CHOROBY METABOLICZNE KRÓW

CHOROBY METABOLICZNE KRÓW

W wyniku nieprawidłowego żywienia krów dochodzi do różnego typu chorób i zaburzeń przemiany materii. Do najczęściej występujących schorzeń można zaliczyć między innymi ketozę, kwasicę żwacza, zasadowicę żwacza, zaleganie okołoporodowe, zatrzymanie łożyska, tężyczkę pastwiskową, przemieszczenie trawieńca oraz zespół stłuszczonej wątroby.

Zaburzenia trawienne i metaboliczne powodowane błędami żywieniowymi mogą występować u krów szczególnie wysokomlecznych i są jednym z głównych czynników ograniczających potencjalne możliwości produkcyjne obniżając jakość mleka i opłacalność produkcji oraz powodując kłopoty z rozrodem. Krowy wysokomleczne wymagają właściwego żywienia dostosowanego do odpowiedniej fazy laktacji. Należy wtedy zachować niezwykłą staranność i dbałość w układaniu dawek pokarmowych oraz konsekwentnie stosować je w praktyce. Wszelkie błędy wtedy popełnione prowadzą do zaburzeń w rozrodzie i występowania chorób metabolicznych. Krowie należy zapewnić dostateczną ilość składników pokarmowych tj. dostarczyć odpowiednią ilość pasz objętościowych oraz jak najrzadziej zmieniać składniki dawki pokarmowej po uprzednim przyzwyczajeniu zwierzęcia do przyjmowania danej paszy.

Ketoza

Przy niedoborze energii w paszy i przy znacznym otłuszczeniu krowy zachodzące w organizmie przemiany prowadzą do choroby metabolicznej zwanej ketozą. Schorzenie to występuje zwłaszcza u krów wysoko produkcyjnych, będących w dobrej kondycji, przeważnie 10 – 60 dni po wycieleniu, u krów starszych po czwartej i dalszych laktacjach. Główną przyczyną tej choroby jest nieprawidłowe żywienie krów tj. podawanie niepełnowartościowej paszy ubogiej w węglowodany lub niedostatecznej jej ilości. Na pokrycie niedoboru energii /węglowodanów/ w organizmie krowa zaczyna zużywać nagromadzony tłuszcz. Dochodzi wówczas do tzw. niepełnego spalania kwasów tłuszczowych i zwiększania się ilości związków ketonowych. W zależności od stężenia tych związków we krwi, mleku, ślinie, moczu, ketoza może przebiegać w postaci podklinicznej (utajonej) lub klinicznej (z wyraźnymi objawami chorobowymi).

Metodami pozwalającymi rozpoznać ketozę są testy terenowe na obecność ciał ketonowych, stężenie tych ciał we krwi jest 4 – krotnie wyższe niż w moczu i 2 – krotnie wyższe niż w mleku. Podstawowymi objawami choroby są:

utrata apetytu,

zmniejszona wydajność mleka,

spadek masy ciała i kondycji,

zmniejszona aktywność ruchowa, apatia,

osłabienie przeżuwania,

zaparcia, twardy, suchy kał,

wyczuwalna woń acetonu w wydychanym powietrzu oraz w mleku i moczu,

spaczone łaknienie lub jego brak (objawia się to tym, że krowa pije brudną wodę, a nawet ścieki gnojowe i zjada ściółkę zanieczyszczoną kałem),

w ciężkich przypadkach obserwuje się napady szału, agresji oraz nieskoordynowane ruchy zwierząt.

Ketoza oprócz strat w wydajności i jakości mleka powoduje też wiele innych powikłań. Jest ona przyczyną pogorszenia się płodności krów. Obserwuje się wtedy częściej niż normalnie porody z powikłaniami i zatrzymaniem łożyska, cielęta częściej rodzą się martwe, częściej występuje zapalenie macicy (jałowość), dłuższy jest okres między wycieleniami.

Zapobieganie ketozie polega na właściwym, pełnowartościowym żywieniu, a w szczególności:

zapewnieniu krowom wystarczającej ilości dobrej paszy z uwzględnieniem zapotrzebowania na energię;

dostosowaniu dawki pokarmowej do wydajności i potencjału genetycznego każdej krowy;

unikaniu w żywieniu nagłych zmian pasz;

nie skarmianiu kiszonek złej jakości, szczególnie zawierających kwas masłowy;

prawidłowym żywieniu krowy w okresie zasuszania (stosować dawkę pokarmową z niską zawartością energii w pierwszym okresie zasuszania, wprowadzając stopniowo pasze treściwe na 2 – 3 tygodnie przed porodem);

w okresie okołoporodowym nie stosowaniu pasz ketogennych, zawierających cukry proste /(buraki cukrowe, półcukrowe, melasa, kiszonka z liści buraczanych);

stosowaniu preparatów profilaktycznych normujących gospodarkę węglowodanową (np. niacyna, glikol propylenowy).

