających Indian do walki; płyną

  1. Historia starej

-jest córką papieża Urbana X (fikcyjny) i księżniczki Palestryny

-miała poślubić księcia Massa-Karrara, lecz otruła go była kochanica

-pojechały więc z matką do Gaety, lecz w drodze napadnięto na nich, rozebrano, ograbiono, kazano wkładać palec do hmm tyłka w celu spr., czy nie ukrywają tam diamentów, wieziono ich na statku do Maroka, gwałcono (ją – Murzyn) itp., w Maroku walki rasowe, walczyli też o nie, ona jedna ocalała

-znalazł ją biały człowiek, kt. Żałował, że nie ma jaj;p;p (swoich)

  1. Dalszy ciąg nieszczęść staruszki

-odnalazł ją człowiek, który wychowywał ją na dworze jej matki, pomógł jej wyzdrowieć, a potem sprzedał ją dejowi do Algieru, gdzie chorowała na dżumę; sprzedawano ją kilkakrotnie, m.in. adze janczarów, którzy bronili się przed Rosjanami w fortecy; w końcu przystając na pomysł pobożnego imana, Rosjanie ich nie zabili, tylko odcięli każdej kobiecie pośladek i mieli kolację;p;

-trafiła w służbę gdzieś w Rosji, w końcu uciekła i po jakimś czasie trafiła na Żyda Issachara, u którego służyła

  1. Jak Kandyd musiał się rozstać z piękną Kunegundą i ze staruszką

-w Buenos Aires gubernator don Fernand d’Ibaar y Figueor y Maskarenes y Lampurdos y Suza postanawia poślubić Kunegundę, kt. Po namowie staruszki się zgadza; Kandyd zaś myśli, że on ją poślubi, a gubernator im udzieli błogosławieństwa

-Kandyd musi uciekać, gdyż tropią go za zabójstwo wielkiego inkwizytora; wytropili go, bo okradł ich wcześniej franciszkanin, kt. Próbował odsprzedać część złotnikowi i ten się skapnął i go podkablował, mnicha spalono, ale wygadał wcześniej, kogo i gdzie tropić

  1. Jakie przyjęcie znaleźli Kandyd i Kakambo u ojców jezuitów w Paragwaju

-Kakambo – służący z Kadyksu

-Kakambo namawia K., aby przeszedł na str. Jezuitów, którzy maja bogactwa, podczas gdy lud cierpi głód i ubóstwo; jezuici tutaj mordują Hiszp. I walczą z ich królem, a w Madrycie go akceptują i wielbią

-okazuje się, że kapitan to syn barona z Westfalii, witają się i jest jara, itp.

  1. Jak Kandyd zabił brata Kunegundy

-K. mówi mu, że chce poślubić Kunegundę, syn barona się wścieka i rzuca na niego, wtedy K. go zabija; Kakambo przebiera go w strój jezuity i uciekają na koniach

  1. Co przygodziło się wędrowcom z dwoma dziewczętami, dwiema małpami o raz dzikim plemieniem noszącym miano Uszaków

-w krainie Uszaków

-K. zabija 2 małpy, które gonią 2 nagie kobiety; kobiety jednak są wściekłe, gdyż małpy były ich oblubieńcami; nocą chwytają ich Uszaki, lecz uwalniają, gdy dowiadują się, że nie są jezuitami

  1. Jak Kandyd i jego sługa przybili do kraju Eldorado i co tam ujrzeli

-płyną w dół rzeki i trafiają do przedziwnej i odmiennej od wszystkiego krainy zwanej Eldorado, gdzie jest pod dostatkiem złota i skarbów, więc nikt o nie nie dba, ludzie są bardzo życzliwi, mówią po peruwiańsku

-K. stwierdza, że mimo tego, że P. uważał, że Westfalia była najlepsza, to on dostrzegał w niej wiele mankamentów

  1. Co ujrzeli w krainie Eldorado

-rozmawiają ze starcem, kt. Opowiada im o krainie

-należała do Inkasów, z kt. Część udała się do Hiszp., by podbijać kraje i zginęła a pozostali nakazali, za zgoda narodu, by nikt nie mógł opuścić tej krainy; nikt też nie przybywał, gdyż była niemal niedostępna (góry, rzeka, dolina…)