Kwasica żwacza

Jest to proces chorobowym polegającym na znacznym obniżeniu pH żwacza powodującym destabilizację jego pracy. Odczyn pH płynu żwacza jest jednym z podstawowych wskaźników przebiegu procesów fermentacyjnych w żwaczu. Wartości optymalne pH żwacza gwarantujące maksymalną syntezę białka mikrobiologicznego oraz dużą aktywność celulolityczną (rozkład celulozy). Szczególnie niebezpieczne jest zakwaszenie żwacza tj. obniżenie pH poniżej 6,0, gdyż wstrzymana jest wtedy aktywność bakterii celulolitycznych oraz zmniejszona strawność pasz objętościowych.

Podstawowymi składnikami dawki pokarmowej powodującymi zakwaszenie żwacza są młode, intensywnie rosnące zielonki, liście buraczane, wysłodki, wywar gorzelniany, buraki cukrowe i pastewne, ziemniaki, melasa, odpadki browarniane, śruty zbożowe. Pobranie łatwo fermentujących węglowodanów powoduje wzrost ilości bakterii oraz produkcję dużej ilości lotnych kwasów tłuszczowych, co prowadzi do obniżenia pH żwacza i zahamowania rozwoju bakterii rozkładających celulozę. Odczyn pH poniżej 5,2 praktycznie usuwa ze żwacza wszystkie bakterie celulolityczne. Poniżej pH 4,7 rozwijają się bakterie kwasu mlekowego, produkujące coraz większe ilości kwasu mlekowego, którego nadmiar prowadzi do unieruchomienia motoryki żwacza, wyginięcia mikroflory i zaprzestania procesów fermentacyjnych. Efektem produkcyjnym obniżenia pH żwacza jest:

spadek produkcji mleka,

obniżenie zawartości tłuszczu w mleku,

pogorszenie wskaźników rozrodu,

pogorszenie zdrowotności racic,

podwyższenie zawartości komórek somatycznych w mleku.

Objawia się to m.in.: zmniejszeniem lub utratą apetytu, pogorszeniem kondycji zwierząt, biegunkami, owrzodzeniem kończyn lub ochwatem, a w rzadkich przypadkach upadkami zwierząt.

W przypadku pojawienia się pierwszych objawów kwasicy żwacza należy usunąć z dawki pokarmowej pasze zawierające łatwo fermentujące węglowodany, podając jednocześnie dobrej jakości siano łąkowe. W ostrych przypadkach kwasicy żwacza konieczna jest interwencja lekarza weterynarii. Jednak najważniejsza jest profilaktyka pozwalająca uniknąć zachorowań na kwasicę żwacza. Do najważniejszych działań zabezpieczających przed chorobą należą:

unikanie częstych i gwałtownych zmian paszy,

stosowanie okresów przejściowych przy zmianie żywienia zimowego na letnie i odwrotnie,

w dawce pokarmowej powinna znajdować się odpowiednia ilość węglowodanów strukturalnych tj. włókna surowego (powinno go być nie mniej niż 17% w suchej masie dawki pokarmowej i nie mniej niż 23% w suchej masie skarmianych pasz objętościowych),

systematycznie przyzwyczajanie krowy do pobierania pasz treściwych, szczególnie w ostatnim okresie zasuszania i w okresie rozdajania,

dzielenie większych dawek pasz treściwych na kilka odpasów (do 2,5 – 3 kg na jeden odpas),

unikanie zadawania pasz nadmiernie rozdrobnionych,

stosowanie prawidłowej techniki żywienia tj. nie podawanie w porannym odpasie paszy treściwej i młodych zielonek,

unikanie skarmiania zbyt dużej ilości pasz kwaśnych (kiszonka z liści buraczanych, wywar gorzelniany) i zawierających łatwo fermentujące cukry (melasa, buraki cukrowe i pastewne),

stosowanie substancji buforujących pH płynu żwacza (np. kwaśny węglan sodowy).

Zasadowica żwacza

Zasadowica żwacza (niestrawność zasadowa) jest to proces chorobowy polegający na zmianie odczynu treści żwacza w kierunku zasadowym wskutek nadmiernej produkcji amoniaku. Do powstania choroby dochodzi głównie wtedy, gdy pasze przeznaczone dla bydła zawierają duże ilości białka (pasze treściwe, młoda trawa, lucerna, koniczyna) przy niedostatecznej ilości włókna strawnego (siano, słoma) i łatwo strawnych węglowowodanów. Nasilenie objawów choroby zależy od ilości amoniaku w treści przedżołądków oraz jego koncentracji we krwi. Początkowo zwierzę traci apetyt, słabnie przeżuwanie oraz słabną ruchy żwacza. Osłabieniu zwierzęcia może towarzyszyć biegunka, spadek mleczności i zawartości tłuszczu w mleku. W przebiegu zasadowicy powstałej na tle zatrucia mocznikiem obserwuje się drżenie mięśni oraz zaburzenia oddychania i krążenia, zwierzęta ślinią się. Zapobieganie zasadowicy żwacza polega głównie na przestrzeganiu prawidłowego żywienia, unikaniu nagłych zmian paszy i zachowaniu właściwych proporcji pomiędzy białkiem a węglowodanami w dawce pokarmowej. Leczenie polega przede wszystkim na zaprzestaniu podawania dotychczasowej paszy. Dobre efekty uzyskuje się po zastosowaniu łatwo strawnej paszy węglowodanowej (melasa, buraki). W ciężkich przypadkach należy skorzystać z pomocy lekarza weterynarii.

Tężyczka pastwiskowa

Tężyczka pastwiskowa (hipomagnezja) charakteryzuje się obniżonym poziomem magnezu we krwi, a związana jest zazwyczaj z żywieniem zwierząt na pastwisku. Następuje wtedy spadek mleczności krów, pojawia się nerwowość i drżenie mięśni. W ostrych przypadkach, krowy toczą pianę z pyska, zataczają się, padają, po czym następuje śmierć. Zasadniczą przyczyną jest niedobór magnezu w paszy wiążący się z małą ilością pobieranej suchej masy i niewystarczającą zawartością w niej magnezu, dodatkowo jeszcze o niskim stopniu przyswajalności. Z racji niewielkich możliwości odkładania magnezu w organizmie, bydło powinno otrzymywać w paszy odpowiednią ilość tego składnika. Dla zapobieżenia tężyczce pastwiskowej należy zwiększyć pobieranie magnezu przez zwierzęta gospodarując starannie na użytkach zielonych i skarmiając dodatkowo związki zawierające ten składnik. Aby podnieść poziom magnezu w roślinach, zaleca się wnoszenie do gleby nawozów zawierających magnez, a także zwiększać udział roślin motylkowych w runi. Odwrotnie działa nawożenie potasowe oraz nawożenie gnojówką lub gnojowicą. Dlatego też żadnego z tych nawozów nie należy stosować na pastwiska wiosną, przed rozpoczęciem wypasania. Tężyczce pastwiskowej zapobiega podawanie 60 gram tlenku magnezu dziennie najlepiej w formie granulek. Wystąpieniu tężyczki mogą sprzyjać także czynniki stresotwórcze, a więc zimna, wilgotna pogoda, brak osłony przed wiatrem, ruja, brak paszy, czy też złe obchodzenie się ze zwierzętami.

Zatrzymanie łożyska

Krowa powinna wydalić łożysko w ciągu 8 godzin po porodzie, a najwidoczniejszym objawem zatrzymania łożyska jest jego zwisanie z pochwy następnego dnia po porodzie. Dłuższe zaleganie łożyska może powodować utratę apetytu, podwyższenie temperatury ciała, spadek mleczności. Cuchnący wyciek jest objawem gnicia błon płodowych i stanu zapalnego macicy. Najczęściej zatrzymanie błon płodowych towarzyszy poronieniom, skomplikowanym porodom, wydłużonej ciąży, porodom bliźniaczym, niskiemu poziomowi hormonu oxytocyny, stresom. Sprawcami zatrzymania łożyska mogą być także mikroorganizmy powodujące stany zapalne dróg rodnych. Wpływ na to zaburzenie mają czynniki żywieniowe: nieprawidłowy poziom energii w paszy, niedobory mineralne i witaminowe (szczególnie witaminy A i E). Zapobieganie temu schorzeniu polega na unikaniu otłuszczenia krów w okresie końca laktacji i zasuszania, a wydojenie krowy tuż po porodzie powoduje wydzielanie oxytocyny do krwi, co może pomóc w wydaleniu łożyska.

Porażenie (zaleganie) poporodowe

Najczęściej porażenie porodowe zwane także gorączką mleczną występuje u krów pomiędzy 3 a 6 wycieleniem u krów w wieku 5 – 10 lat. Porażenie może wystąpić tuż przed, w trakcie lub natychmiast po porodzie (10 – 24 godzin). Jest to choroba fizjologiczna, pojawiająca się na skutek zaburzeń gospodarki mineralnej, wapniowo – fosforowej w okresie ciąży. Wytwarzana po porodzie siara zawiera duże ilości wapnia i innych składników mineralnych, które zaspakajają zapotrzebowanie cielęcia na ww. składniki. Następuje wtedy zakłócenie równowagi między nagłym zapotrzebowaniem na wapń związanym z rozpoczęciem laktacji a możliwością dostarczenia jego w dawce i niewystarczającą mobilizacją dostarczenia wapnia z zapasów w kościach.