-są religijni, nie mają sądów, więzień itp., są dobrzy

-K. dochodzi do wniosku, że P. się mylił, a podróże kształcą i wie dzięki temu, że zamek w Westfalii nie był najlepszy na ziemi

-są na uczcie u króla, kt. Gości ich serdecznie

-zwiedzają miasto, są tu miesiąc; postanawiają (Kandyda pomysł) opuścić Eldorado

-proszą o dary i chcą jechać odzyskać Kunegundę; uważają, że tu będą tylko drugimi, a w kraju z takimi bogactwami nikt im nie zagrozi

-budują dla nich machinę, kt. Wyrzuca ich poza granice Eldorado

  1. Co im się zdarzyło w Surinam i w jaki sposób K. zawarł znajomość z Marcinem

-po drodze stracili niemal wszystkie barany wraz z bogactwem

-K. poprosił Kakambo, by wziął część majątku i pojechał odkupić Kunegundę wraz ze staruchą; sam miał pojechać do Wenecji i tam na nią czekać, lecz oszukał go kapitan statku i odpłynął z jego dwoma ost. Baranami, zostawiając go na brzegu

-udał się do sędziego, kt. Go jeszcze ukarał za hałas itp.

-poszukiwał najnieszczęśliwszego człowieka, by został jego towarzyszem podróży – wybrał biednego uczonego Marcina

  1. Co się zdarzyło K. i Marcinowi na morzu

-Marcin jest manichejczykiem, niczego się już nie spodziewa

-K. jeszcze ma nadzieję ujrzeć Kunegundę

-obserwują walkę 2 statków, fr. I Holendra, który ukradł K. barany, Holendra zatopiono, zginęło też wielu ludzi, ocalał 1 baran (nawiązanie do „Biblii”)

  1. K. i Marcin zbliżają się do wybrzeży Francji i rozprawiają

-Marcin uważa, że dla Fr. Liczą się w kolejności: miłość, obmowa, gadanie głupstw; negatywna charakterystyka Francji, Paryża

-K. zastanawia się, czy zło było zawsze na świecie, M. twierdzi, że tak

  1. Co się zdarzyło K. i Marcinowi we Francji

-Paryż wg K.: „najszpetniejsza dzielnica Westfalii”

-wszyscy udają przyjaciół K., by wyciągnąć od niego pieniądze

-miasto sprzeczności, wg M.

-przyłącza się do nich natrętny labuś, kt. Oprowadza ich po Paryżu, mając na celu wyciągnięcie od nich pieniędzy; m.in. teatr, K. przegrywa sporo w karty, oddaje flirtującej z nim margrabinie diamenty

-bardzo negatywny obraz Paryża

-uczony w gospodzie: krytyka sztuk i dzieł wydawanych w Paryżu, nieustannych i bezsensownych kłótni m. różnymi stanami i gr. Społ.

-labuś wysyła do K. list rzekomo od chorej Kunegundy, K. zostawia jej kosztowności, nie widząc jej nawet ani nie słysząc, gdyż zakazali mu, że to pogarsza jej stan;p, aresztowano ich (zdrada labusia), lecz przekupili sierżanta, kt. Zawiózł ich do Normandii do brata swego, stamtąd płyną do Anglii

-K. cieszy się, że opuszcza już kraj ojcobójców, itp.

  1. Jak K. i Marcin przybijają do brzegów Anglii i co tam widzą

-widzą egzekucję admirała (Bynga), który dał się pobić flocie fr., nie zawinił, ani nie zdradził, lecz dla przykładu go zabito

-K. nie chce tu zostawać, płyną do Wenecji

  1. O Pakicie i bracie Żyrofli

-Wenecja; K. jest bardzo smutny i nieszczęśliwy, nigdzie nie ma Kakmby z Kunegundą

-zapraszają na obiad z pozoru szczęśliwą parę, bo K. chce udowodnić, że musi być ktoś szczęśliwy na świcie, poza ludźmi z Eldorado; okazuje się to być Pakita – służąca baronów w Westfalii

-okazuje się, że Pakita przetrwała tylko dzięki temu, że co chwilę uwodziła jakichś mężczyzn, zwykle żonatych; pracowała też jako prostytutka

-mnich również narzeka na życie klasztorne (rozwiązłe) i na swoją dolę

-K. nadal nie traci nadziei i twierdzi, że senator Prokurant musi być szczęśliwy (bogacz)