Zapobieganie wymaga właściwego zbilansowania dawki pokarmowej pod względem składników mineralnych w okresie zasuszania krów, a szczególnie na 2 – 3 tygodnie przed zacieleniem. Trudność polega na tym, aby wzrost pobierania z paszy energii i białka, postępujący w miarę zbliżania się do porodu, nie pociągał ze sobą większej konsumpcji związków mineralnych (szczególnie wapnia), bądź nie wpłynął na zmianę ich wzajemnej proporcji. Dzienna dawka wapnia w tym okresie nie powinna przekraczać 50 gram przy zwiększonej ilości podawanej witaminy A i E. Stosunek wapnia do fosforu w dawce powinien wynosić wtedy 0,8-1 do 1.

Przemieszczenie trawieńca

Po ciężkich i skomplikowanych porodach lub przy nadmiernym rozdrobnieniu pasz objętościowych (przy stosowaniu wozów paszowych) do 4 tygodni po porodzie może wystąpić przemieszczenie trawieńca. W miarę wzrostu wydajności mlecznej, zwiększa się dawki pasz treściwych a zmniejsza ilość pasz objętościowych szczególnie siana i słomy i to jest główną z przyczyn przemieszczania się trawieńca.

Zapobieganie to wyłącznie prawidłowe żywienie w okresie zasuszania i tuż po porodzie, gdzie podstawą żywienia jest udział w dawce pokarmowej paszy długowłóknistej (siano, sianokiszonka, zielonka) i stopniowa zmiana dawki po wycieleniu.

Syndrom tłustej krowy in. zespół stłuszczonej wątroby

Schorzenie to rozwija się pod koniec laktacji przy żywieniu krów paszami wysokoenergetycznymi. Nadmiar tych pasz (szczególnie treściwych) w stosunku do pasz objętościowych, przy dużej zawartości skrobi w dawce, prowadzi do obniżenia zawartości tłuszczu w mleku i przestawienia kierunku przemiany energii z syntezy tłuszczu w mleku na odkładanie tłuszczu w tkankach: wątrobie, mięśniach, nerkach. Najczęściej występuje to u krów w okresie zasuszania przy zbyt obfitym żywieniu. Do podstawowych objawów należy: posmutnienie, utrata apetytu, obniżenie odporności organizmu po wycieleniu następstwem czego jest porażenie porodowe, zatrzymanie łożyska, opóźnione rozpoczęcie cyklu płciowego. Zapobieganie polega głównie na ocenie kondycji krów w stadzie, niedopuszczaniu do nadmiernego otłuszczenia pod koniec laktacji i w okresie zasuszania. Krowy te powinny być wydzielone ze stada i żywione paszami mniej energetycznymi.

Podsumowując, hodowca ma nieoceniony wpływ na zdrowie krów. Prawidłowe zarządzanie stadem i żywienie zgodne z zapotrzebowaniem wysokowydajnych krów oraz wyeliminowanie błędów żywieniowych pozwala w znacznym stopniu ograniczyć występowanie zaburzeń i chorób metabolicznych. Postępowanie takie zapewnia nie tylko zdrowie zwierząt, ale także wpływa na ich wydajność, prawidłowy rozród, a co za tym idzie opłacalność chowu i hodowli bydła.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Żywienie krów mlecznych oraz żywieniowe metody zapobiegania chorobom metabolicznym
Padaczka we wrodzonych chorobach metabolicznych
choroby metaboliczne, MEDYCYNA VI rok, Medycyna rodzinna, medycyna rodzinna
CHOROBY METABOLICZNE
choroby metaboliczne stawów, fizjoterapia, AWF, III rok, Reumatologia
Choroby metaboliczne jako problem w rehabilitacji
Choroba Szalonych Krów globalna katastrofa
Dna moczanowa, Uczelnia, interna, choroby metaboliczne
Pediatria choroby metaboliczne
Dna moczanowa, dietetyka, 3 rok, Żywienie Kliniczne, Choroby metaboliczne
Choroby metaboliczne kości, st. Rehabilitacja podręczniki
Choroby metaboliczne w pediatri
Leczenie chorób metabolicznych ostat 08 01 2008
Pediatria Choroby metaboliczne
CHOROBY-METABOLICZNE, studia pielęgniarstwo, pediatria
Choroby metaboliczne kości, fizjoterapia
Choroby metaboliczne wrodzone

więcej podobnych podstron