  1. Wizyta u pana Prokuranta, szlachcica weneckiego

-Prokurant jest znudzony swoim dostatkiem, nie dostrzega żadnej wartości w czczej gadaninie wielkich pisarzy (Cyceron, Homer…), krytyczny wobec wszystkiego

  1. Jak K. i Marcin spożyli wieczerzę z sześcioma i kim byli owi cudzoziemcy

-Kakambo (niewolnik zdetronizowanego sułtana Ahmeta) każe K. szykować się do podróży do Konstantynopola, gdzie znajduje się Kunegunda

-przy stole siedzą sami byli królowie, m.in. August III i Leszczyński (Polacy), których spotkały porażki; wszyscy są na karnawale w Wenecji

  1. Podróż K. do Konstantynopola

-Kakambo twierdzi, że Kunegunda jest strasznie brzydka i służy u zdetronizowanego księcia Rakoczego, na brzegu Propondyty (M. Marmara); K. i tak chce ją odnaleźć

-Pangloss i syn barona żyją! Wiosłują na galerii, K. ich wykupuje, włącznie z Kakambo; udają się na poszukiwania Kunegundy

  1. Co zdarzyło się K., Kunegundzie, Panglossowi, Marcinowi etc.

-baron został skazany na galery za przebywanie nago z nagim muzułmaninem

-Pangloss nie został spalony, bo była burza :P a że go źle powieszono, to ocknął się, gdy chirurg rozcinał mu brzuch, w końcu go zaszył i mu pomógł; potem w służbie weneckiemu kupcowi; w meczecie wkładał bukiet kwiatów kobiecie za gorset i za to go skazano na galery

  1. Jak K. odnalazł Kunegundę i staruszkę

-K. wykupuje staruchę i Kunegundę, chce ją poślubić (przez wzgląd na dawne czasy, choć jest szkaradna), ale baron się nie godzi;K. kupuje mały folwarczek

  1. Zakończenie

-pozbyli się barona, odsyłając go do Rzymu do jego ojca

-K. poślubił Kunegundę; strasznie nudzili się w folwarku; wracają Pakita i brat Żyrolfa – spłukani

-zapytali derwisza, w jakim celu stworzono człowieka i skąd tyle zła na ziemi, a on im odp., że to nie ich sprawa: „Kiedy jego wysokość wysyła okręt do Egiptu, zali kłopocze się o to, czy myszy na statku mają wygodne pomieszczenie?”; człowiek- marna istota

-rozmawiają ze starszym człowiekiem, który mówi im, że on „uprawia własny ogródek”, wszystko ma i jest szczęśliwy; nie interesuje się nadto sprawami publicznymi

-filozofia Kandyda: „trzeba uprawiać nasz ogródek”; doszedł do wniosku, że kiedy wprowadzono człowieka do Edenu to nakazano mu pracować, dlatego człowiek stworzony jest do pracy. Wszyscy zajęli się pracą. Każdy rozwijał swoje talenty, Kunegunda stała się doskonałą gospodynią, Pakita haftowała, stara krzątała się koło bielizny. Praca uczyniła ich życie znośnym.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wolter Kandyd, czyli optymizm(z txt)
Wolter Kandyd czyli optymizm
Wolter Kandyd, Czyli Optymizm
François Voltaire Kandyd, czyli optymizm
LP X XII Voltaire François Kandyd, czyli optymizm
Kandyd Czyli Optymizm Powiastka Filozoficzna Voltair a, Polemika z Filozofią Oświecenia
Wolter - Kandyd
Wolter Zadig czyli los powiesc wschodnia
Wolter Kandyd
Wolter KANDYD
Wolter Memnon czyli Madrosc Ludzka
Voltaire (Wolter) Kandyd
Wolter Zadig Czyli Los
Powiastka filozoficzna Kandyd Woltera
polski-sielanka powiesc sentymentalna kandyd woltera , SIELANKA ORAZ POWIEŚĆ SENTYMENTALNA W OŚWIECE
Kandyd Woltera krytyczny obraz najlepszego ze światów
Streszczenie Hobbit czyli tam i spowrotem
kandyd woltera 6YDU4X3WYS4YQ24V25PPMUHKHYOTMIEAOIP2Q5Y

więcej podobnych podstron